2017-12-06, 23:06 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 132
|
Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Jakie są wasze spostrzeżenia? A może jeszcze macie nadzieję, że bedzie lepiej ? I jak z waszymi postanowieniami- udało się zrealizować?
|
2017-12-07, 07:59 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Zdecydowanie jestem zadowolona z roku 2017. Okazał się znacznie lepszy od poprzedniego na wszystkich płaszczyznach: zawodowo - całkiem okej podwyżka, zdrowotnie -zeszły rok był masakrą, w tym nic się nie działo, prywatnie - uregulowałam pewne sprawy.
Zawsze mogło być jeszcze lepiej, ale nie mogę zbytnio narzekać
__________________
aktualizacje |
2017-12-07, 08:04 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 94
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Jestem zadowolona ale i tak mam pewien niedosyt. Mogłam kilka rzeczy zrobić jeszcze więcej. Ale ja tak zawsze chcę chwycić 5 srok za ogon. Dlatego cieszę się, że zdrowie dopisuje, że zrobiłam tyle i jestem tu gdzie jestem
|
2017-12-07, 08:20 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
2017 rok to taki rok w kratkę - raz na wozie, raz pod wozem. Co oszczędziliśmy, to zaraz trzeba było wydać, bo np. coś się zepsuło. Łazienka i jeden z pokoi wyremontowane, z czego ogromnie się cieszę, ale głowa boli na myśl o tym, że to jeszcze nie koniec. Zdrowie było okej aż do drugiej połowy roku, wtedy niestety kilka rzeczy mnie dopadło. Na szczęście nic groźnego i nieuleczalnego, ale jednak męczącego i upierdliwego.
TŻ musiał zrezygnować z dosyć fajnej pod względem finansów współpracy, ale niedawno pozyskał nowego klienta i jest perspektywa na kolejnych - czyli cały czas raz pod górkę, raz z górki. W mojej pracy praktycznie jak zwykle (niestety również finansowo, ale ma na tyle dużo plusów, albo sobie to wmawiam, że nie szukam innej), ale poprawiła się atmosfera, bo przez pewien czas było dziwnie nerwowo, kilka osób mieszało. Jest też dużo dobrych rzeczy: kotki zdrowe, powoli wychodzimy na prostą z oszczędnościami, a przede wszystkim kochamy się, mamy dach nad głową, chleb i coś na chleb. Staram się doceniać drobne rzeczy i cieszyć się nimi, a na nich budować coś więcej. Waga i ćwiczenia - tu również w kratkę, w przyszłym roku chciałabym, aby bilans wyszedł zdecydowanie na plus, a nie tak "raz dobrze, raz źle". Nie jestem z siebie pod tym względem dumna, ale też się nie zadręczam. Cera: regularne kwasy u kosmetyczki, widzę pierwsze efekty, myślę, że rok 2018 będzie więc pod tym względem naprawdę dobry. Nadal zapuszczam włosy, chociaż robią wszystko, abym je ścięła. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2017-12-07 o 13:20 |
2017-12-07, 10:13 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Mam tak samo.
__________________
|
2017-12-07, 10:47 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 226
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Najtrudniejszy rok w moim całym życiu: 4 miesiące bardzo ciężkiej chemioterapii, mastektomia, 4 tygodnie radioterapii (dzień w dzień), co trzy tygodnie zastrzyk w szpitalu przez cały rok. Nie ma tygodnia, żebym nie musiała jechać do szpitala: a to na zastrzyk, a to badanie, a to na wizytę lekarską. I tak w kółko od 13 miesięcy.
Edytowane przez ksaiaga Czas edycji: 2017-12-07 o 11:05 |
2017-12-07, 10:55 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Cytat:
|
|
2017-12-07, 11:00 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 226
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
|
2017-12-07, 13:16 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Ksaiaga, współczuję mam nadzieję, że nadchodzący rok będzie dla Ciebie lepszy.
I dla mnie w sumie też. Kilka ważnych spraw udało mi się zamknąć w tym roku, ze zdrowiem, odpukać, dobrze, ale za to związek mi się psuje i nie wiem co robić |
2017-12-07, 13:34 | #10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 226
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Dzięki. Też mam taką nadzieję. Pozdrawiam.
|
2017-12-07, 14:54 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Najbardziej jestem zadowolona z faktu, że ten rok się już kończy.
Zaczął się od śmierci mojego dziadka i babci (w przeciągu nawet nie miesiąca), potem miałam w rodzinie jeszcze trzy pogrzeby. Potem były nerwy z rekrutacją syna do przedszkola, a jak już do niego poszedł, to zaczął strasznie chorować. Jakoś się stabilizuje na razie, odpukać. I oby ten kolejny był lepszy ---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ---------- zdrowia |
2017-12-07, 18:13 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79501411]Najbardziej jestem zadowolona z faktu, że ten rok się już kończy.
