2016-08-28, 19:35 | #151 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Uwielbiam takie widoki
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2016-08-28, 20:24 | #152 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 004
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
U mnie chyba bardziej prawdopodobna jest ciąża u wykastrowanych kotek niż taki widok One się dotykają tylko i wyłącznie w czasie "walki" :/ Wet mnie tylko uspokoił, że to jak z ludźmi - nie każdy musi się lubić.
__________________
http://www.prawieogarniam.pl/ 05.05. Golden Oreo 26.03. Moja przygoda z bieganiem 22.02. Neoguri - zupka chińska na wypasie |
2016-08-28, 20:35 | #153 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Sercem we Włoszech
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Moje też się lały na początku. Tylko futro latało! Kilkanaście razy dziennie gonitwy, warczenie, syczenie i inne uroki. Aż się dotarły. Teraz też im się czasem zdarza ale już tak bardziej pro forma :P Wyrosły z brutalności
|
2016-08-28, 21:10 | #154 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Moje wciąż sie regularnie tłuką, ale na szczęście ogolnie sie lubia, czasem razem spia i sie myja
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2016-09-02, 19:52 | #155 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Kocie mamy, czyli KZM! :D
Ja na urlopie aktualnie i oboje z Tz sie śmiejemy ze juz za kotką tęsknimy oczywiscie rodzina tego nie ogarnia to tylko kot
bedzie pewnie obrażona pierwsza godzinę potem jej przejdzie |
2016-09-03, 11:51 | #156 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: dom - duży pokój
Wiadomości: 1 176
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Hej. |
2016-09-06, 19:59 | #157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Hej!
Dołączam!
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2016-09-07, 12:21 | #158 |
Holy Crap!
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Okazało się, że nasza przygarnięta kotka przed sterylizacją zdążyła się okocić i mamy (na szczęście tylko) jednego malutkiego biało popielatego puszka. Jest malutki, ale już potrafi wymuszać piskiem uwagę i ciągle przytulałby się Matka go odtrąciła.
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2016-09-14, 22:02 | #159 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 142
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Kurcze Tola mi kuleje na tylną łapę :/ Macie jakieś sprawdzone preparaty na kosci i stawy? Wogole musze ja odchudzic bo kluska jest i to pewnie dlatego ma obciążone stawy. Tylko ze właśnie nie daje jej dużo jedzenia. Rano 2-3 łyżki suchej karmy,południu pół saszetki której nie zje całej i na wieczór 1 łyżka suchego.....ale ona zawsze była okrągła takie ma geny chyba
Wysłane z mojego GT-N7105 przy użyciu Tapatalka
__________________
Prawo kształtu: "Kot przyjmuje kształt naczynia, w jakim się znajduje" moje dzieciaczki: Bobuś, Tolusia i Fido Antoine de Saint-Exupéry: "Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej ci jej zostanie" |
2016-09-14, 22:31 | #160 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
A czym karmisz?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ---------- Ps. Moim zdaniem to duzo za malo kot je i mu sie odklada tak jak u ludzi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-09-15, 06:53 | #161 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 142
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Moje koty jedzą różna karmę, nie chce żeby się przyzwyczaił do jednej. Jeśli chodzi o mokra to zazwyczaj felix, gourmety,animonde,bozite, surowe mięsko a sucha to josera,bozita,smilla,sana belle acana czasem royal. Ona nie może za dużo zjeść bo wymiotuje wiec tez ja musze kontrolować
Wysłane z mojego GT-N7105 przy użyciu Tapatalka
__________________
Prawo kształtu: "Kot przyjmuje kształt naczynia, w jakim się znajduje" moje dzieciaczki: Bobuś, Tolusia i Fido Antoine de Saint-Exupéry: "Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej ci jej zostanie" |
2016-09-15, 17:47 | #162 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Cytat:
Ps. Koty lepiej jak jedza jedna sucha karme, ciagle zmienianie moze doprowadzic do biegunki i wymiotow. |
|
2016-09-15, 18:45 | #163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 142
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Dziś zamówiłam Porta 21 bezzbozowa i będę ją karmić co do grama według zalecanej dawki, miałam wziąć TOTW ale niestety było niedostępne. Póki co mokre będę jej dawać okazyjnie no i chce jej kupić Arthroflex omega na stawy
Wysłane z mojego GT-N7105 przy użyciu Tapatalka
__________________
Prawo kształtu: "Kot przyjmuje kształt naczynia, w jakim się znajduje" moje dzieciaczki: Bobuś, Tolusia i Fido Antoine de Saint-Exupéry: "Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej ci jej zostanie" |
2016-09-21, 20:48 | #164 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 004
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Co tam u Waszych kotecków? ;>
__________________
http://www.prawieogarniam.pl/ 05.05. Golden Oreo 26.03. Moja przygoda z bieganiem 22.02. Neoguri - zupka chińska na wypasie |
2016-09-23, 09:37 | #165 |
Holy Crap!
