Rozstanie z facetem XXXIV - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-26, 19:42   #1921
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość

Ostatnio pocieszam się tylko alkoholem i tabletkami na uspokojenie, bo jak nie to oczy mam spuchniete jakby mnie ktoś pobił
Ja od 3 dni siedzę w domu i codziennie piwko na sen...

Jak ja w ogóle czytam o tych wszystkich rozstaniach to.... mam wrażenie, że miłość nie istnieje... i co, ja potem trafię na byłego którejś z was i po jakimś czasie związku też mnie zostawi... wszyscy są poranieni, wszyscy mają jakieś doswiadczenia.. jak tu komuś zaufać, ja się po tym moim związku teraz będę bała. Że znowu się zaangażuję, dam z siebie wszystko, a po czasie się zje***bie....
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 19:52   #1922
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
Ja od 3 dni siedzę w domu i codziennie piwko na sen...

Jak ja w ogóle czytam o tych wszystkich rozstaniach to.... mam wrażenie, że miłość nie istnieje... i co, ja potem trafię na byłego którejś z was i po jakimś czasie związku też mnie zostawi... wszyscy są poranieni, wszyscy mają jakieś doswiadczenia.. jak tu komuś zaufać, ja się po tym moim związku teraz będę bała. Że znowu się zaangażuję, dam z siebie wszystko, a po czasie się zje***bie....
No właśnie w tym problem, że ja już powoli tracę nadzieję, że sobie na stałe kogoś znajdę. Na mojego ex nie wywierałam żadnej presji ze ślubem czy mieszkaniem razem, ale byłam pewna, że to właśnie jest to. I teraz się boję, że jak już się odkocham, to będzie mi potem ciężko znaleźć kogokolwiek komu będę mogła zaufać
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 19:52   #1923
MalaArielka
Wtajemniczenie
 
Avatar MalaArielka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Witajcie Dziewczyny

To już dwa miesiące od zerwania długiego związku. Powiem szczerze, że tęsknię, nie czuję się dobrze. Jednak myślę, że za każdy rok trzeba odchorować miesiąc/dwa - więc trochę się czasu uzbiera nim przejdzie. No i brak kontaktu...

Dostaliście od swoich ex życzenia świąteczne?
Ja tak ale myślę, że mógł je sobie darować :/
MalaArielka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 19:55   #1924
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Przerabiałam to dwa tygodnie temu. Dzisiaj znowu rycze.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Ostatnio pocieszam się tylko alkoholem i tabletkami na uspokojenie, bo jak nie to oczy mam spuchniete jakby mnie ktoś pobił
No ja nie wiem jak można być taką świnią że nawet odwagi nie ma powiedzieć że to koniec. To był mój pierwszy partner seksualny, bardzo sie zakochałam i zaangażowałam. Byliśmy w związku na odległość ale planowaliśmy zamieszkać razem. Miałam do niego przyjechać 24 grudnia ,spędzić z nim Sylwestra miałam bilet wykupiony na 11:50 i dzień wcześniej on dzwoni że miał nie oczekiwane wydatki i żebym nie przyjeżdżała (tydzień temu kupil nowy samochod i prezent dla córki z pierwszego małżeństwa telefon za 3000zl) i mówi że nie ma co jeść bedzie siedział na chlebie i wodzie i będzie mu nie zręcznie jeżeli przyjade, że nie stać go nawet na prezent dla mnie a wie że ja mu kupiłam. Mowilam że nie potrzebuje prezentu, że moge jesc byle co, zabrać jedzenie ze sobą, mowił nie. Mowilam że bardzo chcialam przyjechać że czekalam na to... Bylam bardzo smutna on na to że musi pomyslec bo jest ciężka sytuacja i za godzine sie zdzwonimy. Więcej nie odbieral. Rano pojechalam zwrocic bilet. Potem już nie odbieral albo odrzucał Pisalamm mu w skype że strasznie sie martwie, że przeżywam i mnie to bardzo boli że nie wiem co zlego zrobilam itd. zero reakcji

