Nietypowe książki z dzieciństwa... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-08-20, 15:48   #31
Rayne
Wtajemniczenie
 
Avatar Rayne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Wiadomości: 2 927
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez una creatura bella

Jako dziecko książki wręcz połykałam, ale teraz muszę z niejakim przerażeniem stwierdzić, że nie pamiętam znacznej części tytułów . Wiem tylko, że byłam wierną fanką dr D., dzieci z Bullerbyn, Tomka Sawyera, zażerających się zupą ogórkową smoków itp.itd.
"Sceny z życia smoków" Beaty Krupskiej? Nie pamiętacie czasem, jak nazywała się ta żaba?
Jej, jakie tam były cudne ilustracje...
__________________
Signature deleted.
Rayne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-20, 15:57   #32
Bridget
Zakorzenienie
 
Avatar Bridget
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez Rayne
"Sceny z życia smoków" Beaty Krupskiej? Nie pamiętacie czasem, jak nazywała się ta żaba?
Jej, jakie tam były cudne ilustracje...
Moja kumpela miała fioła na punkcie tej książki, ale jakoś mnie do niej nie przekonała
__________________

Bridget jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-20, 16:08   #33
lullaby22
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 405
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Sceny z życia smoków!!!
O tak, bardzo lubiłam.
Gdzieś ją powinnam mieć

Poza tym przypomniała mi się jeszcze Kuchnia pełna cudów M. Terlikowskiej.
Zaczytałam ją a i chyba wszystkie przepisy (ku rozpaczy mojej mamy) wypróbowałam
lullaby22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-20, 21:58   #34
una creatura bella
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 144
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez lullaby22
Poza tym przypomniała mi się jeszcze Kuchnia pełna cudów M. Terlikowskiej.
Zaczytałam ją a i chyba wszystkie przepisy (ku rozpaczy mojej mamy) wypróbowałam
Ja też, ale mama się nie buntowała . Już w dzieciństwie byłam zwichnięta kulinarnie .

Kurczę, a jakby tak jutro na śniadanie zaserwować sobie taką mysz z twarogu .
__________________
"...Nieosiągalność nigdy nie jest kontrargumentem przeciwko ideałowi, gdyż ideały są tylko drogowskazami, nigdy zaś celami..."
una creatura bella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-20, 23:37   #35
Vivien
Raczkowanie
 
Avatar Vivien
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 308
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Będą i nietypowe i typowe

* Baśnie, bajki, legendy i podania wszelakie, mam tego pokaźną półkę -Andersenów kilku (z rysunkami Szancera, oczywiście), bracia Grimm, La Fontaine, Perrault, baśnie polskie, angielskie, fińskie, Zaczarowany dzban, W krainie Gryfitów, Żywot diabłów polskich, mity greckie (Graves cacy, Parandowski fuj), rzymskie, celtyckie, skandynawskie...
* Wiersze i wierszyki -Brzechwa, Tuwim, Konopnicka, Szelburg-Zarembina ("Idzie niebo ciemną nocą..." -chyba ukochany wiersz wczesnego dzieciństwa)
* O zwierzątkach różniastych, czyli Finek i inne opowiadania Grabowskiego, Przygody Filonka Bezogonka, O psie, który jeździł koleją, Konik Garbusek
* Większość Montgomery (Pat!), Burnett, Lindgren (Ronja! Bracia Lwie Serce!!!)
* Dziwne rzeczy typu Nieziemskie przygody Bubla i spółki, Pięć przygód detektywa Konopki
* Opowieści z Narnii
* Była taka seria "Wehikuł czasu", małe książeczki, w których wcielało się w określoną postać i na końcu rozdziału podejmowało decyzję co się zrobi, zależnie od wybranej opcji przenosiło nas na inną stronę i tak się wędrowało po książce
* Jakieś Karolcie (jak ja chciałam mieć taki koralik!), Witaj Karolcie! (i taką kredkę!) Oto jest Kasie czy inne Bułeczki ofkorz
* Cudowna podróż
* Godzina pąsowej róży
* Pierścień i róża (skoro już przy różach jesteśmy )
* Pierwsze podejście do Władcy Pierścieni w wieku lat 6, męczyłam to okrutnie długo a brat na mnie krzyczał, bo musiał oddać do szkolnej biblioteki Żeby było zabawniej Hobbita przeczytałam dużo później
* Koło 4 klasy podstawówki to już fantasy wszelakie właściwie

Jest tego masę jszcze, ale większość w zakamarkach pamięci, części tytułów nie pamiętam -tych najbardziej nietypowych właśnie -i musiałabym sprawdzić w domowej biblioteczce, a nie chce budzić rodziny, może jutro

A właśnie, miałam kiedyś takie bajki, duży format (a4 albo i większe), twarda okładka, ładne, kolorowe ilustracje. Na pewno były to jakieś "importowane" bajki, nie wiem czy jednego autora. Pamiętam tylko, że jedną z nich była "Miłość do trzech pomarańczy.
Musiałam ją poświęcić na prezent jakoś kiedyś, jak innej opcji nie było.
Kojarzy ktoś co to może być?
__________________
Million-to-one chances crop up nine times out of ten.
Terry Pratchett
Vivien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-21, 09:32   #36
Daenerys
Wtajemniczenie
 
Avatar Daenerys
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Ja jestem jakaś dziwna, bo książki przypomniam sobie dopiero gdy o nich napiszecie.
Weźmy np Godzinę pąsowej róży. Jestem absolutnie pewna, że to czytałam, bo i skąd znałabym tytuł. Ale nie pamiętam o czym ta książka była i gdyby nie to, że jest tu wspomniana z pewnością bym sobie jej nie przypomniała

Za to przy okazji przypomniała mi się Sara - mała księżniczka. Leciała taka bajka w tv i pamiętam, że sięgnęłam po książkę, którą uwielbiałam.
__________________




Daenerys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-21, 10:55   #37
Vivien
Raczkowanie
 
Avatar Vivien
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 308
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Daenerys: To normalne, ja w życiu bym nie pamiętała "Bułeczki" i "Oto jest Kasia" a Karolcie przypomniały mi się dzięki skojarzeniu z tymi tytułami

Godzina pąsowej róży jest o zbuntowanej nastolatce (no, zbuntowanej jak na tamte czasy, czyli jest niegrzeczna dla rodziców i niż pożytecznego nie potrafi zrobić ), która przenosi się przez zdjęcie pra(być może tych "pra" było więcej)babki do jej czasów (na zdjęciu prababka miała różę, dziewczę się czymś dziabnęło, dotknęło zdjęcia i umaziało różę krwą swą pąsową , a że jakaś godzina była magiczna to ją przeniosło w czasie )

Był jeszcze film z '63 roku, pamiętam tyle, że się na nim zawiodłam okrutnie bo nudny był jak flaki z olejem.

A książkę poleciła mi mama

I przypomniało mi się jeszcze "Za minutę pierwsza miłość", takie szkolne romansidło
__________________
Million-to-one chances crop up nine times out of ten.
Terry Pratchett
Vivien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-21, 14:34   #38
una creatura bella
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 144
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez Daenerys
Ja jestem jakaś dziwna, bo książki przypomniam sobie dopiero gdy o nich napiszecie.
Weźmy np Godzinę pąsowej róży. Jestem absolutnie pewna, że to czytałam, bo i skąd znałabym tytuł. Ale nie pamiętam o czym ta książka była i gdyby nie to, że jest tu wspomniana z pewnością bym sobie jej nie przypomniała
Nie jesteś dziwna . Podlegasz uniwersalnym prawom funkcjonowania ludzkiej pamięci .

Małą Księżniczkę tez lubiłam . Przy okazji przypomniałam sobie, że miałam niezłego świra na punkcie Tajemniczego Ogrodu.
__________________
"...Nieosiągalność nigdy nie jest kontrargumentem przeciwko ideałowi, gdyż ideały są tylko drogowskazami, nigdy zaś celami..."
una creatura bella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-21, 16:24   #39
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Smile Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez Mona Lisa
Cała papierowa seria Karola Maya, w tym niezapomniany "Winnetou" - to już rzecz kultowa. Moja mama widząc mnie mocno zapłakaną i nieszczęśliwą (kilka razy do roku) pytała niezmiennie: "I co, znowu Winnetou umarł?"
To samo miałam, za wyjątkiem reakcji mamy. Zaczytywałam sie w Winnetou co rok i co roku rzewnie płakałam Nie umiem wybaczyć May'owi uśmiercenia Winnetou do tej pory. Ale największy szok przeżyłam, gdy się dowiedział, że mój były nigdy (!) nie czytał żadnej z książek tego autora a postać Winnetou tylko kojarzy. Chłopakowi!
Cytat:
Napisane przez lullaby22
Poza tym przypomniała mi się jeszcze Kuchnia pełna cudów M. Terlikowskiej.
Zaczytałam ją a i chyba wszystkie przepisy (ku rozpaczy mojej mamy) wypróbowałam
Mam ją do tej pory. Dzięki tym przepisom moja mama uniknęła całkowitego załamania w temacie "córka i kuchnia". Przez długi czas obawiała się, że taka ze mnie kucharka, jak (cytując Ziemiańskiego) koziej d*py trąba. A ja po prostu potrzebowałam podania tematu w formie eksperymentalnej

Książki towarzyszyły mi odkąd pamiętam, bo i odkąd pamiętam umiem czytać. Bardzo szybko "zmusiłam" rodziców do zapisania mnie do osiedlowej biblioteki
A z książek bardziej nietypowych w trzeciej klasie podstawówki przeczytałam grubaśne "My z Marymontu" Ryszarda Liskowackiego. O Powstaniu Warszawskim. Lektura ta dała początek mojemu zainteresowaniu Drugą Wojną Światową (które jakiś czas temu powróciło). Potem odkryłam u rodziców serię z tygrysem i zaczęłam namiętnie kolekcjonować, wydawane w tamtym czasie na nowo książeczki.
elsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-21, 17:55   #40
paula007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

W końcu się zebrałam i wpadłam wpisać się w tym przyjemnym wątku.

Nauczyłam się czytać, kiedy miałam 3 lata i od tego momentu książki bardzo dużo dla mnie znaczyły. Choć szczerze mówiąc jestem trochę zdziwona, że żadna z książek czytanych w dzieciństwie nie zapadła mi w pamięć tak głęboko. Może nie trafiłam na odpowiednią? A może po prostu mam słabą pamięć?

Kiedy miałam kilka lat czytałam głównie wierszyki dla dzieci. Uwielbiałam je. Dorota Gellner, Jan Brzechwa, Julian Tuwim, Wanda Chotomska, Maria Konopnicka to autorzy, których nie zapomne chyba nigdy. Do dzisiaj mam na półce kilka książek ze zbiorem takich wierszyków i od czasu do czasu do nich sięgam. Taki powrót do czasów dzieciństwa.

Bardzo lubiłam też wszelkiego rodzaju baśnie. Zaczęło się od tych najbardziej znanych, typu Kot w butach, Kopciuszek", Pinokio. Mam kilka takich książek wydanych w serii "Złota encyklopedia bajek". Przed chwilą znalzałam na półce "Baśnie narodów ZSRR" - miałam chyba więcej książek z takimi wschodnimi baśniami typu O trzech dzielnych braciach czy Chciwy Kadi. Zawsze mi się podobały te azjatyckie baśnie, lubiłam do nich wracać. Mam też piękne wydanie bajek Puszkina - bardzo je lubię.

Gorzej było już z polskimi legendami. Nie do końca do mnie przemawiały, ale wiem, że niektóre miło się czytało. Tytułów nie wymieniam, bo już nie pamiętam konkretnych (na pewno nie były to te najbardziej znane).

Jeśli chodzi o lektury szkolne w klasach I-III to starałam się czytać wszyskie. Uwielbiałam Dzieci z Bullerybyn i Karolcię. Nie wiem czemu, ale nie mogłam przebrnąć przez...Kubusia Puchatka.

Nie pamiętam wszystkiego, czego czytałam, to logiczne. Ale właśnie przeglądałam półkę z książkami. Powieści, ktore czytałam będąc w podstawówce to np. Lassie wróć Knighta, Niewiarygodne przygody Marka Piegusa Niziurskiego, Dziewczyna i chłopak czyli heca na 14 fajerek Ożogowskiej, Mania czy Ania Kastnera.

W wieku 11-13 lat zabierałam się już za poważniejsze powieści młodzieżowe. W sumie nie było to nic nietypowego. Musierowicz, Siesicka, Fox. Raczej polscy autorzy.
__________________



paula007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 14:58   #41
gaga87
Zakorzenienie
 
Avatar gaga87
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez Daenerys
Za to przy okazji przypomniała mi się Sara - mała księżniczka. Leciała taka bajka w tv i pamiętam, że sięgnęłam po książkę, którą uwielbiałam.
Zdecydowanie moja UKOCHANA ksiazka z dziecinstwa, przeczytana przezemnie wiele razy
__________________


etorebkowy kod się zmył
gaga87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-22, 17:19   #42
ruda7816
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez una creatura bella
Nie jesteś dziwna . Podlegasz uniwersalnym prawom funkcjonowania ludzkiej pamięci .

Małą Księżniczkę tez lubiłam . Przy okazji przypomniałam sobie, że miałam niezłego świra na punkcie Tajemniczego Ogrodu.
Ooo tak Una ,święte slowa
Oooo Tajemniczy ogrod'' -tez mialam niezlego swira.
__________________
.
ruda7816 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-23, 11:08   #43
olunias
Raczkowanie
 
Avatar olunias
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 393
GG do olunias
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Ależ cudowny wątek!!!
Nie mogło mnie tu zabraknać.
W dzieciństwie (tak jak i teraz) czytałam bardzo duzo.Pamiętam sporo tytułów, gorzej z autorami tych książek. Na pewno głęboko utkwiła mi wspomniana wcześniej "Bromba i inni"-mam ją ciagle w domu.
Vivien-czytałam tą ksiązkę "Za minutę pierwsza miłość", tez mam ja w domu i na tamte czasy to bardzo mi sie podobała.Sama marzyłam zeby taka miłośc przeżyć. Pamiętam również nieśmiertelnego Mikołajka i całą serię jego przygód. Poza tym oczywiście "Ronia córka zbójnika", "Bracia Lwie Serce","Heidi", "Tajemniczy ogród","Puch kot nad koty", "Pępek Węża", "Puk z pukowej górki", "Baśnie Andersena" z przepieknymi obrazkami pana Szancera. Pamiętam że zachwycałam się rózniez "Godzina pąsowej róży", "Karolcią" (marzyłam żeby odnaleźć taki koralik i strasznie było mi później smutno po tym co się z nim stało).

A pamiętacie książkę "Przygody Filonka Bezogonka"?? Cudowna była!!A może któraś z Was czytała w dzieciństwie taka książeczkę edukacyjną "Bór i Gaik w wiosennym lesie"??

Jeszcze jedna ciekawa ksiażka mi się przypomniała "Chlorofilka z błękitnego nieba"o dziewczynce-kosmitce która przyleciała na Ziemię.Bardzo długo na nią polowałam w bibliotece.
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć..
olunias jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-23, 11:56   #44
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez olunias
A może któraś z Was czytała w dzieciństwie taka książeczkę edukacyjną "Bór i Gaik w wiosennym lesie"??
Nie ma się co dziwić, że potem zostałam biologiem
A ilustracje Pana Szancera uwielbiam Marzę, by kiedyś zgromadzić wszystkie książki, które zilustrował
elsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-24, 20:59   #45
ollkaa
Rozeznanie
 
Avatar ollkaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

skoro o "Godzinie pąsowej rózy" mowa - to mnie sie jeszcze przypomniała "Małgosia contra Małgosia" - chyba pani Kruger pamietam, jak po przeczytaniu po lustrach za dytkiem patrzyłam aaa i jak juz któraś mówiła o "Władcy" to trzeba tez wspomnieć o "Hobbit tam i z powrotem" - ja przynajmniej zaczynałam od tego. A czytała ktorać mniej znana książke Frances Hodgson Burnett - "Zaginiony książę? ja ja lubiłam najbardziej
ollkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-24, 21:44   #46
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez Daenerys
Pamiętam tylko, że lubiłam Pana Samochodzika - do dziś w pamięci pozostała mi tylko scena z Panem Konfiturkiem, czy coś takiego, wiem, że bardzo mnie ta scena rozśmieszyła
To był Pan Anatol (znaczy Pan Konfiturek) o ile mnie pamiec nie myli (Pan Samochodzik i Kapitan Nemo)

A jeszcze bylo "Słoneczko"
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-25, 06:42   #47
Anett_
Wtajemniczenie
 
Avatar Anett_
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 051
Smile Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez palomino

A jeszcze bylo "Słoneczko"
Mam egzemplarz do tej pory. Stary, w błękitnej okładce.

Nostalgiczny i cudny wątek. Książki stanowiły wyjąkowy element mojego dziecińsywa i wiąże sie z nimi wiele ciepłych wspomnień. Wszystko dzięki mojej Mamie. Jako mała Dziewczynka, Pochłaniała książki w niezliczonych ilościach, wzbudzając zdziwienie nawet samych bibliotekarzy, którzy czasem odpytywali Ją z oddawanych tomów
Po wielu latach, Okazała się najwyśmienitszym Doradcą, który podsuwał swojemu dziecku do czytania perełki, zaszczepiające miłość do książek. Było ich naprawdę mnóstwo.
Najukochańsze: "Ania z Zielonego", "Bułeczka", "Mary Poppins", "Kocia mama", "Mała księżniczka", później "Emilka". Uwielbiałam "Dzieci z Bullerbyn", "Braci Lwie Serce", "Zamki na lodzie" ... Pierwszy przeczytany "kryminał"- "Szatan z siódmej klasy".

I baśnie... niezliczone
Andersen, Bracia Grimm, Puszkin, Perrault, Dobsinsky i dwa ulubione tomy:
"Baśnie czarodziejskie pani d'Aulnoy" (zdecydowanie zasługujące na miano nietypowych), do których wracam do dziś oraz "Gałązka z Drzewa Słońca".

Chyba powspominam dziś z Mamą
Anett_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-20, 20:07   #48
Bridget
Zakorzenienie
 
Avatar Bridget
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez nierdzewna Pokaż wiadomość
Ewa Ostrowska "Co słychać za tymi drzwiami". Nareszzcie sobie przypomniałam.
dorwałam wreszcie tą książkę na allegro. w przyszłym tygodniu powinna do mnie dotrzeć. już nie mogę się doczekać!!
__________________

Bridget jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-21, 08:58   #49
Anett_
Wtajemniczenie
 
Avatar Anett_
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 051
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez Bridget Pokaż wiadomość
dorwałam wreszcie tą książkę na allegro. w przyszłym tygodniu powinna do mnie dotrzeć. już nie mogę się doczekać!!
Według mnie, takie uczucie, które towarzyszy powrotowi po latach do cudownych chwil dzieciństwa, związanych z ulubionymi kasiążkami, jest jednym z najmilszych To jakby podróż w czasie i skradnięcie na chwilę przeszłości czegoś, co nam zabrała.
Pamiętam, jak kilkanaście lat temu podczas przeprowadzki, zawieruszył się karton, z moimi najukochańszymi baśniami. Poszukiwania w antykariatach niestety nic nie dały, dopiero doba Allegro pozwoliła mi odkupić wiekszość książek, z którymi łączą się naprawdę bezcenne wspomnienia z dzieciństwa. Wiem, jakie to uczucie, czekać na książkę, szukaną z trudem

Przyjemnej i magicznej lektury, Bridget
Anett_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-21, 17:12   #50
Bridget
Zakorzenienie
 
Avatar Bridget
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

dzięki Anett
pamiętam, że czytałam to podczas wakacji u moich dziadków na wsi.
upalne lato, ja pod drzewem na łóżku polowym skombinowanym nie wiadomo skąd przez dziadka ))

aaaajjjjj, łezka się w oku kręci, ot co...
niech już będzie jutro!
__________________

Bridget jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-21, 18:23   #51
dorkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar dorkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 333
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

ja pamietam z dziciństwa książke, która była z reszta moja lekturą...
chyba Karolinka czy jakoś tak....

