Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!

[Cindy28]

Tutaj ryż czerwony ==>
http://twojsklepdietetyczny.pl/pl/ry...-bio-300g.html

Tutaj czarny ==>
http://www.zdrowazywnosc.lompart.pl/produkt,-10342

Nie jadłam jeszcze, ale możliwe, że w najbliższym czasie skuszę się na sałatkę z czerwonego ryżu i fety

[Chatul]

Napisane przez Cindy28

Posiadam zerówkę
Co do diety - zakupiłam książkę i tam wszystko czarno na białym
Jeśli byś chciała mogę zeskanować jadłospis dla Twojej grupy krwi, jeśli mi podasz

A co to za książka?
Zaraz Ci wyślę PW z moją grupą krwi

Napisane przez villete

ej ale spróbujcie się przekonać do brązowego ryżu, ja normalnego już tknąć nie mogę, wydaje mi się bez smaku i jakiś taki rozmemłany, a brązowy jak komuś za twardy - zawsze go dłużej można pogotować czasem jem też też czarny niełuskany ryż, ale przyrządzanie jest upierdliwe. makarony też tylko żytnie ciemne, zwykłe mnie odrzucają

Ja nie lubię brązowego ryżu. A gotuję go dość długo... No po prostu "to nie to". Ale może się przekonam jeszcze

[EmilkaZ]

Napisane przez Tygrysicaaaaaa

Wow,czarnego i czerwonego ryżu nigdy nie widziałam,ale za to uwielbiam owsiankę z owocami.Np,gruszki czy jabłka.Mniammmmmm.

a na mleku ją robisz??

Ja uwielbiam czerwony ryż brązowy tak średnio, biały jem najczęściej bo TŻ lubi...

[Tygrysicaaaaaa]

EmilkaZ,tak zalewam mlekiem,lub jogurtem i dodaję owoce.

[Cindy28]

Napisane przez Chatul

A co to za książka?

Książka ta ==>http://www.kdc.pl/jedz-zgodnie-ze-sw..._p1050251.html

[EmilkaZ]

mnie po mleku zwykłym boli brzuch ale może spróbuje z sojowym, co o tym myślicie???
Ja jadłam owsiankę ale wieczorem ją zalewałam wodą a rano dodawałam owoce i miód...ale średnia była...

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

weszłam sobie na stronę KOTYlion z podpisu Cindy
biedna ta kicia Lara

[Chatul]

Napisane przez EmilkaZ

mnie po mleku zwykłym boli brzuch ale może spróbuje z sojowym, co o tym myślicie??? (

Warto spróbować Pewnie po prostu nie masz już enzymów trawiących ludzkie mleko. Także popróbuj z sojowym

Napisane przez Cindy28

Książka ta ==>http://www.kdc.pl/jedz-zgodnie-ze-sw..._p1050251.html

Dziękuję

[Tygrysicaaaaaa]

Może z sojowym będzie lepiej,spróbuj.
A za mną od rana chodzi budyń waniliowy z sokiem malinowym.Chyba sięgnę po niego.

[paniKA88]

Napisane przez Chatul

A jaką masz grupę krwi? Też kiedyś myślałam o tym żeby mieć dietę zgodną z grupą krwi... Ale znalazłam dwie rozpiski... Wzajemnie się wykluczające. I podziękowałam
resztą potrawy

ja z dwa mięsiące temu byłam zachwycona dietą grup krwi (po małych zmianach), mam A i jest to grupa prawie że wegańska co mi bardzo odpowiada niestety nie mogłam jesć pieczarek ani bakłażanów,
a je uwielbiam, wiec zrezygnowałam

owsianki są cudowne mój ostatni hicior: mleko sojowe waniliowe, truskawki, kokos i siemie lniane

[Samantha7]

Dziewczyny,ale Wy produkujecie az milo.
nie zdarzylam wszystkiego przeczytac,ale nadrobie.
Powiem tylko, ze ja lubie wlasnie najbardziej brazowy ryz ze wszystkich ryzy

I wychodzi na to, ze ja sie strasznie katuje bo tak, kartofli nie jem, masla nie, smietany nie(chyba ze jogurtowa niskokaloryczna) jak widze, ze cos ma wiecej cukru niz 10g to juz nie,nawet marchewki unikam bo tez jest tuczaca jak dla mnie, wszelkie sosy majonezy etc. odpadaja, pomaranczy nie jem tzn. raz na rok moze bo po nich trzeba isc pocwiczyc zeby ten cukier spalic.
JAk zjem kromke bialego chleba to mam wyrzuty sumienia.

