Prezenty dla dzieci - zbiorczy

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jedna z lepszych gier dzieciństwa:


No i Magiczna 7!

[wika82]

Napisane przez pani-jesień

Aaa, te klocki, myślałam, że jakieś inne, które przeoczyłam U nas młody też je dostanie

Wtykankę kiedyś kupiłam (tylko inaczej się nazywała i jakoś nie skojarzyłam, że o to chodzi) i schowałam, czekając aż syn do niej dojrzeje Dzięki za przypomnienie, muszę ją wyciągnąć

U nas powoli ogarniał wtykanki miesiąc temu, ale od kilku dni wystarczy, że weźmie element i już prawidłowo wpasowuje i chyba dlatego serwuje sobie utrudnienia.

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez Brydzia_

Jak wiekszosci chyba 20 lat temu za duzego wyboru nie bylo

20 lat temu to ja mialam 17 i w sklepach bylo wszystko, doslownie
30 lat temu to fakt, bylo mniej, jako siedmiolatka pamietam, ze nie mielismy wielu planszowek, ale byly inne zajmowacze czasu: zeszyt i gra w panstwo miasto, statki, wisielec. Gry w karty, w tysiaca moglam grac 20 godzin na dobe, nigdy mi sie nie nudzil

[traicionera]

Wlasnie, 20 lat temu byl spory wybor, pamietam z tc reklamy gry Operacja czy takiej, gdzie wyrywalo sie zeby. W pobliskiej bibiliotece czesto gralam z siostra w Rummikub.

[Brydzia_]

No dobra to zle sie wyrazilam 30 lat temu Gry typu zgadnij kto to i wyrywanie zebow mieli moi bracia 8 i 9 lat mlodsi i fakt oni mieli nawet osobna szafke na planszowki

A ja zupelnie nie mam pomyslu na prezent dla swojego 2,5 latka

[traicionera]

Heh, ja mam pomysly na prezenty dla corki na kolejny rok jak nie wiecej. Ale my obie kochamy zabawki

[meta_morfoza]

Brydzia a trasy z wadera? u nas do tej pory hitem jest takie coś:

[Polly_]

Napisane przez Brydzia_

No dobra to zle sie wyrazilam 30 lat temu Gry typu zgadnij kto to i wyrywanie zebow mieli moi bracia 8 i 9 lat mlodsi i fakt oni mieli nawet osobna szafke na planszowki

A ja zupelnie nie mam pomyslu na prezent dla swojego 2,5 latka

a kolejka? taka jak powyzej ale drewniana?

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53826558]Jedna z lepszych gier dzieciństwa:


No i Magiczna 7!

[/QUOTE]

a co to jest za gra?

[Brydzia_]

Kolejke dostanie od moich rodzicow. Wszystkim dalam pomysly jak pytali co kupic :p i sama teraz nie wiem.

[Layla79]

Powiem Wam ciekawostke, jak zlozylam zamowienie w sklepie internetowym toysrus. Zamowilam dwie zabawki, koszt wysylki 25 zl z gwarancja zamowienia na 2 dzien. Przychodzi jedna zabawka, koszt wysylki do zaplaty w pelnej kwocie, a drugiej zabawki nie ma. Dzwonie i sie dowiaduje, ze druga wysla osobna paczka i dolicza drugi raz wysylke, bo wysylali z dwoch magazynow. Ale laskawie jak podam maila, to mi zwroca 25 zl. A na stronie zamowienie jako calosc z oznaczeniem wyslane, dodam mialo byc za pobraniem. I teraz co? Mam mozliwosc odbioru drugiej paczki, laczny koszt wysylki 50 zl i ja sie pytam czy to jest w porzadku.. obiecalam sobie, ze nigdy w zyciu nie zrobie zakupow poza allegro, tam przynajmniej moge wystawic komentarz do transakcji.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez Brydzia_

No dobra to zle sie wyrazilam 30 lat temu Gry typu zgadnij kto to i wyrywanie zebow mieli moi bracia 8 i 9 lat mlodsi i fakt oni mieli nawet osobna szafke na planszowki

A ja zupelnie nie mam pomyslu na prezent dla swojego 2,5 latka

Ravensburger La cucaracha, swietna gra, widzialam na zywo. Karaluch na baterie chodzi po planszy po labiryncie. Mega smieszna gra. Teraz z kolei gramy w orety krety, lapiesz kubek i nabijasz kolorami w odpowiedniej kolejnosci, kto szybciej. Tez fajne.
albo niesmiertelne duplo, pociag duplo 189 zl samojezdzacy i nie do zdarcia. Albo inne mneijsze zestawy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Polly_

a co to jest za gra?

No właśnie "Magiczna 7" Absolutnie cudna gra.

Właśnie dałam dziewczynom książki spod choinki

Ale chyba dokupię im wspólnie coś w końcu. Może play mais?