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Mam nowe kocie dziecko, bo jak się okazało kotka przygarnięta przez nas z rodzeństwem zdążyła się okocić przed sterylizacją Porzuciła nieboraka i go przygarnęliśmy. Najpierw mój brat go niańczył a teraz wszyscy. Ma na imię Felipe/ Filipek Jest z niego taki drań, że głowa mała, mam dłonie całe podrapane a i w nos czasami ugryzie A tak sobie odpoczywamy on od zabawy, ja przed pracą
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2016-09-23, 09:42 | #166 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Jaki słodki potforek!
Nasz dostały hamak na grzejnik i teraz okupują go, pojedynczo lub parami Jak wlazły wszystkie, to pewnie urwałyby jak nie hamak to grzejnik, ale na szczęście nie mieszczą się :P |
2016-09-23, 10:23 | #167 |
Holy Crap!
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Taa słodki, ale gdy śpi!
To diabeł w kociej skórze, matko bosko co on wyprawia, a jak wymusza i się złości, miauczy jakby coś mu się działo
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2016-09-26, 06:19 | #168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Witam. Niestety musimy oddać Kizie. Czy któraś z wizazanek ze Śląska nie chciałaby jej przyjąć? Kicia ma 4 msc, jest zadbana, wypielęgnowana, czyściutka, grzeczna jedynie od 22-23 ma jazdy na bieganie i biega po całym pokoju.
Zależy mi zeby trafiła do dobrego domu. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2016-09-26, 16:39 | #169 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: dom - duży pokój
Wiadomości: 1 176
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Cytat:
A moge zapytać dlaczego musicie ja oddać? |
|
2016-09-30, 16:06 | #170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Oboje pracujemy do 16/17 (25 km od domu) potem zaliczamy trening 1,5-2h . W domu jesteśmy około 20/21, nie mamy czasu sie z nią bawić tak jak ona chce. Około 22 włącza jej sie syndrom niespokojnych nóg ( mój mąż fak nazwał ) i szaleje dziewczyna po całej sypialni a my chcemy spać bo o 6 pobudka. Także siedzi całymi dniami sama. Do tego korzyta z kuwety ale jeśli jest wieczór gdzie jest mega wkurzająca i zamykam ja w nosidełku na noc to rano sika mi na łóżko, po mojej stronie. Nie mam zamiaru zmieniac co chwile całej kołdry poszewki itp. Do tego wszystkiego dochodzi to ze my kota NIE chcieliśmy. To był czysty przypadek ze trafiła do nas . Ale juz znalazła domek. U ludzi którzy uwielbiają koty Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2016-10-02, 10:03 | #171 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 677
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Dla mnie to okropne co napisałaś, a zamykania kota nie skomentuję. Słusznie, że ją oddaliście, lepiej jej będzie u kogoś innego
__________________
"Z kłamstwami są same kłopoty. Trzeba smakować każde słowo, zanim je człowiek wypuści z ust... " |
2016-10-02, 17:06 | #172 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Cytat:
No cóż ale prawdziwe. Jeśli była z nami w jednym pokoju to o 24/1 w nocy chce spać bo idę do pracy, nie będę czekać aż kot mi sam sie uspokoi, bo to może trwać i trwać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2016-10-02, 17:36 | #173 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Po jakiego złamanego ciula braliście w ogóle kota??? wiedzieliście jaki tryb życia macie. Jesteś bezmyślnymi sadystami, zamykanie kota na noc to jest znęcanie się.
