2012-05-04, 22:37 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 248
|
Problem z dziewczyną w związku
Witam serdecznie !
Długo zwlekałem z napisaniem tego wątku, ale dzisiaj mnie coś tchnęło. Otóż z moją dziewczyną jesteśmy w związku ponad 2.5 roku, kochamy się bardzo mocno jednak ostatnio zauważyłem u nas duży problem. Mianowicie chodzi o to, że choć mamy oboje po 18 lat ( w tym roku kończymy 19 ja w lipcu ona w grudniu ) to są między nami ogromne różnice. Pomimo dość długiego jak na ten wiek stażu, nie spędziliśmy ze sobą ani jednej całej nocy, nie spaliśmy razem ani nie uprawialiśmy seksu. Nigdy nie zdarzyło się nam też wyjechać gdzieś razem na dłużej niż kilkanaście godzin. I przez długi czas mi to nie przeszkadzało, nie zależało mi tak bardzo na seksie czy nawet na wspólnych wakacjach bo przecież "mamy jeszcze czas". W zeszłe wakacje chciałem z nią wyjechać nad morze na weekend jednak odmówiła bo " nie mam jeszcze 18 lat rodzice mi nie pozwolą" no to powiedziałem sobie ok nie ma sprawy. W tym roku jednak myślałem, że wszystko będzie w porządku, w końcu mamy skończone "magiczne" 18 lat i najwyższy czas na jakieś wspólne wakacje. Jednak nic z tych rzeczy ! Podczas rozmowy na ten temat był wyraźny sprzeciw z jej strony nie poparty żadnym sensownym argumentem a ja osobiście mam dość siedzenia całe wakacje w swoim mieście, kiedy mogę pozwolić sobie na wyjazd (ona zresztą też, jej rodzice są bardzo majętni i problemy finansowe zdecydowanie odpadają). W tym roku nawet moja rodzicielka szanowna, która wygrała w jakimś tam konkursie voucher na weekend w jakimś fajnym hotelu, zaproponowała byśmy to my z niego skorzystali. Moja propozycja została odrzucona. Kolejną sprawą jest to, że nigdy razem nie spaliśmy w jednym łózku, nasze spotkania zwykle kończą sie ok godziny 20 i tak ma być i już. W sylwestra liczyłem, że zostanie ze mną na noc, w końcu rodziców nie było, była miła kameralna impreza i wcale wracać do domu nie musiała, jednak wyszła jako jedna z pierwszych. Sprawy seksu to już w ogóle pozostawię na boku, bo z tym są miliony problemów, obaw itp. staram się to zrozumieć ale na to też powoli kończy mi się cierpliwość, gdyż nigdy nie była to dla mnie sprawa pierwszorzędna, jednak teraz chciałbym jakby przypieczętować nasz związek także w tej kwestii. Dodam, że jest ona osobą strasznie idealizującą życie, wręcz czasem wydaje mi się, że ono ma w jej głowie ściśle określony scenariusz a gdy coś pójdzie nie po jej myśli zwykle gromy za to dostaję ja. Nie wiem już co o tym wszystkim myśleć. Takie spotykanie się w ściśle określonej porze np. od 16 do 20 i ani chwili dłużej ( zwykle takie są godziny spotkania ) jest trochę denerwujące. A gdy kiedyś umówiliśmy się na wieczorną randkę i myślałem, że skoro mamy dostęp do auta i mogę ją odwieźć o dowolnej godzinie to spędzimy czas do ok 23 to o 21.30 chciała być już w domu. Zawsze był problem z jej rodzicami, którzy gdy byliśmy młodsi dzwonili do niej ok 20 i mocno krzyczeli że co ona robi całe dnie ale teraz się już sprawa wyciszyła i myślę, że nie mają z tym już większego problemu ( mają poza tym 2-ke dorosłych dzieci mających już swoje rodziny więc na wychowaniu się znają trochę. ) Nie wiem czy to jakiś wewnętrzny strach czy coś. Chciałbym byśmy żyli tak normalnie, byśmy mogli pojechać na wakacje, spędzać ze sobą miłe noce, bawić się i szaleć póki jesteśmy młodzi a nie mieć wszystko zaplanowane co do minuty i mieć ze wszystkim miliony problemów. Może i tu problemem jestem ja, który zawsze szedłem jej na rękę i nie chciałem niczego wymuszać ale po prostu nie umiem taki być, żeby komuś coś nakazać. Nie wiem co z tym zrobić. Dziękuję tym co przeczytali to do końca i dziękuję z góry za odpowiedzi. P.S Trochę się rozpisałem, jakby po maturze z Polskiego było mi mało pisania |
2012-05-04, 22:42 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
UCIEKAJ OD NIEJ JAK NAJSZYBCIEJ SIĘ DA! ps. liczę, że wizażanki tak samo Ci napiszą.................. ........... |
|
2012-05-04, 22:47 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 248
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
Heh gdyby to było takie łatwe to bym nawet nie marnował Waszego czasu. Zbyt wiele mnie łączy z nią nie potrafię tak po prostu odejść. |
|
2012-05-04, 22:48 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
A jakieś inne formy sexu poza pełnym stosunkiem praktykujecie?
