Czy to łuszczyca? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-11, 09:05   #1
aniutka13
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4

Czy to łuszczyca?


Witam,
bardzo proszę o pomoc.
Od kilkunastu dni na skórze głowy pod włosami robią mi się dziwne, łuszczące jakby liszaje. Podejrzewam, że to łuszczyca. Znalazłam w internecie objawy i podobno łuszczyca właśnie tak wygląda.
Liszaje są dość jasne ale z lekko różowawą obwódką. Nie swędzą ale mimo wszystko bezwiednie się drapię. Sypie mi się z włosów biały pył jednak nie wygląda mi to na łupież. Po zdrapaniu łusek pojawia się delikatny ślad krwi.
Co sądzicie? Czy to łuszczyca?
aniutka13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 10:52   #2
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Dot.: Czy to łuszczyca?

Cytat:
Napisane przez aniutka13 Pokaż wiadomość
Witam,
bardzo proszę o pomoc.
Od kilkunastu dni na skórze głowy pod włosami robią mi się dziwne, łuszczące jakby liszaje. Podejrzewam, że to łuszczyca. Znalazłam w internecie objawy i podobno łuszczyca właśnie tak wygląda.
Liszaje są dość jasne ale z lekko różowawą obwódką. Nie swędzą ale mimo wszystko bezwiednie się drapię. Sypie mi się z włosów biały pył jednak nie wygląda mi to na łupież. Po zdrapaniu łusek pojawia się delikatny ślad krwi.
Co sądzicie? Czy to łuszczyca?
na to wygląda, tylko czemu nie poszłaś z tym do lekarza?
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 15:14   #3
Recklesslexi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 135
Dot.: Czy to łuszczyca?

Hej, może streszcie Ci moją historię, może pomoże to w czymś.

Choruję na łuszczycę jakieś 6-7 lat. Zaczęło się w 1-2 klasie podstawówki, kiedy babcia zauważyła, że mam "coś białego" na głowie. Były podejrzenia, że to łupież, ale w końcu wybrałyśmy się do dermatologa - diagnoza: łuszczyca. Zaczął się płacz, histeria, niedopuszczanie do siebie myśli o nieuleczalnej chorobie. Dostałam preparaty ze sterydami. Pomogło, nastąpiła krótka remisja. A potem? Powróciło z podwojoną siłą. Zmieniłyśmy dermatologa. Przyczyna tkwiła w sterydach - pomagają one na krótko, a potem gdy skóra się na nie uodparnia, wszystko wraca z większą siłą. Dostałam następny szampon, zaczęło się codzienne pilnowanie mnie przez moją mamę, żebym nie drapała głowy (zdrapywałam aż do krwii), smarowanie głowy oliwą z oliwek, mycie potem różnymi śmierdzącymi szamponami, które miały pomóc. Ustąpiło po kilku miesiącach uporczywej walki. Potem wszystko zaniedbałam przez jakiś czas, nie stosowałam niczego profilaktycznie i powróciło. Rówieśnicy nie omieszkali mnie o tym powiadomić, śmiejąc się, i krzywiąć "Ona ma łupież!", nie wyprowadzałam ich z błędu. A, że byłam jeszcze naprawde wrażliwa, jedyne co umiałam zrobić to wpaść w płacz. Potem pojawiła mi się malutka zmiana pod kolanem. Już jej nie mam, przez jakiś rok , przez który moja mama mnie pilnowała, żebym codziennie to smarowała (jeszcze tego nie rozumiałam, że to dla mojego dobra), tej codziennej walki, głównie psychicznej, samej ze sobą - ustąpiło. Potem pojawiło się kilka kropek na plecach. Był płacz, bo jak ja się pokaże na plaży, jak się rozbiorę na w-fie. Wstydziłam się. Dopiero teraz niedawno rozpoczęłam z tym walkę. Głowa częściowo ustąpiła. Kiedyś miałam skorupę na głowie, dzisiaj czasem mi coś leciutko wysypie. Wtedy smarowanie głowy z oliwy z oliwek, na 2 godziny folię na głowę i ręcznik przez kilka dni i mam spokój. Ponadto staram się używać 'naturalnych szamponów', a 1-2 w tygodniu myję głowę szamponem Polaryc (nie wiem czy dobrze napisałam, bo właśnie mi się skończył).

To chyba koniec mojej historii. Nie wiem czy w czymś ci ona pomoże, ale mi pomogło wyrzucenie to z siebie, gdyż o mojej chorobie wie tylko moja najbliższa rodzina. Jeśli miałabyś jakieś pytania, to chętnie na nie odpowiem czy w czymś pomogę. Pozdrawiam.

Edytowane przez Recklesslexi
Czas edycji: 2011-07-24 o 15:16
Recklesslexi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:25.