2018-04-20, 07:02 | #31 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 311
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
Każdy może wypowiedzieć swoje zdanie ale wystarczy raz o tym porozmawiać a nie wałkować temat nie wiadomo ile ,zwłaszcza jeśli ktoś nam mówi wprost że nie obchodzą go naszego poglądy . A mieszkanie z kimś pod jednym dachem nie daje tej osobie prawa do wtrącania się w czyjeś życie. Ja miałam taką sytuacje z kuzynką i babcią które za każdym razem podczas jakiś spotkań rodzinnych próbowały mi wcisnąć inny styl odnośnie ubioru i makijażu . A bo ta bluzka to za poważna jest ,w tym wyglądasz jak stara panna ,wiesz tego ja bym nie włożyła na Siebie ,tą sukienkę to powinnaś skrócić bo za długa jest, bez makijażu cały czas chodzisz, włosy nieułożone takie masz i to przy niedzieli tak wyglądasz I ignorowanie tych komentarzy nie wiele się zdało bo wciąż ten temat był poruszany podczas spotkań aż wreszcie się wkurzyłam na maksa i podniosłam głos przy obiedzie -wtedy dopiero dały mi spokój. Za to ciężej jest się pozbyć się kąśliwych uwag ze strony dalszej rodziny co do posiadania partnera czy założenia rodziny .To wygląda mniej więcej tak .. -Magda masz 25 lat ,kiedy znajdziesz męża? -jak to żyć bez męża ? to co Ty starą panną chcesz być ? musisz się pospieszyć bo mężczyźni wolą młodsze ,za starszymi kobietami się tak nie oglądają ,potem wszystkich lepszych kandydatów Ci wybiorą i tylko rozwodnicy Ci zostaną albo wdowcy .Tego chcesz dla Siebie ? -słuchaj zanim znajdziesz kogoś to też musisz z dwa -trzy lata pochodzić a potem pomyśleć o ślubie ,to będzie ostatni dzwonek dla Ciebie .Zobacz na swoje kuzynki ? już mają życie ułożone a Ty co ? żadnych pespektyw nie masz. Dziwi się że wy się z takimi uwagami nie spotkacie... |
|
2018-04-20, 07:10 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Uwagi olej i tyle. Masz dopiero 25 lat wszystko przed Tobą, dopiero poznajesz dorosłe życie, a zdanie zawsze możesz zmienić, albo pozostać przy swoim wyborze. Korzystaj z życia i nie przejmuj się ciotkami.
|
2018-04-20, 07:56 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 257
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Nie musisz robić wesela zeby miec meza, prace mozesz stracic zawsze nie tylko z powodu posiadania dziecka, urlop macierzynski i dziecko poswiecenie no coz trzeba po prostu tego chciec to u mnie przyszlo z wiekiem, figure i tak stracisz z wiekiem cellulit itd a ciaza nie wyklucza posiadania ladnej figury
Moim zdaniem jestes jeszcze bardzo mloda i niedojrzala to nic zlego ale czesto takie poglady sie z wiekiem zmieniaja diametralnie ---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ---------- Dodam jeszcze ze tak jak ktos napisal ciesz sie zyciem i mlodoscia, olej komentarze, wiele osob zazdrosci Ci wolnosci na wszystko w zyciu jest czas, 25 lat to naprawde super wiek i wg mnie jeszcze za malo na zakladanie rodziny |
2018-04-20, 08:22 | #34 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
Dojrzalosc nie ma nic do posiadania dzieci czy jego nieposiadania. Powiedzialabym, ze osoba, ktora nie chce miec dzieci musi podjac dojrzala decyzje wbrew spoleczenstwu i wlasnie takim tekstom "zmieni Ci sie". To pokazuje, ze nie bierzesz pogladow autorki czy osob, ktore maja takie podejscie do dzieci i slubow powaznie, a poglady traktujesz jako gorsze, mniej dojrzale, dziecinne. Ps to, ze figura zmienia sie na starosc nie znaczy, ze ktos nie chce dluzej pokorzystac z mlodosci z ladna figura. Dla mnie to co innego stracic ladne cialo po menopauzie, a stracic je w wieku 24 lat, czyli jakies 25 lat wczesniej Po ciazy zachodza nieodwracalne zmiane, a nie kazdego stac na rozne poprawki w postaci korekcji piersi i powiekszania, korekcji skory brzucha, laserow na rozstepy i waginoplastki Dziecko moze tez urodzic sie chore. I co wtedy? Cale zycie uwiazana do dziecka. Tego trzeba chciec oraz byc swidomym przy checi posiadania dzieci, a nie liczyc, ze na nas nie trafi, a autorka tego nie chce wcale. |
|
2018-04-20, 08:35 | #35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Zgadzam się że stwierdzeniem, że do dzieci trzeba w jakiś sposób dojrzeć, bo to głównie decyzja o odpowiedzialności za zdrowie i jakość życia nowego człowieka. Poswiecenie wynikajace z wewnerznej potrzeby. I teraz, znajac ciebie z innych wątków, twoją chorobę i przejścia, nie dziwię się, że takiego pragnienia nie masz. Przecież rodzina chyba wie, że się leczysz, więc następnym razem kiedy zaczną temat, odpowiedz, że koncentrujesz się na sobie, własnym zdrowiu, bo to teraz dla Ciebie priorytet.
