2007-08-20, 15:33 | #481 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
|
Dot.: Chodzenie po górach
Uwieeeeelbiam
Zresztą, oboje z TŻ to uwielbiamy. Dopiero co wczoraj wróciliśmy z Karkonoszy Wspaniałe góry, piękne widoki. Ale i tak najbardziej na świecie kocham (jesli chodzi o góry oczywiście ) polskie Tatry... Pozdrawiam wszystkie Góromaniaczki |
2007-08-20, 15:56 | #482 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
Bardzo dobry post, podpisuję sie obiema łapkami Przewodnik Nyki jest doskonały. Podeszwa Vibram jest warta zachodu, warto też spojrzec czy podeszwa jest twarda, i musi być gruba. Dodałabym jeszcze żeby wpisac sobie w telefonie numer do GOPR czy TOPR Oby nie był potrzebny ale lepiej mieć Ważna jest kurtka z dobrą odpornościa na deszcz Oddychalnośc kurtki nie jest tak istotna bo żeby ta własciwość miałą zastosowanie trzeba mieć całość ubrania "oddychajacego" - bieliznę, podkoszulke polar. Kurtka która oddycha nie bedzie oddychać gdy założyły zwykle bawełniane ciuchy Podobnie jest z membranami w butach. Tak na prawdę najlepiej by było kupic buty ze skóry licowej tylko, ze to mega wydatek! A i koniecznie dobry imperegnat do butów
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2007-08-20, 17:51 | #483 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Chodzenie po górach
hm gdyby pogoda byla w Tatrach co weekend to bym tam jezdzila w kazdy weekend poki co czaje sie zeby bylo bezdeszczowo, a juz najlepiej to bezchmurnie (i to nie tylko ze wzgledu na chodzenie po gorach, ale tez mieszkanie pod namiotem. a tu niestety kazdy weekend jakis taki nijaki
La Monica sliczne zdjecia. zazdroszcze a co do butow Campusa. rzeczywiscie slyszalam niezbyt pozytywne opinie o nich. no ale sa pewno modele lepsze i gorsze. ja pomykam w butkach malo znanej firmy Massif, na Vibramie, kupionych dwa lata temu za jakies 270zl na promocji (wczesneij 350 bodazje) i jest ok. oczywiscie za kostke! |
2007-08-20, 18:02 | #484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach
Tak Campus nie ma dobrej opinii - to buty z niższej półki. Tak samo Hi Techy. Generalnie niestety niska cena jest tu wyznacznikiem, nie da się kupić dobrych butów w góry za 250 zł, chyba, że trafimy na wyprzedaż.
Półka wyżej to np. Hi Mountain, Quechua, Lafuma, Technica. Firmy, które są polecane, z wyższej półki to: Millet, La Sportiva, Trezeta, Timberlandy. Warto poczytać specjalistyczne fora, ja z mężem posiłkowaliśmy się wspomnianym już www.ngt.pl Dobre buty to na prawde jedna z najwazniejszych spraw w górach.
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
2007-08-20, 18:47 | #485 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 182
|
Dot.: Chodzenie po górach
ja bym raczej nie porównywała Hi Moutain do Quechua
przeczytałam gdzieś na górskim forum że Quechua to tak jak "wyprodukowano dla biedronka". z resztą mam jedną rzecz z stamtąd (tandetną niestety) i mam uraz do tego sklepu i tej marki
__________________
"Tam na dole zostało wszystko to co Cię męczy. Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy." |
2007-08-20, 19:12 | #486 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Byłam w Hi Mountainie na świętoduskiej i pan polecił mi fajne buciki - nie powiem dokładnie co mają, bo aż tak się nie znam - ale generalnie myslę, że ten problem mam już z głowy .
Koszt to około 260 złoych - także jeszcze w miarę Kupiliśmy też kurtki przeciwdeszczowe - akurat były w promocji w decaltonie - za 44 zł i fajnie się składają do kieszeni
__________________
|
2007-08-20, 20:52 | #487 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 909
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
my sie tu pocimy i doradzamy wiec chociaz zaspokoj nam ciekawosc!
