2013-02-07, 22:42 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 58
|
praca w Inditex
Hej wszystkim wizażankom. Przeszukałam forum ale nie znalazłam nigdzie podobnego tematu. Dlatego postanowiłam taki założyć. W tym wątku piszemy wszystko o pracy w firmie Inditex niezależnie czy to Zara, Bershka, Stradivarious czy inne. Chciałabym aby w tym wątku wypowiadały się dziewczyny, które miały (bądź nadal mają) styczność z pracą w tej znanej firmie, obojętnie czy tam pracowały czy były tylko na rozmowach. Fajnie by było dowiedzieć się jak to wszystko wygląda od środka. Jak jest z godzinami pracy, szkoleniami, zarobkami, urlopami itp. Łączmy się
__________________
|
2013-02-08, 10:06 | #2 | |
Zadomowienie
|
Dot.: praca w Inditex
Cytat:
Ostatnio pracowalam w H&M i wytrzymalam tam tylko 3 miesiace to chyba swiadczy samo o sobie - nie polecam. |
|
2013-02-08, 10:10 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: praca w Inditex
Ja miałam styczność z Inditexem dwa razy i drugi przypadek był nieprzyjemny dlatego z wahaniem wysyłałam do nich ostatnio CV.
CV porozdawałam w jednej z galerii i po kilku dniach odezwali się z Zary a jakiś czas później z Pull&Bear. Dzień próbny z Zary uważam do dziś za najlepsze szkolenie ever. Pojawiłam się ubrana na czarno. Dziewczyny na sklepie mnie przeszkoliły od A do Z. Gdzie co jest, nawet na magazynie, jakie mają wytyczne, co się robi tu a co się robi tam. Byłam na sklepie i układałam ubrania ale też stałam w przymierzalni. Było bardzo bardzo pozytywnie a małym bonusem była Omena Mensah umawiająca się przez telefon na jakieś party w domu u kogoś (układałam tregginsy na głównym stoliku a Ona wparowała do sklepu i coś obok oglądała) Na koniec po szkoleniu miałam rozmowę z kierowniczką sklepu i uważam że dobrze mi poszło (pytała o wszystko to o czym mówiły dziewczyny, dlaczego chcę w Zarze pracować, czy zdarza mi się u nich robić zakupy) ale ostatnie pytanie wprowadziło niefajną atmosferę bo się zapytała mnie o trendy na co ja zaczęłam sypać lawiną słów a ona się pyta "Ale czy widziała Pani te rzeczy u nas na sklepie?"... Kurna mogła inaczej pytanie sformułować No i nie oddzwonili. A z Pull&Bear to była tragedia. Przyszłam i musiałam czekać na spóźnioną menagarkę. Zostawiłam rzeczy na zapleczu i mi powiedziała jakąś fachową nazwą gdzie mam stać i że mam pilnować czy bramka nie pika po czym zawołała chłopaka żeby mi powiedział co i jak. Okazało się że miałam stać przy wejściu i "ogarniać ciuchy" oraz wybiegać za ludźmi za sprawą których pika bramka. Zaraz po chwili bramka zapiszczała i doszłam do babeczki ale nawet nie wiedziałam za bardzo jakie mają procedury a że miała małą torebeczkę i siatkę no to poprosiłam żeby pokazała siatkę no ale nic tam ze sklepu nie miała. Po kwadransie pojawił się chłopak i jeszcze jakaś dziewczyna i powiedzieli mi żebym się zajęła rozwieszaniem ciuchów i trzasnęli mi całą stertę ubrań na główny stół gdzie leżały jakieś interesujące rzeczy i klientki nie były zadowolone. Ja, która nie wiedziałam gdzie co wisi, jedną rzecz odwieszałam z 3 minuty. Tym bardziej że dużo rzeczy było takich które nie wisiały nigdzie i musiałam biegać do tej dziewczyny żeby powiedziała mi co z tym zrobić. A ciuchów cały czas przybywało i sterta robiła się większa. Później już łapałam gdzie co jest a rzeczy się powtarzały dlatego brałam kilka sztuk naraz ale doszły do tych ciuchów ubrania z dostawy w efekcie czego mój stos znowu się powiększył. A managerki w ogóle nie było przez jakieś dwie godziny a jak wróciła to w ogóle nie obserwowała mojej pracy... Po tym wszystkim poprosiła mnie na zaplecze, zapytała "yyy jak Ty masz na imię?", wzięła jakąś kartkę (wydartą, czymś zalaną; nie mieli mojego CV) i poprosiła żebym jej numer telefonu podyktowała to może oddzwonią bo jeszcze ma przyjść kilkanaście dziewczyn na godziny próbne... Dobrze że założyłaś ten wątek bo o ile wątek o Zarze jest to prace w innych firmach należących do tej spółki przewijały się w różnych wątkach o różnych pracach.
__________________
Edytowane przez Alexandre Czas edycji: 2013-02-08 o 10:13 |
2013-02-08, 11:14 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 58
|
Dot.: praca w Inditex
Dzięki nie sądziłam, że w ogóle ktoś zacznie tu pisać.
Ja dopiero zaczynam przygodę z Inditexem, a dokładniej z Bershką. Na razie robię badania i muszę odesłać im dokumenty. Zaczynam pracę na sklepie 18 lutego i też jest to nowo otwierany sklep w nowym centrum handlowym. Zespół to same dziewczyny, jest nas około 10 osób, kierowniczka sklepu wydaje się ok jak na razie. Trochę się boje bo wiadomo jak to jest, naczyta sie człowiek tyle rzeczy na forach w internecie, że potem tylko zestresowany chodzi. Mam parę pytań i obaw jak to zwykle bywa. Możecie mi wytłumaczyć o co dokładnie chodzi z tymi "uniformami" bo nie do końca chyba rozumiem. Nosi się rzeczy ze sklepu tak? jak często są zmieniane, jak to wygląda z ich praniem, można je w ogóle zabierać do domu? Kolejne pytanie to pyt o zniżki Marie Madeleine pisałaś, że są premie na urodziny, święta. A czy jest coś takiego, że każdy pracownik ma zniżkę na ubrania? W H&M z tego co mi wiadomo jest 25%
__________________
|
2013-02-08, 12:36 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: praca w Inditex
A ja mam pytanie z innej beczki. Jak aplikowałyście że możecie/mogłyście zaczynać pracę w nowym sklepie? Szczęście? Ja próbowałam póki co przez gumtree i widziałam też ogłoszenie na pracuj.pl Na stronie Inditexu nie ma teoretycznie wolnych etatów w ... Polsce.
__________________
|
2013-02-08, 14:11 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 981
|
Dot.: praca w Inditex
można zarejestrować się w sklepach - oddaje się CV i wypełnia taki ich druczek. niby wprowadzają to do bazy i jeśli będą potrzebować, to korzystają z tych kandydatów. tak przynajmniej usłyszałam od dziewczyny w Stradivariusie, gdy zapytałam o pracę .
|
2013-02-09, 08:22 | #7 | |
Zadomowienie
|
Dot.: praca w Inditex
Cytat:
Nie zniechęcaj się, pracuj skrupulatnie a zapewne tak jak ja szybko dostaniesz awans. Mój pierwszy był po pół roku pracy. Przyznam jednak, że najszybciej awansuje się w ZARZE i Massimi, potem Bershka i cała reszta . Takie moje odczucia, gdyż zawsze jak pytałam jakiegoś kierownika, badz i ważniejsze osoby mówiły, że zaczynały w Zarze. Z mojego sklepu wszyscy co zostali robić tam ścieżke kariery i sami sie nie zwolnili to nikt już nie jest sprzedawcą. Kolega kierownik w innym mieście, kilka osób młodszy kierownik i jeden chłopak został głównym Dekoratorem, siedzi w Warszawie i jeździ po Polsce dekorować |
|
2013-02-09, 16:54 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: praca w Inditex
Ja pracuje w H&M, ale od jakiegos czasu mam dosc tam pracy i mysle nad zmiana. Myslalam wlansie o Inditexie, jak najlepiej tam aplikowac, zanosza CV czy przez ogloszenie na stronie. Sama nie wiem, w ktorym sklepie chcialabym pracowac najbardziej.
A chcialabym sie spytac, o ktorej mnije wiecej wychodzi sie z pracy> Bo np galerie zamykaja u mnie o 22 to w godzine zazwyczaj sie wychodzi, bo kolo 11 mam ostatni tramwaj i zastanawiam sie jak bym wrocila do domu
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie Waga w dół ! ... |
2013-02-10, 08:50 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 58
|
Dot.: praca w Inditex
Wiecie co mi się w sumie bardzo poszczęściło. Jak zwykle po prosu szukałam pracy przez internet teraz już nie pamiętam z jakiej dokładnie strony było te ogłoszenie, że szukają sprzedawcy do Bershki ale mogę wam powiedzieć, że zazwyczaj przeglądałam oferty na gumtree, trovit, pracuj.pl, infopraca itp. Wpisujcie w wyszukiwarkach inditex ustawcie sobie, aby strona wysyłała wam maila jak się pojawi oferta i tyle. Potem czekać, wysyłać CV, i znów czekać, a może zadzwonią. Do mnie dzwonili jakiś tydzień po złożeniu aplikacji i zaprosili na spotkanie rekrutacyjne
__________________
|
2013-02-10, 11:39 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: praca w Inditex
a jak wyglada sama rekrutacja? Tylko rozmowa czy jakas kilkuetapowa? I jaka jest umowa, o prace, czy umowa zlecenie?
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie Waga w dół ! ... |
2013-02-10, 20:16 | #11 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: praca w Inditex
Cytat:
Cytat:
__________________
Edytowane przez Alexandre Czas edycji: 2013-02-10 o 20:20 |
||
2013-02-11, 08:43 | #12 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 58
|
Dot.: praca w Inditex
Cytat:
Troszkę podobnie jak w H&M ta rozmowa, z tym, że tu był jeden etap i o wiele lepsze jest to, że dowiadujesz się od raz czy jesteś przyjęta, a w H&M kazali mi czekać do 2 tyg. No i nie każą robić z Ciebie pajaca :P Umowa o pracę ma być Cytat:
__________________
Edytowane przez Nie_pytaj_ Czas edycji: 2013-02-11 o 08:54 |
||
2013-02-12, 12:28 | #13 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 895
|
Dot.: praca w Inditex
Ja pracowalam przez ponad rok w Pull and Bear - luzna atmosfera, fajna muzyka na sklepie i najlepszy kierownik jakiego mialam. Z checia chodzilam do pracy, mielismy zgrana ekipe i mam z tego okresu duzo fajnych wspomnien Poczatkowo mialam umowe na 1/2 etatu + prowizja od utargu i premie. Po 3 miesiacach zostalam osoba funkcyjna (moglam prowadzic zmiany, bylam cos ala menager ale bez dodatkowego wynagrodzenia). Niestety pozniej wybudowali nowa galerie, bylam zmuszona przejsc z nowa kierowniczka na drugi sklep i od tego czasu zaczelam myslec o zmianie pracy. Zostalam Starszym Sprzedawca, bylam odpowiedzialna za koordynacje na sklepie itd - wszystko tak naprawde na mojej glowie i troche wieksza wyplata (podwojna prowizja) plus 3/4 etatu. Uniform byl narzucony z gory, wymiana co pol roku, dostaje sie ekwiwalent za pranie, po zmianie uniformu na nowy, stary mozna zabrac. Po roku pracy w Pullu przeszlam do Zary, jestem VM, dbam o wyglad sklepu. Mam poki co 3/4 etatu, ale szykuje sie caly. Na pewno bardziej oficjalna i "powazna" atmosfera, inny typ klienta. Jesli chodzi o ogolne zasady to znizka 15% na caly Inditex, bony na swieta i urodziny. Tez slyszalam, ze z Zary mozna najszybciej awansowac wyzej. W ogole, jesli chodzi o rozwoj w Inditexie - jesli tylko sie staracie i macie wokol siebie osoby, ktore widza Wasz talent i chca Was same z siebie promowac to jest to prosta droga do sukcesu Oczywiscie wszystko zalezy tez od Waszego nastawienie, czy jest to praca zeby pracowac czy jakies samorealizowanie siebie..
__________________
|
2013-02-13, 09:24 | #14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: praca w Inditex
Cytat:
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie Waga w dół ! ... |
|
2013-02-13, 19:19 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 794
|
Dot.: praca w Inditex
a mi się marzy po maturze (na studiach) praca w Zarze... ich ubrania uwielbiam, ale mnie nie stać na dużo rzeczy z ich kolekcji. W każdym razie czy można sobie ustalić grafik (tak jak np w H&M) i czy mam szanse tam pracować będąc na studiach dziennych?
|
2013-02-14, 10:17 | #16 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 895
|
Dot.: praca w Inditex
wiekszosc pracownikow to studenci dzienni..
__________________
|
2013-02-15, 09:35 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 58
|
Dot.: praca w Inditex
Tak, grafik ustala się na miesiąc do przodu i możesz wypisać dni w które i jak chcesz pracować
__________________
|
2013-02-16, 12:39 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 58
|
Dot.: praca w Inditex
Dziewczyny zdarzało wam się, że miałyście szkolenie daleko od miejsca zamieszkania i miejsca w którym miałyście pracować? Ja mam szkolenie w poniedziałek i wtorek 50 km od miejsca zamieszkania, dopiero w późniejszych dniach blisko. Dostałam informacje o zwrocie pieniędzy za dojazd i powrót z tego miejsca ale jest tyko wspomniane o zwrot za bilety pkp/pks, myślicie, że jeżeli chciałabym jechać tam samochodem to też należy mi się zwrot pieniędzy z benzynę?
__________________
|
2013-02-16, 15:10 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 179
|
Dot.: praca w Inditex
Hej dziewczynki, ja chyba mam najświeższe informacje, bo od niedawna pracuję w Stradim. Jestem więc na bieżąco.
Pracę dostałam normalnie. Było ogłoszenie w internecie, wysłałam cv, na drugi dzień zadzwonili i zaprosili na rozmowę. Rozmowa wyglądała tak samo jak u Nie_pytaj_. Potem szybciutko trzeba było zrobić badania i szkolenie bhp, wypisać papiery do umowy. Wszystko na ich koszt. Wielkim plusem jest to, że z pierwszym dniem szkolenia od razu jest się na umowie na 1/2 etatu - normalnej, nie żadne zlecenie czy coś. Chyba że ktoś nie zdąży dostarczyć papierów, więc wtedy na czas szkolenia dają umowę zlecenie. Najpierw parę dni szkolenia teoretycznego, po 8 h dziennie, potem parę dni w innych sklepach Stradi żeby mieć tzw. praktykę. W moim mieście akurat szukali konkretnie do nowego sklepu. To jest tak, że jeśli chcesz się dostać do takiego, który już istnieje, najlepiej pójść osobiście i zostawić CV. Jeśli chodzi o uniformy, to wygląda to w ten sposób, że dostaje się 2 komplety (np. 2xspodnie, jakaś koszulka, bluzka, buty). Są one zmieniane co 3 miesiace, buty co pół roku. Akurat my mamy z góry narzucone co będziemy nosić. Oczywiście można zabrać do domu do prania. A nawet trzebaPo 3 miesiacach te rzeczy stają się Twoją własnością i możesz je sobie zabrać i normalnie w nich chodzić na codzień. Co do zniżek to dopiero po 3 miesiącach (czyli po okresie próbnym) pracownik nabywa prawo do pracowniczej karty rabatowej. Zniżka wynosi 15%. Osobiście uważam, że to bardzo mało, no ale cóż.. O tyle jest dobrze, że zniżka ta dotyczy także rzeczy przecenionych. Nie wiem jeszcze jak wygląda sprawa z bonami na święta czy urodziny. Generalnie są, ale chyba dopiero można je dostać po okresie próbnym. W sumie to się przekonam jak to jest, bo niedługo mam urodziny Z tego co wiem, to na święta są bony i jakieś paczki ALE.. oni odliczają za te paczki z wypłaty. Tak więc tak naprawdę się za nie płaci z własnej kieszeni.. Z premią jest tak jak już któraś z dziewczyn napisała (sorki, nie chce mi się szukać kto), jak jest duży utarg, to premia rośnie. Ogólnie jest specjalny wzór wg którego naliczaja tą premię. Nunum jeśli chodzi o godziny wyjścia tonie wiem, jak to wygląda w innych galeriach, ale w mojej jest tak, że galeria jest otwarta do 21, a my pracujemy do 21.30, bo jeszcze musimy zamknąć sklep. A atmosfera tak naprawdę zależy od ludzi, jak wszędzie zresztą. Jeśli będziecie miały jeszcze jakieś pytania to z chęcią odpowiem |
2013-02-17, 10:28 | #20 | |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 895
|
Dot.: praca w Inditex
Cytat:
__________________
|
|
2013-02-18, 20:16 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: praca w Inditex
No i z Zary póki co się nie odezwali.
Jak myślicie, mają jakąś bazę ogólną w której jest zapisane że np. byłam w danej lokalizacji na godzinach próbnych i "nie zdałam" i się wtedy do takiej osoby nie odzywają?
__________________
|
2013-02-19, 20:45 | #22 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 895
|
Dot.: praca w Inditex
nie ma czegos takiego, poza tym moglas byc na godzinach probnych bo akurat potrzebowali kogos na zmiane, a nie dlatego, ze szukaja pracownika na stale
__________________
Edytowane przez cremova Czas edycji: 2013-02-19 o 20:47 |
2013-02-20, 10:12 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 58
|
Dot.: praca w Inditex
Bazę mają, ale dostajesz się do niej jeśli już byłaś na spotkaniu rekrutacyjnym bo na spotkaniu rekrutacyjnym wypisujesz taki formularz i te dziewczyny mówiły, że jak ktoś się nie dostanie to ich papiery zostają w bazie. Jeżeli nic nie wypisywałaś i nie podpisywałaś to nie mają nigdzie Twoich papierów. Nie wiem jak jest z CV ale też nie wydaje mi się żeby je przechowywali. Więc pozostaje Ci wysyłać nowe i próbować dalej. Trzymam kciuki
__________________
|
2013-02-20, 20:44 | #24 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: praca w Inditex
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2013-02-20, 21:46 | #25 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 895
|
Dot.: praca w Inditex
no niestety spotkalam sie z czyms takim w jednym z brandow, kierowniczka nie miala juz godzin, a trzeba bylo dobrze obstawic sklep na weekend to organizowala tzw 'godziny probne'
__________________
|
2013-02-21, 13:05 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: praca w Inditex
, czy do pracy w takich sieciowych sklepach potrzebne jest jakieś doświadczenie , czy jak jestem studentem to mam szansę na pracę np na 1/2 etatu .Widzę , że jesteście już doświadczone w tym temacie
|
2013-02-21, 13:14 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 58
|
Dot.: praca w Inditex
Właściwie to nie, doświadczenie nie jest potrzebne, bardziej liczy się to jaką jesteś osobą. Jeśli jesteś studentem to to jest właśnie praca dla Ciebie, na początek zawsze zatrudniają na pół etatu, później to raczej się przechodzi na pełny ale jak sie dogadasz z kierownikiem to mogą Cię chyba zostawić na 1/2 A praca jest bardzo fajna dla studentów bo możesz dopasować grafik pod siebie i swoje zajęcia na uczelni
__________________
|
2013-02-21, 15:24 | #28 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: praca w Inditex
Cytat:
Jak jest u nich z wynagrodzeniem ? I mówisz że osobiście najlepiej zanieść Cv. Hmm .. po wejściu do sklepu pytać odrazu o kierownika/managera ? W końcu lepiej od razu komuś oddać cv kto zajmuje się rekrutacją pracowników, nie ? |
|
2013-03-05, 09:57 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 58
|
Dot.: praca w Inditex
Osobiście zanosić CV hm ja tam nie wiem ale jak trafisz w zły moment to Twoje CV i tak wyląduje w koszu, albo zalegnie w szafie na długie tygodnie i zostanie zapomniane. Chyba, że trafisz do sklepu w którym będzie akurat zapotrzebowanie na pracownika to może Twoje CV zostanie wzięte pod uwagę Kto ich tam wie jak to robią :P
__________________
|
2013-03-11, 22:05 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 85
|
Dot.: praca w Inditex
Mam pytanie do osób które pracują w tych sklepach. Jakie są szanse że zatrudnią osobę prawie bez doświadczenia? Mam tylko 1,5 roku praktyk z zakresu obsługi klienta ale zupełnie inna branża. To by była moja pierwsza praca zarobkowa.
No i może ktoś wie gdzie teraz w Kielcach szukają pracownika? |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:53.