Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[Quadesha]

23 czerwca zakladam apatat na dol. W koncu. 13 lipca dystraktor...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzklanyFlakonik]

Napisane przez kasia15051

To i ja się pochwalę w tym tygodniu stuknął mi rok z aparatem kiedy to zleciało?

Super! Zanim sie obejrzymy to zleci i bedziemy sie cieszyc prostymi zabkami!

Dziewczyny a planujecie wybielanie po zdjeciu aparatu?

[nawiedzonanarzeczona]

Napisane przez SzklanyFlakonik

Super! Zanim sie obejrzymy to zleci i bedziemy sie cieszyc prostymi zabkami!

Dziewczyny a planujecie wybielanie po zdjeciu aparatu?

przed zalozeniem aparatu mialam sliczne biale zabki tylko krzywe a teraz jakby sa ciemniejsze mimo, iz szoruje je po kazdym nawet malym posilku , wiec pewnie tak.

[ateris]

Ja mam raczej białe zęby, więc chciałabym tylko oczyścić je z osadu i kamienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladowoo]

Napisane przez SzklanyFlakonik

Super! Zanim sie obejrzymy to zleci i bedziemy sie cieszyc prostymi zabkami!

Dziewczyny a planujecie wybielanie po zdjeciu aparatu?

Ja najpierw tylko oczyszczanie a pozniej pomysle o jakimś wybielaniu


w przyszłym tygodniu wizyta. Mam nadzieje ze juz sie umowie na ściąganie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez SzklanyFlakonik

Super! Zanim sie obejrzymy to zleci i bedziemy sie cieszyc prostymi zabkami!

Dziewczyny a planujecie wybielanie po zdjeciu aparatu?

Raczej tak ale to zobaczymy jak juz przyjdzie do ściągania

[kasia15051]

Ja planujję tylko porządne czyszczenie niestety moje zęby po tygodniu używania zwykłej wybielającej pasty drogeryjnej robiły się nadwrażliwe, więc nawet nie chce myśleć co by było po profesjonalnym wybielaniu

[fankam]

Ja nie wiem co po zdejmowaniu, chyba jakaś odbudowa zębów bo nie dość, ze Krzywe to masakrycznie wyzgrzytane korony, licówki? Ehhh sam aparat i czyszczenie tudzież wybielanie cudów u mnie nie zrobi. Ktoś tu tez ma taka sytuacje?

[WhiteCherry]

Napisane przez fankam

Ja nie wiem co po zdejmowaniu, chyba jakaś odbudowa zębów bo nie dość, ze Krzywe to masakrycznie wyzgrzytane korony, licówki? Ehhh sam aparat i czyszczenie tudzież wybielanie cudów u mnie nie zrobi. Ktoś tu tez ma taka sytuacje?

ja mam podobno mocno starte szkliwo, a po ściągnięciu aparatu pewnie będzie w jeszcze gorszym stanie.

[doma456]

Napisane przez fankam

Ja nie wiem co po zdejmowaniu, chyba jakaś odbudowa zębów bo nie dość, ze Krzywe to masakrycznie wyzgrzytane korony, licówki? Ehhh sam aparat i czyszczenie tudzież wybielanie cudów u mnie nie zrobi. Ktoś tu tez ma taka sytuacje?

Napisane przez SzklanyFlakonik

Super! Zanim sie obejrzymy to zleci i bedziemy sie cieszyc prostymi zabkami!

Dziewczyny a planujecie wybielanie po zdjeciu aparatu?

W sobotę miałam dobudowaną dwójkę ponieważ jest zębem szczątkowym. Z tym, że nie było jak na niej nakleić zamka więc najpierw musieliśmy zrobić miejsce, potem dobudować i teraz już mam wszystkie zęby w łuku. Za jakiś czas będziemy robić miejsce na dobudowanie drugiej dwójki, która jest trochę mniejsza niż powinna
Mam naturalnie żółte zęby i w sumie chciałam wybielać ale raczej to baaardzo w przyszłości, bo na te dwójki będę pewnie wtedy musiała robić licówki, żeby dopasować ich kolor.
Dorzucam jeszcze postępy, jutro miną 3 miesiące.

[Kicia131]

Za tydzień ściągam aparat Po pierwszej radości przyszło przerażenie. A co jak mi się moje zęby nie spodobają po zdjęciu aparatu? Jak nie będzie takiego efektu "wow" jak u większości...?


I samo zdjęcie - czy będzie bolało, jak to w ogóle będzie :/ No kosmos normalnie. Zamiast się cieszyć to ja jojczę jak głupia i się zastanawiam

Nikomu praktycznie nie powiedziałam, że ściągam aparat. Tylko kierowniczka w pracy wie, bo muszę się zwolnić i jedna koleżanka. Dla reszty to będzie szok ;p od razu na ten dzień umówiłam się do fryzjera.

Mam nadzieję, że jednak efekt będzie "wow" bo inaczej się zapłaczę :p

doma456 ładnie Ci się ząbki prostują. Jest różnica! Oby tak dalej Ja planowałam wybielenie zębów praktycznie od razu po zdjęciu aparatu, ale mi ortodontka odradziła mówiąc, że na górę i tak będę miała przezroczystą nakładkę, przez co nie będzie widać tka bardzo efektu wybielania i lepiej odczekać jeszcze parę miesięcy, jak już nakładkę będę nosić tylko w nocy

[Filifonka]

Napisane przez Kicia131

Za tydzień ściągam aparat Po pierwszej radości przyszło przerażenie. A co jak mi się moje zęby nie spodobają po zdjęciu aparatu? Jak nie będzie takiego efektu "wow" jak u większości...?


I samo zdjęcie - czy będzie bolało, jak to w ogóle będzie :/ No kosmos normalnie. Zamiast się cieszyć to ja jojczę jak głupia i się zastanawiam

Nikomu praktycznie nie powiedziałam, że ściągam aparat. Tylko kierowniczka w pracy wie, bo muszę się zwolnić i jedna koleżanka. Dla reszty to będzie szok ;p od razu na ten dzień umówiłam się do fryzjera.

Mam nadzieję, że jednak efekt będzie "wow" bo inaczej się zapłaczę

Efekt "wow" na pewno będzie ;-) szczególnie po wyczyszczeniu zębów z osadu i kleju ;-) ja po zdjęciu aparatu byłam w szoku że moje zęby mogą być takie białe ;-) później przychodzi etap doszukiwania się niedociągnięć, itd ;-) dopiero ponowne spojrzenie na zdjęcia przed aparatem przypominają ze zmiana jest ogromna ;-)
zdjęcie aparatu absolutnie nie boli! Mnie przeszkadzało jedynie to jak orto szlifowal zęby z kleju, ponieważ wytwarzał się pył który wchodził mi do nosa i ciężko było złapać oddech - ale to tylko przy górnych zębach ;-)
Co do reakcji innych - musisz sie nastawić ze niektórzy nawet nie zauważa ze zdjęłaś aparat ;-) jak ja zdjęłam aparat to były osoby które chwaliły efekt itd a były też takie które po paru godzinach rozmowy mówiły zaskoczone "ej, Ty zdjelas aparat?" ;-) nie każdy zwraca uwagę na takie rzeczy ;-)

[ZielonaaHerbata]

Napisane przez Kicia131

Za tydzień ściągam aparat Po pierwszej radości przyszło przerażenie. A co jak mi się moje zęby nie spodobają po zdjęciu aparatu? Jak nie będzie takiego efektu "wow" jak u większości...?


I samo zdjęcie - czy będzie bolało, jak to w ogóle będzie :/ No kosmos normalnie. Zamiast się cieszyć to ja jojczę jak głupia i się zastanawiam

Nikomu praktycznie nie powiedziałam, że ściągam aparat. Tylko kierowniczka w pracy wie, bo muszę się zwolnić i jedna koleżanka. Dla reszty to będzie szok ;p od razu na ten dzień umówiłam się do fryzjera.

Mam nadzieję, że jednak efekt będzie "wow" bo inaczej sie zapłacze

Na pewno będzie pięknie Ściąganie aparatu nie boli. Czyszczenie z kleju jest trochę nieprzyjemne, ale nie jest to ból. Ta nakładka to może być na początku lekki szok, ale po tygodniu się zaprzyjaźnicie

[Flaviek]

Hej mam pytanie do was. Wkrótce dołączę do grona aparatek. Jestem już po wyciskach itd, 6 czerwca mam mieć przedstawiony plan leczenia. Ile wtedy mogę oczekiwać na założenie aparatu? Jak było u was?

