Mamy marcowe 2019 cz. 8

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Linka, zdradzisz ile Cię taki zestaw kosztował?

Rose, gratuluje!
Ja małą położyłam, spała sobie pół godziny, po czym babcia zaczęła wołać tż, a on jej głośno odkrzyknął odruchowo (babcia jest półgłucha) i uj bombki strzelił.

[rose_mar]

Ja ogólnie z podziwem czytam o tych wielorazowych pieluchach. Czarna magia jak dla mnie, wydaje się dużo roboty z tym. Mimo wszystko lepsze i dla środowiska i dla dziecka

Aska dzięki no i współczuję, że sie Twoja obudziła, u nas ostatnio mąż wszedł do sypialni i rozbudzil mi córkę swoim gadaniem... Ale później musiał ją usypiac

[Linka25]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86990811]Linka, zdradzisz ile Cię taki zestaw kosztował?

Rose, gratuluje!
Ja małą położyłam, spała sobie pół godziny, po czym babcia zaczęła wołać tż, a on jej głośno odkrzyknął odruchowo (babcia jest półgłucha) i uj bombki strzelił.[/QUOTE]Aska no nie zmuszaj mnie do liczenia Nie chcę wiedziec.

Mam dwa otulacze welniane i to zupelnie wystarcza jesli chodzi o otulacze. Wiecej nie trzeba. Mozna kupic rozmiar OS koszt 2 sztuk okolo 130 -140 zl.
Wkladow chlonnych mam okolo 15 sztuk. Mialo byc na 2 dni ale srednio starcza. Koszt okolo 10-30 zl za wklad. Mam raczej te blizej 30.

Mam jeszcze 2 formowanki po 50 zl sztuka ale one nie sa konieczne.

Plus taki ze paczke pampersow meczymy juz nie wiem jak dlugo. 1 pampers na dobe. Tym samym mozemy kupowac juz tylko bambusowe.

No i to wszystko to na caly okres pieluchowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez rose_mar

Ja ogólnie z podziwem czytam o tych wielorazowych pieluchach. Czarna magia jak dla mnie, wydaje się dużo roboty z tym. Mimo wszystko lepsze i dla środowiska i dla dziecka

Aska dzięki no i współczuję, że sie Twoja obudziła, u nas ostatnio mąż wszedł do sypialni i rozbudzil mi córkę swoim gadaniem... Ale później musiał ją usypiac

Rose to nie takie straszne. Prawde mowiac poki nie ma kupy to zadnej roboty z tym nie ma. Tyle ze zsiusiane pieluszki wrzucasz razem z bodziakami czy co tam masz do prania. I potem rozwiesić pranie. Tyle. Kupy u nas sa raz na dobe lub raz na 2 dni. Spieram pod mocnym strumieniem wody i tez do pralki z resztą pieluch. A dziecku jest o wiele lepiej.
Po rozszerzeniu diety sprobuje papierkow na kupę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

To tylko dwa wełniane otulacze i pełno wkładów i to wystarczy tak? Bo mnie przeraża ta ilość nazw i produktów, które tu padały, wielokrotnie już podchodzilam do tematu i nie umiem tego ogarnąć, trochę mnie to zniechęca...

Mam jeszcze trochę pieluch w zapasie + M. nadal robi kilka kup dziennie, ale jestem zdecydowana w końcu przejść na wielopieluchy, bo aż mi wstyd jak pomyślę o tej górze śmieci... BTW właśnie robię na szydełku sznurki, w przyszłym tygodniu dostanę od babci maszynę do szycia i na pierwszy ogień pójdą woreczki na owoce i warzywa, uszyte z firanek już się nie mogę doczekać, tylko na razie ni cholery nie umiem szyć ale babcia chce się pozbyć maszyny, więc chętnie przygarnę starego dobrego Łucznika

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Jej, mała dziś przemęczona, niepotrzebnie ją tak długo przetrzymaliśmy, bo już dawno płakała ze zmęczenia... Ostatecznie histeria przy jedzeniu, ale na szczęście sytuację ratuje jak zwykle niezawodna piłka do fitnessu. Jak na niej poskaczę chwilę, dam smoczka to za chwilę już się dziecko uspokaja, jeszcze chwilę później zabieram smoczka i podaję pierś, i już wtedy na spokojnie je. No i nawet w sumie nie wiem czy się najadła, bo szybko odpłynęła... Ale i tak ostatnio się często budzi, to naje się w nocy

[kaylla]

Linka - liczyłam te przełknięcia podczas jedzenia. Pi razy drzwi wyszło koło 250 łyków na jakieś 200 ml mleka (180 ml wody plus 6 miarek mm). Tak w trakcie jk patrzyłam, to też wychodziło mniej więcej 50 łyków na 40 ml. Oczywiście to tak w przybliżeniu, bo mogłam jakiegoś przełknięcia nie zauważyć/nie usłyszeć. No i nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale my mamy smoczek taki z większą dziurką (po 3 miesiącu). Możliwe, że przy mniejszym smoczku łyków byłoby więcej, bo byłyby mniejsze.

