Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-04-21, 13:29   #1
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947

Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia


Od kilku ładnych tygodni nasz świat funkcjonuje w wielu aspektach zdalnie. Jakie macie odczucia w tym temacie? Co Waszym zdaniem dzięki tej przymusowej kwarantannie zostało usprawnione, a co wypada gorzej? Co ma szansę przenieść się do sieci na stałe?

Niestety z mojej perspektywy wiele urzędów, spółdzielni itd. nie dało sobie rady. Niestety często odwiedzam tego typu miejsca i te w mojej okolicy nastawione są na "interesantów przychodzących", czyli od zawsze standardem było to, że na maila nikt nie odpisze i nikt nie odbierze telefonu. To się niestety nie zmieniło, mimo że obecnie wizyt na miejscu tam nie ma i telefon czy mail są jedyną formą kontaktu. Od zawsze wkurzało mnie to, że muszę specjalnie dokądś pójść, żeby się dowiedzieć czegoś, o co mogłabym spytać w ciągu 2-minutowej rozmowy telefonicznej albo potwierdzić przez maila.

Nie przekonam się też za wuja do ćwiczeń na macie w domu, nie zadowalają mnie także ćwiczenia z instruktorem online. Jest to jakiś substytut, ale ćwiczenia w domu nigdy mi nie zastąpią wyjścia do klubu fitness, to jest zupełnie inna atmosfera i inne zaangażowanie w zajęcia (w moim przypadku).

Co dla mnie jest super to teleporada medyczna. Wiem, że to może być pole do nadużyć, ale lekarz ma historię moich zwolnień i chyba jest w stanie rozpoznać wiecznego naciągacza. Nie jestem zwolennikiem poglądu, że dopóki nie umierasz to przyjdź do pracy. Jeśli mam katar czy po prostu źle się czuję, to jechanie do przychodni po zwolnienie jest dla mnie kompletnie bez sensu. Z teleporady będę na pewno korzystać także po kwarantannie, bo ta opcja ma zostać w mojej przychodni na stałe.

Bardzo na plus jest dla mnie wprowadzenie zakupów online/na telefon tam, gdzie do tej pory ich nie było (małe księgarnie, małe sklepy spożywcze itd.) Naprawdę rzadko kupuję coś stacjonarnie (poza jedzeniem, ale podczas kwarantanny i to kupuję online) więc mam nadzieję, że te miejsca już taką opcję zostawią.

Jakie są Wasze odczucia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 14:17   #2
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Urzędy w ogóle sobie nie radzą z obecną sytuacją. Już nawet nie chodzi o niechęć do załatwiania czegokolwiek przez maila czy telefon (jestem w stanie zrozumieć, że może być problem z weryfikacją tożsamości), ale w wielu urzędach nie przyjęły się nawet tak zaawansowane i bezpieczne rozwiązania jak ePUAP/podpis kwalifikowany. Z racji wykonywanego zawodu, codziennie obijam się o ścianę, próbując w ten sposób załatwić cokolwiek. Dzisiaj rano chciałam złożyć wniosek o pomoc antykryzysową. Na stronie urzędu jest informacja, że cały proces przebiega online, wszystko super i w ogóle. Po wypełnieniu wniosku okazuje się, że jest jeden załącznik który trzeba wydrukować, podpisać ręcznie i zeskanować i to niezależnie od tego, że cały wniosek podpisuje się ePUAPem, którego właściwie nie można sfałszować (w przeciwieństwie do podpisu ręcznego). To samo z podpisem kwalifikowanym - próbowałam się dzisiaj dowiedzieć (w innym urzędzie) czy mogę tak podpisać dokument i wysłać go do urzędu mailem. Nie. Ale mogę wydrukować i wysłać pocztą

Wydaje się, że część obecnego pokolenia urzędników musi po prostu wyginąć (albo odejść na emeryturę), żeby cokolwiek się ruszyło w tym temacie
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 14:19   #3
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

z jednej strony wiele urzędów nie dało rady, a z drugiej nagle okazało się, że mnóstwo spraw nagle można załatwić bez osobistego stawiania się w placówce. jak chociażby przerejestrowanie samochodu. a mieście moich rodziców do wydziału komunikacji kolejki ustawiają się o 3 w nocy (było o tym głośno w internecie w okolicach świąt bożego narodzenia). a teraz nagle da się usprawnić system. tak samo z innymi kwestiami. to jest na plus i mam nadzieję, że zostanie i będzie dopracowywane.

ćwiczenie w domu jest dla mnie ciężkie. nie mam motywacji żeby się do tego zabrać. nie mam dobrej maty, która by mi się nie ślizgała po podłodze, nie mam sztangi, nie mam hantli... niby mogę sobie kupić, ale gdzie to mam potem trzymać? bardzo mi nie odpowiada 'zdalne' ćwiczenie

medycyna online też bardzo na plus

mogę się też wypowiedzieć w kwestii zdalnego nauczania na poziomie studiów. w dużej części to śmiech na sali. sugerowałam kierownikowi mojej katedry już daaaaawno że wszyscy powinni przejść obowiązkowy kurs obsługi naszej e-learningowej platformy (wraz z tym jak przygotować materiał do nauki online). szkolenia są co semestr, bezpłatne. kto skorzystał? młodzi doktoranci i pracownicy tak do 35 r.ż max. no i przychodzi do prowadzenia zajęć i przez pół godziny tłumaczymy profesorowi, że nas nie słyszy bo nam nie udzielił dostępu głosowego, a nie dlatego że złośliwie nikt się odezwać nie chce i wolimy pisać na czacie. ale nie, nie przegadasz, on jest sfrustrowany że w ogóle ma prowadzić zajęcia przez internet. takie poważne są te zajęcia. a wystarczyłoby zmusić pracowników do odbycia szkolenia, tak profilaktycznie.
o nauczaniu na niższych poziomach edukacji to mogę powiedzieć tyle... moja siostra, 1klasa liceum jeszcze nie miała żadnych zajęć z matematyki (zadań zadanych, powtórek, nowego tematu - nic od zamknięcia szkół) dlaczego? bo nauczycielka nie ma teraz czasu
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 14:25   #4
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Urzędy sobie nie radzą. Myślę ta sytuacja pokazała że jednak da się wiele załatwiłc online czy przez telefon, ale nie wszystko. Poza tym to jednak wszystko było robione na szybko więc też nie moglo być inaczej. Mój kuzyn pracuję w urzędzie i san mówi że nie da rady wszystkiego zrobić bo nie ma takiego dostępu do dokumentów.

ZUS moim zdaniem poległ. W rodzinie mam przypadek że został złożony wniosek o 500 plus czy jakoś tak dla osób niezdolnych do samodzielnego życia. Wniosek złożony w październiku miał być rozpatrzony w ciągu 2 miesięcy. W styczniu był niby rozpatrywany przez lekarza, koło 1 marca też. Teraz w ogóle nie rozpatrują.

Szkoły zdalnie to też porażka, ale bądźmy szczerzy. Szkola nie nadaje się do takich rzeczy. Może jeszcze historia geografia, ale matematyka czy chemia?

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 15:35   #5
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Od kilku ładnych tygodni nasz świat funkcjonuje w wielu aspektach zdalnie. Jakie macie odczucia w tym temacie? Co Waszym zdaniem dzięki tej przymusowej kwarantannie zostało usprawnione, a co wypada gorzej? Co ma szansę przenieść się do sieci na stałe?

Niestety z mojej perspektywy wiele urzędów, spółdzielni itd. nie dało sobie rady. Niestety często odwiedzam tego typu miejsca i te w mojej okolicy nastawione są na "interesantów przychodzących", czyli od zawsze standardem było to, że na maila nikt nie odpisze i nikt nie odbierze telefonu. To się niestety nie zmieniło, mimo że obecnie wizyt na miejscu tam nie ma i telefon czy mail są jedyną formą kontaktu. Od zawsze wkurzało mnie to, że muszę specjalnie dokądś pójść, żeby się dowiedzieć czegoś, o co mogłabym spytać w ciągu 2-minutowej rozmowy telefonicznej albo potwierdzić przez maila.

Nie przekonam się też za wuja do ćwiczeń na macie w domu, nie zadowalają mnie także ćwiczenia z instruktorem online. Jest to jakiś substytut, ale ćwiczenia w domu nigdy mi nie zastąpią wyjścia do klubu fitness, to jest zupełnie inna atmosfera i inne zaangażowanie w zajęcia (w moim przypadku).

Co dla mnie jest super to teleporada medyczna. Wiem, że to może być pole do nadużyć, ale lekarz ma historię moich zwolnień i chyba jest w stanie rozpoznać wiecznego naciągacza. Nie jestem zwolennikiem poglądu, że dopóki nie umierasz to przyjdź do pracy. Jeśli mam katar czy po prostu źle się czuję, to jechanie do przychodni po zwolnienie jest dla mnie kompletnie bez sensu. Z teleporady będę na pewno korzystać także po kwarantannie, bo ta opcja ma zostać w mojej przychodni na stałe.

Bardzo na plus jest dla mnie wprowadzenie zakupów online/na telefon tam, gdzie do tej pory ich nie było (małe księgarnie, małe sklepy spożywcze itd.) Naprawdę rzadko kupuję coś stacjonarnie (poza jedzeniem, ale podczas kwarantanny i to kupuję online) więc mam nadzieję, że te miejsca już taką opcję zostawią.

Jakie są Wasze odczucia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Szkoła - no nie, porażka. Nie wiem, jak w starszych klasach. Ale przedszkole i 1-3 - robimy, bo musimy, ale na dłuższą metę nie da się tak z małymi dziećmi. Tu konieczna jest osobista rozmowa, no i sposób prowadzenia zajęć jest zupełnie inny na żywo z maluchami.

In plus - jakby na przekór temu powyższemu zostanie z nami classroom google, i na pewno wykorzystam do robienia zadań powtórkowych albo rozwijających dodatkowo dla uczniów. Fajna sprawa. Wcześniej prowadziłyśmy bloga, ale tam jednak ograniczenia we wstawianiu materiałów.

Na plus - nie muszę widywać tych, którzy mnie drażnią w pracy a co.
Pozytywem jest też brak konieczności zrywania się o 6 rano, co jednocześnie jest minusem, dzień jakoś tak szybko leci
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 16:40   #6
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Ja działam w dwóch branżach, dla których HO to raczej nowość, a praca z komputerem do tej pory ograniczała się do trochę innego użycia tejże.

SZKOŁA:
Uczę w LO, jestem raczej biegła w internety i obsługę komputera, więc nie było dla mnie aż tak problemem przerzucenie się na pracę zdalną ale:
a) uważam, że kontakt face to face uczeń-nauczyciel oraz uczeń-uczęń to zasób nie do nadrobienia
b) moja praca wydłuża się, bo prowadzę zajęcia w mniejszych grupach - chcę od każdego coś usłyszeć, każdemu wyjaśnić, nie mieć problemów technicznych przy wielu osobach na raz - szumy, trzaski etc. (nie widzę tu mimiki, ciała, często osoby nie mają sprzętu video lub nie chcą włączać kamerki w swoim domu, co rozumiem; wstydzą się przerwać i zapytać - no nie jest to po prostu taka naturalna wymiana, dyskusja); prace pisemne/odesłane zadania opatruję komentarzem indywidualnie, a normalnie omówiłabym to grupowo. Stąd: pracuję dużo więcej.
c) wkurza mnie podejście niektórych uczniów (a uczę w LO, więc to już prawie dorośli ludzie), a bardziej nawet ich rodziców - bo np. od miesiąca nie uczestniczą w zajęciach, a mimo to olewają moje maile, zapytania, co jest problemem w komunikacji online i jak mogę pomóc, znaleźć inny sposób skomunikowania się. Mam poczucie, że niektórzy znaleźli sobie takie wyjście na zbojkotowanie szkoły.

