25 dni bez wyciskania!

[atri]

Napisane przez beiii

Iza na noc smaruj maścia ochronną z witaminą a, ja stosuje ja 3 tygodnie i moje blizny i przebarwienia zmiejszyły się o połowe!!

No zaciekawiłaś mnie tą maścią.A mam do Ciebie pytanie czy na takie czerwone przebarwienia po pryszczach zadziała bo właśnie się z nimi męczę i nie mogę dać sobie z nimi rady (

Dziś już jest 4/25

[ulisia1]

chciałam tylko pochwalić się, że ten temat uratował mój dzisiejszy świeży wulkan, który kwitnie sobie w stanie nienaruszonym...

[Untouched]

Napisane przez oliwka__

Gratuluję wytrwałości

Bardzo dziękuję. Mam nadzieje, że dotrwam
Życzę tego wszystkim.

Początki są naprawdę trudne, ale z duma mogę się pochwalić, że ocaliłam 2 olbrzymy na mojej twarzy, które już są w końcowym stadium.

6/25 Oby żadna niespodzianka mnie nie złamała

[zielona89]

Napisane przez HairMania

Wiesz co ja robię ? przeglądam się w lusterku jedynie gdy muszę się umalować , a jeśli nie muszę omijam je szerokim łukiem ogólnie wyciskam wtedy gdy mi się nudzi więc jeśli znajdziesz jakieś dodatkowe zajęcia lub mało będziesz przebywać w domu też będzie dobrze

ja przebywam mało w domu
i lusterko widze rano jak się maluje
tylko ono do niczego nie jest mi potrzebne, ja nawet jak siedze w pracy to smyram się łapkami po twarzy i szukam sama nie wiem czego i cisne "w ciemno" byle by cisnąć - kurcze, nawet teraz to robie.
Sorki, ale nie nadaje się do Waszego wątku... Nie potrafie się oprzeć..., a tak bardzo bym chciała... musiałabym się gównem nasmarować, żebym sie nie chciała dotykać w twarz he he

[ulisia1]

ech, a ja muszę od nowa...

1/25

[cytrynkkaaa]

3/25

[BlackCat1990]

2/25

[Amillka]

3 dzień.

[Izuskaxdd]

4/25

[anianutella]

Witam. Pierwszy raz tutaj, ale nie ostatni, oj nie.!!!
Nigdy w życiu nie wpadła bym na to że może powstać taki wątek. Zawsze myślałam że to tylko mój problem, że żyję z tym sama, a tu proszę... Ja moją walkę prowadzę od jakiś 10 lat.Póki co wszystkie bitwy przegrałam. Jeżeli miałabym zacząć odliczać to jestem czysta od jakiejś godziny, ale za to mam całe czoło wysmarowane sudocremem. Przeczytałam trochę waszych postów śmiało mogę powiedzieć że mam z każdej was po trochu...
-nie ma miejsca na ciele w którym bym się nie wycisnęła (taka jestem wygimnastykowana-lata praktyki robią swoje) a lusterko mi jest do tego zbędne.
stosuję praktykę na macanko-jak niewidomi,sama potrafię określić czy to na plecach nadaję się do eksterminacji czy poczekać jeszcze z dwie godziny
-sama stwarzam magiczne receptury które mają mi pomóc w walce z tymi no wiecie...
-do mojego nałogu muszę dołożyć jeszcze uzaleznienie od czekolady i jej druzgocące działanie na cere
- przyłapałam się kiedyś na tym że nawet obecność obcych osób nie może na mnie wpłynąć, skrobię czoło nawet w autobusie
-jak staram się nie wyciskać to z kolei dlubie we włosach, drapie głowę przez co dostaje łupieżu albo też skubię paznokcie
Mogłabym wymieniać w nieskończoność moje symptony ale poco skoro każda z was zna je z autopsji. Cieszę się że jest wasze grono, tylko nie wiem jak my się właściwie nazywamy. Jest jakiś medyczny termin na nasze dolegliwości?
to że jesteśmy znerwicowane to już chyba wiemy ;-) wąglaski?
[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/KRZYSZ%7E1/LOCALS%7E1/Temp/moz-screenshot-1.png[/IMG][IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/KRZYSZ%7E1/LOCALS%7E1/Temp/moz-screenshot.png[/IMG]