Jedynie bez lodow zyc nie moge

Szkoda, ze sie nie mozna zywic powietrzem w moim przypadku to by bylo cudownie.
Albo np. zeby maliny mi dawaly to wszystko co musze znalezc w innych rzeczach.
Kocham maliny wczoraj kupilam sobie

Napisane przez kasiamajo

Możliwe Staram się w 70% jeść witariańsko. W internecie można znaleźć wiele przepysznych surowych przepisów, nawet na słodycze

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Linki do ciekawych blogów kulinarnych z masą przepisów


http://surowadieta.blogspot.com/

http://rawstaurant.blogspot.com/

http://witarianizm.blox.pl/html/1310...15.html?6,2007

http://dieta-surowa.blogspot.com/

http://cudownediety.blogspot.com/

http://rawolucja.pl/moja-historia/

http://weganizm.blox.pl/html

http://badzweganinem.blox.pl/html

http://wyzwolic-zwierzaki.blogspot.com/

http://roslinozerka.blogspot.com/

http://vegelicious.net/

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

i dalej
http://weganie.blogspot.com/

http://wegankawkuchni.blogspot.com/

http://kuchniaweganska.over-blog.com/

http://mniammniamvege.blogspot.com/

http://kreacjawkuchni.blogspot.com/

http://www.wjakweganizm.pl/

http://veganicious.blogspot.com/

http://kuchniaww.blogspot.com/

http://veganskisvemir.blogspot.com/

http://ilovetofu-cb.blogspot.com/

http://www.theppk.com/

http://omnomnom-vegan.blogspot.com/

http://darmowazupa.blogspot.com/

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------


http://slodziutko.blogspot.com/

http://vegancookbook.pl/

http://wegan.wordpress.com/

http://czcicielkasoi.blogspot.com/

http://kuchniawege.blogspot.com/

http://teatimeandwhiterabbits.blogspot.com/

i http://puszka.pl/


Mam tego jeszcze więcej, ale już mnie boli łapka od klikania
Przyjemnego gotowania

wow, ale zbior musze przejrzec. Dzieki

Ja mialam na mysli takich ludzi co zywia sie tym co spadnie z drzewa, ze nie mozna zerwac jablka trza poczekac az spadnie i to co sie samo wychodowalo.
Mi sie wydaje to malo mozliwe.
Mnie to ciekawi bo ja mam taki sam szacunek do zwierzat jak i roslin.
Denerwuje mnie troche, ze ludziom sie wydaje, ze roslin to starczy i starczy.
Ja np. nie lubie scinac kwiatow, a jak juz takowe mam to nie wyrzuce zadnego dopoki wszystkie nie zwiedna bo uwazam, ze kwiaty maja dusze.

Mnie nawet nie stac tak do konca aby wszystko bylo organic

Moge sobie pojechac na wies i kupic od ludzi niektore owoce, w sklepie to one maja takie ceny, ze hej i tak do konca tez nie jestem przekonana czy one wszystkie sa takie organic.

Kiedys mi taki chlop powiedzial, ze w sklepach nie ma czegos takiego jak organic, ze organic to jak sobie wychodujesz albo jak masz pewnosc, ze ten od kogo kupilas w taki sposob to traktowal, a to sie zadko zdarza.
Hmmm

[201607180946]

Jeszcze dwie fajne stronyhttp://www.forumveg.pl/viewforum.php?f=47
i http://witarianie.pl/

[Tygrysicaaaaaa]

Samantha7,skąd to taki rygor w żywieniu?
Ja tam spożywam wszystko,ale z umiarem,bez objadania się.

A ....już doczytałam.

[201607180946]

Napisane przez Cindy28

Posiadam zerówkę
Co do diety - zakupiłam książkę i tam wszystko czarno na białym
Jeśli byś chciała mogę zeskanować jadłospis dla Twojej grupy krwi, jeśli mi podasz

Też mam O, co powinnam jeść? Najbardziej lubię owoce

[Chatul]

Napisane przez paniKA88

I wychodzi na to, ze ja sie strasznie katuje bo tak, kartofli nie jem, masla nie, smietany nie(chyba ze jogurtowa niskokaloryczna) jak widze, ze cos ma wiecej cukru niz 10g to juz nie,nawet marchewki unikam bo tez jest tuczaca jak dla mnie, wszelkie sosy majonezy etc. odpadaja, pomaranczy nie jem tzn. raz na rok moze bo po nich trzeba isc pocwiczyc zeby ten cukier spalic.
JAk zjem kromke bialego chleba to mam wyrzuty sumienia.

