PRZYSZLE ZONY,MATKI I KOCHANKI-rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko....cz.3

[takaja13]

Napisane przez Anusia479

Dorcia nie wiem co napisać...
ale jak życ bez zaufania do tej drugiej osoby..przecież to ciągle zadręczanie się. Może porozmawiaj z Nim szczerzeo tym co Cię martwi,spróbuj mu zaufać. Na dłuższą mete zamęczysz się.

A my mamy 13 dni do terminu i niestety nie rodzimy jeszcze

Zgadzam sie z Toba Anusia , tylko szczera rozmowa pomoze bo inaczej samemu mozna zepsuc zwiazek przez ciagle podejrzenia,nie martw sie bedzie dobrze tylko jak urodzi sie dzidzia to robcie przy dziecku wszystko wspolnie aby mial zajecie i nie mial czasu na glupoty

[Anusia479]

haj my jeszcze nie rodzimy niestety dzisiaj mialam ostatnie usg i wszystko jest wporządku Fabianek waży 3532g już! Mam nadzieje,że jest w tym dopuszczalny błąd pomiaru hehe bo do terminu 12 dni jeszcze

[Pepus]

Hej!
Wpadłam zobaczyć czy Anusia już urodziła a tu widzę, że nadal jest 2w1
dorcia2120 współczuje takiego partnera Ja bym nie patrzyła na to że szkoda Ci rodziny, bo to twoje życie i to Ty będziesz teraz zastanawiać się czy sms który przyszedł do męża to od kolegi czy od jakiejś laski.

[Anusia479]

Hej
My mamy sie dobrze,wczoraj miałam silniejsze bóle okresowe,ale minęły a dzisiaj na 12 mam wizyte u położnej to zobaczymy co i jak w trawie piszczy.

[bajka1807]

dorcia, wspolczuje sytuacji, poniekad rozumiem, bo mialam raz z tz podobnie, ale to bylo na poczatku naszej znajomosci zreszta mial jakies daremne wytlumaczenie, no ale zaznaczam ze bylo podobnie a nie identycznie bylo minelo. ale ty widze ze ciagle w niepewnosci zyjesz, a to dla zwiazku nie jest dobre.

anusia, ociagasz sie cos my juz chcemy zobaczyc Fabianka! kciuki za wizyte i zeby szyjka sie skracala i rozwierala

my wczoraj na spontanie poszalelismy a mozliwe ze mam plodne. no ale to spontan, wiec niczego sie nie spodziewam, tym bardziej ze jeszcze z miesiac chcialam poczekac

[Inna_Uk]

Hejka Laseczki

Witaj Dorcia
Anusia wypusc juz Fabianka,zeby Go nam pokazac, a nie trzymasz Go tylko dla siebie :P

Dziewczynki teraz bede miala troche wiecej czasu dla Was,mam nadzieje ze i checi sie znajda,bo jestem tak rozleniwiona ze nawet posprzatac mi sie nie chce :/
Malenstwo ma juz 9 i pol tygodnia,za tydzien mamy pierwsza wizyte u poloznej
Co najdziwniejsze przeszly mi wszystkie dolegliwosci,no prawie przeszly bo mdlosci czaaasem sie zdarza ale tak ogolnie to nie mam zadnych objawow ciazy,no brzusio boli jak konczy sie dany tydzien a zaczyna nowy,ale to sobie tlumacze ze robi sie wiecej miejsca dla maluszka na nowy tydzien

Bajeczko hihi to ja trzymam
Wiesz jak dlugo staralam sie o malenstwo,prawie w kazdym cyklu,liczylam,czekalam zeby tylko @ nie przyszla.
A jak przestalam liczyc,zalozylam sobie ze zaczniemy oszczedzac na wakacje w przyszlym roku,i moze tam sie uda...
Az pewnej niedzieli ktora byla ogolnie jednym wielkim spontanem,pojechalismy ze znajomymi nad wode,wracajac z nad wody znajomi wyskoczyli z grilem,wiec stwierdzilismy ze jedziemy,ale najpierw pojechalismy do domu wziasc przysznic i przebrac sie z ciuchow z nad wody,no i skorzystalismy z wolnej chaty ,a 3 tyg pozniej robilam test i okazalo sie ze jest fasoleczka
Takze Bajeczko mam nadzieje ze i Tobie sie uda i bedziemy razem rosnac

A jak tam reszta Laseczek,jak sie czujecie,co u Was slychac???

