Polecamy:

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2018-10-05, 12:00

A dlaczego on nie chce uczyć się polskiego?
Mój mąż mieszka ze mną i dwójką moich polskich dzieci (które mówią że czują się bardziej pewnie komunikują się po angielsku) od 12 lat i nadal nie umie mowic po polsku
Mi to osobiście wogole nie przeszkadza ,mówiac szczerze wolę ze nie mówi po polsk

Limonka2738 · 2018-10-05, 15:04

Dla mnie to nie jest argument z tyłka, tylko normalna sprawa.

Też faceta nie biorę na wyjścia na których używany innego języka niż jemu znane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Cytat:

Napisane przez pfffh

Dziewczyny dlaczego facet nie może bez głębszego doszukiwania się drugiego dna iść na piwo ze znajomymi ze swojego kraju żeby swobodnie rozmawiać w swoim ojczystym języku?

Też nie rozumiem.

ruda_beksa · 2018-10-05, 15:10

Zgadzam się z Limonką, snujecie przedziwne teorie spiskowe w tym wątku i tylko nakręcacie autorkę.

jestem_martyna · 2018-10-05, 15:25

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;85952398]A dlaczego on nie chce uczyć się polskiego?
Mój mąż mieszka ze mną i dwójką moich polskich dzieci (które mówią że czują się bardziej pewnie komunikują się po angielsku) od 12 lat i nadal nie umie mowic po polsku
Mi to osobiście wogole nie przeszkadza ,mówiac szczerze wolę ze nie mówi po polsk[/QUOTE]

Nie uczę się Y, bo choć to język bardzo piękny to trudny i niszowy. Mieszkamy w X, więc na razie skupiam się na nauce języka kraju, w którym mieszkam. Do tej pory studia i praca były tylko po angielsku, ale planuję tutaj zostać, więc mimo tego, że wszyscy tu świetnie znają angielski wypadałoby szlifować X i doprowadzić ten język do perfekcji i na razie to mój priorytet. W moich dalszych planach z resztą zawsze była nauka Y, choć takiego minimum, żeby móc wymienić najprostsze komunikaty z jego rodziną. On polskiego się uczyć nie zamierza i muszę przyznać, że w ogóle mi to nie wadzi

Co do teorii spiskowych, że nie wybiera się na to spotkanie to widziałam rozmowę grupową, na pewno się wybiera. Czy coś ukrywa albo mnie zdradza cokolwiek - zawsze jest taka opcja, ręki sobie za nikogo nie dam uciąć, ale jednak nigdy mi nie dał powodów do niepokoju w tym sensie, to porządny facet z bardzo stabilnym kręgosłupem moralnym i na razie nie mam żadnych podstaw, żeby w niego wątpić i mu nie ufać w tym sensie.

2018-10-05, 12:00	#61
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Czy naprawdę jestem przewrażliwiona? Problem z TŻ czy ze mną? A dlaczego on nie chce uczyć się polskiego? Mój mąż mieszka ze mną i dwójką moich polskich dzieci (które mówią że czują się bardziej pewnie komunikują się po angielsku) od 12 lat i nadal nie umie mowic po polsku Mi to osobiście wogole nie przeszkadza ,mówiac szczerze wolę ze nie mówi po polsk Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2018-10-05 o 12:45

2018-10-05, 15:10	#63
ruda_beksa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-09 Lokalizacja: Brooklyn,baby Wiadomości: 8 823	Dot.: Czy naprawdę jestem przewrażliwiona? Problem z TŻ czy ze mną? Zgadzam się z Limonką, snujecie przedziwne teorie spiskowe w tym wątku i tylko nakręcacie autorkę. __________________ Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0

2018-10-05, 15:25	#64
jestem_martyna Raczkowanie Zarejestrowany: 2018-10 Wiadomości: 30	Dot.: Czy naprawdę jestem przewrażliwiona? Problem z TŻ czy ze mną? [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;85952398]A dlaczego on nie chce uczyć się polskiego? Mój mąż mieszka ze mną i dwójką moich polskich dzieci (które mówią że czują się bardziej pewnie komunikują się po angielsku) od 12 lat i nadal nie umie mowic po polsku Mi to osobiście wogole nie przeszkadza ,mówiac szczerze wolę ze nie mówi po polsk[/QUOTE] Nie uczę się Y, bo choć to język bardzo piękny to trudny i niszowy. Mieszkamy w X, więc na razie skupiam się na nauce języka kraju, w którym mieszkam. Do tej pory studia i praca były tylko po angielsku, ale planuję tutaj zostać, więc mimo tego, że wszyscy tu świetnie znają angielski wypadałoby szlifować X i doprowadzić ten język do perfekcji i na razie to mój priorytet. W moich dalszych planach z resztą zawsze była nauka Y, choć takiego minimum, żeby móc wymienić najprostsze komunikaty z jego rodziną. On polskiego się uczyć nie zamierza i muszę przyznać, że w ogóle mi to nie wadzi Co do teorii spiskowych, że nie wybiera się na to spotkanie to widziałam rozmowę grupową, na pewno się wybiera. Czy coś ukrywa albo mnie zdradza cokolwiek - zawsze jest taka opcja, ręki sobie za nikogo nie dam uciąć, ale jednak nigdy mi nie dał powodów do niepokoju w tym sensie, to porządny facet z bardzo stabilnym kręgosłupem moralnym i na razie nie mam żadnych podstaw, żeby w niego wątpić i mu nie ufać w tym sensie.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)