Zaczął się od śmierci mojego dziadka i babci (w przeciągu nawet nie miesiąca), potem miałam w rodzinie jeszcze trzy pogrzeby. Potem były nerwy z rekrutacją syna do przedszkola, a jak już do niego poszedł, to zaczął strasznie chorować. Jakoś się stabilizuje na razie, odpukać. I oby ten kolejny był lepszy ---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ---------- zdrowia [/QUOTE] U mnie na dzień dobry w przedszkolu było zapalenie płuc także Cie rozumiem U mnie rok kiepski Wykryto u mnie kamienie na woreczku 6 razy trafiłam na izbę z bólami. No właśnie ból gorszy niż poród. Dostałam awans w pracy na stanowisko wiceprezesa, ale nie jestem zadowolona bo jestem przemęczona i ciągle coś. Udało mi się wyremontować pokój córki w stylu skandynawskim. Mam nadzieje że będzie lepiej. Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Czas edycji: 2017-12-07 o 18:24 |
2017-12-07, 18:20 | #13 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Do listopada wszystko super.
W listopadzie dostałam diagnozę i zaczynam walkę o siebie... ---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ---------- Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie też
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2017-12-07, 18:25 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
|
2017-12-07, 18:26 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 226
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Ja też dostałam diagnozę w listopadzie, ale w zeszłym roku. Jeśli masz jakieś pytania to pisz na WP. Pozdrawiam.
|
2017-12-07, 18:26 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Cytat:
|
|
2017-12-07, 18:37 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
ksaiaga przede wszystkim zdrowia!
Tak nas czytam i kolejny raz potwierdza się - zdrowie najważniejsze, gdy je mamy właściwie rzadna inna rzecz nie jest już taka straszna Za tydzień zaczynam diagnostykę czegoś co w zeszłym roku doprowadziło mnie prawie do załamania nerwowego, zafundowało kilkumiesięczne leczenie i pobyt w szpitalu. I jeśli w 2018 uda się wyjaśnic o co chodziło będę najszczęśliwsza na świecie.
__________________
aktualizacje |
2017-12-07, 19:01 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;79507671]U mnie na dzień dobry w przedszkolu było zapalenie płuc także Cie rozumiem
U mnie rok kiepski Wykryto u mnie kamienie na woreczku 6 razy trafiłam na izbę z bólami. No właśnie ból gorszy niż poród. Dostałam awans w pracy na stanowisko wiceprezesa, ale nie jestem zadowolona bo jestem przemęczona i ciągle coś. Udało mi się wyremontować pokój córki w stylu skandynawskim. Mam nadzieje że będzie lepiej.[/QUOTE] Mój zaczął przedszkole osłabiony bardzo silnym antybiotykiem, który dostał na niezidentyfikowaną infekcję z gorączką, która z kolei prawie nas kwalifikowała do szpitala. Kilka dni chodzenia i dostał następny. We wrześniu i październiku pochodził w sumie 7 dni. Zdrowia dziewczyny!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-12-07, 19:26 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
wszystko zaczęte nic nie dokończone pod względem pracy nad sylwetką, masakra, studia masakra, praca masakra. jedyny sukces jaki przyniósł ten rok to przeprowadzka na swoje, eh.
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
2017-12-07, 19:53 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79509106]Mój zaczął przedszkole osłabiony bardzo silnym antybiotykiem, który dostał na niezidentyfikowaną infekcję z gorączką, która z kolei prawie nas kwalifikowała do szpitala. Kilka dni chodzenia i dostał następny. We wrześniu i październiku pochodził w sumie 7 dni.
Zdrowia dziewczyny!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak bylo u corki tez. Tylko ze ja tez z nia chorowalam. Antybiotyk za antybiotykiem obie. Potem nastepny kryzys w I klasie szkoly podstawowej zatoki z zapaleniem oskrzeli na przemian. Dom wygladal jak szpital. Od 2 klasy odpukac lekkie infekcje ktore szybko przechodza. Co dajesz na odpornosc? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-12-07, 19:58 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;79510961]Tak bylo u corki tez. Tylko ze ja tez z nia chorowalam. Antybiotyk za antybiotykiem obie. Potem nastepny kryzys w I klasie szkoly podstawowej zatoki z zapaleniem oskrzeli na przemian. Dom wygladal jak szpital. Od 2 klasy odpukac lekkie infekcje ktore szybko przechodza. Co dajesz na odpornosc?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Robiłam 3-miesieczną kurację Entitisem, oczywiście witaminę D i od jakichś 2 miesięcy podaję syrop z cebuli (na miodzie). Syn już łyka jak cukierki. Nie powiem, odkąd daję ten syrop, to się obchodzimy bez antybola i kończymy ma katarze, ale nie wiem, czy go realne działanie, czy zbieg okoliczności. Nawet udało się pogonić zapalenie ucha Nurofenem. A Ty? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-12-07, 20:30 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Dla nas to był przełomowy rok pod względem pracy etatowej.
