2008-03-29, 19:49 | #1081 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
czesc,wlasnie tego tematu szukalam ... ja juz od ponad roku nie gadam z moja najlepsza przyjaciolka, to byla naprawde jedyna osoba ktora mnie tak dobrze rozumiala . Nie gadamy juz rok, przez glupie klamstwo z mojej strony . NAjgorsze ze minol rok a ona chyba nadal mnie nienawidzi i to bardzo.niewiem dlaczego az taka nienawisc do mnie czuje, bardzo mi przykro z tego powodu..naajtrudniejsze jest to ze ona bardzo czesto mi sie sni, wtedy mam ochote do niej napisac, tylko niewiem co ..: eh no i wtedy chce mi sie ryczec. Aha mam jedna przyjaciółkę ale to nie to samo..
__________________
zabawnie tak oddychać przez różową słomkę ... cudownie tak |
2008-03-29, 19:56 | #1082 |
Raczkowanie
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
Mam propozycje.. jeśli niektóre z was nie mają w profilku napisane skąd są niech tutaj zdradzą Może w ten sposób znajdziemy sobie tutaj bratnią dusze Bo jak narazie to każda tylko narzeka na jej brak
__________________
19.05.2008 Rozpoczynam "aerobiczną szóstkę Weidera"
Zapuszczam włosy |
2008-03-29, 20:02 | #1083 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
ja jestem za granica, na wakacje wracam do Polskii wiec nie licze na to ze tutaj znajde bratnia"dusze, niestety
__________________
zabawnie tak oddychać przez różową słomkę ... cudownie tak |
2008-03-29, 20:46 | #1084 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
Hm ja "przyjaciółek" miałam miliony Dziwnie to się kończyło wszystko, zawsze coś było nie tak ... Ale i ja byłam jeszcze zupełnie inną osobą ... Później poznałam swojego ukochanego ;-) i od tamtej pory nie miałam żadnej przyjaciółki (oj dłuuuugo), bo raz - nie chciało mi się, wolałam spędzać czas z NIM, dwa - po tylu nieprzyjemnych zdarzeniach związanych z dziewczynami - kto by chciał? ... Teraz mieszkam ze SWOIM i z naszym malutkim dzieciaczkiem (młodziutko zaszłam w ciąże, ale radze sobie;-)) [mam 19 lat]. Moim przyjacielem jest ON. I mam kilka dobrych koleżanek, które twierdzą, że są moimi przyjaciółkami, ale ja tak nie uważam To nie to samo. Brakuje mi prawdziwości. Teraz MÓJ ciągle jest w pracy, ja siedzę sama z dzieckiem ... Kurcze, jak mi brakuje takiej fajnej dziewczyny, której mogłabym podoradzać i w ogóle, hehehe, bo u mnie życie już ejst dość poukładane (choć nie zawsze, swojego czasu sporo przeżyłam, ale teraz jest już lepiej) ;D Albo z którą mogłabym wyskoczyć na piwo (do dziecka mam sporo opiekunek, hehehe, zawsze ktoś się znajdzie !!! i zaszaleć bo nie wyszalałam się przez wczesną ciąże wyjeżdzam z MOIM i w ogóle, bawię się, ale przeciez to nie to samo co z jakąś ... przyjaciółką / a z drugiej strony jak sobie pomyślę o tych wrednych plotkarach babach to aż się odechciewa, hehe;D
|
2008-03-29, 21:30 | #1085 |
Raczkowanie
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
No to może na wakacje znajdziesz sobie bratnią duszę. Czego życze z całego serca
__________________
19.05.2008 Rozpoczynam "aerobiczną szóstkę Weidera"
Zapuszczam włosy |
2008-03-29, 21:54 | #1086 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
A ja niby mam przyjaciolko-kolezanki ale jakos dziwnie nigdy nie ma czasu sie spotkac. Z jedna stracilam prawie kontakt ale ciezkie przeprawy z nia byly... Z inna spotykam sie raz na kilka miesiecy chociaz zostala razem ze mna na studia w miescie. Ale zmienila sie bardzo na niekorzysc, tak sie maluje bardzo i ubiera i jest nie do poznania, w sensie ze z normalnej dziewczyny zrobila sie paniusia. Z przyjaciolka taka mysle ze dobra spotykam sie tez rzadko choc mieszka na mojej dzienicy. No i mam kolezanke na mojej ulicy do ktorej nieraz przychodze i sobie gadamy o wszystkim W podstawowce bylysmy przyjacolkami bardzo ale potem bylysmy w innych klasach i wiadomo. Na studiach mam malo dziewczyn i z jedna sobie jestem w 'parze' ale mieszka daleko i tak naprawde nie mam nikogo zeby sobie np na zakupy isc, po sklepach polazic...
