Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021 - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Moda

Notka

Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-06-04, 02:26   #91
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Tez mieszkam w Niemczech i u nas sa takie sklepy typu second hand, w ktorych pracuja wolontariusze z jakichs fundacji, wiec profit pewnie idzie na szczytne cele.

A ksiazki mozna odlozyc do takich poleczek w roznych miejscach w miescie.

Witam sie w watku . Ja tez w tym roku postawilam na odgruzowanie. Ciezko mi sie utrzymuje porzadek, wiec moje mieszkanie musi sie zmienic w bardzo intuicyjny, niezagracony system, ktory by mi pomogl w utrzymaniu porzadku.
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 08:15   #92
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Też właśnie ostatnio ogarnęłam w szafie. Tam już tylko dziada z babą brakowało... Sprzątanie zajęło mi ponad 3 godziny, ale wszystko skrupulatnie przymierzałam i zastanawiałam się czy jest sens zostawić, czy nie. Wywaliłam łącznie z 15 rzeczy. Nie jest to dużo, ale z miesiąc też dwa wory wyrzuciłam robiąc szybki przegląd szafy. Teraz zostawiłam tylko rzeczy w których naprawdę chodzę, i które naprawdę lubię. Z całej szafy zostało mi już tylko 5 rzeczy poliestrowych a reszta to przyjazne materiały
__________________
A tam, od jutra.
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 11:25   #93
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Jeśli chodzi o ciuchy to ja się pozbyłam "podomek". Wszystko w czym bym się nie pokazała na dworze poszło do wywalenia. Wyjątkiem są ciuchy które trzymam do pracy, ale na razie czekam aż będą potrzebować ludzi i leży to na strychu. I drugim wyjątkiem dwie koszulki i spodenki których używam do ćwiczeń, no i oczywiście piżamy

Dzisiaj z rana przetrząsnęłam półki z ciuchami w pokoju, który mam u rodziców. Moja matka tak szaleje po ciuchlandach z ubrankami dla dzieci że ciągle mam tu pełne półki mimo, że regularnie je opróżniam. Jak to wywaliłam to ciuchów była cała kopiata górka na wersalce. Nie skłamię jak powiem że moje dzieci mają tutaj więcej ciuchów niż my wszyscy u nas w domu a w większości nie chodzą. Mama nawet nie wie co ma, czego dowód wczorajszy dzień jak na procesję 2 godziny próbowała dla starszego znaleźć ciuchy. Nie wtrącam się w to, bo już tak było że ja wybrałam ciuchy a ona przylatywała i w ostatniej chwili go przebierała. Wtrącam się tylko jak próbuje mu założyć gdzieś w gości coś autentycznie zniszczonego, bo ona nie odróżnia jak coś sprane i zciuchane.

Ostatnio biorę się tutaj na sposób i wywożę ciuchy do siebie i tam wyrzucam, bo tutaj jak próbuję coś wyrzucić czy wynieść chociażby na strych to wraca za jakiś czas jak bumerang do szafek.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 12:01   #94
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88742747]Tez mieszkam w Niemczech i u nas sa takie sklepy typu second hand, w ktorych pracuja wolontariusze z jakichs fundacji, wiec profit pewnie idzie na szczytne cele.

A ksiazki mozna odlozyc do takich poleczek w roznych miejscach w miescie.

Witam sie w watku . Ja tez w tym roku postawilam na odgruzowanie. Ciezko mi sie utrzymuje porzadek, wiec moje mieszkanie musi sie zmienic w bardzo intuicyjny, niezagracony system, ktory by mi pomogl w utrzymaniu porzadku.[/QUOTE]

U mnie jest cały jeden sh, ale raz na kilka miesięcy jest akcja z wystawianiem worków z ciuchami przed drzwi i jest to zbierane przez jakąś organizację. Nigdy z tego nie korzystałam, ale teraz zamierzam i odłożyłam już rzeczy do oddania, czekam aż będzie jakiś termin (do tej pory zawsze miałam powiadomienie w skrzynce).

