Naraya / Yasminelle / Lesinelle / Sidretella 20 / Teenia - wątek zbiorczy!

[NinaSimone]

Biore tabletki od ponad pol roku regularnie wszystko bylo w porzadku do teraz. Ostatniego opakowania nie zazywalam o stslej porze, ale zawsze do 12h. Dzis powinien byc 3 dzien okresu... a ja nie mam nawet zadnych obiawow ew. sluz, ale poza tym nic Co sie dzieje? Co robic?

[vanilla_kate]

Napisane przez NinaSimone

Biore tabletki od ponad pol roku regularnie wszystko bylo w porzadku do teraz. Ostatniego opakowania nie zazywalam o stslej porze, ale zawsze do 12h. Dzis powinien byc 3 dzien okresu... a ja nie mam nawet zadnych obiawow ew. sluz, ale poza tym nic Co sie dzieje? Co robic?

Krwawienie może się pojawić każdego dnia przerwy, nie ma co panikowac

[NinaSimone]

Napisane przez vanilla_kate

Krwawienie może się pojawić każdego dnia przerwy, nie ma co panikowac

Zawsze bylo pod koniec 2 dnia A co robic jesli krwawienia nie bedzie za kilka dni? Nie wspolzylam w ostatnim czasie.

[Eldo_rado]

Napisane przez NinaSimone

Zawsze bylo pod koniec 2 dnia A co robic jesli krwawienia nie bedzie za kilka dni? Nie wspolzylam w ostatnim czasie.

to nie ma nic do rzeczy, krwawienie może przyjść KAŻDEGO dnia - ulotka!

jeśli krwawienie nie pojawi się nie panikuj. jednorazowo może się to zdarzyć, choć nie powinno. jesli jednak sytuacje będzie się powtarzać (tj. nie będzie krwawienia również przy kolejnym opakowaniu) należy zgłosić się do lekarza, być może tabletki nie trzymają ci cyklów. ale tak jak mówię- to jeśli będzie się sytuacja powtarzać.

[izus3764]

Witam. Czy któraś z Was miała straszne bóle głowy po tych tabletkach? U mnie jest dziwna sytuacja i nie jestem pewna czy to od nich czy nie, a nie wiem jak to sprawdzić.. A wiec od początku. Kwiecień/maj brałam yasminelle w celach leczniczych, po drugim opakowaniu strasznie bolala mnie głowa (w przerwie). Kolejnego opakowania nie wzięłam, bo lekarz zmienił mi na sam progesteron. Teraz znów biorę, jestem w połowie 3 opakowania. W przerwie między drugim a trzecim opakowaniem narayi znów niesamowity ból głowy przez 3-4 dni. Teraz jestem przy 10 tabletce i od 2 dni też taki straszny ból.. I nie wiem czy to tylko taki zbieg okoliczności, że 2 razy po 2 opakowaniu..
Ogólnie tabletki mi odpowiadają, nic nie pogarszają ani nie poprawiają, są neutralne, dlatego nie chciałabym ich zmieniać.. Ale ten straszny ból głowy.. Może teraz kwestia ciśnienia, czy tego że jestem przeziębiona, ale to taki sam rodzaj bólu jak w przerwie. Co mam robic? Poradźcie!

[Eldo_rado]

Napisane przez izus3764

Witam. Czy któraś z Was miała straszne bóle głowy po tych tabletkach? U mnie jest dziwna sytuacja i nie jestem pewna czy to od nich czy nie, a nie wiem jak to sprawdzić.. A wiec od początku. Kwiecień/maj brałam yasminelle w celach leczniczych, po drugim opakowaniu strasznie bolala mnie głowa (w przerwie). Kolejnego opakowania nie wzięłam, bo lekarz zmienił mi na sam progesteron. Teraz znów biorę, jestem w połowie 3 opakowania. W przerwie między drugim a trzecim opakowaniem narayi znów niesamowity ból głowy przez 3-4 dni. Teraz jestem przy 10 tabletce i od 2 dni też taki straszny ból.. I nie wiem czy to tylko taki zbieg okoliczności, że 2 razy po 2 opakowaniu..
Ogólnie tabletki mi odpowiadają, nic nie pogarszają ani nie poprawiają, są neutralne, dlatego nie chciałabym ich zmieniać.. Ale ten straszny ból głowy.. Może teraz kwestia ciśnienia, czy tego że jestem przeziębiona, ale to taki sam rodzaj bólu jak w przerwie. Co mam robic? Poradźcie!

niestety silne bóle głowy mogą być skutkiem ubocznym brania tabletek. skonsultuj się z lekarzem. ale myślę że jeśli nie masz innych problemów zdrowotnych, to lekarz zmieni je. jeśli to są bóle nie pozwalające funkcjonować to nie ma się co męczyć.

[syla929]

Ja chyba zmienię moje Yasminelle na tanszy odpowiednik No są idealne -ZERO skutków ubocznych, ale cena jednak za wysoka. Mam nadzieję, że na te tańsze odpowiedniki będę tak samo reagowAC.

[kasiek87]

a ja po paru opakowaniach narayi zaczelam plamic non stop, ide zmienic kolejny raz juz powoli mam dosc, kazde cos nie pasuje ;/

[Majessa]

Napisane przez izus3764

Witam. Czy któraś z Was miała straszne bóle głowy po tych tabletkach? U mnie jest dziwna sytuacja i nie jestem pewna czy to od nich czy nie, a nie wiem jak to sprawdzić.. A wiec od początku. Kwiecień/maj brałam yasminelle w celach leczniczych, po drugim opakowaniu strasznie bolala mnie głowa (w przerwie). Kolejnego opakowania nie wzięłam, bo lekarz zmienił mi na sam progesteron. Teraz znów biorę, jestem w połowie 3 opakowania. W przerwie między drugim a trzecim opakowaniem narayi znów niesamowity ból głowy przez 3-4 dni. Teraz jestem przy 10 tabletce i od 2 dni też taki straszny ból.. I nie wiem czy to tylko taki zbieg okoliczności, że 2 razy po 2 opakowaniu..
Ogólnie tabletki mi odpowiadają, nic nie pogarszają ani nie poprawiają, są neutralne, dlatego nie chciałabym ich zmieniać.. Ale ten straszny ból głowy.. Może teraz kwestia ciśnienia, czy tego że jestem przeziębiona, ale to taki sam rodzaj bólu jak w przerwie. Co mam robic? Poradźcie!

ja miałam bardzo silne i częste bóle głowy po yaz'ie. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że to od tabletek - zmieniłam na lesinelle i już jest w porządku

[anulka262]

ja jak bralam swoje pierwsze opakowanie tableek mialam rowniez okropne bole głowy, ale minelo mi to szybko.musisz zapytac lekarza

[neys]

Czy orientujecie się ile kosztuje Naraya w Super Pharm?

[Majessa]

Napisane przez traktorekk

Cześć dziewczyny

Widzę, że poruszałyście temat cen leków w aptekach. Ze swoich doświadczeń: w Galerii Mokotów w Superfarmie zapłaciłam 40 zł za Lesinelle :/ Teraz znalazłam tańszą aptekę - na ul. Nowoursynowskiej jest apteka, gdzie Lesinelle są za 25 zł

Co do samych tabletek: biorę je już 3 miesiąc i zauważyłam że rosną mi takie ciemne, dość grube włoski na linii pępek - podbrzusze :/ okropne brrr. Boję się to usuwać, bo nie chcę żeby odrosło jeszcze "bujniejsze"... Drugi problem to spadek libido-wszystko było ok, a nagle w tym miesiącu w ogóle nie mam ochoty na nic mam też problem z suchością w tamtych miejscach....

Czy to normalne? Może mi to przejść, czy będzie cały czas tak samo?

I dziś w nocy zdecydowałam żeby mój chłopak "skończył we mnie". Pierwszy raz odkąd biorę tabletki-i oboje mamy mieszane uczucia, zwłaszcza że przechodzę przeziębienie i dziś wypada środek cyklu... Mam nadzieję, że nic się nie stanie.