Pozdrowionka i milutkiego popoludnia

[Anusia479]

Hejtez chcialabym juz urodzic,ale Fabiś jeszcze siedzitermin mamy na przyszłą sobote dzisiaj mialam wizyte u poloznej,szyjki juz praktycznie nie ma,wszystko zglaszone,tylko glowne ujscie jeszcze stawia lekki opor ale rozwarcie jest na dwa palce. Polozna zbadala mnie dotkliwie,zeby ujscie poscilo i mowi,ze do terminu powinnismy urodzic,wiec czekamy

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Bajka i Katarzy zaciskam kciuki za owocne starankai dwie kreseczki Inna ja też dolegliwosci nie mialam zadnychale juz nie dlugo usg i zobaczysz swoja kruszynke

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

Hej
My mamy sie dobrze,wczoraj miałam silniejsze bóle okresowe,ale minęły a dzisiaj na 12 mam wizyte u położnej to zobaczymy co i jak w trawie piszczy.

Cos mi sie zdaje, że za mocno zaciskasz nóżki

Napisane przez bajka1807

my wczoraj na spontanie poszalelismy a mozliwe ze mam plodne. no ale to spontan, wiec niczego sie nie spodziewam, tym bardziej ze jeszcze z miesiac chcialam poczekac

Najczęściej to właśnie to po spontonie pokazują sie II krechy więc trzymam kciuki

[Inna_Uk]

Dziendoberek Dziewczynki

Co tam u Was? Jak minela Wam noc? Jak zaczal sie nowy dzien?

U mnie to jakas porazka,kurcze tak chcialabym sie tak beztrosko cieszyc tym ze malenstwo jest we mnie i juz teraz wszystko bedzie pieknie,a tymczasem tylko plakac mi sie chce
Cholera jasna jakbym dorwala mojego szefa gdzies na ulicy to nie wyszedl by z tego spotkania caly !!!
Trzymajcie kciuki zeby wszystko sie udalo pozytywnie zalatwic,bo inaczej nie wiem co zrobie

Zycze Wam lepszego dzionka niz moj
Trzymajcie sie Laseczki

[Pepus]

Napisane przez Inna_Uk

Dziendoberek Dziewczynki

Co tam u Was? Jak minela Wam noc? Jak zaczal sie nowy dzien?

U mnie to jakas porazka,kurcze tak chcialabym sie tak beztrosko cieszyc tym ze malenstwo jest we mnie i juz teraz wszystko bedzie pieknie,a tymczasem tylko plakac mi sie chce
Cholera jasna jakbym dorwala mojego szefa gdzies na ulicy to nie wyszedl by z tego spotkania caly !!!
Trzymajcie kciuki zeby wszystko sie udalo pozytywnie zalatwic,bo inaczej nie wiem co zrobie

Zycze Wam lepszego dzionka niz moj
Trzymajcie sie Laseczki

Mówiłam Ci byś się nie martwiła na zapas - tak wiem łatwo się mówi a jeszcze łatwiej pisze, ale teraz powinno być ważnie dla Ciebie co innego niż takie nerwy. Spokoj, relaks teraz jest Ci potrzebny zobaczysz, że na pewno wszystko się dobrze skończy. Jesteś teraz pod "ochroną" a tego twój szef nie przeskoczy.
Wystarczy, że ja za Ciebie spać nie mogę, bo się o was cały czas martwię. Najpierw sen z oka spędzały mi te worki a teraz to. Mam nadzieję, że fotka z USG mi to wszystko wynagrodzi - pod warunkiem, że pokażesz
U mnie po staremu ... nic do przodu. A ten czas tak szybko leci ...
Coś dziś Anusi nie ma czyżby ?