że dziewczynka płakała, i jak łzy skapywały na koralik to spełniały sie życzenia

pamietam znalazłam jakis koralik w szufladzie mamy i płakałam "na niego" żeby ożył i spełnił moje życzenia... niestety chyba za mało płakałam :P
__________________
dorkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-21, 21:01   #52
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez dorkaaa Pokaż wiadomość
ja pamietam z dziciństwa książke, która była z reszta moja lekturą...
chyba Karolinka czy jakoś tak....
Karolcia iz tego co pamiętam nie musiala płakac - wystarczylo trzymac koralik
ehh kiedyś to czlowiek mial tyle czasu na czytanie ... z czystej przyjemności.
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-21, 21:57   #53
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Bracia Lwie Serce- Astrid Lindrgen (pewnie znowu pokrecilam jej nazwisko). Czyli jak przekazac dzieciom smutna (choc ne do konca) prawde o smierci. Przepiekna historia o poswieceniu, braterskiej milosci w Krainie Kwitnacych Wisni. Pieeeeeeeeeeeeeeeeeknie ilustrowana.Mama od malego czytala mi ksiazki codziennie. Najpierw Poczytaj mi mamo, a jak mialam te 4 lata zaczela sie Ronja, Bracia, Basnie Braci Grimm (okrutne, ale ubostwialam), potem sama czytalam
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-21, 23:21   #54
ahinsa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez ollkaa Pokaż wiadomość
"Małgosia contra Małgosia" - chyba pani Kruger
Ewy Nowackiej Jedna z moich najulubieńszych z dzieciństwa.

A z takich mniej znanych - "Miasto z chmur" Mirosława Stecewicza, bardzo surrealistyczna
Generalnie więcej pamiętam bajek słuchanych z winylków niż książek. Ale był Tuwim, Brzechwa, Grimm oczywiście.
Była taka książka o smokach, ale nie pamiętam tytułu , były legendy różnych narodów (smoki morskie, niemorskie), była w końcu cała kolorowa seria różnych baśni (śpiące królewny itd).

"Kukuryku na ręczniku"?

Miło powspominać
__________________

Edytowane przez ahinsa
Czas edycji: 2007-01-21 o 23:55
ahinsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-21, 23:41   #55
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Jako mól książkowy - pochłaniałam wiele...jednak w mej pamięci szczególne miejsce zajmują magiczne:

Pokój pełen Liści - autor- Joan Aiken - jeśli ktoś z Was ma tę książkę - proszę o wiadomość

Piękna Berenika - autor - Walter De La Mare


Pozostałe wyczytane do starcia czcionki - Karolcia, Ronja - córka Zbójnika, Baśnie Andersena, Baśnie Puszkina, Sceny z życia Smoków...
dość wcześnie połknęłam też Słoneczniki, Strachy

Mogłabym wymieniać do jutra
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-08, 08:46   #56
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez Daenerys Pokaż wiadomość
Czytałam Ronię, córkę zbójnika, jestem pewna, mimo że książki nei pamiętam.
Czytałam też Doktora Dolittle, a Thorgala do dziś uwielbiam.

A czytała któraś z was książke pt Bromba i inni Macieja Wojtyszki, mi się ta książeczka baardzo podobała a szczególnie jedno powiedzenie:

Jeden z bohaterów (nie pamiętam który) powtarzał sobie "Co mi zostało, odchodzę" a od tego powtarzania pomieszało mu się i powiedział "Co mi odeszło zostaję" uwielbiam to zdanie
często je sobie powtarzam, jak musze coś zrobić

Czytałam do tej pory mam 'Brombę...' gdzieś na półce, ze względu na format jest bardzo dobra do czytania na lekcji
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-08, 11:21   #57
Alvesta
Zakorzenienie
 
Avatar Alvesta
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez Daenerys Pokaż wiadomość
Oczywiście, że był to Fikander, jak mogłam zapomnieć. Tez uwielbiam ilustracje z tej książki - Fikander miał zdaje się długi szal.
Miałam kiedyś tę książeczkę, ale dziewczyna mojego brata zabrała ją do siebie i już nie mam. Dlatego tak słabo pamiętam.
świetna książeczka! ja z kolei zapamiętałam

- Kiedy biegam, to jestem biegaczem,
kiedy fruwam, to jestem fruwaczem,
kiedy się boję, to jestem baczem,
a tak w ogóle to jestem Gżdaczem.
Więc podziwiaj mnie i patrz:
Jestem fruwający Gżdacz!
oraz


Fumkanie jest oznaką niezadowolenia, natomiast w przypadku zadowolenia zwierzę cipieje.


znalazłam http://web.pertus.com.pl/~mysza/bromba/

Cytat:
Napisane przez ruda7816 Pokaż wiadomość
Mam tez w domu bajeczkę Marii Kruger-Dar rzeki Fly- zaczytywalam się w niej na maksa.
pamiętam, czytałam także

Cytat:
Napisane przez Rayne Pokaż wiadomość
"Sceny z życia smoków" Beaty Krupskiej? Nie pamiętacie czasem, jak nazywała się ta żaba?
Jej, jakie tam były cudne ilustracje...
ilustracje świetne! i zupa ogórkowa w termosie. Nie pamiętam, żeby żaba się jakoś nazywała ale dla przypomnienia- proszę http://www.mhkm.mud.pl/ksiega/ulubio...ny_smokow.html

Cytat:
Napisane przez Vivien Pokaż wiadomość

* Była taka seria "Wehikuł czasu", małe książeczki, w których wcielało się w określoną postać i na końcu rozdziału podejmowało decyzję co się zrobi, zależnie od wybranej opcji przenosiło nas na inną stronę i tak się wędrowało po książce
pamiętam, bardzo mi się podobało to rozwiązanie nietypowe
Alvesta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-08, 11:30   #58
Kachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Kachulec
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Mnie mama podsunęła książki Musierowicz Są świetne. Byłam wtedy młodą nastolatką.
__________________


Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa




Kachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-08, 12:07   #59
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Najczęściej wymieniane przez Was książki znam, czytałam, łącznie z Bułeczką i darem rzeki Fly.
Ale i tak moją ukochaną, nietypową lekturą dzieciństwa była 12 tomowa Encyklopedia Powszechna PWN, stojąca w biblioteczce moich, nieżyjących już Dziadków.
Potrafiłam godzinami oglądać tomy po kolei, trochę czytałam, ale głównie fascynowały mnie barwne plansze. Ryby, kamienie szlachetne, bydło domowe, przewód pokarmowy człowieka, itd. itp.
Do tej pory znam na pamięć napisy na grzbietach, dotyczące zawartości poszczególnego tomu- A- ble, Bli- Deo itd.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-08, 14:55   #60
Kachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Kachulec
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Najczęściej wymieniane przez Was książki znam, czytałam, łącznie z Bułeczką i darem rzeki Fly.
Ale i tak moją ukochaną, nietypową lekturą dzieciństwa była 12 tomowa Encyklopedia Powszechna PWN, stojąca w biblioteczce moich, nieżyjących już Dziadków.
Potrafiłam godzinami oglądać tomy po kolei, trochę czytałam, ale głównie fascynowały mnie barwne plansze. Ryby, kamienie szlachetne, bydło domowe, przewód pokarmowy człowieka, itd. itp.
Do tej pory znam na pamięć napisy na grzbietach, dotyczące zawartości poszczególnego tomu- A- ble, Bli- Deo itd.
Ja tak mam z serią książek 'Patrzę,podziwiam,poznaję ' W domu Dziadków zawsze stała cała seria. Uwielbiałam oglądać zwłaszcza skały i minerały.
__________________


Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa




Kachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:11.