Bardzo dziwne jest zachowanie Twojej dziewczyny, zwykle dziewczyny chcą jak najdłużej pobyć ze swoim chłopakiem i zapominają o całym świecie, tym bardziej nie liczą się z czasem. A takie zachowanie typu wyliczone godziny spotkania są dla mnie jakimś destrukcyjnym zachowaniem, perfekcjonizmem. W związku powinny być szaleństwa, spontany, itd. Tym bardziej że Ty tego potrzebujesz. A z taką dziewczyną to sam musisz zdecydować, czy będziesz szczęśliwy. Być może ona taka po prostu jest i się nie dopasowaliście Ale może jej zachowanie wynika z czegoś nad czym można popracować, może jej obawy dot sexu można jakoś zmniejszyć, tylko trzeba by było znać przyczynę dlaczego tego unika, a jej nadmierne trzymanie się planu zniwelować poprzez budowanie jej poczucia własnej wartości dziwny przypadek a może - nie obraź się, po prostu nie czuje do Ciebie tego czegoś, to by tłumaczyło to, że nie potrzebuje spędzać z Tobą dużo czasu i że unika sexu |
2012-05-04, 22:50 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
jakby to trwało 2,5 mc do roku to może jeszcze coś byśmy "kombinowali".... ale po 2,5 roku? Stary z tego opisu to bardziej jesteście przyjaciółmi niż parą "kochających" się ludzi... |
|
2012-05-04, 22:55 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
Dziwi mnie to, że Twoja dziewczyna nie chce się spotykać z Tobą na jak najwięcej czasu tylko mija określona godzina i ona zwija manatki i pędzi do domu. Jej obawy co do seksu można by jeszcze zrozumieć, bo może nie jest na to gotowa. Jednak wymigiwanie się od wspólnych wakacji kiedy możecie sobie na to pozwolić, nawet sylwester opuszczony przez nią tak wcześnie... Szczerze mówiąc to mi to wygląda na to, że przyzwyczaiła się do Ciebie, ale jej uczucie wygasło i teraz traktuje Cię (może nawet nie do końca zdając sobie z tego sprawę) jako zwykłego przyjaciela.
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
|
2012-05-04, 22:59 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 888
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
napisze prosto z mostu - moim zdaniem ona Ciebie nie kocha..
i NIE, nie chodzi mi o seks. Co do seksu zawsze moga byc blokady jakies, przekonania religijne, obawy przed bólem utraty dziewictwa, mogl ja ktos kiedys molestowac o czym Ty nie wiesz... wiec nie chodzi mi tu o seks. Chodzi mi o to ze ona wciaz chce jak najszybciej byc w domu.. Zakochany czlowiek nie moze sie odkleic od drugiej polowki.. Nawet jak ktos mieszka z rodzicami i wie ze np przez za pozny powrot bedzie awantura, to ma to - za przeproszeniem - gdzies i woli sie spoznic i wysluchiwac, ale pobyc z ta osoba. Z Twojego postu mam wrazenie ze ta dziewczyna wrecz UNIKA kontaktu z Toba, a jak juz dojdzie do spotkania robi wszystko by jak najszybciej byc w domu.. przepraszam za ostre slowa, ale przez to co wyzej napisalam wnioskuje jedno - ona Ciebie nie kocha.. p.s. z ciekawosci, jakie sa wasze kontakty poza spotkaniami, piszecie ze soba maile, smsy, dzwonicie ? ---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ---------- EDIT - jeszcze jedno przyszło mi do głowy.. masz 100% pewności że panna nie leci na dwa (lub więcej) fronty ? Bo te sztywno wyznaczone terminy i godziny spotkań troszke tym zalatują.. dokladnie.. albo doskonale sobie zdaje sprawe, ale nie chce Cie ranic rozstaniem lub nie umie / boi sie zerwac.. Edytowane przez KittenFromHeaven1989 Czas edycji: 2012-05-04 o 23:02 |
2012-05-04, 23:03 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
poza tym to też wygląda na "licealny czasoumilacz"
