EPIDUO- jak na was działa?

[JellyJumper]

Napisane przez Kariinkaa

JellyJumper, a nie boisz się, że cała kuracja przeciwtrądzikowa pójdzie na marne? Ja też szukam coś takiego, co by nawilżało i jednoczesnie pielegnowało buźkę, ale boje sie eksperymentować, nie chce pogorszyć sprawy, jeżeli powoli kończe kuracje. Z chęcią się dowiem, jak na Ciebie dziala ten olejek z orzecha włoskiego. Czekam na jakąś odpowiedź
P.S byłam dzisiaj u dermy i mówi,że widzi wielką poprawę, dotknela twarzy i wyczula, ze wszystko gładziutkie bardzo sie ucieszylam, moze raz na zawsze pozbede sie w koncu tego tradziku. Tyle,ze teraz mam do pozbycia sie przebarwień, lekarka kazała odstawic narazie epi i musze wrocic do skinorenu, troszke sie boje,bo bardzo mnie podraznial i nie wiem jak teraz bedzie. Ale mam stosować go na wyczucie, wiec moze nie bedzie tak zle?

Ale dlaczego cała kuracja na marne?
Musze czyms buzie nawilżać, a niestety każdy z dziesiatek kremów które próbowałam mnie zapycha wiec zdecydowałam sie na ten olej, jak to nie spełni swojej roli to juz zwatpie.

[hawrodytka]

Dziewczyny, stosuję od 4 dni epiduo na plecy i dekolt, bo to klopotliwe miejsca na moim ciele. Wczoraj dostalam okropny wysyp pryszczy! To normalne na poczatku?

A! zapomnialam dodać, ze biorę też tetrasyl, może to on jest sprawcą calego zamieszania?

[inverso]

Po 5 dniach ciągłego stosowania Epi na czoło wynik znakomity, gładkie jak pupa niemowlaka Tylko ślady zostały ...

Hmm, a broda po 3 aplikacjach z rzędu spalona, a taką cieniutką warstewkę kładłam i punktowo, a to mi się rozlało. I wyglądam jakbym się nierówno posmarowała samoopalaczem.
Nawilżam, nawilżam, nawliżam - Dermedic Haydrain2

Macie jakiś pomysł jak to zmienić?

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Ja mam jakoś problem by określić który krem mnie zapycha ... u mnie to chyba reguła, że wszystko mi wyskakuje po czekoladzie którą tak bardzo lubię i chyba nadmiar nabiału też robi swoje ... ale jestem silna i nie jem jej od 2 tygodni.

Ile ludzi, tyle hipotez na temat powstawania pryszczy...

[1a06e0d0665f20f3303c5fd7265a6ecefee5ce53]

.

[lalalilala]

[1=1a06e0d0665f20f3303c5fd 7265a6ecefee5ce53;1869094 8]Stosuję Epiduo 4 dzień i już mam wysyp. Posmarowałam się 3 razy i nie wiem czy mnie coś zapchało, czy to pierwszy wysyp. Prawie na całej twarzy, jakiś koszmar.
Myślę, że to wysyp, ponieważ przy stosowaniu kwasów też już po pierwszych użyciach miałam twarz całą obsypaną...
Użyłam dopiero 3 razy, dzisiaj 4 raz. Dzisiaj posmaruję na miejsca, gdzie mam niedoskonałości (czyli właściwie prawie cała twarz), ale bardzo cienko.[/QUOTE]



ja dzisiaj zastosowałam też 3 raz. na razie nie widzę ani zaczerwień, ani podrażnien, ani łuszczenia..
wysyp. nie wiem ale chyba tez na razie nie mam.
moze w jednym miejscu mam z 5 maluteńkich zaskórników jak kropka od długopisa ale one juz byly przed zastosowaniem to wyszły na wierzch

no ale czuje teraz leciuteńkie pieczenie.
no i ja stosuje go tylko na srodek czola nigdzie wiecej. a tam skórę mam chyba gruba. :/ na policzkach jest chyba cieńsza wiec może dlatego. ale im szybciej ci wyjdzie wysyp tym szybciej zejdzie
ja na razie czekam na TĘ WIELKĄ NIEWIADOMĄ

pzodarwiam

[czlowiekz]