Przypomniało mi się, że kiedyś czytałam oburzone komentarze na temat tego, że te kontenery w PL to nie idą wcale do potrzebujących tylko są sprzedawane do lumpeksów. Mnie by to w ogóle nie przeszkadzało, bo skoro tych ubrań z jakichś powodów nie chcę nosić, to naprawdę nie potrzebuję upajać się obrazkiem, jak to biedny trzeci świat przyjmuje je z wdzięcznością.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 12:10   #95
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

No tak. Sa tez takie kontenery, do ktorych mozna wlozyc ubrania. Niby zawsze pisza, zeby oddawac tylko ciuchy w dobrym stanie, ale podobno te wlokna przerabiane sa na szmaty. Mi to tez w sumie obojetnie. To juz chyba nie te czasy ze ludzie nie mieli sie w co ubrac, teraz bieda ma troche inny wymiar.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 13:45   #96
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o ciuchy to ja się pozbyłam "podomek". Wszystko w czym bym się nie pokazała na dworze poszło do wywalenia. Wyjątkiem są ciuchy które trzymam do pracy, ale na razie czekam aż będą potrzebować ludzi i leży to na strychu. I drugim wyjątkiem dwie koszulki i spodenki których używam do ćwiczeń, no i oczywiście piżamy

Dzisiaj z rana przetrząsnęłam półki z ciuchami w pokoju, który mam u rodziców. Moja matka tak szaleje po ciuchlandach z ubrankami dla dzieci że ciągle mam tu pełne półki mimo, że regularnie je opróżniam. Jak to wywaliłam to ciuchów była cała kopiata górka na wersalce. Nie skłamię jak powiem że moje dzieci mają tutaj więcej ciuchów niż my wszyscy u nas w domu a w większości nie chodzą. Mama nawet nie wie co ma, czego dowód wczorajszy dzień jak na procesję 2 godziny próbowała dla starszego znaleźć ciuchy. Nie wtrącam się w to, bo już tak było że ja wybrałam ciuchy a ona przylatywała i w ostatniej chwili go przebierała. Wtrącam się tylko jak próbuje mu założyć gdzieś w gości coś autentycznie zniszczonego, bo ona nie odróżnia jak coś sprane i zciuchane.

Ostatnio biorę się tutaj na sposób i wywożę ciuchy do siebie i tam wyrzucam, bo tutaj jak próbuję coś wyrzucić czy wynieść chociażby na strych to wraca za jakiś czas jak bumerang do szafek.

ja bym się w życiu takich rzeczy nie pozbyła ale u mnie sytuacja wygląda tak, że lubię czasem pobrudzić się przy rękodziele. Kiedy człowiek poplami farbą akrylową ubranie, no to katastrofa. Jeśli nie zauważy się tego odpowiednio wcześniej, to można tylko bawić się w jakieś wykruszanie zaschniętych resztek, i nie ma gwarancji, że uda się wszystko usunąć. Akryle są milion razy gorsze pod tym względem od farb olejnych, bo choć oleje to tłuściochy, schną dłuuugo, i łatwiej się po nich wszystko czyści. Akwarele natomiast są zdradliwe, bo wydają się być tak niewinne (no bo to tylko farbki wodne), ale widzę po rękach, że akwarelki potrafią siedzieć na skórze, lub pod paznokciem nawet kilka dni czystych ubrań na wyjścia, choćby do sklepu, zwyczajnie mi szkoda na zabawy kreatywne.
Jeśli w lumpeksie zdarza mi się kupić coś, co nie pasuje (np. trzaska w biuście ), zawożę to teraz do sąsiedniej miejscowości, gdzie otwarli sklep charytatywny. To samo robię z książkami i kosmetykami, oddałam tam również parę durnostojek. Niekoniecznie mam chęć dzielić się rzeczami, za które sporo zapłaciłam, wolę je zanieść do antykwariatu lub spieniężyć na Allegro, czy w podobnym miejscu.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 15:37   #97
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88743186]No tak. Sa tez takie kontenery, do ktorych mozna wlozyc ubrania. Niby zawsze pisza, zeby oddawac tylko ciuchy w dobrym stanie, ale podobno te wlokna przerabiane sa na szmaty. Mi to tez w sumie obojetnie. To juz chyba nie te czasy ze ludzie nie mieli sie w co ubrac, teraz bieda ma troche inny wymiar.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Oglądam co jakiś czas reportaże nt. recyclingu i obrotu ciuchami z kontenerów w DE. Ostatnio natknęłam się w jednym z nich na dane, że tylko 2% oddanych ciuchów zostaje spalona, również niewielka część zniszczona w inny sposób, 21% trafia na czyściwo. Dużo trafia do Afryki, gdzie są sprzedawane na targach/straganach. Green Peace krytykuje ten proceder, twierdząc, że hamuje on lokaly rynek produkcji odzieży. Przedsiębiorcy biorący udział w tym handlu twierdzą, że popyt w krajach afrykańskich jest za duży, żeby lokalna produkcja dała radę za nim nadążyć, więc oni tylko trafiają w lukę.

