2016-04-12, 18:45 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 146
|
Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Pozwalam sobie założyć nowy wątek ponieważ od jakiegoś czasu interesują mnie tematy związane z ekologią, a mianowicie sposoby na ograniczenie produkowanych przez siebie odpadów oraz życie w sposób mniej szkodliwy dla środowiska. Może znajdą się osoby które są na podobnej drodze i będą chciały się podzielić swoimi przemyśleniami i doświadczeniami w tej kwestii.
Sama dojrzałam do tego etapu dopiero niedawno (jako kolejny krok w minimalistycznej drodze) a moja świadomość ekologiczna dopiero raczkuje, więc jeśli ktoś się przyłączy to będzie świetnie. W kwestiach praktycznych, jak do tej pory udało mi się zastąpić kilka jednorazowych rozwiązań bardziej trwałymi i przyjaznymi dla środowiska substytutami: Higiena: 1. Kubeczek menstruacyjny zamiast podpasek i tamponów 2. Wielorazowe płatki kosmetyczne (o dziwo wystarcza mi jeden!) 3. Prawdziwe, materiałowe chusteczki zamiast papierowych. 4. Robię swoje kosmetyki na bazie oleju kokosowego i półproduktów. 5. Mydełka zamiast żelu pod prysznic. Planuję kupić też wielorazową żyletkę (taką z wymiennymi ostrzami). Kuchnia 1.Butelka wielorazowa na wodę. Miałam Bobble ale okazała się bublem. Fajna w podróży, zwłaszcza samolotem, niestety brzydko zniekształciła się pozostawiona na ostrym słońcu, a wcześniej ciężko było znaleźć do niej filtry (które zresztą są drogie). Teraz używam zwykłej szklanej butelki 0,5 po soku, ale szukam jeszcze lepszego rozwiązania. 2. Torebki wielorazowe na zakupy. 3. Obieram mniej warzyw (kiedyś obierałam wszystko: pomidory, ogórki a nawet jabłka). Inne 1. Zamiana jednorazowych długopisów na pióro i atrament oraz długopis z wymiennymi wkładami. 2. Kupowanie odzieży w second handach (nie wszystkiego, ale szukam w ciucholandach zanim wybiorę się do sklepu). 3. Ogólne kupowanie mniej. Jest też kilka rzeczy które sprawiają mi kłopot: 1. Znalezienie trwałej szczoteczki do zębów. Te z drogerii rozwalają się mi po 3 tygodniach, te ze sklepów specjalistycznych są niewiele lepsze a bambusowa którą kupiłam na próbę rozpadła się po 3 użyciach. Bardzo mnie to wkurza ale nie mam już pomysłu. Myślę że ze szczotka elektryczną będzie to samo - wypadające po kilku użyciach włosie z końcówki. 2. Papier. Uczę się pisząc i przepisując ręcznie (np teraz uczę się nowego języka) i strasznie dużo przy tym papieru schodzi. Nie wiem jak temu zaradzić. Może macie jakieś swoje pomysły jak jeszcze można zmniejszyć ilość produkowanych przez siebie odpadów??? |
2016-04-12, 19:52 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Dołączam się do wątku Tematyka bardzo mnie interesuje, choć jestem początkująca w temacie i na pewno wiele zmian przede mną.