A moj TŻ nie zawsze moze zniesc moja gadanine o ciuchach i wlosach. Nie chce zrobic z niego mojej przyjaciolki bo jest chlopakiem czyli do innych rzeczy Chociaz pogadac z nim moge o wzsystkim.
__________________
Przytyć Każda radość którą niesiemy innym zawsze do nas powróci. obrona 8 lipca |
2008-04-02, 14:33 | #1087 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 42
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
Mój chłopak nawet lubi gadać o ciuchach itp. Na zakupy też ze mną chodzi, mimo że trochę marudzi. :P
|
2008-04-02, 14:45 | #1088 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: spod sklepu, jak każdy menel :D
Wiadomości: 1 207
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
hehe ;p normlane chyba;] facet nie lubi łazic po skepach pół dnia xD
|
2008-04-02, 19:55 | #1089 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 24
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Ja mam 4 koleżanki z czego 2 są fajne a te drugie to takie ... średnie ...
Jednak to są dwie pary więc ja jednak jestem sama i raczej na uboczu... Miałam kiedyśprzyjaciółkę z którąprzyjaźniłam się od zerówki, ale.... zepsuło się to ( nie chce nawet o tym pisać ). Z czego teraz jestem całkowicie sama. Na szczęście mam super kuzykę(młodsza o 1 rok - ale miałam taki chwilowy okres kiedy nie miło jątraktowałąm ale to na szczęście było chwilowe)........ Nie długo ide do szkoły średniej i boję się, że nie będę miała tam fajnej koleżanki .... Wogóle od jakichś2 - 3 lat jestem jakaśinna. Wcześniej byłam otwarta i ogólnie wesołóła. A teraz zakompleksiona, nie umiem się śmiać z żadnych żartów(oprócz w domu bo w tedy jestem wśród bliskich) i wogóle nie mam o czym z kimś pogadać(brak mi poprostu tematów). Już nawet wole ze sobąw myślach pogadać :P
__________________
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem. " |
2008-04-02, 19:58 | #1090 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
|
2008-04-04, 20:53 | #1091 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 150
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
whipsterXD czy ty jesteś z Żar?
|
2008-04-04, 20:55 | #1092 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: spod sklepu, jak każdy menel :D
Wiadomości: 1 207
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
nie. a czemu odnosisz takie wrażenie?
|
2008-04-04, 20:58 | #1093 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 150
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Bo pod Twoim avatarem masz wpisane "miasto sexu i biznesu", a juz od kilku osób słyszałam taką opinię właśnie o Żarach
|
2008-04-04, 21:00 | #1094 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: spod sklepu, jak każdy menel :D
Wiadomości: 1 207
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
aha xD hehe nie nie moje miasto też z tego słynie .. <LOL>
|
2008-04-04, 21:22 | #1095 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
nie mam przyjaciółki, takiej zwyczajnej, prawdziwej, od serca .. z którą mozna pogadać o wszytskim i o niczym i pewnie nigdy nie bede miała. jedynie koleżanki, które potrafiły wbić nóż w serce, obgadac za plecami i odbic faceta.
ja poprostu nie umiem sie dogadac z kobietami.. nie potrafie im zaufać, bo nauczyłam sie juz, ze kobiecie ufać nie można. wielu " przyjaciółkom" już zaufałam i dobrze sie to nie kończyło. szkoda, bo naprawde mi tego brakuje |
2008-04-04, 22:09 | #1096 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
Ech, też mam taki problem.