[Anusia479]

Jestem i nie rodzeale dopadł mnie masakryczny katar i mnie męczy.
Gdyby coś sie dzialo to mam nr do Pepus i będę informowała

Inna kochana postaraj sie zachować spokój,a ja trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie tej sprawy

[takaja13]

Napisane przez Inna_Uk

Dziendoberek Dziewczynki

Co tam u Was? Jak minela Wam noc? Jak zaczal sie nowy dzien?

U mnie to jakas porazka,kurcze tak chcialabym sie tak beztrosko cieszyc tym ze malenstwo jest we mnie i juz teraz wszystko bedzie pieknie,a tymczasem tylko plakac mi sie chce
Cholera jasna jakbym dorwala mojego szefa gdzies na ulicy to nie wyszedl by z tego spotkania caly !!!
Trzymajcie kciuki zeby wszystko sie udalo pozytywnie zalatwic,bo inaczej nie wiem co zrobie

Zycze Wam lepszego dzionka niz moj
Trzymajcie sie Laseczki

A co sie dzieje ? czyzbys powiedziala o ciazy nie ma prawa Cie zwolnic nawet jak jestes pracownikiem z agencji,po 3 miesiacach masz takie same prawo jak stali pracownicy kazdy jeden prawnik pomoglby Ci to wygrac
nie smutaj sie i nie denerwuj na zapas wszystko sie ulozy a pozatym to panstwo nie pozwoli Ci zostac bez kasy

[Inna_Uk]

Hejka Laseczki

Pepusku Kochana jak mam sie nie martwic,jak tyle rzeczy jest potrzebnych dla maluszka,niestety wszystko kosztuje,a po przeliczeniu wyplaty TZ nie zostaje nic zeby odlozyc na mieszkanie,i na wyprawke potrzebna dla maluszka,nie potrzebuje niewiadomo czego chce tylko zeby moje malenstwo mialo to co najpotrzebniejsze,i zebysmy nie musieli sie gniesc w malym pokoiku z ludzmi którzy tylko czekaja az sie noga powinie
Kochana zdjecie z USG dotrze do Ciebie tak szybko jak tylko bedzie to mozliwe
Anusia wierz mi Slonce ze staram sie byc spokojna,i cieszyc sie ciaza,ale to naprawde trudne przy tylu problemach
Asienko powiedzialam o ciazy przelozonej,musialam zeby nikt nie mial pretensji ze nie chce podnosic workow ważących 10,20 i 40kg,nie chcialam ryzykowac.
Mowilam dziewczynom jak wazna jest dla mnie ta praca,ze chce zarobic na wynajecie chaty i rzeczy dla dzieciaczka,ale widac nie wiele je to obchodzilo :/
Nie wiem jak to bedzie wygladac prawnie,pracowalam tam prawie 4 m-ce,ale od poczatku nie mialam zadnej umowy,jedynym dowodem ze tam pracowalam sa pay slip'y i pismo w ktorym pisza od kiedy zaczelam tam prace bo potrzebowalam kiedys do HM Revenue.No i niby mnie nie zwolnil,bo w czwartek dowiedzial sie o ciazy,a w piatek kazal przelozonej mi przekazac ze mam off 'a i mam czekac na telefon :/

Na szczescie na niedziele jestem umowiona z prawniczka i zobacze co mi powie,czy mozna cos z tym zrobic....

Trzymajcie sie dziewczynki

[katarzy]

Wyobrazcie sobie ze po 3 tygodniowych bolach jak na @ nadala jej nie mam........
ide do lekarza dzis bo zaczynam sie wsciekac powoli
juz 6 tygodni po zabiegu

[Anusia479]

Inna niestety nic nie doradzebo nie mam pojęcia jak prawnie u Was to wyglądaale trzymam kciuki Katarzy zdaj relacje jak po wizycie my jutro mamy na suwaczku 39 tydzień czyli wkraczamy w 40 tydzieńi zostanie tydz do terminu

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

Inna niestety nic nie doradzebo nie mam pojęcia jak prawnie u Was to wyglądaale trzymam kciuki Katarzy zdaj relacje jak po wizycie my jutro mamy na suwaczku 39 tydzień czyli wkraczamy w 40 tydzieńi zostanie tydz do terminu

Coś młody nie śpieszy się na powitanie z ciotkami wirtualnymi
Kicia Takaja13 napisała Ci coś co powinno trochę cię uspokoić. Jak widać jesteś pod "parasolem" i nie może cie zwolnić.