[doma456]

Napisane przez Flaviek

Hej mam pytanie do was. Wkrótce dołączę do grona aparatek. Jestem już po wyciskach itd, 6 czerwca mam mieć przedstawiony plan leczenia. Ile wtedy mogę oczekiwać na założenie aparatu? Jak było u was?

U mnie było tak, że 27 stycznia byłam na pierwszej konsultacji, potem tydzień później przez cały tydzień później miałam plan leczenia i praktycznie codziennie leczyłam zęby, a 20 lutego założyłam aparat. Wszytko zależy od wolnych terminów pewnie.

[Quadesha]

Napisane przez Flaviek

Hej mam pytanie do was. Wkrótce dołączę do grona aparatek. Jestem już po wyciskach itd, 6 czerwca mam mieć przedstawiony plan leczenia. Ile wtedy mogę oczekiwać na założenie aparatu? Jak było u was?

Ja bylam tydzien temu na wyciskach i 23 aparat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[87marta78]

Ale jestem dobra od rana w głowie miałam że dziś kontrol na 13.00,a więc zawiozłam mała do mamy, przyszykowalam się i pojechałam.wchodze do przychodzi,rozsiadam się zadowolona, a rejestratorka do mnie na którą mam wizytę - to mówię na 13.00, a ona sprawdza,grzebie w komputerze i mowi, że dzisiaj nie ma mnie zapisanej... Ja mówię jak to? A ona, no coś Pani pomyliła, bo wizytę ma pani owszem na 13.00 ale w środę .... 👏 Dla mnie...

[asik1503]

Napisane przez Flaviek

Hej mam pytanie do was. Wkrótce dołączę do grona aparatek. Jestem już po wyciskach itd, 6 czerwca mam mieć przedstawiony plan leczenia. Ile wtedy mogę oczekiwać na założenie aparatu? Jak było u was?

Ja czekałam tydzień ale ja nie miałam osobnej wizyty z planem leczenia temat załatwiliśmy na pierwszej wizycie

[Flaviek]

A no to szybko wszystko myślałam że może dłużej to wszystko przebiega

[Filifonka]

Ja miałam na pierwszej wizycie robione zdjęcia RTG itd. oraz omówienie leczenia a na kolejnej miałam pobrane wyciski do dokumentacji i zakładany aparat ;-) wiec bardzo szybko ;-) ale to zalezy od wady i od stanu zębów (czy trzeba cos leczyć itd) ;-)

[Malemalenstwo]

U mnie pierwsza wizyta konsultacja plus zdjecia rtg oraz wyciski. Na kolejnej wizycie przedstawiono mi plan leczenia. W miedzyczasie 2zęby do wyrwania i 2do leczenia miałam. Od pierwszej wizyty do zakladania aparatu minelo 2tyg.
Dzisiaj mialam wizytę. Drut zmieniony na mocniejszy. Nie minęło jeszcze godziny a juz mnie zęby zaczynaja boleć .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kicia131]

Napisane przez Malemalenstwo

U mnie pierwsza wizyta konsultacja plus zdjecia rtg oraz wyciski. Na kolejnej wizycie przedstawiono mi plan leczenia. W miedzyczasie 2zęby do wyrwania i 2do leczenia miałam. Od pierwszej wizyty do zakladania aparatu minelo 2tyg.
Dzisiaj mialam wizytę. Drut zmieniony na mocniejszy. Nie minęło jeszcze godziny a juz mnie zęby zaczynaja boleć .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak zaczynają boleć to znaczy, że drut działa ja powiem szczerze lubię to uczucie, bo wiem, że cierpię po coś, że idą zmiany.

U mnie od pierwszej wizyty do założenia aparatu minął mniej więcej miesiąc, ale dlatego, że zdjęcia musiałam robić w innym miejscu, a nie bardzo miałam na to czas, więc dopiero po 2 tygodniach się udało.

Dzięki dziewczyny za wsparcie porobiłam wczoraj zdjęcia swojego aparatu, bo ze zgrozą odkryłam, że nie mam :O przez rok nie uśmiechałam się do zdjęć, a jakimś cudem nie zrobiłam ich po założeniu góry. Po założeniu dołu mam w przyszłym tygodniu będę się (mam nadzieję) chwalić ząbkami!