|
2018-04-20, 08:41 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 311
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
Rodzina nie wie. |
|
2018-04-20, 09:24 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Mnie zastanawia to że dla innych ludzi dziwne jest to że ktoś nie chce. Jak facet nie chce to ok "bo to facet" ale jak kobieta to już gadanie " że dziwna, że jej się odmieni, że niedojrzala," itd Posiadanie dzieci lub nie to po prostu dwie ścieżki w życiu i tyle. Nie ma obowiązku. Te stereotypy " faceci nie lubią zobowiązań i dzieci" "kobieta chce ślubu i dzieci". Niedawno słyszałam tekst " są po ślubie, mają mieszkanie mogliby zacząć starania. Podobno jego żona tak się ociąga bo on mówił że jest gotowy w każdej chwili" Skoro nic go to nie kosztuje zdrowotnie to wiadome.
|
2018-04-20, 09:25 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 257
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
BlondHair to nie do konca tak ze nie biore pogladow takich powaznie, kazdy podejmuje wlasne decyzje ale majac 25 lat tez mialam takie poglady jak autorka i troche porownuje je do moich osobistych doswiadczen, po prostu z wiekiem bardzo czesto zmienia sie niechec do rodziny i dzieci wiec moim zdaniem autorce moze sie jeszcze zmienic co nie znaczy ze jak sie nie zmieni to bedzie zle. Kazdy ma swoje zycie i podejmuje wlasne decyzje i nic nikomu do tego, nie ma nic zlego przeciez w zyciu bez rodziny. Fakt uwazam za niedojrzale to ze ktos nie chce brac opowiedzialnosci ale to przychodzi samo z wiekiem i z czasem i nie mam nic do zarzucenia mlodej osobie ktora nie chce brac odpowiedzialnosci na tym etapie to normalne i naturalne. Fakt szkoda tracic figure w wieku 25 lat dlatego napisalam ze wg mnie to za wczesnie
|
2018-04-20, 09:27 | #39 | |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
A jest to zwyczajne wtrynianie nosa w nieswoje sprawy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2018-04-20, 09:50 | #40 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ---------- Serio, urodzenie dziecka nie jest decyzją z automatu świadczącą o odpowiedzialności, a osoba bezdzietna może być o wiele bardziej odpowiedzialna niż matka. Brać odpowiedzialność można za wiele rzeczy, stworzeń i osób, nie tylko o własne dzieci.
__________________
|
|
2018-04-20, 10:10 | #41 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Autorko, twoja sytuacja zdrowotna jest na tyle poważna, że moim zdaniem, rodzina powinna wiedzieć. Oczywiście osoby zaufane, które chcą dla Ciebie dobrze.