Mogłabyś sprecyzować w której aptece na nowoursynowskiej lesinelle kosztuje 25zł?

[ilhare]

izus3764

Ja mialam tak, ze po 2-3 opakowaniu mialam silne bole glowy, nie do wytrzymania. I pewnego dnia byl dzien w ktorym myslalam ze umre z bolu, wzielam tabletke przeciwbolowa, zacisnelam zeby i przeczekalam ten stan. I od tamtej pory juz z bolem glowy nie ma problemu. Wydaje mi sie, ze organizm moj sie jakos przestawil. Mam teraz lepsze cisnienie (zazwyczaj mialam lekko podwyzszone, teraz w normie). Aktualnie biore 10 opakowanie Narayi i jest wszystko ok .

[medsik]

Napisane przez Eldo_rado

to nie ma nic do rzeczy, krwawienie może przyjść KAŻDEGO dnia - ulotka!

jeśli krwawienie nie pojawi się nie panikuj. jednorazowo może się to zdarzyć, choć nie powinno. jesli jednak sytuacje będzie się powtarzać (tj. nie będzie krwawienia również przy kolejnym opakowaniu) należy zgłosić się do lekarza, być może tabletki nie trzymają ci cyklów. ale tak jak mówię- to jeśli będzie się sytuacja powtarzać.

łojezu, i już się zestresowałam

Lesinelle strasznie podrożały, kupowałam po 16zł, teraz w promocji po 10, a jak mam płacić 40, to chyba chcę wrócić do plasterków

[Eldo_rado]

Napisane przez medsik

Lesinelle strasznie podrożały, kupowałam po 16zł, teraz w promocji po 10, a jak mam płacić 40, to chyba chcę wrócić do plasterków

do Evry? ona jest jeszcze droższa przecież

[medsik]

Napisane przez Eldo_rado

do Evry? ona jest jeszcze droższa przecież

Owszem, ale teraz to różnica kilku zł, a jak się decydowałam przenosić na tabletki, bo plastry były za drogie to oszczędzałam po 30 zl. Sprawiedliwość

I jak zwykle w nocy dostałam krwawienia i już pospane. Genialnie

[anulka262]

a jak z libido u was przy takiej malej dawce estreogenow?

[MalinowaMamba]

Ja na narayi nie narzekam. Mogłabym zawsze

[xxPineskaxx]

Dziewczyny pomóżcie! Nie chce mi się przekopywać całego wątku w poszukiwaniu odpowiedzi.. Chodzi o to, że biorę tabletki lesinelle od pół roku jakoś i zaczęły mi się pojawiać pajączki na nogach i to w dużych ilościach.. ale dzisiaj to już przeżyłam szok.. przyjrzałam się twarzy, a dokładniej policzkom i też się pojawiły pajączki.. i to tez sporo.. czy któraś z was miała/ma takie efekty uboczne? czy to jest zależne od tabletek? powinnam pójść najpierw do ginekologa z tym czy do dermatologa? pomóżcie..

[Frutti]

Napisane przez xxPineskaxx

Dziewczyny pomóżcie! Nie chce mi się przekopywać całego wątku w poszukiwaniu odpowiedzi.. Chodzi o to, że biorę tabletki lesinelle od pół roku jakoś i zaczęły mi się pojawiać pajączki na nogach i to w dużych ilościach.. ale dzisiaj to już przeżyłam szok.. przyjrzałam się twarzy, a dokładniej policzkom i też się pojawiły pajączki.. i to tez sporo.. czy któraś z was miała/ma takie efekty uboczne? czy to jest zależne od tabletek? powinnam pójść najpierw do ginekologa z tym czy do dermatologa? pomóżcie..

Do ginekologa na zmianę tabletek ta generacja tabletek ma to do siebie, że zwiększa ryzyko pajączków/żylaków/zakrzepicy bardziej niż pozostałe tabletki.

[xxPineskaxx]

ok dzięki.. obawiam się tylko czy da rady 'naprawić' jakoś szkody.. i jeszcze jedno.. mam opakowanie do przodu wykupione.. da rady je zwrócić do apteki jeśli mam paragon?

[medsik]

Napisane przez anulka262

a jak z libido u was przy takiej malej dawce estreogenow?

przy lesinelle szału nie ma ;x

[Frutti]

Napisane przez medsik

przy lesinelle szału nie ma ;x

To że u Ciebie szału z tym nie ma, to nie znaczy, że u innych też
Kwestia indywidualna. Ja brałam Daylette i było z tym ok : > a to ten sam skład, tylko bierze się kilka tabletek więcej i przerwa krótsza

[medsik]

Napisane przez Frutti

To że u Ciebie szału z tym nie ma, to nie znaczy, że u innych też
Kwestia indywidualna. Ja brałam Daylette i było z tym ok : > a to ten sam skład, tylko bierze się kilka tabletek więcej i przerwa krótsza

Wiem, wiem, ale pytanie brzmiało:

a jak z libido u was przy takiej malej dawce estreogenow?

to tylko odpowiedź

[Eldo_rado]

Napisane przez medsik

to tylko odpowiedź

odpowiedź... ale taka, która nie ma żadnego odniesienia. a Frutti dobrze wiedziała o co pytasz.

[leniwca]

Napisane przez anulka262

a jak z libido u was przy takiej malej dawce estreogenow?

Ja przed tabletkami miałam wielkie libido, prawie ciągle miałam ochotę, rozpraszało mnie to ;p
Przy tabletkach trochę opadło, ale dalej jest wysokie.

[Under Your Skin]

Dołaczam do waszego grona Moja ginekolog przepisała mi Lesinelle na obniżenie testosteronu (lekko podwyższony). Brałam już 2 różne rodzaje tabletek anty 3 lata temu, jednak mi nie służyły i dość szybko je odstawiłam. Moze to był bład odstawiac juz w połowie opakowania ale uderzenia gorąca i dretwienie nog mnie meczyły bardzo. Mam teraz trochę wątpliwości co do przyjmowania kolejnych anty, jednak ginekolog stwierdziła, że tabletki to najlepsza forma leczenia przy wysokim testosteronie, gdybym znowu miała uciążliwe skutki uboczne to zmieni mi na inne lub zastanowimy się nad inną formą leczenia. Czy uwazacie ze tabletki anty to dobra forma na obnizenie testo? Ginekolog powiedziała, ze brałabym je max pół roku aż testosteron zostanie obnizony, a potem odstawiła.

[Zussska]

Informuję, że kupiłam dzisiaj Narayę w Silesii we wrocławiu na grunwaldzkim za 22 zł

[anulka262]

mi jednak te tabletki chyba nie sluza 2 op 21 tabl, duze bóle brzucha i plamienie...chyba są za slabe

[aleksandra_ldz]

Dziewczyny, zwracam sie do Was z prosba o uspokojenie mnie lub nie.

Bralam tabletki Yasminelle przez kilka lat. Ostatni stosunek mialam 9 października. W chwili skonczenia blistra - w ostatniej tabletce - 15 października dostałam brązowych plamień, które zabarwiły się krwią w dniach spodziewanego krawienia z odstawienia. Trwały one aż do 25 października (mniej wiecej). Poszlam do ginekologa, ktory zrobil mi usg i powiedział, że ciąży nie widzi. Pani ginekolog kazała Yasminelle odstawić i czekać na kolejny okres bez tabletek. Przepisała nowe tabletki - Bonadea. W czasie beztabletkowym miałam wykonać badania krwi w zakresie profilu wątrobowego i krzepliwości krwi. Dodam, ze robilam dwa razy test ciążowy - pierwszy po 2 tygodniach od stosunku, a drugi po 3 tygodniach od stosunku. Oba negatywne. Teraz okres bez tabletek powinien być tydzień temu, a nadal go nie ma. Dodam, że wcześniej miałam bardzo nieregularne okresy. Czy istnieje szansa to bym jednak była w ciąży? Schizuję... (((