Problem jest zapowiadany na 2025, bo wtedy w UE ma wejść w życie prawo stanowiące, że tekstylia nie będą mogły być wrzucane do śmieci lecz tylko do kontenerów, nieważne w jakim stanie. A rynek obrotu tymi kontenerami już teraz jest przeładowany.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-06-04, 17:06   #98
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
ja bym się w życiu takich rzeczy nie pozbyła ale u mnie sytuacja wygląda tak, że lubię czasem pobrudzić się przy rękodziele. Kiedy człowiek poplami farbą akrylową ubranie, no to katastrofa. Jeśli nie zauważy się tego odpowiednio wcześniej, to można tylko bawić się w jakieś wykruszanie zaschniętych resztek, i nie ma gwarancji, że uda się wszystko usunąć. Akryle są milion razy gorsze pod tym względem od farb olejnych, bo choć oleje to tłuściochy, schną dłuuugo, i łatwiej się po nich wszystko czyści. Akwarele natomiast są zdradliwe, bo wydają się być tak niewinne (no bo to tylko farbki wodne), ale widzę po rękach, że akwarelki potrafią siedzieć na skórze, lub pod paznokciem nawet kilka dni czystych ubrań na wyjścia, choćby do sklepu, zwyczajnie mi szkoda na zabawy kreatywne.
Jeśli w lumpeksie zdarza mi się kupić coś, co nie pasuje (np. trzaska w biuście ), zawożę to teraz do sąsiedniej miejscowości, gdzie otwarli sklep charytatywny. To samo robię z książkami i kosmetykami, oddałam tam również parę durnostojek. Niekoniecznie mam chęć dzielić się rzeczami, za które sporo zapłaciłam, wolę je zanieść do antykwariatu lub spieniężyć na Allegro, czy w podobnym miejscu.

To też zależy co robisz w domu albo w pracy. Ja nie mam akurat takich zajęć przy których się jakoś bardzo pobrudzić można ale np kiedyś trzymałam specjalnie ciuchy do farbowania włosów, teraz jak farbuje to wkładam jakieś ciemne na lewą stronę. Chodzi mi bardziej o to, że dużo osób zostawia mnóstwo rzeczy "po domu" które czasami nawet im się nie podobają a w nich chodzą, a nie chodzą w rzeczach, które są ładne, bo nie mają okazji. I te ładne rzeczy często przeleżą w szafie szmat czasu a te sciuchane podomki dalej są noszone. Nie twierdze żeby się pozbyć wszystkiego jak leci tylko chodzi mi o to że jeśli mamy ładne ciuchy to ich używajmy nawet bez okazji.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 18:39   #99
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
To też zależy co robisz w domu albo w pracy.
U mnie by nie przeszło, bo jestem prosiakiem. Już się nauczyłam, żeby nie chodzić po domu w ciuchach, które chcę nosić poza nim, bo za dużo razy zdarzyło mi się coś zaplamić. A to mi picie kapnie, jedzenie spadnie, raz kropla korektora spadła mi na spodnie, jak się malowałam przed wyjściem z domu i wżarła się tak, że nie dałam rady jej usunąć. Już nawet nie roztrząsając za bardzo kwestii sprzątania czy gotowania, bo wtedy ryzyko szkód jest niemal pewne.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 18:43   #100
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
U mnie by nie przeszło, bo jestem prosiakiem. Już się nauczyłam, żeby nie chodzić po domu w ciuchach, które chcę nosić poza nim, bo za dużo razy zdarzyło mi się coś zaplamić. A to mi picie kapnie, jedzenie spadnie, raz kropla korektora spadła mi na spodnie, jak się malowałam przed wyjściem z domu i wżarła się tak, że nie dałam rady jej usunąć. Już nawet nie roztrząsając za bardzo kwestii sprzątania czy gotowania, bo wtedy ryzyko szkód jest niemal pewne.