[takaja13]

Napisane przez Inna_Uk

Hejka Laseczki

Pepusku Kochana jak mam sie nie martwic,jak tyle rzeczy jest potrzebnych dla maluszka,niestety wszystko kosztuje,a po przeliczeniu wyplaty TZ nie zostaje nic zeby odlozyc na mieszkanie,i na wyprawke potrzebna dla maluszka,nie potrzebuje niewiadomo czego chce tylko zeby moje malenstwo mialo to co najpotrzebniejsze,i zebysmy nie musieli sie gniesc w malym pokoiku z ludzmi którzy tylko czekaja az sie noga powinie
Kochana zdjecie z USG dotrze do Ciebie tak szybko jak tylko bedzie to mozliwe
Anusia wierz mi Slonce ze staram sie byc spokojna,i cieszyc sie ciaza,ale to naprawde trudne przy tylu problemach
Asienko powiedzialam o ciazy przelozonej,musialam zeby nikt nie mial pretensji ze nie chce podnosic workow ważących 10,20 i 40kg,nie chcialam ryzykowac.
Mowilam dziewczynom jak wazna jest dla mnie ta praca,ze chce zarobic na wynajecie chaty i rzeczy dla dzieciaczka,ale widac nie wiele je to obchodzilo :/
Nie wiem jak to bedzie wygladac prawnie,pracowalam tam prawie 4 m-ce,ale od poczatku nie mialam zadnej umowy,jedynym dowodem ze tam pracowalam sa pay slip'y i pismo w ktorym pisza od kiedy zaczelam tam prace bo potrzebowalam kiedys do HM Revenue.No i niby mnie nie zwolnil,bo w czwartek dowiedzial sie o ciazy,a w piatek kazal przelozonej mi przekazac ze mam off 'a i mam czekac na telefon :/

Na szczescie na niedziele jestem umowiona z prawniczka i zobacze co mi powie,czy mozna cos z tym zrobic....

Trzymajcie sie dziewczynki

Payslipy sa tak samo wazne jak umowa nic sie nie boj nie zwolnia Cie tymbardziej,ze to juz 4 m c tam pracujesz i za zadne skarby nie podpisuj teraz zadnych papierow z pracy ALE TO ZADNYCH bez porozumienia z prawnikiem,masz prawo zabrac papiery ze soba bo teraz dopiero moga dac Ci kontrakt tak zapisany aby moc Cie zwolnic wiec nic nie podpisuj

[Inna_Uk]

Z góry przepraszam za pisownię,pisze z telefonu:/
Katarzy daj znac co i jak?
Asiu póki co minął tydzień i nikt z firmy się ze mną nie kontaktował,i jak się domyślam nikt się nie skontaktuje!!!W sumie nie wiem jedynie teraz jak to będzie jak nie mam nic gdzie jest termin mojego odesłania na offa,a nie wiem czy zapłacą mi za ten ostatni tydzień przepracowany:/
Oh czemu wszystko w tym życiu musi być takie powalone,nie moze być poprostu dobrze?

Spokojnej nocki Kochane

[Anusia479]

Dzień dobry
My sie meldujemy z Fabiankiem w dwupaku. Dzisiaj mamy na suwaczku 39 tydzień czyli wkroczyliśmy w 40!!

[katarzy]

Anusia widze ze wstałysmy jak ranne ptaszki

Byłam na wizycie przepisał mi na wywolanie @ i kazał czekać.