dzień 8.
Pryszczy brak (przypominam, że na całej twarzy nie miałem, ale w niektórych miejscach było ich spoooro + ślady). Najlepiej zareagowało czoło, które jest prawie idealne!
Ślady mniej widoczne, wiele zniknęło, widać jeszcze trochę takich po większych pryszczach, ale to zrozumiałe.
Skóra bardzo gładka, trochę sucha, ale smaruję emulsją matującą Iwostin Purritin i jest ok. Samopoczucie b. dobre, czuję się jakby ktoś mi zdjął skorupę z twarzy Zobaczymy co będzie dalej, ale nie ukrywam, że podchodzę do tego optymistycznie. Jeszcze dodam, że rano mam do przemywania jakiś robiony płyn - detromecyna.
Zaskórników praktycznie nie ma
Jedyna rzecz która mi trochę przeszkadza to suche powieki. Nie wiem co z nimi robić. Smarując emulsją piecze jak cholera. Jakby mi oczy wypalało
Może ktoś wie co zrobić z tymi powiekami? (oczywiście nie smaruje ich epiduo).

[eunchae]

Ja już 35 razy użyłam epiduo ale cały czas mi wychodzą takie malutkie ropne krosteczki. Zastanawiam się czy nie powinnam na to zastosować jakiegoś antybiotyku.

Wczoraj miałam łuszczenie buraczka i pieczenie po epiduo ale na noc wystarczył olej z orzecha + żel hialuronowy i odrobina oleju z kocanki i wszystko wróciło do normy.

[1a06e0d0665f20f3303c5fd7265a6ecefee5ce53]

.

[LikeTheChocolate]

Napisane przez eunchae

Ja już 35 razy użyłam epiduo ale cały czas mi wychodzą takie malutkie ropne krosteczki. Zastanawiam się czy nie powinnam na to zastosować jakiegoś antybiotyku.

Wczoraj miałam łuszczenie buraczka i pieczenie po epiduo ale na noc wystarczył olej z orzecha + żel hialuronowy i odrobina oleju z kocanki i wszystko wróciło do normy.

U mnie to samo, maciupeńkie krostki ktoś mi wytłumaczy to zjawisko? Czy to jest oczyszczanie?

[Cyska]

Napisane przez LikeTheChocolate

U mnie to samo, maciupeńkie krostki ktoś mi wytłumaczy to zjawisko? Czy to jest oczyszczanie?

też mi wlasnie powyskakiwalo od cholery maluteńkich ropnych krostek mialam wczesniej bardzo przesuszoną skóre.. i łuszczącą sie i odstawilam na 3 dni i teraz mi powyskakiwało no !

do tego na mojej twarzy okropnie wygląda podklad.. jakiego uzywacie? ja przez dluższy czas maxfactora lasting performance... kiedys super krył a teraz nie i w ogole znika mi z twarzy.. przymierzam sie do Revlona ale nie wiem czy do skory tlustej czy suchej..

[201611241302]

Napisane przez Cyska

też mi wlasnie powyskakiwalo od cholery maluteńkich ropnych krostek mialam wczesniej bardzo przesuszoną skóre.. i łuszczącą sie i odstawilam na 3 dni i teraz mi powyskakiwało no !

do tego na mojej twarzy okropnie wygląda podklad.. jakiego uzywacie? ja przez dluższy czas maxfactora lasting performance... kiedys super krył a teraz nie i w ogole znika mi z twarzy.. przymierzam sie do Revlona ale nie wiem czy do skory tlustej czy suchej..

Ja mam do suchej i jestem zadowolona
A teraz używam tylko pudru manhattan

[LikeTheChocolate]

Ja przed nałożeniem podkładu zawsze najpierw nakładam lekki krm nawilżający. Z moją cerą idealnie radzi sobie Dermacol, trzeba nabyć trochę wprawy w nakładaniu go, ale moje resztki niedoskonałości, a także blizny, czy rozszerzone pory, kryje niesamowicie

Ps. po jakimś czasie te krostki wyszły mi na dekolcie i plecach, chociaż tam zawsze miałam czysto ale codziennie muszą wyskoczyć przynajmniej 2-3 maleńkie na twarzy, nie rozumiem tego

[Cyska]

tez mi wyskakują na dekolcie i plecach

No to chyba też zamówie revlona do suchej bo w koncu mam strasznie przesuszoną od epiduo. A z dermakolem to nie będe ryzykować on pewnie ma napchane tych świństw oj nie juz sobie wyobrazam ze mnie wypryszcza po tym niemilosiernie...

[LikeTheChocolate]

Napisane przez Cyska

A z dermakolem to nie będe ryzykować on pewnie ma napchane tych świństw oj nie juz sobie wyobrazam ze mnie wypryszcza po tym niemilosiernie...

nic a nic mnie nie zapycha zero efektu maski, po tygodniu nauczyłam się go nakładać tak pięknie, że koleżanki myślały, że nie mam nic na buśce
Najlepszy jest mój TŻ, który nigdy nie wie czy jestem w podkładzie czy bez

[Cyska]

hmm.. to dobrze że ci służy ale czytalam że zawiera jakieś składniki.. nie wiem jakie ale odpowiedzialne za zapychanie Wolę nie ryzykować

[kiiicik]

Ja mam podkład Revlon do miesz/tł. i zawsze pod niego nakładam krem nawilżający.
A Dermacol gdzie można dostać, w aptece, może w Super-Pharm? Interesował by mnie bardziej jako korektor

[201611241302]

Napisane przez kiiicik

Ja mam podkład Revlon do miesz/tł. i zawsze pod niego nakładam krem nawilżający.
A Dermacol gdzie można dostać, w aptece, może w Super-Pharm? Interesował by mnie bardziej jako korektor

W internecie i małych sklepikach W aptekach raczej nie.
Używałam kiedyś jako korektora.

[LikeTheChocolate]

Samego - jako korektora, z kreme jako podkład
Wyczytałyście coś może o tych mini krostkach? zastanawia mnie to strasznie

[lalalilala]

4 użycie epiduo. i w sumie to zaczeło wyłaziń. nie jakoś derastycznie ale male zaczerwienie zaskornikow jest.


i mam pytanie. jeśli stosuje epiduo jesynie na KAWAŁEK czoła, czy są jakieś skutki uboczne ze przez to ze tam mi nie wyskakują zaczną mi wyskakiwać w innych miejscach?


PORANEK:
wczoraj opisałam specjalny plyn/ tonik od derm. który mam stosować rano. zdziwiłam sie bo jak wylałam go na wacik były tam takie niteczki bardzo ostre jak kawałki waty szklanej? nie wiem jak nazwać.
ale powiem wam ze po użyciu jestem zadowolona. skora ładna, odtłuszczona,
SKŁADA: (o ile sie wyczytam)
resorcini
chloramphenicoli
ac. salicylici
sulf ppt aa 2,0
30% spir.rici ad 100 (tu sie nie wyczytam za chiny)

no i mam stosowac to chyba tylko rano.
chociaż wciąż jestem pewna że ona albo ten tonik albo epiduo kazala stosowac 2 razy dziennie. a skoro epid. raczej odpada to mzoe ten tonik ?
chociaż skora przed nalożeniem epiduo powinna być czysta wiec mysle że tonik powinien odpadać

a jak wy postepujecie ze swoimi mazidełkami robionymi w aptece?

[czlowiekz]

ja płyn robiony w aptece (detromecinum) stosuję rano a Epiduo wieczorem

[lalalilala]

ja dzisia też tak zrobiłam i chyba tak zostawię. zastanawiam sie czy mzoe warto dołączyć jeszcze oczyszczanie twarzy (wieczorem przed kąpielą i epidu-ktory stosuje zawsze po kapieli przed snem)płynem biodermy sebium h2o, płyn miceralny? nie za sużo tego wszystkiego bedzie? czytałam ze dobrze oczyszcza. moze warto stosować go też na reszte twarzy bo epiduo nakładam jedynie a czoło

czlowiekz - i nakladasz po tym toniku normalnie krem rano tak?

[201611241302]

Po płynie z apteki chwile czekam i nakładam Cetaphil.

[czlowiekz]

tak, odczekuję trochę i nakładam Iwostin emulsję matującą (żeby się nie błyszczeć)
A twarz myję tylko rano i wieczorem żelem Iwostin Purritin na zmianę z łagodniejszym jak dla mnie LaRoche Effeclar.

[eunchae]

Napisane przez LikeTheChocolate

Samego - jako korektora, z kreme jako podkład
Wyczytałyście coś może o tych mini krostkach? zastanawia mnie to strasznie

Mi się wydaje że to oczyszczanie po prostu. Ale zrobilam wymaz w laboratorium i jak coś wyjdzie to zastosuje stosowny antybiotyk. Ale wyniki w sobotę dopiero.

[LikeTheChocolate]

Napisane przez eunchae

Mi się wydaje że to oczyszczanie po prostu. Ale zrobilam wymaz w laboratorium i jak coś wyjdzie to zastosuje stosowny antybiotyk. Ale wyniki w sobotę dopiero.

napisz jeśli coś wyjdzie

[1a06e0d0665f20f3303c5fd7265a6ecefee5ce53]

.

[inverso]

Napisane przez eunchae

Mi się wydaje że to oczyszczanie po prostu. Ale zrobilam wymaz w laboratorium i jak coś wyjdzie to zastosuje stosowny antybiotyk. Ale wyniki w sobotę dopiero.

A z ciekawości jeśli mogę zapytać, to ile zapłaciłaś za ten wymaz? Ja też myślę nad tym krokiem ... mi kosmetyczka poradziła abym poszła na wymaz z moim przymieszkowym rogowaceniem skóry na ramionach z którym się męczę od lat kilku, ale nawet dermatolog wcześniej mi nie powiedział że mogę iść zrobić wymaz.

Też jestem ciekawa wyniku.


Hmm, mam problem ... Epi cały czas moim czole w dzień i w nocy - już nie czuję pieczenia i zaczerwienienia nie ma ... ale reszta twarzy to jakaś gorąca wyspa mimo że nie robię tam Epi. Nawilżam, nawilżam, nawilżam. Miałam próbkę nawilżającego kremu Avene a mnie piecze po nim jak diabli. I cały dzień jestem buraczkowa. Nie wiem czy to wina peelingu enzymatycznego który zrobiłam dziś rano, ale przynajmniej łuszcząca się skóra z brody usunęła.

Jak myślicie o co chodzi, dermokosmetyk mnie piecze a tak nigdy nie było.

[LikeTheChocolate]

Napisane przez inverso

Hmm, mam problem ... Epi cały czas moim czole w dzień i w nocy - już nie czuję pieczenia i zaczerwienienia nie ma ... ale reszta twarzy to jakaś gorąca wyspa mimo że nie robię tam Epi. Nawilżam, nawilżam, nawilżam. Miałam próbkę nawilżającego kremu Avene a mnie piecze po nim jak diabli. I cały dzień jestem buraczkowa. Nie wiem czy to wina peelingu enzymatycznego który zrobiłam dziś rano, ale przynajmniej łuszcząca się skóra z brody usunęła.
Jak myślicie o co chodzi, dermokosmetyk mnie piecze a tak nigdy nie było.

Ja mam tak samo Avene jest dla mnie bardzo ok, kilka pierwszych aplikacji piekł, ale teraz jest ok, już mi się kończy Aktualnie zamówiłam Ziaja med , zobaczymy jak się spisze

[JulitaJ]

Po miesiącu przerywanego stosowania epiduo, stwierdzam, że jest źle.
Mi cały czas wyskakują moje pryszcze. Chciałabym mieć takie malutkie o jakich piszecie. Mi wyskakują wielkie gule, teraz mam trzy i już się tak ładnie nie goją jak przedtem. ALe fakt, zarwałam 2 nocki, to też wpływa na skórę.
Na dekolcie trudno dostrzec mi poprawę przez ten buraczkowy kolor, ale takie zamknięte, zasiedziałe zaskórniaki dalej grzeją miejscówkę.
A na plecach normalnie wyskakują mi pryszcze, a do tegoo wszystkie mnie swędzą.
Znowu tracę nadzieję, że przed menopauzą wyleczę się z trądziku

[kitkulka]

Kochani,
zastosowałam EpiDuo już 5 razy. Po pierwszych trzech nic się nie działo, oprócz tego, że skóra delikatnie się łuszczyła. Zauważyłam nawet po tych trzech zastosowaniach, że czoło zdecydowanie mam gładsze
Nakładając Epi po raz czwarty i piąty, delikatnie zaczęła mnie piec skóra, ale nie było żadnych zaczerwienień ani niczego w ten deseń. Pieczenie daje się przeżyć, nie trwa to zbyt długo i udaje się zasnąć
Poza tym w ulotce jest napisane, że takie lekkie podrażnienia mogą występować podczas całej kuracji EpiDuo.

Widzę lekką poprawę mojej cery.
Oczywiście na dzień stosuję kremy nawilżające, bo teraz bez tego ani rusz!
Mam nadzieję, że będzie tak jak najdłużej, że nic nowego nie będzie się działo

A Wy Kochani, uważajcie na to jakie jeszcze lekarstwa stosujecie przy używaniu EpiDuo, bo z tego co mi wiadomo, nie bardzo można je łączyć.
Powodzenia wszystkim.
Co jakiś czas będę zdawać raport co się dzieje z moją twarzą