Proszę o radę

[srubka]

Napisane przez MdM

Moja uwaga nie miala byc zlosliwa. Po prostu naprawde mnie to zdziwilo. Nie jestem ani 60letnia babcia, ktora zdawala mature 40 lat temu, ani 15 latka, ktora ma mature jeszcze przed soba. Sama ja zdawalam kilka lat temu, wiem jak wygladala wtedy, wiem jak wyglada teraz. Wiem jakie byly wtedy wyniki i wiem jakie sa teraz (moja siostra zdaje).

No ale masz racje, nie po to powstal watek. Przepraszam.



Ja mysle, ze w wiekszosci to jest wina beznadziejnego systemu szkolnictwa, w ktorym material do uczenia w szkolach w porownaniu do tego sprzed kilku lat okrojono o ponad polowe.



To sie przestan bulwersowac. Nie chcialam byc niemila. A tekst nie mial byc chamski. Byl po prostu prawdziwym zdziwieniem a nie jakakolwiek proba bycia chamem.

co do pierwszej czesci, masz racje, tez sie dziwie, no ale nie o tym watek.

Dwa, czyja wina? raz, ze system szkolnictwa faktycznie nie jest najleszy, ale dwa, ze ludzie maja gdzies nauke i sie nie ucza i licza, ze jakos to bedzie.

[xXxKaSkAxXx]

Napisane przez MdM

Maatko, jak mozna nie zdac matury? Zeby nie zdac trzeba miec ponizej 30%. Ja bym na twoim miejscu wybrala roczne (ta pierwsza opcje) i w przyszlym roku zdawalabym mature ponownie.

no jakoś nie wydaje mi sie zeby ten tekst był zbyt miły ;]

[srubka]

Napisane przez xXxKaSkAxXx

no jakoś nie wydaje mi sie zeby ten tekst był zbyt miły ;]

ale sprawa juz wyjasniona, zalatwiona. Nie ma czego roztrzasac.

[Bachata]

Uważam, że jeśli ktoś nie zdał dwóch przedmiotów na maturze, to powinien mocno się zastanowić, czy jest w ogóle sens pchania się na studia. W końcu materiał z danego przedmiotu w LO jest często zamknięty w pierwszym wykładzie, a potem pojawia się mnóstwo nowości. Sesja to często egzaminy co 2 dni. Owszem zdarza się, że przez miesiąc nie ma żadnych zaliczeń, ale potem nagle jest 5 kół w tygodniu.
A jak pójdziesz do szkoły, gdzie jest lekko łatwo i przyjemnie to wcale nie masz gwarancji, że ktoś potraktuje Twój dyplom poważnie.

[srubka]

Napisane przez Bachata

Uważam, że jeśli ktoś nie zdał dwóch przedmiotów na maturze, to powinien mocno się zastanowić, czy jest w ogóle sens pchania się na studia. W końcu materiał z danego przedmiotu w LO jest często zamknięty w pierwszym wykładzie, a potem pojawia się mnóstwo nowości. Sesja to często egzaminy co 2 dni. Owszem zdarza się, że przez miesiąc nie ma żadnych zaliczeń, ale potem nagle jest 5 kół w tygodniu.
A jak pójdziesz do szkoły, gdzie jest lekko łatwo i przyjemnie to wcale nie masz gwarancji, że ktoś potraktuje Twój dyplom poważnie.

masz racje

do autorki watku: mozna wiedziec z czego oblalas?

[MdM]

Napisane przez Bachata

Uważam, że jeśli ktoś nie zdał dwóch przedmiotów na maturze, to powinien mocno się zastanowić, czy jest w ogóle sens pchania się na studia. W końcu materiał z danego przedmiotu w LO jest często zamknięty w pierwszym wykładzie, a potem pojawia się mnóstwo nowości. Sesja to często egzaminy co 2 dni. Owszem zdarza się, że przez miesiąc nie ma żadnych zaliczeń, ale potem nagle jest 5 kół w tygodniu.
A jak pójdziesz do szkoły, gdzie jest lekko łatwo i przyjemnie to wcale nie masz gwarancji, że ktoś potraktuje Twój dyplom poważnie.

[Pfff34]

jeju co do matury wiele zależy od szczęścia.
mój przygłupi kuzyn miał go tak wiele, że zdał. a średnia ocen czy czas spędzony nad książkami wcale by na to nie wskazywał

[masmeli]

Napisane przez MdM

Maatko, jak mozna nie zdac matury? Zeby nie zdac trzeba miec ponizej 30%. Ja bym na twoim miejscu wybrala roczne (ta pierwsza opcje) i w przyszlym roku zdawalabym mature ponownie.

