PRZYSZLE ZONY,MATKI I KOCHANKI-rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko....cz.3

[Anusia479]

Katarzy kciuki pomogły

Pepus no ze mną też na gg Kicia pisze i mówi,że nie wchodzi tutaj bo nie chce się nakręcać a starają się o dzidzie.
Ale co jest pomiędzy Wami to nie wiem. Oby nie coś złego

Takaja ja cały czas wierze w małego i w Was

Byłam dzisiaj u gin bo wczoraj plamiłam. Zrobiła usg,wszystko jest dobrzedzidzia ma 3.15 cm i serduszko pięknie bije.
Mam brac duphaston i się porzadnie oszczędzać. I za 3 tyg na kolejną wizytetak się martwiłam...

u mnie dzisiaj było 25 stopnibosse wiosna

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

Katarzy kciuki pomogły

Pepus no ze mną też na gg Kicia pisze i mówi,że nie wchodzi tutaj bo nie chce się nakręcać a starają się o dzidzie.
Ale co jest pomiędzy Wami to nie wiem. Oby nie coś złego

Takaja ja cały czas wierze w małego i w Was

Byłam dzisiaj u gin bo wczoraj plamiłam. Zrobiła usg,wszystko jest dobrzedzidzia ma 3.15 cm i serduszko pięknie bije.
Mam brac duphaston i się porzadnie oszczędzać. I za 3 tyg na kolejną wizytetak się martwiłam...

u mnie dzisiaj było 25 stopnibosse wiosna

Kochana prześlij trochę tej wiosny na wschód Polski, bo u nas tak wieje że mało łba nie urwie a słoneczko mogłoby bardziej przygrzać.

Co do Kici to na razie nie powiem o co chodzi, ale jeśli się nie odezwie do mnie to nie będę już milczeć.

Napisane przez katarzy

Kobitki obroniłam się

Gratulacje

[Anusia479]

Dzień dobryu mnie znowu słońce od samego rana
dzisiaj jedziemy na urodzinki do teściowej. Upiekłam jej torta,mam nadzieje,że będzie jej smakował i się podobał.

A co do Kici to powiedziałam jej,że się o nią pytasz,to powiedziała,że jak coś chcesz to wiesz gdzie ją szukać,bo masz jej gg i nk.
To tylko przekazuje

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

Dzień dobryu mnie znowu słońce od samego rana
dzisiaj jedziemy na urodzinki do teściowej. Upiekłam jej torta,mam nadzieje,że będzie jej smakował i się podobał.

A co do Kici to powiedziałam jej,że się o nią pytasz,to powiedziała,że jak coś chcesz to wiesz gdzie ją szukać,bo masz jej gg i nk.
To tylko przekazuje

Pisać to ja sobie mogę tylko ona nie odpowiada.
U nas dziś też słońce i ja też wybywam z domu
Miłego dnia.

[Pepus]

U nas dziś piękne słoneczko i 17 stopni Wybywam na spacer z mężem
Z pracy nici czyli nie pracuję od kwietnia nadal będę w domu. Przynajmniej nie będę musiała zwalniać się na badania Jakoś to przeżyję byle było zdrowie to i reszta jakoś się ułoży.
Do wieczorka i miłego dnia życzę
Anusia będziesz wieczorem na gg? Może uda nam się pogadać Chyba sobie zamówię u Ciebie ranne budzenie

[Anusia479]

Witam
no weekendowa pogoda cudnatakie słoneczko,że dzisiaj kilka kilometrów spacerku było,ale czuje się już nie zapeszając dobrze.
Ale forsowac sie nie zamierzam na razie.

A co u Was dziewczynki?
Co my tu tylko z Pepus zostałyśmy?
Katarzy była i się zmyła
Takaje rozumiem,moze brak czasu..
Ale reszta??

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

Witam
no weekendowa pogoda cudnatakie słoneczko,że dzisiaj kilka kilometrów spacerku było,ale czuje się już nie zapeszając dobrze.
Ale forsowac sie nie zamierzam na razie.

A co u Was dziewczynki?
Co my tu tylko z Pepus zostałyśmy?
Katarzy była i się zmyła
Takaje rozumiem,moze brak czasu..
Ale reszta??