|
2018-04-20, 10:12 | #42 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
Dla mnie jesteś po prostu dziecinna. I to nie dlatego, że nie chcesz mieć dzieci. Twoja emocjonalna reakcja na uwagi na temat Twojej bluzki jest typowa dla nastolatki. Dorośli ludzie wiedzą, że dla większości babć panna 20+ będzie starą panną, bo te babcie po prostu wychowały się w innych warunkach społeczno-ekonomicznych. To naprawdę nie jest powód, żeby się denerwować. Może kiedyś do tego dorośniesz. Nie do dzieci. Choć rozumiem, że miałaś jakieś ciężkie przeżycia, więc pewnie dlatego reagujesz bardziej emocjonalnie niż inni. Jeśli mogę coś polecić na Twoje problemy, to dorosłe życie na swoim. To jest naprawdę fajny stan. W pracy ludzie wbrew pozorom nie wiedzą za dużo o Twoim życiu prywatnym i jednak najczęściej rozmawiają o pracy. Znajomych wybierasz sobie sama. Pani na poczcie ani kasjerka w sklepie nie pytają cię o życie prywatne, bo im to zwisa. A z tą częścią rodziny, z którą nie czujesz się dobrze, możesz się widywać tylko na ślubach i pogrzebach. Nagle okaże się, że nikogo dookoła nie interesuje, czy masz dzieci i męża. Polecam. |
|
2018-04-20, 10:20 | #43 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
Cytat:
- nie szukam męża - tak, chcę być starą panną, tego chcę dla siebie - nie myślę o ślubie i nie obchodzi mnie jak żyją moje kuzynki Uważam, że do przejmowania się tymi uwagami potrzeba pewnej szczególnej konstrukcji psychicznej. Co cię w ogóle obchodzi, że ktoś postronny nie pochwala twojego stylu życia? I jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, by po takich szczerych i zdawkowych odpowiedziach grono cioteczek miało materiał do kontynuowania dyskusji. Poza tym ile można o tym gadać? Powiedzą coś raz, ty odpowiesz krótko i dosadnie (lub nie) i temat się siłą rzeczy wyczerpie. Cytat:
|
|||
2018-04-20, 10:23 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
To o czym piszesz jest przemocą ekonomiczną. |
|
2018-04-20, 10:31 | #45 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Litości. Przemoc by była, jakby ją ktoś na siłę wydał za mąż, bo inaczej nie będzie miała z czego żyć. Oni tylko gadają. Każdy ma prawo mówić, co mu się podoba, pod jego własnym dachem, choćby to było nie wiem jak głupie. Jeśli dorosłej osobie nie pasuje gadanie innych dorosłych osób, to niechaj z nimi nie przebywa, a już tym bardziej niech nie mieszka w ich domu. I tyle.
|
2018-04-20, 10:57 | #46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83063436]Czy głupie komentowanie to od razu wtrącanie się w twoje życie i wciskanie czegoś? Przecież masz pełną możliwość zignorowanie "rad" lub po wysłuchaniu litanii odpowiedzenia czegoś w stylu "przyjmuję do wiadomości wasze zdanie, ale podoba mi się tak jak jest i nie zamierzam niczego zmieniać".
Z czym problem? Wystarczy szczerze odpowiedzieć na te pytania - nie szukam męża - tak, chcę być starą panną, tego chcę dla siebie - nie myślę o ślubie i nie obchodzi mnie jak żyją moje kuzynki Uważam, że do przejmowania się tymi uwagami potrzeba pewnej szczególnej konstrukcji psychicznej. Co cię w ogóle obchodzi, że ktoś postronny nie pochwala twojego stylu życia? I jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, by po takich szczerych i zdawkowych odpowiedziach grono cioteczek miało materiał do kontynuowania dyskusji. Poza tym ile można o tym gadać? Powiedzą coś raz, ty odpowiesz krótko i dosadnie (lub nie) i temat się siłą rzeczy wyczerpie. Dlaczego cię to dziwi? Chyba nietrudno wyobrazić sobie, że nie wszyscy ludzie zachowują się w ten sposób.[/QUOTE] Ja bym odpowiedziała: Na święty nigdy. Jestem aseksualna, więc mnie ani faceci ani kobiety nie pociągają, nie chciałabym, żeby jakiś jurny samiec marnował przy mnie swój potencjał płciowy |
2018-04-20, 11:03 | #47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;83064486]Ja bym odpowiedziała:
Na święty nigdy. Jestem aseksualna, więc mnie ani faceci ani kobiety nie pociągają, nie chciałabym, żeby jakiś jurny samiec marnował przy mnie swój potencjał płciowy[/QUOTE] Sądzę, że takie ciotkowe towarzystwo może nie zrozumieć pojęcia aseksualizmu. Ja zwykle odpowiadam samą prawdę Wtedy wychodzą zazwyczaj rzeczy bardziej dla betonów szokujące niż to, że nie będzie ślubu i bejbika |
2018-04-20, 11:06 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
Ta. |
|
2018-04-20, 11:22 | #49 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Nie ta tylko tak. Osoby trzecie nie maja żadnego realnego wpływu na nasze życie poz tym, jaki samy im damy. No chyba, że jesteś ubezwłasnowolniona, to wtedy uwierzę.
