Zapisuje się na siłownie już od miesiąca...

[aronia85]

Masakra jakas dziewczyny! Zapisuje się na silownie już od miesiąca, mam już rzeczy spakowane, codziennie mowie sobie " jutro już pojde" i jak zwykle wychodzi, ze nie ide.
Normalnie mam z tym problem, bo nie lubie cwiczyc. Nie lubie cwiczyc w ogole. Nie sprawia mi przyjemnośc ani aerobik, ani stepy ani nawet zumba czy latino bądź tez basen... tzn przyjemność może i bylaby jakas z tego, ale jestem cholernie leniwa! Zawsze znajde jakas wymowke. Bylam nawet już na pierwszych zajęciach na silownii (orbitrek, bieznia i cos na ramiona robiłam) za free, no i nawet mi się podobalo, ale jak wchodzi perspektywa kupienia karnetu na caly miesiąc to już ogarnia mnie jakas niemoc
Od dziecka nie lubialam cwiczyc. Lubie za to jezdzic na rolkach i na nartach, ale tego nie da się robic regularnie. Chcialabym jakies 4 kilo schudnąć, no i trochę się poruszać.
Warto abym poruszala się trochę na tej silownii?? Zmotywujcie mnie proszę! nie mowie już o takich ćwiczeniach super ekstra wypasionych z trenerem, bo ja się po pierwsze nie zamierzam az tak tam katować, tylko robic np. orbitreka bieznie i cos na ramiona, w sensie nie jestem i nie będę nigdy sportsmenka, wiec chce to robic jak cos relaksacyjnie ale i żeby było widać jakiś efekt. Da się? jest to możliwe??? doradzcie albo przetrzepcie tylek!

[SekretnyWachlarz]

Ja uwielbiam aktywność fizyczną, ale to wynika z tego, że nie traktuję jej jako
a) męczarni
b) przymusu
c) czegoś koniecznego aby zgubić wagę
d) mody
e) inne (wpisz co)
Dla mnie sport to codzienność, coś tak naturalnego i potrzebnego jak oddychanie i tlen. Pamiętaj wszystko zaczyna się w głowie, w myśleniu. Zmień myślenie, a pójdzie gładko.

[Rzabba]

Po co masz się męczyć?

Poczekaj jeszcze kilkanaście lat, przytyj kilkanaście/dziesiąt kilo. Jak będzie Cię wszystko boleć, będziesz przystawać co półpiętro wchodząc po schodach, będziesz mieć problemy ze znalezieniem ciuchów w których będziesz wyglądać względnie to może wtedy znajdziesz motywację.
Jak Ci się podoba taka perspektywa?


A tak serio jeśli sama nie zmotywujesz się, żeby zrobić coś dla siebie, to nikt Cię nie zmotywuje.

[Bellatrix_92]

Niestety, ale nikt cię do niczego nie zmusi. Można by wymieniać zalety wysiłku fizycznego- zdrowie, energia, endorfiny etc., ale jak sama tego nie chcesz, to i tak nie będziesz ćwiczyć. Powinnaś zmienić myślenie i nastawienie. A zmuszając się i traktując ćwiczenia jako katorgę nigdy ich nie polubisz i ewentualnie wytrzymasz tak miesiąc, a nie o to w tym chodzi. Jeżeli to cię pocieszy, to sama kiedyś nie lubiłam ćwiczyć- był to dla mnie przykry obowiązek, łączący się z obowiązkiem chudnięcia i wysiłkiem ponad ludzkie siły. Zmieniłam nastawienie-zaczęłam inaczej na to patrzeć, czerpać z tego prawdziwą satysfakcję. I co najważniejsze- robię to dla siebie.

[witch_18]

Też kiedyś nie lubiłam ćwiczyć, na wf zawsze miałam zwolnienie, ogólnie jeśli chodzi o wysiłek fizyczny to byłam na duże nie. Teraz z kolei często jestem po 4 razy w tygodniu na siłowni,a i biegać zaczęłam.Polubiłam to uczucie zmęczenia i przy dłuższej przerwie brakuje mi tych endorfin I nie ważne czy chudnę od tego czy nie, ważne że lepiej czuję się wtedy sama z sobą i wiem,że zrobiłam coś dla siebie.

No ale do tego musisz się sama nastawić pozytywnie.

[aronia85]

Ja dobrze wiem, ze nikt mnie sila tam nie zaciągnie i nie zmusi. Zapisze się już tak na serio od 2 stycznia. Powiedzcie mi proszę czy dla takiego laika będzie dobra ta silownia?? Chodzi mi o ujędrnienie ciala.. no i trochę zebym 3- 4 kilo zrzucila. Jak kupie tak karnet to mam w nim również zajecia fitness wieczorne do wyboru do koloru. Nie chce się zniechecic, wiem i zdaje sobie sprawę ze nic szybko nie przyjdzie, ale musze cos z sobą zrobić. zwyczajnie się ruszyc. Nie chce tylko żeby mi poszlo w miesnie i zebym stala się jakas wielka. Można tego uniknąć?? Jak często radzicie cwiczyc na tej silownii?
Chcialabym bardzo wysmuklić sobie nogi.. uda - czy orbitrek na uda się nada??
ja nie mam pojęcia bo się nie znam, wiem jednak ze jest tam jakas trenerka której zasiegne rady, ale również chciałabym znac Wasze opinie bo jesteście co poniektóre ekspertkami.

[Rzabba]

Napisane przez aronia85

Nie chce tylko żeby mi poszlo w miesnie i zebym stala się jakas wielka. Można tego uniknąć?? Jak często radzicie cwiczyc na tej silownii?
Chcialabym bardzo wysmuklić sobie nogi.. uda - czy orbitrek na uda się nada??
ja nie mam pojęcia bo się nie znam, wiem jednak ze jest tam jakas trenerka której zasiegne rady, ale również chciałabym znac Wasze opinie bo jesteście co poniektóre ekspertkami.

Da się
nie przeszczepiaj sobie 4 czy 6 jąder (faceci mają tylko dwa, dlatego na muskulaturę muszą ciężko trenować latami i jeść jak smoki) oraz nie bierz sterydów ani innych nielegalnych środków wspomagających (jak faceci są leniwi i nie chce im się czekać kilka lat aż coś konkretnego urośnie to się wspomagają) oraz jedz zgodnie z zapotrzebowaniem lub w celu redukcji ok 10% mniej.


Orbi będzie fajny jako rozgrzewka i nada się na aeroby lub interwały ale jeszcze lepiej ciało kształtuje trening siłowy

[Gazzzowana]

Najlepszy pomysł żeby nie odkładać pójścia na siłownię to... umówienie się z koleżanką że będziecie chodzić razem
Wiem to po sobie, bo samej też mi się nie chciało, a z koleżanką zawsze raźniej
Poza tym jeśli pewnego dnia nie będzie Ci się chciało pójść i pomyślisz że będziesz musiała jeszcze wytłumaczyć się przed koleżanką to raczej stwierdzisz że jednak wolisz iść

[Malinkna1986]

Na pewno wiele dziewczyn będzie chętnych.