Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy, cz. 6

[Bea69]

Napisane przez ciachochichotka

Hej, Skalpelik dzisiejszy zaliczony ! Cholernie dał mi w kość !
Dziś mija moje 3 tygodnie z Ewką. Pochwale się moimi wynikami, nie ma jakichś spektakularnych sukcesów, ale powoli, systematycznie dążę do mojego ideału.
Przepraszam za jakość zdjęć ale cóż... pierwsze robione było od niechcenia bo nie wierzyłam ze wytrzymam tak długo.

Roznica naprawde imponujaca

Pupcia na zdjeciu prezentowanym wczesniej jest zachwycajaca, naprawde piekna

[Iskierka23kHGJ84]

Napisane przez ciachochichotka

Hej, Skalpelik dzisiejszy zaliczony ! Cholernie dał mi w kość !
Dziś mija moje 3 tygodnie z Ewką. Pochwale się moimi wynikami, nie ma jakichś spektakularnych sukcesów, ale powoli, systematycznie dążę do mojego ideału.
Przepraszam za jakość zdjęć ale cóż... pierwsze robione było od niechcenia bo nie wierzyłam ze wytrzymam tak długo.

Super,róznica kolosalna i to w tak krótkim czasie
Mam nadzieję, że ja niedługo też będę mogła się pochwalić jakimiś wynikami. Tylko mi bardziej zależy na pupci niz na brzuchu, bo brzuch juz mam ok (zdjęcie w avatarze to mój brzuchol)

[Lavi92]

Dziewczyny... Totalnie nie mogę się zebrać do ćwiczeń Nie wiem co się ze mną dzieje, ale już chyba 2 tydzień nie robię NIC! Źle się z tym czuje ale nie moge nic z tym zrobić...

[charlizeee]

Napisane przez ilovesleeping

Hahaha ojeej



Uderzam jutro do rossmanna

Ja się tak zastanawiam... Robiąc killera czuję jak mi łydki pracują. Boję się, że mi się rozbudują właśnie mięśnie łydek, jest to możliwe? Nie chciałabym tego Mój TZ zwraca na to uwagę i mówi "żeby tylko ci się łydki nie rozbudowały od tego" Powiedzcie co mam robić żeby temu zapobiec

Nie ma takiej opcji ;-) widziałaś jakie łydki maja fitnesski raczej szczupłe więc bez obaw ;-)

[smerffie]

Napisane przez ciachochichotka

Hej, Skalpelik dzisiejszy zaliczony ! Cholernie dał mi w kość !
Dziś mija moje 3 tygodnie z Ewką. Pochwale się moimi wynikami, nie ma jakichś spektakularnych sukcesów, ale powoli, systematycznie dążę do mojego ideału.
Przepraszam za jakość zdjęć ale cóż... pierwsze robione było od niechcenia bo nie wierzyłam ze wytrzymam tak długo.

[tourquise]

Wczoraj skalpel wykonany... już nie mam zamiaru sobie odpuszczać, aż do wypełnienia 3 miesięcy mojej metamorfozy czyli przez najbliższe 2 tygodnie... Do tego jeszcze uczę się kręcenia hula więc najbliższe 2 tygodnie będą intensywne Dziś powtórka z rozrywki, koniecznie...

[elcia0787]

Napisane przez ciachochichotka

Hej, Skalpelik dzisiejszy zaliczony ! Cholernie dał mi w kość !
Dziś mija moje 3 tygodnie z Ewką. Pochwale się moimi wynikami, nie ma jakichś spektakularnych sukcesów, ale powoli, systematycznie dążę do mojego ideału.
Przepraszam za jakość zdjęć ale cóż... pierwsze robione było od niechcenia bo nie wierzyłam ze wytrzymam tak długo.

Brawo widac efekty i to bardzo jak dla mnie

[aisy]

Napisane przez ciachochichotka

Hej, Skalpelik dzisiejszy zaliczony ! Cholernie dał mi w kość !
Dziś mija moje 3 tygodnie z Ewką. Pochwale się moimi wynikami, nie ma jakichś spektakularnych sukcesów, ale powoli, systematycznie dążę do mojego ideału.
Przepraszam za jakość zdjęć ale cóż... pierwsze robione było od niechcenia bo nie wierzyłam ze wytrzymam tak długo.

O tak, widać bardzo



Ja po skalpelu
Stwierdzam, iż jest dużo łatwiejszy do zniesienia podczas oglądania serialu przyjemne z pożytecznym.
Idę wziąć relaksującą kąpiel i zacznę konkretnie walczyć z cellulitem

[wiewioreczka]

Ciachochichotka WOWw!! gratki ! jestem pod wrazeniem !!!!

Nie jestem w stanie dzis Was.nadrobic ale zrobie to jutro !

melduje za to kolejny skalpel, tiffoczki i bieganie na biezni

okey jednak Was nadrobilam dzisiaj :P bo jak pomyslalam ile bede miala stron jutro to za głowę złapałam się i postanowiłam jednak poczytać Was dzisiaj plotkareczki :P jeszcze pisE z Telefonu i strasznie mi się niewygodnie pisze.

W każdym razie YES - Twoja PUPA jest MEGA !!!!! zazdrosCzę Ci jej BARDZO!!!!!!

[201711291009]

Napisane przez charlizeee

Nie ma takiej opcji ;-) widziałaś jakie łydki maja fitnesski raczej szczupłe więc bez obaw ;-)

Alee na pewnooo? Jakoś mi się wydaje to nieprawdopodobne

Napisane przez Iskierka23kHGJ84

bo brzuch juz mam ok (zdjęcie w avatarze to mój brzuchol)

[charlizeee]

Napisane przez ilovesleeping

Alee na pewnooo? Jakoś mi się wydaje to nieprawdopodobne

Tak wiesz powiem Ci że prędzej biceps zrobisz niż łydki ;-)

[charlizeee]

Napisane przez Iskierka23kHGJ84

Super,róznica kolosalna i to w tak krótkim czasie
Mam nadzieję, że ja niedługo też będę mogła się pochwalić jakimiś wynikami. Tylko mi bardziej zależy na pupci niz na brzuchu, bo brzuch juz mam ok (zdjęcie w avatarze to mój brzuchol)

A właśnie chciałam pytać czy to Twój brzuch też chce taki ;-D ile pracowałaś nad nim poprostu rewelacja

[elcia0787]

Napisane przez Iskierka23kHGJ84

Super,róznica kolosalna i to w tak krótkim czasie
Mam nadzieję, że ja niedługo też będę mogła się pochwalić jakimiś wynikami. Tylko mi bardziej zależy na pupci niz na brzuchu, bo brzuch juz mam ok (zdjęcie w avatarze to mój brzuchol)

Wow no to faktycznie teraz tylko zostala ci pupa bo brzuchol masz super

[Dinulka]

Napisane przez karolinasto

hoho chwilke mnie nie bylo a tu tyle stron Super dziewczyny ze cwiczycie! Ja przez 3 dni mialam przerwe bo bolał mnie jajnik i troszke sie martwilam. I do tego od okolo 3 tygodni objadam sie jak świnka. Jestem aktualnie w Szwajcarii no i nie moge nie jeść tych serów, deserów czy pysznych bagietek...
Na szczęście wczoraj gdy juz poczulam sie lepiej poszedl skalpel i jak nowonarodzona
@ Dinulka ile juz ćwiczysz na ten piękny tyłeczek? Ja swój masakruje ile sie da, podniósł się ale jeszcze jak go napnę to widze ze jakby byl wyzej to bylby bardziej wypukły)))

chyba pytanko do yes było

Napisane przez yes

zgadza się




rosnąć nie było co, bo za co złapać zawsze było, ale ujędrnił się, jest uniesiony, bardziej kształtny, twardy ! celulitu prawie ni ma jak chcecie to mogę Wam foto pokazać

ja tyłek niby mam, ale w porównaniu do ud to jednak słabo mam masywne nogi. a jak już pisałam szybciej spada mi dupcia niż nogi przy odchudzaniu, więc chce jakoś zachować tyły to chyba jedyna część mojego ciała, która kręci facetów ;p

Napisane przez charlizeee

Miałam Wam zdać relacje moje kochane z koktailu proteinowego ;-)
Pije koktail codziennie po treningu i zauważyłam większą wytrzymałość mięśni i faktycznie szubsząregenerację nie odczuwam już takiego zmęczenia po wyczerpującym treningu ;-)
Jestem zadowolona zobaczę jak bedzie dalej bo to dopiero początek

