zwolnienie z wychowania fizycznego 2015/2016

[RudaIka]

Witam! Jestem w technikum i od gimnazjum miałam poważne problemy z prawą nogą, jest to nie do wyleczenia i tu moje pytanie: jak ze zwolnieniem z wf? Zawsze miałam od początku roku do końca zwolnienie od ortopedy, ale teraz to wszystko się pozmieniało no i piszą wszędzie o jakichś zwolnieniach z wybiórczych ćwiczeń itp. Czy to znaczy że już nikt nie może dostać zwolnienia całkowitego?

[klempaa]

Tak. Możesz mieć tylko zwolnienie z poszczególnych cwiczen- np. znacznie obciążających chory staw.

[Vaanessa]

Mam podobny problem, nie mogę ćwiczyć na wf ze względów zdrowotnych i do tego czeka mnie operacja na zatoki, więc ćwiczenie już wgl odpada, a szkoda przez to zawalić ostatnią klasę. Mam nadzieję, że uda się to jakoś załatwić.

[RudaIka]

Dowiadywalam się dziś już o to... lekarz wystawił zwolnienie ze wszystkich ćwiczeń, nauczyciel nie przyjął mówiąc że będę robić te ćwiczenia które mogę... a wielu nie mogę wykonywać ze względu na nogę i inne problemy ze zdrowiem... to ja chyba tylko będę rękami machać na tych zajęciach :P

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Vaanessa

Mam podobny problem, nie mogę ćwiczyć na wf ze względów zdrowotnych i do tego czeka mnie operacja na zatoki, więc ćwiczenie już wgl odpada, a szkoda przez to zawalić ostatnią klasę. Mam nadzieję, że uda się to jakoś załatwić.

zawalenie klasy z powodu chorych zatok?

[DziewczynaWloczykija]

Dowiadywalam się dziś już o to... lekarz wystawił zwolnienie ze wszystkich ćwiczeń, nauczyciel nie przyjął mówiąc że będę robić te ćwiczenia które mogę... a wielu nie mogę wykonywać ze względu na nogę i inne problemy ze zdrowiem... to ja chyba tylko będę rękami machać na tych zajęciach :P

Chyba nie powiesz, że ze względu na nogę nie możesz chodzić, odbijać piłki ani wykonywać ćwiczeń rozciągających na klatkę piersiową. W mojej opinii wuefista ma rację.

[RudaIka]

Nie wiem czy potrafisz czytać ale napisałam "ze względu na nogę i INNE PROBLEMY ZDROWOTNE " o których pisać nie mam zamiaru

[DziewczynaWloczykija]

Ale gdyby te problemy zdrowotne były naprawdę przeszkodą w wykonywaniu jakichkolwiek ćwiczeń fizycznych, to przecież miałabyś parę zwolnień wystawionych przez szereg specjalistów. I takie zwolnienia wuefista miałby obowiązek honorować.

[RudaIka]

Chodziło mi tylko o to czy mogę dostać całkowite zwolnienie z wf... zwolnienia nauczyciel dostał dlatego napisałam wcześniej że wychodzi na to że tylko rękami mogę sobie machać... piłka odpada ponieważ mam zbyt dużą wadę wzroku żeby ćwiczyć bez okularów a nauczyciel nie pozwala wykonywać takich ćwiczeń w okularach więc m.in. przez to nawet odbijanie piłki odpada

[DziewczynaWloczykija]

Sądzę, że gdyby całkowite zwolnienie z wuefu posiadało odpowiednie uzasadnienie lekarskie, to wuefista by je przyjął. Wada wzroku, nawet duża (ze ślepotą włącznie) nie jest dostatecznym powodem. Być może wuefista zaleci Ci ogólne ćwiczenia.

[RudaIka]

Po wejściu tej ustawy nie może przyjąć całkowitego zwolnienia czy mu się to podoba czy nie... ogólne ćwiczenia? Czyli np co?