My też dziś na spacerku byliśmy
Właśnie z Anusią prowadzimy dialog a reszta tylko czyta!
Katarzy pewnie oblewa magistra a po weekendzie może da znać.
Sensuel zajęta pracą.
Takaja ma teraz dużo na głowie i życzę dużo cierpliwości.
Zeberka Ty to prawie wcale się nie odzywasz , mam nadzieję że u was powoli zaczyna się układać.
MAGiALENA to już w ogóle nic nie pisze i nawet nam nie pokazała synka ani się nie pochwaliła jak rośnie.
Agnieszka09 dawno cię tu nie było. Tak samo Bajka - gdzie się podziewasz?
Kicia odzywaj się tu - my cię tu nakręcać nie będziemy i kubeł zimnej wody w razie czego wylejemy

[takaja13]

Predzej brak checi jak maly nie bedzie wspolpracowal to jest mowa o osrodku dla trudnych dzieci i pod maja pod stalym nadzorem i widza co i jak ale te durnie nie pomysla,ze mowia w innym jezyku niz my i maly moze dodatkowa zloscia reagowac normalnie zyc mi sie odechciewa bo nawet na chwile Go nie dam do zadnego osrodka,predzej bede stad spieprzala do polski

Ciesze sie Anusia,ze juz lepiej nie nadwyrezaj sie tylko za mocno

Pepusku jak tam zdrowko i szukanie pracy ??? mam nadzieje,ze z gorki bedziesz miala

dziewczyny maja reszty co do reszty to warzystwa,ze jakos tutaj wateczek zaniedbuja

[Anusia479]

Takaja może masz racje,że jesli gadaja do niego w innym języku to on może tego nie rozumieć poprostu.
Mam jednak nadzieje,że jednak w końcu uda im się podjąć z małym współprace. A jak będą go chcieli wziąść do ośrodka,to wcale Ci się nie dziwie,też bym zwiała do Polski.

Pepus no własnie,ja nie wiem co sie z tymi dziewczynami stało
A Dzidzia to już całkiem zapomniała o istnieniu wątku!
Melabn już dłuuugo tu nie widziałam
AgaMili tez się nic dzieciaczkami nie chwali
Atinas to juz całkiem nie pamiętam kiedy tu była

Pewnie było Nas tu więcej,ale przez nieobecności już pewnie pozapominałam.

Pepusek ma racje,tylko my tu piszemy chyba
Takaje rozumiem,ze może nie mieć czasu,ani chęci i tak ma dużo na głowie,ale reszta??:pala :

U Nas już dzisia pochmurnomoże się rozpogodzi

Zeberko a jak u Was? Rozwiązało sie wszystko?
A co do Kici to zaraz jej nadrukuje na gg żeby tu tyłek ruszyła!

[MAGiALENA]

Napisane przez Pepus

MAGiALENA to już w ogóle nic nie pisze i nawet nam nie pokazała synka ani się nie pochwaliła jak rośnie.

naprawdę?! jesli tak, to przepraszam, całkiem zapomniałam! już nadrabiam. tylko to nie są najnowsze zdjęcia. muszę zgrać z aparatu.
nie piszę, bo mamy problemy finansowe i nie chcę marnować pieniędzy na komputer. wiem, że może się Wam to wydać głupie, ale robimy remont naszego przyszłego mieszkania i okazał się spooorooo większy niż przypuszczaliśmy. także każdy grosz teraz skrupulatnie przemyślany...

[katarzy]

Hej dziewczynki pogoda do du....wieje mało głowy nie urwie ale za to pranie szybko schniewziełam się dziś ostro do roboty Kuba jakiś grzeczny dzisiaj.....
Magdialena wiem cos o tym my też liczyliśmy na mniejszą sumkę potrzebną na budowe a okazało się grubo ponad to, ale trzeba coś robić nie wolno załamywać rąk, bo przecież jest dla kogo

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Kochana śliczności

[Pepus]

Napisane przez takaja13

Predzej brak checi jak maly nie bedzie wspolpracowal to jest mowa o osrodku dla trudnych dzieci i pod maja pod stalym nadzorem i widza co i jak ale te durnie nie pomysla,ze mowia w innym jezyku niz my i maly moze dodatkowa zloscia reagowac normalnie zyc mi sie odechciewa bo nawet na chwile Go nie dam do zadnego osrodka,predzej bede stad spieprzala do polski

Ciesze sie Anusia,ze juz lepiej nie nadwyrezaj sie tylko za mocno

Pepusku jak tam zdrowko i szukanie pracy ??? mam nadzieje,ze z gorki bedziesz miala

dziewczyny maja reszty co do reszty to warzystwa,ze jakos tutaj wateczek zaniedbuja

U mnie okazuje się, że nie będę pracować od kwietnia Za to znajomy powiedział, że pomoże ale w innej branży znaleźć pracę - ja sobie nie robię nadziei bo on tylko mówi i na tym się wszystko kończy.