Edytowane przez 201606201122
Czas edycji: 2015-12-26 o 19:58
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 20:07   #1925
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Anulek Pokaż wiadomość
No ja nie wiem jak można być taką świnią że nawet odwagi nie ma powiedzieć że to koniec. To był mój pierwszy partner seksualny, bardzo sie zakochałam i zaangażowałam. Byliśmy w związku na odległość ale planowaliśmy zamieszkać razem. Miałam do niego przyjechać 24 grudnia ,spędzić z nim Sylwestra miałam bilet wykupiony na 11:50 i dzień wcześniej on dzwoni że miał nie oczekiwane wydatki i żebym nie przyjeżdżała (tydzień temu kupil nowy samochod i prezent dla córki z pierwszego małżeństwa telefon za 3000zl) i mówi że nie ma co jeść bedzie siedział na chlebie i wodzie i będzie mu nie zręcznie jeżeli przyjade, że nie stać go nawet na prezent dla mnie a wie że ja mu kupiłam. Mowilam że nie potrzebuje prezentu, że moge jesc byle co, zabrać jedzenie ze sobą, mowił nie. Mowilam że bardzo chcialam przyjechać że czekalam na to... Bylam bardzo smutna on na to że musi pomyslec bo jest ciężka sytuacja i za godzine sie zdzwonimy. Więcej nie odbieral. Rano pojechalam zwrocic bilet. Potem już nie odbieral albo odrzucał Pisalamm mu w skype że strasznie sie martwie, że przeżywam i mnie to bardzo boli że nie wiem co zlego zrobilam itd. zero reakcji
Moja sytuacja wyglądała bardzo podobnie. Związek na odległość, mieliśmy się widzieć w święta. Złamał mi serce zaraz przed świętami.
Moje bilety kosztowały 2000 zł i nie są do zwrotu.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

I też nie odbierał sms, telefonu, Skype,Facebooka... Zerwał ze mną na fb... I od tej pory cisza...
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 20:24   #1926
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Moja sytuacja wyglądała bardzo podobnie. Związek na odległość, mieliśmy się widzieć w święta. Złamał mi serce zaraz przed świętami.
Moje bilety kosztowały 2000 zł i nie są do zwrotu.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

I też nie odbierał sms, telefonu, Skype,Facebooka... Zerwał ze mną na fb... I od tej pory cisza...
Matka mi przed chwilą tłumaczyla że nie ma tu mojej winy że po prostu brak zaangażowania z jego strony i tchórzostwo ,że on nie czuje że musi w ogole się tłumaczyć. Żebym to olała, ale jest ciężko...
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 20:25   #1927
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Anulek Pokaż wiadomość
Matka mi przed chwilą tłumaczyla że nie ma tu mojej winy że po prostu brak zaangażowania z jego strony i tchórzostwo ,że on nie czuje że musi w ogole się tłumaczyć.
Mi to samo powiedział wczoraj mój przyjaciel. No i że powód do zerwania jest banalny.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-26, 20:27   #1928
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Mi to samo powiedział wczoraj mój przyjaciel. No i że powód do zerwania jest banalny.
tak ja uważam że nawet jak ktoś ma problemy to nie powód ignorować. Wywaliłaś go z kontaktów w internecie?
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 20:30   #1929
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Anulek Pokaż wiadomość
tak ja uważam że nawet jak ktoś ma problemy to nie powód ignorować. Wywaliłaś go z kontaktów w internecie?
No właśnie... A on poszedł ostatnio do pracy i chyba sobie nowe towarzystwo znalazł...
Sam zablokował mnie na fb. Widzę tylko nasze wspólne zdjęcia. Zdjęcia usunę w najbliższym czasie, bo na razie nie mam siły do tego. Widzę go na fb kiedy jest. Dzisiaj cały dzień. Napisałam do niego czy ma chwilę by porozmawiać,ale nie raczył przeczytać wiadomości. Usunęłam do z obserwowanych, żeby się nie denerwować (o ile sam i tak mnie nie zablokował).
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 20:56   #1930
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
No właśnie... A on poszedł ostatnio do pracy i chyba sobie nowe towarzystwo znalazł...
Sam zablokował mnie na fb. Widzę tylko nasze wspólne zdjęcia. Zdjęcia usunę w najbliższym czasie, bo na razie nie mam siły do tego. Widzę go na fb kiedy jest. Dzisiaj cały dzień. Napisałam do niego czy ma chwilę by porozmawiać,ale nie raczył przeczytać wiadomości. Usunęłam do z obserwowanych, żeby się nie denerwować (o ile sam i tak mnie nie zablokował).
ja do swojego dziś w skype pisalam jak ja sie czuje po jego zniknięciu nawet nie odp. też ignoruje. Wszyscy mi tlumaczyli żebym nie dzwonila a ja jak durna wydzwanialam dziś a on caly czas odrzucal, nie odbierał
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 20:59   #1931
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Anulek Pokaż wiadomość
ja do swojego dziś w skype pisalam jak ja sie czuje po jego zniknięciu nawet nie odp. też ignoruje. Wszyscy mi tlumaczyli żebym nie dzwonila a ja jak durna wydzwanialam dziś a on caly czas odrzucal, nie odbierał
Patrząc na Twoje sytuację też bym Ci powiedziała, żebyś dała mu spokój, a sama robię podobnie...
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-26, 21:14   #1932
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