Jedyną instytucją, która ma realny wpływ na życie dorosłego człowieka jest państwo. Kiedy nie będziesz chciała płacić podatków albo przestrzegać przepisów drogowych, może na Ciebie nałożyć karę finansową albo i wsadzić Cię do pierdla. Rodzina, znajomi, sąsiadki nie mogą. As simple as that. Ale rodzina, znajomi i sąsiadki to też ludzie z pełnią praw obywatelskich, w tym do wolności słowa. Więc mogą sobie gadać, co im ślina na język przyniesie. A już zwłaszcza we własnym domu. Więc sorry, ale jak ktoś sam przylezie do mojego domu, to będzie musiał słuchać moich mundrości. Jak mu się nie podoba, to może wyjść. Generalnie tak działa świat. |
2018-04-20, 11:27 | #50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83064626]Sądzę, że takie ciotkowe towarzystwo może nie zrozumieć pojęcia aseksualizmu. Ja zwykle odpowiadam samą prawdę Wtedy wychodzą zazwyczaj rzeczy bardziej dla betonów szokujące niż to, że nie będzie ślubu i bejbika [/QUOTE]
Jak powiesz, że nie pociągają cię w ogóle faceci (ale kobiety też nie), to chyba zrozumieją, po swojemu oczywiście, ale zrozumieją Moim zdaniem odpowiedzieć tak, żeby rozładować napięcie (najlepiej śmiechem), a przy tym w sposób którym da się do zrozumienia, że ta osoba nie powinna wściubiać nosa w nie swoje sprawy. Jak będziesz się tłumaczyć, wykłócać, forsować swoje zdanie, to ciotki staną się jeszcze bardziej "zabetonowane" i jeszcze bardziej będą przekonywać do swoich racji, również w przykry i raniący sposób. Lepiej potraktuj temat lekko, z humorem. W ten sposób dasz im najlepiej do zrozumienia, co myślisz o ich poglądach na życie uczuciowo-matrymonialno-rodzinne. Cytat:
No chyba, że zadajesz się wyłącznie z ludźmi którzy mają takie same poglądy jak Ty, również na temat odżywiania. Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2018-04-20 o 11:33 |
|
2018-04-20, 11:35 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;83065246]Jak powiesz, że nie pociągają cię w ogóle faceci (ale kobiety też nie), to chyba zrozumieją, po swojemu oczywiście, ale zrozumieją
Moim zdaniem odpowiedzieć tak, żeby rozładować napięcie (najlepiej śmiechem), a przy tym w sposób którym da się do zrozumienia, że ta osoba nie powinna wściubiać nosa w nie swoje sprawy. Jak będziesz się tłumaczyć, wykłócać, forsować swoje zdanie, to ciotki staną się jeszcze bardziej "zabetonowane" i jeszcze bardziej będą przekonywać do swoich racji, również w przykry i raniący sposób. Lepiej potraktuj temat lekko, z humorem. W ten sposób dasz im najlepiej do zrozumienia, co myślisz o ich poglądach na życie uczuciowo-matrymonialno-rodzinne.[/QUOTE]Dla mnie w ogóle abstrakcyjny jest koncept wykłócania się czy forsowania mojego zdania jeśli jest mowa o moim życiu prywatnym Raczej miałabym niezły ubaw z wkur*iania ciotek tym, że można żyć tak bardzo nie po ich myśli. Ale to i tak jest teraz czysto teoretyczna dyskusja, bo od lat nikt mi takich teatrzyków nie robi. Ostatnią rozmowę o zasadności ślubu i dzieci miałam ponad dwa lata temu w pracy, a to i tak nie przybrało formy przekonywania mnie do innego punktu widzenia, tylko raczej było wymianą doświadczeń i opinii. |
2018-04-20, 11:35 | #52 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;83065246]Jak powiesz, że nie pociągają cię w ogóle faceci (ale kobiety też nie), to chyba zrozumieją, po swojemu oczywiście, ale zrozumieją
