2011-11-22, 23:57 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
samotna mama ?
czesc dziewczyny ! mam taki problem.. wiec mianowicie..
jestem w ciazy, która jest wynikiem gwaltu.. mialam faceta, z którym bylam ponad rok, jednak jak sie dowiedzialam, ze bede mama, postanowilam go zostawic. Jestem kobieta, która nigdy nie chciala, zeby jej dziecko wychowywal ktos, kto nie jest ojcem dziecka.. nie chcialam, poniewaz nie chcialam nikogo ' zmuszac ', do pokochania tego dziecka.. dobrze zrobilam zostawiajac mojego chlopaka z powodu ciazy? |
2011-11-23, 07:18 | #2 |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: samotna mama ?
Powiedziałaś mu z jakiego powodu z nim zrywasz?
Jeśli tak, a on po prostu przyjął to do wiadomości, to może sam nie chciał wychowywać tego dziecka? A jeśli nie, to uważam, że powinnaś z nim porozmawiać, bo ja uważam, że potrzebujesz wsparcia itd. Ale z drugiej strony rok związku to nie jest aż tak dużo, żeby kogoś obarczać czymś takim... No i nie wiem ile macie lat i jak wam się układało.
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
2011-11-23, 07:49 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
owszem, powiedzialam mu z jakiego powodu z nim zrywam. Przyjal to na poczatku oczywiscie "zle", ale to w pewnym sensie zaakceptowal. Chcial ponoc sie zajac mna i dzieckiem, ale ja go nie chce tym wszystkim obarczac... ponoc nawet rozmawial z mama na ten temat, ze moze wychowywac nie swoje dziecko itd....
Ukladalo nam sie nawet dobrze, wiadomo jak ju kazdego sa wzloty i upadki.. ale mimo tego, przez ten rok, bylo nam razem naprawde dobrze.. ja mam 19 lat, on 20. |
2011-11-23, 13:50 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 349
|
Dot.: samotna mama ?
Czyli do końca życia chcesz być sama ?
|
2011-11-23, 13:55 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
przekonywac Cie na siłe co bedzie dla Ciebie dobre - Ty sama juz wybrałaś .. kompletnie tego nie kumam i śmierdzi mi to prowokacją ..
__________________
God is a DJ |
|
2011-11-23, 15:53 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ---------- natalor - moze i owszem, osobiscie nie widze lepszego wyjscia z tej sytuacji. napewno nie bede nikogo zkazywac na to zeby pokochal na sile moje dziecko... |
|
2011-11-23, 15:58 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
A co do pokochania dziecka? A skąd wiesz, ze ty pokochasz? Bo osobiście (będąc przeciwniczką aborcji) zdecydowałabym się na oddanie dziecka z gwałtu do adopcji, by miało szansę na normalną rodzinę, obawiając się, ze to ja nie umiałabym pokochać dziecka, które nie jest wyborem, wpadką nawet w związku z kochanym facetem, a owocem gwałtu. Edytowane przez madana Czas edycji: 2011-11-23 o 16:02 |
|
2011-11-23, 16:01 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
|
|
2011-11-23, 16:08 | #9 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
a wiem, ze pokocham to dziecko tylko i wylacznie dlatego, bo nosze je w sobie? mysle ze ten argument wystarczy. owszem, moze bede miala trudnosc z pogodzeniem sie z tym wszystkim, ale przeciez to ja nosze to dziecko pod sercem, nie moglabym tak poprostu oddac tego dziecka... ---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ---------- pewnosc niestety mam, z moim facetem nie kochalam sie przez 2 miesiace przed gwaltem.... wyjechal... nie ma mozliwosci, zeby dziecko bylo jego. |
|
2011-11-23, 16:14 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
|
|
2011-11-23, 16:41 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
dobrze, skoro masz 2 dzieci, dlaczego nie zrozumiesz mnie ?
nosze w sobie dziecko, które mimo, ze pochodzi z gwaltu juz kocham... tak, juz to czuje, ze kocham to dziecko... nie mam zamiaru oddawac dziecka do adopcji, bo zawsze o nim marzylam.. uwielbiam dzieci, i nigdy, prze nigdy nie oddalabym dziecka... i moze owszem sa takie zwiazki, ale czy warto niszczyc komus zycie? nawet jesli wydaje sie, ze jednak to facet podjal decyzje, ja nadal nie jestem pewna czy jest swiadomy tego co robi.. nadal mam przeczucia, ze zrobil to dlatego, zebym ja sie calkiem nie zalamala... wiem, ze marzy o swoim dziecku, nawet mielismy w planach dziecko za kilka lat, ale nie teraz... wiem, ze nie jest na to gotowy... |
2011-11-23, 16:45 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: samotna mama ?
