Walka z Tłuszczem II

[pingwin2]

Zgodnie z nowymi zasadami forum stary zamykam i zapraszam tutaj



Link do starego wątku:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=54556

[ma.ko]

Witam w "nowym-starym" wątku.
Laski może wspólnie mierzenie, bo dawno takiego nie było.
Nie ma Nati i już sie rozleniwiłyśmy znowu.
Ja od jakichś 2 tygodni unikam słodyczy i czuje się z tym coraz lepiej
Ewus jak TŻ wypali płytkę to na pewno wrzucę zdjęcia

[Magiuska]

A ja mam małą załamkę. Powody są 2:
1: od zeszłego roku z 60 kg. schudłam do około 51 ( to mnie cieszy), ale bardzo chciałam do 48 i wyobraźcie sobie, że od jakiś3-4 miesięcy nie jestem w stanie tych kolejnych 3 kg zrzucic, za nic!! Po prostu stoi wszystko i już!!!
2: słuchajcie jak pozbyć się tłuszczu na brzuchu, ale tak skutecznie, powiem Wam tak...tyłek, nogi są oki....w dodatku waga wg.wszelkich miar także ( przy 165 mam 51 kg) więc wg. wszelkich mozliwych stron, książek etc ja powinnam być chudzinką, taką której to kości prawie wystają ( czego akurat nie chce) ale chciałabym mieć po prostu ładnie zarysowany brzuszek i skórke na nim, a tymczasem ja mam po prostu brzuch tłuszczykowaty...mozecie mi wierzyć, że gdy się go klepnie to potrafi się trząś....
Wiecie nie takie fałdki skóry, ale zwykły tłuszczyk.I totalnie nie wiem co robic ( i czuje się załamana tym, że po zrzuceniu tyle kg, ja nadal nie mam płaskiego brzuszka) Tym bardziej, że codziennie robie kilka rodzajów ćwiczeń na brzuchek, których łączna liczba to około100 do 150

Prosze dajcie mi jakąś nadzieje

Poizdrawiam

[ewa25]

Witam w "nowym" wątku

[kozunia89]

Witam Was serdecznie
postanowilam sie przyłączyc od jakiegos czasu cwicze basenik rowerek i skakanka (podobno szybko widac po niej rezultaty) a i pochwale sie ostatnio schudlam 4 kg ale to dzieki remontowi, bo nie mialam czasu na jedzenie Pozdrawiam a co do mierzenia to jest dobra sprawa dokladniejsza niz wazenie waga o kazdej porze dnia jest inna

[ma.ko]

To co mierzenie w sobote rano :P ??
Ja zmykam sie uczyc a poznije piec z tatem ciasteczka <mniam>

[ewa25]

Ma.ko mozemy sie mierzyć, ale ostrzegam moje wymiary to będzie katastrofa
Narobiłas mi smaku na te ciasteczka
Idę na obiad.
Miłego dnia

[ma.ko]

Ewus moje też są dalekie od ideału, ale zawsze mnie to motywowało do walki

[Nati02]

Czesc dziewczyny!
Zdzwilam sie troszke ze mamy walke z tłuszczem II, ale juz sie powoli przyzwyczajam
6 sierpnia wracam do Polski, poki co co czekam az Tz do mnie przyjedzie- 3 sierpien ma lot
Narazie nic nie robie bo w Niemczech non stop pada, ale za pare dni kupie sobie buty do biegania i wtedy zaczne

Pozdrawiam cieplo i czekam na wiesci

[madziawoj]

Napisane przez Nati02

Narazie nic nie robie bo w Niemczech non stop pada, ale za pare dni kupie sobie buty do biegania i wtedy zaczne

No właśnie, ten deszcz...
Właśnie wróciłam z nad morza. Było naprawdę super, tylko ta pogoda. Na 9 dni urlopu tylko 2 były naprawdę plażowe. W pozostałe dni nie tylko było pochmurno ( bo to przecież możnaby jeszcze znieść), ale z dnia na dzień coraz bardziej padało.
A deszcz trochę krzyżuje plany, jeśli marzy się o aktywnym spędzaniu czasu.
No, ale na pewno wypoczęłam, a przede mną jeszcze kilka dni wolnegom, wiec może teraz się pogoda uśmiechnie

Prawdę mówiąc jak zobaczyłam walkę z tłuszczem II to w pierwszej chwili przestraszyłam się, że tu może jakaś wielka awantura była, zakończona rozłamem.
A tu tak spokojnie

Pozdrawiam Was serdecznie i idę czytać "Cień wiatru" bo już mnie wciągnęło

[ma.ko]

Tylko powiem dzień dobry

[grudniowa-szatynka]

Ma.ko nie mogę się na was napatrzeć
Super masz figurę.
I super TŻ!
Buziaki

[ewa25]

Ma.ko super razem wyglądacie

[izuu]