Autorze naprawdę może i fajnie było, ale szkoda tracić czasu.. teraz pójdziesz na studia ona pewnie też gdzieś... zostaw ją w spokoju. Pójdziesz w świat to zobaczysz co to będzie |
2012-05-04, 23:04 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
A u niej w domu na pewno jest wszystko w porządku? Jakie ma relacje z rodzicami? Dziwne jest to, że tak punktualnie zmywa się do domu, że nawet nie zapyta najpierw rodziców czy może pojechać z Tobą na wakacje tylko od razu mówi, że się nie zgodzą.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2012-05-04, 23:06 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
Poza tym autorze umawialiście się na "po ślubie" czy co? jakieś rozmowy? próby rozmów? bo ręce mi opadają naprawdę... Jakby sprawa seksu nie zachodziła Ci JUŻ TERAZ za skórę to tego wątku nie byłoby... i ciągle byłaby "sielanka".. Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2012-05-04 o 23:07 |
|
2012-05-04, 23:09 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 248
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
Generalnie nigdy nie spotykaliśmy się na mega długo a jak zdarzy się nam raz na jakiś czas taki dzień gdzie spędzimy czas dajmy na to od 12 do 19 to już jest megadługie spotkanie i ona jest bardzo zmęczona i musi odpocząć ( mimo że często sobie po prostu bimbamy i człowiek nie jest w stanie sie zmęczyć czymś takim). Ona jest osobą bardzo podatną na stres, nigdy nie ma tak by przy mnie "odleciała", nawet gdy zajmujemy się "Tymi" sprawami ona wciąż jest skupiona i ma nadzór nad wszystkim. Ja jestem z natury osobą towarzyską i wyluzowaną, potrafię opanować stres i emocje. Staram się jej w tym pomóc ale przerasta mnie to. Tak samo w kontaktach z innymi ludźmi, chciała mieć mnie bardziej na wyłączność więc potraciłem kontakt z dużą ilością znajomych, jednak teraz gdy odzywam się nawet po 2 latach z większością szybko powracam do wspólnego języka i nie ma problemów, u niej jest zupełnie na odwrót, ma jedną swoją przyjaciółkę i poza tym ludzi znajomych ale bez zbytniej relacji miedzy nimi. Dodam też, że jestem jej pierwszym facetem w życiu, nigdy wcześniej nikogo nie miała. Taka niedostępność bardzo mnie w niej intrygowała. Jeśli chodzi o "to coś" to raczej jest wobec mnie bardzo stanowcza i jeśli by do mnie nic nie czuła potrafiła by sie zebrać na odwagę i mi to powiedzieć. Zresztą już zrywaliśmy ze sobą i po 3-ch dniach nie wytrzymywaliśmy bez siebie. Można też by pomyśleć, że seksu nie chce bo po prostu jej nie pociągam fizycznie. Jednak staram się dbać o siebie, nie jestem otyły ani wychudzony, trenuję sporty walki i amatorsko gram w hokeja, twarz mam raczej normalną. Tak samo i ona jest bardzo atrakcyjną dziewczyną, nawet raz od jednego z jej kolegów usłyszałem " Szacun, że ją wyrwałeś - dokonałeś niemożliwego" wtedy jeszcze nie wiedziałem co to oznacza. Czasem wręcz gdy już między nami coś jest w łóżku to mam wrażenie, że zaraz dojdzie między nami do seksu, jednak ona potrafi opanować swoje emocje - nigdy nie straciła nad sobą kontroli, nawet alkohol nie potrafi tego zachwiać. Zawsze na imprezach jeśli już na jakiejś jesteśmy ( to trzeba przyznać, że lubi czasem wypad do klubu i wtedy nie ma problemu z siedzeniem do 2-3 w klubie ale wtedy w dzień oczywiście spotkania być nie może ), pije do momentu gdy czuje, że coś sie zaczyna dziać w jej głowie i dopiero jak przejdzie pozwala sobie napić się dalej. normalnyFacet - właśnie zastanawiam się gdzie jest kres mojej cierpliwości, czego już nie zniosę. Edytowane przez Artur93 Czas edycji: 2012-05-04 o 23:11 |
|
2012-05-04, 23:09 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
od poczatku zwiazku tak jest?