Moje sposoby obecnie na zmniejszenie ilości śmieci: - praktycznie nie kupuję batoników, jogurcików, małych przekąsek pakowanych w plastik, - zwracam uwagę na opakowanie - im mniej "mieszane" - plastik z aluminium i kartonem - tym łatwiej je zrecyklingować, - zawsze mam w torebce mini torbę na zakupy (wielorazową), praktycznie do zera ograniczyłam przynoszenie do domu reklamówek, kupując ubrania w sieciówkach czy SH "odmawiam" wzięcia reklamówki - produkty typu kasze, płatki owsiane staram się kupić w dużym opakowaniu, przesypuję do słoików w domu, nie wybieram kaszy czy ryżu w małych woreczkach i kartonach, - do pracy zawsze robię swoje jedzenie i od pewnego czasu staram się je nosić w wielorazowym pojemniku, - do kawy, którą czasem mam ochotę pić na mieście, używam wielorazowego kubka z "dobrego" plastiku (kupiony w TkMaxx) - kubeczek menstruacyjny, - poza kilkoma dniami w miesiącu zrezygnowałam z wkładek higienicznych, - chusteczki kupuję w kartonowych pudełkach w dużej ilości sztuk (niestety jestem alergiczna i często używam chusteczek) - wiem że to może marne rozwiązanie, ale przynajmniej nie produkuje się foliowych opakowań po chusteczkach 10 szt., - praktycznie nie kupuję wody butelkowanej (przekonałam się do kranówki, ale wiem że nie wszędzie jest dobra), - gdy zdarza mi się wpaść do marketu po jabłko czy kiść bananów nie pakuję tego w foliówki, - SEGREGUJĘ ŚMIECI! i nie odwiodą mnie od tego żadne argumenty że śmieci jada potem jedną śmieciarką, one i tak trafiają na sortownię gdzie są ręcznie segregowane... Ogółem staram się konsumować MNIEJ, jeść jak najmniej przetworzonych - pakowanych produktów, redukować ilość kosmetyków kupowanych regularnie. ---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ---------- Możesz napisać coś więcej o nich?
__________________
minimalistka |
2016-04-12, 19:55 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Jestem z tobą
Też mam kubeczek, zamieniłam chusteczki do makijażu na ściereczkę z mikrofibry (rewelacja, makijaż zmywa tylko wodą, no more Scheiss in your eyes), szampon w kostce, olej kokosowy/arganowy do ciała, ubieram się w ciucholandach, myję mydłem, noszę zawsze siatkę na zakupy. Może niewiele, ale już same tampony i chusteczki równa się minus kilka kilo odpadów. Nie wiem, jak by tu ograniczyć papier, ale akurat tutaj ja bym się nie ograniczała. Nie wszystko można zastapić. Z chęcią usłyszę inne pomysły! |
2016-04-12, 20:03 | #4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
Jaki szampon w kostce u Ciebie się sprawdził? Ja miałam tylko kostkę z Lush, fajny był ale nie mieszkam w UK więc dostęp do Lusha mam ograniczony
__________________
minimalistka |
|
2016-04-12, 20:17 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 146
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Mam płatki Kokosi z drogerii ekologicznej, w komplecie było 5 sztuk za coś ok 11 zł, no i świetnie się sprawdzają do demakijażu. Zazwyczaj do zmycia cieni/kreski i tuszu schodziło mi ze 3 płatki, teraz zmywam wszystko za jednym zamachem. Po użyciu płatek od razu przepieram i wyciskam i po paru godzinach jest znów gotowy do użycia. |
2016-04-12, 20:24 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
__________________
minimalistka |
|
2016-04-12, 20:40 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
Szampon w kostce też z Lusha mam, nie widziałam innych niestety. |
|
2016-04-12, 20:55 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Wasze pomysly daly mi do myslenia. Ja, co prawda, nie jestem zaawansowana w redukowaniu odpadow, ale metoda malych krokow daze do ograniczenia ich:
-jak ineska- nie uzywam wkladek poza dniami przed i po okresie (i dobrze na tym wychodze, bo juz nie miewam infekcji), -mam wlasna torbe plocienna na zakupy, a jak zamawiam spozywke online, to bez reklamowek -nie kupujemy z TZ napojow butelkowanych, pijemy kranowe -na uczelnie mam bidon i pudelko na lunch, nie uzywam wcale woreczkow sniadaniowych -zwirek do kuwety zamienilam na ekologiczny, ktory da sie splukac w toalecie -kupuje kosmetyki w duzych opakowaniach (teraz mam litrowy szampon, odzywke, zel pod prysznic zawsze duzy czyli pol litra) -nie kupuje rzeczy niepotrzebnych, glownie tyczy sie jedzenia. Po pierwsze nie lubie wyrzucac pieniedzy w bloto, a po drugie wyrzucam mniej opakowan -nie pakuje warzyw i owocow w woreczki -nie biore reklamowek w sklepie -nie pobieram wyciągów z bankomatu -wszystkie rachunki mam online, tak samo z wyciągami z banku -staram się nie kupować magazynów, jak już jakiś kupię to raz na parę miesięcy. Ogólnie staram się czytać artykuły w internecie -drukuję bardzo mało rzeczy, uczę się z komputera Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2016-04-12 o 20:59 |
2016-04-12, 21:11 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Noo wreszcie mój wyczekany wątek!! Sama się przymierzałam do założenia go, ale zabrakło mi determinacji (i wiedzy, bo jestem bardzo początkująca). Robię większość z tego co piszecie, nie pakuję w reklamówki, nie kupuję wody w plastikowych butelkach (moja szklana rządzi), segreguję śmieci. Wyszukałam gdzie w moim mieście wyrzuca się np stare kleje, farby na bazie wody, farby na bazie oleju i wyrzucam je do odpowiednich kontenerów. To samo z elektro-śmieciami, bateriami, świetlówkami - wiadomo
Higiena: Kupiłam kubeczek menstruacyjny i niestety w wyniku głupiego zbiegu okoliczności już go straciłam, więc muszę kupić kolejny Przymierzam się do kupna wielorazowych wkładek i płatków do demakijażu, ale zainteresowałyście mnie też tymi ściereczkami z mikrofibry - gdzie je można kupić? Jakiś link? Jeśli chodzi o firmę LUSH też jestem fanką Szamponu w kostce nie miałam, ale balsam do ciała zapakowany w papier tak. Trzeba się przyzwyczaić do używania go, ale warto. Najbardziej podoba mi się że plastikowe opakowania po kremach można do nich zwracać, a oni użyją ich ponownie. No i są cruelty-free, dla mnie to też ważne Jeśli kupuję peeling do ciała lub twarzy, upewniam się że substancją ścierającą nie są plastikowe kuleczki Załamałam się kiedyś czytając artykuły ile ton plastiku leży na dnach oceanów z samych tylko peelingów (w domu robię czasem z kawy, ale nie zawsze mi służy) Jedzenie: Do pracy noszę jedzenie w pudełkach, kupiłam też jedno metalowo-drewniane, żeby odzwyczajać się od plastikowych - załącznik (tylko niestety nie jest szczelne jeśli chodzi o płyny). Na treningi używam jak już wspomniałam szklanej butelki podobnej do tej z załącznika (kupiłam w TKMaxxie) Nie używam plastikowych słomek w knajpach, w lodziarniach proszę o metalową łyżeczkę jeśli podają plastikową. Później pewnie dopiszę coś jeszcze
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2016-04-12 o 21:17 |
2016-04-12, 21:18 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;58845986]Wasze pomysly daly mi do myslenia. Ja, co prawda, nie jestem zaawansowana w redukowaniu odpadow, ale metoda malych krokow daze do ograniczenia ich:
-jak ineska- nie uzywam wkladek poza dniami przed i po okresie (i dobrze na tym wychodze, bo juz nie miewam infekcji), -mam wlasna torbe plocienna na zakupy, a jak zamawiam spozywke online, to bez reklamowek -nie kupujemy z TZ napojow butelkowanych, pijemy kranowe -na uczelnie mam bidon i pudelko na lunch, nie uzywam wcale woreczkow sniadaniowych -zwirek do kuwety zamienilam na ekologiczny, ktory da sie splukac w toalecie -kupuje kosmetyki w duzych opakowaniach (teraz mam litrowy szampon, odzywke, zel pod prysznic zawsze duzy czyli pol litra) -nie kupuje rzeczy niepotrzebnych, glownie tyczy sie jedzenia. Po pierwsze nie lubie wyrzucac pieniedzy w bloto, a po drugie wyrzucam mniej opakowan -nie pakuje warzyw i owocow w woreczki -nie biore reklamowek w sklepie -nie pobieram wyciągów z bankomatu -wszystkie rachunki mam online, tak samo z wyciągami z banku -staram się nie kupować magazynów, jak już jakiś kupię to raz na parę miesięcy. Ogólnie staram się czytać artykuły w internecie -drukuję bardzo mało rzeczy, uczę się z komputera[/QUOTE] Ważne są nawet małe kroki w tym temacie, uważam że to co napisałaś to jest bardzo dużo! Również nie kupuję od pewnego czasu gazet papierowych i z wielką radością rozdałam (a część wyniosłam na makulaturę) zgromadzone w domu Zwierciadła, Wysokie Obcasy i inne do których "możebęcęwracać" Nie pomyślałam że mam również rachunki i wyciągi online, prawie nie korzystam z bankomatów, ale jak się zdarzy to też nie biorę wydruków. W kwestii odpadów i segregacji - jakiś czas temu natknęłam się na artykuł, w którym negowano chomikowanie np dużej ilości słoików czy makulatury w domach, piwnicach i innych pawlaczach. Zachęcano do segregacji i wyrzucania takich surowców, które można zrecyklingować. To tak na marginesie zero waste i minimalizmu ---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- Co do płatków do demakijażu właśnie prześledziłam temat i zastanawiam się nad uszyciem ich z jakiegoś ręczniczka (mamy z TŻ niewiele ręczników, ale któryś spokojnie mogłabym poświęcić) lub z jakiegoś bawełnianego ciucha (choć po czystkach w szafie chyba nie mam nic niepotrzebnego...). Mam maszynę do szycia więc chyba zrobię je sama.
__________________
minimalistka |
2016-04-12, 21:22 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
|
2016-04-12, 21:27 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
To pewnie zależy od ręcznika, ale właśnie upatrzyłam sobie jeden mięciutki, 100% bawełna. Z tego co widziałam w składzie tych polecanych wyżej płatków jest włókno bambusowe i poliester. Każdy ma inne potrzeby, ja zmywam tylko makijaż z oczu i brwi, nie nakładam póki co podkładu czy pudru więc takie bawełniane krążki chyba by mi wystarczyły.
__________________
minimalistka |
2016-04-12, 21:30 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 146
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
Co do ściereczek to ja mam z BU taką, ale nie wiem czy to mikrofibra. Sprawdza się w miarę dobrze, zwłaszcza gdy mi się zachce zrobić demakijaż olejem kokosowym. |
|
2016-04-12, 21:33 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
Generalnie świetne masz podejście do ekologii jednak nie ze wszystkimi punktami się zgadzam, i już piszę, dlaczego: - materiałowe chusteczki - to jest nie do przejścia, zwłaszcza, jeśli ktoś ma tendencje do alergii i związanego z nimi kataru, przykłady, kiedy papierowe chusteczki się bardziej przydają można by mnożyć, no i są bardziej higieniczne po prostu - mydełka pod prysznic - jeśli mowa o tych w płynie to ok, ale kostki - są zwyczajnie niewygodne - szklanej butelki w torebce nie chciałabym nosić, wciąż bym się bała, że o coś zawadzę i ją stłukę, poza tym taka półlitrowa czy litrowa butla z płynem będzie przecież cięższa od plastikowej Reszta jak najbardziej ok. Zmniejszanie ilości odpadów to ciężka sprawa, chociaż można, gdy ktoś ma warunki, kupić sobie kompostownik i wrzucać tam śmieci organiczne. U mnie dzięki temu śmieci wyrzuca się znacznie rzadziej. Poza tym generalnie, to co ja lubię, to odzysk, nie tylko z lumpeksów , rezygnacja z wszelkiego rodzaju jednorazówek oraz kupowanie kosmetyków i innej chemii w dużych opakowaniach. Czasami zresztą te opakowania też się jakiś czas wykorzystuje, np. jako doniczki tymczasowe O ile się da, produkty sypkie, kasze, bakalie itp. kupuję na wagę (no jednak ten woreczek to mimo wszystko mniejszy śmieć niż 4 woreczki i karton z ryżu). Również, o ile to możliwe, chemię do domu przygotowuję sama. |
|
2016-04-12, 21:39 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Była któraś z was w tym sklepie warszawskim bez opakowań?