Ciekawe jak Ty zdałaś mature U mnie laska ktora miala swiadectwa z paskiem przez wszystkie klasy i jest bardzo inteligentna również nie zdała matury bo tak sie stresowała. Są różne przypadki. Wiec te komentarze sa zbedne


Ja również wybrałabym roczny, żeby nie siedziec w domu,a poźniej poprawiłabym maturke i ---> studia

trzymaj sie bo bedzie dobrze i nie przejmuj sie glupimi komentarzami ;*

[stasiek]

Napisane przez masmeli

Ciekawe jak Ty zdałaś mature U mnie laska ktora miala swiadectwa z paskiem przez wszystkie klasy i jest bardzo inteligentna również nie zdała matury bo tak sie stresowała. Są różne przypadki. Wiec te komentarze sa zbedne


Ja również wybrałabym roczny, żeby nie siedziec w domu,a poźniej poprawiłabym maturke i ---> studia

trzymaj sie bo bedzie dobrze i nie przejmuj sie glupimi komentarzami ;*

a ze studiów co, wyleci po pierwszym semestrze, bo ze stresu pooblewa wszystko? To tym bardziej takiej osobie bym studiów nie polecała, po co sobie zdrowie podkopywać.

[MdM]

Napisane przez masmeli

Ciekawe jak Ty zdałaś mature U mnie laska ktora miala swiadectwa z paskiem przez wszystkie klasy i jest bardzo inteligentna również nie zdała matury bo tak sie stresowała. Są różne przypadki. Wiec te komentarze sa zbedne

Najpierw czytaj ze zrozumieniem a potem komentuj-wszystko juz zostalo wyjasnione wiec nie ma sensu do tego wracac. A jesli jeszcze cos chcesz to napisz na priv.

[bubus900]

Napisane przez srubka

niby tak, tylko ciekawe czego to wina jest


dzieki

jesteś chamska,wiesz?

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez Bachata

Uważam, że jeśli ktoś nie zdał dwóch przedmiotów na maturze, to powinien mocno się zastanowić, czy jest w ogóle sens pchania się na studia. W końcu materiał z danego przedmiotu w LO jest często zamknięty w pierwszym wykładzie, a potem pojawia się mnóstwo nowości. Sesja to często egzaminy co 2 dni. Owszem zdarza się, że przez miesiąc nie ma żadnych zaliczeń, ale potem nagle jest 5 kół w tygodniu.
A jak pójdziesz do szkoły, gdzie jest lekko łatwo i przyjemnie to wcale nie masz gwarancji, że ktoś potraktuje Twój dyplom poważnie.

No dobra tu się zgadzam. Trzeba chronić uczelnie przed dewaluacją.
Ale można się powstrzymać od średnio milych komentarzy .

[MdM]

Napisane przez bubus900

jesteś chamska,wiesz?

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------




No dobra tu się zgadzam. Trzeba chronić uczelnie przed dewaluacją.
Ale można się powstrzymać od średnio milych komentarzy .

Czyzbys byla kolejna, ktora nie rozumie, ze juz wszystko zostalo wyjasnione i nie trzeba tego ciagnac?

[Mary Louu]

Przez ten wątek przypomniały mi się czasy kiedy to ja zdawałam maturę Wtedy też się stresowałam i próg 30% procent był dla mnie duży
Więc wcale się nie dziwie licealistom, że mogą matury nie zdać. Z drugiej jednak strony rozumiem MdM.
Patrze teraz na to wszystko z perspektywy studentai 30 % to jest bardzo malutko w porównaniu z 60% które trzeba uzyskać aby dostać na studiach "mizerne" 3
Nie zmienia to faktu, że rozumiem maturzystów którzy mogą być też nieprzystosowani do pisania egzaminów.

Nie zgadzam się również ze stwierdzeniem, że jeśli autorka wątku nie zdała 2 egzaminów to jej kariera na studiach jest przekreślona. Może nie zdała z języka polskiego i języka obcego a to akurat nie jest na kosmetologi aż tak bardzo potrzebne

A gdybym ja byla na Twoim miejscu to przede wszystkim bym się zastanowiła co będe chciała robic po zdanej maturze: Jeśli wiesz na pewno że po zdanej maturze wybierzesz się na studia to moim zdaniem powinnaś się zdecydowac na szkołę jednoroczą. Nabierzesz jakis umiejętności, złapiesz doświadczenie itp. Fakt że po szkole dwuletniej bedziesz miała tytuł technika ale zwróc uwagę że po skończonych studiach też będziesz miała odpowiednie tytuły Chyba że uda Ci się pociągnąc w przyszłym roku dwie szkoły ( 2 rok szkoły technika i pierwszy rok studiów) Decyzja należy jednak do Ciebie Napewno wybierzesz to co będzie dla Ciebie lepsze Trzymam kciuki

[srubka]

Napisane przez bubus900

jesteś chamska,wiesz?