Właśnie DLATEGO, że mam 2 dzieci, nie rozumiem ciebie. Bo to będzie twoje pierwsze dziecko, na dodatek z gwałtu, bardzo traumatycznego przeżycia, WIEM, że nie umiałabym pokochać dziecka, które w części znacznej odziedziczyłoby geny swojego ojca, faceta, którego ja nie wybrałam na ojca świadomie, które przypominałoby mi sprawę przestępstwa, a co jeśli będzie do niego łudząco podobne.
Od "uwielbiam dzieci" do "mam dzieci" jest daaaleeeka droga. Jak dla mnie sama na dzień dobry utrudniasz sobie życie, no ale to twoje życie. |
2011-11-23, 16:52 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
dobrze bardzo dobrze wiem co chcesz mi przekazac, ale przeciez to dziecko nie jest niczemu winne, to czlowiek.. bede nosila w sobie to dziecko jeszcze przez dobre kilka miesiecy, i to ja bede czula jak pierwszy raz kopie, to ja bede czula jak daje popalic.. nie moge obwiniac tego dziecka o nic, a tym bardziej nie moge go oddac, bo juz je kocham.. moze i ty nie bylabys do tego zdolna, do pokochania dziecka pochodzacego z gwaltu ale ja jestem w stanie... moze i utrudniam sobie zycie, ale gdybym chciala sie pozbyc tego dziecka, moglabym spokojnie zrobic aborcje, bo w takim kraju jak Polska, jest ona legalna w przypadku gwaltu... ale ja chce urodzic to dziecko, mimo, ze bedzie ono mi przypominalo to wszystko z tej nocy... to tylko maly czlowiek...
|
2011-11-23, 18:36 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: samotna mama ?
Tak spokojnie pisesz o rozstaniu... Moim zdaniem to dobrze dla Twojego partnera, ze go zostawilas. Bedzie mial szanse na zwiazek z kims, kto naprawde go pokocha.
|
2011-11-23, 18:36 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Milton Keynes
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
TY nie umialabys pokochac takiego dziecka- autorka watku juz je kocha- czego tu mozna nie rozumiec Klaudia 2010- skoro chlopak wiem o ciazy i nadal chce byc z toba to czemu poprostu nie dasz mu szansy.
__________________
02 maj 2009- slub 21 maja 2010- Nikolas Filip 06 kwiecien 2013- Anton Leon |
|
2011-11-23, 18:47 | #16 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
kocham go, nie bylabym z kims kogo nie kocham... a o rozstaniu pisze spokojnie, poniewaz juz mi przeszlo, przezywalam to ponad miesiac... ---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ---------- ewi83 - nie chcialam zeby podejmowal ta decyzje z dnia na dzien, bo tak wlasnie zrobil... wiem, ze nie jest jeszcze gotowy na to, zeby w jego zyciu pojawilo sie dziecko.. i to jeszcze nie jego.. |
|
2011-11-23, 19:40 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: samotna mama ?
W takim razie dlaczego odrzucilas mezczyzne, ktory zadeklarowal, ze chce z Toba stworzyc dom? Tylko on wie, czy jest gotowy... Nie mozesz dawac sobie prawa do tego, by oceniac jego dojrzalosc... Podobnie, jak my nie powinnysmy oceniac Twojej...
Edytowane przez carolinascotties Czas edycji: 2011-11-23 o 19:41 |
2011-11-23, 21:41 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
owszem nie moge, ale znam go i wiem, ze podjal ta decyzje 'stworzenia domu' tylko i wylacznie dlatego, zeby mi nie bylo przykro... sam nie zaprzecza.
|
2011-11-24, 00:31 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: samotna mama ?