Teoretycznie mam przyjaciółki - znamy się już bardzo długo, z niektorymi nawet od przedszkola i stanowimy dobrą paczkę. Chodziłyśmy razem do podstawówki, potem gimnazjum, często się spotykałyśmy. No ale jak skończyło się gimnazjum - każda poszła do innego liceum, bo wiadomo - inny poziom i zainteresowania. Rzadziej się widujemy i mamy mniej czasu dla siebie, ponadto niektóre z naszej "paczki" w nowej klasie znalazły sobie koleżanki i dla nich też chcą miec czas. A ja nie. Nie wiem jak to się stało, ale nie potrafiłam "zintegrować" się z moją klasą. Przed pójściem do liceum miałam nadzieję, że znajdę wreszcie taką osobę, chociażby jedną, która będzie dla mnie taką prawdziwą przyjaciółką o jakich czyta się w książkach. Ale ani się obejrzałam, a klasa była już zgrana, dziewczyny podobierały się w "parki", grupki a jakoś nie pasowałam do żadnej z nich. Z reguły jestem nieśmiała i dużo czasu zajmuje mi otwarcie się na innych. A teraz już jest za poźno. No i po lekcjach zawsze wracam prosto do domu, gdy inni się spotykają i mają własne sprawy. |
2008-04-04, 23:08 | #1097 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 179
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Niby mam przyjaciółkę, ale to jest nic. Ja jej słucham, jej zwierzeń na temat chłopaka, ale ona nawet o mnie nie pyta. Zresztą odsuwa mnie dla chłopaka. O ile mogłabym to zrozumieć, gdybym ja też tak postępowała, ale gdy to ja miałam kogoś, przez rok, ona nawet nie wiedziała. Taka to przyjaźń. Eh…
__________________
Lunatic Slave of Luna Sea. Forever & Ever. |
2008-04-05, 10:08 | #1098 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 24
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
Cytat:
__________________
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem. " |
|
2008-04-05, 11:09 | #1099 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 804
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Ja też straciłam przyjaciółki i jest mi z tym źle. Nie będę się żalić, ten etap mam już za sobą. Obecnie poszukuję nowych dziewczyn, z którymi mogłabym się zakumplować. Problem polega na tym, że mieszkam w małym mieście, większość osób już znam.. a chciałabym poznać kogoś nowego i ewentualnie zaprzyjaźnić się...
Mieszkam w okolicach Poznania. Jeśli, któraś z Was chciałaby pogadać zapraszam na priv. |
2008-04-05, 11:22 | #1100 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia :]
Wiadomości: 638
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
... mam tak samo
Edytowane przez dziuniaa Czas edycji: 2008-04-05 o 11:45 |
2008-04-05, 22:43 | #1101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 131
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Właśnie "zerwałam" z dawną przyjaciółką, którą znałam 7 lat. Wszystko się rozpadało, jej nie zależało więc nie było sensu tego dalej ciągnąć...
__________________
"Never stop hoping, Need to know where you are, But one thing is for sure, You're always in my heart." |
2008-04-05, 22:50 | #1102 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Aglolga lubisz koniki? Ja też lubie Ładne zdjęcie...
|
2008-04-05, 22:57 | #1103 |
Raczkowanie
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Ja miałam pseudo przyjaciółkę którą znam już od 18 lat.
Niestety czasem pragnienie kogoś takiego "od serca" (że się wyrażę słowami Ani Shirley) jest silniejsze i nie zwraca się uwagi na wady tej osoby. Moja rodzina od zawsze nie lubiła Majki (niech tak sie ona nazywa). Mówiła, że mnie wykorzystuje, jedzie na moich plecach i jest pewnego rodzaju wstrętnym pasożytem. Poszłam z nią na studiach. Od 4 lat mieszkamy razem. Wytworzył sie teraz rodzaj symbiozy, że żerujemy na sobie nawzajem (nie mam jakoś oporu żeby nie korzystać z jej "pomocy"). Ostatnio atmosfera w pokoju w akademiku (czyli mała dwójka) stała się strasznie ciężka. Do tego sam jej widok powoduje okropna irytacje. Więc jeśli mam ciężki okres sam jej widok lub dźwięk jak chodzi po pokoju doprowadza mnie do szału. Spadła mi łuska z oczu, że przez tyle lat dałam się w podły sposób wykorzystywać. W dodatku wiele razy podważyła moje zaufanie do niej. Jest mi smutno, że nie mam nikogo więcej. Chcę się wyplątać z tej chorej "przyjaźni" ale nie mam za bardzo pomysłu jak. Jest środek semestru, więc przeprowadzka odpada. Poza tym nie mam pojęcia jak sobie z tym wszystkim radzić. Może ktoś z Was miał podobne sytuacje. Będę wdzięczna za odpowiedzi. |
2008-04-05, 22:57 | #1104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 131
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Tak lubię, nawet bardzo i dziękuję.