[Brydzia_]

Napisane przez Layla79

Powiem Wam ciekawostke, jak zlozylam zamowienie w sklepie internetowym toysrus. Zamowilam dwie zabawki, koszt wysylki 25 zl z gwarancja zamowienia na 2 dzien. Przychodzi jedna zabawka, koszt wysylki do zaplaty w pelnej kwocie, a drugiej zabawki nie ma. Dzwonie i sie dowiaduje, ze druga wysla osobna paczka i dolicza drugi raz wysylke, bo wysylali z dwoch magazynow. Ale laskawie jak podam maila, to mi zwroca 25 zl. A na stronie zamowienie jako calosc z oznaczeniem wyslane, dodam mialo byc za pobraniem. I teraz co? Mam mozliwosc odbioru drugiej paczki, laczny koszt wysylki 50 zl i ja sie pytam czy to jest w porzadku.. obiecalam sobie, ze nigdy w zyciu nie zrobie zakupow poza allegro, tam przynajmniej moge wystawic komentarz do transakcji.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------



Ravensburger La cucaracha, swietna gra, widzialam na zywo. Karaluch na baterie chodzi po planszy po labiryncie. Mega smieszna gra. Teraz z kolei gramy w orety krety, lapiesz kubek i nabijasz kolorami w odpowiedniej kolejnosci, kto szybciej. Tez fajne.
albo niesmiertelne duplo, pociag duplo 189 zl samojezdzacy i nie do zdarcia. Albo inne mneijsze zestawy.

planszówek raczej nie ogarnie
Ale zapomniałam o nieśmiertelnym duplo dzięki

[Layla79]

Napisane przez Brydzia_

planszówek raczej nie ogarnie
Ale zapomniałam o nieśmiertelnym duplo dzięki

Ja nie proponuje Ci planszowek.
la cucaracha to takie wielkie pudlo z labiryntem ulozonym z takich malych ala metalowych elementow, ktore przesuwa sie tworzac tor, niejako otwierajac labirynt dla karalucha i do czyjej norki wpadnie, ten wygrywa. To jest gra zrecznosciowa.

Orety krety to tez nie jest planszowka, tylko kolorowe kubki, ktore naklada sie jeden na drugi zgodnie z kolorami, od 3 lat.
ale spoko, tak sie dziele bo ja akurat jestem na etapie poszukiwa ia fajnych gier i moze dlatego polecam to, czego sama szukam

[wika82]

Napisane przez Layla79

Ja nie proponuje Ci planszowek.

la cucaracha to takie wielkie pudlo z labiryntem ulozonym z takich malych ala metalowych elementow, ktore przesuwa sie tworzac tor, niejako otwierajac labirynt dla karalucha i do czyjej norki wpadnie, ten wygrywa. To jest gra zrecznosciowa.



Orety krety to tez nie jest planszowka, tylko kolorowe kubki, ktore naklada sie jeden na drugi zgodnie z kolorami, od 3 lat.

ale spoko, tak sie dziele bo ja akurat jestem na etapie poszukiwa ia fajnych gier i moze dlatego polecam to, czego sama szukam

Layla, normalnie zaraz kupię sobie i mężowi te gry!!

[Brydzia_]

Napisane przez Layla79

Ja nie proponuje Ci planszowek.
la cucaracha to takie wielkie pudlo z labiryntem ulozonym z takich malych ala metalowych elementow, ktore przesuwa sie tworzac tor, niejako otwierajac labirynt dla karalucha i do czyjej norki wpadnie, ten wygrywa. To jest gra zrecznosciowa.

Orety krety to tez nie jest planszowka, tylko kolorowe kubki, ktore naklada sie jeden na drugi zgodnie z kolorami, od 3 lat.
ale spoko, tak sie dziele bo ja akurat jestem na etapie poszukiwa ia fajnych gier i moze dlatego polecam to, czego sama szukam

Aaaa spoko sugerowalam sie zdjeciami ale i tak nie wyobrazam sobie mojwgo ruchliwego dziecka jak sie tym bawi
Ale dzieki za propozycje

Ps.
A co z gier polecacie dla doroslych ?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Talisman Magia i Miecz, coś rewelacyjnego. A jakie wydanie piękne! oczywiście do serii Talisman można dokupić różne części Drogie dość, ale warto.

No i samoróbki takie:

http://bajdocja.blogspot.com/2015/11...ml?q=układanka gra "square"


I właśnie kupiłam wspólny prezent dziewczynom - klocki - słomki BAMP.

[Layla79]

Napisane przez wika82

Layla, normalnie zaraz kupię sobie i mężowi te gry!!

No mówię Ci, ta z tym karaluchem jest niesamowita, gorzej, ze karaluch jak żywy

[sun_25]

Napisane przez ŁAJKA

ufff prezenty
kupiłam interaktywnego pieska Tobi
twistera
lalkę pony
planszówke 8+ -słówka
i zastanawiam się czy zostawić monopol frozen (bo jeden monopol juz mamy)

Hej dla ilu letniego dziecka kupiłaś Tobiego?? "Bawiłaś" się już nim? Rzeczywiście warto go kupić??