[owocelki]

Napisane przez Linka25

Aska no nie zmuszaj mnie do liczenia Nie chcę wiedziec.

Mam dwa otulacze welniane i to zupelnie wystarcza jesli chodzi o otulacze. Wiecej nie trzeba. Mozna kupic rozmiar OS koszt 2 sztuk okolo 130 -140 zl.
Wkladow chlonnych mam okolo 15 sztuk. Mialo byc na 2 dni ale srednio starcza. Koszt okolo 10-30 zl za wklad. Mam raczej te blizej 30.

Mam jeszcze 2 formowanki po 50 zl sztuka ale one nie sa konieczne.

Plus taki ze paczke pampersow meczymy juz nie wiem jak dlugo. 1 pampers na dobe. Tym samym mozemy kupowac juz tylko bambusowe.

No i to wszystko to na caly okres pieluchowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Rose to nie takie straszne. Prawde mowiac poki nie ma kupy to zadnej roboty z tym nie ma. Tyle ze zsiusiane pieluszki wrzucasz razem z bodziakami czy co tam masz do prania. I potem rozwiesić pranie. Tyle. Kupy u nas sa raz na dobe lub raz na 2 dni. Spieram pod mocnym strumieniem wody i tez do pralki z resztą pieluch. A dziecku jest o wiele lepiej.
Po rozszerzeniu diety sprobuje papierkow na kupę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Linka dobrze kojarzę że jeden otulacz masz z puppi a drugi welniak z kokosi? Jak Ci się sprawdza? Ja chciałam ten rozowawy z puppi ale ciężko go dorwać.
Zaraz spróbuję wybrać trochę nowych wkładów i zrobić zamówienie. Pewnie te co mi się sprawdzają to te same co Twoje potrzebuje właśnie więcej sztuk i dodatkowy otulacz. Nawet mój mąż się powoli przekonuje i chciał sam żebym mu pokazała jak założyć. Bardzo mnie to cieszy. Przekonał go argument że to zdrowiej dla córki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Aska
mnie tez wielosc tych rodzajow pieluch, te skroty w ktorych nie wiedzialam o co chodzi - wszystko to mnie zniechecalo. Omal zupelnie przez to nie olalam tematu. Na szczęście zajrzalam do paru lepiej zaopatrzonych sklepow internetowych i to byl dla mnie najbardziej bezbolesny sposób na zaznajomienie sie z tematem. Z grubsza bo nie zamierzam sie z tego habilitowac
AIO - to pieluchy ktore stanowiac jedna samowystarczalna calosc. Nic do nich nie wkladasz, wiec wygoda ale to droga sprawa. I schną dlugo.
SIO to system z napkami (chyba o to chodzi). Mnie to nie pociaga.
Musi byc otulacz (np. PUL albo welna, ja wybralam welne) i wklad chlonny. Wkladow jest mnostwo roznych. Ja wybralam znow naturalne. Fajne sa tetry samoloty. Popatrz w sklepach np. Ekomaluch czy drogeria ekologiczna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Flofferek]

Kurde fajnie to wygląda, pieluszki wielorazowe. Teraz na szybko wpisałam ze dwa pojęcia o których Linka pisałaś.
Teoretycznie może i bym zainwestowala, ale nie mam siły walczyć z mężem o kolejny mój wymysł. Może później. Najbardziej mnie przekonuje ten smród nowych pieluch. No chemia, plastik. póki co i tak mamy spory zapas jednorazówek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

A czym się różni otulacz od formowanki?