Ja też się muszę przebrać po powrocie do domu, nie ma innej opcji. Wchodzę do domu, zamykam drzwi, zdejmuję buty, idę umyć ręce a potem zawsze się przebieram. Zawsze. Ale tak apropos "podomek" to moje ubrania domowe to są jednak ubrania, w których nie wstydzę się iść do sklepu czy gdyby mnie ktoś tak zastał w domu. Wyrzuciłam wszystko takie "niepewne" rzeczy; niektóre legginsy pocięłam na szmatki bo już też miały dziury w niektórych miejscach
__________________
A tam, od jutra.
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 20:15   #101
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Ja mam dwójkę małych dzieci i też na moich ciuchach ląduje wszystko od owsianki, pomidorów itp, nawet czasami farba i smarki a starszy nawet potrafi sobie ręce, albo buzie we mnie wytrzeć jak ma brudne (ponoć ja tak robiłam z mamą i karma wraca ). No ale pralka daje radę. Też jeszcze jakiś czas temu nosiłam podomki w które się przebierałam po powrocie, ale od jakiegoś czasu chodzę w jeansach. Czasami ubieram sukienkę. To nie jest tak, że się nie przebieram jak wracam do domu bo wszystko zależy od tego w czym się wychodzi albo od pogody. Idę na rower w ciuchach rowerowych to też nie lubię po domu w nich biegać, ale jak mam jeansy to przeważnie zostaję w nich na cały dzień, bo mi tak wygodnie.

Mam sąsiadkę w bloku którą ile razy bym nie spotkała zawsze elegancko ubrana, nawet jak się do niej zapuka.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-04, 20:39   #102
syyyyyylwia
cat lady
 
Avatar syyyyyylwia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 312
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
U mnie by nie przeszło, bo jestem prosiakiem. Już się nauczyłam, żeby nie chodzić po domu w ciuchach, które chcę nosić poza nim, bo za dużo razy zdarzyło mi się coś zaplamić. A to mi picie kapnie, jedzenie spadnie, raz kropla korektora spadła mi na spodnie, jak się malowałam przed wyjściem z domu i wżarła się tak, że nie dałam rady jej usunąć. Już nawet nie roztrząsając za bardzo kwestii sprzątania czy gotowania, bo wtedy ryzyko szkód jest niemal pewne.
To samo + zahaczanie o coś i rozdzieranie rzeczy w części domowych rzeczy bym wyszła do ludzi i jak akurat coś takiego mam na sobie to do marketu skocze, ale połowa raczej nie do ludzi. A to coś malowałam i zaciapalam farba, a to zahaczyłam o jakiegos gwoździa, a to szczeniak chwycil zebami i nie widzę sensu w wyrzucaniu czegoś domowego z drobnym defektem, chyba bym musiala dokupować po kilka nowych ubrań miesięcznie. Dzisiaj poszedł sos z obiadu na jeden t-shirt a drugi dostał żółtą farbą do drewna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
syyyyyylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-04, 21:38   #103
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Ja mam dwójkę małych dzieci i też na moich ciuchach ląduje wszystko od owsianki, pomidorów itp, nawet czasami farba i smarki a starszy nawet potrafi sobie ręce, albo buzie we mnie wytrzeć jak ma brudne (ponoć ja tak robiłam z mamą i karma wraca ). No ale pralka daje radę. Też jeszcze jakiś czas temu nosiłam podomki w które się przebierałam po powrocie, ale od jakiegoś czasu chodzę w jeansach. Czasami ubieram sukienkę. To nie jest tak, że się nie przebieram jak wracam do domu bo wszystko zależy od tego w czym się wychodzi albo od pogody. Idę na rower w ciuchach rowerowych to też nie lubię po domu w nich biegać, ale jak mam jeansy to przeważnie zostaję w nich na cały dzień, bo mi tak wygodnie.

Mam sąsiadkę w bloku którą ile razy bym nie spotkała zawsze elegancko ubrana, nawet jak się do niej zapuka.
Ja chodzę po domu w dżinsach. Ale są to inne dżinsy niż przeznaczone na wyjściowe. Po prostu mam osobne ciuchy po domu i poza domem.

Cytat:
Napisane przez syyyyyylwia Pokaż wiadomość
To samo + zahaczanie o coś i rozdzieranie rzeczy w części domowych rzeczy bym wyszła do ludzi i jak akurat coś takiego mam na sobie to do marketu skocze, ale połowa raczej nie do ludzi. A to coś malowałam i zaciapalam farba, a to zahaczyłam o jakiegos gwoździa, a to szczeniak chwycil zebami i nie widzę sensu w wyrzucaniu czegoś domowego z drobnym defektem, chyba bym musiala dokupować po kilka nowych ubrań miesięcznie. Dzisiaj poszedł sos z obiadu na jeden t-shirt a drugi dostał żółtą farbą do drewna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moje ciuchy po domu też mają jakieś niewielkie wady typu nieduże niesprane plamki, które widać, jak się dokładnie popatrzy. Albo poszło kilka cm szwu na bluzce, więc przeszyłam ręcznie, a że nie jestem zbyt utalentowana w tej materii, no to widać niestety
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-05, 17:45   #104
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja chodzę po domu w dżinsach. Ale są to inne dżinsy niż przeznaczone na wyjściowe. Po prostu mam osobne ciuchy po domu i poza domem.



Moje ciuchy po domu też mają jakieś niewielkie wady typu nieduże niesprane plamki, które widać, jak się dokładnie popatrzy. Albo poszło kilka cm szwu na bluzce, więc przeszyłam ręcznie, a że nie jestem zbyt utalentowana w tej materii, no to widać niestety

ja mam całą stertę ciuchów, które muszę zanieść krawcowej, ale tak się zraziłam do tej profesji, że odwlekam to w czasie tak bardzo jak się da
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-06, 19:19   #105
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Ja sobie zrobiłam dziś taki mini declutter i wywaliłam chyba z 10 lakierów do pazurów- nie moje kolory, jakieś stare sprzed x czas.... Zostawiłam sobie 5 i myślę, że na ten sezon spokojnie mi wystarczy.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-06, 20:50   #106
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Ja jednak wyniosłam 2 nieduże worki do tego kontenera. Akurat nie był przepełniony. Teraz mam za zadanie przetestować półbuty, które mam od roku-dwóch, ale mało noszone, bo coś mi w nich nie pasowało, a już nie bardzo pamiętam, co w których. Jesli uznam, że nie da się w nich chodzić i brak widoków na rozchodzenie, to też lądują w kontenerze.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 12:13   #107
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja jednak wyniosłam 2 nieduże worki do tego kontenera. Akurat nie był przepełniony. Teraz mam za zadanie przetestować półbuty, które mam od roku-dwóch, ale mało noszone, bo coś mi w nich nie pasowało, a już nie bardzo pamiętam, co w których. Jesli uznam, że nie da się w nich chodzić i brak widoków na rozchodzenie, to też lądują w kontenerze.

nie zastanawiasz się, co się dzieje z tymi rzeczami z kontenerów? Ja kiedyś po wsadzeniu ich tam znalazłam swoje buty w lumpeksie, prawie dosłownie na drugi dzień więc teraz do nich wrzucam tylko rzeczy kompletnie zniszczone. Chyba, że piszesz o jakichś innych kontenerach, wpadłam tu z rozpędu i może coś mi umknęło. To co się jak najbardziej nadaje do noszenia, wywozimy do charity shopu, na szczęście jest blisko.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 15:12   #108
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
nie zastanawiasz się, co się dzieje z tymi rzeczami z kontenerów? Ja kiedyś po wsadzeniu ich tam znalazłam swoje buty w lumpeksie, prawie dosłownie na drugi dzień więc teraz do nich wrzucam tylko rzeczy kompletnie zniszczone. Chyba, że piszesz o jakichś innych kontenerach, wpadłam tu z rozpędu i może coś mi umknęło. To co się jak najbardziej nadaje do noszenia, wywozimy do charity shopu, na szczęście jest blisko.
Pisałam o tym kilka postów temu. Bardzo się cieszę, że z moich rzeczy ktoś jeszcze w jakiś sposób może skorzystać. I nie rozumiem tego argumentu "bo sprzedają do lumpeksów ". Jeśli ktoś uważa swoje cuchy za tak cenne, że nie chce, żeby trafiły do second-handu, to albo niech sam je sprzeda na odpowiednich platformach albo niech sobie je dalej nosi, a nie chce oddać tylko "na biedne dzieci trzeciego świata".
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 15:36   #109
jola1000
Rozeznanie
 
Avatar jola1000
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 762
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Pisałam o tym kilka postów temu. Bardzo się cieszę, że z moich rzeczy ktoś jeszcze w jakiś sposób może skorzystać. I nie rozumiem tego argumentu "bo sprzedają do lumpeksów ". Jeśli ktoś uważa swoje cuchy za tak cenne, że nie chce, żeby trafiły do second-handu, to albo niech sam je sprzeda na odpowiednich platformach albo niech sobie je dalej nosi, a nie chce oddać tylko "na biedne dzieci trzeciego świata".
mam identyczne zdanie na ten temat
jola1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-07, 16:06   #110
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Jeszcze dodam, że te ciuchy, co idą do punktów pomocy dla ubogich czy do Afryki także są tam SPRZEDAWANE, a nie rozdawane za darmo.
Nie wiem jak w Polsce, ale w DE punkty prowadzone np przez niemiecki czerwony krzyż wyceniają te ciuchy i korzystający z tego ludzie płacą np 20 euro za siatę wybranych przez siebie rzeczy.
To samo w Afryce. W jednym z reportaży pokazano właśnie takie targowisko w jednym z afrykańskich krajów i ludzie tam te rzeczy kupują, a nie dostają.

Wizja biedaków cieszących się z darmowego wora ciuchów od bogatych ludzi, których stać na wymianę garderoby co sezon, jest w obecnych czasach bardzo nieaktualna. Ludzie sięgają po używane rzeczy z różnych powodów i mnie to cieszy, że takich obiegów jest coraz więcej.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 16:49   #111
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jeszcze dodam, że te ciuchy, co idą do punktów pomocy dla ubogich czy do Afryki także są tam SPRZEDAWANE, a nie rozdawane za darmo.
Nie wiem jak w Polsce, ale w DE punkty prowadzone np przez niemiecki czerwony krzyż wyceniają te ciuchy i korzystający z tego ludzie płacą np 20 euro za siatę wybranych przez siebie rzeczy.
To samo w Afryce. W jednym z reportaży pokazano właśnie takie targowisko w jednym z afrykańskich krajów i ludzie tam te rzeczy kupują, a nie dostają.

Wizja biedaków cieszących się z darmowego wora ciuchów od bogatych ludzi, których stać na wymianę garderoby co sezon, jest w obecnych czasach bardzo nieaktualna. Ludzie sięgają po używane rzeczy z różnych powodów i mnie to cieszy, że takich obiegów jest coraz więcej.

no widzisz, a może ja wolę żeby te rzeczy były SPRZEDAWANE gdzieś tam w Afryce, niż żeby zagarniał je dla siebie jakiś burakowaty Janusz biznesu może pod tym względem nie każdemu jest wszystko jedno. Tak samo nie sądzę, że każdemu jednakowo należy się pomoc, bo jeden będzie umiał z niej skorzystać, a drugi, wszystko zmarnuje. To takie straszne, że jeżeli ktoś coś oddaje, woli, żeby obdarowany nie zniszczył tego w ciągu tygodnia czy miesiąca? Na temat tego, w ilu wymianach wzięłam już udział, już nawet mi się pisać nie chce a swoich powodów i motywacji też nie będę uzasadniać w nieskończoność, po co niszczyć klawiaturę.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 17:47   #112
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
no widzisz, a może ja wolę żeby te rzeczy były SPRZEDAWANE gdzieś tam w Afryce, niż żeby zagarniał je dla siebie jakiś burakowaty Janusz biznesu może pod tym względem nie każdemu jest wszystko jedno. Tak samo nie sądzę, że każdemu jednakowo należy się pomoc, bo jeden będzie umiał z niej skorzystać, a drugi, wszystko zmarnuje. To takie straszne, że jeżeli ktoś coś oddaje, woli, żeby obdarowany nie zniszczył tego w ciągu tygodnia czy miesiąca? Na temat tego, w ilu wymianach wzięłam już udział, już nawet mi się pisać nie chce a swoich powodów i motywacji też nie będę uzasadniać w nieskończoność, po co niszczyć klawiaturę.
Nie rozumiem tego rozróżnienia, że jak ktoś ciuchy z kontenera sprzeda w Polsce, to janusz biznesu, a jak sprzeda w Afryce to już nie. Dlaczego? Z punktu widzenia środowiska to nawet lepiej, że coś jest wykorzystywane lokalnie, a nie jest wysyłane tysiące kilometrów dalej. W tym procederze sprzedaży ciuchów do Afryki też bierze udział wielu pośredników i na tym się zarabia. Pisałam już, że Green Peace ocenia tę działalność krytycznie.

W jednym z reportaży spotkałam się też z przykładem firmy, która skupuje resztki ze sklepów dość drogich marek (przykładowa cena za ciuch 200 euro) i poprzez sieć różnych pośredników te ciuchy są sprzedawane do Gruzji, Mołdawii, na Bliskim Wschodzie - w krajach, gdzie te marki nie mają swoich rynków, bo chodzi o to, że są one sprzedawane dużo, dużo taniej niż w sklepach w Europie Zachodniej i marki nie chcą tego robić "u siebie", żeby nie psuć sobie swojej wysokopółkowej renomy.