To ja trzeci dzień twardo się trzymam i nic do niego nie piszę, mimo że co 5 minut sprawdzam, czy jest online...

Ale tata mi zakazał odzywać się do niego więc się tego trzymam. Mówi, że chłopak na pewno jeszcze będzie nad tym myślał i że jak przemyśli, to wróci z podkulonym ogonem. I mam "nam" dać miesiąc na to. A jak po tym czasie się nie odezwie, to jak jest głupi to jego problem

Mam się szanować. I tego się trzymam. Trzeci dzień...
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:20   #1933
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
To ja trzeci dzień twardo się trzymam i nic do niego nie piszę, mimo że co 5 minut sprawdzam, czy jest online...

Ale tata mi zakazał odzywać się do niego więc się tego trzymam. Mówi, że chłopak na pewno jeszcze będzie nad tym myślał i że jak przemyśli, to wróci z podkulonym ogonem. I mam "nam" dać miesiąc na to. A jak po tym czasie się nie odezwie, to jak jest głupi to jego problem

Mam się szanować. I tego się trzymam. Trzeci dzień...
Mi przykro, że się złamalam i napisałam, ale jednocześnie wiem, że mu nie zależy, bo nie odpisał...
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:21   #1934
Qrola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 105
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Dziewczyny nie wywalajcie ich z znajomych wiem , co mowie , jednego eks wywalilam , usłyszałam po czasie ,ze to bylo śmieszne, i tylko utwierdził sie w swoim przkonaniu ,ale musiałam zbyt go kochalam i po poltorej roku nawet o nim nie mysle ,a osttaniego eks trzymam w znajomych powiem szczerze coraz mniej o nim mysle i jakiejs milosci z mojej strony wielkiej do niego u mnie nie było, pewnie czasem wejde na jego profil ,ale dzieki temu czuje sie spokojniejsza ,ze jest sam

Najgorsze jest co mozecie zrobic to dodawac jakies desperackie piosenki itp najlepiej przestac obserowac eks i wyłaczyc czat jak zobaczy ,ze rozstanie nas obeszlo obk tyłka to zobaczy co stracił
Qrola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:24   #1935
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie wywalajcie ich z znajomych wiem , co mowie , jednego eks wywalilam , usłyszałam po czasie ,ze to bylo śmieszne, i tylko utwierdził sie w swoim przkonaniu ,ale musiałam zbyt go kochalam i po poltorej roku nawet o nim nie mysle ,a osttaniego eks trzymam w znajomych powiem szczerze coraz mniej o nim mysle i jakiejs milosci z mojej strony wielkiej do niego u mnie nie było, pewnie czasem wejde na jego profil ,ale dzieki temu czuje sie spokojniejsza ,ze jest sam

Najgorsze jest co mozecie zrobic to dodawac jakies desperackie piosenki itp najlepiej przestac obserowac eks i wyłaczyc czat jak zobaczy ,ze rozstanie nas obeszlo obk tyłka to zobaczy co stracił
Ja nie dodaje nic. Wiem, że dodawanie czegokolwiek będzie wyglądało żałośnie, bo mój profil jest martwy. Żałosne to było to, że mnie zablokował...
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:27   #1936
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość

Najgorsze jest co mozecie zrobic to dodawac jakies desperackie piosenki itp najlepiej przestac obserowac eks i wyłaczyc czat jak zobaczy ,ze rozstanie nas obeszlo obk tyłka to zobaczy co stracił
eh ja jedną dodałam

najbardziej chciałabym zobaczyć wiadomość od niego z referatem wyjaśniającym wszystko... bo tak naprawdę rozmowa "rozstaniowa" trwała parę minut i i tak nie znam prawdy, dlaczego...zawsze jak coś było nie tak, to mielismy długie rozmowy telefoniczne i dochodzenie do porozumienia albo referaty na fejsie i też wyjaśnianie sobie wszystkiego...