[/QUOTE] Oj, nie. Moja babcia świętej pamięci i ciotki by nie zrozumiały. Bo one chyba też za bardzo nie miały pociągu do swoich mężów. Mąż to dla nich było zło konieczne, no ale właśnie konieczne. One w ogóle chyba nie kumały koncepcji przyjemności seksualnej po kobiecej stronie. Seks to był raczej obowiązek albo nawet forma opresji ("żeby cię jakiś nie wykorzystał, co się później z tobą nie ożeni"). Zawsze mi się marzyły badania "postrzeganie seksualności wśród starszych kobiet ze środowisk wiejskich". Mogłyby wyjść ciekawe rzeczy. Cytat:
Edytowane przez megamag Czas edycji: 2018-04-20 o 11:40 |
|
2018-04-20, 11:38 | #53 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2018-04-20 o 11:47 |
||
2018-04-20, 11:47 | #54 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 412
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Zgłaszam się i ja, nie mam zamiaru ani brać ślubu, ani mieć dzieci. Po co? Chociaż właściwie ślub jeszcze by się dało jakoś uzasadnić, natomiast co do posiadania dzieci, w życiu jeszcze żadnego rozsądnego argumentu "za" nie usłyszałam.
Niestety (?), pracuję z samymi kobietami i kiedy już ten temat wypłynie, słyszę uwagi typu: "a właśnie, że życzę Ci tego dziecka z całego serca, żebyś zobaczyła, jakie to super!", "chciałabym Cię zobaczyć przy ołtarzu, skoro jesteś tak bardzo na nie!", "ja też w Twoim wieku nie chciałam" (powiedziała osoba zaledwie kilka lat starsza, już dawno mężatka), "do tego trzeba dojrzeć". Nie denerwuje mnie to, w zasadzie mam te komentarze w poważaniu, ale za każdym razem na nowo się dziwię, jak ludzie potrafią narzucać komuś swój sposób na życie. Poza tym nie czuję potrzeby trąbienia o tym na prawo i lewo. Jeśli ktoś mnie nie zapyta wprost, przeważnie milczę jak grób. Tylko moja najbliższa rodzina wie, ciotki na przykład nie mają o mojej niechęci do ślubu i dzieci bladego pojęcia. Z uśmiechem przyjmuję też życzenia świąteczne typu: "i żebym się jeszcze na Twoim weselu bawiła". Wiem, że ciotki i wujkowie chcą dla mnie dobrze (w ich mniemaniu celem i sensem życia jest założenie rodziny), prostowanie tego i tłumaczenie dlaczego nie, uważam za kompletnie niepotrzebne. Świetne! W punkt
__________________
! |
2018-04-20, 12:00 | #55 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;83065551]
No tak, ale w tym momencie będziesz kierować się tym, co Twój gość lubi poza daniami mięsnymi.[/QUOTE] Zapewne, ale zadowolenie gościa to kwestia jakiejś tam kultury i chęci podtrzymania z nim dobrych stosunków. Nie wszyscy tak mają albo raczej inaczej rozumieją tę koncepcję i na przykład uważają, że wiedzą lepiej, co jest dla gościa dobre (bo skoro jest dobre dla nich, to musi być dobre dla niego). Bycie wege to akurat dobry przykład, bo to rzeczywiście potrafi być źródłem męczących sytuacji podczas spotkań rodzinnych: "zjedz męsko", "ty dalej nie jesz mięsa". W gruncie rzeczy jest to wyraz troski, bo te osoby tak naprawdę nie wiedzą, że jak nie zjem, to nie umrę. Tak samo z tymi dziećmi. Pewnie, że moja świętej pamięci babcia nagabywała mnie na dzieci, bo dla niej dzieci były gwarancją, że ktoś mnie będzie kochał i będzie się mną opiekował (znaczy na starość, bo najpierw to ja będę się nimi opiekować i je kochać). Nie rozumiała, że sam mąż zaspokaja moją potrzebę kochania i bycia kochaną. Z jej doświadczenia wynikało, że mąż to raczej zło konieczne i że jak nie dam mu dzieci, może mnie zostawić. Więc te uwagi były wyrazem troski. Po prostu wychodziły tutaj inne światy, w których przyszło nam żyć. |