[DziewczynaWloczykija]

Podejrzewam, że gdyby istniało naprawdę poważne uzasadnienie (np. ciężka choroba), to musiałby zwolnienie przyjąć. Ale to faktycznie musiałby być wyjątkowy przypadek, prawdopodobnie objęty indywidualnym tokiem nauczania.

Co do ogólnych ćwiczeń, to chodzi np. o aerobik, rozciąganie, ćwiczenia na siedząco, gimnastykę... Tego jest naprawdę dużo.

[Faxu]

Jakoś sobie nie wyobrażam żeby nauczyciel prowadził jednocześnie zajęcia osobno dla jednej osoby, która może wykonywać tylko kilka specyficznych ćwiczeń i dla reszty klasy, która chce np. grać w gry zespołowe, biegać itd. Jak to ma niby być zorganizowane?

[DziewczynaWloczykija]

Normalnie. Przecież to nie są inwazyjne ćwiczenia i można je wykonywać w tym samym pomieszczeniu, więc co za problem? U mnie w liceum takie rozwiązanie się sprawdzało.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez RudaIka

Chodziło mi tylko o to czy mogę dostać całkowite zwolnienie z wf... zwolnienia nauczyciel dostał dlatego napisałam wcześniej że wychodzi na to że tylko rękami mogę sobie machać... piłka odpada ponieważ mam zbyt dużą wadę wzroku żeby ćwiczyć bez okularów a nauczyciel nie pozwala wykonywać takich ćwiczeń w okularach więc m.in. przez to nawet odbijanie piłki odpada

to jest chyba jednym na milion nauczycielem, który zabrania używania okularów u nas w klasie kilka osób nosiło okulary i bez tego nie było szans normalnie funkcjonować. nikt nigdy im nie powiedział, że mają je zdjąć, bo to paranoja. jak dla mnie trochę koloryzujesz.

[muminkowa900]

ooo, to widzę, że zaostrzają sprawę z tymi zwolnieniami, z jednej strony dobrze, bo dużo cwaniaczków jest, co biorą zwolnienia na lewo, bo są zwyczajnie leniwi. Teraz będzie im trudniej się wymigać.

[201607061212]

Napisane przez skazana_na_bluesa

to jest chyba jednym na milion nauczycielem, który zabrania używania okularów u nas w klasie kilka osób nosiło okulary i bez tego nie było szans normalnie funkcjonować. nikt nigdy im nie powiedział, że mają je zdjąć, bo to paranoja. jak dla mnie trochę koloryzujesz.

U mnie na wf w gimnazjum był kategoryczny zakaz noszenia okularów, kiepsko to wszystko wyglądało ale nauczyciel zdania nie zmienił przez całe 3 lata.

[RudaIka]

Nigdy nie spotkałam nauczyciela który by na to pozwalał... gdyby te okulary się zepsuły lub zrobiły komuś krzywdę to nauczyciel ponosi odpowiedzialnosc bo nie dopilnował

[201605300922]

Pomijając kwestię, czy autorka powinna być zwolniona ze wszystkich ćwiczeń czy nie, dziwię się, że nauczyciel taki odważny, że dyskutuje z orzeczeniem lekarskim. Jakby się Autorce z powodu tego wfu stan zdrowia pogorszył, to miałby ten nauczyciel ogromne nieprzyjemności, że taki papier zignorował.

[201607061212]

Napisane przez Nadis

Pomijając kwestię, czy autorka powinna być zwolniona ze wszystkich ćwiczeń czy nie, dziwię się, że nauczyciel taki odważny, że dyskutuje z orzeczeniem lekarskim. Jakby się Autorce z powodu tego wfu stan zdrowia pogorszył, to miałby ten nauczyciel ogromne nieprzyjemności, że taki papier zignorował.

Niektórym niestety uchodzi takie coś na sucho.

[VI4]

Napisane przez marcinosz

U mnie na wf w gimnazjum był kategoryczny zakaz noszenia okularów, kiepsko to wszystko wyglądało ale nauczyciel zdania nie zmienił przez całe 3 lata.

Napisane przez RudaIka

Nigdy nie spotkałam nauczyciela który by na to pozwalał... gdyby te okulary się zepsuły lub zrobiły komuś krzywdę to nauczyciel ponosi odpowiedzialnosc bo nie dopilnował

no to jest calkiem logiczne, tylko - ja jestem od dziecka krotkowidzem, z wada ok 5 dpi, i bez okularow nie moglabym np grac w pilke - bo cos tam zamazanego widze, ale nie na tyle, zeby ta pilke zlapac zanim rozplaszczy mi noc. Mam 40 lat i nie pamietam juz, jak to bylo z moimi okularami na wfie, ale pamietam ze cwiczylam - zwolnienie mialam z cwiczen typu rzut pilka lekarska i ogolnie silowych, co jest bzdura, bo teraz chodze na silownie, robie rozne rzeczy, i nic sie nei dzieje - amatorsko uprawiany sport to nie porod, zeby od razu miala sie siatkowka odkleic...

[RudaIka]

Bez okularów widzę zamazane plamy a już nie jeden raz było tak że siedząc na ławce na wf dostałam przypadkowo piłką i okulary tymi noskami zadrapaly mi nos lub same szkła wybijając się na szczęście tylko w policzki narobily mi siniakow jakimś cudem , na szczęście nic gorszego... więc rozumiem to że nauczyciele nie pozwalają w nich ćwiczyć i sama zrobilabym dokładnie to samo..

[201605300922]

Ja na Twoim miejscu, Autorko, poszłabym do tego samego lekarza i powiedziała, jak zareagował nauczyciel powołując się na taką i taką ustawę. Może coś wymyśli np. wpisze, że możesz tylko pływać, albo napisze bardziej kategoryczne zwolnienie/zadzwoni do szkoły i zrobi aferę, że jego pismo jest podważane przez nauczyciela wfu, który nie ma kompetencji by oceniać, czy stan czyjegoś zdrowia pozwala na takie czy inne ćwiczenia, bo nie jest ani lekarzem, ani fizjoterapeutą.

[RudaIka]

Dziękuję Wam za odpowiedzi.. jak najszybciej postaram się iść do tego lekarza I dam znać co i jak

[skazana_na_bluesa]

okulary noszę od 3go roku życia, w każdej szkole po kolei ćwiczyłam w okularach. nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek uszkodziła okulary na wfie. bez nich nie byłabym w stanie w ogóle ćwiczyć, tym bardziej nie byłabym w stanie grać w gry zespołowe. gdyby mi babka powiedziała, że mam zdjąć okulary do ćwiczeń to bym odmówiła ćwiczenia, krótka piłka.
ciekawe co miałyby zrobić osoby z wadą np. 8D, bo znam i takich.

[RudaIka]

Też noszę okulary od małego i nigdy nie mogłam w nich ćwiczyć...

[blue3]

A ja miesiąc po kraniotomii dostałam piłką w głowę, bo mając zwolnienie musiałam przebywać na sali gimnastycznej. Bez sensu rozważać wszystkie możliwe sytuacje, bo najczęściej i tak wypowiedzą się osoby, które zwolnienie miały lub mogły mieć, a teraz piszą "dobrze, że w końcu się za to zabrali"
Na studiach wystarczył zapis "zwolniona z ćwiczeń, zajęć korekcyjnych i zajęć na basenie", nie musiałam chodzić na żadne zajęcia sportowe.

[skazana_na_bluesa]

Ja napisze, ze dobrze, ze sie za to zabrali, a zawsze cwiczylam. Byly jednak takie lata, ze 50% dziewczyn nie cwiczylo, bo wszystkie (!!!) mialy lewe zwolnienia.

[blue3]

nie wiem jak weryfikowałaś te wszystkie zwolnienia zupełnie obcych osób, ale pomijając to u mnie nigdy nie zdarzyło się, żeby w całej klasie więcej niż 2 osoby miały zwolnienie, a co dopiero 50%

[skazana_na_bluesa]

50% dziewczyn. chłopcy inaczej podchodzili do tego. żeby nie było - dziewczyny się oficjalnie chwaliły, że to było załatwiane.