Napisane przez Magiuska

A ja mam małą załamkę. Powody są 2:
1: od zeszłego roku z 60 kg. schudłam do około 51 ( to mnie cieszy), ale bardzo chciałam do 48 i wyobraźcie sobie, że od jakiś3-4 miesięcy nie jestem w stanie tych kolejnych 3 kg zrzucic, za nic!! Po prostu stoi wszystko i już!!!
2: słuchajcie jak pozbyć się tłuszczu na brzuchu, ale tak skutecznie, powiem Wam tak...tyłek, nogi są oki....w dodatku waga wg.wszelkich miar także ( przy 165 mam 51 kg) więc wg. wszelkich mozliwych stron, książek etc ja powinnam być chudzinką, taką której to kości prawie wystają ( czego akurat nie chce) ale chciałabym mieć po prostu ładnie zarysowany brzuszek i skórke na nim, a tymczasem ja mam po prostu brzuch tłuszczykowaty...mozecie mi wierzyć, że gdy się go klepnie to potrafi się trząś....
Wiecie nie takie fałdki skóry, ale zwykły tłuszczyk.I totalnie nie wiem co robic ( i czuje się załamana tym, że po zrzuceniu tyle kg, ja nadal nie mam płaskiego brzuszka) Tym bardziej, że codziennie robie kilka rodzajów ćwiczeń na brzuchek, których łączna liczba to około100 do 150

Prosze dajcie mi jakąś nadzieje

Poizdrawiam

Może po prostu masz taką budowę?? Ja ważę 50kg przy 168 i też mam tłuszczyk na brzuchu i boczki, tzn. nie jest on taki twardy Podobno tą fałdkę spod pępka najtrudniej spalić.. A próbowałaś jakiś kremów ujędrniających??

[ma.ko]

Dzięki dziewczyny <wstydnis> hehe.

[ma.ko]

A tu co znów tak cicho??

[ewa25]

Witam

Od paru dni staram sie jeść zdrowo, unikam słodyczy. Muszę zacząć ćwiczyć, a nie cały czas się obijam

Ta pogoda mnie dobija. Zapowiadali takie upalne lato, a tu jak jesień ciągle pada. Już wolę zdecydowanie te upały.

Pozdrawiam

I piszcie co u Was

[PaLLitQa]

Witam was
Rozumiem ze wizażanki wakacjują tak jak i ja i rzadko przesiadują na wizażu, ale chyba po wakacjach to sie zmieni
U mnie pierwszy dzien takiego upału, od jakis 2 tygodni.. tak to w kolko deszcz i zimno... kto to widzial w lipcu chodzic w bluzie
Jutro na basen zeby tylko slonko za bardzo nie spieklo
I juz mam plan na caly ten tydzien
Do tego od jutra chodze na zabiegi na kolano z moim kolanem dalej nie ma żadnej poprawy...

A od 16 sierpnia wakacjuje na Lazurowym Wybrzeżu.. ahh juz mi sie marzy


Makus slicznie razem wygladacie Zdjecia cudne

[ewa25]

Napisane przez PaLLitQa

A od 16 sierpnia wakacjuje na Lazurowym Wybrzeżu.. ahh juz mi sie marzy

Ale Ci zazdroszczę. Zabierz mnie ze sobą

Dzisiaj bylismy z TŻ i ze znajomymi nad jeziorem. Z kumpelą poszłyśmy na rowery wodne, a panowie zostali na kocu i pili browary Później pojechaliśmy na pizzę, tak sie najadłam że zaraz pęknę

[ewa25]

Witam
Wkońcu są upały, tylko jak długo
Bylismy dziś z TŻ na rowerze wodnym, trochę sie spiekłam

W sobotę idziemy na wesele. kupiłam sobie sukienkę. Wyglada tak


bez☠tytułu.JPG

[ma.ko]

Witam Zaglądałam tu, ale nie miałam natchnienia żeby pisać. Jakiegoś doła miałam przez ostatnie dni (TŻ siedział do wieczora w pracy, i jeszczde deszcz mnie dobijał). Na szczęście już swięci słoneczko i od razu jest lepiej - tylko zeby w pracy nie trzeba było siedziec w taka pogodę

Ewciu sukieneczka bardzo ładna. czekam na zdjęcia weselne

Palliciu Lazurowe Wybrzeże ehh cudownie musi tam być Odpoczywaj Kochana

A ja musze się znów wziąść w garść. Przed weselem i tydzien po ładnie ćwiczyłam i zdrtowo jadłam, a ostatni tydzien to po prostu szok. Widze jak wszystko mi "rośnie" i jescze przed okresem jestem.
Ale dość narzekania ide cwiczyc hmm zaczynam callanetics
Pozdrawiam i 3majcie sie cieplo

[PaLLitQa]

Ewcia i Mako zabieram was ze sobą)

