Rozstanie po 5 latach..:(

[niunia_05]

Błagam Cię uciekaj od niego póki możesz...to nie jest AŻ 5 lat..przy 50latach z normalnym kolesiem uznasz, ze to byla chwila...on Cie nie szanuje i szanowac nie bedzie to jest pewne. Szkoda nerwow przez takiego palanta ktory chce Cie ustawiac po swojemu!!!! ZWIEWAJ Kobietoo!!!

[201607110949]

Napisane przez Devera23

Nie odzywaj się do niego... daj mu czas

takim osobnikom daje się czas - dużo czasu, na długi lot w powietrzu po solidnym kopie w dupę.

[beatka002]

Napisane przez niunia_05

Błagam Cię uciekaj od niego póki możesz...to nie jest AŻ 5 lat..przy 50latach z normalnym kolesiem uznasz, ze to byla chwila...on Cie nie szanuje i szanowac nie bedzie to jest pewne. Szkoda nerwow przez takiego palanta ktory chce Cie ustawiac po swojemu!!!! ZWIEWAJ Kobietoo!!!

Napisałam mu teraz smsa, że to koniec z mojej strony. Żeby nigdy się już do mnie nie odzywał!!!

[ulicznica]

Im więcej emocji mu pokazujesz, tym szybciej będzie chciał wrócić w podskokach (bo widzi, że na Ciebie to działa) - zerwij kontakt całkowicie.

[Mojwa]

Napisane przez madana

- cóż, takie wymagania to mam TYLKO wobec własnego psa, a i to ponieważ kocham moją sunię bardzo- nie zawsze; nie związek nie polega na tym, że ma być tak, jak ktoś chce, bo to tak nie działa.

Dziewczyno, Ty mu wyślij butelkę dobrej wódki, bo zrobił Ci przysługę, zostawiając Cię. Teraz znajdziesz NORMALNEGO faceta, który będzie słuchał Twoich potrzeb. Trzymaj się

[madlena3]

Skoro to taki dzieciak, to może lepiej, że tak jasno Ci pokazał, przynajmniej nie ma co do tego wątpliwości. I to po 5 latach, niewyobrażalne.
Absolutnie nie rezygnuj z pracy, rezygnuj z niego. Wykorzystaj szansę, zajmij się sobą, nie marnuj czasu na nerwy. Jasne, że byliście razem bardzo długo i nie przejdziesz po rozstaniu od razu do normalności, ale nie daj się znowu tłamsić jego dziecinnym i głupim zachowaniom. Z tego co piszesz - nie jest tego wart.
Trzymaj się.

[magda170325]

Co za kretyn
Znalazł sobie powód - bo nie poszłaś z nim na imprezę a jak już chciałaś
iść to kazał Ci się wypchać
A może tak na prawdę na tej imprezie jakaś panienka umilała mu czas,
a Ty byś wszystko popsuła?

Jedno jest według mnie pewne:
to był tylko wymyślony pretekst do rozstania. Chciał Cię zostawić, tylko
szukał byle jakiego powodu - i mu sie nawinął

[niunia_05]

Napisane przez beatka002

Napisałam mu teraz smsa, że to koniec z mojej strony. Żeby nigdy się już do mnie nie odzywał!!!

Brawo Kochana, mam nadzieje, ze bedziesz przy tym trwac i nie pozwolisz temu osobnikowi sie tak traktowac. Jestes wiecej warta niz sobie wyobrazasz, i spotkasz chlopaka ktory bedzie Cie traktowal z szacunkiem, wierz mi na slowo! Jestem z Tobą

[magda170325]

Napisane przez Mojwa

Dziewczyno, Ty mu wyślij butelkę dobrej wódki, bo zrobił Ci przysługę, zostawiając Cię. Teraz znajdziesz NORMALNEGO faceta, który będzie słuchał Twoich potrzeb. Trzymaj się

No następna co radzi, zeby jeszcze kase na kretyna wydawać
W wątku 'zdradzona w 8 rocznicę" jedna z wizażanek pisała, żeby
wysłać panience bukiet kwiatów w podziękowaniu za to, że uwolniła od idioty

Tu widzę analogię.

No cóż, w tamtym wątku napisałam, ze szkoda by mi było wydać dwie dyszki na zwykłą kurfę a tu napiszę:
mi by było szkoda wydać trzy dyszki na zwykłego kretyna

[madana]

Napisane przez beatka002

Napisałam mu teraz smsa, że to koniec z mojej strony. Żeby nigdy się już do mnie nie odzywał!!!