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------




No dobra tu się zgadzam. Trzeba chronić uczelnie przed dewaluacją.
Ale można się powstrzymać od średnio milych komentarzy .

niby w czym chamska? sa rozne powody dla ktorych ludzie matury nie zdaja. Odwoluje sie do nich i to nazywasz bycie chamskim?

[201803290936]

Zgadzam się ze Stasiek - warto się naprawdę dobrze zastanowić nad decyzją o studiach, bo i tak już będziesz autorko wątku miała co najmniej rok do tyłu, a wcześniej, czy później zarabiać na siebie trzeba.

Kosmetologia (akurat jestem w temacie, bo mam kilka znajomych z różnych branż medycznych i kosmetyczek), to są studia dla osób z autentyczną pasją - zacięciem do chemii, biologii (studia w bardzo wielu obszarach porywające się z farmacją), ciekawych świata. Przemyśl, czy chemia i biologia to jest to, co lubisz najbardziej. Jeśli bliższe sercu są Ci raczej usługi kosmetyczne, doradzanie klientkom, zabiegi, to lepiej iść do porządnej, dwuletniej szkoły, zostać technikiem, odrobić staż w jakimś dobrym zakładzie, zapisywać się na różne fajne kursy i z czasem otworzyć swoją działalność - dużo większa kasa i możliwości rozwoju.

Sporo musisz przemyśleć. Poza tym uczciwie zrób sobie rachunek sumienia dlaczego nie zdałaś matury z dwóch przedmiotów - bo rozumiem pech, nie poszły pytania, ale jednak to dwa przedmioty - źle wybrałaś, nie uczyłaś się wystarczająco?

[bubus900]

Napisane przez MdM

Czyzbys byla kolejna, ktora nie rozumie, ze juz wszystko zostalo wyjasnione i nie trzeba tego ciagnac?

Okej, przyznaje się nie przeczytalam calości.
Ale i tak myślę ,ze teksty tego typu można sobie darowac. Nic one nie dadzą, a tylko dobiją czlowieka.

Macie racje, niezaliczenie dwóch przedmiotów sklania do reflekcji nad samym sobą .

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez MdM

Nieprawda, ze robia trudniejsze z roku na rok. Popatrz na tegoroczna mature i na przyklad na ta sprzed 5 lat. Roznice widac nawet nie majac dokladnie pojecia o danym przedmiocie.

5 lat temu obowiązywala stara matura
Poza tym nie zgadzam się, ze matura z roku na rok jest latwiejsza. One sa po prostu inne, roznia sie miedzy sobą. Np. tegoroczny polski rozszerzony byl troche w innej formule, pytania do tekstu czytania ze zrozumieniem za ogolne, niesprecyzowane...

[Sarrai]

Wg mnie autorka wątku ma super podejście - nie ma płaczu i ojej świat mi się zawalił tylko no cóż - nie udało się, trzeba iść dalej. Tak trzymać!
Po przeglądnięciu pewnego wątku na Intymnym rozumiem co mogło wpłynąć na wynik tej matury.. ale nie ma sensu teraz tego tu roztrząsać.
Autorko.. a jakie studia cię interesują? Dzienne? Zaoczne?
Jeżeli zaoczne to ja bym na Twoim miejscu wybrała szkołę dwuletnią. Po dwoch latach masz w końcu jakiś tytuł (co prawda zawodowy, ale zawsze) , mogłabyś jednocześnie się uczyć w weekendy a w tygodniu pracować i zdobywać doświadczenie...
A jeżeli bierzesz pod uwagę tylko dzienne to poszłabym do szkoły jednorocznej.

[Lady in Blue]

Napisane przez Doris1981

Zgadzam się ze Stasiek - warto się naprawdę dobrze zastanowić nad decyzją o studiach, bo i tak już będziesz autorko wątku miała co najmniej rok do tyłu, a wcześniej, czy później zarabiać na siebie trzeba.

Kosmetologia (akurat jestem w temacie, bo mam kilka znajomych z różnych branż medycznych i kosmetyczek), to są studia dla osób z autentyczną pasją - zacięciem do chemii, biologii (studia w bardzo wielu obszarach porywające się z farmacją), ciekawych świata. Przemyśl, czy chemia i biologia to jest to, co lubisz najbardziej. Jeśli bliższe sercu są Ci raczej usługi kosmetyczne, doradzanie klientkom, zabiegi, to lepiej iść do porządnej, dwuletniej szkoły, zostać technikiem, odrobić staż w jakimś dobrym zakładzie, zapisywać się na różne fajne kursy i z czasem otworzyć swoją działalność - dużo większa kasa i możliwości rozwoju.

Sporo musisz przemyśleć. Poza tym uczciwie zrób sobie rachunek sumienia dlaczego nie zdałaś matury z dwóch przedmiotów - bo rozumiem pech, nie poszły pytania, ale jednak to dwa przedmioty - źle wybrałaś, nie uczyłaś się wystarczająco?