Napisane przez Anusia479

Takaja może masz racje,że jesli gadaja do niego w innym języku to on może tego nie rozumieć poprostu.
Mam jednak nadzieje,że jednak w końcu uda im się podjąć z małym współprace. A jak będą go chcieli wziąść do ośrodka,to wcale Ci się nie dziwie,też bym zwiała do Polski.

Pepus no własnie,ja nie wiem co sie z tymi dziewczynami stało
A Dzidzia to już całkiem zapomniała o istnieniu wątku!
Melabn już dłuuugo tu nie widziałam
AgaMili tez się nic dzieciaczkami nie chwali
Atinas to juz całkiem nie pamiętam kiedy tu była

Pewnie było Nas tu więcej,ale przez nieobecności już pewnie pozapominałam.

Pepusek ma racje,tylko my tu piszemy chyba
Takaje rozumiem,ze może nie mieć czasu,ani chęci i tak ma dużo na głowie,ale reszta??:pala :

U Nas już dzisia pochmurnomoże się rozpogodzi

Zeberko a jak u Was? Rozwiązało sie wszystko?
A co do Kici to zaraz jej nadrukuje na gg żeby tu tyłek ruszyła!

Ja to o niektórych to zapomniałam wspomnieć.
A do Kici napisz, że jek tu nie skrobnie to bez naszych kciukasów będzie jej ciężko, a poza tym my jej tu nakręcać nie będziemy

Napisane przez MAGiALENA

naprawdę?! jesli tak, to przepraszam, całkiem zapomniałam! już nadrabiam. tylko to nie są najnowsze zdjęcia. muszę zgrać z aparatu.
nie piszę, bo mamy problemy finansowe i nie chcę marnować pieniędzy na komputer. wiem, że może się Wam to wydać głupie, ale robimy remont naszego przyszłego mieszkania i okazał się spooorooo większy niż przypuszczaliśmy. także każdy grosz teraz skrupulatnie przemyślany...

Śliczny tylko szkoda, że dopiero teraz nam pokazujesz.
Ja rozumiem wasze oszczędzanie, bo teraz wszystko drożeje tylko pensje są wciąż takie same jak 10 lat temu

Napisane przez katarzy

Hej dziewczynki pogoda do du....wieje mało głowy nie urwie ale za to pranie szybko schniewziełam się dziś ostro do roboty Kuba jakiś grzeczny dzisiaj.....
Magdialena wiem cos o tym my też liczyliśmy na mniejszą sumkę potrzebną na budowe a okazało się grubo ponad to, ale trzeba coś robić nie wolno załamywać rąk, bo przecież jest dla kogo

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Kochana śliczności

U nas też taka sama pogoda i chyba zbiera się na deszcz Idę gotować pomidorową, bo mąż wróci a tu obiadu nie będzie

[Inna_Uk]

Witam Was Kobietki

Ohh normalnie atak na mnie byl tak silny ze nie moglam odmowic :P

Przepraszam Kochane ze sie nie pojawialam ale tak jak tlumaczylam Takaja i Anusi,nadal jestem w trakcie staranek,i wiem ze przebywanie na wizazu zle na mnie wplywa tzn. doszukuje sie w sobie czegos czego nie ma,schizuje sie strasznie a pozniej przez moja psyche tylko cierpie.
Powiedzialam dziewczynom ze pojawie sie jak zobacze 2 kreseczki bo wtedy juz nie bede bala sie schizow...ale widze ze tesknicie za mna hehe :P wiec na miare moich mozliwosci bede zagladac
Bardzo zadko wogole siedze na kompie wiec tez nie obiecuje ze bede pisac czesto,bo jak probowalam pisac z telefonu to myslalam ze szlag mnie trafi...wiec juz nie bede probowac :/

Pepusku widzisz wystarczylo napisac w miejsce w ktore zagladam
Wszystko bedzie dobrze Damy rade Kochana

Przepraszam ze nie napisze do kazdej z osobna,ale nie bardzo jestem w temacie co i jak u Was

U mnie wiosna na dobre Co prawda noce jeszcze mrozne ale w ciagu dnia jest tak pieknie ze az chce sie zyc
Dzis przez wolny dzien od pracy i przy tym pieknym sloneczku zabralam sie za pierogi ruskie,wyczyscilam dywany i nareszcie mam chwilke zeby napic sie kawki i skrobnac do Was

Milutkiego popoludnia Kochane


O rany ale sie rozpisalam hehe jak zawsze...a mowilam Anusi ze nie mam o czym pisac :P:P:P
Pepusku to jak juz tu dotarlam to teraz trzymaj kciuki tak mocno jak tylko potrafisz

[Pepus]

Napisane przez Inna_Uk

U mnie wiosna na dobre Co prawda noce jeszcze mrozne ale w ciagu dnia jest tak pieknie ze az chce sie zyc
Dzis przez wolny dzien od pracy i przy tym pieknym sloneczku zabralam sie za pierogi ruskie,wyczyscilam dywany i nareszcie mam chwilke zeby napic sie kawki i skrobnac do Was

Pepusku to jak juz tu dotarlam to teraz trzymaj kciuki tak mocno jak tylko potrafisz

Na pierogi ruskie to mogę jechać nawet na koniec świata
A kciuki dawno ściskam - jak tylko się zdecydowaliście to tu wiekszość trzymała.

[Inna_Uk]

Pepus to przylatuj Zamrozilam troche nawet Ale jak przylecisz to zrobie Ci swieze
To cos slabo te kciuki sciskacie :P:P:P (zartuje) i nie dziekuje poki co

[Pepus]

Kicia wróciła a wy poznikałyście! Anusia a Ty gdzie się podziewasz? Mam tu prowadzić monolog czy jak?

[takaja13]

Witajcie laseczki
ja dzis jestem mega dumna z siebie
powiedzialam Pani pielegniarce,ze jej wizyty bardzo stresuja moje dziecko i niestety w niczym nie pomagaja,ze konsultowalam sie z polskim bardzo dobrym lekarzem pracujacym wlasnie z dziecmi chorymi na ADHD i stwierdzil On ,ze Dorian jest jeszcze za maly na potwierdzenie w 100% jego choroby,ze wizyty obcych sa niemile widziane i to rodzic ma sie zajmowac tak malym dzieckiem i na bierzaco informowac lekarza specjaliste a nie pielegniarke wiec powiedzialam jej,ze dla dobra Doriana chcialabym ja prosic o to aby nie przychodzila i nie stresowala dodatkowo mi dziecka a Pani z wielkim oczkami na mnie i oczywiscie,ze nie ma problemu
jutro idziemy do lekarza prowadzacego malego i z nim pogadamy
jak jestescie sami z malym jest zupelnie innym dzieckiem w dalszym ciagu nadpobudliwym i nerwowym ale na pewno nie tak bardzo jak przychodzili obcy

mam nadzieje, ze z Anuska nasza wsio ok bo u Niej to niezwykle aby nie przyszla sie z nami przywitac

a Ty Pepusku sie niczym nie martw nie ta praca to bedzie inna trzeba byc tylko pozytywnie nastawionym ja zaczynam w to mocno wierzyc i malymi kroczkami sie zaczyna ukladac

[Pepus]

Napisane przez takaja13

Witajcie laseczki
ja dzis jestem mega dumna z siebie
powiedzialam Pani pielegniarce,ze jej wizyty bardzo stresuja moje dziecko i niestety w niczym nie pomagaja,ze konsultowalam sie z polskim bardzo dobrym lekarzem pracujacym wlasnie z dziecmi chorymi na ADHD i stwierdzil On ,ze Dorian jest jeszcze za maly na potwierdzenie w 100% jego choroby,ze wizyty obcych sa niemile widziane i to rodzic ma sie zajmowac tak malym dzieckiem i na bierzaco informowac lekarza specjaliste a nie pielegniarke wiec powiedzialam jej,ze dla dobra Doriana chcialabym ja prosic o to aby nie przychodzila i nie stresowala dodatkowo mi dziecka a Pani z wielkim oczkami na mnie i oczywiscie,ze nie ma problemu
jutro idziemy do lekarza prowadzacego malego i z nim pogadamy
jak jestescie sami z malym jest zupelnie innym dzieckiem w dalszym ciagu nadpobudliwym i nerwowym ale na pewno nie tak bardzo jak przychodzili obcy

mam nadzieje, ze z Anuska nasza wsio ok bo u Niej to niezwykle aby nie przyszla sie z nami przywitac

a Ty Pepusku sie niczym nie martw nie ta praca to bedzie inna trzeba byc tylko pozytywnie nastawionym ja zaczynam w to mocno wierzyc i malymi kroczkami sie zaczyna ukladac

Musisz też małego uczyć by kończył to co zaczął czyli np. po zabawie powinien sprzątnąć do pudełka zabawki. Powinnaś też zostawiać go na np 15 minut z kimś kogo dobrze zna a po jakimś czasie wydłużać czas. Niech ci pomaga w jakiś łatwych pracach takich jak urwanie woreczka i włożenie go do kosza -oczywiście musisz go za to pochwalić albo w nagrodę poczytać czy poprzytulać się.
Będzie dobrze i małymi roczkami do przodu. Ja za was trzymam kciuki.

Anusi nie było ostatnio nawet na gg. A jak rozmawiałyśmy to się jakoś źle czuła i poszła się położyć wcześniej spać. Mam nadzieję, że korzysta z ciepłej pogody Anusia jak nie masz o czym pisać to napisz tylko że u ciebie ok.

[Anusia479]

Dzień dobry dziewczynkiprzepraszam,że się nie odzywałam,ale nie mam chwilowo laptopa i korzystam z neta w telefonie co nie jest najłatwiejsze. Ale postaram sie zaglądać częściej.
U Nas wszystko dobrze,wczoraj nawet wyprałam firanki i pomyłam okna z pomocą męża. I jak narazie czuje sie sie dobrze i oby tak pozostalo.
Kicia widze,że poskutkowałohehe. Spokojnie z Nami sie nie będziesz schizować,będziemy ściskały kciuki.
Takaja dobrze,że tak postąpiłaś. Bo obecność obcych nic nie dawała.Ale teraz Ty musisz z małym pracować i wszystko będzie dobrze.
Pepusku no jestem jużnigdzie nie zniknęłam;-).

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

Dzień dobry dziewczynkiprzepraszam,że się nie odzywałam,ale nie mam chwilowo laptopa i korzystam z neta w telefonie co nie jest najłatwiejsze. Ale postaram sie zaglądać częściej.
U Nas wszystko dobrze,wczoraj nawet wyprałam firanki i pomyłam okna z pomocą męża. I jak narazie czuje sie sie dobrze i oby tak pozostalo.
Kicia widze,że poskutkowałohehe. Spokojnie z Nami sie nie będziesz schizować,będziemy ściskały kciuki.
Takaja dobrze,że tak postąpiłaś. Bo obecność obcych nic nie dawała.Ale teraz Ty musisz z małym pracować i wszystko będzie dobrze.
Pepusku no jestem jużnigdzie nie zniknęłam;-).

Dobrze, że jesteś
Ja wczoraj robiłam pizze i nadal ciasto nie jest takie jakbym chciała, widocznie nie mam talentu do pizzy i trzeba się z tym pogodzić Na szczęście ta była już zjadliwa bo poprzednia to była masakra

[takaja13]

Napisane przez Pepus

Musisz też małego uczyć by kończył to co zaczął czyli np. po zabawie powinien sprzątnąć do pudełka zabawki. Powinnaś też zostawiać go na np 15 minut z kimś kogo dobrze zna a po jakimś czasie wydłużać czas. Niech ci pomaga w jakiś łatwych pracach takich jak urwanie woreczka i włożenie go do kosza -oczywiście musisz go za to pochwalić albo w nagrodę poczytać czy poprzytulać się.
Będzie dobrze i małymi roczkami do przodu. Ja za was trzymam kciuki.

Anusi nie było ostatnio nawet na gg. A jak rozmawiałyśmy to się jakoś źle czuła i poszła się położyć wcześniej spać. Mam nadzieję, że korzysta z ciepłej pogody Anusia jak nie masz o czym pisać to napisz tylko że u ciebie ok.

Oj staram sie Pepusku staram ale widze,ze czeka mnie dluga droga , mam nadzieje,ze sobie poradze trzeba byc dobrej mysli

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Napisane przez Anusia479

Dzień dobry dziewczynkiprzepraszam,że się nie odzywałam,ale nie mam chwilowo laptopa i korzystam z neta w telefonie co nie jest najłatwiejsze. Ale postaram sie zaglądać częściej.
U Nas wszystko dobrze,wczoraj nawet wyprałam firanki i pomyłam okna z pomocą męża. I jak narazie czuje sie sie dobrze i oby tak pozostalo.
Kicia widze,że poskutkowałohehe. Spokojnie z Nami sie nie będziesz schizować,będziemy ściskały kciuki.
Takaja dobrze,że tak postąpiłaś. Bo obecność obcych nic nie dawała.Ale teraz Ty musisz z małym pracować i wszystko będzie dobrze.
Pepusku no jestem jużnigdzie nie zniknęłam;-).

Dobrze,ze z Toba i z malenstwem wsio ok bo sie martwilysmy o Was , dawaj Nam znac ze jestes cala

[Anusia479]

Dobrze,będę częściej zaglądać.
Pepusku ja nie umiem wcale robić pizzy,więc przy mnie i tak jesteś mistrzem.
Takaja dacie rade,dla Was nic nie jest przeszkodą. Ja dzisiaj prawie skończyłam porządki,jeszcze tylko jutro kuchnia i koniec. Na szczęście brzuch już mi nie dokucza,więc powolutku robie sobie. A co u Was dziewczynki? U Nas dzisiaj znowu slonecznie bylo a wczoraj zaliczylismy pierwszego grilla.
KICIA A ty gdzie??
Ciekawe czemu reszta wcale sie nie odzywa

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

Dobrze,będę częściej zaglądać.
Pepusku ja nie umiem wcale robić pizzy,więc przy mnie i tak jesteś mistrzem.
Takaja dacie rade,dla Was nic nie jest przeszkodą. Ja dzisiaj prawie skończyłam porządki,jeszcze tylko jutro kuchnia i koniec. Na szczęście brzuch już mi nie dokucza,więc powolutku robie sobie. A co u Was dziewczynki? U Nas dzisiaj znowu slonecznie bylo a wczoraj zaliczylismy pierwszego grilla.
KICIA A ty gdzie??
Ciekawe czemu reszta wcale sie nie odzywa

Ja też pizzy nie umiem tylko znalazłam gdzieś przepis. Taka dobra to ja nie jestem
Kicia była w pracy a wieczorami przytulanko więc wybaczamy

Takaja ja juz wcześniej pisałam, że przed wami długa droga do sukcesu, ale dacie radę. Za 2 lata on będzie większy i będziesz mogła mu różna rzeczy tłumaczyć i praca z nim będzie inna. Będzie dobrze. Jesteś dobrą obserwatorką i widzisz kiedy on dobrze się czuje w towarzystwie a kiedy nie chce z kimś przebywać. A coś mi się wydaję, że młody jak sobie coś postanowi to tak ma być i koniec.

[agnieszka09]

czesc laseczki

u nas choroby czesc dalsza
ja w tamtym tygodniu mialam jakas jelitowke.ale tylko biegunke mialam.ale i tak masakra.w dwa dni schudlam ok 4 kg. a teraz dzieci maja kaszel i Karina dodatkowo smarki...
a w tym tygodniu sprzatam cale mieszkanie na perfrekt ale zaloze sie,ze za tydzien znow bedzie syf.

maly wcina ladnie obiadki i deserki a Karinka super sika do nocnika


dziewczyny codziennie tu zagladam ale juz gorzej z pisaniem



ANUSIA nie wiem czy pisalam o Gracjanku ale jest boski.ostatnie zdjecie jest ma moje serce


TAKAJA mocno mocno kciuki zacisniete...musisz duzo czytac o tej chorobie.wtedy latwiej bedzie pokonac wroga.


MAGILENA jaki fajny bobasek...napisz cos wiecej o swoim maluchu i jak sobie radzisz


PEPUS jak zdroweczko i co z praca.


KATARZY gratuluje


KICIA trzymam kciuki i bardzo mocno zazdroszcze...jak ja bym chciala przezyc jeszcze raz Karinkowe staranka...piekne czasy...takie spokojne


ZEBRA co u Was

ktos wie co u naszej BAJKI sie dzieje i Wikusi.dala by jakas foteczke

[Anusia479]

Pepusku to ja musze spróbować kiedyś zrobić taką pizze,chociaź i tak pewnie mi się nie uda hehe
ja dzisiaj robie pierożki z kapustką i mięskiem,tak mnie coś wzięło:p.
już brakuje mi pomyslow na te obiady.
Agniesia wracajcie do zdrowka,chore dziecko to masakra,bo Gracjanek mial niby tylko katarek ostatnio a marudzil ze szok i nic nie chcial jesc co gorsze. Gratuluje korzystania z nocniczkaGracjanek tez utrzymuje postanowienie noworoczne i pieluszek nie nosi

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

Pepusku to ja musze spróbować kiedyś zrobić taką pizze,chociaź i tak pewnie mi się nie uda hehe
ja dzisiaj robie pierożki z kapustką i mięskiem,tak mnie coś wzięło:p.
już brakuje mi pomyslow na te obiady.
Agniesia wracajcie do zdrowka,chore dziecko to masakra,bo Gracjanek mial niby tylko katarek ostatnio a marudzil ze szok i nic nie chcial jesc co gorsze. Gratuluje korzystania z nocniczkaGracjanek tez utrzymuje postanowienie noworoczne i pieluszek nie nosi

Widzisz za to ty masz talent do pierogów ja go nie posiadam tzn robię ale trzeba jeść w dniu robienia inaczej się sklejają i są nie do zjedzenia - okropny widok

Agusia zdrówka życzę, bo nie ma nic cenniejszego jak zdrowie

Magdalena jak będziesz tu to daj jakies namiary na siebie skoro mieszkasz w L to moze się spotkamy? Chyba, że nie masz ochoty Oczywiście namiary na PW

[Anusia479]

Napisane przez Pepus

Widzisz za to ty masz talent do pierogów ja go nie posiadam tzn robię ale trzeba jeść w dniu robienia inaczej się sklejają i są nie do zjedzenia - okropny widok

Agusia zdrówka życzę, bo nie ma nic cenniejszego jak zdrowie

Magdalena jak będziesz tu to daj jakies namiary na siebie skoro mieszkasz w L to moze się spotkamy? Chyba, że nie masz ochoty Oczywiście namiary na PW

taa wyszły pyszne

[takaja13]

Witajcie laseczki
No w koncu nasza Agniesia sie odezwala a myslalam,ze juz sie obrazila ale rozumie ja doskonale tzn brak czasu

ja z mila checia zjadlabym pizze taka domowej roboty
moja mamcia zawsze robila taka duze na duzej plycie z piekarnika i bylo na niej wszystko na takim pysznym srednim ciescie az sie glodna zrobilam

a ja dzisiaj jestem meeeeega zmeczona i to malo powiedziane :/
Dorian prawie cala noc nie spal tzn niby spal ale ciagle przez sen plakal,krecil sie wstawal ,kladl sie i tak w kolko ,nad ranem jak zasnal okolo 5 to znow moj Alex zaczal zwracac i tak do rana rano jak chcialam sie zdrzemnac to Dorian mial na mnie face i caly dzien musialam z nim siedziec,dobrze,ze cieplutko bylo to na ogrodzie siedzielismy ale jestem dzis strasznie zmeczona a jeszcze musze na jutro obiad przygotowac a maly dopiero zasnal

a i musze sie pochwalic mamy szklarnie na ogrodzie i jakis czas temu kupilismy nasionka warzyw i tak od niechcenia je posadzilismy i dzis patrze a mi wszystko pieknie kwitnie zawsze do zupki dla dzieciakow bedzie

Agus duzo zdrowka zycze dla rodzinki

[Anusia479]

Dzień dobryu mnie dzisiaj mglisto,ale jak słonecznie.
Takaja współczuje nocyja po takich nockach z Gracjankiem chodziłam nie przytomna. Ale musisz kłaść się wtedy kiedy on chociaż,bo tak długo nie pociągniesz.
Mi juz na szczęście dolegliwości brzuszkowe przeszły i czuje się bardzo dobrze

[Pepus]

Kochane jeśli któraś nie trzymała mocno kciuków za Kicię to niech teraz trzyma by ta wredna @ nie przyszła
: kciuki:

Anusia ty lepiej relaksuj się na świeżym powietrzu