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2016-04-12, 21:41 | #16 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
Mydło w kostce do ciała - ja akurat używam, bo większość żeli pod prysznic mi strasznie wysusza skórę, odkąd przeszłam na mydła organiczne z naturalnym składem problem wysuszenia minął. Mam tak mądrze zaprojektowaną półkę pod prysznicem że mydełko idealnie obsycha na kratce. Namydlanie nie sprawia mi problemu
__________________
minimalistka |
|
2016-04-12, 21:47 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
Fajnie ci, że masz kompostownik, moim marzeniem jest mieć młynek do śmieci jak w USA i wszystko rurą prościutko na kompostownik za domem. |
|
2016-04-12, 21:53 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 146
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
Co do szklanej butelki to też jak dla mnie jest tymczasowe rozwiązanie, dopóki nie wpadnę na jakieś lepsze, może właśnie dzięki temu wątkowi. Zrobiłam się strasznie wrażliwa na punkcie plastikowych butelek i strasznie mnie one irytują. Bobble miała być rozwiązaniem, ale też skończyła po 2 miesiącach na wysypisku. Ja uwielbiam mydełka i nie są one dla mnie niewygodne- kwestia gustu, przyzwyczajenia. |
|
2016-04-12, 22:33 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
podobno z tymi młynkami to są kontrowersje, bo te odpadki są świetne dla szczurów ale nie zgłębiałam tego tematu dokładnie. Nawet zdaje mi się, że u nas są one niedozwolone? Trzeba by o tym poczytać. Co do mydła - ja znam siebie, i po prostu bardziej pasuje mi płynna forma, poza tym pewnie bym przypadkiem ujechała na tym mydle, a siniaki mi ciężko schodzą więc to po prostu nie dla mnie.
|
2016-04-13, 08:34 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
A że swoje waży - to prawda, ja jak już pisałam mam niewielką (około 0,4? 0,5? nie jestem pewna) i ciężaru dużego nie ma. Ale przy większych to już co innego. nie mniej jednak polecam wszystkim, od ponad pół roku nie kupiłam plastikowej butelki! Strasznie mnie to cieszy. Ponawiam pytanie Ja nie jestem z Warszawy, ale chyba wybiorę się do tego sklepu następnym razem jak będę. Ot, żeby zwiedzić i zobaczyć jak to wygląda Wiem też że jest taki w Berlinie, ale też nie miałam okazji zobaczyć.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2016-04-13 o 08:35 |
|
2016-04-13, 08:42 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
__________________
minimalistka Edytowane przez ineska86 Czas edycji: 2016-04-13 o 08:45 |
|
2016-04-13, 09:50 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 146
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Tu znalazłam ciekawy artykuł o BPA Free, ale będę zgłębiać sprawę jeszcze.
http://zielonyzagonek.pl/wolne-od-bp...m-warto-mowic/ |
2016-04-13, 09:55 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
czym dla Was jest zero waste? uważacie, że w ogóle możliwe jest niewytwarzanie odpadów w ogóle? wg mnie nie - staram się nie produkować nadmiaru śmieci, ale z pewnych rzeczy (np. podpaski) nie zrezygnuję, a i bananów ze skórą jeść nie zamierzam, a kompost nie jest mi do niczego potrzebny
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
2016-04-13, 10:09 | #24 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
Tak swoją drogą, z tym BPA-free to też nie jest prosta sprawa. Znalazłam taki artykuł (nie wiem na ile wiarygodny): http://myplasticfreelife.com/2011/04...ing-chemicals/ co tylko potwierdza to o czym czytałam już wcześniej - w przemyśle bardzo często materiały zastępcze są gorsze od tych których unikamy na samym początku. Tylko, że takich adnotacji producenci na opakowaniach umieszczać nie muszą. Krótko mówiąc często jest tak, że dany składnik/element staje się zabroniony przez prawo. Producenci szukając zastępczych rozwiązań decydują się na inne, nie zabronione jeszcze rozwiązania które właściwie są gorsze niż materiał który został zabroniony w pierwszej kolejności. Poza tym, plastik to plastik, nie rozkłada się (chyba każdy?), więc w efekcie zostaje śmieciem. Nie chcę się mądrzyć, bo sama nie jestem aż tak rystrykcyjna w tym temacie (bardzo żałuję że kupiłam drugiego tangle-teezera zamiast kupić drewnianą szczotkę), ale wszystkim zainteresowanym w tym temcie polecam serdecznie książkę "Cradle to cradle - remaking the way we make things" czyli holenderską biblię w dziedzinie eko-dizajnu (dizajnu zwykłych codziennych przedmiotów, nie tylko trendy