[owocelki]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86991418]A czym się różni otulacz od formowanki?[/QUOTE]Formowanka chlonie całą swoją objętością a otulacz stanowi zewnętrzną warstwę, nie przepuszcza wilgoci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniaaxd2]

Dzień dobry
Jesteśmy wykończona dzisiaj serio aż tak ciężko mojemu tz zająć się córka rano abym mógła odespać do tej 8? Ostatnio jak go zapytałam o to to powiedział, ze przecież on pracuje...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rose_mar]

Napisane przez aniaaxd2

Dzień dobry
Jesteśmy wykończona dzisiaj serio aż tak ciężko mojemu tz zająć się córka rano abym mógła odespać do tej 8? Ostatnio jak go zapytałam o to to powiedział, ze przecież on pracuje...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie się zmieniło po milionie rozmów, awanturach itd.
W weekend rano mąż bierze małą i się bawią, a ja próbuję spać, nie zawsze wychodzi żebym zasnela, ale dobrze chociaż polezec.
Zapytaj czy to kara dla niego jak posiedzi z dzieckiem sam na sam, może trafi coś do jego głowy.

[Flofferek]

Napisane przez aniaaxd2

Dzień dobry
Jesteśmy wykończona dzisiaj serio aż tak ciężko mojemu tz zająć się córka rano abym mógła odespać do tej 8? Ostatnio jak go zapytałam o to to powiedział, ze przecież on pracuje...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hej
Mam dokładnie to samo :-\
Szkoda moich nerwów na hrabiego. Oczywiście o 4 jak go obudziłam to wstał, nakarmił, ale ile się naprzeklinal, mnie rozbudził.. to jaki sens?! Już wolę sama małego szybko nakarmić i od razu kłaść do snu jeszcze.

Ale ogólnie nocka spoko. Wstał 15 minut temu.

Śniły mi się te wszystkie pieluszki wielorazowe hahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Odszczekuję to, że mi mocno włosy nie wypadają. Jestem przerażona chyba muszę trochę ściąć...

[aassiiaa1988]

Dzień dobry

Mój TZ też zwykle nie wstaje do Małej, no chyba że zachce Jej się gadać w środku nocy to albo sam się przebudzi albo ja Go budzę jak już mi mocy brakuje i wtedy się Nią zajmie

Ola właśnie kończy jeść i będzie drzemka. TZ na rybach od 4, a ja się napawam ciszą, bo u mamy i babci tv na cały regulator chodził - babka nie doslyszy no i jednak co u siebie to u siebie tam plus, że zawsze ktoś pomoże, zrobi coś albo przypilnuje Małą, no i wszędzie blisko, no ale u siebie to jednak swobodniej, gotujesz po swojemu, spokój, cisza przynajmniej zazwyczaj tylko oprócz żabki to nic tu nie ma, ale za to piękny las na spacery mamy pod nosem

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[rose_mar]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86992150]Odszczekuję to, że mi mocno włosy nie wypadają. Jestem przerażona chyba muszę trochę ściąć...[/QUOTE]

Tez juz to rozważam, będą krótsze to wizualnie nie będzie az tak przerażajaco wyglądać, teraz mi wypada cała wielka garsc włosów

[Linka25]

Ja nie wiem czy wypadają mi bardziej. Ale u mnie cos gorszego: rzesy mi wypadają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mawak]

Dzień dobry😀

U mnie też trochę leci włosów, ale bez tragedii. Za to 70%siwych i odrot się robi

Linka na brwi i rzęsy pomógł mi olejek rycynowy. Wzmocnił je.

[baja_86]

Dzień dobry
Mam dobrze z moim mężem,jest jeszcze na L4 i zawsze rano zabiera mała żebym pospala, nie rzadko do 10. Nie wiem co zrobię jak wróci do pracy
Mi też wypadają włosy, najwięcej przy myciu i czesaniu. Biorę witaminy, ale wiem,że wypaść muszą i tyle. Odrosną nowe

Linka na rzęsy polecają serum do rzęs Long 4 Lashes, nie stosowałam,ale mama i bratowa tak, są zadowolone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Flofferek]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86992150]Odszczekuję to, że mi mocno włosy nie wypadają. Jestem przerażona chyba muszę trochę ściąć...[/QUOTE]Nic nie mów. Ja ścięłam, bo była tragedia, a teraz jeszcze większą jest, bo mam tak mało włosów i takie gówniane się zrobiły, że w ogóle się nie układają. Jak ćwok wygladam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Linka25

Ja nie wiem czy wypadają mi bardziej. Ale u mnie cos gorszego: rzesy mi wypadają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O shit. To faktycznie jeszcze gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

W tym serum jest bimatoprost, składnik leków na jaskrę. Raz, że źle mogą po tym rosnąć rzęsy (np do oka), a dwa, że przy KP nie można

[baja_86]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86992474]W tym serum jest bimatoprost, składnik leków na jaskrę. Raz, że źle mogą po tym rosnąć rzęsy (np do oka), a dwa, że przy KP nie można[/QUOTE]O kurczaki! nie miałam pojęcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Minia_00]