PS zapomnialam dodać że mięśnie na brzuchu zaczynają powolutku być widoczne :-D a nigdy tak nie miałam hihi

Załącznik 4997829

masz na mysli białko po prostu? Też piję, ale przed snem. Właśnie nie wiem co powinnam jeść po albo przed ćwiczeniami. Zreszta ja jem strasznie monotonnie i z bialkiem mam problem, bo nie jem miesa. Więc jadę rano z jajecznicą, a do obiadu dodaję tunczyka (jedyna ryba, którą jem), a na kolację wiejski i białko przed snem. mam już dość. Ale nie bardzo mam pomysł na zmianę.

Napisane przez aniabaniaa

no co Ty! to jest najszybsze śniadanie świata! :P jem dzień w dzień od jakiś 6/7lat

ja kupuję płatki owsiane górskie; zalewam je gorącą wodą, czekam dosłownie minutę aż napęcznieją, dodaję pół łyżki miodu, wkrawam jabłko lub banana, dodaję maliny, wlewam zimne mleko i wcinam jak jestem gdzieś na wakacjach to ogarnia mnie złość, że nie mam możliwości przygotowania sobie ulubionej owsianki
dziś zamiast miodu dodałam łyżkę masła orzechowego i zjadłam to z bananem. pycha!

moje też są gęste, daję niewiele mleka taka papka

nienawidze tego

stałaś i napinałaś pośladki czy co? xD ostatnio na przystanku widziałam, laska autentycznie coś ćwiczyła xD nie dało się nie zauważyć jak napina i rozluźnia pośladki. Wszyscy patrzyli się na jej tyłek

poooka, ale tu! a nie w klubie

ja w sumie też mam niezły tyłek, TZ strasznie się nim jara, ale niestety cellu na nim jest wg mnie okropny, mimo że znikomy :P


a ja mam już za sobą rozgrzewkę w formie biegania, zaraz biorę się za skalpel i za jakieś porządki (nie wiem co będzie bardziej męczące :P)

a taka owsianka to nie ma dużo kcal przypadkiem?

Napisane przez yes

łączą się wewnętrzna strona jest straszna. i o ile nad kolanami fajnie mi wyszczuplały, zbiły się to ich wew. strona to jakiś mały koszmarek

nic nie mów ;p jak wcześniej regularnie ćwiczyłam to z przodu nogi mi się powoli, ale zmieniały, a od wewnątrz zero

Napisane przez elcia0787

To ja wam pokaze sie w Lutym tego roku jak cwiczylam ABS przez 4 tyg mialam takie efekty niestety zaprzepascilam to przestalam cwiczyc i znowu wygladam jak na zdjeciu przed.

a ja myślałam, że na spalenie brzucha tylko aeroby i dieta - chyba też spróbuję

[valentine205]

Pamięta mnie ktoś jeszcze? Wracam z podkulonym ogonem... po miesiącu bez ćwiczeń Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Należą mi się baty, ale jest mocne postanowienie poprawy. Dziś był skalpel Do konca tygodnia nadrobie wątek

[charlizeee]

masz na mysli białko po prostu? Też piję, ale przed snem. Właśnie nie wiem co powinnam jeść po albo przed ćwiczeniami. Zreszta ja jem strasznie monotonnie i z bialkiem mam problem, bo nie jem miesa. Więc jadę rano z jajecznicą, a do obiadu dodaję tunczyka (jedyna ryba, którą jem), a na kolację wiejski i białko przed snem. mam już dość. Ale nie bardzo mam pomysł na zmianę.

Wiesz generalnie białko zawsze po treningu ;-) ja pije tak pól godzinki po treningu u mnie się sprawdza ja jem mięso ale chcę wyrzeźbić mięśnie a bez białka ani rusz ;-)
Śniadanie możesz mieć na maksa kaloryczne bo i tak spalisz posiłek przed treningiem nie powinien byc zbyt ciężki bo źle się ćwiczy ale nigdy na pusty żołądek ale to pewnie wiesz dobry jest też smażony boczek zawiera białko.
Mam pytanie wogóle nie jesz mięsa czy zdarza Ci się ?