Ja nie lubię ziemniaków. Majonez też mi nie pasuje. Śmietany też nie jem, bo nie wiem do czego miałabym ją dodawać Ale masło lubię. Marchew też

Kiedys mi taki chlop powiedzial, ze w sklepach nie ma czegos takiego jak organic, ze organic to jak sobie wychodujesz albo jak masz pewnosc, ze ten od kogo kupilas w taki sposob to traktowal, a to sie zadko zdarza.
Hmmm

Niestety, on mógł mieć rację... Rzadko co jest naprawdę zdrowe teraz Sama popatrzyłam raz na składy żywności z działu "bio eko i w ogóle zdrowo". Koszmar... Niektóre to naprawdę niewiele miały wspólnego ze zdrową żywnością. Także trzeba patrzeć na składy, koniecznie.

[EmilkaZ]

Zgadzam się z Wami, że trzeba patrzeć na składy. Ja na szczęście mam swój ogród i trochę pyszności w nim jest
A co do katowania się, to ja nie jem tylko sera żółtego w pizzy i czasami zjem, no ale staram się ograniczać. A pozatym to jem to co lubię. Ciężko byłoby mi zrezygnować zwłaszcza z ziemniaków...

Ja nawet nie wiem jaką mam grupę krwi !!!???

[Tygrysicaaaaaa]

Ja także potwierdzam,trzeba czytać etykiety i wybierać to co dla nas najlepsze.

[201607180946]

W sierpniu biorę ślub, będę miała dwa obiady, jeden na 25 osób dla rodziny i drugi na 10 osób dla przyjaciół, czeka mnie charówa w kuchni Na szczęście TŻ i mama będą gotować ze mną

Szukam na tą okazję fajnych dań wegańskich.

[Chatul]

Napisane przez EmilkaZ

Ja nawet nie wiem jaką mam grupę krwi !!!???

Hmmm... To na pewno da się sprawdzić Tylko nie wiem czy przy takim zwykłym badaniu krwi to sprawdzają...

Napisane przez kasiamajo

W sierpniu biorę ślub, będę miała dwa obiady, jeden na 25 osób dla rodziny i drugi na 10 osób dla przyjaciół, czeka mnie charówa w kuchni Na szczęście TŻ i mama będą gotować ze mną

Szukam na tą okazję fajnych dań wegańskich.

Gratuluję ślubu

Ale z daniami wegańskimi nie pomogę... Wielu nie znam

[paniKA88]

Napisane przez EmilkaZ

Zgadzam się z Wami, że trzeba patrzeć na składy. Ja na szczęście mam swój ogród i trochę pyszności w nim jest
A co do katowania się, to ja nie jem tylko sera żółtego w pizzy i czasami zjem, no ale staram się ograniczać. A pozatym to jem to co lubię. Ciężko byłoby mi zrezygnować zwłaszcza z ziemniaków...

Ja nawet nie wiem jaką mam grupę krwi !!!???

ja nie jem żółtego sera bo nie lubie i czuję się po nim bardzo ciężko i jadłam go tylko na pizzy, a odkąd moj TŻ jest weganinem to na pizzy też sera nie ma i powiem wam że taka pizza jest znacznie smaczniejsza i nie zapycha aż tak bardzo

Napisane przez kasiamajo

Też mam O, co powinnam jeść? Najbardziej lubię owoce

grupa 0 ztego co pamiętam to je prawie samo mięso i owoce morza :/


kasiamajo w majowym wege były fajne przepisy akurat przy okazji ślubów, póżnym wieczorem poszukam i je tu zamieszcze

[pusunia]

Napisane przez Cindy28

O proszę
Nie wiedziałam
Jak to się człowiek całe życie uczy

Chatul - prawda to niestety biały ryż jest "be", a brązowy "cacy"
W związku z tym, że brązowy nie za bardzo przypadł mi do gustu, zrezygnowałam z ryżu całkiem
Chociaż nie powiem raz na miesiąc, może dwa jest dzień rozpusty
Gotuję biały ryż na mleku [sojowym na szczęście ], później układam w tortownicy np., tarkuję jabłka, obsypuję brązowym cukrem, cynamonem i zapiekam Ech..

ja lubię chleb orkiszowy

Napisane przez Tygrysicaaaaaa

Puk,puk,czy można?
Wprawdzie jestem jeszcze w innym watku,ale kocham zwierzęta,przyrodę.Lubię spacery po lesie i czasami udaje mi się dostrzec tam fajne zwierzęta.

ja uwielbiam
miałam w ta niedziele wybrać sie z psem do lasu ale pogoda była nie ciekawa

za to w ta niedziele jadę koniecznie na jagody bo trzeba zapasy zrobić na cały rok