Linka mi też rzęsy wypadają

Rose bardzo się cieszę że u Ciebie się poukładało, chciałam pytać ostatnio właśnie

[CiastkoveLove]

Hej. My dziś mamy 4 dzień bez kupy, nie wiem o co chodzi, nigdy tak nie było. Nie wiem czy to przez odstawienie bmk czy co? Aż się boje jaka ona ta kupę zrobi. W ogóle byliśmy dziś u babci, zrobiła moje ulubione gołąbki których nie jadłam ze sto lat. No to pytam oczywiście czy czasem nie dawała śmietany do sosu, mleka, czegokolwiek, no nie. No to się zajadam i tak mnie tknelo, pytam co to za mięso a ona że wieprzowo wołowe. No i już mam wyrzuty sumienia bo przecież wołowina tak samo ostatnio kupiłam sobie w Lidlu vege pastę do smarowania, były dwie, jedna nie miała nic wspomniane o mleku a wzięłam jakaś inna, zajadam się nią a potem patrzę a tam dopisek że może zawierać mleko. Mam nadzieję że takie wpadki nie zaszkodzą bo kurcze strasznie ciezko jest tego wszystkiego pilnować :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Minia_00]

Ciastko ale w wołowinie nie ma chyba białka mleka? A dopiski że może zawierać to raczej do ignorowania, to info dla osób z silną alergią bo producent się zabezpiecza

[CiastkoveLove]

Napisane przez Minia_00

Ciastko ale w wołowinie nie ma chyba białka mleka? A dopiski że może zawierać to raczej do ignorowania, to info dla osób z silną alergią bo producent się zabezpiecza

Wiem właśnie że to producent się zabezpiecza no ale pewności nie mam że tam nie ma bmk. A wołowina właśnie nie wiem.. podobno nie powinno się jeść, nawet pediatra mi wspomniała że niektórzy wołowiny też nie jedzą. Nie wiem sama. Niby rozsądek mi mówi po tym co czytałam że taki niski poziom alergenu to nie jest nic złego, że całkowite odcięcie byłoby gorsze. Ale sama już nie wiem co myśleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rose_mar]

Napisane przez Minia_00

Linka mi też rzęsy wypadają

Rose bardzo się cieszę że u Ciebie się poukładało, chciałam pytać ostatnio właśnie

Tak, poukladalo mi się, to był całe szczecie chwilowy kryzys

[Minia_00]

Napisane przez CiastkoveLove

Wiem właśnie że to producent się zabezpiecza no ale pewności nie mam że tam nie ma bmk. A wołowina właśnie nie wiem.. podobno nie powinno się jeść, nawet pediatra mi wspomniała że niektórzy wołowiny też nie jedzą. Nie wiem sama. Niby rozsądek mi mówi po tym co czytałam że taki niski poziom alergenu to nie jest nic złego, że całkowite odcięcie byłoby gorsze. Ale sama już nie wiem co myśleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet jeżeli zawiera to śladowe ilości które na bank nie przejdą do mleka. Nie wiń się za to

[rose_mar]

Napisane przez CiastkoveLove

Wiem właśnie że to producent się zabezpiecza no ale pewności nie mam że tam nie ma bmk. A wołowina właśnie nie wiem.. podobno nie powinno się jeść, nawet pediatra mi wspomniała że niektórzy wołowiny też nie jedzą. Nie wiem sama. Niby rozsądek mi mówi po tym co czytałam że taki niski poziom alergenu to nie jest nic złego, że całkowite odcięcie byłoby gorsze. Ale sama już nie wiem co myśleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Juz i tak nic nie zrobisz. No właśnie też czytalam o tym, ze należy wystawiać dziecko na alergen mimo wszystko. A nadal macie te czarne kropki?
A poza tym, może się okazac ze to nie alergia na bmk i oby tak było.

[CiastkoveLove]

Napisane przez rose_mar

Juz i tak nic nie zrobisz. No właśnie też czytalam o tym, ze należy wystawiać dziecko na alergen mimo wszystko. A nadal macie te czarne kropki?
A poza tym, może się okazac ze to nie alergia na bmk i oby tak było.

Ja raz czytam że trzeba wystawiać żeby organizm umiał walczyć z alergenem i żeby się uodparnial a innym razem czytam że nieleczona alergia bez diety prowadzi do marszu alergicznego czyli że może się alergia rozszerzyć na inne rzeczy no i astma itd. także bądź tu mądry a z tymi kroplami to nie wiem! W środę ostatni raz zrobiła kupę i od tego czasu nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz