Buty dla wysokiej dziewczyny

[friable]

Szukałam podobnego wątku, ale znalazłam tylko jeden, a w nim żadnej satysfakcjonującej mnie informacji Do rzeczy - nie wiem jakie sobie kupić buty. Ciągle chodzę w trampkach i zaczyna mnie to męczyć Chciałabym kupić sobie coś nowego, tylko właśnie - co? Mam 176 cm wzrostu, więc jakikolwiek (nawet 3 cm) obcas odpada. Myslałam o balerinkach, ale mam wrażenie ze moje stopy wyglądają w nich jak kajaki, no i nie nosi się do nich skarpet, przez co mnie obcierają. Z góry dziekuje za propozycje

[xyz7]

Może mokasyny zamiast baleriny? Dla mnie są wygodniejsze.

Stopy jak kajaki? Ja mam numer buta 39/40 przy wzroście 175 i chyba normalnie wygladam;p

[201701300922]

Przecież wysokie dziewczyny też mogą nosić buty na obcasie
Ja mam 177 cm wzrostu i często noszę zarówno buty na obcasie jak i na koturnach 8-15 cm
Mam rozmiar buta 41 i też noszę baleriny jak i mokasyny. Baleriny wybieram te "bardziej zabudowane" i jakoś nie wyglądam jak w kajakach Możliwości masz wiele, a wzrost nie jest tu żadną przeszkodą.
Btw. ostatnio, gdy założyłam mini i dwunastocentymetrowe koturny to niektórzy się dziwnie na mnie patrzyli i jakieś przypadkowe dziewczyny nazwały mnie tyczką, ale mnie to mało obchodzi Tobie radzę mieć podobne podejście

[AnnetteK]

Rozumiem,że ktoś nie lubi obcasów bo ma problemy z kręgosłupem albo po prostu uważa za niewygodne ,albo też nie radzi sobie z chodzeniem w nich...ale żeby uzależniać to od wzrostu?

[aska445]

Też mam ok. 170 cm wzrostu i numer buta 40, ale baleriny to moje ulubione buty. A co do obcierania, to do balerinek można kupić takie stopki, których nie widać.

[szatynka_#]

Jeśli masz ochotę na szpilki to je nos. Co do balerin, to nie widziałam jeszcze ani jednej dziewczyny która by wyglądała źle w tego typu butach. Jeśli obcierają nos skarpetki-pończochy lub stopki, które nie wystają po za but.

[karolkaa008]

Sama mam 174cm, uwielbiam szpilki, ale tylko powyżej 12cm na co dzień w ciepłe dni chodzę w balerinkach, slippersach, czasem trampkach. Wszystko zależy od stylu Twojego ubierania. Kocham slippersy, są teraz bardzo modne! Jest bardzo duży wybór. Jeżeli masz duży rozmiar, noś raczej obuwie jednokolorowe, w kolorach ziemi; ciemne beże, brązy, czerń - ogólnie ciemne kolory, które optycznie skrócą stopę i nie przyciągają wzroku do stopy, ja nie mam tego problemu, bo noszę 37/38. Najlepiej wybierz buty ze ściętym noskiem lub zaokrąglonym, NIGDY z 'czubami'. Jeżeli każde buty Cię obcierają, wybierz te z miękkim tyłem albo noś stopki, skarpetki, podkolanówki - kolor cielisty. Pozdrawiam

[eyo]

ja mam 170 i rozmiar buta 39/40, nosze baleriny oraz mokasyny i wygląda to ok
dziwnie to by wyglądała osoba mając 180 wzrostu i rozmiar 36
noszę też np. 13 cm szpilki czyli wychodzi w sumie 183 i wcale nie obraziłabym się mając w szpilkach więcej
zresztą wcale jakaś super wysoka nie jesteś, sporo jest dziewczyn o twoim wzroście

i też polecam stopki, nic nie widać a eliminują problem z obcieraniem

[lolkafasolka]

ja też noszę baleriny.rozmiar 41. Jak znajdziesz fajny model to nie będzie widać, że stopy są wielkie najbardziej lubię beżowe i szare, bo nie przyciągają uwagi. Wydaje mi się też że ozdoby na bucie, ale delikatne np. kokardka sprawiają, że wielkie buty wyglądają lepiej jakoś..polecam też jazzówki, ale nie takie całkiem zakryte, wycięte coś jak baleriny. Na zimę natomiast koturny i koniecznie z zaokrąglonym noskiem.

[anulka262]

z tymi nawet 3 centym to mocno przesadzasz, ja mam twoj wzrost i biegam w obcasach