Napisane przez Samantha7

Dziewczyny,ale Wy produkujecie az milo.
nie zdarzylam wszystkiego przeczytac,ale nadrobie.
Powiem tylko, ze ja lubie wlasnie najbardziej brazowy ryz ze wszystkich ryzy

I wychodzi na to, ze ja sie strasznie katuje bo tak, kartofli nie jem, masla nie, smietany nie(chyba ze jogurtowa niskokaloryczna) jak widze, ze cos ma wiecej cukru niz 10g to juz nie,nawet marchewki unikam bo tez jest tuczaca jak dla mnie, wszelkie sosy majonezy etc. odpadaja, pomaranczy nie jem tzn. raz na rok moze bo po nich trzeba isc pocwiczyc zeby ten cukier spalic.
JAk zjem kromke bialego chleba to mam wyrzuty sumienia.

Jedynie bez lodow zyc nie moge

Szkoda, ze sie nie mozna zywic powietrzem w moim przypadku to by bylo cudownie.
Albo np. zeby maliny mi dawaly to wszystko co musze znalezc w innych rzeczach.
Kocham maliny wczoraj kupilam sobie




wow, ale zbior musze przejrzec. Dzieki

Ja mialam na mysli takich ludzi co zywia sie tym co spadnie z drzewa, ze nie mozna zerwac jablka trza poczekac az spadnie i to co sie samo wychodowalo.
Mi sie wydaje to malo mozliwe.
Mnie to ciekawi bo ja mam taki sam szacunek do zwierzat jak i roslin.
Denerwuje mnie troche, ze ludziom sie wydaje, ze roslin to starczy i starczy.
Ja np. nie lubie scinac kwiatow, a jak juz takowe mam to nie wyrzuce zadnego dopoki wszystkie nie zwiedna bo uwazam, ze kwiaty maja dusze.

Mnie nawet nie stac tak do konca aby wszystko bylo organic

Moge sobie pojechac na wies i kupic od ludzi niektore owoce, w sklepie to one maja takie ceny, ze hej i tak do konca tez nie jestem przekonana czy one wszystkie sa takie organic.

Kiedys mi taki chlop powiedzial, ze w sklepach nie ma czegos takiego jak organic, ze organic to jak sobie wychodujesz albo jak masz pewnosc, ze ten od kogo kupilas w taki sposob to traktowal, a to sie zadko zdarza.
Hmmm

ja bez lodów też żyć nie mogę

jem ziemniaki ale nie w dużych ilościach
uwielbiam z kefirem maślanką

malin to mam ekologicznych pod dostatkiem ale nie lubię

ja ogólnie jak przyjdzie lato to wszystkie warzywa jem ekologiczne bo z własnej działki a tam nie daje żadnych nawozów i innych piredółek

zaraz będzie sezon na ogórki i będę w domu produkować kiszone ogóreczki takie swojskie



ja kocham żurawinę w każdej postaci

Napisane przez EmilkaZ

Zgadzam się z Wami, że trzeba patrzeć na składy. Ja na szczęście mam swój ogród i trochę pyszności w nim jest
A co do katowania się, to ja nie jem tylko sera żółtego w pizzy i czasami zjem, no ale staram się ograniczać. A pozatym to jem to co lubię. Ciężko byłoby mi zrezygnować zwłaszcza z ziemniaków...

Ja nawet nie wiem jaką mam grupę krwi !!!???

ja akurat lubię ser żółty ale ograniczam jego jedzenie

[201607180946]

Napisane przez Chatul

Gratuluję ślubu

Nie ma czego, ale i tak dziękuję

Napisane przez paniKA88

grupa 0 ztego co pamiętam to je prawie samo mięso i owoce morza :/


kasiamajo w majowym wege były fajne przepisy akurat przy okazji ślubów, póżnym wieczorem poszukam i je tu zamieszcze

Hahaha, to moja dieta jest zupełnie wbrew tym zasadom

Je, je, je Jesteś wielka

[Tygrysicaaaaaa]

Kasiamajo,gratuluję ślubu

[Cindy28]

Napisane przez EmilkaZ

mnie po mleku zwykłym boli brzuch ale może spróbuje z sojowym, co o tym myślicie???
Ja jadłam owsiankę ale wieczorem ją zalewałam wodą a rano dodawałam owoce i miód...ale średnia była...

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

weszłam sobie na stronę KOTYlion z podpisu Cindy
biedna ta kicia Lara

Ano boli, boli- nie oszukujmy się, ale nie powinniśmy pić mleka.
Z uwagi na to, że zawiera białko zwane kazeiną. Za jego rozkład w organizmie odpowiada podpuszczka. Kazeina jest potrzebna by dziecku wykształciły się kompletnie paznokcie i włosy. Czyli od około 2 roku życia kazeina jest zbędna, więc równocześnie układ trawienny dziecka zaprzestaje wydzielania podpuszczki. Od tego momentu krowie mleko staje się dla organizmu produktem ciężkostrawnym.
Dlatego tak często bolą nas po jego spożyciu brzuchy i głowy.

Co do stronki z kotami- straszny jest los zwierząt, które człowiek uzależnia od siebie, a później wyrzuca z jadącego samochodu, czy zostawia karton w lesie na słońcu
Lara to przypadek kota, których chce żyć, choć nikt nie daje temu życiu szans...
Sama czaję się na adopcję Miecia Już wstępnie przegadałam temat z Mamą- teraz będę urabiać dalej

Jeśli chodzi o dietę w zgodzie z grupą krwi- do końca tygodnia zeskanuję i wrzucę tutaj to, co powinna jeść dana grupa krwi i się będziecie stosować albo i nie

Ze swojej strony przeczytałam jedynie książkę, ale nie przyswoiłam jeszcze wszystkich wiadomości, nie będę więc wypisywać bzdur i wprowadzać w błąd
Na pewno nie wolno zerówce jeść buraków [pamiętam, bo nie cierpię], ogólnie to mięsożerny typ pracujący

Kasiamajo- gratulacjone

[EmilkaZ]

Napisane przez Chatul

Hmmm... To na pewno da się sprawdzić Tylko nie wiem czy przy takim zwykłym badaniu krwi to sprawdzają...

(

no właśnie też się zastanawiam

Napisane przez paniKA88

ja nie jem żółtego sera bo nie lubie i czuję się po nim bardzo ciężko i jadłam go tylko na pizzy, a odkąd moj TŻ jest weganinem to na pizzy też sera nie ma i powiem wam że taka pizza jest znacznie smaczniejsza i nie zapycha aż tak bardzo
)

no to się nie wywiniesz, dawaj przepis na tą pizze

Ja lubię ser ale wmawiam sobie, że nie lubię.

Jak będę miała czas to mogę zeskanować przepis na ten torcik czekoladowy witariański. Myślę, że on się nadaje na ślub, a pozatym to może jakieś sałatki właśnie z wychwalanym kuskus + papryka, cebulka, pieczarki...hm??ale to bardziej jako przystawka...

[Tygrysicaaaaaa]

Mleko ,mlekiem a ja kochane żabki zmykam gotować boberek z 3 ząbkami czosnku.PA,PA

[201607180946]

Napisane przez Tygrysicaaaaaa

Kasiamajo,gratuluję ślubu

Dziękuję, ale na prawdę nie ma czego Ja nie cierpię ślubów

Napisane przez Cindy28

Na pewno nie wolno zerówce jeść buraków [pamiętam, bo nie cierpię], ogólnie to mięsożerny typ pracujący

Kasiamajo- gratulacjone

Ha, a ja uwielbiam buraki
Dzieki

[EmilkaZ]

ja mam 3 koty, ale za niedługo będę musiała jakiegoś adoptować do towarzystwa bo 2 się wyprowadzają


Tygrysica i pusunia nie boicie się kleszczów kiedy chodzicie do lasu?

[Chatul]

Napisane przez pusunia

ja kocham żurawinę w każdej postaci

Ja też

Napisane przez kasiamajo

Hahaha, to moja dieta jest zupełnie wbrew tym zasadom

Moja też nie jest do końca zgodna z zasadami. Także dla mnie taka dieta zgodna z grupą krwi nie jest zbyt sensowna... Albo po prostu nie trafiłam na dobrze opracowaną dietę.

Zwłaszcza, że co innego jak w książce jest napisane, że ktoś "musi jeść dużo mięsa", a co innego jak jest napisane jakie składniki są najbardziej potrzebne jego organizmowi. To drugie by miało większy sens

[EmilkaZ]

kasiamajo to jak zostałaś zmuszona do ślubu skoro ich tak nie lubisz? hihihi

[paniKA88]

Napisane przez EmilkaZ

no to się nie wywiniesz, dawaj przepis na tą pizze

idziesz do dagrasso, zamawiasz obojętnie jaką wegetariańska pizze tylko mowisz ze bez sera
ja nigdy sama pizzy nie robilam, chociaż mam taki zamiar, ale to jak bakłażany będzie bardzo tanie znajomy zamiast sera robi sos weganski beszamelowy