2005-12-10, 19:05 | #31 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
Elfiku,ja próbowałam skórę przyzwyczaić do kwasów poprzez użycie Effaclaru K (używałam go miesiąc zanim nie sięgnęłam po Glyco),ale jak widać niewiele to dało. Teraz zastosuję kwasowy program minimum |
|
2005-12-10, 19:11 | #32 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
|
2005-12-10, 19:40 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Ja jak stosowalam ten 8% to nie czulam szczypania dopiero rano mnie wysypywalo w szczegolnosci na czole i brodzie i skora byla zaczerwieniona-w sumie nie wygladalo to bardzo strasznie ale mnie wkurzalo.Teraz zamierzam nakladac kwas raz na tydzien a potem zwiekszac czestotliwosc zeby skora sie przyzwyczaila-zobaczymy czy pomozeNo i oczywiscie zadnych peelingow itp tylko krem z filtrem i jakis delikatny moze nawilzajacy najlepiej jakis delikatny o prostym skladzie.
|
2005-12-10, 19:52 | #34 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
Rano mam ładniejszą skórę niż wieczorem. To wydaje mi się dziwne ale po nałożeniu glyco zaskórniki są bardziej widoczne a rano mniej, poza tym rano skóra jest bardziej ujednolicona a pory węższe trochę. Nie jest tak że nagle rano widzę że sporo czegoś przybyło. One tworzą się cały czas więc to nie jest tak jakby od "szoku" wywołanego przez nałozenie kwasów. Peeling robie raz w tygodniu z proszku z ananasa ortisu. Wcześniej zdarzało się że robiłam go rzadziej ale zawsze był to peeling enzymatyczny.
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
|
2005-12-10, 22:33 | #35 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Elf ma rację, to bardzo duże stężenie nawet dla niewrazliwych cer. Voodia, na pewno nie powinnaś używać jednocześnie i toniku i kremu Lysanel. Wystarczy jedno z tych rzeczy, i to też nie stosowane codziennie, tylko np. co drugą noc. Jeśli dobrze znosisz nawilzający Dermedic - ja tak, to jeden z moich ulubieńców - to używaj spokojnie
__________________
|
2005-12-10, 22:46 | #36 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Elfie, Aguś, z tego co piszecie,widzę że moja skóra bardzo mocno zareagowała na kwasy, zakładałam, że to normalna reakcja, ale się myliłam.
Smoczyco, w takim razie póki co zaopatrzę się tylko w krem (szczerze mówiąc bardzo mnie to cieszy, zawsze to o jeden zakup mniej ) Co do nawilżacza waham się jeszcze między Dermediciem a Iwostinem, dylemat chyba ostatecznie rozwiążą próbki o które mam zamiar poprosić w poniedziałek Bardzo dziękuję za wszystkie rady, jesteście nieocenione |
2005-12-10, 22:49 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Glyco nie uzywalam (jakos mam zastrzezenia do stosowania wylacznie samego AHA) ale stosuje z powodzeniem polecany juz wyzej w watku, tonik Lysanela od SVR.
Swietnie oczyszcza, dziala antybakteryjnie (co jest nie bez znaczenia przed dniem "0") i nie jest wcale taki ostry jak sie obawialam, ale tez nie mam na buzi zadnych stanow zapalnych, jakas jedna krostke, chodzilo mi raczej o poprawe ogolnego wygladu skory i jestem zadowolona. Dodam tez ,ze wczesniej uzywalam Acne-dermu i zelu Neutrogeny Clear Pore oraz maseczki aspirynowej. Voodio (tak to odmienic? ), z opisu wydaje mi sie, ze kwas jest dla Ciebie po prostu za mocny. Odstaw go calkowicie, przez tydzien jedz tylko na lagodnym zelu do mycia (bez SLS oczywiscie - Fitomed jest ok), wodzie termalnej/ przegotowanej, lekkim nawilzajacym kremie (moze np byc antybakteryjny krem nawilzajacy Oceanic z serii Young, oznaczony symbolem D, mozesz go tez nakladac pod krem z filtrem. powoduje, ze wszystki niespodzianki lepij sie goja, zmniejsza przebarwienia), zwroc tez uwage na to co jesz (na watku 30+ jest temat o cudownych tabletkach na zmarszczki co prawda, ale mysle, ze moze Ci kilka podanych tam preparatow swietnie zrobic na przesuszenie skory i inne skorne przypadlosci - chodzi o oleje rybie, lniane i wiesiolkowe ). Glinki za mocno sciagaja i wysuszaja i tak juz wlasnie wysuszona i sciagnieta pogoda i kaloryferowym powietrzem cere. Blotko Apisu jest super a teraz zastrzyglam uszami na wzmianke Smoczycy o ziemi wulkanicznej Argiletz, niestety nie widze jej na KWC z tego co tu Nasza Pani Moderator napisala, to byloby cos! Po tygodniu przerwy powinno sie unormowac i ewentualna alergia zmniejszyc lub zniknac. Ograniczylabym tez makijaz - moze tylko nawilzajacy krem, filtr (dobra jest emulsja Avene a z Antheliosow Dermo Pediatrics, Fluide Extreme mnie zdenerwowal...) przypudrowac skrobia. Uwaga na pudry i roze - sprawdz czy Twoje nie maja mirystynianow albo isopropyli w skladzie, jesli maja takowe, oddaj je czym predzej , nieprzyjaciolce ze sliczna cera Skrobia jest swietna, matuje wyszystkie filtrowe tluscidla, nie zapycha ale moze sprawiac, ze bedziesz bledsza niz zwykle |
2005-12-10, 22:51 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Jeszcze jedno sobie przypomnialam-co tez moze miec wplyw na podraznienie -ja zachwycona rezultatami wygladzenia stosowalam ten kwas dosyc czesto i w sporej ilosci-pachnial jeszce pieknie brzoskwiniowo i go uwielbialam-ale chyba przesadzilam z czestotliwoscia.