[lolita76548]

Dołączam się! I od razu proszę o poradę. Dobre kosmetyki , które nie zapychają porów chodzi mi o tonik i zel do mycia twarzy. Błagam o pomoc, no walcze z tym i nie moge. Mój stan na dziś 0/25. Ale jutro też tu napisze i mam nadzieję że wytrzymam chociaz w to wątpię Koniec z fastfoodami i może to pomoże na ten mój trądzik ;/?

[abiblabla]

ja chyba tez sie powinnam przyłączyc... 1/25

tylko ze pojąc nie mogę jak one mają niby zniknąc? co z tego ze nie wyciskacie, przeciez wągry nie wyparują? jestem zrozpaczona, nie wiem juz nawet jakich kosmetyków powinnam używac, bo żadne toniki, żele, peelingi na moje wągry nie pomagają, jedynie wysuszają i złuszczają mi skórę... od ponad 10 lat się męczę i końca nie widac

[cytrynkkaaa]

Napisane przez abiblabla

co z tego ze nie wyciskacie, przeciez wągry nie wyparują?

wyciskając można narobić sobie przebarwień i blizn... chociażby dlatego nie warto.

[suve]

15.

[oliwka__]

Napisane przez abiblabla

ja chyba tez sie powinnam przyłączyc... 1/25

tylko ze pojąc nie mogę jak one mają niby zniknąc? co z tego ze nie wyciskacie, przeciez wągry nie wyparują? jestem zrozpaczona, nie wiem juz nawet jakich kosmetyków powinnam używac, bo żadne toniki, żele, peelingi na moje wągry nie pomagają, jedynie wysuszają i złuszczają mi skórę... od ponad 10 lat się męczę i końca nie widac

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=76898 4 post mikstura godna polecenia parę lat temu ją stosowałam wągry poznikały pory się pozamykały ale przestałam bo tż śmierdziało i nie chciał mnie pocałować :P Ale na tygodniu wybieram się do apteki i będe ponownie stosować to jest genialne! na każdą cerę, bo nieważne komu poleciłam każdy byl mega zadowolony

[abiblabla]

Napisane przez oliwka__

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=76898 4 post mikstura godna polecenia parę lat temu ją stosowałam wągry poznikały pory się pozamykały ale przestałam bo tż śmierdziało i nie chciał mnie pocałować :P Ale na tygodniu wybieram się do apteki i będe ponownie stosować to jest genialne! na każdą cerę, bo nieważne komu poleciłam każdy byl mega zadowolony

oo dziekuje pięknie, w przyszłym tygodniu pójdę kupic. długo się smród utrzymuje?

[oliwka__]

dosyć długo wiesz mi to nie śmierdziało tylko pachniało natomiast tż stwierdził że śmierdzę i twierdził że przezemnie nie może spać w nocy przez ten zapach hehehe

[Nolley]

zaczynam swój 3 dzień...
nie wyciskałam przez kilka miesięcy i było cudownie...ale coś mnie podkusiło, wycisnęłam 2, poroznosiło się i teraz naprawdę mam co wyciskać...ale wolę to przeczekać i potem cieszyć się nieskazitelną cerą Pasta cynkowa i będzie dobrze

[majorka:)]

[QUOTE=abiblabla;24397048]ja chyba tez sie powinnam przyłączyc... 1/25

tylko ze pojąc nie mogę jak one mają niby zniknąc? co z tego ze nie wyciskacie, przeciez wągry nie wyparują? jestem zrozpaczona, nie wiem juz nawet jakich kosmetyków powinnam używac, bo żadne toniki, żele, peelingi na moje wągry nie pomagają, jedynie wysuszają i złuszczają mi skórę... od ponad 10 lat się męczę i końca nie widac [/QUOT

Ja sadze podobnie. Odrazu mowie,ze nie mam na mysli pryszczy bo faktycznie ich nie powinno sie wyciskac,ale mowa o zaskornikach i wagrach. Przeciez jak ich sie nie wycisnie to same nie znikna,nie wchlona sie. Wiem,ze poprzez wyciskanie mozna nabawic sie blizn , ale po wycisnieciu krostki z czarnym czubkiem to w tym przypadku nie ma mowy o bliznie.
Tak po tyg czasu nie wyciskania widac strasznie w jakim buzia jest stanie,a zwlaszcza pod swiatlo pelnoo zaskornikoww i krostek pod skora
W sumie nie wiem czemu mialoby sluzyc jak w temacie 25dni bez wyciskania??

[anianutella]

Tu chodzi o to my wyciskamy wszystko co popadnie, nie mówię tu o dojrzałych wągrach bo ich jest naprawdę mało bo prawie zadna z nas nie dopuści żeby urusł tylko od razu jak sie pojawi to trach...Skutek jest taki że w miejscu małego zaskórnika, który źle wyciśnięty przemienia się w pryszcza, stan zapalny, rozmnaża sie po okolicach, robią się plamy, blizny, jak go dłużej pomęczyć to nawet dziura.
Same sobie szkodzimy i chcemy z tym skończyc, Bo zaskórniki ma chyba 99% ludzi- takie czasy.
to jest klub anonimowych wyciskarek

[ulisia1]

2/25

[krolowa zurawin]

1/25 zaczynam od nowa...

[HairMania]

Wczoraj wycisnęłam , oczyściłam wacikiem zmoczonym w spirytusie salicylowym następnie posmarowałam maścią cynkową , dziś ranka jest 2x mniejsza
to mój patent , może na Was również podziała , mimo to zaczynam odliczanie od nowa
1/25

[cytrynkkaaa]

4/25

[Muffka_]

Wracam znow po wielkiej przerwie...wiec zaczne od poczatku 1/25

[atri]

Dziewczyny zaczynam ostatni raz od nowa bo nie wytrzymam.Dziś wogóle twarzy nie dotknelam tylko wczoraj coś tam majsterkowałam ale nie za dużo.Więc jak na razie jest 1/25 mam nadzieje ze to moje ostatnie podejscie bo to 3 razy sztuka

[kootek_mamrotek]

Napisane przez HairMania

Wczoraj wycisnęłam , oczyściłam wacikiem zmoczonym w spirytusie salicylowym następnie posmarowałam maścią cynkową , dziś ranka jest 2x mniejsza
to mój patent , może na Was również podziała , mimo to zaczynam odliczanie od nowa
1/25

no ja bym tam sobie tylko krzywdę zrobiła mam naczynkową, wrażliwą i bardzo cienką skórę mam zakaz od kosmetyczki używania toników z %, żeli antytrądzikowych, kremów matujących, lekkich, zakaz peelingów ale faktycznie od kiedy się do tego stosuje, używam cięższych kremów półtłustych widzę efekty

wybieram się również na peeling migdałowy do niej a nie ruszałam twarzy już z dobre 10 dni

[suve]

16.

[Muffka_]

Dziewczyny a wy jestescie zadowolone ze swoich podkladow? Ja ostatnio jaki nie kupie to jest pomaranczowy na mojej twarzy. Nawet te ktore wczesniej mi sluzyly Moglybyscie polecic cos wrtego uwagi? bardzo bym byla wdzieczna

[kootek_mamrotek]

Napisane przez Muffka_

Dziewczyny a wy jestescie zadowolone ze swoich podkladow? Ja ostatnio jaki nie kupie to jest pomaranczowy na mojej twarzy. Nawet te ktore wczesniej mi sluzyly Moglybyscie polecic cos wrtego uwagi? bardzo bym byla wdzieczna

wg stopnia krycia od najlżejszego:
Bourjois HM--> CoverDeLuxe Pixie Cosmetics--> Revlon Colorstay

w zależności od potrzeby to święta trójca, która mnie nie zawodzi