Dior, Hypnotic Poison blisko skóry??

[aga2666]

Hej Wizazanki czy to mozliwe ze Hypnotic Poison trzyma sie blisko skory i nie ma zadnego ogonka?? Dzieki za odp.

[Blonde_Stranger]

Mozliwe niby tak bo to zalezy od skóry ale ja osobiście jeszcze się nie spotkałam z takim HP

[aga2666]

Mam wrazenie ze pachne nimi tylko godzinke potem musze dopsikac a gdy uzywałam Britney Spears Midnight zapach czułam cały dzien ciekawe czemu??

[hecate]

Napisane przez aga2666

Hej Wizazanki czy to mozliwe ze Hypnotic Poison trzyma sie blisko skory i nie ma zadnego ogonka?? Dzieki za odp.

Ogonka wlasnie chyba nie ma. Raczej taka chmurke zapachu, w ktorej sobie idziesz.

Powiem tak, HP to jeden z moich topowych zapachow i jesli uzywam go po przerwie na nowo ciesze sie zalatujaca wonia w moj nos caly dzien. Pozniej niestety nie sa dla mnie wyczuwalne aczkolwiek inni chwala.

Wiec moze to to, jesli wykluczasz opcje zakupienia podroby

[aga2666]

Własnie Moze mi sie juz wech przyzwyczaił i dlatego ich nie czuje. Szkoda bo to moj ukochany zapach chcialambym go czuc caly czas mmmmmmmmm

[aga2666]

Podrobka napewno nie jest kupiłam w perfumerii

[hecate]

Napisane przez aga2666

Podrobka napewno nie jest kupiłam w perfumerii

Wiec sie nie martw bo to na pewno to :

Napisane przez aga2666

Własnie Moze mi sie juz wech przyzwyczaił i dlatego ich nie czuje. Szkoda bo to moj ukochany zapach chcialambym go czuc caly czas mmmmmmmmm

Kup inne i stosuj wymiennie

[vainilla]

Może sie przyzwyczaiłaś, chociaż własnie dużo zależy od skóry. Ja jak go testowalam też wydawało mi się że zostaje przy skórze...

[princeska69]

ja mam teraz probke bo sie czaje do zakupu flaszeczki ale nie jest na mojej skorze blisko, jest wszedzie w calym pokoju i to mi sie w nim strasznie podoba ze gdy jestem w kuchni i wracam do pokoju to zaznaczam po sobie teren zapachem haha a moja mama nawet sie smiala ze czuc mnie w domu choc narazie tylko nprobeczka wiec ilosc uzycia jest ograniczona

[aga2666]

Princeska 69 normalne Ci zazdrosze.
Dziewczynki a co byscie polecily z zapaszkow lubie slodkie perfumy?? Chcialabym cos wyczuwalnego ogoniastego??

[rachela]

"Zapaszki" trochę źle mi się kojarzą ;]

Ago, zajrzyj do wątku, który mam w podpisie, skorzystaj też z wyszukiwarki - wątków o słodkich, ogoniastych zapachach było mnóstwo.

[aga2666]

Hej Wizazanki
Rachela to mialo byc milusie zdrobnienie dla perfum no ale moze rzeczywiście zapaszki to takie tandetne podrobkowate okreslenie sorki.
Wlasnie przegladam rozne watki prawie wszędzie pojawia sie Angel ciekawi mnie Kenzo Flower musze to sparawdzic. Kiedys jak bylam młodsza uzywalam Davidoffa Coll Water strasznie sie za mna ciagnal niestety wyroslam z niego.

[princeska69]

nie ma czego bo pewnie poprostu na Twojej skorze jakis inny zapach tez da taki efekt

[wredziulek]

Odkopię wątek, skoro mowa o mojej największej miłości

U mnie HP nie trzyma się blisko skóry, oj nie . Czuć go w całym pomieszczeniu po kilku godzinach, a używam w normalnych ilościach, żadnego zlewania się.

[kama kama]

Napisane przez wredziulek

Odkopię wątek, skoro mowa o mojej największej miłości

U mnie HP nie trzyma się blisko skóry, oj nie . Czuć go w całym pomieszczeniu po kilku godzinach, a używam w normalnych ilościach, żadnego zlewania się.

Podpisuje sie pod kazdym zdaniem.
Hypnotic jest zapachem szalenie ekspansywnym, i nawet moja, wymagajaca, pochlaniajaca zapachy skora pachnie nim przez wiele godzin.

[Yola]

Napisane przez kama kama

Podpisuje sie pod kazdym zdaniem.
Hypnotic jest zapachem szalenie ekspansywnym, i nawet moja, wymagajaca, pochlaniajaca zapachy skora pachnie nim przez wiele godzin.

Taa...
Wytłumaczy to ktoś mojej koleżance z pracy , wielbicielce HP, która nie ma zwyczaju używać perfum w domu, tylko psika się w biurze i dopsikuje po wyściu na papierosa, przed wyjściem na poczte itp ??

Może Hypnotic to zapach do którego nos się przyzywczaja. Ale dla otoczenia..oj jest wyczuwalny

[kama kama]

Napisane przez Yola

Taa...
Wytłumaczy to ktoś mojej koleżance z pracy , wielbicielce HP, która nie ma zwyczaju używać perfum w domu, tylko psika się w biurze i dopsikuje po wyściu na papierosa, przed wyjściem na poczte itp ??