nie wiem co by mi to dało... po prostu chciałabym wiedzieć, że on też o tym myśli i że z dnia na dzień nie ma już wyje**ne.. bo to boli świadomośc, że ktoś tyle dla ciebie znaczył, a być może on teraz już w ogóle o tobie nie myśli, mimo że minęło parę dni..
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:28   #1937
Qrola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 105
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Ja nie dodaje nic. Wiem, że dodawanie czegokolwiek będzie wyglądało żałośnie, bo mój profil jest martwy. Żałosne to było to, że mnie zablokował...
''

Może cos do Ciebie czuje i chce zapomniec dlatego cię zablokował :p faceci tez maja te swoje czasem dziwne jazdy, jakby ktoś dał mi jeden dzień ,zebym ich zrozumiała z checią bym skorzystala
Qrola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:31   #1938
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość
''

Może cos do Ciebie czuje i chce zapomniec dlatego cię zablokował :p faceci tez maja te swoje czasem dziwne jazdy, jakby ktoś dał mi jeden dzień ,zebym ich zrozumiała z checią bym skorzystala
wchodząc do głowy faceta na jeden dzień, następnego dnia pewnie trafiłabyś do szpitala psychiatrycznego
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:32   #1939
Qrola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 105
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
eh ja jedną dodałam

najbardziej chciałabym zobaczyć wiadomość od niego z referatem wyjaśniającym wszystko... bo tak naprawdę rozmowa "rozstaniowa" trwała parę minut i i tak nie znam prawdy, dlaczego...zawsze jak coś było nie tak, to mielismy długie rozmowy telefoniczne i dochodzenie do porozumienia albo referaty na fejsie i też wyjaśnianie sobie wszystkiego...

nie wiem co by mi to dało... po prostu chciałabym wiedzieć, że on też o tym myśli i że z dnia na dzień nie ma już wyje**ne.. bo to boli świadomośc, że ktoś tyle dla ciebie znaczył, a być może on teraz już w ogóle o tobie nie myśli, mimo że minęło parę dni..
Wiecie co wydaje mi sie ,ze mężczyzxni też swoje przezywają i myślą o nas po roztsaniu tyle ,ze oni sa zawzięci i nie potrafia tego okazywac i na całe szcescie sa bardziej powściagliwi przez co mają mniej desperackie kroki, to tylko kobietypotrafią sie tak płaszczyc ,a czasem też musmy byc takimi "sukami" i pookazac, że mamy wląsne życie i rozstanie nas mało obeszlo ale to jest cięzkie

Mam znajomego , który obrazony na swoja eks mówił ,ze ja kocha nadal ,ale nie chce do niej wrocic mimo ,ze ta go błagała i kto tu zrozumie faceta?
Qrola jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-26, 21:32   #1940
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość
''Może cos do Ciebie czuje i chce zapomniec dlatego cię zablokował :p
Ja się tak pocieszam... że jak ukrył czat tylko dla mnie, to dlatego, że też coś czuł i chce zapomnieć, więc nie chce, żebym mu się wyświetlała na pierwszym miejscu...

wiem, że to nic nie zmienia... ale jakoś "łatwiej" ze świadomością, że może jemu też jest przykro... niż tak że może ma po prostu wywalone i zapomni za tydzień...
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:33   #1941
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość

Mam znajomego , który obrazony na swoja eks mówił ,ze ja kocha nadal ,ale nie chce do niej wrocic mimo ,ze ta go błagała i kto tu zrozumie faceta?
Mój tak mówił jak ze mną zrywał...
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:36   #1942
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość
tylko kobietypotrafią sie tak płaszczyc ,a czasem też musmy byc takimi "sukami" i pookazac, że mamy wląsne życie i rozstanie nas mało obeszlo ale to jest cięzkie
no a jak trzeba się płaszczyć i żebrać o uczucie, to ten ktoś nie jest nas wart....

z drugiej strony... jak obie strony będą zawzięte i żadna sie nie odezwie, to kontakt sie urwie..a może by coś jeszcze dało się uratować....