gadżetów), a zwłaszcza rozdział: Why being "less-bad" is no good?, która wszystko to wyjaśnia. Przyznam że ta książka załamuje, bo właściwie wszystko czego używamy a pochodzi z przemysłu jest zaprojektowane w sposób by śmiecić. I teraz mam codziennie dylematy, bo często wychodzi na to że nie da się postąpić dobrze. Nie mniej jednak, trzeba robić swoje, ile się da.To w ogóle temat rzeka i przyznam, że gdybym teraz miała wybierać kierunek studiów (a nie gdy byłam głupim podlotkiem) zdawałabym maturę z chemii i buiologii i poszłabym totalnie w tę stronę Niestety teraz nie ogarniam zbyt dobrze tematów biol-chem i czytanie artykułów naukowych sprawia mi trudność, dlatego sory jeśli coś w moich postach przekręcam lub pytam o rzeczy dla was banalne. ---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ---------- Cytat:
To że uważywasz sztucznych, chemicznie wybielanych podpasek (jak i wiele innych osób) to twój wybór, nie konieczność. Chodzi raczej o to, że niektórzy zdają sobię sprawę z konsekwencji swoich wyborów i nie chcą więcej przyczyniać się do skutków tychże.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2016-04-13 o 10:11 |
||
2016-04-13, 10:14 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 834
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Fajny wątek ja stosuję wiele przytoczonych wyżej rozwiązań
Tak na szybko dorzucę od siebie używanie pieluch wielorazowych dla dziecka. Szybko przyzwyczaiłam się do nich i w zasadzie widzę same plusy. A świadomość że ponad tona zużytych pieluch nie wyląduje w środowisku jest najbardziej motywująca. Zaraz po niej jest różnica w finansach Ponadto lubię odnawiać stare przedmioty i nadawać im nowe życie a czasem nowe zastosowanie. Teraz zamierzam zrobić donice ogrodowe z opony Staram się stosować naturalną chemię: soda, ocet itp. |
2016-04-13, 10:25 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Do dziewczyn używających wielorazowych wkładek, wacików, pieluch itd: Jak je pierzecie? Odzielnie czy z innymi ubraniami? Pisałam już że przymierzam się do kupna czegoś w zastępstwie wkładek higienicznych i płatków do zmywania makijażu, ale nie wiem jak je czyścić? Przecież samych ich do pralki nie wrzucę, ledwo dno bębna zakryje - szkoda wody i chemii Dochodzi kwestia temperatury wody, płynów do prania. Jak sobie z tym radzicie? Myślałam może, że mogłabym prać je z ręcznikami, ale sama nie wiem.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2016-04-13, 10:38 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Super wątek, na pewno będzie motywował do pracy nad sobą w kwestii ekologii.
Czytając wasze posty doszłam do wniosku, że dużo pracy jeszcze przede mną, uświadomiłam sobie, że w wielu kwestiach mogę być bardziej eko. Z tego co do tej pory udaje mi się robić: - segregacja śmieci, - nie wyrzucanie płatków kosmetycznych do toalety, - świadome zakupy, by nie marnować jedzenia, - zakupy z torbami materiałowymi (choć warzywa i owoce pakuję w dostępne w sklepie siatki ponieważ nie chcę ich kłaść bezpośrednio do sklepowego wózka/koszyka). Nad czym chciałabym popracować to na pewno mniej butelek plastikowych (zastanawiam się czy nie pić wody przegotowanej tak, jak w dzieciństwie) oraz bardziej naturalne kosmetyki (trochę przeraziło mnie to, co tu przeczytałam o kuleczkach z tworzyw sztucznych w peelingach). |
2016-04-13, 10:41 | #28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ---------- Cytat:
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
||
2016-04-13, 10:47 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Cytat:
Żeby nie było - sama kubeczek kupiłam dopiero 2 miesiące temu! Nie chcę tu nikogo rozliczać ani się mądrzyć. A co do drugiej części: Ja sama chcę w najbliższym czasie kupić kilka wkładek wielorazowego użytku na ostatnie dwa dni okresu (i wtedy uprać je za jednym zamachem) i używać kubeczka przez pierwszą jego część. To rozwiązanie wydaje mi się na tę chwilę dla mnie najrozsądniejsze. Mam też nadzieję że z upływem czasu wielorazówki trochę stanieją
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2016-04-13 o 10:49 |
|
2016-04-13, 10:58 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Hej dziewczyny, dzięki za złożenie tego wątku, ja ostatnio jestem dramatycznie zajechana zbyt wieloma rzeczami i kompletnie zapomniałam o tym
Dołączam oczywiście Selva świetny pierwszy post, ja bym takiego nie napisała |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.