Ja jestem w 3 firmie z kolei w tym roku, a mąż w 4 z kolei (miał też etap pobytu na zasilku). Myślę za na kolejny rok ta kwestie mamy ustabilizowana. Poza tym córka dostała się do przedszkola i jej starszego brata też tam się udało przenieść, wiec odpadły dojazdy. Śpię conajmniej 1h dłużej codziennie. Zdrowotnie też coraz lepiej, coraz mniej wizyt u specjalistów. Stabilizacja nastała, czyli.... czas coś zmienić Przymierzam się do kolejnego biznesu, wiosna planuje ruszyć. |
2017-12-07, 20:43 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79511246]Robiłam 3-miesieczną kurację Entitisem, oczywiście witaminę D i od jakichś 2 miesięcy podaję syrop z cebuli (na miodzie). Syn już łyka jak cukierki. Nie powiem, odkąd daję ten syrop, to się obchodzimy bez antybola i kończymy ma katarze, ale nie wiem, czy go realne działanie, czy zbieg okoliczności. Nawet udało się pogonić zapalenie ucha Nurofenem.
A Ty? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja podawalam immunoglukan i witamine d czasem tran. Co rok wyjezdzam tez z nia do sanatorium prywatnie W Rabce Zdroj wiesz teznie i te sprawy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-12-07, 20:55 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;79512871]Ja podawalam immunoglukan i witamine d czasem tran. Co rok wyjezdzam tez z nia do sanatorium prywatnie W Rabce Zdroj wiesz teznie i te sprawy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja też dawałam ten Imunoglukan, ale syn dostał w tym czasie wysypki i lekarka kazała odstawić (do dzisiaj nie wiem, z czego, ale on wtedy tyle tego brał, że ciężko stwierdzić). My byliśmy w tym roku pierwszy raz nad morzem i to uznaję za bardzo pozytywne wspomnienie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-12-07, 21:08 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Niby się jeszcze nie skończył, ale najgorszy nie był. W miarę stabilny. Mam nadzieję, że 2018 będzie lepszy.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-12-07, 21:25 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
Bardzo mnie martwi to co się dzieje obecnie w Polsce. Naprawdę mocno jestem przez to zasmucona. Dziwne, bo nigdy wcześniej nie nazwałabym siebie patriotką, zawsze uważałam się za Europejkę, obywatelkę świata, a tu proszę - jednak i mnie dopadła ta choroba, co się Polska nazywa.
Poza tym w sumie dość udany rok. Finansowo OK, w życiu prywatnym też dobrze, zdrowie tak sobie, ale bywało gorzej. |
2017-12-07, 21:54 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;79508091]Ile razy robisz te kwasy w miesiącu ?[/QUOTE]
Moja cera ma tendencję do zapychania się, więc wizytę u kosmetyczki muszę mieć mniej więcej raz na miesiąc, max półtorej. Od jesieni do wczesnej wiosny zaplanowałyśmy kwas pirogronowy, potem będzie lżejszy - kwas azelainowy. Przed wakacjami przez własną głupotę zaniedbałam, nie byłam przez trzy miesiące i niestety musiałyśmy bardzo popracować, aby to wyprowadzić na prostą. Kilka lat temu miałam kurację izotekiem i moja cera i tak jest lepsza, niż była, ale jednak niestety dbać muszę bardzo, bo jest też bardzo problematyczna (trądzikowa, alergiczna, wrażliwa, nadreaktywna - czerwienienie się przy byle uśmiechnięciu się...). Po mamusi. ---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ---------- Czyli następny rok może być już tylko lepszy. |
2017-12-08, 00:45 | #28 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
bardziej tak niż nie.
mogło byc lepiej, ale łatwo jednak nie było, i nie zepsułam tego nad czym wcześniej pracowałam, w jakiś sposób pilnowałam się dalej, także mimo że nie poszłam jakoś super naprzód (efekty są, ale mogło być zrobione więcej) to nie cofnęłam się, a to ma dla mnie duże znaczenie. teraz mogę iść dalej co od jakiegoś tam czasu wreszcie znow czynię więc jest jakaś nadzieja. Cytat:
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2017-12-08 o 00:51 |
|
2017-12-08, 07:04 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;79510961]
[/COLOR]Przeprowadzka na swoje to bardzo wielki sukces Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To prawda i chyba przez to właśnie zarzuciłam inne moje plany Ale coś za coś Oby bardziej pracowity
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
2017-12-08, 07:14 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy jesteście zadowolone z dobiegającego roku?
No ja nie chodzę około 1,5 roku do fryzjera, jak nie dłużej. Uparłam się, bo jak miałam krótkie (a krótkie miałam przez większość życia, i to takie ekstremalnie krótkie), to mi się długie śniły po nocach. Nikt nie wierzył, że zapuszczę, a jednak. Jeszcze co najmniej rok, może dłużej, bo chcę, żeby było do ramion.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:36.