Zgadzam się w 100%

[MdM]

Napisane przez bubus900

5 lat temu obowiązywala stara matura
Poza tym nie zgadzam się, ze matura z roku na rok jest latwiejsza. One sa po prostu inne, roznia sie miedzy sobą. Np. tegoroczny polski rozszerzony byl troche w innej formule, pytania do tekstu czytania ze zrozumieniem za ogolne, niesprecyzowane...

Te 5 lat to byl tylko taki przyklad Ja tez zdawalam juz nowa mature.

[bubus900]

wiem wiem

[aaa000]

Napisane przez Sarrai

Wg mnie autorka wątku ma super podejście - nie ma płaczu i ojej świat mi się zawalił tylko no cóż - nie udało się, trzeba iść dalej. Tak trzymać!
Po przeglądnięciu pewnego wątku na Intymnym rozumiem co mogło wpłynąć na wynik tej matury.. ale nie ma sensu teraz tego tu roztrząsać.
Autorko.. a jakie studia cię interesują? Dzienne? Zaoczne?
Jeżeli zaoczne to ja bym na Twoim miejscu wybrała szkołę dwuletnią. Po dwoch latach masz w końcu jakiś tytuł (co prawda zawodowy, ale zawsze) , mogłabyś jednocześnie się uczyć w weekendy a w tygodniu pracować i zdobywać doświadczenie...
A jeżeli bierzesz pod uwagę tylko dzienne to poszłabym do szkoły jednorocznej.

Ja sie tak bardzo tym nie przejmuje tylko nie rozumiem po co tu innych takie zbędne komentarze. Widocznie tak musialo byc... Wierze w to ze nic sie nie dzieje bez przyczyny. Planuje isc na dzienne dlatego wybralam wizaz i stylizacja paznikci (roczne). Nie rozumiem po co robicie takie wielkie halo z tego ze matury nie zdalam. Pisalam w innej sprawie na tym watku.

[aaa000]

Czy po tym kierunku bede miec jakis zawod? (wizaz i stylizacja paznokci)

[Nusia_15]

Napisane przez justi699

Hm... dziewczyny wydaje mi się że ten wątek powstał po to aby pomóc autorce a nie po to aby się spierać czy łatwo jest zdać maturę czy też nie


Do autorki wątku:
a więc, ja wybrałabym na Twoim miejscu 2 letnie studium bo po tym masz tytuł technika(pod warunkiem że zdasz egzamin) \, za rok zdałabym maturę i poszła na studia zaoczna i między czasie kończyła to studium, ale to ja bym tak zrobiła, Ty zrobisz jak uważasz, nie mniej życzę Ci powodzenia i nie łam się, nie zdana matura to nie koniec świata

Jestem za . !
I własnie nie zdana matura to nie apokalipsa . I każdemu może się to zdarzyć .
Noi powdzenia .

PS. kompletnie nie wiem jak sią zakłada nowe wątki .
Pomóżcie . !

[jan_roza]

Byłam w tym tygodniu w sekretariacie AP Edukacji i powstały nowe kierunki:
Policealna Szkoła Zawodowa
asystent kierownika produkcji filmowej/telewizyjnej
Florysta
opiekun osoby starszej
opiekun w domu pomocy społecznej
opiekunka środowiskowa
technik drogownictwa
technik ochrony fizycznej osób i mienia
technik teleinformatyk
technik telekomunikacji
technik transportu drogowego
technik turystyki wiejskiej
technik usług pocztowych i finansowych
technik weterynarii
technik wiertnik

Policealna Szkoła Medyczna
nazwa zawodu
asystentka stomatologiczna
opiekun medyczny
higienistka stomatologiczna
opiekunka dziecięca
technik elektroniki i informatyki medycznej PSM
technik masażysta
technik ortopeda
technik sterylizacji medycznej

[jan_roza]

W tym tygodniu byłam w AP Edukacji i powstały nowe kierunki:

Policealna Szkoła Zawodowa
asystent kierownika produkcji filmowej/telewizyjnej
Florysta
opiekun osoby starszej
opiekun w domu pomocy społecznej
opiekunka środowiskowa
technik drogownictwa
technik ochrony fizycznej osób i mienia
technik teleinformatyk
technik telekomunikacji
technik transportu drogowego
technik turystyki wiejskiej
technik usług pocztowych i finansowych
technik weterynarii
technik wiertnik

Policealna Szkoła Medyczna
nazwa zawodu
asystentka stomatologiczna
opiekun medyczny
higienistka stomatologiczna
opiekunka dziecięca
technik elektroniki i informatyki medycznej PSM
technik masażysta
technik ortopeda
technik sterylizacji medycznej