|
Notka |
|
Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2016-01-11, 13:28 | #1 |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
3096 dni Natascha Kampusch
Czy ktos czytal? Warto kupic?
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
2016-01-11, 13:41 | #2 |
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
|
Dot.: 3096 dni Natascha Kampusch
To pytanie można zadać np. w tym wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post54089755
__________________
All I Have To Do Is Dream... |
2016-01-11, 19:43 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: 3096 dni Natascha Kampusch
Warto. Nie ujawniła w tej książce wszystkiego, nie była na to gotowa, ale warto.
|
2016-01-12, 08:37 | #4 |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: 3096 dni Natascha Kampusch
Dziękuje za odpowiedź.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
2016-01-22, 16:09 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 55 635
|
Dot.: 3096 dni Natascha Kampusch
Zdecydowanie warto
__________________
2019:26 2020:13
|
2016-01-27, 01:42 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 841
|
Dot.: 3096 dni Natascha Kampusch
a czy w ksiazce sa fakty ktore zostaly pominiete w filmie?
|
2016-01-27, 11:33 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: 3096 dni Natascha Kampusch
Film nigdy nie przedstawi wszystkiego, co zawiera książka, chyba, że ktoś by zrobił kilkunastogodzinną ekranizację słowo w słowo. Wiadomo, że są uproszczenia, spłycenia. Zresztą, mnie ten film nieco rozczarował, jeżeli chodzi o zagłębienie się w psychologię postaci (jakieś to takie wszystko mdłe), więc naprawdę polecam sięgnąć po książkę, nawet jeżeli się już obejrzało "3096 dni". Natomiast w filmie SPOILER jest pokazane, że on ją wykorzystywał seksualnie (w sensie gwałcenia), w książce tego nie napisała (nie była wtedy jeszcze gotowa na ujawnianie tych faktów, tylko to delikatnie sugerowała).
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2016-01-27 o 11:39 |
2016-02-03, 11:41 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
|
Dot.: 3096 dni Natascha Kampusch
Przeczytałam książkę jednym tchem,myślę że warto,dla mnie była ciekawa. Wspominałam nawet o tym tu na forum.
Filmu nie widziałam,ale może obejrzę,akurat szukam czegoś ciekawego do oglądnięcia na popołudnie. Z tym że każdy film zawsze będzie różnił się od książki,nie odda tego,co było naprawdę. Zastanawiałam się często nad samą autorką książki-twierdzi,że rani ją określenie ,,syndrom sztokholmski" ,kiedy ona na serio wyraźnie przejawia jego cechy. Czytałam gdzieś o niej,i ponoć po latach nie za bardzo wychodzi z domu,i twierdzi że tamto 8 lat to spora część jej życia i że wtedy przynajmniej miała wszystko poukładane. Nie do pomyślenia,jak takie wydarzenie może komuś namieszać w głowie. Jakbym była na jej miejscu,to uciekałabym jak najdalej gdyby tylko nadarzyła się okazja. Chyba że tak tylko mi się wydaje,bo wygodnie się pisze takie rzeczy,kiedy nie jest się w takiej sytuacji |
2016-12-20, 22:17 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 273
|
Dot.: 3096 dni Natascha Kampusch
Na ten temat napisano już bardzo dużo, ale wnioski wydają się jednoznaczne.
Skoro porwał ją jak miała 10 lat, to zdecydowanie mógł ją wytresować. Co prawda nie jest to tak łatwe jak dziecka od urodzenia, ale dużo łatwiejsze niż dorosłą kobietę. Poza tym sprawca był jednoznacznie złą osobą, ale zarazem jego celem było utrzymać ją przy życiu. Zapewne gdyby tamta dziewczynka była ciągle źle traktowana, to by tego nie przeżyła. Z książki można się domyślać, że pisała głównie o skrajnościach, czyli tego co najgorsze ją spotkało, mimo że zazwyczaj było dużo lepiej. Poza tym wynika z niej, że to o czym najbardziej nie chciała pisać czy mówić (twierdziła, że to zbyt osobiste), było dla niej najprzyjemniejsze, a mianowicie relacje seksualne z nim związane. Zresztą nie ma się co dziwić, bo nikt normalny (czy w filmie czy w książce) nie będzie próbował go w jakikolwiek sposób bronić. Edytowane przez tarisi Czas edycji: 2016-12-20 o 22:19 |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:35.