TERAPIA:
a) prowadzę terapię online właściwie tym lepiej funkcjonującym, lepiej wykształconym, o lepszym statusie materialnym, umiejętnościach cyfrowych etc. Bardzo mnie to smuci, że tak mało mogę dać swoim pacjentom o mniejszych zasobach w w/w.
b) brakuje mi totalnie - mimiki, obrazu ciała, poruszania się, przychodzenia na sesje - bo samo przychodzenie pokazuje motywację, zaangażowanie etc.
c) niektórzy mogą rozmawiać jedynie telefonicznie, mówią z parku, samochodu - to już zupełnie odziera ten kontakt z intymności, otwarcia się, szczegółów przekazywanych pozawerbalnie.
P.S. A i tak pracuję w nurcie najbardziej dyrektywnym i sprawdzonym w pracy online - poznawczo-behawioralnym.

To jak ja używam usług/zamawiania produktów online nie zmieniło się - od dawna dużo zamawiam, korzystam z opcji na dowóz etc., a z usług sportowych/kosmetycznych korzystam tak sporadycznie, że nie miałam okazji próbować w nowej rzeczywistości, przeczekam.
O, raz tylko miałam superwizję online - wygodnie, bo w domu, nie musiałam jechać do innego miasta. Ale jestem już końcówkę 4-go roku w szkoleniu, więc znam tych ludzi, lubię, nie jest już trudno w takim kontakcie online omawiać swoje doświadczenia, dzielić się wiedzą itd., a nie muszę wydawać kasy na dojazdy i nocleg w stolicy
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 17:38   #7
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Jestem na nie.


Poza sprawami urzędowymi moim zdaniem nic nie zastąpi starego dobrego twarzą w twarz, po prostu.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-04-21, 17:43   #8
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
J
c) wkurza mnie podejście niektórych uczniów (a uczę w LO, więc to już prawie dorośli ludzie), a bardziej nawet ich rodziców - bo np. od miesiąca nie uczestniczą w zajęciach, a mimo to olewają moje maile, zapytania, co jest problemem w komunikacji online i jak mogę pomóc, znaleźć inny sposób skomunikowania się. Mam poczucie, że niektórzy znaleźli sobie takie wyjście na zbojkotowanie szkoły.

TERAPIA:
a) prowadzę terapię online właściwie tym lepiej funkcjonującym, lepiej wykształconym, o lepszym statusie materialnym, umiejętnościach cyfrowych etc. Bardzo mnie to smuci, że tak mało mogę dać swoim pacjentom o mniejszych zasobach w w/w.
b) brakuje mi totalnie - mimiki, obrazu ciała, poruszania się, przychodzenia na sesje - bo samo przychodzenie pokazuje motywację, zaangażowanie etc.
c) niektórzy mogą rozmawiać jedynie telefonicznie, mówią z parku, samochodu - to już zupełnie odziera ten kontakt z intymności, otwarcia się, szczegółów przekazywanych pozawerbalnie.
P.S. A i tak pracuję w nurcie najbardziej dyrektywnym i sprawdzonym w pracy online - poznawczo-behawioralnym.

To jak ja używam usług/zamawiania produktów online nie zmieniło się - od dawna dużo zamawiam, korzystam z opcji na dowóz etc., a z usług sportowych/kosmetycznych korzystam tak sporadycznie, że nie miałam okazji próbować w nowej rzeczywistości, przeczekam.
O, raz tylko miałam superwizję online - wygodnie, bo w domu, nie musiałam jechać do innego miasta. Ale jestem już końcówkę 4-go roku w szkoleniu, więc znam tych ludzi, lubię, nie jest już trudno w takim kontakcie online omawiać swoje doświadczenia, dzielić się wiedzą itd., a nie muszę wydawać kasy na dojazdy i nocleg w stolicy
Odnośnie pierwszego - o tak, tyle, że ja mogę miec pretensje tylko do rodziców, bo to małe dzieci.
I jak po 3 tygodniach pisania, dzwonienia - słyszysz: proszę pani! ja mam 3 dzieci! ja ich nie mogę ogarnąć!
A matka w życiu nie przepracowała poza domem ani jednego dnia, więc tak, oczekiwałabym od niej, że przynajmniej przypilnuje by zaznaczyć dziecku co ma zrobić w ćwiczeniach i co przeczytać (klasy młodsze dwoje dzieci, kolejne - malutkie, nie szkolne) - i szlag człowieka trafia.

Terapia - mam w sumie z 5 dzieci indywidualnie, przy czym nie mam co liczyć, że te dzieci siądą przy kompie i będą online. Ze względów organizacyjnych i życiowych, że tak to napiszę. I niestety te dzieci też tracą. Rozmawiam z mamą naprawdę chorego dzieciątka i słyszę, że i ona bardzo zmęczona, i dziecko stęsknione za normalnym trybem nauki i co ja mogę?
Trochę terapię olałam i podaję do zrobienia, obejrzenia rzeczy, które im po prostu umilą czas. Wymyślam gry, robię na wordwallu zadania żeby się poruszali, wynajduję online filmy czy ciekawostki.

Piszesz, że Twoje dzieciaki mają dobry status życiowy, że tak to ujmę - moje nie.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 18:43   #9
3d080c1d79cb6a75330075a8e7ac619f4d31eb84_5ff7a0822ced9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 143
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Ja akurat nie jestem fanka niczego, co posiada czlon "zdalnie" w nazwie, zwlaszcza teraz. Home office to dla mnie tortura (chociaz doceniam, ze mam prace, bo w mojej rodzinnej miejscowosci ludzie masowo dostaja wypowiedzenia), kupowac tez wole stacjonarnie, nawet ksiazki, co do urzedow sie nie wypowiem, bo nie mam w tym momencie z nimi stycznosci. Czego nauczyla mnie ta pandemia, to to, ze nie znosze siedziec w domu. Na ogol wychodzilam rano i wracalam wieczorem, w sumie nawet nie zdajac sobie sprawy z tego, jak duzo czasu spedzam gdzies na miescie.
Tak z drugiej strony, to moze jakims pozytywem tej sytuacji bedzie zwiekszenie zakresu rzeczy, ktore mozna zalatwic zdalnie. Ja moze nie skorzystam, ale ludzie bardziej zabiegani juz tak.

