Izotek - cz.II

[laisla]

Napisane przez Iwona75

Stosując antykoncepcje doustną i retinoidy oraz chodząc na solarium i ogólnie opalając się na 100% nabawisz się brazowych przebarwień.Takie plamy są w zasadzie nie do pozbycia niczym.Tylko Cosmelan i tego typu zabiegi mogą sobie z tym poradzić.Często jest tak,że dopiero po kilku latach sie pojawiają .Ja poszłam kilka lat temu na solarium dwa razy bo chciałam ładnie wyglądac do sukienki na ramiączkach na weselu.Brałam wtedy tabletki antykoncepcyje.Opalenizna zeszła a plamy na czole i policzkach mam do dzisiaj.Na cosmelan mnie stać a nic co stosowałam,ani kwasy ani retinoidy ich nie ruszają.
Poza tym opalanie pogrubia skórę i nasila trądzik wbrew opiniom,że słońce leczy takie zmiany.
Zastanów się nad tym.

Zastanawiałam się nad Cosmelanem i trochę wczytałam się ostatnio w temat, jednak przy potężnej kasie i tutaj wyniki podobno nie zawsze utrzymują się na stałe, a przebarwienia wracają. Już nie wiadomo co tu robić

Kalinolistek no wiesz, jak możesz pytać, czy Ciebie ktoś pamięta Kurcze, oby przejściowe pogorszenie to było..

[HOPE777]

Napisane przez kalinolistek

Cześć! Przybywam ponownie na ten wątek. Nie sądzę, że ktoś tu mnie pamięta, więc krótko przypomnę moją historię: trądzik miałam od dzieciństwa, leczyłam się około 10 miesięcy Izotekiem, kurację zakończyłam w styczniu. Efekty były zadowalające i no właśnie... Były. Od dwóch tygodni walczę z coraz liczniej występującymi na mojej twarzy ropnymi pryszczami i nowymi grudkami. Wybieram się w środę do dermatologa, jestem ciekawa co mi powie...

Czy ktoś z Was również zaobserwował znaczne pogorszenie stanu cery po kilku miesiącach od zakończenia kuracji? Czy powinnam się obawiać, że całe leczenie zdało się na nic i będę zmuszona na nowo przywitać się z Izotekiem?

Eh, brak mi słów.

Nie dobrze. Po 5 miesiącach troszkę przerażające. Coś się zmieniło w tym okresie? Jakieś przyczyny tego stanu...?
Jak dawkę, ile wybrałaś? 120mg/kg więcej?

[Iwona75]

Napisane przez laisla

Zastanawiałam się nad Cosmelanem i trochę wczytałam się ostatnio w temat, jednak przy potężnej kasie i tutaj wyniki podobno nie zawsze utrzymują się na stałe, a przebarwienia wracają. Już nie wiadomo co tu robić

Kalinolistek no wiesz, jak możesz pytać, czy Ciebie ktoś pamięta Kurcze, oby przejściowe pogorszenie to było..

Moja dermatolog sobie robiła bo tez miała przebarwienia i ma fajne efekty
No ale cena na razie przekresla u mnie zabieg.
A jak z buzia u ciebie?
Bo ja niestety narzekam na cere,ciagle coś sie pojawia i łojotok straszny.
Lekarka nie chce przepisac kuracji podtrzymującej

[kalinolistek]

Napisane przez HOPE777

Nie dobrze. Po 5 miesiącach troszkę przerażające. Coś się zmieniło w tym okresie? Jakieś przyczyny tego stanu...?
Jak dawkę, ile wybrałaś? 120mg/kg więcej?

Nie sadze, zeby sie cos zmienilo. A nie, jest jedna rzecz - okropnie wypadaja mi wlosy. Ratuje sie suplementami i wcierkami ale poki co bezskutecznie. :-(
Bralam 40mg, nieco przekroczylam te 120mg/kg.

[feronik]

Cześć,
czy są tu osoby, które przyjęły dawkę dość sporo większą niż te 120 mg (powiedzmy coś koło 150 mg/kg) ? Mieliście z tego powodu jakieś problemy ze zdrowiem później? Czy raczej nie ma się czego obawiać?

[tradzikowiec]

Witam jestem młodym 18 letnim mężczyzną i moje pytanie jest takie czy w ogóle da się uniknąć pogorszenia stanu skóry na początku stosowania i jeśli tak to jakimi metodami? Czy jest to zależne od przyjmowanej dawki? Dodam że już kiedyś próbowałem leczyć się izotretynoiną a mianowicie lekiem curacne 40 mg. Praktycznie od samego początku miałem taką dawkę i był dość potężny wysyp, leczenie przerwałem z obaw przed skutkami ubocznymi jednak teraz planuje leczenie powtórzyć. I kolejne pytanie- jeśli już wysyp jest to ile on trwa i po jakim czasie skóra wraca do stanu przed wysypem

[Iwona75]

Napisane przez kalinolistek

Nie sadze, zeby sie cos zmienilo. A nie, jest jedna rzecz - okropnie wypadaja mi wlosy. Ratuje sie suplementami i wcierkami ale poki co bezskutecznie. :-(
Bralam 40mg, nieco przekroczylam te 120mg/kg.