Może Hypnotic to zapach do którego nos się przyzywczaja. Ale dla otoczenia..oj jest wyczuwalny

Wspolczuje.
Bylam kiedys na koncercie 5Nizzy i pachnialam wtedy wlasnie Hypnotic'iem.
Jak to na koncercie, zrobilo sie nieznosnie goraco, dookola scisk, zapach piwa, fajek i potu, a moj Hypnotic co? Rozszalal sie, po jakims czasie myslalam ze sie udusze. Tego wieczora kilkanascie osob zwrocilo mi uwage ze "ladnie" lub po prostu "mocno pachne".
Moze nawet na scenie bylo go czuc...ja w kazdym badz razie czulam sie niezrecznie, bo az takiego ogona nie lubie za soba nosic.

A co dopiero w pracy i to podczas lata.
Ta twoja kolezanka to ma chyba nos zapchany...Moze niech sobie porzadnie, no, smarknie, ze tak powiem.

[wredziulek]

Napisane przez Yola

Taa...
Wytłumaczy to ktoś mojej koleżance z pracy , wielbicielce HP, która nie ma zwyczaju używać perfum w domu, tylko psika się w biurze i dopsikuje po wyściu na papierosa, przed wyjściem na poczte itp ??

Może Hypnotic to zapach do którego nos się przyzywczaja. Ale dla otoczenia..oj jest wyczuwalny

Po pierwsze: profanacja! Po drugie: w jakim czasie ona zużywa flaszkę?

Przy czymś takim można się nabawić urazu to tego cudownego zapachu

[ningyo]

Na poczatku gdy mialam jeszcze probke wydawal mi sie dosc intensywny ale teraz niestety trzyma sie blisko ciala i po niedlugim czasie jest prawie niewyczualny.

Ale moze tak jak ktoras z dziewczyn wczesniej napisala poprostu wech sie juz przyzwyczail.

[Sabbath]

Napisane przez wredziulek

Po pierwsze: profanacja! Po drugie: w jakim czasie ona zużywa flaszkę?

Przy czymś takim można się nabawić urazu to tego cudownego zapachu

A tak z ciekawości zapytam: dlaczego profanacja? Że na pocztę używa?

[wredziulek]

Napisane przez Sabbath

A tak z ciekawości zapytam: dlaczego profanacja? Że na pocztę używa?

Miast rozkoszy, dostarcza otoczeniu niewypowiedzianych cierpień. Zamiast nieba - dziewiąty krąg piekieł, trudno chyba o większą profanację

[A-l-a]

Hmm, a ja sie tak was spytam. Kilka dni temu sobie wziełam probke Poisona Tundry Mam 20 lat, ale czuje sie z tym zapachem pewnie, swobodnie, uwodzicielsko. Jak myslicie, czy to dobry zapach dla 20-latki? Polecany jest kobietom dojrzałym..

[megilla]

Ala, chodziło Ci chyba o tendre? Niestety nie znam zielonej trucizny. Ale skoro dobrze się w nim czujesz to jak najbardziej noś. Wszelkie podziały, nawet na zapachy męskie i damskie są bardzo umowne.

Co do HP, to dla mnie on jest właśnie taki przyskórny i do tego wilgotny.

[A-l-a]

A tak, o tendre. Źle napisałam Dzieki Magilla Mi Hp tak średnio sie podoba, bardziej tendra... Ale najbardziej Pure Poison Tylko ta cena..

[byasia]

Od kilku dni jestem posiadaczkę HP. Powielu latach testów, kilkunastu probkach, i godzinach spędzonych na podjęciu ostatecznej decyzji.
I wielkie zdziwienie
Są trwale owszem (spryskane wieczorem po kąpieli pachną jeszcze rano), ale co z tego kiedy leżą tak blisko skóry, że trzeba noś przytknąć.
W momencie kiedy mnie mąż przytuli to mówi , że czuje ale tak "na niewielkąodległość" niestety nie.
Czy ktoś ma podobne odczucia związane z HP. Dotychczas wszyscy twierdzili, że to kiler niemiłosierny.
A stosuje 3 psiki i sama też bardzo słabo je wyczuwam

[princeska69]

jest juz podobny watek, jego tytul to chyba "Hypnotic Poison blisko skory" wiec moze tam cos znajdziesz

[byasia]

To bardzo proszę o połączenie wątków i bardzo przepraszam

[princeska69]

ale ja mysle ze nic sie nie stalo
poradzilam znalezienie tamtego watku bo mysle ze latwiej znajdziesz wszystkie informacje ktore Cie interesuja i bedziesz je miala od razu bez czekania na odpowiedzi
a jakby co tu masz link https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=256500

[Aggis]

Dziwne, na mnie HP jest bardzo ogoniasty kiedys miałam jeszcze balsam HP, smarowałam nim ramiona, dekolt, potem dopiero doprawiałam perfumami, wtedy zapach trzymał się jeszcze dłużej i czuć go było na pewno z jakiejś odległości, bo zgarniałam za niego komplementy może to by było jakieś rozwiązanie dla Ciebie? A jeśli chodzi o ilość psików to ja na trzech nie poprzestaję...

[madziullka]

Odkopuję wątek bo ciekawi mnie pewna rzecz... Czy uważacie że HP jest bardzo podobne do Amour Kenzo? HP testowałam tylko raz ale pierwsze skojarzenie po ich użyciu to było właśnie podobieńswo między tymi dwoma zapachami. czy może mój nos płata mi figle?Prawdę mówiąc na zimę szukam czegoś otulającego i pomyslałam że może któryś z tych... Spróbuję je jeszcze skonfrontowaćjeden na jednej łapce, drugi na drugiej, ale mimo to proszę o Wasze opinie