[monarika]

Brydzia_ bardzo fajna jest też gra "Kot w worku" polecam, moja Mała dostała jak miała coś około 2,5 lat właśnie i do tej por się bawi

[iweczka]

Napisane przez wika82

A ja nie grałam i nie lubię.
Wolałam warcaby i scrable.

warcaby o tak ! Grałam z dziadkiem

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez traicionera

Heh, ja mam pomysly na prezenty dla corki na kolejny rok jak nie wiecej. Ale my obie kochamy zabawki

hehe
Moja już wymyśla co by chciała dostać na urodziny w marcu

[OYE]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53790095]Na mikołajki od nas - każda bobasa + książki, od jednej babci pieski (bez dodatków) pet parade + po 2 saszetki kucyków filly, no i ikeowska tablica wspólnie, od drugich dziadków głównie słodycze, owoce i puzzle, niestety nietrafione, bo nie ta ilość elementów zdecydowanie (aczkolwiek obiektywnie pomysł byłby super, bo obie lubią), jakieś witaminki (aczkolwiek tu strzał w 10 bo podaje się te żelki świecącymi szczypcami i jest ubaw ), kredki dla młodszej i puzzle dla starszej od cioci. Czyli w sumie drobiazgi raczej.

Pod choinkę tak jak pisałam, od nas młodsza ma 43cm puchatka, klocki chicco te z apką, starsza playmobil które chciała od Mikołaja, grę, + obie książki, od jednej babci każda zestaw na ścianę polly pocket. Wiem, że od jednej cioci wspólną grę też mają dostać. Być może od dziadków też coś będzie, nie wiem, ale raczej coś drobnego.[/QUOTE]

Wsumie to duzo i nie dzuo. Duzo drobiazgow.

Ja jestem zwolenniczka jednego a duzego prezentu. Rodzinie mowie ze jak chce to niech sie dorzuca ale zeby drobiazgow nie kupowali. Lubie miec w domu pusto
Moje dziecie dostaja przewaznie po jednym duzym prezencie. W tym roku wyjatek bo dzieciaki dostana po dwa.
Corka 10lat Iphone i zestaw mlodego chemika
Syn 5 lat helikopter na pilota i krotkofalowki

[iweczka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53835376]No właśnie "Magiczna 7" Absolutnie cudna gra.

[/QUOTE]

Nie znam tej gry

[traicionera]

Dokupilam dzis jeszcze mlodej ksiazke do prezentu jakos nie moglam sobie wyobrazic prezentu bez ksiazki, to taka trdycja, ze w Gwiazdke czytamy ksiazeczke od Mikolaja.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja dzisiaj też, ale od ciotki jednej 3 części Basi.

[traicionera]

My Basie mamy w formie ebookow na czytniku

[OYE]

Ja ksiazki przestalam kupowac, pozniej nie wiedzialam co z tym robic. Teraz co dwa tyg odwiedzamy bibloteke. Oszczedzam $ i drzewa

[traicionera]

My tez czasem wypozyczamy, ale z drugiej strony corka ma sporo ksiazek, do ktorych lubi wracac. Dluzsze ksiazki czytamy tak, ze rozdzial dziennie, a w takim systemie tez molybysmy nie wyrobic sie w limicie wypozyczenia. Sama jako dziecko mialam pokazna biblioteczke (kilka moich ksiazek przejela mloda) i ciesze sie, ze corka tez ma duzy ksiegozbior.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Żeby chodzić do biblioteki, trzeba by mieć taką dobrze zaopatrzoną. W naszej książek o Basi jest ilość znikoma, osobiście udało nam się tylko 3 z 30 w serii wypożyczyć Ogólnie dla dzieci w wieku przedszkolnym są raczej same starocie i kiepścizny w stylu "bajeczki na 3 minuteczki".

[ajah]

Napisane przez OYE

Ja ksiazki przestalam kupowac, pozniej nie wiedzialam co z tym robic. Teraz co dwa tyg odwiedzamy bibloteke. Oszczedzam $ i drzewa

nie lubię bibliotek. Pewnie płaciłabym więcej kar za przetrzymanie książki niż wydaję na ksiązki aktualnie.
Drzewa oszczędzam- w większości czytam ebooki.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

I jak wrażenia?
U nas jeszcze nie ogarnięte do końca, bo młodsza padła w czasie kolacji spać a starsza jak zobaczyła wróżki Playmobil, to się nie dała oderwać
Tak więc starsza rozpakowała, obejrzała, ale do zabawy od razu wróżki, a młodszej tylko po dotarciu do domu pokazaliśmy Puchatka, chwyciła, przytuliła i śpi.