ja chce z moim TŻ spędzac jak najwięcej czasu i tylko kombinujemy coby tu zrobić żeby się nie narobić, ale czas wspólnie spędzić, dla mnie jest twoja dziewczyna baaardzo dziwna a perspektywa wspólnego wyjazdu by mnie bardzo uszczęśliwiła
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen! |
2012-05-04, 23:11 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 686
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Łączy was piękna przyjaźń, ale tylko przyjaźń. Ta dziewczyna nie czuje do ciebie żadnego pociągu seksualnego... To nie jest normalne zachowanie zakochanej dziewczyny.
|
2012-05-04, 23:11 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
a ja odnoszę wrażenie,że ona jest nieźle wytresowana przez rodziców.nie potrafi się wyluzować,bo ambicja i strach nie powalają jej na to.
czy to ma związek z miłością? nie wiem,widac jednak osobę bardzo zahukaną,zakompleksioną i strachliwą.ciekawe jaki wzorzec seksualności wyniosła z domu. tak strach przed rodzicami i konsekwencjmi często nie pozwala na wyluzowanie się . opowiedz jakie ma podejście do seksu,antykoncepcji,dziec i? czy jest religijna? |
2012-05-04, 23:11 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
Owszem, trwa 2,5 roku, ale zauważ że są młodzi. Ja w wieku 18 lat nie byłam gotowa na seks, bałam się wpadki, bałam rodziców. Autorze, Mówisz, że jej rodzice ją pilnowali co do minuty. Jesteś pewien, że teraz się to zmieniło? Myślę, że ona może czuć nadal ich presję. Boi się, że jak zostanie na noc to do czegoś dojdzie, na co niekoniecznie jest gotowa psychicznie. Sorry, ale dla mnie to wygląda tak, że skończyłeś 18 lat i uważasz się za wielce dojrzałego i wkurzasz się za brak seksu. Sorry, ale gdybyś był, to porozmawiałbyś ze swoją dziewczyną o co chodzi, a nie wylewał żale na forum. |
|
2012-05-04, 23:12 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
No ale co jak co szacun... ja wytrzymałem "tylko" i "aż" 1,5 roku i siuuuuuuuup koniec |
|
2012-05-04, 23:12 | #17 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 686
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
|
|
2012-05-04, 23:13 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Artur jej wyidealizowany świat i taka kontrola nad sobą może mieć jakiś podkład w psychice
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen! |
2012-05-04, 23:14 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
|
2012-05-04, 23:16 | #20 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ---------- Cytat:
moj pierwszy chopak uciekł ode mnie ,bo myślał,że jestem dzika. ja wstydziłam sie powiedzieć,że w wieku 17 lat nigy się nie całowałam i bałam się porażki |
|||
2012-05-04, 23:16 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
no to może Autor wątku powinien z Nią o tym porozmawiać, a nie Nam zagadki na noc dawać
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen! |
2012-05-04, 23:17 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
|
2012-05-04, 23:20 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
|
2012-05-04, 23:22 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 248
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
Czy to jest takie unikanie spotkań to nie powiedziałbym bo jednak spotykać się chce i mówi, że na spotkaniach jest jej ze mną dobrze i miło. Wiem jak ja, gdy przed nią spotykałem się z jakąś dziewczyną to świat nie istniał i miałem gdzieś że matka będzie krzyczeć ( mimo to szybko sie przyzwyczaiła, że i tak będę o której chce ). Co do rozmowy - rozmawialiśmy, długie godziny, nie jestem człowiekiem, który wyleje żale na forum przed szczerą rozmowa, spędzliśmy na rozmowach wiele godzin, mamy ze sobą świetny kontakt ale te rozmowy nie przyniosły żadnego rozwiązania, zwykle polegało to na tym by mnie uciszyć i tyle albo coś pogadać naobiecywać ( często wodziła mnie z choćby seksem za nos dając nadzieje ) a potem i tak nic. Nie mam też tak, że skończyłem 18 lat i jestem nie wiadomo kto. Napisałem to tylko po to by było rozeznanie w tym ile mam lat i nie wiążę tego ze sobą. Dalej - kontakt mamy non stop praktycznie. Pakiet 600 sms-ów w Orange rozchodzi się bardzo szybko ( chociaż na początku było to szybicej ale to norma ), często piszemy na GG itp. generalnie nie raz będac gdzieś z kolegami czy coś słysze " weź odłącz się już i skup się na gadce z nami". Także kontakt jest praktycznie stały. Kolejna sprawa - nie leci na dwa fronty nie ma o tym mowy, wiem co robi, ona mówi mi co robi, ja mówię jej taki mamy układ i nie spotkałem się z tym by kłamała, zresztą nie ma praktycznie kontaktów z facetami a jeśli ma to ja też ich znam i jest spoko. Nie lata ze spotkania na spotkanie bo osobiście ją odwożę do domu zwykle. Kontakt z rodzicami no to różnie bywa. Jej ojciec na początku mnie nie znosił ale teraz jest spoko, czasem ze sobą gadamy (mimo to rzadko u niej bywam), polubił mnie i przekonał się, że jestem raczej spoko gość. A matka raczej taka cicha kobietka. Nie mają jakiejś przyjacielskiej relacji ale nikt nikogo nie bije, nie krzywdzi. Jak była młodsza czasem przeginali z krzyczeniem ale który rodzic nie krzyczy. Zaznaczam, że niejednokrotnie mówiłem jej co czuje, co myślę, jak widzę tą sprawę, że mam dość np. całych wakacji w mieście bez żadnego wyjazdu. Co do studiów - zostajemy w naszym mieście, nie wiem czy to nie błąd, nawet raczej ten sam wydział choć inne kierunki ( liceum też było to samo tylko różne klasy). Nie zadawałbym wam zagadek na noc bez długich rozmów z nią, naprawdę. Po prostu jestem bezradny Edytowane przez Artur93 Czas edycji: 2012-05-04 o 23:25 Powód: Dodatkowe Info |
|
2012-05-04, 23:29 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Arturno to skoro rozmowy nic nie dają to nie widzę innego wyjścia niż uciekać, póki można, do dziewczyny która ma podobny charakter do Ciebie, czyli bardziej spontaniczny itd
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen! |
2012-05-04, 23:36 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 686
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Zadaj konkretne pytanie: "Dlaczego nie chcesz ze mną wyjechać na wakacje?" i oczekuj konkretnej odpowiedzi. Tym razem nie daj się zbyć.
|
2012-05-04, 23:38 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2012-05-04 o 23:39 |
|
2012-05-04, 23:40 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Cytat:
A jeśli nie jesteś szczęśliwy, jest Ci źle - to uciekaj. Skoro nie wyjeżdżacie na studia i ona będzie dalej pod lupą rodziców, to szanse marne na poprawę. |
|
2012-05-04, 23:43 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
no nie. w klubach może siedzieć do rana, a spotkanie z Tobą kończy tuż po dobranocce? wolne żarty!
jak na mój gust to coś tu śmierdzi. Autorze, wiem, przywiązanie robi swoje, ale daj jej już spokój i lepiej zakończ relację. poznasz potem kogoś normalnego i nie będziesz się mógł nadziwić, że da się inaczej. jak na mój gust - z jej strony relacja czysto przyjacielska+przyzwyczaj enie edit: jeśli po jakichś poważnych rozmowach zgodziłaby się na seks - dwie opcje - byłoby to wymuszone albo Ty czułbyś, że jest wymuszone. oba wyjścia raczej słabe.
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania. Julia Hartwig, Kot Maurycy
Edytowane przez nelyen Czas edycji: 2012-05-04 o 23:45 |
2012-05-04, 23:48 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 248
|
Dot.: Problem z dziewczyną w związku
Generalnie czasem mam wrażenie, że nie mówi mi do końca wszystkiego co myśli bo boi się, że się obraże czy coś. Co do kontaktu od pewnego czasu też mam takie wrażenie, ale teraz nie piszemy non stop jak kiedyś zdarzają nam się przerwy. Szoferem jestem jak mam paliwo w baku (to jest zależne od tego jak idzie w działalności moich rodziców, którzy jeszcze mnie utrzymują) a jak nie mam to jeżdżę z nią autobusem odprowadzam do domu i wracam tym samym autobusem bo mieszka niedaleko pętli. Nasze domy są po zupełnie różnych stronach miasta więc spory kawałek jest. Autobusem trasa trwa 30 minut a samochodem w zależności od ruchu 15-20 minut. Kiedyś z nią nie jeździłem ale pewnego dnia ( jak jeszcze nie miałem prawka ) poprosiła bym pojechał z nią i tak zostało ( może ja jestem zbyt uległy? ).
Z tym pytaniem wprost "dlaczego nie pojedziemy na wakacje", szczerze powiem, że nie pytałem bo z góry założyłem odpowiedź "bo nie" ( często taka odpowiedź mnie spotyka) ale nie omieszkam spróbować. Dzisiaj była mowa o tym, że ma czasem wrażenie że ona nie dorosła i nie dojrzała do stworzenia poważnego związku. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:48.