Staranie sie opózniają.... ale doczekam sie w koncu upragnionego drugiego dzidziusia

Miłej niedzieli kochane : cmok:

[Anusia479]

Katarzy trzymam kciuki za szybkie nadejście @. Doczekasz sie kochana drugiej dzidzi na pewno jeszcze troszke i bedziecie mogli zaczac sie starac my jutro mamy tetno u gin a we wtorek wizyte u poloznej

[katarzy]

Anusia dzieki za pocieszenie kochana

Ja własnie obiadek robie kurczka upiekłam do tego ziemniaczki i surówka z kiszonej kapusty
zapraszam

[Anusia479]

Ja rosołek ugotowałama na drugie mam kotleciki z filetów z kuraczka,frytki i surówke z buraczków czerwonychtroszke nie zdrowo ale ochota mnie naszła straszna tylko pogoda do niczego,pochmurno okropnie.

[zebra666]

Inna u mnie w pracy też się nie podobało jak o ciąży powiedziałam i były nieporozumienia bardzo szybko, wiec psozłam na L4. U Was tak sie nie da?

Dorcia naprawde współczuje, nie wiem czy kiedyś będziesz spokojna jak facet takie numery odwala

[MAGiALENA]

[katarzy]

Anusia rodzisz

Magdialena widze ze jestes aniolkową mama po jakim czasie zaczełaś starania ja mam narazie problemy z @ ale nie moge sie juz doczekac kolejnej ciazy bo ta byla dla mnie ogromna stratą

Inna co tam u ciebie?

Kupiłam Kubie buty i oczywiscie nie dobre bo ma taka wysoka noge w podbiciu, muszę go jutro wziąść ze sobą i wymienić swoją drogą chciałam miec juz ten wydatek za sobą ale sie nie udało

[Anusia479]

Dzień dobry byłam wczoraj u położnej no i dupa szyjki nie ma,ale ujście tak trzyma,że przepuszcza tylko dwa luźne palce a termin za dwa dni. Miałam masaz szyjki-swoją drogą-tragedia i w piątek rano mam przyjechać na badanie czy ujście puściło. Także chyba modlic sie zaczne

[katarzy]

anusia podobno ten masaż strasznie boli ja naszczescie nie miałam

[Anusia479]

No boli jak choleramam tylko nadzieje,że dzięki temu ujście puściło i w piątek będzie rozwarcie. Że moje cierpienie nie poszło na marne.
Coś pobolewa mnie brzuch ale leciutko więc pewnie przejdzie.

[Inna_Uk]

Hej dziewczynki

Ja tak w skrocie i na szybko,bo zbiera mnie spanie,a chcialabym wykorzystac to ze moge skorzystac z kompa i nie meczyc sie na telefonie

Wczoraj mialam pierwsza wizyte u poloznej,zalozyla mi ksiazeczke ciazy,i dostalam mnustwo prezentow ( dziewczyny z UK wiedza jak to wyglada ).
Od razu zaszczepili mnie na grype ,tylko nie wiem po co szczepionka ma byc powtorzona w 28 tyg :myśli:
Wszystkie badania wyszly dobrze,wiec teraz z niecierpliwoscia czekam na usg a pozniej na posluchanie sobie serduszka
Od kilku dni troche bardziej boli mnie brzuch i nie wiem czy to normalne,czy to maluszek sie tak rozpycha czy dzieje sie cos zlego :myśli:
Oczywiscie mowilam o tym poloznej ale stwierdzila ze moge wziasc paracetamol a jesli zaczne krwawic to mam zglosic sie do szpitala :/
Wzielam nospe i jest duzo lepiej,mam nadzieje ze wszystko wroci do normy !!!

Dziewczyny powiedzcie mi,bo macie wieksze doswiadczenie,jak to jest z liczeniem tygodni,bo ja jakkolwiek bym nie liczyla wychodzi mi 10 tydz,a wg poloznej,suwaczka i portali obliczajacych tp wichodzi ze 9...jak to wkoncu liczyc??

Trzymajcie sie Kobietki Milego popoludnia