przebijanie uszu małym dzieciom? - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-04-07, 13:50   #361
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez Emilkaa Pokaż wiadomość
przeciez to sa kolczyki w uszach,ktore predzej czy pozniej kazda dziewczyna ma.....
Ja nie mam
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 13:51   #362
Emilkaa
Zadomowienie
 
Avatar Emilkaa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
Ja nie mam
i nigdy nie mialas?no to Ty moze nie....
u mnie wszystkie dziewcyzny albo mialy albo maja
Emilkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 13:55   #363
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez Emilkaa Pokaż wiadomość
sorry,ale co Ty gadasz?
po pierwsze to nie jest jakies widzi mi sie w stylu,ze chce miec tatuaz tylko to sa kolczyki w uszach....moze Ty myslisz o kolczyku w pepku?bo nie wiem o co Ci chodzi....
przeciez to sa kolczyki w uszach,ktore predzej czy pozniej kazda dziewczyna ma.....
ja nie wiem....ja uwazam,ze w tym wieku to nie ejst zadna zbrodnia....co wiecej swojemu dziecku tez zrobie w wieku 5 lat...nie wiem jakie sa tego skutki?chyba takie,ze ladnie sie wyglada....i na pewno bede jak to nazwalas 'myslacym rodzicem'
nie każda ma -spotkałam się z takimi kobietami i wcale to nie był ewnement.mam koleżankę,która nie chce nosić kolczyków.
dla mnie jest to wymysł rodziców.nie jest to zwyczj kulturowy,nie jest to obrzęd religijny,ani podyktowany względami zdrowotnymi.jest to poprostu foch na modę.wszyscy mają to ja też chcę.

w latach 80-tych moja kuzynka przebiła sobie druga dziurkę.to był szok dla rodziny.szepty sąsiadek,koleżanek-że dziwka,dziwoląg...
w latach 90-tych było już bardziej akceptowalne.choć moja mama wychowywana inaczej,krzywo patrzyła na mnie.
dziś jest 2008 rok i widziałam już po trzy,a nawet więcej dziurek -w chrząstce przy ujściu do ucha.
na początku przerażały mnie tunele w uszach-duże dziury.dziś już przywykłam do szokującego widoku i u mężczyzn nawet zaczyna mi się podobać.
myślę nawet,że kiedy mój syn za kilka lat(dziś ma 14 lat) przyjdzie i powie,że chce takie to mu pozwolę.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 13:59   #364
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez Emilkaa Pokaż wiadomość
i nigdy nie mialas?no to Ty moze nie....
Nigdy
Nie przepadam za kolczykami. O ile jeszcze małe u dziewczyn wyglądają fajnie, to takie wielkie koła są wg mnie obrzydliwe - moda niczym w murzyńskiej wiosce z końca świata
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 14:02   #365
Emilkaa
Zadomowienie
 
Avatar Emilkaa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

dobrze zasadniczo kazda ma.....bo to chyba nie jest temat o tym czy kazda dziewczyna ma kolczyki tylko o przebijaniu uszu u malych dzieci,wiec nie ma sensu tego ciagnac
Emilkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 14:26   #366
Aglolga
Raczkowanie
 
Avatar Aglolga
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 131
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Wypowiem się do tematu. Nad małym dzieckiem (i większym też) opiekę sprawuje rodzic. Uważam, że tak malutkiemu dziecku raczej nie powinno się przebijać uszu. Istnieje niebezpieczeństwo, że kolczyk zostanie połknięty (przecież tyle jest zabawek od 3 lat), pociągnięty co grozi uszkodzeniem ucha i może wyjść niewykryte uczulenie na srebro. Poza tym dziecko gdy będzie starsze może nie będzie miało ochoty mieć kolczyków, ani dziurek w uszach. Nigdy nic nie wiadomo. Jeżeli już coś na uszkach ma być ładnego, wizualnego to można kupić takie przylepiane kolczyki, albo klipsy (ale wtedy trzeba szczególnie uważać żeby dziecko nie połknęło).
__________________
"Never stop hoping,
Need to know where you are,
But one thing is for sure,
You're always in my heart."

Aglolga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 15:25   #367
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
Ja nie mam
To jesteś pierwszą dorosła kobietą o której wiem, że nie ma dziurek w uszach i nie nosi nigdy kolczyków.