Mam nadzieję, że już nigdy żadne żywe stworzenie nie trafi do was. Nawet mrówka.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-10-02, 17:38 | #174 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Cytat:
Jakbyś uważnie czytała to byś wiedziała ze kota znaleźliśmy na środku drogi w korku a nie ze sobie poszłam do schroniska i wzięłam kota bo chciałam. Chcieliśmy ja oddać od razu ale była za mała i trzeba było ja karmić ze strzykawki Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2016-10-02, 17:44 | #175 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
łaskawa pani, a mogła ubić...
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-10-02, 19:21 | #176 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 677
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
__________________
"Z kłamstwami są same kłopoty. Trzeba smakować każde słowo, zanim je człowiek wypuści z ust... " |
2016-10-02, 20:34 | #177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Dokładnie "znaj łaskę pana "
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- Ty mi mówisz ze jesteś sadysta ? Nie wiesz jakie miała warunki u nas w domu, wiec ja Ci powiem: od momentu jak ja znaleźliśmy (a miała około 3-4tygodni) przez 2 tygodnie tła karmiona co 2 h i co godzinę pojona. Jeździła ze mną do pracy (mam taka możliwość) a w nocy budziłam sie ok 2-3 x zeby dać jej pic i wsadzić do kuwety gdyby chciała sie załatwić. Jak nauczyła sie schodzić sama z łóżka to spała z nami w nim. 2-3 x w ciągu dnia dostawała miseczkę świeżego mięsa, miała stały dostęp do wody. Kupiliśmy jej piłeczki, myszki, szczurki itp drapak bo lubiala skakać mi na wiszące kwiaty. Żwirek miała czyszczony kilka razy na dzień a wymieniany co 3-4 dni. Spała z nami w łożku bądź na parapecie na swoim kocyku-gfzie akurat miała ochotę. Weekendy spędzała z nami. Wyglupiala sie, bawiła, goniła za ciuchami nogami itp. Tak oddaliśmy ja bo stwierdziliśmy ze to nie życie dla niej ze siedzi sama przez 5/6 dni w tygodniu. Nim ja mieliśmy oddać to Ci którzy mieli ja dostać byli sprawdzeni czy naprawdę chcą kotka czy po prostu maja taka zachciankę. Wiec jak śmiesz nazywać mnie sadysta ?! Bo raz w tygodniu spała 5-6 h w nosidełku ? Zasypiała od razu ! A zaraz po naszym przebudzeniu była wypuszczana, dostawała jedzenie i biegała juz sobie po pokoju. Dodam ze nie jedno zwierze przygarnęłam z mężem bo ktoś im nie dawał warunków. Jak chociażby żółw który tetaz ma 120 litrowe akwarium a zabraliśmy go od kobiety która trzymała go w misce na sałatce 3 litrowej w kuchni !!!! Wiec pomysl dziewczyno a nie dawaj osadów Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- Ze jestem * Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2016-10-02, 20:37 | #178 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Nie robisz żadnej łaski, jeśli bierzesz zwierzę, że się nim dobrze opiekujesz. Więc twój opis niczego nie wnosi, opisałaś normalną opiekę nad zwierzątkiem.
A zamykanie kota na całą noc w nosidełku to jest SADYZM czystej wody. Możesz się pławić w przekonaniu o własnej cudowności, ale nikogo tutaj do tego nie przekonasz.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-10-02, 20:50 | #179 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Cytat:
Jaka cala noc ? Te 5/6h ? Jeśli biega mi jak wariatka miauczy gryzie po nogach a ja mam wstać o 6, to co mam czekać aż łaskawie zakończy swoje hece ? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2016-10-02, 20:51 | #180 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Kocie mamy, czyli KZM! :D
Szkoda klawiatury na ciebie.
ZAMYKANIE KOTA W MAŁYM NOSIDLE TYLKO DLATEGO ŻEBY NIE BIEGAŁ TO JEST SADYZM. tylko dzieci nie miej, bo takich nosideł nie ma dużych żebyś dziecko mogła zamknąć, jak spać nie będzie.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:03.