Ewcia oczekuje tak jak Mako na zdjecia ładna kiecka

Ojj pogoda boska
Prawie codziennie na basenie siedze pływam zawzięcie do poki nie trace czucia w nogach hehe
gram w siatke plazową rewelacja;D uwielbiam upały gdy jestem na basenie czyli w chłodnej wodzie

Mako podziwiam za zapał do cwiczen mi w taki upał nie chcialoby sie cwiczyc.. chociaz praktycznie wcale mnie nie ma w domu przychodze tylko na noc spać


No to spadam
Milego dalszego wakacjowania

[ma.ko]

U mnie dziś dość aktywny dzień. W pracy jak to w pracy ludzie powyjeżdżali na wakacje, więc do mnie nie przychodzą, a co za tym idzie nam spokój który mnie dobija wrrr. Ale za to po południu zrobiłam chyba z 10 kursów na 2 piętro i z powrotem uff- aż mi się gorąco robi hehe.
Wczoraj mnie tato rozbroił. W niedalekiej wiosce jest fajny targ. A że tato przed wyjazdem do sanatorium potrzebuje jeszcze pare rzeczy no i jak chce kupić strój kąpielowy i tego typu letnie rzeczy to dogadaliśmy sie że w sobote rano pojedziemy tam na zakupy. Mowię tacie że przed 9 autobus, a on do mnie "przecież jedziemy rowerami" hehehe. Fajnie tylko ze t ładnych parenaście kilometrów. Dojechać dojade, a droge powrotną najwyżej się go uczepie hehe.
A poza tym strasznie mam dziś ochotę na Grześka ale od rana wytrzymałam i nie zjadłamhih

palliciu nie mogę się doczekać, skoro zabierasz nas ze sobąhihihi

[ewa25]

Napisane przez ma.ko

Ewciu sukieneczka bardzo ładna. czekam na zdjęcia weselne

Napisane przez PaLLitQa

Ewcia i Mako zabieram was ze sobą)

Ewcia oczekuje tak jak Mako na zdjecia ładna kiecka

Dziekuję Jeżeli będę miała jakieś zdjęcia to napewno wrzucę.
PaLLitQa to ja juz się pakuję

[PaLLitQa]

Szybkie jestescie z tym pakowaniem ja jeszcze w planach nie mam pakowania no ale pakujcie sie niedlugo wyjezdzamy

Ale mi dzisiaj goraco... nie poszlam na basen bo sobie troche dekolt spiekłam po wczorajszym.. i siedze w takim upale.
Probowalam usnac po poludniu ale nie dało sie bo mi goraco.. masakra.
Jutro ide do kolezanki na urodziny

[aga_gusia]

Witam dziewczyny!!

Możecie mi powiedzieć czy jedzenie codziennie tego samego ma jakiś wpływ na odchudzanie czy to prawda, że organizm się przyzwyczaja i w pewnym momencie zaczynasz stać w miejscu?
Pytam ponieważ od maja codziennie jem na obiad kurczaka, wołowinę albo rybę z warzywami i do tej pory chudłam kg na tydzień a teraz przez cały lipiec spadłam tylko 1 kg.
Nie wiem co sie dzieje.

Pozdawiam

[Nati02]

Powiem: wrocilam,

nie wiem tylko czy ktoras to przeczyta...

[PaLLitQa]

Nati ja przeczytalam
Jak Ci sie podobalo? Opowiedz co nieco
Ja juz jutro w nocy wyjezdzam na Lazurowe Wybrzeze, ale moze i dziwna jestem, ale jzu mi sie tam nie chce jechac

[ma.ko]

Ja tez przeczytałam

Palliciu jak już będziesz na miejscu to zobaczysz, że będzie cudownie- nie będziesz chciała wracać hehe.

A ja przez ostatnie 5 dni pilnowałam pieska znajomych (śmieszne, bo ja się boję psów, a to ponad 2 letni labrador hehe). Dziś w końcu wyspałam się we własnym łóżku hehe.

Ale odnośnie wątku:
Brat mowi, ze schudłam, ale mi się wydaje ze wrecz przeciwnie. Laski odnawiamy watek na dobre?? Wiem, że większość z nas wyjechała na wakacje itp, ale przeciez niedługo wrócą. Bo sama jakoś nie mogę się zebrać do roboty, a bo to za gorąco, bo to sie nie chce qrcze STOP. Trzeba znow zaczac
Wiec do następnego razu

Nati wróciłaś, więc motywój nas do roboty, bo Ty to potrafisz

[Nati02]

Mako, Pallitka

Ja przytylam 2kg- obecnie moja waga stanela na 59kg Tak wiec ja zdecydowanie biore sie do roboty
Edycja wrocila wiec dodam dwie fotki
Jedna z moimi ukochanymi mezczyznami, a druga z jednym ukochanym

Ps. mam nadzieje ze watek sie ozywi