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87776103]Odnośnie pierwszego - o tak, tyle, że ja mogę miec pretensje tylko do rodziców, bo to małe dzieci.
I jak po 3 tygodniach pisania, dzwonienia - słyszysz: proszę pani! ja mam 3 dzieci! ja ich nie mogę ogarnąć!
A matka w życiu nie przepracowała poza domem ani jednego dnia, więc tak, oczekiwałabym od niej, że przynajmniej przypilnuje by zaznaczyć dziecku co ma zrobić w ćwiczeniach i co przeczytać (klasy młodsze dwoje dzieci, kolejne - malutkie, nie szkolne) - i szlag człowieka trafia.

Terapia - mam w sumie z 5 dzieci indywidualnie, przy czym nie mam co liczyć, że te dzieci siądą przy kompie i będą online. Ze względów organizacyjnych i życiowych, że tak to napiszę. I niestety te dzieci też tracą. Rozmawiam z mamą naprawdę chorego dzieciątka i słyszę, że i ona bardzo zmęczona, i dziecko stęsknione za normalnym trybem nauki i co ja mogę?
Trochę terapię olałam i podaję do zrobienia, obejrzenia rzeczy, które im po prostu umilą czas. Wymyślam gry, robię na wordwallu zadania żeby się poruszali, wynajduję online filmy czy ciekawostki.

Piszesz, że Twoje dzieciaki mają dobry status życiowy, że tak to ujmę - moje nie.[/QUOTE]
Ciekawe, jak sobie te zaniedbane przez rodzicow dzieci poradza we wrzesniu, na pewno beda do tylu z materialem. Tez mnie zastanawia, czy tak dluga przerwa nie wplynie negatywnie na taka zwykla zdolnosc skupienia sie. Ja po paru tygodniach HO czuje sie tak, jakbym nie miala mozgu, skoncentrowanie sie na czymkolwiek to nadludzki wysilek, a jestem dorosla i pracuje, bo mi za to placa. U dzieci to musi byc tragedia.
3d080c1d79cb6a75330075a8e7ac619f4d31eb84_5ff7a0822ced9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 18:59   #10
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

[1=3d080c1d79cb6a75330075a 8e7ac619f4d31eb84_5ff7a08 22ced9;87776244]
Ciekawe, jak sobie te zaniedbane przez rodzicow dzieci poradza we wrzesniu, na pewno beda do tylu z materialem. Tez mnie zastanawia, czy tak dluga przerwa nie wplynie negatywnie na taka zwykla zdolnosc skupienia sie. Ja po paru tygodniach HO czuje sie tak, jakbym nie miala mozgu, skoncentrowanie sie na czymkolwiek to nadludzki wysilek, a jestem dorosla i pracuje, bo mi za to placa. U dzieci to musi byc tragedia.[/QUOTE]

Akurat i mam w pracy 3 klasę, i starsza córka też 3. Widzę na co dzień - mniejsza zdolność koncentracji, rozprężenie (mimo, że codziennie robi zadania i nie pozwalam na robienie tyłów), o pracowniczych dzieciach wolę nie myśleć to, co oni w 4 klasie przejdą, to będzie koszmar. Nałożą się trzy sprawy - i to, że część jest olana w domu (niekoniecznie z negatywnych pobudek, czasem jest "jakim mnie Boże stworzyłeś, takim mnie masz"), i nierówny dostęp do sprzętu, i właśnie to poluzowanie. Co innego po 2 miesiącach, co innego po praktycznie półrocznej przerwie.

A jeszcze dzisiaj Piontkowski rzucił hasło, że może i wrzesień online będzie.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 19:34   #11
3d080c1d79cb6a75330075a8e7ac619f4d31eb84_5ff7a0822ced9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 143
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87776293]Akurat i mam w pracy 3 klasę, i starsza córka też 3. Widzę na co dzień - mniejsza zdolność koncentracji, rozprężenie (mimo, że codziennie robi zadania i nie pozwalam na robienie tyłów), o pracowniczych dzieciach wolę nie myśleć to, co oni w 4 klasie przejdą, to będzie koszmar. Nałożą się trzy sprawy - i to, że część jest olana w domu (niekoniecznie z negatywnych pobudek, czasem jest "jakim mnie Boże stworzyłeś, takim mnie masz"), i nierówny dostęp do sprzętu, i właśnie to poluzowanie. Co innego po 2 miesiącach, co innego po praktycznie półrocznej przerwie.

A jeszcze dzisiaj Piontkowski rzucił hasło, że może i wrzesień online będzie.[/QUOTE]
W takim ukladzie wrzesien bedzie mozna uznac za stracony. Nie wierze, ze jak rodzic bedzie np. pracowac zdalnie i jednoczesnie bedzie musial pilnowac, by dziecko sie uczylo, nie przymknal oka na zasadzie "e tam, przeciez za miesiac wraca do szkoly, to z nauczycielem nadrobi na spokojnie". A przynajmniej czesc rodzicow.
3d080c1d79cb6a75330075a8e7ac619f4d31eb84_5ff7a0822ced9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-21, 19:51   #12
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Ja dzięki epidemii brałam udział w dużej liczbie szkoleń, webinarów i podobnych online. Nudzi mi się, więc się łączę.