Więc drogi, którymi wędruje odzież, której ludzie już nie chcą, są bardzo kręte.

Ja przede wszystkim nie rozpatruję ciuchów, których już nie chcę nosić, jako pomoc. To jest moim zdaniem, bardzo przestarzałe myślenie.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2021-06-07 o 17:49
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 18:01   #113
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Czytałam kiedyś, że jest teraz taka nadpodaż ciuchów, że organizacje pomocowe nie chcą tego brać. Zwłaszcza dotyczy to modnych sezonowych szmatek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 18:04   #114
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Czytałam kiedyś, że jest teraz taka nadpodaż ciuchów, że organizacje pomocowe nie chcą tego brać. Zwłaszcza dotyczy to modnych sezonowych szmatek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mnie osobiście irytuje ta reklama, w której nakłania się ludzi do dbania o odzież, ale nie pamiętam, co jest jej przedmiotem "Noście ubrania dłużej" jak mam nosić dłużej coś, co po kilku praniach wygląda jak ścierka do podłogi?
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 18:06   #115
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Czytałam kiedyś, że jest teraz taka nadpodaż ciuchów, że organizacje pomocowe nie chcą tego brać. Zwłaszcza dotyczy to modnych sezonowych szmatek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To powtarza się w każdym reportażu, który oglądałam na ten temat. Kupujemy i wyrzucamy za dużo ciuchów i ciuchy te są w dużej mierze zbyt kiepskiej jakości.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 18:22   #116
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
nie zastanawiasz się, co się dzieje z tymi rzeczami z kontenerów? Ja kiedyś po wsadzeniu ich tam znalazłam swoje buty w lumpeksie, prawie dosłownie na drugi dzień więc teraz do nich wrzucam tylko rzeczy kompletnie zniszczone. Chyba, że piszesz o jakichś innych kontenerach, wpadłam tu z rozpędu i może coś mi umknęło. To co się jak najbardziej nadaje do noszenia, wywozimy do charity shopu, na szczęście jest blisko.

Ja miałam tak lata temu. Znalazłam bluzkę. To był taki niespotykany krój że małoprawdopodobne było żeby taką samą spotkać, podeszłam i obejrzałam a tam były poprawki które robiła moja babcia krawcowa . Najlepsze że bluzka była wydana u moich rodziców a widziałam ją w ciuchlandzie w Lublinie parę miesięcy później. 80 km dalej. Prawdę mówiąc to nie mam nic przeciwko jesli trafiają gdzieś dalej.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 18:42   #117
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Ja miałam tak lata temu. Znalazłam bluzkę. To był taki niespotykany krój że małoprawdopodobne było żeby taką samą spotkać, podeszłam i obejrzałam a tam były poprawki które robiła moja babcia krawcowa . Najlepsze że bluzka była wydana u moich rodziców a widziałam ją w ciuchlandzie w Lublinie parę miesięcy później. 80 km dalej. Prawdę mówiąc to nie mam nic przeciwko jesli trafiają gdzieś dalej.
ja też nie mam nic przeciwko, ale jakoś jednak wolę, żeby ktoś to sobie wybrał z wieszaka, normalnie kupił, właśnie w takim charity shopie, niż żeby miała to sprzedawać jakaś bazarowa baba, z gatunku takiej natrętnej, rozwrzeszczanej, wrzaskliwej przekupy, która wymawia BURBERRY jako BLAUBELBERRY czy jakoś w ten deseń po prostu podoba mi się, kiedy ktoś kupuje świadomie i tak samo sprzedaje, a nie na zasadzie, sztuka jest sztuka
Trochę nie na temat, ale kiedyś w pociągu jakaś kobieta spytała mnie, czy nie mogłabym jej dać się spryskać odrobiną swoich perfum, bo świetnie pachną. No dobra. Co pani zrobiła? Od razu po rozpyleniu roztarła wszystko po nadgarstku, czyli zmasakrowała zapach. W tym samym momencie pożałowałam, że zmarnowałam na nią choćby kroplę pachnidła, po prostu nie lubię takiej ignorancji, takiego idiotycznego niszczenia czegokolwiek i tyle.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 19:52   #118
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
ja też nie mam nic przeciwko, ale jakoś jednak wolę, żeby ktoś to sobie wybrał z wieszaka, normalnie kupił, właśnie w takim charity shopie, niż żeby miała to sprzedawać jakaś bazarowa baba, z gatunku takiej natrętnej, rozwrzeszczanej, wrzaskliwej przekupy, która wymawia BURBERRY jako BLAUBELBERRY czy jakoś w ten deseń po prostu podoba mi się, kiedy ktoś kupuje świadomie i tak samo sprzedaje, a nie na zasadzie, sztuka jest sztuka
Trochę nie na temat, ale kiedyś w pociągu jakaś kobieta spytała mnie, czy nie mogłabym jej dać się spryskać odrobiną swoich perfum, bo świetnie pachną. No dobra. Co pani zrobiła? Od razu po rozpyleniu roztarła wszystko po nadgarstku, czyli zmasakrowała zapach. W tym samym momencie pożałowałam, że zmarnowałam na nią choćby kroplę pachnidła, po prostu nie lubię takiej ignorancji, takiego idiotycznego niszczenia czegokolwiek i tyle.
Przyznam, że przeczytałam Twojego posta z rosnącym zdziwieniem. Sądziłam, że ta kobieta zrobi potajemnie odlewkę albo zleje się połową flakonu, a ona po prostu była zwykłym laikiem perfumowym.
Dość mocno dziwi mnie takie podejście jak Twoje, nadawanie tak wielkiej wartości rzeczom i dzielenie ludzi na tych, co są godni z nimi obcować i tymi, co nie powinni ich dostać w swoje ręce.

Nie mam na celu przekonywać Cię do czegokolwiek, jedynie dziwi mnie różnorodność podejść, jakie ludzie mają do posiadania i oddawania rzeczy.
Dla mnie rzecz to rzecz, cieszę się, jak nie wyląduje na wysypisku śmieci, kiedy nie będę chciała jej już mieć. A jakie gusta, poziom wiedzy czy osobowość ma kolejny właściciel to jest ostatnia rzecz, jaka mnie interesuje.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-07, 20:02   #119
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Jeśli chodzi o Januszy biznesu to nie lubię takich wciskaczy ubraniowych. Mój mąż miał takiego kumpla który mu wciskał jakieś swoje ciuchy i chciał za to nie małą kasę. A mój mąż oczywiście kupował. Mój mąz kupił raz od niego dres mimo że nie chodzi w dresach i to jeszcze w zielonym kolorze którego też nie lubi. Potem znowu cos kupił od niego. Za 3 razem przyniósł bluzę która dosłownie wyglądała jak szmata i widać było że z ciuchlandu i też zapłacił za to parę dyszek. Kazałam mu to oddać, bo ja tego nawet nie chcę widzieć jako ścierki do podłogi a już na pewno na nim. Okazało się, że nie oddał ale przynajmniej już więcej nic nie przyniósł od tamtej pory.

Moja mama też miała w pracy taką koleżankę, ale nie kupowała od niej nic, tylko pewnego razu widziała jak kupowała w ciuchlandzie za złotówkę coś co potem próbowała sprzedać koleżankom w pracy za dużo więcej kasy i mówiąc że kupiła to w jakiejś galerii czy innym sklepie. W sumie niech sobie sprzedają ale takie kłamanie, że jest to prawie nie używana rzecz i żądanie za to kilka razy więcej to już przegięcie.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-08, 10:56   #120
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Minimalistyczne Wyzwanie decluttering 2021

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja jednak wyniosłam 2 nieduże worki do tego kontenera. Akurat nie był przepełniony. Teraz mam za zadanie przetestować półbuty, które mam od roku-dwóch, ale mało noszone, bo coś mi w nich nie pasowało, a już nie bardzo pamiętam, co w których. Jesli uznam, że nie da się w nich chodzić i brak widoków na rozchodzenie, to też lądują w kontenerze.

Ja tak robiłam z ciuchami które zostawiłam. Staram się założyć każda z tych rzeczy, bo czasami coś nie pasowało w nich. Pamiętam, że kiedyś tak trzymałam przez lata sweter który ładnie leżał i do wszystkiego pasował, ale jak przychodziło co do czego to wybierałam zamiast niego bluzę albo coś innego. Powód? Strasznie zbierał różne zapachy. Jak szłam w nim do pracy to wystraszyło trochę się spocić to czasami śmierdział. Jak pogoda była deszczowa, albo zakładałam kurtkę na niego to miałam wrażenie że czuć go było wilgocią. Z butami też chyba tak zrobię, chociaż na razie mam wyniesione na strych. Kiedyś lubiłam chodzić w trampkach i tych mam sporo.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Moda


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-01-30 22:04:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.