Sądzę, że odsetek takich kobiet mieści sie w granicach błędu statystycznego.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-07, 18:48   #368
untouchable
Wtajemniczenie
 
Avatar untouchable
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 352
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez Emilkaa Pokaż wiadomość
i nigdy nie mialas?no to Ty moze nie....
u mnie wszystkie dziewcyzny albo mialy albo maja
no i właśnie taki tok myślenia wszyscy mają więc co w tym dziwnego propaguje tyle ludzi, ale ja się "pytam co z tego?" przecież to nie obowiązek mieć przekute uszy. obowiązkiem jest chodzenie do szkoły, uczenie się chociażby.

i to nie jest tak, że prędzej czy pozniej kazda dziewczyna idzie sobie przebic uszy bo jak tak moze byc zeby nie miec

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
To jesteś pierwszą dorosła kobietą o której wiem, że nie ma dziurek w uszach i nie nosi nigdy kolczyków.

Sądzę, że odsetek takich kobiet mieści sie w granicach błędu statystycznego.
aha, żeby nosić kolczyki nie trzeba mieć przebitych uszu

ja znam dużo dziewczyn bez dziur w uszach. Albo takich co mają dziurki ale nie noszą kolczyków
__________________
do twardego stąpania po ziemi nie nadają się buty z miekką podeszwą. .. . ...
untouchable jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 18:52   #369
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
To jesteś pierwszą dorosła kobietą o której wiem, że nie ma dziurek w uszach i nie nosi nigdy kolczyków.

Sądzę, że odsetek takich kobiet mieści sie w granicach błędu statystycznego.
a ja sadze, ze jest ich wiecej...
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 18:56   #370
diamentowa
Zakorzenienie
 
Avatar diamentowa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
To jesteś pierwszą dorosła kobietą o której wiem, że nie ma dziurek w uszach i nie nosi nigdy kolczyków.

Sądzę, że odsetek takich kobiet mieści sie w granicach błędu statystycznego.
moja siostra nie znosi kolczyków i nie ma


Dla mnie przekłuwanie małym dzieciom uszu jest chore. Moja kuzynka przekuła córeczce w wieku 3 miesięcy i dziecko z takimi wielkimi kolczykami w malusieńkich uszkach... nie mogłam na to patrzeć.
diamentowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 19:25   #371
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez diamentowa Pokaż wiadomość
moja siostra nie znosi kolczyków i nie ma


Dla mnie przekłuwanie małym dzieciom uszu jest chore. Moja kuzynka przekuła córeczce w wieku 3 miesięcy i dziecko z takimi wielkimi kolczykami w malusieńkich uszkach... nie mogłam na to patrzeć.
3 miesiące to dla mnie za wcześnie na taki zabieg, ale sama miałam przekute uszy w wieku przedszkolnym 3-4 lat i uważam, że jeśli dziecko jest rozsądne (można mu wytłumaczyć żeby nie dotykało kolczyków brudnymi rękoma itd.) to nie ma przeciskań.
Taki zabieg jest w gestii rodzica popartego wolą dziecka. Nie przesadzałabym z ferowaniem sądów o opiekunach, ponieważ są to osoby z rożnych grup społecznych zarówno z wykształceniem podstawowym jak i tytułami naukowymi, dlatego uogólnienie są niewskazane.
Poza tym bez przesady z tym bólem i bliznami. Każdy ma inny próg bólu, dla mnie sam zabieg musiał być bezbolesny bo nie zorientowałam sie że ma już dziurki póki kosmetyczka nie podała mi lusterka żebym je obejrzała. Natomiast prawdziwe blizny mam na nogach od wypadków rowerowych i na ręce od nożyczek wbitych przez koleżankę.

Równie dobrze można by sprzeciwiać sie obrzezaniu u chłopców.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-07, 21:31   #372
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Równie dobrze można by sprzeciwiać sie obrzezaniu u chłopców.
To akurat nie ma większego sensu, co napisałaś, bo obrzezanie służy względom higienicznym, a kolczyki - nie.

I, wybacz, jakoś nie chce mi się wierzyć w "rozsądek" u 3-4 latka...
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 21:41   #373
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
To akurat nie ma większego sensu, co napisałaś, bo obrzezanie służy względom higienicznym, a kolczyki - nie.

I, wybacz, jakoś nie chce mi się wierzyć w "rozsądek" u 3-4 latka...
Jakoś mi przetłumaczyli dlaczego nie mogę dotykać brudnymi palcami do dziurek i kolczyków, wiec jak sie chce to można.