__________________
|
|
2007-08-20, 20:53 | #488 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 909
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
__________________
|
|
2007-08-21, 07:02 | #489 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
Ale nei bijcie w tym tygodniu zamierzam je kupić, więc opiszę dokładnie i nawet zdjęcie dołączę
__________________
|
|
2007-08-21, 08:32 | #490 |
Raczkowanie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Ja kilka dni temu wróciłam z Pienin. Trochę ponarzekałam (bo dużo ludzi, typowych "turystów", bo duuuużo śmieci - idąc zbierałam papiery leżące na ścieżkach, niemało się tego nazbierało. A najgorsze-przynajmniej dla mnie:wszędzie barierki, schodki...drewniane, kamienne, metalowe, do wyboru do koloru. Nie podoba mi się to wcale!
Czy któraś z Was była jakoś niedawno w Bieszczadach? Ja byłam w 2002 roku (raaaany, jak ten czas leci) i wtedy to były faktycznie dzikie góry. A jak jest teraz, czy też robi się komercha "pod turystów"? PS. Nie przyznam się jakie miałam w tym roku buty, bo to straszny wstyd - nie mogłam znaleźć po prostu swoich starych, wysłużonych traperek
__________________
W moich słowach słoma czai się - nie znaczą nic, Jeśli szukasz sensu, prawdy w nich - zawiedziesz się... |
2007-08-21, 08:44 | #491 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
w Decathlonie jest wiekszosc rzeczy wyprodukowanych dla tej firmy i niektore sa na prawde bardzo ok. rzeczy do plywania i na plaze maja jakas tam swoja firme (TZ ma okularki plywackie,spodenki do plywania i sandaly tej firmy i tez bardzo chwali), rowery wystepuja pod nazwa Decathlon, a takie gorskie i turystyczne rzeczy to wlasnie Quechua... moze butow Quechua bym nie kupila, ale np. nad jakims ciuszkiem moglabym sie zastanawiac, czy nawet plecakiem. z reszta slyszalam, ze maja swietny serwis gwarancyjny, bez szemrania wymieniaja (tak slyszalam o namiotach) |
|
2007-08-21, 10:05 | #492 |
La Moderatoiure
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
|
Dot.: Chodzenie po górach
Dzięki
Poza tym Decathlon jest dużo tańszy (i tu podejrzany co do jakości ofkors ) w porównaniu z innymi porządnymi firmami zajmującymi się sprzedażą w tej branży. Jedyne co mam z tego sklepu to japonki za 14zł i mały plecak za 15 zł |
2007-08-21, 10:32 | #493 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Chodzenie po górach
ja tam z butow kupionych w decathlonie jestem zadowolona. sluza i pewnie beda sluzyc jeszcze dlugo
__________________
|
2007-08-21, 10:40 | #494 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Chodzenie po górach
A jak Bieszczdy? Ktoś był może tam ostatnio?
|
2007-08-21, 15:00 | #495 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Chodzenie po górach
modlcie sie zeby w weekend byla pogoda jak beda dobre rokowania to w piatek wieczorem zbieram manatki i jedziemy
ps. orientujecie sie moze czy parking na Siwej Polanie dalej kosztuje 2zl za godzine czy juz sobie gorale wywindowali ceny? Edytowane przez lain Czas edycji: 2007-08-21 o 15:43 |
2007-08-21, 16:54 | #496 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
co do dyskusji o butach ja mam z Lafumy i jestem zadowolona, ale nie wiem jak to jest np. z wodoodpornością, bo mam je od roku ale jeszcze ani razu podczas wyjazdu nie trafiliśmy na złą pogodę (tfu tfu bo zapeszę). TŻ ma Campusy i też jest zadowolony, ma je 3 lata, przechodził zimę, łaził w nich po górach itd i są ok. Może zależy to też od modelu? |
|
2007-08-21, 22:33 | #497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Chodzenie po górach
o a ja chcialam przypomniec o zabraniu rownie waznych jak buty skarpet bo co z tego, ze but oddycha jak skarpeta nie bedzie odprowadzac potu itp.