Z takim podejsciem zaryzykuje stwierdzeniem, ze spieprzysz temu dziecku zycie. Rozstalas sie z facetem bo jestes w ciazy i nie chcesz go obarczac, z innym tez nie masz zamiaru sie wiazac. Moze juz niedlugo zmienisz zdanie a moze nie i obudzisz sie dopiero po kilku latach. Zapewne przez twoj tok myslenia po kilku latach bedziesz wyrzucala dzieciakowi, ze przez niego jestes samotna.
|
2011-11-24, 07:52 | #20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
martynka89 - nie za bardzo rozumiem do czego teraz dazysz.. dlaczego mialabym 'wyrzucac dziaciakowi', ze jestem przez niego sama, skoro sama podejmuje decyzje i wiem jak bedzie w przyszlosci? moze i mam te swoje tylko 19 lat, ale glupia nie jestem..
|
2011-11-24, 09:42 | #21 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
Mała szansa, że będziecie razem do końca życia, więc trudno tu mówić o skazywaniu czy wychowywaniu. Wątpię, by facet w tym wieku myślał poważnie o wychowaniu dziecka innego faceta, zwłaszcza gdy to dziecko "takiego faceta". ---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ---------- Cytat:
To nie ma sensu. ---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ---------- Cytat:
Skoro autorka wątku nie widzi tego problemu, to dlaczego Ty go jej wmawiasz? To jej dziecko. Jej bardziej niż kogokolwiek innego. I nic tego nie zmieni. |
|||
2011-11-24, 10:06 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: samotna mama ?
ja bym nie zrywała kontaktów z byłym partnerem tym bardziej, że dziecku (tym bardziej z takim bagażem na starcie) przyda się namiastka ojca, a może i Wam się uda nie możesz decydować za człowieka, który darzy Cię uczuciem chyba ze Ty juz nic do niego nie czujesz ...
ja nie rozumiem dlaczego nie chcesz dać sobie Wam szansy ....
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2011-11-24, 10:59 | #23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
|
|
2011-11-24, 11:42 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
|
Dot.: samotna mama ?
Klaudio skoro się zastanawiasz, to znaczy, że kochasz, a jak się kogoś kocha to się z nim rozmawia, mówi się o swoich uczuciach, lękach. Daj sobie szansę.
Bo przecież, to, że nie będzie biologicznym ojcem nie znaczy że nie może pokochać tego dziecka. |
2011-11-24, 13:17 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
oj uwierz mi rozmawialam z nim, wiem, ze on to robi tylko dlatego bo twierdzi, ze 'musi', i to mozna wyczuc... owszem i to ze nie bedzie biologicznym ojcem nie oznacza, ze nie bedzie kochal mojego dziecka, ale wiem, ze nie jest jeszcze gotowy na to, zeby 'zajac sie' mna i dzieckiem, i stworzyc rodzine..
|
2011-11-24, 13:33 | #26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
i sorry ale było juz tu kilka takich prowokacji , zakładanie tematów w celu wywołania bezsensownej dyskusji . Bo i czym to nazwac - piszesz o swojej sytuacji i od razu zaznaczasz że juz podjełas decyzje - wiec ja sie pytam - jak Ci pomóc bo mam wrażenie , że jakiekolwiek było by nasze zadnie na ten temat - Twoje bedzie inne juz z góry zaklepane . jak sama zaznaczyłas - sama podejmujesz decyzje - wiec po co ten temat - powtarzam dla mnie juz podjełas decyzje i trzymasz sie jej kurczowo co wynika z Twoich wpisów . wiec powodzenia życze - przyda Ci sie bez wzgledu na wybór .. A cha - gdybym była w Twojej sytuacji - hmm - jestem zwolenniczką aborcji , zwłaszcza w takich sytuacjach - wiec masz odpowiedz
__________________
God is a DJ |
|
2011-11-24, 14:24 | #27 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
poprostu napisalam tutaj, bo chcialabym zebyscie mi pomogly... nie podjelam zadnej decyji, tylko poki co zastanawiam sie nad decyzja jak podejme, dla mnie poki co zadna decyzja nie jest dobra... nie wiem po co to naskakiwanie na mnie ? co do Twojej opini o aborcji - dziecka nie usune, wiem, ze mam takie prawo, ale to czlowiek, i tego nie zrobie. |
|
2011-11-24, 16:23 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: samotna mama ?
A , że tak spytam, zgłosiłaś gwałt na policję?
|
2011-11-24, 16:38 | #29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: samotna mama ?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30705582]A , że tak spytam, zgłosiłaś gwałt na policję?[/QUOTE]
owszem zglosilam. |
2011-11-24, 19:06 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: samotna mama ?
Cytat:
idą twoim tokiem myślenia nie powinniśmy się wcale wiązać, bo każdemu człowiekowi może odechcieć się być mężem lub rodzicem ale zakładając taką wersję co byśmy mieli z tego krótkiego życia ... z życzliwości mam nadzieję że złapali tego ***
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:47.