2009-01-07, 19:50 | #1561 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
AaassiCcczQ fitaj kfa! nje ma mie po fontek samilkó!
Mnie osobiscie tak nurtuje ta sytuacja,ze az sobie poszukam informacji w necie na ten temat.. po kij komu ta kula
__________________
|
2009-01-07, 20:27 | #1562 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Ślepy zaułek - koniec gry
Wiadomości: 205
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
ale najlepsze jest to, że od wczoraj już ja 3 razy zgubić zdążyłam
Asica a kulke dała mi psychiatra nie psycholog
__________________
próżność to zdecydowanie mój ulubiony grzech
|
2009-01-07, 20:30 | #1563 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
a Może i dobrze że Ci dała Kochana Dyskrasiu pilnuj kule
Nie no szczerze ale moim zdaniem to ta kula , to dziwny pomysl tej Pani Psychiatry, co innego gdybyś miala 10 lat .No ale nie znam sie moze ma jakiś sens moze pomoże ta kula ?
__________________
|
2009-01-07, 21:11 | #1564 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
moze to po to by nauczyć sie nie skupiać całej uwagi na sobie... i na swoich natretach itp..? nie wiem.. mozliwe..
__________________
|
2009-01-07, 21:44 | #1565 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
dziewczyny mam wielki problem, przepraszam ze nie czytalam poprzednich postow, obiecuje ze nadrobie w wekkend
Bawiłam się tabletką tranxene [to taka kapsułka w której jest proszek] i tabletka została uszkodzona, jednak szkoda bylo mi wyrzucać i brać nową to ją wzięłam i połknęłam, piecze mnie teraz strasznie gardło i wymiotować mi się chce, co robic? jestem nadmiernie spokojna i tak jakby nie docierały do mnie podstawowe bodźce, wzięłam w sumie dzisiaj 3 tabletki w odstępach 10 minut. Nie sądziłam że tak na mnie zadziała, nie myślcie sobie tylko prosze że ja je łykam dziennie jak cukierki.. dzisiaj tak po prostu samo wyszło
__________________
Edytowane przez kiniaczeq Czas edycji: 2009-01-07 o 21:56 |
2009-01-07, 22:06 | #1566 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Dlatego sie tak czujesz bo za duzzo wziolas na raz i dlatego jestes az za spokojna normalne. Ja kiedys wziolam "podobnych tabletek" z 4 alo 5 spałam 1 cały dzien i pol następngo .
Ja Ci jest nie dobrze poloż sie zrób gorzką cherbate ,albo poprostu spróbuj zwymiotowac odrazu poczyjesz sie lepiej biedulka
__________________
|
2009-01-07, 22:25 | #1567 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Ślepy zaułek - koniec gry
Wiadomości: 205
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
kinia 2 palce i to zwróć a potem dużo pij.
Nie no o natręty to to raczej nie chodzi... ale z tą uwagą coś może być..
__________________
próżność to zdecydowanie mój ulubiony grzech
|
2009-01-07, 22:52 | #1568 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
3 naraz? to na sen?
idz zwymiotuj kinia to!! i pij duzo herbaty i blagam nie baw sie wiecej ja dzis chyba nie usne dowiedzialam sie dzis jak bylam u kolezanki na malej posiadowce o nawiedzonej autentycznej nastolatce egzorcyzmach i o duchach nawiedzajaych kumpele;( |
2009-01-07, 23:35 | #1569 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
mysle,ze z kiniakiem już wszysko ok?? Kinia,po co wziełas aż 3 tabletki? Eh..
a Ty brook nie przejmuj sie tylko spij.. Czego tu sie bać.. Moze to tylko opowiastki,bajki,nie wierz w to.. A nawet jesli to prawda to co.. Nie Ty jestes nawiedzona,nie bierz wszystkiego tak dosłownie i nie myśl "o kimś tam co ktoś tam.."
__________________
|
2009-01-07, 23:45 | #1570 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
no to wiadomosc zpierwszej reki i ona to widzila bo dzialo sie to na jej oczach
ehh szkoda ze nie mam nic na sen typowo:/ |
2009-01-08, 00:17 | #1571 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
nic kompletnie? a melise chociaż? rumianek,mięta? spróbuj cokolwiek.. zioła na sen dobrze wpływaja
__________________
|
2009-01-08, 00:54 | #1572 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
mam psychotropy ktore codziennie biore ale pilam alko ...malo bo malo alehyba juz wziac moge...
kinia napisz jutro czy juz sie dobrze czujesz |
2009-01-08, 07:23 | #1573 |
Raczkowanie
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Czuję się fatalnie. Oczywiście wciąż nie zadzwoniłam by umówić się na wizytę do psycho. Skutecznie odradził mi mój TŻ. Na szczęście odradzanie działało niespełna tydzień, dziś znów jestem pewna, że muszę coś ze sobą zrobić.
Wczoraj przeżyłam po raz pierwszy atak duszności. To naprawdę coś strasznego, zwłaszcza, że sama siebie napakowałam tak strasznie negatywnymi emocjami. Dziewczyny, czemu ja sama siebie tak męczę? I czemu mój TŻ twierdzi, że sobie coś wmawiam. Boję się z nim rozmawiać na ten temat. Boję się, że nie będzie chciał mnie takiej... wiecie jakiej i staram się być wesołą i pogodną przy nim. Ale ile mozna... ;(
__________________
W moich słowach słoma czai się - nie znaczą nic, Jeśli szukasz sensu, prawdy w nich - zawiedziesz się... |
2009-01-08, 07:56 | #1574 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Cytat:
|
||
2009-01-08, 10:27 | #1575 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 737
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Mysle, ze niejednej z nas wmawiano, ze zmysla...
|
2009-01-08, 11:29 | #1576 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Lynn ale kolezanki nie wywolywaly ich
tylko w domu nakorat ktos zmarl i dusza chodzila... |
2009-01-08, 11:36 | #1577 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Ślepy zaułek - koniec gry
Wiadomości: 205
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Mente no to pozazdrościć faceta
Udajesz dla niego kogoś kim nie jesteś tylko po to aby Cię nie rzucił? Swoją drogą sama jesteś sobie winna, bo mogłaś już dawno zadzwonić. Nie rozumiem, po co czekać aż będzie już całkiem źle, jaki to ma sens? Mam nadzieję, że już nie będziesz czekać aż do kolejnego ataku bo nigdy nie wiadomo jak się to może skończyć. Lotta bo wszyscy psychiatrzy/psychologowie myślą, że jak sobie Freuda powieszą na ścianie to są kimś przez duże K no i wyznają zasadę "jeżeli myślisz, że coś z Tobą nie tak - to znaczy, że jesteś zdrowy" Tjaa... a potem się dziwić, że liczba samobójstw wzrasta
__________________
próżność to zdecydowanie mój ulubiony grzech
|
2009-01-08, 12:15 | #1578 |
Raczkowanie
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
[quote=Dyskrasia;10396311]Mente no to pozazdrościć faceta
Udajesz dla niego kogoś kim nie jesteś tylko po to aby Cię nie rzucił? Swoją drogą sama jesteś sobie winna, bo mogłaś już dawno zadzwonić. Nie rozumiem, po co czekać aż będzie już całkiem źle, jaki to ma sens? Mam nadzieję, że już nie będziesz czekać aż do kolejnego ataku bo nigdy nie wiadomo jak się to może skończyć. To, że udaję to nie znaczy, że rzuciłby mnie gdybym nie udawała. Moje lęki, tak myślę, są akurat w tym spowodowane tym, że mam bardzo baaaardzo niskie poczucie własnej wartości. To wiem od dawna. A faceta, żebyś wiedziała, można mi śmiało zazdrościć. Jestem właśnie po telefonie, umówiłam się na wizytę, nie było źle.
__________________
W moich słowach słoma czai się - nie znaczą nic, Jeśli szukasz sensu, prawdy w nich - zawiedziesz się... |
2009-01-08, 13:16 | #1579 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Dzięki dziewczyny na szczęście obudziłam się rano
__________________
|
|
2009-01-08, 15:10 | #1580 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Ech..kurde dzień zaczął się dla mnie beznadziejnie. Wróciłam niedawno z drugiego spotkania z psycholożką i dziwnie się czuję. Jestem okropnie skołowana.
__________________
|
2009-01-08, 15:25 | #1581 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
ja zebas rozsmieszyc opowiem wam joke
moi zatroskani rodzice poszli gadac do psychiatry ale ida tam z problemem jak pomoc MI! ale sie osmiesza.ostrzegalam ich ze lekarz ich wymieje albo kaze sam im sie leczyc... |
2009-01-08, 15:39 | #1582 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Brook o rany, napiszę szczerze, że jestem ciekawa co się tam dowiedzą. Jestem ciekawa ich reakcji!
__________________
|
2009-01-08, 15:50 | #1583 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
hah,bedzie ciekawie jak lekarz ich delikatnie pogoni do domciu nie zdziwiłabym sie..
a co do mente.. nie wyobrazam sobie zeby mój facet mówił mi,ze sobie wymyślam,cos wmawiam itp.. Wsparcie i zrozumienie w takiej sytuacji powinno być.. Jesli o związek chodzi.. Inaczej czułabym sie z tym sama,no nie umiem sobie tego wyobrazic.. Na szczescie mój facet sam mnie zabiera lub zacheca do pójcia do lekarza (gdy sam osobiscie nie moze ze mna jechać,czesto go nie ma niestety) gdy widzi ,ze jest nie tak.. gdy wie,ze nie jest dobrze..
__________________
|
2009-01-08, 16:01 | #1584 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
tez jestem ciekawa i mi ich zal
|
2009-01-08, 16:16 | #1585 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 737
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
dyskrasia: bardziej chodzilo mi o roznych ludzi z naszego otoczenia niz psychologow i psychiatrow (chociaz wsrod tez sie rozne przypadki zdarzaja...)
Moj lek zaczyna coraz lepiej dzialac |
2009-01-08, 16:45 | #1586 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
o,to bardzo dobrze,ciesze sie a co bierzesz ,bo mozliwe ,ze nie doczytałam?
__________________
|
2009-01-08, 17:00 | #1587 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Ślepy zaułek - koniec gry
Wiadomości: 205
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Lotta a wśród ludzi z naszego otoczenia to to się nagminnie dzieje..
A teraz cieszmy się i radujmy.. dysk dostała nowe ssri... za stówę :/
__________________
próżność to zdecydowanie mój ulubiony grzech
|
2009-01-08, 17:06 | #1588 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 737
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
lena: biore asentre.
dyskrasia: a co to za lek? |
2009-01-08, 17:11 | #1589 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Ślepy zaułek - koniec gry
Wiadomości: 205
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
lexapro to podobno jakiś najnowszy
__________________
próżność to zdecydowanie mój ulubiony grzech
|
2009-01-08, 17:47 | #1590 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Mama mojego TŻta, po konsultacji ze znajomymi dowiedziała się o podobno b. dobrej psychoterapeutce - Małgorzacie Pęsce-Salawie. Podobno przyjmuje w Piasecznie i w Warszawie.
Słyszała któraś z was o niej?
__________________
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:36.