Cytat:
Mam znajomego , który obrazony na swoja eks mówił ,ze ja kocha nadal ,ale nie chce do niej wrocic mimo ,ze ta go błagała i kto tu zrozumie faceta?
U mnie wśród znajomych teraz pełno rozstań długich związków, po 4-6 lat.. aż mi się odechciewa wszystkiego, jak to widzę czy w ogóle miłość istnieje...
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:38   #1943
Qrola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 105
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Mój tak mówił jak ze mną zrywał...
Łoo ja tez tak słyszłam a jakie on akcje potem odawalałó , blokowanie mnie to był początek , potem byly fotki jakies z imprez az załozył instagram i się wdzęczył jak dziewka z aparatem oczywiscie musioałam sie o tym dowiedziec , do tej pory nie wiem o co mu chodziło ,ale wiem ,.ze byłam jego pierwsza dziewczyna moze dlatego przelal na mnie cała złosc ale powiem szczerze ;p troche w tamtym zwiazku nabrykalam

U mnie tez ostatnio zobaczyłam tendencje rozstań po długim okresie ale ludzi w wieku 23-25 kończą studia i wkraczają na nową drogę, widocznie z nowymi zwiazkami.

Edytowane przez Qrola
Czas edycji: 2015-12-26 o 21:41
Qrola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:39   #1944
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

No ja widzę jak znajomi często w komentarzach o nim wspominali. Dopóki mnie wczoraj nie zablokował.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 22:29   #1945
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Tak myślę sobie, żeby może się zapisać na siłkę, żeby iść też jutro do pubu, a nie gnić w domu i płakać... ale czy to nie będzie zagłuszanie? spychanie tej żałoby gdzieś daleko, oddalanie jej od siebie?...zamiast wszystko porządnie poprzeżywać, to od razu zagłuszać...
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 23:02   #1946
Agus_bebe
Raczkowanie
 
Avatar Agus_bebe
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 154
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Dziewczyny moja historia ku pokrzepieniu serc
W lutym zerwał ze mną narzeczony - po 8 i pół roku razem, trochę ponad rok przed ślubem. Byłam wrakiem człowieka, nie jadłam, nie spałam, nie potrafiłam pracować. Poniżałam się wydzwaniając do niego i błagając, aby to jeszcze przemyślał (nawet nie wiecie jak teraz tego żałuję, że nie potrafiłam zachować większej klasy). Myślałam, że nigdy o nim nie zapomnę, że był miłością mojego życia. Wszyscy mi mówili, że czas leczy rany, a ja patrzyłam na nich z politowaniem i myślałam co oni wiedzą, przecież to była moja druga polówka pomarańczy, nigdy nie pokocham nikogo innego. Ale to ja byłam w błedzie.

Obecnie realizuję marzenie swojego życia i od miesiąca spotykam się z kimś. I ten ktos jest naprawdę cudowny. Myślałam, że z nikim nie będe miała takiej więzi jak z moim eks, że już nigdy nikogo nie znajdę, że nikt mnie nie pokocha, bo najwyraźniej jestem jakaś wybrakowana. Ale mój nowy związek, świeży bo swieży, pokazał mi, że mogę być znów szczęsliwa. I Wy też w końcu bedziecie. Obiecuję ...
Agus_bebe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 23:10   #1947
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
Tak myślę sobie, żeby może się zapisać na siłkę, żeby iść też jutro do pubu, a nie gnić w domu i płakać... ale czy to nie będzie zagłuszanie? spychanie tej żałoby gdzieś daleko, oddalanie jej od siebie?...zamiast wszystko porządnie poprzeżywać, to od razu zagłuszać...
Ja właśnie jestem nie do wytrzymania. Nie da się ze mną o niczym pogadać. Ale może Tobie siłownia zrobi dobrze. Ja właśnie odczuwam potrzebę wyjścia do ludzi, żeby o tym nie myśleć.

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Agus_bebe Pokaż wiadomość
Dziewczyny moja historia ku pokrzepieniu serc
W lutym zerwał ze mną narzeczony - po 8 i pół roku razem, trochę ponad rok przed ślubem. Byłam wrakiem człowieka, nie jadłam, nie spałam, nie potrafiłam pracować. Poniżałam się wydzwaniając do niego i błagając, aby to jeszcze przemyślał (nawet nie wiecie jak teraz tego żałuję, że nie potrafiłam zachować większej klasy). Myślałam, że nigdy o nim nie zapomnę, że był miłością mojego życia. Wszyscy mi mówili, że czas leczy rany, a ja patrzyłam na nich z politowaniem i myślałam co oni wiedzą, przecież to była moja druga polówka pomarańczy, nigdy nie pokocham nikogo innego. Ale to ja byłam w błedzie.

