Preparaty na pogrubienie skóry pod oczami?

[yumei]

Witam, mam bardzo cienką skórę pod oczami, co powoduje prześwitywanie żyłek. Kosmetyczka powiedziała, że nic u niej się z tym nie da zrobić, bo to nie są pęknięte naczynka (chociaż tak to wygląda) tylko prześwitujące żyłki. Czy jest jakiś sposób na tą przypadłość ? dodam, że pojawiła mi się dopiero w ciągu kilku ostatnich lat i bardzo chciałabym wrócić do dawnego stanu, o ile to możliwe. . Maskowanie korektorem to tylko doraźny sposób.

Czy jest dla mnie ratunek ? przeszczep skóry na razie odpada

[molina_]

Napisane przez yumei

Witam, mam bardzo cienką skórę pod oczami, co powoduje prześwitywanie żyłek. Kosmetyczka powiedziała, że nic u niej się z tym nie da zrobić, bo to nie są pęknięte naczynka (chociaż tak to wygląda) tylko prześwitujące żyłki. Czy jest jakiś sposób na tą przypadłość ? dodam, że pojawiła mi się dopiero w ciągu kilku ostatnich lat i bardzo chciałabym wrócić do dawnego stanu, o ile to możliwe. . Maskowanie korektorem to tylko doraźny sposób.

Czy jest dla mnie ratunek ? przeszczep skóry na razie odpada

Fajnie by było pogrubić skore w tym miejscu , tak
Ale nie zadnymi kwasami hialuronowymi.

[Polski Bursztyn]

Rowniez dolanczam sie do pytania CZY SA JAKIES KREMYpreparaty ktore ,chodz TROCHE POGRUBIA SKORE POD OCZAMI




Moze ktoras zna rowniez jakis dobry krem rozjasniajacy skore pod oczami? ktory nie podrazni oczu

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:48 ----------

Napisane przez yumei

Maskowanie korektorem to tylko doraźny sposób.

A jakiej firmy korektor pod oczy uzywasz jaki odcien do maskowania NIEBIESKICH CIENI pod oczami ? CZY ON nie pokresla lin pod oczami ?

[30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055]

jest kilka takich kremów na rynku, o ile mi wiadomo, które mają za zadanie rozjaśnić skórę. pogrubić - tu chyba kremy odpadają, ale słyszałam o metodzie z dziedziny medycyny estetycznej - wstrzykuje się pod oczy cienką warstwę własnej tkanki tłuszczowej ponoć pomaga

[yumei]

a jakie kremy masz na myśli ?

[Maria221]

Takie kremy ma w swej ofercie Avene, są to serie:Eulage, Yeshtal (poszukaj w necie). Zawierają retynadehyde - retinoid stworzony do skóry wrażliwej, kótry pogrubia skórę. Eulage jest lepszy, bo nie zawiera parafiny, są kremy do twarzy (cera such/normalna i mieszana) oraz krem pod oczy (mniej retynaldehydu)

Krem do twarzy ma 0,05 retynaldehydu, pod oczy 0,01. Ja używam kremu do twarzy do cery suchej po oczy od 3-4 lat. Mam 28 lat i ani jednej zmarszczki, nawet cienia, skóra pogrubiona, bo miałam widoczną żyłkę (nie naczynko, ale żyłkę) pod okiem (była naprawdę widoczna) i dzisiaj juz jej praktycznie nie widać. Te kremy trzeba stosować bez przerwy, efekty są widoczne po kilku miesiącach i są długofalowe, to są kremy na całe życie, jedna tubka nie pomoże, tzreba używać stale, by były efekty, czasami są nawet po 2 latach, ale są.

Retynaldehyde jest drażniący, lepiej zacząć od kremu pod oczy i przyzwyczaić skórę pod oczami, aby nie podrażnić, dopiero póżniej można przeskoczyć na wyższe stężenie w kremie do twarzy. Najpierw warto stosować np. 2 razy w tygodniu, a potem powoli zwiększać częstotliwość smarowań: 3xtyg, potem 4xtyg itp.

Tutaj masz linki:

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...kty,t1113.html

poszukaj też w KWC, pozdrawiam

[yumei]

dzięki, spróbuję a czy one nie rozleniwią za bardzo skóry? w sensie, że 28 lat to mało a te kremy działają intensywnie?

[Miss Saeki]

mi się wydaje, ze się nie da. od kiedy pamietam to mam takie cienie pod oczami i nic na nie nie działa...

[KiyokoSenpai]

kremy nic nie dają. stosowałam ten z Avene zielony chyba Diroseal sie nazywał o ile dobrze pamiętam przez kilka miesięcy systematycznie co noc, nakładałam grubszą warstwę nawet żeby lepiej działało - nic. jak miałam tak mam niebieskie żyły pod oczami jakby mi ktoś przywalił. zakrywam to korektorem ale zajmuje mi to wiele czasu - godzine jak nie dłużej. jest tam tyle tego korektora że po czasie robią mi się zmary jak po dobrej 40 a mam ledwo 18 lat. wszędzie się przez to spóźniam, bo i w świetle dziennym muszę się zobaczyć jak to wygląda - czy nie wyglądam dziwnie, czy nie prześwituje.,. nie wiem już co mam z tym zrobić, jak ja sobie znajdę pracę? jeździłam po dermatologach, laserem mi nie chcieli zrobić bo blizny mi mogą zostać, byłam już nawet gotowa na operację plastyczną, ale powiedzieli, że nie wytną mi ich bo to mogłoby mi uszkodzić wzrok. nie wiem już co mam z tym zrobić, te żyły mnie tak oszpecają, najgorsze jest to, że to nie wygląda tylko brzydko, ale dziwnie, bo raczej niewiele ludzi ma z czymś takim problem. nie chcę słuchać tekstów typu 'taka Twoja uroda', nigdy tego nie zaakceptuję. matka natura jest taka niesprawiedliwa