sama dzis wzbogacilam sie o nowy nabytek z coolmaxem. producent napisal, ze moje nowe skarpety maja wlasciwosci lagodzace: przegrzanie stopy, skaleczenia, podraznienia skory, wilgotnosc. hehe no ciekawa jestem jak to bedzie... a tak w ogole dzis popoludniu w Zakopcu byla piekna pogoda (codziennie ogladam sobie na kamerkach). oby i w weekend sie udala. |
2007-08-22, 07:13 | #498 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Widzę, że nie tylko ja mam manię oglądania Zakopanego z kamer
__________________
|
2007-08-22, 07:19 | #499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Chodzenie po górach
|
2007-08-22, 09:52 | #500 |
La Moderatoiure
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
|
Dot.: Chodzenie po górach
Ja W poprzednim tygodniu byłam Jakies pytanka? Byłam na Tarnicy moge wrzucić foty Pogoda była w kratkę, rano ładnie, w południe na połoninach nas pokropiło troszkę, a popołudniu uciekaliśmy przed burzą znad Ukrainy Alvesta służę pomocą lain o tak skarpety są b.ważne Też mam z coolmaxem Dałam 22 zł Juz wyprobowałam dwukrotnie Jestem w miarę zadowolona ('w miarę' bo mam strasznie 'zmacerowane' stopy jak je z nich wyciągnę po całym dniu łażenia No chyba że to normalne ) |
2007-08-22, 12:18 | #501 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 111
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
Dżinsy tylko na dolinki - na krótkie trasy. Jak już ktoś wcześniej zauważył - w górach o deszcze nie trudno, a wtedy dżinsy nasiąkają jak nie wiem, a jak długo schną - każdy wie. Najlepiej jakieś spodnie z nieprzemakalnych materiałów. W każdym sklepie turystycznym takie zjandziesz. Ja osobiście noszę z jakiejś dziwnej poliestrowej mieszanki - są cienkie, ale nie czuć za bardzo wiatru, oddychają i rewelacyjnie schną. Ale kupiłam je b. dawno temu - z 10 lat . Buty - trudno polecić konkretną firmę. Zwróć uwagę na: rodzaj podeszwy (najlepszy oczywiście Vibram), membranę (gore-tex, sympa-tex - inne to zwykłe podróby, w dodatku czasem się rozwarstwiają), materiał wierzchni - nubuk, cordura i takie tam oraz stosunek ilościowy nubuku do innych materiałów na powierzchni buta (najlepiej aby nubuku było najwięcej). Wkładka wewnętrzna - najlepiej: ani za twarda, ani za miękka i z amortyzacją. Ja mam butki firmy alvika model sondrio. Koszt dość spory: 523 zł wg producenta. I kup od razu dobry impregnat - nie ma butów nieprzemakalnych. |
|
2007-08-22, 14:54 | #502 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
|
|
2007-08-22, 15:00 | #503 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
|
|
2007-08-22, 15:09 | #504 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: z krainy czarow ;)
Wiadomości: 2 162
|
Dot.: Chodzenie po górach
tak lepiej za kostke.ja zrobilam blad kupujac dobrych pare lat temu,bo nie kupilam za kostke.ale nie narzekam,w tych butach dalej zdobywam szczyty ale na pewno kupie takie za kostke i chce kupic kijki,bo to jendak ulatwienie i obciazenie dla stawow
|
2007-08-23, 10:15 | #505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
|
Dot.: Chodzenie po górach
Tak jak pisalam wczesniej zalaczam kilka zdjec z gor bylismy w Tatrach w terminie 4-18.08.2007. Na pogode ogolnie nie narzekam, mokry byl weekend 11-12.08, ale poza tym bylo super
Jak juz pisalam w przyszlym roku chcielibysmy wybrac sie na Slowacje i w zwiazku z tym mam jeszcze takie jedno pytanko (bo tu juz La Monica dosc duzo napisala na temat Slowacji), czy tam tez sa busy jak w Zakopcu, ktore woza do odpowiednich wejsc na szlaki jak np. u nas do Doliny Chocholowskiej? I jesli tak to jak ksztaltuja sie ceny? Co do ubran w gory to my zawsze mamy w plecakach bluze i kurtke przeciwdeszczowa oraz jakas czapke w razie upalu. Dodatkowo wiadomo - mapa, woda, cos slodkiego na podniesienie poziomu cukru we krwi Co do spodni to musze przyznac ze ja zazwyczaj chodze w krotkich spodenkach sportowych (jesli mi najwygodniej, gdy wchodze po jakichs kamiennych jakby schodkach na szczyt). Nie bylam w gorach we wrzesniu tylko przez ostatnie trzy lata w sierpniu wiec dlatego moze krotkie spodenki mi wystarczaly, bo nie bylo jeszcze chlodno. Ale mialam ze soba w Zakopcu tez dlugie w razie co. Tyle ze materialowe cienkie przewiewne bojowki. Nie wyobrazam sobie wyjascia w gory w jeansach ani innych grubych spodniach, z powodow jakie tu juz przytaczaly Wizazanki powyzej Na zdjeciach kolejno: - 5SP - M.Oko - Rusinowa polana - Skupniów upłaz z Nosala - widok z Grzesia - Przysłop miętusi |
2007-08-23, 10:22 | #506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Chodzenie po górach
ahhh zazdroszcze 2 tygodni w Tatrach ja to co najwyzej na weekendy moge pojechac. mam nadzieje, ze pojedziemy w ten weekend (tj. ze pogoda dopisz).
tak sobie patrze na kamerke i dzis ladna pogoda w Tatrach moze utrzyma sie tak do niedzieli wieczorem ladne zdjecia co do ubran to ja zawsze ubieram dobre wysokie skarpety, buty trekkingowe (za kostke!), krotkie spodenki, okularki i cos na glowe jak swieci slonce i jakis zwykly top z najzwyczajniejszej bawelny dodatkowo mam w zanadrzu polar, peleryne przecideszczowa, getry (takie z welny co sie naklada na lydki), rekawiczki i ciepla czapke |
2007-08-23, 10:42 | #507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Chodzenie po górach
a tak w ogole wchodzila ktoras z was na Szpiglasowy? bo strasznie mnie kusi ten szlak ale zobaczylam zdjecia i troche sie przestraszylam.
z takich powazniejszych to mam dopiero za soba czesc Czerwonych wierchow i 5stawow przez swistowke. nie wiem czy sobie poradze w sumie moge isc od strony Moka bo to latwiejsze podejscie a jak nie bede dawala rady to zawrocic. chociaz te 5 stawow...
__________________
|
2007-08-23, 11:47 | #508 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
|
Dot.: Chodzenie po górach
lain jakbym mieszkala w Krakowie jak Ty to tez bym jezdzila w gory w kazdy weekend, w ktory tylko bym mogla a ze mieszkam dosc daleko to moge sobie na wypad w gory w najlepszym wypadku pozwolic dwa razy do roku :/
takze moge powiedziec, ze ja Tobie zazdroszcze bliskosci Tatr fakt dzis na kamerce pogoda wyglada na ladna musze powiedziec, ze jak bylismy w gorach to moja mama sprawdzala tu na necie wlasnie kamerke i mowila mi teraz po powrocie, ze praktycznie codziennie bylo pochmurno i tak sobie. a my mielismy tam bardzo fajna pogode. wiec to chyba nie zawsze oddaje stan rzeczywisty w gorach ja wlasnie na 5SP szlam z Morskiego Oka przez Świstówkę (bo to pierwszy raz i slyszalam, ze przez Szpiglasową jest ciężej), ale pewnie w przyszlosci bede chciala sprobowac tego drugiego podejscia. niestety na razie nic nie moge Ci na ten temat powiedziec sanetko, ale jestem pewna, ze ktoras z Wizazanek z tego watku szla tym szlakiem i zaraz sie tu wypowie |
2007-08-23, 13:07 | #509 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
|
|
2007-08-23, 13:10 | #510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Chodzenie po górach
Sanetko- moja ciotka, która jest przewodnikiem szła niejednokrtonie tym szlakiem, ba jak kiedys z nia byłam, to nawet chciała mnie wyciagnąć, ale miałam pietra:/ Wydaje mi sie, że żadnych łancuchow, itepe tam nie ma. Widoki sa super, jak mi potem ciocia pokazała fotki, to mi mina zbladła. Na pocieszenie Ci powiem, że jak ona mnie wtedy ciągneła, to ja miałam 17, ona 67 i dała rade Swego czasu można było tam misie spotkać
|
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:40.