Obecnie realizuję marzenie swojego życia i od miesiąca spotykam się z kimś. I ten ktos jest naprawdę cudowny. Myślałam, że z nikim nie będe miała takiej więzi jak z moim eks, że już nigdy nikogo nie znajdę, że nikt mnie nie pokocha, bo najwyraźniej jestem jakaś wybrakowana. Ale mój nowy związek, świeży bo swieży, pokazał mi, że mogę być znów szczęsliwa. I Wy też w końcu bedziecie. Obiecuję ...
Ja bym tylko chciała złoty środek na to jak szybko i bezboleśnie zapomnieć
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 23:18   #1948
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Ja właśnie jestem nie do wytrzymania. Nie da się ze mną o niczym pogadać. Ale może Tobie siłownia zrobi dobrze. Ja właśnie odczuwam potrzebę wyjścia do ludzi, żeby o tym nie myśleć.

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------



Ja bym tylko chciała złoty środek na to jak szybko i bezboleśnie zapomnieć
Ja też jestem nie do wytrzymania, głupio mi już truć w kółko o tym samym przyjaciółce i dwóm bliskim koleżankom, bo już pewnie mają mnie dosyć, więc wypisuję na forum

aktualnie wkurzam się, że jakoś swojej byłej nie ukrył na czacie na fejsie (chociaż wprawdzie ona założyła fejsa dopiero kilka miesięcy po ich rozstaniu i się dodali) i do niego pisała to normalnie odpisywał, a mnie ukrył żeby nie patrzeć :/
jak tak gadał że "przyjaźń z byłą" jest możliwa, to czemu do mnie nie napisze

co za głupi myślenie...

Edytowane przez bowszystkotoiluzjajest
Czas edycji: 2015-12-26 o 23:19
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 23:21   #1949
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Ja tak samo... Może to głupie, ale dobrze jest wiedzieć, że ktoś przeżywa taki sam kryzys...

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Mnie też ukrył na Facebooku...

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Trochę to dziecinne.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 23:29   #1950
lifeisyourrunway
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 11
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Anulek Pokaż wiadomość
No ja nie wiem jak można być taką świnią że nawet odwagi nie ma powiedzieć że to koniec. \ Miałam do niego przyjechać 24 grudnia ,spędzić z nim Sylwestra miałam bilet wykupiony na 11:50 i dzień wcześniej on dzwoni że miał nie oczekiwane wydatki i żebym nie przyjeżdżała . Mowilam że bardzo chcialam przyjechać że czekalam na to... Bylam bardzo smutna on na to że musi pomyslec bo jest ciężka sytuacja i za godzine sie zdzwonimy. Więcej nie odbieral. Rano pojechalam zwrocic bilet. Potem już nie odbieral albo odrzucał Pisalamm mu w skype że strasznie sie martwie, że przeżywam i mnie to bardzo boli że nie wiem co zlego zrobilam itd. zero reakcji
Jak to czytam jedyne co nasuwa mi się na myśl to słowo ''dupek''. Chyba obok zdrady jest to najgorsza możliwa sytuacja towarzysząca rozstaniu, kiedy nie wie się dlaczego i wszystko dzieje się tak nagle, z dnia na dzień. Chyba faceci maja do tego słabość, są tchórzami. Nie potrafią rozmawiać, nie potrafią rozwiązywać spraw i nie mają serca.. Najlepiej urwać kontakt, nie odbierać telefonów, a potem wkurzać się,że ktokolwiek śmie zawracać mu głowę, bo on przecież taki biedny i potrzebuje spokoju. Chyba coraz mniej jest na tym świecie mężczyzn, którzy szanują kobiety, które były dla nich ważne... Co by się nie działo nie pisz, nie dzwoń. Wybij go sobie z głowy, a jeśli Ci się to uda powiedz nam jak to zrobiłaś To głupie, że chyba wszystkie wiemy,że właśnie tak powinnyśmy postąpić, a robimy to co robimy.
lifeisyourrunway jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-02 22:29:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:16.