[ateris]

A w inne dni niż ten po zmianie druta was coś boli?
Bo ja nic, a nic nie czuję tego aparatuOrto chciała mi dać nowy zapas wosku, a ja nie potrzebuję. Myślałam, że noszenie aparatu wiąże się z bólem, a tu już 3 miesiące i nic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[englishbulldog]

Napisane przez ateris

A w inne dni niż ten po zmianie druta was coś boli?
Bo ja nic, a nic nie czuję tego aparatuOrto chciała mi dać nowy zapas wosku, a ja nie potrzebuję. Myślałam, że noszenie aparatu wiąże się z bólem, a tu już 3 miesiące i nic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo, zero bólu. Chyba powinnyśmy się tylko cieszyć

[87marta78]

Jestem po kontroli. Podlaczyla mi jedną dwójkę do łuku, na drugą założyła sprężynki żeby przesunęła się do przodu trochę. Za miesiąc mają ja podłączyć do łuku. Boli, więc chyba ta sprężynka dziala.

[kasia15051]

Napisane przez ateris

A w inne dni niż ten po zmianie druta was coś boli?
Bo ja nic, a nic nie czuję tego aparatuOrto chciała mi dać nowy zapas wosku, a ja nie potrzebuję. Myślałam, że noszenie aparatu wiąże się z bólem, a tu już 3 miesiące i nic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie zawsze przez kilka dni po wizycie niektóre zęby pobolewają. A i potem w ciągu 2 miesięcy do kolejnej wizyty czasem któryś ząb się "odzywa", nie było jeszcze takiego miesiąca żebym nie potrzebowała użyć wosku...

[ankacg]

Napisane przez ateris

A w inne dni niż ten po zmianie druta was coś boli?
Bo ja nic, a nic nie czuję tego aparatuOrto chciała mi dać nowy zapas wosku, a ja nie potrzebuję. Myślałam, że noszenie aparatu wiąże się z bólem, a tu już 3 miesiące i nic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie bolały zęby po założeniu aparatu i to dość konkretnie. Natomiast jestem po pierwszej wizycie "kontrolnej" i wymianie drutu i nic, a nic mnie nie boli

Dawno mnie nie było, ale to przez obronę pracy inż. , już oficjalnie jestem architektem

Wizytę miałam w poniedziałek 22. maja, prawie dwa miesiące po założeniu aparatu. W sumie orto wymieniła tylko drut i umówiła się ze mną na kolejną wizytę 21. czerwca, będziemy usuwać czwórki... Nie żebym się cieszyła, no ale widocznie się jej wszystko dobrze poprzesuwało, bo wcześniej bylo mówione ze to wyrywanie to tak w lipcu

Z moich obserwacji po dwóch miesiącach bycia aparatką (to serio leci!) - ludzie raczej pozytywnie podchodzą do tematu. Raz jedynie jeden chłopak (18-nastolatek) skomentował, że myślał, że jestem młodsza, bo noszę aparat - wyszło, że "dopiero teraz". Niby neutralna uwaga, ale trochę mnie to ruszyło, wiem nie powinno

[asik1503]

Ja czuję nacisk tylko siedząc na fotelu xD potem jak mam już założone ligatury i wychodzę z gabinetu to jest luz czuje czasem, że mam zęby ale ogólnie tylko kilka dni faktycznie czułam taki mega ból, że aż mi czaszkę rozsadzało

[czekoladowoo]

Napisane przez ateris

A w inne dni niż ten po zmianie druta was coś boli?
Bo ja nic, a nic nie czuję tego aparatuOrto chciała mi dać nowy zapas wosku, a ja nie potrzebuję. Myślałam, że noszenie aparatu wiąże się z bólem, a tu już 3 miesiące i nic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja przy wyciągach ciągle coś czuje, zwłaszcza strzykające zęby

[PaulinaMigotka]

U mnie mija juz miesiąc i dziś mam wrażenie, że coś ruszyło, bo zęby mam mega wrażliwe. Boli podczas mycia i zagryzania. Mam uczucie amortyzacji. W ogóle z jedzeniem nie jest lekko, bo nie mogę nic ugryźć przednimi zębami. Kanapki jem widelcem albo urywam kawałek bułki/chleba i wkładam do ust. Wosku jednak nie musiałam używać. Czasem bardziej czuję aparat na wargach od spodu, takie szczypanie jakby, ale nie kaleczy mnie to.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz