Farba Evolution of the color Alfaparf

[Absurdalna07]

Dostałaś już wyżej radę...

[olimpia1166]

Dzięki za poradę.Malować będę teraz dopiero za miesiąc ale pewnie teraz wybiorę któryś kolorek proponowany przez Ciebie.Boję się tylko żeby nie wyszedł mi tym razem za siwo tylko chcę naturalny chłodny odcień blondu.Która z podanych przez Ciebie propozycji jest najlepsza do uzyskania takiego koloru?

[Absurdalna07]

Nie jestem w stanie przewidzieć, co wyjdzie na Twoich włosach, nie mam pojęcia, jak one wyglądają i w jakim są stanie, to po pierwsze, a po drugie, nawet gdybym wiedziała, to nie da się w 100% przewidzieć jak barwniki chwycą Twoje włosy... Perłowe odcienie są chyba w Alfie najchłodniejsze. Poczytaj sobie o tych farbach i pooglądaj zdjęcia na blogu blond bunny, jest tam mnóstwo chłodnych kombinacji z Alfaparf. Metodą prób i błędów znajdziesz swój najlepszy kolor.

[olimpia1166]

Oglądałam zdjecie i chyba następnym razem zdecyduje się na 11.10 to jest popielaty blond na zdjęciach wygląda bardzo ładnie.Moje obecne włosy chodzę sobie dodając do szampony troszkę fioletowej płukanki do włosów i nie jest żle A farby perłowe mają oznaczenie 2 po kropce?

[Absurdalna07]

Tak, z samą 2 lub 21 - perłowo-popielate.

[szanel]

Hej. Mam prośbę, czy któraś z Was farbowała może włosy farbą Alfaparf, jakimś ładnym ciepłym blondem? Od dłuższego czasu farbuję włosy na bardzo jasny chłodny blond. Kolor wychodzi mi mlecznobiały bez żadnych fałszywych, żółtych bądź szarych tonów. Kolor jest przepiękny, ale niestety nie dla mnie. Jestem typem kolorystycznym ''jesień'' i nie pasuje mi taki chłodny odcień, wyglądam w nim po prostu trupio.
Teraz po kilku nieudanych próbach zmiany koloru włosów ponownie je rozjaśniłam i obecnie mam na głowie kurczaka. Marzy mi się jasny, ale nie aż tak jasny jak platyna kolor w ciepłym odcieniu, ale nie pomarańczowo-żółtym. Chciałabym żeby kolor wyszedł słoneczny, na poziomie 9 lub 10. Zastanawiałam się nad 8.3 i woda 9%, ale boję się że może być za ciemno. Może któraś z Was zna ładny odcień ciepłego blondu z Alfaparfu/. Z góry dziękuje i pozdrawiam.

[SceneQueene]

Myślę, że 8.3 to dobry pomysł.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[agrafaa]

Hej dziewczyny, potrzebuję pomocy

Chcę rozjaśnić swoje włosy i ostatnio przeglądając internet znalazłam informacje o farbie Alfaparf.
Moje włosy są cienkie, ale gęste i mają tendencje do ocieplania się koloru, a nawet żółknięcia po rozjaśnianiu.
Od jakiegoś czasu farbuję je Garnierem Nutrisse 90, ale uznałam, że kolor ten jest dla mnie za ciemny i chciałabym spróbować czegoś innego. Przeglądając odcienie Alfaparf, uznałam, że odpowiedni będzie odcień na poziomie 10, ale mam wątpliwości, który dokładnie wybrać, a chciałabym żeby kolor wyszedł naturalny. W załączniku kolory jakie chcę uzyskać (skłaniam się ku jaśniejszemu) i moje włosy (w rzeczywistości odcień nie jest tak zimny). Może któraś z was może coś doradzić, nigdy nie farbowałam włosów profesjonalnymi farbami i boję się, że coś wyjdzie nie tak.
Pozdrawiam

[SceneQueene]

Musiałabyś użyć czegoś w stylu 10.2, perłowego blondu, żeby uzyskać taki kolorek. Jednak masz moim zdaniem za ciemne włosy, by taki od razu uzyskać, więc albo je lekko uprzednio rozjaśnisz albo możesz spróbować farby rozjaśniającej (tutaj poziom 11) na 12%.

[agrafaa]

Dzięki za szybką odpowiedź
Chyba wolę spróbować z którąś z poziomu 10, może z tą którą polecasz. A przy następnym farbowaniu i tak wyjdzie już jaśniej. Bo boję się za jednym zamachem rozjaśniać o tyle tonów. Sama nie wpadłabym na to żeby użyć któregoś z perłowych odcieni

[SceneQueene]

Nie ma sprawy. Powodzenia

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[anulka262]

lepiej wez 11, ewentualnie na9 %, nie sadze zeby 10 tak Ci rozjasnila chyba ze na 12%, ale to slabsza farba do rozjasniania

[agrafaa]

Ojej, a już prawie zdecydowałam się na 10.1 i 12%, dzięki za radę i jeszcze raz to przemyślę, a z tą jedenastką to jak myślicie wystarczy 11 czy lepiej wybrać np 11.10 ?