Mi równiez włosy wypadaja od kilku miesięcy non stop i też to wiąże z izotekiem.Gdybym ich nie miała naprawde duzo to pewnie byłabym juz łysa.Na razie nie panikuję,też sie suplementuję i czekam aż wypadanie ustanie.Dermatolog przepisała mi jakąś wcierke na receptę ale czytałam że jest bardzo silna i czasem efekt jest odwrotny od zamierzonego więc na razie nie wykupiłam recepty.

[laisla]

Napisane przez Iwona75

Moja dermatolog sobie robiła bo tez miała przebarwienia i ma fajne efekty
No ale cena na razie przekresla u mnie zabieg.
A jak z buzia u ciebie?
Bo ja niestety narzekam na cere,ciagle coś sie pojawia i łojotok straszny.
Lekarka nie chce przepisac kuracji podtrzymującej

Ostatnio widziałam promocję 50% zniżki na Cosmelan w moim mieście, więc stał się bardziej osiągalny, ale właśnie czytałam, że potrafią przebarwienia wrócić. Twoja dermatolog polecała ten zabieg Tobie?
U mnie ok, oby tak się utrzymało. Cera się nie przetłuszcza, włosy o dziwo prawie wcale, tak więc super. Co do trądziku to nie ma go na szczęście, zostało tylko pobojowisko w postaci przebarwień, na które pracowałam wiele lat:/

[Grzegorz93]

Hello wszystkim mam pytanie.
Dalej nic już nie schodzi z twarzy i pleców tak jakby kuracja stała, na dodatek powstaje mi dużo wągrów takie ciemne kropeczki tylko na nosie, czy izotek sobie z tym poradzi czy potrzebne jest coś na zlikwidowanie tego ?

[marihaaaa]

Większości osób (w tym mi ) wągry raczej nie znikają podczas terapii. Chyba nie można mieć wszystkiego

[Grzegorz93]

Napisane przez marihaaaa

Większości osób (w tym mi ) wągry raczej nie znikają podczas terapii. Chyba nie można mieć wszystkiego

Po terapii jakoś to likwidujecie ? Jak to wyciągnąć, kiedyś używałem maseczki ściągającej ale nic nie dawała.

[cherry pie]

Napisane przez marihaaaa

Większości osób (w tym mi ) wągry raczej nie znikają podczas terapii. Chyba nie można mieć wszystkiego

moja dermatolog mówiła, że jest szansa, że znikną, widziałam nawet w aptece farmaceutkę po kuracji izotekiem i cerę miała jak niemowlak, mówiła, że 1,5 roku brała, m.in. dzięki rozmowie z nią nastawiłam się pozytywnie na ten izotek, ale jak czytam o wypadających włosach i nawrotach to nabieram wątpliwości, ale jeśli nie spróbuję to się nie dowiem jak u mnie będzie
moja koleżanka jest teraz na odpowiedniku tetralysalu i po 2 miesiącach z twarzy poschodziło jej wszystko, nawet wągry, do dermatologa iść nie chciała, ale ją pogoniłam i opłacało się, szkoda, że ze sobą nie jestem taka mądra

[Malinowaslodycz]

Napisane przez Grzegorz93

Po terapii jakoś to likwidujecie ? Jak to wyciągnąć, kiedyś używałem maseczki ściągającej ale nic nie dawała.

Czekaj cierpliwie, zeby było lepiej musi być gorzej

[lolpik]

Mi wągry wyszły, troszkę im pomagałem, ale myślę że bez tego tez by wyszły. Puki co nie wróciły. Jestem na 4 miesiącu.

Co do Tetralysalu to brałem 4 razy. Za pierwszym razem po pół roku wróciło. Następnym razem było już coraz gorzej az w ogóle nie działał.. Też był jakiś procent szans że po pierwszej nie wraca itd. Na mnie niestety nie działało. Ale napewno warto przed izo spróbować z tetralysalem, tam nawet o skutkach ubocznych nie słyszałem.

[tytlini]

Napisane przez Grzegorz93

Hello wszystkim mam pytanie.
Dalej nic już nie schodzi z twarzy i pleców tak jakby kuracja stała, na dodatek powstaje mi dużo wągrów takie ciemne kropeczki tylko na nosie, czy izotek sobie z tym poradzi czy potrzebne jest coś na zlikwidowanie tego ?

mi wagry czasie kuracji strasznie wyszly, po 1-2 miesiacach w czasie kuracji poznikalo wszystko i do tej pory nie ma nic

[Grzegorz93]

Dzieki za uspokojenie ).

[Artur94]

wam też tak usta się świecą po nawilżaniu? używałem teraz carmexu znacznie częściej i nie mam już problemu z pękaniem ale denerwuje mnie to że strasznie się świece i nie wiem czy to carmex jest taki czy po każdym nawilżaczu do ust tak jest?

[Malinowaslodycz]

Napisane przez Artur94

wam też tak usta się świecą po nawilżaniu? używałem teraz carmexu znacznie częściej i nie mam już problemu z pękaniem ale denerwuje mnie to że strasznie się świece i nie wiem czy to carmex jest taki czy po każdym nawilżaczu do ust tak jest?

No oczywiście, że świecą ale to nie jest przecież efekt jak po blyszczyku. Jest pomadka Nivea man

[kalinolistek]

Hej!
Byłam u dermatologa. Co do mojej facjaty... Cóż, dosyć szybko zawitały na niej pryszcze po niedawno zakończonej kuracji ale mam zalecony jakiś krem i trzeba go używać aż w końcu będę zadowolona.
A teraz zagadka: Jak robić, żeby się nie narobić? Prosta sprawa - kasować 150 zł za 15 minutową wizytę

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez Artur94

wam też tak usta się świecą po nawilżaniu? używałem teraz carmexu znacznie częściej i nie mam już problemu z pękaniem ale denerwuje mnie to że strasznie się świece i nie wiem czy to carmex jest taki czy po każdym nawilżaczu do ust tak jest?

Kup sobie pomadkę z Nivei albo Regenerum. One tak nie lśnią.

[cherry pie]

Napisane przez kalinolistek

Hej!
Byłam u dermatologa. Co do mojej facjaty... Cóż, dosyć szybko zawitały na niej pryszcze po niedawno zakończonej kuracji ale mam zalecony jakiś krem i trzeba go używać aż w końcu będę zadowolona.
A teraz zagadka: Jak robić, żeby się nie narobić? Prosta sprawa - kasować 150 zł za 15 minutową wizytę

tacy to pożyją a mówił/a czy to zadowolenie nastąpi?

[kalinolistek]

Napisane przez cherry pie

tacy to pożyją a mówił/a czy to zadowolenie nastąpi?

Powiedziała, że powinno pomóc, bo nic nie wspominała, żebym miała pojawić się za jakiś czas na kolejnej wizycie. Dla niej chyba na serio leczenie jest zakończone, a to traktuje jako delikatne poprawki

[cherry pie]

Napisane przez kalinolistek

Powiedziała, że powinno pomóc, bo nic nie wspominała, żebym miała pojawić się za jakiś czas na kolejnej wizycie. Dla niej chyba na serio leczenie jest zakończone, a to traktuje jako delikatne poprawki

zasięgniesz opinii u kogoś innego?

[kalinolistek]

Napisane przez cherry pie

zasięgniesz opinii u kogoś innego?

Póki co nie. Zobaczę, czy ten krem coś pomoże i jeśli nie będzie efektów, to wtedy udam się do kogoś innego

[Malinowaslodycz]

Napisane przez cherry pie

tacy to pożyją a mówił/a czy to zadowolenie nastąpi?

Wiesz, medycyne nie tak prosto skończyć

[feronik]

Jak tak czytam o tych nawrotach to mam ochotę brać Izo aż do śmierci...
kalinolistek, a można wiedzieć jaki krem Ci zaleciła teraz dermatolog?

[cherry pie]

Napisane przez kalinolistek

Póki co nie. Zobaczę, czy ten krem coś pomoże i jeśli nie będzie efektów, to wtedy udam się do kogoś innego

no to oby pomógł

Napisane przez Malinowaslodycz

Wiesz, medycyne nie tak prosto skończyć

owszem, nie łatwo. szkoda tylko, że nie każdy lekarz traktuje pacjentów poważnie i nie mówię tu tylko o dermatologii, nie sztuką jest wziąć kasę za wizytę.

[kalinolistek]

Napisane przez cherry pie

no to oby pomógł

Oby!!!

Napisane przez feronik

kalinolistek, a można wiedzieć jaki krem Ci zaleciła teraz dermatolog?

Locacid.

(Matko, aż mnie zmroziło jak wpisałam w Google Grafika nazwę tego kremu Toż to wygląda jak opakowanie po Curacne! )

[cherry pie]

Napisane przez kalinolistek

Oby!!!


Locacid.

właśnie posmarowałam sobie nim czoło, skubaniec dobry jest, miałam między brwiami na środku jak hinduska pryszcza dość dużego i po 3 dniach już go nie ma

[kalinolistek]

Napisane przez cherry pie

właśnie posmarowałam sobie nim czoło, skubaniec dobry jest, miałam między brwiami na środku jak hinduska pryszcza dość dużego i po 3 dniach już go nie ma

Dajesz mi nadzieję! Może pozbędę się tych wszystkich dziadów, które zalegają mi w skórze

[cherry pie]

Napisane przez kalinolistek

Dajesz mi nadzieję! Może pozbędę się tych wszystkich dziadów, które zalegają mi w skórze

trzymam kciuki! ja do tej pory smarowałam nim punktowo, bo się bałam podrażnień ale od wczoraj smaruje całe czoło, bo mam armie pryszczy znowu