__________________
"Never stop hoping, Need to know where you are, But one thing is for sure, You're always in my heart." |
2008-04-05, 23:33 | #1105 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 665
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
mam dużo znajomych, koleżanek i kolegów...
gorzej z przyjaciółkami, miałam dwie takie super, ale z wiekiem...no cóż straszne z nich stały sie materialistki, tylko pożycz, zawieść, zapłać, dać, pójść tam razem... nie nie jestem skąpa,egoistyczna albo coś podobnego(po prostu jak koleżanka może mnie wyciągać na piwo przyznając się, że ma tylko 2zł, i to notorycznie?z nadzieją, że zawsze będę jej kupowała :/ ), ale jak widzę, że ktoś próbuje mną manipulować,lub mnie wykorzystać wystawiam pazury i kończę znajomość. Jeżeli któraś z 'eks' przyjaciółek byłaby fair w stosunku do mnie, to nadal było by wszytko w porządku, ale jeżeli piszę do niej sms'y, dzwonię, piszę na gg przez ok 3 miesiące (nie odbiera i nie odpisuje,nie odzywa się) i nagle dzwoni i pyta jakby nigdy nic czy mam pożyczyć kasę, to nie, o nie! za to mam kochanego TŻ'ta i jego super znajomych, na których zawsze mogę polegać uważam, że czasami lepiej jak się przyjaźń zakończy, w końcu w pewnym wieku człowiek staje się bardziej dojrzały, i sam dobiera sobie swoje najbliższe otoczenie!
__________________
|
2008-04-06, 00:44 | #1106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Witam Dołączam się do tematu
Ja niby mam przyjaciółke, ale ona po prostu jest taka hmm... No nie mogę na pewno na nia wcale liczyć ;\ Gdyby miaął wybierać między mną a grupka dopeiro nowych poznanych znajomych jestem pewna ze wybrałaby ich. Nie jestem zadowolona, jest sztuczna i w ogóle.. Moja wymarzona przyjaciółka, to taka jak na filmach, tzn serialach, typu magda m czy coś w tym stylu. Taka ktora zadzwoni codizennie, zapyta sie co slychac, wpadnie. piocieszy, doradzi, pomoze, a nie taka ktora ma mnie w du*** i ktora przyjdzie tylko jak czegoś chce... Nie chciałabym też się z nikim nią dzielić, Zeby to o czym ro9zmawiamy, pozostało tylko między nami Juz na pewnie nie znajde takiej A kilka lat temu przez swoją głupote straciłam jedna, czego b. żaluje ale ona juz ma swoje zycie i nawet nie ma mowy o zgodzie... Też mi smutno Jednka przyjaciolka to przyjaciolka.. Chłopak oczywiscie tez jest wazny, ale to jej mozesz powiedziec jak Cię denewruj czy coś... Nom. A jestem z Lublina jakby co |
2008-04-06, 09:05 | #1107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Mnie strasznie denerwuje to,ze moje przyjaciolki nie maja dla mnie czasu,bo akzda ma chlopaka:P taka egoistka ze mnie,ale jak sie nie spotkaja w jeden weekend to nic im sie nie stanie,a mi jedynie pomoze:P
poza tym nawet moj jedyny przyjaciel plci meskiej jakos dziwnie sie zachowuje, chyba odstraszam ludzi....
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
2008-04-06, 11:25 | #1108 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 665
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Cytat:
przyjaciółka na dobre i na złe! coś wspaniałego! a nie tylko taka co wymaga, nic od siebie nie dając! i zna mnie tylko jak coś chce
__________________
|
|
2008-04-06, 11:42 | #1109 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Cytat:
mysle,ze wtedy to nie przyjaciolka,tylko zwykla oszustka emocjonalna
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
2008-04-06, 13:46 | #1110 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??
Cytat:
Co do mojej "przyjaciółki" mogłabym jej to wszystko wygranąć, ale uważam, że to chyba za dziecinne i i tak sobie z tego nic nie zrobi;? Teraz nie odzywam się do niej, czekam aż tym razem ona zrobic pierwsyz krok i wpadnie ( w co wątpie, bo przecież ma inne zajęcia). Boże, daj mi nowa przyjaciółke, bo tej juz nie chce! |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:09.