Obrzezanie może być bolesne, nie jest konieczne poza tym jak mężczyzna dorośnie może mieć pretensje do rodziców, stwierdzić że sobie tego nie życzył i potraktować to jako niepotrzebne nieodwracalne okaleczanie, więc znajduję w tej sytuacji podobieństwa do tego co pisałyście o przebijaniu uszu.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 22:24   #374
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
Nie przepadam za kolczykami.
no i juz wiemy, skąd to swięte oburzenie...

to czy macie dzieci bardzo duzo zmienia - kto nie ma ten nie wie o co chodzi
to tak jak facet wypowiadajacy sie o aborcji - no niby tez ma swoje zdanie, ale czysto teoretyczne...

kolejny raz powtarzam - odpowiednimi kolczykami nawet niemowle nie zrobi sobie krzywdy
jako pierwsze kolczyki zakłada sie tylko i wyłacznie złote

i smiech pusty mnie ogarnia, jak jednoczesnie ktos pisze, ze kolczyki to niebezpieczne, za to klipsy cacy - klipsy nie dosc ze okropnie sciskaja uszy to jeszcze faktycznie dziecko sobie sciagnac i zrobic kuku

dla przerazonych kwestia przebijania - istnieje taka cudowna masc, emla sie nazywa, smarujesz i nic nie czujesz...
uzywa sie jej rowniez np przy szczepieniach i nacinaniu stulejki

i takie pytanko, bo całego watku nie czytalam - czy ktos z wypowiadajacych sie tu zakolczykowanych w dziecinstwie mial o to zal do rodzicow???
"na zywo" takiej osoby nie spotkalam, z tych, ktore tu zauwazyłam, wszystkie ucieszone, ze mna na czele

a, zapomniałabym, mam wyższe wykształcenie, dzieciom codziennie czytam i na wycieczki nie chodzimy do supermarketu
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 23:05   #375
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Posiadanie dzieci nie ma znaczenia, raczej to, jak nas wychowano (nie: w sensie 'db-źle', chodzi o zwykłą różnicę).
Mnie mama uszu nie przebiła, kolczyki jako komunijny prezent, oczywiście, 'zaliczyłam' , ale uszy przebiłam, tak się złożyło, już gdy byłam dorosła. Gdybym chciała przekłuć jako nastka - też bym to zrobiła. (A nie, sorry, miałam naście gdy przebiłam pierwszy raz, ale szybko się znudziłam, wyjęłam, dziurki udały, że zarosły).

I sęk w tym, że tak jak moja mama nie widziała potrzeby kolczykować, tak niemowlęcia, jak dziesięciolatki - tak i ja nie widzę.
Ot co.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:07   #376
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

widzisz, tak naprawde sensu to ja rowniez nie widze, w takim ujeciu koniecznosci czy niezbednosci

ale nie widze rowniez w fakcie przebicia uszu jakiejs strasznej katastrofy a tu niektore wypowiedzi niemalze sugeruja, ze kolczyki u dziecka oznaczaja niewydolnosc wychowawcza jego rodzicow

dla mnie jest to rzecz tak malo istotna jak to czy ktos ubiera dziecko np tylko na niebiesko
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:12   #377
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
no i juz wiemy, skąd to swięte oburzenie...

to czy macie dzieci bardzo duzo zmienia - kto nie ma ten nie wie o co chodzi
to tak jak facet wypowiadajacy sie o aborcji - no niby tez ma swoje zdanie, ale czysto teoretyczne...

kolejny raz powtarzam - odpowiednimi kolczykami nawet niemowle nie zrobi sobie krzywdy
jako pierwsze kolczyki zakłada sie tylko i wyłacznie złote

i smiech pusty mnie ogarnia, jak jednoczesnie ktos pisze, ze kolczyki to niebezpieczne, za to klipsy cacy - klipsy nie dosc ze okropnie sciskaja uszy to jeszcze faktycznie dziecko sobie sciagnac i zrobic kuku

dla przerazonych kwestia przebijania - istnieje taka cudowna masc, emla sie nazywa, smarujesz i nic nie czujesz...
uzywa sie jej rowniez np przy szczepieniach i nacinaniu stulejki

i takie pytanko, bo całego watku nie czytalam - czy ktos z wypowiadajacych sie tu zakolczykowanych w dziecinstwie mial o to zal do rodzicow???
"na zywo" takiej osoby nie spotkalam, z tych, ktore tu zauwazyłam, wszystkie ucieszone, ze mna na czele