Ale mam nauczke |
2005-12-10, 23:00 | #39 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
Sylwiasta, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź Normalnie moja cera jest lekko mieszana, bez mocnych przebarwień, z kilkoma zaskórnikami, w "te dni" zazwyczaj dochodzą różne "ozdóbki". Myślę więc, że po tym tygodniu przerwy będę mogła ostrożnie zastosować Lysanel (wg rad Smoczycy-co drugą noc). Co do żelu Fitomedu- w KWC są dwa. Czy chodzi Ci o ten do skóry mieszanej, czy o ten do suchej? Z makijażem będzie trudniej, bo buzię mam bardzo niewyjściową Ograniczę się chyba tylko do mojego ukoachanego sztyftopodkładu L'oreal (nigdy mnie nie pozatykał, wg producenta jest niekomodogenny) , skrobi i różu (policzki jak były tak i są gładkie). Bladość mi niestraszna A, co do odmiany- "Voodio" jest chyba gramatycznie poprawne (sama kiedyś stworzyłam ten neologizm nie bacząc na problemy jakich może przyspożyć jego odmiana ) |
|
2005-12-10, 23:12 | #40 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
|
|
2005-12-10, 23:15 | #41 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
|
2005-12-10, 23:23 | #42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
Jesli sie uda znalezc, polecam zakup tez plynu tonizujacego np rozanego tego samego producenta - jest bardzo lagodny i przyjemny w stosowaniu, ma dobry sklad. A to mnie zmartwilyscie z tym Abacosunem, bo on jest chyba dostepny tylko w salonach kosmetycznych, tak ? (nie odwiedzam) Moze ktos zdradzi, gdzie mozna dostac ten specyfik w Krakowie? |
|
2005-12-10, 23:35 | #43 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Sylwia, przepraszam, chyba coś mi się chlapnęło ze zmęczenia - ziemia jest oczywiście marki ABACOSUN. Uch... przepraszam gdzie tego byka strzeliłam, bo cuś nie widzę, a chciałam wyedytować?
Edit - już znalazłam w sąsiednim wątku, przepraszam za tę wpadkę
__________________
|
2005-12-10, 23:45 | #44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Voodia - miałam oba żele, ale na chwilę obecną wolę ten do suchej, mniej mi ściąga skórę
Sylwia - ziemię Abacosun można łatwo przez internet kupić, w Esentii albo od dystrybutora: http://www.eversun.pl/
__________________
|
2005-12-11, 08:10 | #45 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Ja tez mam fitomed do skory suchej Do tlustej nie mialam ale ten mi w pelni odpowiada. W ogole nie sciaga po myciu, i czuje jakby delikatna oslonke na twarzy. Cos jak po maseczce z lnu
Ziemia Wulkaniczna jest naprawde dobra ale trzeba ja zakupic z woda termalna bo bez rozcienczania jest bardzo malo wydajna A 40 zl za takie pudeleczko malenstwo to jednak nie na kieszen kazdego :[ Bardzo fajne jesli chodzi o maski sa algi mikronizowane dermiki ( smierdza ryba ale dzialaja fantastycznie... ). Z tym ze to profesjonalny kosmetyk i chyba w przyplywie gotowki musialabys isc do salonu. Ziemia jest takze na allegro |
2005-12-11, 09:38 | #46 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Sywliu , Smoczyco, April- biorę ten do suchej
Zakupy chyba jednak zrobię dzisiaj , całe szczęście, że moja ulubiona apteka jest całodobowa. Nie wytrzymam do jutra, bo widok mojej twarzy w lustrze, a jeszcze bardziej komentarze rodziny, dobijają mnie coraz bardziej (oczywiście nikt mi nic złośliwie nie wytyka, ale ciągłe wysłuchiwanie komentarzy typu :"Co ci się stało z cerą", "znów Ci coś wyskoczyło" potrafiłoby wbić w depresję nawet kamień). Teraz nic, jak tylko spokojnie przeczekać następujące tygodnie w nadzieji na poprawę |
2005-12-11, 09:44 | #47 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Na pocieszenie dodam ze Lysanel dziala naprawde szybko na stany zapalne Chyba najlepszy specyfik, w ciagu dwoch dni zmiotl mi z prawego policzka kolonie powstajacych dziadostw Nie martw sie - niedlugo beda pytac co robisz ze masz taka gladka buzie
|
2005-12-11, 09:57 | #48 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
__________________
|
|
2005-12-12, 18:16 | #49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Nie wytrzymałam dziś i wybrałam się do dermatologa- na skórze zaczęły pojawiać się dziwne wykwity Pani doktor przepisała Sumamed, osłonowo Flumycon i jakąś maść robioną (jutro odbiorę). Do tego mam dużo pić,jak najmniej dotykać buzi dłońmi i jak najdelikatniej się malować (buuu, te dwie pierwsze rzeczy jeszcze do przełknięcia, ale się nie pomazać...buuu). Lysanel dopiero po kuracji, a potrwa ona podobno co najmniej miesiąc.
Ghrr, ale jestem na siebie zła za to Glyco |
2005-12-12, 18:23 | #50 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
Nie strasz mnie Co ci powiedziała pani doktor??
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
|
2005-12-12, 18:32 | #51 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
Kuracja wygląda tak, że przez 3 dni 2 godziny po posiłku mam łykać antybiotyk, potem 10 dni przerwy i znowu lek. Cykl powtórzę 3 razy, potem kontrola. Do tego miejsca zapalne mam smarować tą robionę miksturą. I tak jak napisałam:pić dużo wody, coś delikatnego do mycia buzi, nie przesadzać z makijażem( tu będzie trudno ). |
|
2005-12-12, 18:47 | #52 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
Trzymaj się dzielnie Wiem co czujesz w związku z makijażem ja to bym chyba ten miesiąc w domu spędziła
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
|
2005-12-12, 18:53 | #53 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Najpierw wiadomosć nie chciała mi się wysłać a potem dubel ;/
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
2005-12-12, 19:24 | #54 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Oj Voodia tos sie dorobila
Do chodzenia bez makijazu mozna sie przyzwyczaic. Mnie sie ostatnio nie chce malowac i jedyne co to bloker na mordke + skorbia z cynamonem i leze na miasto. Jeszcze nikt nie uciekal wiec nie jest tragicznie Dobrze, ze poszlas do dermatologa. Z opisu nie wygladalo mi to tak zle. Ale skoro antybiotyk to juz musialo byc powazniej. Trzymaj sie jakos |
2005-12-12, 19:33 | #55 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
|
2005-12-12, 19:42 | #56 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
|
|
2005-12-13, 07:54 | #57 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
A jaki?
|
2005-12-13, 11:15 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Sląsk
Wiadomości: 305
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Ja tez mam pytanie, a nie chce zakladac nowego watku o tym samym tytule... Mam nadzieje Voodio,ze wybaczysz mi zasmiecanie Twojego watku Zaczne moze od tego,ze skora na mojej twarzy cala pokryta byla jakby martwym, suchym naskorkiem. Ale nie byly to jakies plamy,tylko regularnie cala twarz - az sie marszczyl ten naskorek. Kiedy poszlam do dermatolga to pierwsza rzecz jaka uslyszalam to: Uuuu, ale tu trzeba zluszczyc ten naskorek. Mam jednak ostatnio dosc wrazliwa cere i boje sie silnych zabiegow u dermatologa czy kosmetyczki. 5 dni temu zaczelam stosowac Effaclar K (na noc oczywiscie) i po pierwszych trzech aplikacjach - rewelacja Ale juz wczoraj i dzis (po piatym zastosowaniu) oprocz delikatnego wysypu (ale nic strasznego na szczescie) na twarzy pelno mam brazowo-pomaranczowych plamek... Najwieksze sa w okolicach ust... To chyba ta sucha skora. I stad moje pytanie: czy obserwowalyscie u siebie podobne objawy? Wiem,ze wszelkie wysypy itp. nalezy przeczekac, wiec to mnie nie martwi. Ale w poprzednich watkach dotyczacych Effaclaru nikt nie pisal o brazowych plamach... Moge miec nadzieje,ze kwas zluszczy je i znikna? Bo na razie wyglada to fatalnie
Zwracam sie do Was z tym pytaniem bo wiem, ze znacie sie na tym,a jam w tej materii poczatkujaca Dodam,ze po nalozeniu Effaclaru twarz nie szczypie, nic z tych rzeczy... Uzywam rowniez nawilzacza na twarz (Xerialine - balsam,ale swietnie sie sprawuje na mojej twrazy). Ale musze nakladac go na dzien,albo pare godzin po aplikacjii Effaclaru,bo inaczej szczypie Bardzo Was prosze o porade i z gory dziekuje I jeszcze raz przepraszam Voodie za wtracanie sie w jej watek |
2005-12-13, 14:40 | #59 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Mediane,pisz śmiało
Nie miałam wprawdzie takich objawów o których piszesz,ale wydaje mi się, że być może Effaclar złuszczając wierzchni naskórek odsłonił głębsze przebarwienia Niestety, jeśli chodzi o kwasy jestem laikiem i nic więcej nie przychodzi mi do głowy |
2005-12-13, 14:42 | #60 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Kwasy- co robię nie tak?
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:10.