Moje wnioski są takie:

1. Nie sądziłam, że w Polsce jest tylu przedsiębiorczych ludzi, którzy sądzą, że są w stanie coś zaoferować innym.

2. Coaching i techniki coachingowe stały się w Polsce niesamowicie popularne. Właściwie wszystkie kursy związane z komunikacją, humorem, umiejętnościami miękkimi były tym nasączone. To zwykle same banały o pewności siebie, uśmiechu, komunikacji i podobnych. Bardzo mało umiejętności krytycznego myślenia, tworzenia czegoś oryginalnego, samo powtarzanie banałów.

3. Jest szokująco niewiele osób, które są w stanie zrobić dobrą prezentację, nie mówiąc nawet o bardzo dobrej.

4. I nie sposób przewidzieć, kto będzie mówił z sensem a kto nie. Najlepsze prezentacje, które przeżyłam były zorganizowane przez osoby o zupełnie innym backgroundzie niż oczekiwałoby się od specjalistów z dziedziny, o której mówili.

5. Oferowanie czegoś takiego jako elementu strategii marketingowej może przynieść skutki odwrotne od zamierzonych. Brałam udział w darmowym kursie organizowanym przez pewną szkołę. Doceniam, że to zorganizowali. Natomiast fakt, że kurs był prowadzony w bardzo chaotyczny sposób i prowadzący kilka razy się pomylił i przez dłuższą chwilę nie był w stanie się poprawić sprawił, że nigdy nie rozważyłabym tej szkoły jako dostawcy usługi płatnej.

Edytowane przez 1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a
Czas edycji: 2020-04-21 o 19:56
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 20:34   #13
Kika3342
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 170
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
mogę się też wypowiedzieć w kwestii zdalnego nauczania na poziomie studiów. w dużej części to śmiech na sali. sugerowałam kierownikowi mojej katedry już daaaaawno że wszyscy powinni przejść obowiązkowy kurs obsługi naszej e-learningowej platformy (wraz z tym jak przygotować materiał do nauki online). szkolenia są co semestr, bezpłatne. kto skorzystał? młodzi doktoranci i pracownicy tak do 35 r.ż max. no i przychodzi do prowadzenia zajęć i przez pół godziny tłumaczymy profesorowi, że nas nie słyszy bo nam nie udzielił dostępu głosowego, a nie dlatego że złośliwie nikt się odezwać nie chce i wolimy pisać na czacie. ale nie, nie przegadasz, on jest sfrustrowany że w ogóle ma prowadzić zajęcia przez internet. takie poważne są te zajęcia. a wystarczyłoby zmusić pracowników do odbycia szkolenia, tak profilaktycznie.
:
U mnie większość profesorów nauka online też przerosła Jeden z profesorów ostatnio przez 1,5h gadał sam do siebie bo nie kliknął rozpocznij
Młodsi wykładowcy wiadomo dają radę chociaż szczerze mówiąc cieszę, że część profesorów nie ogarnia i nawet nie próbuje robić zajeć online tylko wysyła nam mailowo materiały i zagadnienia do opracowania bo w ten sposób przynajmniej coś mi zostaje w głowie bo niestety na zajęciach online kompletnie nie mogę się skupić, wszystko mnie rozprasza
Kika3342 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 21:02   #14
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez Kika3342 Pokaż wiadomość
U mnie większość profesorów nauka online też przerosła Jeden z profesorów ostatnio przez 1,5h gadał sam do siebie bo nie kliknął rozpocznij
Młodsi wykładowcy wiadomo dają radę chociaż szczerze mówiąc cieszę, że część profesorów nie ogarnia i nawet nie próbuje robić zajeć online tylko wysyła nam mailowo materiały i zagadnienia do opracowania bo w ten sposób przynajmniej coś mi zostaje w głowie bo niestety na zajęciach online kompletnie nie mogę się skupić, wszystko mnie rozprasza
zależy od przedmiotu. ja mam w tym roku wyjątkowo upierdliwy dla mnie przedmiot: filozofia - wykład z tego były znośne. profesor umiał jakoś przystępnie opowiedzieć temat.
teraz wysyła nam tylko materiały i jest dramat... czytam sobie tego Platona czy innego Arystotelesa, nic z tego nie wiem. a filozofia jest u nas obowiązkowym przedmiotem na egzaminie doktorskim. bardzo się wszyscy cieszymy na wizję uczenia się z fragmentów książek przesłanych przez profesora
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 21:27   #15
Kika3342
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 170
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
zależy od przedmiotu. ja mam w tym roku wyjątkowo upierdliwy dla mnie przedmiot: filozofia - wykład z tego były znośne. profesor umiał jakoś przystępnie opowiedzieć temat.
teraz wysyła nam tylko materiały i jest dramat... czytam sobie tego Platona czy innego Arystotelesa, nic z tego nie wiem. a filozofia jest u nas obowiązkowym przedmiotem na egzaminie doktorskim. bardzo się wszyscy cieszymy na wizję uczenia się z fragmentów książek przesłanych przez profesora
U nas też jeden z profesorów wysyła tylko teksty bo nie ogarnia platformy ( i też jest od filozofii ) i to jest faktycznie słabe bo mi same teksty nic nie dają. Gdyby do tego wysyłał jeszcze jakieś opracowanie i zagdanienia do omówienia, a potem notkę zwrotną co się źle omówiło to dla mnie byłoby okej ( właśnie taki system praktykujemy z kilkoma prowadzącymi i najbardziej mi on odpowiada). U mnie problem z zajęciami online polega na tym, że na większości nie włączamy kamerek bo się platforma przeciąża, głos zabierają chętni więc ja na tych mniej interesujących zajęciach się po prostu wyłączam, no nijak nie potrafię się skupić na słuchaniu
Kika3342 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-21, 22:09   #16
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
o nauczaniu na niższych poziomach edukacji to mogę powiedzieć tyle... moja siostra, 1klasa liceum jeszcze nie miała żadnych zajęć z matematyki (zadań zadanych, powtórek, nowego tematu - nic od zamknięcia szkół) dlaczego? bo nauczycielka nie ma teraz czasu
Poważnie?? Mój mąż musi co tydzień zdawać dyrektorowi sprawozdanie z tego co zrobił, jaki materiał, w jaki sposób, jakich metod użył, jakie prace domowe, kto oddał, kto nie oddał itd.

Z urzędami na razie nie mam do czynienia więc się nie wypowiem czy dają radę czy nie. Sama pracuję w budżetówce, w tym tygodniu zdalnie, w przyszłym normalnie (zrobili zmiany i wymieniamy się tak, żeby w każdym tygodniu była tylko 1 osoba w pokoju). Nie mam dostępu do wszystkich systemów, więc też jestem ograniczona w tym co mogę zrobić, ale moja centrala już robi statystyki ile zrobiliśmy na zdalnej a ile robimy normalnie w pracy.
Tak poza tym to nie nadaję się do pracy zdalnej, bo nie potrafię się skupić. Zwłaszcza z psami, które non stop przychodzą, żeby je miziać.

Nie daję rady z ćwiczeniami online, no nie zmuszę się i już. Jedyna rzecz, którą robię to zumba 2 razy w tygodniu, którą robi nasza instruktorka. Wolę iść na spacer niż ćwiczyć na dywanie.

Brakuje mi bardzo możliwości zakupów stacjonarnych ciuchów i butów. Kosmetyki i tak od dawna zamawiam online, więc tu się nic nie zmieniło.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-22, 09:35   #17
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Poważnie?? Mój mąż musi co tydzień zdawać dyrektorowi sprawozdanie z tego co zrobił, jaki materiał, w jaki sposób, jakich metod użył, jakie prace domowe, kto oddał, kto nie oddał itd.
poważnie. ciężko mi powiedzieć, z czego to wynika - nauczycielka jest chyba jedną z tych 'nietykalnych'. generalnie są z nią problemy, rodzice się na nią skarżą, uczniowie się na nią skarżą... a dyrektor jakoś wszystko pod dywan zamiata. też miałam taką nauczycielkę w liceum... nietykalna, bo wpłacała ponoć duże darowizny na szkołę.
reszta przedmiotów jakoś jest względnie sprawnie prowadzona.

Cytat:
Napisane przez Kika3342 Pokaż wiadomość
U nas też jeden z profesorów wysyła tylko teksty bo nie ogarnia platformy ( i też jest od filozofii ) i to jest faktycznie słabe bo mi same teksty nic nie dają. Gdyby do tego wysyłał jeszcze jakieś opracowanie i zagdanienia do omówienia, a potem notkę zwrotną co się źle omówiło to dla mnie byłoby okej ( właśnie taki system praktykujemy z kilkoma prowadzącymi i najbardziej mi on odpowiada). U mnie problem z zajęciami online polega na tym, że na większości nie włączamy kamerek bo się platforma przeciąża, głos zabierają chętni więc ja na tych mniej interesujących zajęciach się po prostu wyłączam, no nijak nie potrafię się skupić na słuchaniu
u nas nawet nie trzeba się łączyć głosowo czy 'widokowo'.
my widzimy prowadzącego i jego slajdy, które nam przygotował. prowadzący nas nie widzi, ale mamy tam ciągle aktywny czat. i jest tak jak zawsze.. Ci co chcą to się na czacie udzielają Ci co nie chcą, to w klasie też by się nie odzywali.
nam ten układ się bardzo podoba. ale też jest taka specyfika zajęć. prowadzący coś tam sobie opowiada, zadaje nawiązujące pytanie. my mamy 'burzę mózgów' na czacie po czym prowadzący po kolei się do wszystkiego odnosi. fajna opcja, bo żadna wypowiedź nie umyka, nic nie ginie.

a do utrzymania koncentracji polecam spróbować robić notatki (nawet jak za bardzo nie trzeba) - wtedy wymuszasz na sobie utrzymanie koncentracji
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-22, 10:08   #18
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość
Dzisiaj rano chciałam złożyć wniosek o pomoc antykryzysową. Na stronie urzędu jest informacja, że cały proces przebiega online, wszystko super i w ogóle. Po wypełnieniu wniosku okazuje się, że jest jeden załącznik który trzeba wydrukować, podpisać ręcznie i zeskanować i to niezależnie od tego, że cały wniosek podpisuje się ePUAPem, którego właściwie nie można sfałszować (w przeciwieństwie do podpisu ręcznego).
Jeśli chodzi o wniosek i mikropożyczkę to wcale nie trzeba tego drukować i ręcznie podpisywać, a potem skanować.
Miałam tę samą zagwozdkę, zwłaszcza że skan wychodził ponad 2 MB, a ograniczenie jest do 1 MB. Zadzwoniłam do MUP, powiedziano, że mam załączyć pustą umowę, a formularz z excela wypełnić na komputerze i również bez podpisywania im odesłać w załączniku, całość załatwia ePUAP lub podpis elektroniczny. Tylko pytań o to są tysiące i wynika to z braku albo przejrzystej instrukcji, albo niezałączenia w treści wniosku umowy i tego formularza (bo przecież co za problem powpisywać swoje dane, na kolejnej stronie mieć treść umowy tak, jak regulaminy w sklepach internetowych, kliknąć, że wyraża się zgodę i że człowiek się zapoznał?).

U mnie natomiast ZUS od Wielkiej Soboty nie może pobrać z CEiDG zaktualizowanych danych dot. numeru i serii dowodu. Mają na to 7 dni, kobieta na infolinii nie potrafiła mi wyjaśnić, czy chodzi o dni robocze czy kalendarzowe

Kolejna kwestia- próbuję przez ePUAP dopisać sie do spisu wyborców w miejscu, w którym mieszkam. Robiłam to już podczas poprzednich wyborów i wszystko było raz-dwa. Teraz czekam, czekam i czeeeekam na jakąkolwiek odpowiedź.

Nie lubię zdalnego załatwiania różnych spraw, jak też nie jestem fanką tele-porad. Patrzę na to również z perspektywy osoby, do której czasem dzwonią ludzie po poradę, na jednym wdechu objaśniają swoją skomplikowaną sytuację, a potem: no i co ja mam zrobić? I zdziwieni, że po pierwsze zapłacić, bo czas na słuchawce telefonu to mój czas pracy (wykonuję wolny zawód, nie mam stałego wynagrodzenia, a praca przy udzieleniu porady w biurze, a przez telefon, to taki sam czas za który należy się wynagrodzenie).
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-22, 16:29   #19
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Mogę się wypowiedzieć jeśli chodzi o edukację.
Na poziomie studiów jest bardzo różnie. Z niektórymi przedmiotami idzie bardzo fajnie. Wykłady i ćwiczenia są prowadzone online, można zadawać pytania, wyświetlana jest prezentacja. O ile prowadzący nic nie poklika to w miarę to idzie. Z takich mniej ważnych przedmiotów dostajemy materiały i zadania, które trzeba potem odesłać.
Niestety, specyfika studiów wiąże się z tym, że nie wszystkie zajęcia da się przenieść do świata wirtualnego. Powinniśmy być w prosektoriach, laboratoriach. Oglądanie tego na filmach czy zdjęciach to już nie to samo.
Jeśli chodzi o starszych prowadzących to niestety jest problem, niektórzy kompletnie nie ogarniali nic na komputerze. Inna sprawa, jeden profesor dostał tak wiekowy laptop od uczelni, że to szkoda gadać. Jedna prowadząca bardzo się stara, ale ona nie wie nic. Nie korzysta z maila, kiedyś ktoś jej tłumaczył jak ma zminimalizować kartę.
Na szczęście, jakoś tak się podogadywali, połączyli grupy, że jeśli zajęcia prowadzi jakiś nieogarnięty, to na "lekcji" jest też drugi prowadzący, który jako tako umie w komputer i może pomóc.
Niestety, ale teraz te wszystkie memy, że umiejętności obsługi rzutnika jest odwrotnie proporcjonalna do stopnia naukowego pasują idealnie...
Największy problem jest z zaliczeniami. Uczelnia nie wyraziła zgody na zdalne kolokwia z najważniejszego i najtrudniejszego przedmiotu. Jedno powinniśmy mieć już dawno, kolejne też niedługo. Mamy je nadrobić od razu jak wrócimy. Ciekawe kiedy... Z innych przedmiotów też powinny być egzaminy, nikt nie ma pojęcia kiedy, co i jak. Mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy robienie tego we wrześniu albo na wakacjach.

Mam kuzynkę w 5 klasie. Nie mają żadnych lekcji online. Korzystają z platformy, gdzie nauczyciele umieszczają im jakieś materiały i zadania, potem trzeba odsyłać zdjęcia zrobionych. Nauczyciele piszą maile, pytają czy dziecko sobie radzi, podsyłają jakieś gry edukacyjne. Ale niestety, jeśli ktoś nie siądzie z dzieckiem, to raczej niewiele z tego będzie. Jak ktoś ma ogarnięte dziecko chętne do nauki to pół biedy, ale z kuzynką to tak różnie bywa, trzeba jej pilnować, pomagać.
Mają też sprawdziany online. Nie wiem co to za platforma, ale działa całkiem fajne. Inna sprawa czy dzieci tak samodzielnie te sprawdziany piszą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-25, 08:09   #20
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Teraz mam zajęcia online podyplomowe i mi to nawet bardziej odpowiada. Uniwerek udostępnił nam specjalną platformę, która daje radę.
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-28, 21:49   #21
61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 730
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

To załatwianie spraw urzędowych zdalnie to jakiś koszmar. Chciałam przesłać kilka formularzy do ZUSu, NFZu i jeszcze jednej instytucji i tylko do NFZu się udało.

Gdy po wypełnieniu formularzy przez e-płatnika chciałam je podpisać przez profil zaufany, wyświetliło mi się, że nie mam potwierdzonego profilu zaufanego, a miałam. Dopiero za drugim razem udało mi się je podpisać, ale po wpisaniu kodu z smsa od banku zamiast przekierować mnie z powrotem na stronę ZUSu, żebym mogła wysłać formularze, przekierowano mnie na stronę profilu zaufanego no i formularzy już wysłać nie mogłam. Próbowałam 5 razy i za każdym razem to samo :/ Dwa razy dzwoniłam na infolinię ZUSu gdzie obydwie konsultantki stwierdziły, że one nie wiedzą czemu tak się dzieje. To samo na infolinii profilu zaufanego. W dodatku konsultanci rozłączali się w połowie rozmowy :/ Dwie godziny spędziłam próbując wysłać te druki i rozmawiając z konsultantami i załatwiłam tylko 1 z 3 spraw

Dwa dni temu wysłałam zapytanie poprzez formularz kontaktowy do profilu zaufanego i do dziś nikt mi nie odpisał. Na czacie NFZ też odpowiedziano mi tylko na jedno z dwóch pytań po czym konsultant się rozłączył.

Jeszcze gdy zakładałam konto na profilu zaufanym przez bankowość elektroniczną (czyli bez obowiązku potwierdzania w punkcie stacjonarnym) to najpierw dostałam maila i smsa z informacją o potwierdzeniu profilu, a po jakimś tygodniu jeszcze jeden mail z ponagleniem do potwierdzenia profilu w punkcie stacjonarnym
61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-28, 22:21   #22
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Od kilku ładnych tygodni nasz świat funkcjonuje w wielu aspektach zdalnie. Jakie macie odczucia w tym temacie? Co Waszym zdaniem dzięki tej przymusowej kwarantannie zostało usprawnione, a co wypada gorzej? Co ma szansę przenieść się do sieci na stałe?

Niestety z mojej perspektywy wiele urzędów, spółdzielni itd. nie dało sobie rady. Niestety często odwiedzam tego typu miejsca i te w mojej okolicy nastawione są na "interesantów przychodzących", czyli od zawsze standardem było to, że na maila nikt nie odpisze i nikt nie odbierze telefonu. To się niestety nie zmieniło, mimo że obecnie wizyt na miejscu tam nie ma i telefon czy mail są jedyną formą kontaktu. Od zawsze wkurzało mnie to, że muszę specjalnie dokądś pójść, żeby się dowiedzieć czegoś, o co mogłabym spytać w ciągu 2-minutowej rozmowy telefonicznej albo potwierdzić przez maila.

Nie przekonam się też za wuja do ćwiczeń na macie w domu, nie zadowalają mnie także ćwiczenia z instruktorem online. Jest to jakiś substytut, ale ćwiczenia w domu nigdy mi nie zastąpią wyjścia do klubu fitness, to jest zupełnie inna atmosfera i inne zaangażowanie w zajęcia (w moim przypadku).

Co dla mnie jest super to teleporada medyczna. Wiem, że to może być pole do nadużyć, ale lekarz ma historię moich zwolnień i chyba jest w stanie rozpoznać wiecznego naciągacza. Nie jestem zwolennikiem poglądu, że dopóki nie umierasz to przyjdź do pracy. Jeśli mam katar czy po prostu źle się czuję, to jechanie do przychodni po zwolnienie jest dla mnie kompletnie bez sensu. Z teleporady będę na pewno korzystać także po kwarantannie, bo ta opcja ma zostać w mojej przychodni na stałe.

Bardzo na plus jest dla mnie wprowadzenie zakupów online/na telefon tam, gdzie do tej pory ich nie było (małe księgarnie, małe sklepy spożywcze itd.) Naprawdę rzadko kupuję coś stacjonarnie (poza jedzeniem, ale podczas kwarantanny i to kupuję online) więc mam nadzieję, że te miejsca już taką opcję zostawią.

Jakie są Wasze odczucia?
Ja mam wręcz przeciwne zdanie, moja przychodnia POZ jest zamknięta, teleporady to fikcja, bo nikt nie odbiera telefonu, lub odbiera i rzuca słuchawką. Laryngolog z innej przychodni nie jest w stanie wystawić skierowań, bo prowadzi tylko teleporady, zresztą nawet gdyby mógł, nie mogłabym zrobić badań, bo przychodnia, do której mnie kieruje, jest permanentnie zamknięta (informacja na stronie: zamknięte do odwołania). Mąż ma do usunięcia ósemkę, również czeka, bo przychodnia, w której miał ją mieć usuwaną, jest obecnie zamknięta.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-29, 15:24   #23
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Ja mam trochę nadzieję, że obecna sytuacja zmusi co niektórych do zapoznania się z komputerem. Teraz widzę, że umiłowanie do papierka to u niektórych był zwyczajnie rezultat braku znajomości komputera. Nie mieści mi się w głowie, jak ktoś wykonujący pracę biurową na komputerze może nie umieć z niego korzystać i ma problemy z odebraniem i wysłaniem maila, nie potrafi dodać załącznika do maila ani napisać dokumentu w Wordzie. Ktoś powie, że to są często panie przed emeryturą, ale jak komputery wchodziły do biur i urzędów to te panie przed emeryturą nie były. Przecież komputeryzacja się nie zaczęła wczoraj. A tu wysyłam coś do odpowiedniej jednostki, dostaję maila bez załącznika, piszę maila, znowu bez, dzwonię i się okazuje, że pani nie wie jak, bo zawsze te załączniki się papierowo składało. No mnie ręce opadają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-29, 15:55   #24
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Zdalność ma też inną ciemną stronę. W ostatnim czasie epidemii bardzo się nasilił zjawisko ataków hakerskich na firmy. Hakerzy zajmują firmą serwery i żądają okupu za odblokowanie. Nie ma dostępu do serwerów, nie ma pracy.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-29, 20:20   #25
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 081
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Mnie się podobają zdalne ćwiczenia. Normalnie nie mogłam się zmusić, zamknięcie sprawiło, że przestawiłam głowę i zrozumiałam, że ćwiczyć muszę.
Korzystam też ze szkoleń - moja branża zawsze była skostniała jeśli chodzi o szkolenia online, teraz dużo instytucji szkolących się do tego przekonało i super, bo łączymy się z różnych stron kraju i świata. Ogrom możliwości. Mnie też to otworzyło oczy na możliwość szkolenia innych.
Zakupów online nadal nie robię, z lekarza online nie korzystałam.
W mojej branży w końcu oficjalnie dopuszczono podpis elektroniczny.
Ogólnie wiele się zadziało na plus, otworzyły się nowe możliwości.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-03, 22:28   #26
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
zależy od przedmiotu. ja mam w tym roku wyjątkowo upierdliwy dla mnie przedmiot: filozofia - wykład z tego były znośne. profesor umiał jakoś przystępnie opowiedzieć temat.
teraz wysyła nam tylko materiały i jest dramat... czytam sobie tego Platona czy innego Arystotelesa, nic z tego nie wiem. a filozofia jest u nas obowiązkowym przedmiotem na egzaminie doktorskim. bardzo się wszyscy cieszymy na wizję uczenia się z fragmentów książek przesłanych przez profesora
To serdecznie Ci polecam "Dzieje Filozofii Zachodniej" Russell'a. Możliwe, że pomoże Ci zrozumieć te teksty źródłowe.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-03, 22:40   #27
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Zdalne: usługi/nauczanie, praca itd. - Wasza opinia

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
To serdecznie Ci polecam "Dzieje Filozofii Zachodniej" Russell'a. Możliwe, że pomoże Ci zrozumieć te teksty źródłowe.
oooo dziękuję
z pewnością na to zobaczę.
z każdym kolejnym wykładem, który dostaję zastanawiam się co ze mną jest nie tak, że czytam jedną stronę 3 razy i ni hu hu nie umiem powiedzieć co ja tak w zasadzie przeczytałam
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-03 23:40:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:56.