a, zapomniałabym, mam wyższe wykształcenie, dzieciom codziennie czytam i na wycieczki nie chodzimy do supermarketu
ja wypowiadałam się przeciwko.jestem matką i moja wypowiedź była poparta faktami z życia.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:13   #378
narcy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
widzisz, tak naprawde sensu to ja rowniez nie widze, w takim ujeciu koniecznosci czy niezbednosci

ale nie widze rowniez w fakcie przebicia uszu jakiejs strasznej katastrofy a tu niektore wypowiedzi niemalze sugeruja, ze kolczyki u dziecka oznaczaja niewydolnosc wychowawcza jego rodzicow

dla mnie jest to rzecz tak malo istotna jak to czy ktos ubiera dziecko np tylko na niebiesko
popieram w całej rozciągłości. nikt wam nie każe kolczykować dzieci
__________________


aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze.
narcy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:16   #379
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Mi się nie podoba przebijanie uszu małym dzieciom. Ja, gdy byłam mała nie chciałam, dopiero później sama się na to zdecydowałam.
Właściwie.. po co dziecku kolczyki? Dla mnie jak dla niektórych nie wygląda to uroczo. Może kolczyki to nic poważnego, ale dzieci chyba je chcą bo są kojojowe. A później na uszach blizny zostają, gdy dziecku przestaną się podobać i je wyciągnie.

__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-08, 08:17   #380
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
no i juz wiemy, skąd to swięte oburzenie...

to czy macie dzieci bardzo duzo zmienia - kto nie ma ten nie wie o co chodzi
to tak jak facet wypowiadajacy sie o aborcji - no niby tez ma swoje zdanie, ale czysto teoretyczne...

kolejny raz powtarzam - odpowiednimi kolczykami nawet niemowle nie zrobi sobie krzywdy
jako pierwsze kolczyki zakłada sie tylko i wyłacznie złote

i smiech pusty mnie ogarnia, jak jednoczesnie ktos pisze, ze kolczyki to niebezpieczne, za to klipsy cacy - klipsy nie dosc ze okropnie sciskaja uszy to jeszcze faktycznie dziecko sobie sciagnac i zrobic kuku

dla przerazonych kwestia przebijania - istnieje taka cudowna masc, emla sie nazywa, smarujesz i nic nie czujesz...
uzywa sie jej rowniez np przy szczepieniach i nacinaniu stulejki

i takie pytanko, bo całego watku nie czytalam - czy ktos z wypowiadajacych sie tu zakolczykowanych w dziecinstwie mial o to zal do rodzicow???
"na zywo" takiej osoby nie spotkalam, z tych, ktore tu zauwazyłam, wszystkie ucieszone, ze mna na czele

a, zapomniałabym, mam wyższe wykształcenie, dzieciom codziennie czytam i na wycieczki nie chodzimy do supermarketu
ja wypowiedziałam się na nie-kolczyki dla maluchów.

jestem matką,więc moja wypowiedź poparta jest życiem.

nie mam złości do rodziców.mama przekuła mi uszy,kiedy miałam 7 lat.uważam ,że tak powinni być.cóż 3 letnie dziecko może wiedzieć co chce,lub czego nie.co jest dla niego dobre,a co nie .
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:28   #381
narcy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
Mi się nie podoba przebijanie uszu małym dzieciom. Ja, gdy byłam mała nie chciałam, dopiero później sama się na to zdecydowałam.
Właściwie.. po co dziecku kolczyki? Dla mnie jak dla niektórych nie wygląda to uroczo. Może kolczyki to nic poważnego, ale dzieci chyba je chcą bo są kojojowe. A później na uszach blizny zostają, gdy dziecku przestaną się podobać i je wyciągnie.

weź pod uwagę to, że może rodzice dziecka uważają, że wygląda to ładnie.

poza tym - czy któraś z dziewczyn, która miała przekłuwane uszy we wczesnym dzieciństwie ma o to pretensje do rodziców? bo to chyba powinna być podstawa w tej dyskusji.
__________________


aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze.
narcy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:34   #382
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez narcy Pokaż wiadomość
weź pod uwagę to, że może rodzice dziecka uważają, że wygląda to ładnie.
Ale mi się to po prostu nie podoba u małych dzieci. Takie jest moje zdanie
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:34   #383
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
to czy macie dzieci bardzo duzo zmienia - kto nie ma ten nie wie o co chodzi
to tak jak facet wypowiadajacy sie o aborcji - no niby tez ma swoje zdanie, ale czysto teoretyczne...