- niepotrzebnie, niepotrzebnie; takich się ignoruje.

[magda170325]

Napisane przez madana

- ale takich decyzji nie podejmuje się pod wpływem emocji!!! Tym bardziej ,że Pan Stanowczy już raz na zawsze cię rzucał, a potem po 1,5 tygodnia wracaliście do siebie? Ty lepiej się zastanów, co z nim nie tak, bo że nie tak- to na bank; nie zrywa się z tak durnego powodu!!! Chyba że jest się dupkiem żołędnym.

madana, Ty to zawsze dobrze gadasz
Cenię sobie Twoje rady

[Myszunia19]

hmm... pretekst?
bo za taką głupote i po takim stażu? wiesz co nie obraź się ale jakbym była na Twoim miejscu i by do mnie w końcu przyszedł żebym wrócila to by miał niezłą szkołę życia.

[beatka002]

czyli wyszłam na idiotkę...

[madana]

Napisane przez beatka002

czyli wyszłam na idiotkę...

- nie, na zdesperowaną, zagubioną dziewczynę; zdarza się, ale przyjrzy się i wyciągnij wnioski i NIE DAJ się tak traktować: jak psa, którego można odtrącić, a po 1,5 tygodnia przywołać gwizdnięciem.

[beatka002]

Napisane przez madana

- nie, na zdesperowaną, zagubioną dziewczynę; zdarza się, ale przyjrzy się i wyciągnij wnioski i NIE DAJ się tak traktować: jak psa, którego można odtrącić, a po 1,5 tygodnia przywołać gwizdnięciem.

dziękuję za rady!!

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Mam nadziję, że dam radę!

[laisla]

Napisane przez ulicznica

Im więcej emocji mu pokazujesz, tym szybciej będzie chciał wrócić w podskokach (bo widzi, że na Ciebie to działa) - zerwij kontakt całkowicie.

Dobrze, że zaczynasz nową pracę, zajmiesz myśli czymś innym, może Ciebie wciągnie i będzie dobrze..

[201610310857]

to jakaś prowokacja?

zachowujecie się jak para 16 latków.

[Visez]

Napisane przez Charlyn

Zaraz, zaraz... Zerwał z Tobą, ponieważ nie poszłaś z nim na imprezę...? Tak bez słowa wyjaśnienia?
On nie będzie z Tobą rozmawiał, bo... bo TAK?!
Dziwne zachowanie jak dla mnie, bardzo dziwne...

Co nie? I to po 5 latach masakra...

[jasnoluska]

Po 5 latach zerwał z Toba, bo nie poszłaś na imprezę do jakiegoś szemranego towarzystwa.... Przykro mi, ale chyba z nim coś nie tak. Może powinnaś się cieszyć, że to zrobił. Dla mnie jego zachowanie jest niepoważne. Sądzę, że w przeszłości miałaś z nim sporo przejść....
Poza tym... Masz 22 lata i to rodzice decydują gdzie, z kim i na ile wychodzisz z domu? Ja rozumiem powiedzieć im, że wychodzisz, idziesz tu i tu i wrócisz wtedy i wtedy.... Ale powiedzieć, a nie pytac o zgodę.

[truskawkowawiosna]

klon trolla (wątek o stolcu i wiele innych)

[201706190936]

Tak myslałam że to troll

Truskawka:

[Visez]

Napisane przez truskawkowawiosna

klon trolla (wątek o stolcu i wiele innych)

Ejj wątek o stolcu był fajny

[Panna Mia]

Napisane przez truskawkowawiosna

klon trolla (wątek o stolcu i wiele innych)

truskawkowa jak ja Cię widze w jakimś wątku na intymnych to od razu wiem, że prowo :brzydal :

[malgo_li]

Napisane przez madana

- cóż, takie wymagania to mam TYLKO wobec własnego psa, a i to ponieważ kocham moją sunię bardzo- nie zawsze; nie związek nie polega na tym, że ma być tak, jak ktoś chce, bo to tak nie działa.

Nic dodać, nic ująć

[Sztynka]

Beatko, czyżbyś była z moim Łukaszkiem? Ha ha mój były kilka lat temu po 2 letnim związku zrobił mi tak samo, a ja latałam jak wierny piesek hahah kretynka ze mnie. Wrócił do mnie, bo go wybłagałam, ale potem przejrzałam na oczy, bo sytuacja była identyczna jak u Ciebie! Też nie poszłam z nim tam gdzie chciał Co za skur....