[Absurdalna07]

Może perłowa 11-tka, czyli 11.21 (perła i popiel) lub 11.02 (ta ma tylko delikatną poświatę perły).

[SceneQueene]

Popieram.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[olimpia1166]

Malowałam moje włosy farbą 11.10 oxydant 9% i trzymała mi fryzjerka trochę krócej bo stwierdziła że już jest dobry kolor ale jestem średnio zadowolona bo odcień jest raczej ciepły.Czy farba 11.21 ma chłodniejszy odcień?Bo 11.11 trochę się boję że wyjdzie siwo

[SceneQueene]

11 to podwójny popiel. W 21 jest więcej perły. Będzie lepsza moim zdaniem

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Absurdalna07]

11.21 i trzymaj tyle, ile trzeba.

[Weasellow]

mam pytanie,
czy może ktoś wie na jakim poziomie jest kolor tych włosów?

[SceneQueene]

Podasz link do zdjęcia? Nie widzę z telefonu.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Weasellow]

przesyłam zdjęcia tych samych włosów w innym świetle,
chciałabym zostać na tym samym poziomie tylko odcień trochę zmienić,
ale nie umiem dopasować farby,
link do poprzedniego zdjęcia https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1425146863

[Weasellow]

jeszcze dwa linki

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1425212389

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1425212389


będę wdzięczna za pomoc

[SceneQueene]

To jest taki truskawkowy blond bym powiedziała.
U Alfaparf najbliżej do tego koloru chyba 9.3, ale 9.3 to bardziej miodowy blond. Jeśli szukasz czegoś typu kolor ze zdjęcia, proponuję:
Loreal inoa 8.34, Majirel 8.34 czy prodigy 8.34, bo wydaje mi się, iż to dokładnie ten odcień.

[Weasellow]

bardzo dziękuję za pomoc ,
pozdrawiam

[SceneQueene]

Nie ma za co, powodzenia

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[olimpia1166]

Dziękuję za poradę Spróbuję teraz tą 11.21 może bardziej ochłodzi mi włosy niż 11.10 i nie będę miały rudego odcieniu

[SceneQueene]

Powinny, w końcu 21 to i perła i popiel a to dobra mieszanka.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Dolore$]

Proszę o poradę
Miesiąc temu zdecydowałam, że koniec męczenia włosów rozjaśniaczem i zastosowałam farbę Alfapharf po raz pierwszy - byłam w szoku jak ta farba znacząco odbiega jakością od tych drogeryjnych - włoski mięciutkie, zero widocznych uszkodzeń, nie łamią się, nie ciągną, nie są sianowate. Super!
Ale...
Mój naturalny kolor włosów to ciemny blond, bardzo trudno rozjaśniający się --> działa na nie jedynie woda 12%. O innych stężeniach mogę zapomnieć, przetestowałam wariant z wodą 9% wielokrotnie...
Przy ostatnim farbowaniu zastosowałam farbę 10.21 z woda 12%, jest o wiele jaśniej, ale... złociście. A tam, gdzie farba była kładziona najpóźniej miejscami lekko rudawo. Teraz już wiem, że perła to za mało dla moich wymagających włosów, nie wychodzi ani na 9% ani na 12% wodzie...
Chciałabym, żeby moje włoski wreszcie były w prawdziwie chłodnej tonacji, ale nie siwe... i jeszcze ciut jaśniejsze.
Chciałabym zastosować kolor 11.10 lub 11.11. Teraz mam około 1 cm odrostu - tam na pewno pójdzie woda 12%, ale co mam zrobić z resztą? Czy na te złociste mam położyć 9%? Najtrudniej mi ocenić co położyć na resztę, która jest istnym miszmaszem... złociste i bardzo bardzo jasne po rozjaśniaczu... 6%/3%? Czy tam tylko malaks? I mam jeszcze pytanie - co myślicie o tym dodatku do farby, który rozjaśnia dodatkowo o 1 ton? Czy ktoraś z Was stosowała?
Podpowiedzcie mi jak położyć farbę? Czy spróbować najpierw 11.10? Którą wg Was i z jakimi stężeniami wody?
I jakie dać ewentualnie proporcje z dodatkiem OSP?

[anulka262]

polecałabym 11.11lub 11.11. zmieiszane np z 11.21, na reszte nałoż np na 6 %, lub malaks na 15min i pozniej z czasem sie wyrówna.

[SceneQueene]

Uwaga na podwójny popiel! Jeśli masz złoto lub żółty na włosach możesz się nabawić zielonej burej poświaty! Na pewno wybrałabym inny refleks. I na resztę tylko malaks na jakieś 10 minut, starczy.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.