kolejny raz powtarzam - odpowiednimi kolczykami nawet niemowle nie zrobi sobie krzywdy
jako pierwsze kolczyki zakłada sie tylko i wyłacznie złote

i smiech pusty mnie ogarnia, jak jednoczesnie ktos pisze, ze kolczyki to niebezpieczne, za to klipsy cacy - klipsy nie dosc ze okropnie sciskaja uszy to jeszcze faktycznie dziecko sobie sciagnac i zrobic kuku

dla przerazonych kwestia przebijania - istnieje taka cudowna masc, emla sie nazywa, smarujesz i nic nie czujesz...
uzywa sie jej rowniez np przy szczepieniach i nacinaniu stulejki

i takie pytanko, bo całego watku nie czytalam - czy ktos z wypowiadajacych sie tu zakolczykowanych w dziecinstwie mial o to zal do rodzicow???
"na zywo" takiej osoby nie spotkalam, z tych, ktore tu zauwazyłam, wszystkie ucieszone, ze mna na czele

a, zapomniałabym, mam wyższe wykształcenie, dzieciom codziennie czytam i na wycieczki nie chodzimy do supermarketu


Popieram w calej rozciaglosci


I nie uwazam tego za naruszenie cielesnosci, jak ktos to okreslil.

Mojej 1,5rocznej Zosi przebilam uszka, szybko i sprawnie i teraz chodzi i sie chwali, ze tu ma kolczyki. No i nie sa kojojowe - stal chirurgiczna w srebrnym kolorze, z przezroczystym szkielkiem.

Sama mialam w takim wieku przebite uszy i jest ok. Jak nie chcialam chodzic w kolczykach, to je wyciagalam i nie mialam problemu, ze to jakies wielgachne blizny - przeciez dziurek prawie nie widac.
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:36   #384
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
Ale mi się to po prostu nie podoba u małych dzieci. Takie jest moje zdanie

To wlasnie idealnie podkresla sens tej dyskusji wg mnie - co czlowiek to opinia. Nie ma sie co pieklic na innych.
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:37   #385
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez edytcia Pokaż wiadomość
No i nie sa kojojowe - stal chirurgiczna w srebrnym kolorze, z przezroczystym szkielkiem.
Heh napisałam kojojowe ponieważ często spotkałam się z tym wyrazem, pytając dziecko o kolczyki.

Cytat:
Napisane przez edytcia Pokaż wiadomość
To wlasnie idealnie podkresla sens tej dyskusji wg mnie - co czlowiek to opinia. Nie ma sie co pieklic na innych.
No właśnie, każdy ma inne zdanie. Samo przebijanie jest przeprowadzone w dosyć higieniczny sposób, ale po prostu nie widzi mi się to.
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 08:41   #386
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
Ale mi się to po prostu nie podoba u małych dzieci. Takie jest moje zdanie
Moje też.
Niemowlak z przebitymi uszami wygląda nienaturalnie i tandetnie.
Ale o gustach się nie dyskutuje...
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 09:00   #387
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
Heh napisałam kojojowe ponieważ często spotkałam się z tym wyrazem, pytając dziecko o kolczyki.
Spoko.
Mi nie widzi sie, jak niemowle ktos wciska do dzinsow, ktore sa grube i ograniczaja ruchy bobaska
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 09:17   #388
Emilkaa
Zadomowienie
 
Avatar Emilkaa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez untouchable Pokaż wiadomość
no i właśnie taki tok myślenia wszyscy mają więc co w tym dziwnego propaguje tyle ludzi, ale ja się "pytam co z tego?" przecież to nie obowiązek mieć przekute uszy. obowiązkiem jest chodzenie do szkoły, uczenie się chociażby.

i to nie jest tak, że prędzej czy pozniej kazda dziewczyna idzie sobie przebic uszy bo jak tak moze byc zeby nie miec
????????????????
moze Ty tak robisz,ze jak akzdy cos ma to i ty to robisz
ja nosze kolczyki,dlatego,ze w nich sie ladniej wyglada i takie jest moje zdanie.....
nigdy nie robie cos bo inny cos ma....wiec jak mozesz nie ugoloniaj
poza tym to jest kwestia co sie komu bardziej podoba,wiec nie moja wina,ze wiekszosc chce miec kolczyki.....
to nie jest obowiazek,ale przyjemnosc noszenia...bo jak zakladam naszyjnik to fajnie meic do tego i kolczyki,bo sie lepiej czuje
jesli Ty tego nie czujesz to Twoja sprawa
ale nie mow,ze kazda dziewczyna przebija uszy dlatego,ze inne przebijaja!!!!!!!!!!!!!!! !!!
Emilkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 09:22   #389
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
Moje też.
Niemowlak z przebitymi uszami wygląda nienaturalnie i tandetnie.
Ale o gustach się nie dyskutuje...

Tu toczy sie miedzy innymi rozległa dyskusja o guście, bo jak inaczej wytłumaczyć obecne w tak wielu postach wypowiedzi 'podoba mi sie' 'nie podoba'. Tylko argumenty poodnoszone przez przeciwniczki o okaleczeniu, nieodwracalności, czy bolesności są moim zdaniem wyolbrzymione.

Myślałam, że znajdziesz jakieś kontrargumenty zaprzeczające wskazanym przeze mnie analogią dotyczącym obrzezania u chłopców. Dlatego powtórzę z nadzieję doczekania sie rzeczowej odpowiedzi:

Obrzezanie może być bolesne, nie jest konieczne poza tym jak mężczyzna dorośnie może mieć pretensje do rodziców, stwierdzić że sobie tego nie życzył i potraktować to jako niepotrzebne nieodwracalne okaleczanie, więc znajduję w tej sytuacji podobieństwa do tego co pisałyście o przebijaniu uszu.

Powtarzają sie te same kwestie, które przeczytały w postach przeciwniczek kolczyków:
-ból;
-nieodwracalność;
-pretensje do rodziców;
-niepotrzebność, zbyteczność;
-okaleczenie;
-późniejsze niezadowolenie.


W takim razie jako 'okaleczona' w dzieciństwie kobieta napisze, że:

bólu- nie odczułam;

nieodwracalność- nie ma z tym problemu;

pretensje do rodziców- jak sie chce można mieć o wszystko od imienia, przez wybraną podstawówkę, więc postarałabym sie o jakiś sensowniejszy powód;

zbyteczność, niepotrzebność- jak sto innych spraw bez których można sie obyć, a które jednak są;

okaleczenie, blizny- dwie dziurki w porównanie z blizną na kolanie to pikuś, o właśnie znalazłam powód pretensji do rodziców, przecież mnie nie złapali jak spadałam z roweru, ba nawet ich wtedy przy mnie nie było;

niezadowolenie- patrze na kolano jestem mega niezadowolona, zaraz zadzwonię do mamy porozmawiać z nią poważnie jak mogla mnie tak niedopilnowań cud że nie odebrali jej po tym praw rodzicielskich.

__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 10:25   #390
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?

ja odniosę się do moich poprzednich wypowiedzi.
jestem osobą tolerancyjną,lubię ekstrowagancję i nie mam nic przeciwko kolczykom,czy tatuażom.

sama posiadam dwie dziurki w jednych uchu,tatuaż i kolczyk w pępku.ze względów zdrowtnych musiałam wyjąć kolczyk z nosa.

mam syna i nie widzę problemu ,żeby on mógł sobie coś zrobić-byleby zachował umiar.

uważam jednak,że człowiek powinien sam zadecydować o tym ,a rodzic powinien go pokierować-nie zabraniać,czy narzucać.

mówie to o szczególnych przypadkach.moja koleżanka przekuła ucho swojemu synowi w wieku 6 lat.uważała ,że to szpanerskie.chłopiec poszedł do szkoły i wszyscy go wyśmiali.

dziewczynka mojej przyjaciółki,chciała przekłuć pępek w 6 klasie.długo rozmawiały o tym,że na to jeszcze czas.że taka moda ,a moda się zmienia.przede wszystkim kolczyk chciałaby pokazywać,a nie wyobrażam sobie 12-to,czy 13-to latki z odkrytym pępkiem.

mój syn powiedział,że też chciałby tatuaż.odpowiedziałam mu,że pozwolę,ale kiedy bedzie na tyle dorosły,żeby nie kierować się modą-"on ma to ja też".musi sam chcieć.

jestem tolerancyjną matką i pozwalam synowi robić np.pasemka,ale tylko na lato(we wrześniu włosy są ścinane na krótko),pozwoliłam zrobić hennowy tatuaż na lato,który się zmywa.

nie mam córki,ale myślę,że moje postępowanie w tej kwestii byłoby podobne.dobry wiek na przekłucie uszu to w.g. mnie 7 lat.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-29 14:02:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:10.