2018-04-20, 12:58 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 311
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
No właśnie . Wydaje mi się że w normalnych rodzinach ludzie co prawda rozmawiają wspólnie , doradzają sobie ,wyrażają swoje zdanie . Ale nikt nie narzuca komuś swojego toku myślenia ,czy wartość-bez względu na czy jest to rodzina bliższa dalsza albo czy jest jakaś niezależność finansowa . Przecież takie nagabywanie jest toksyczne i wyniszczające , no i krzywdzące przede wszystkim . A ja mam 25 lat i nie potrzebuje wychowywania ,zresztą nie popieram nawet takiego postępowanie u nastolatków . Bo zamiast wytłumaczyć dziecku ,dojść do niego logicznymi argumentami ,to walną tekst ` mój dom ,moje zasady . I to niby ma sprawić że dziecko będzie liczyło się ze zdaniem osoby starszej ,czy bardziej doświadczonej życiem ? Kpina a nie rodzicielstwo. |
2018-04-20, 13:15 | #57 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Powtarzam: nikt nie każde Ci tam mieszkać i przebywać z tymi ludźmi. Masz 25 lat. Nie musisz tego robić, a to robisz. To Ty masz problem ze sobą, nie oni. Sama wybierasz towarzystwo ludzi, którzy Cię krytykują, a potem złościsz się, ze Cię krytykują.
Twoja rodzina jest taka, a nie inna, nie zmienisz tego. Bo tak jak Ty nie masz wpływu na ich poglądy, tak oni nie mają na Twoje. Przejrzałam inne wątki i rozumiem, że jesteś DDA? Pewnie stąd u Ciebie ten sadomasochizm i wewnętrzna potrzeba przebywania z rodziną, która Cię krytykuje. To z Twoją psychiką jest problem, a nie z faktem, że nie chcesz mieć dzieci czy że Twoja babcia nie rozumie takiej postawy. To Ty musisz zrozumieć, że możesz żyć na własny rachunek i po swojemu, że nikt nie może realnie narzucić Ci swojego zdania. Na razie zachowujesz się jak dziecko tupiące nóżką, że świat nie wygląda tak, jakbyś chciała. Edytowane przez megamag Czas edycji: 2018-04-20 o 13:17 |
2018-04-20, 13:51 | #58 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 311
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Cytat:
Ale to nie chodzi o jakieś poglądy-tylko o to żeby zachowywali się normalnie abym mogła z nimi przebywać ,spotykać się a nie całkowicie się od nich odcinać. |
|
2018-04-20, 14:00 | #59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
Dlaczego decydowac sie na dzieci? (Ktoś wyżej zapytal)
https://youtu.be/LASAIgBt-4g Osoby które naprawdę dzieci nie znoszą, oczywiście nie powinny ich mieć... ---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ---------- Ale twoi bliscy nie robią tego złośliwie, zrozum. To tak samo, jak byłaś dzieckiem i wszyscy siadali na Ciebie, że masz się uczyć. Żebyś miała dobre życie. Tak się składa, że większość kobiet jednak chce mieć dzieci, prędzej czy później. Jeśli Ty dzieci nie znosisz, budzą w tobie złe emocje, to lepiej o tym normalnie powiedzieć. Nie lubię dzieci, denerwują mnie, nie chcę być matką, nie nadaje się. Tyle, proste. |
2018-04-20, 14:04 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie chce byc matką ,nie chce też brac ślubu -czy tylko ja tak mam ?
A dlaczego niby nie możesz z nimi przebywać? Całe spotkania rodzinne skupiają się wokół twojego życia osobistego, a ty się bronisz nie wiadomo przed czym zamiast nie podejmować tematu, czy co?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:28.