[aresztovana]

hej,,,

u mnie nieciekawie... jak tylko dotarłysmy z mama do pracy to telefony zaczeły się urywac dziadka zabrali nieprzytomnego do szpitala...
teraz niby troche lepiej... zobaczymy co to będzie...

a więc nici ze skalpela.. nie jestem w stanie.. tak więc dzień przerwy... piątek skalpel, sb był basen, nd skalpel, pn skalpel, dziś wolne jutro skalpel

spróbuje usnąc. dobranoc spamerki

[charlizeee]

Napisane przez aresztovana

hej,,,

u mnie nieciekawie... jak tylko dotarłysmy z mama do pracy to telefony zaczeły się urywac dziadka zabrali nieprzytomnego do szpitala...
teraz niby troche lepiej... zobaczymy co to będzie...

a więc nici ze skalpela.. nie jestem w stanie.. tak więc dzień przerwy... piątek skalpel, sb był basen, nd skalpel, pn skalpel, dziś wolne jutro skalpel

spróbuje usnąc. dobranoc spamerki

Życzę zdrowia dziadkowi ;-*

[charlizeee]

Napisane przez valentine205

Pamięta mnie ktoś jeszcze? Wracam z podkulonym ogonem... po miesiącu bez ćwiczeń Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Należą mi się baty, ale jest mocne postanowienie poprawy. Dziś był skalpel Do konca tygodnia nadrobie wątek

Ja tu od niedawna jestem więc nie pamiętam ale witam ;-) życzę wytrwałości tym razem

[Dinulka]

Napisane przez charlizeee

Wiesz generalnie białko zawsze po treningu ;-) ja pije tak pól godzinki po treningu u mnie się sprawdza ja jem mięso ale chcę wyrzeźbić mięśnie a bez białka ani rusz ;-)

dobrze wiedzieć, ja gdzies wyczytałam, ze dobrze jest pić na noc
z tym, że u mnie po siłowni nie da rady, bo idę od razu z sali na godzinny stretching. Potem zanim dojadę do domu to mija półtorej godziny i jest pora kolacji

Dzisiaj zrobiłam na siłowni wszystko w jakieś 15-20 min :| i dodałam sobie więcej powtórzeń, żeby nie wyjść po takim czasie. Ale czuję, że coś jest nie tak z moim treningiem, niby oblatuje wszystkie maszyny prócz 2 (jedna na talię z obciążeniem i jedno na nogi w czym kolana mnie bolą), ale efektów brak i zmęczenia też jednak zwiększając obciążenie nie dokończę serii. Nie wiem o co chodzi. Z rozciąganiem też lipa, niby często się rozciągam, a tak samo mało elastyczna jestem.

[Iskierka23kHGJ84]

Napisane przez charlizeee

A właśnie chciałam pytać czy to Twój brzuch też chce taki ;-D ile pracowałaś nad nim poprostu rewelacja

Dziekuje za mile slowa. Zaczelam cwiczyc na poczatku maja, cwiczylam Turbo Jam( nie cale), biegalam co drugi dzien 10 km i jescze robilam 8 min ABS. Cwiczylam tak do sierpnia, a poxniej juz troche mniej systematycznie, ale brzuch taki jak na zdjeciu mialam juz pod koniec lipca.

Napisane przez elcia0787

Wow no to faktycznie teraz tylko zostala ci pupa bo brzuchol masz super

Teraz biore sie ostro za nogi i pupe, moze za jakis czas wstawie zdjecia jak bede widziec efekty Dobranoc

[charlizeee]

Napisane przez Dinulka

dobrze wiedzieć, ja gdzies wyczytałam, ze dobrze jest pić na noc
z tym, że u mnie po siłowni nie da rady, bo idę od razu z sali na godzinny stretching. Potem zanim dojadę do domu to mija półtorej godziny i jest pora kolacji

Dzisiaj zrobiłam na siłowni wszystko w jakieś 15-20 min :| i dodałam sobie więcej powtórzeń, żeby nie wyjść po takim czasie. Ale czuję, że coś jest nie tak z moim treningiem, niby oblatuje wszystkie maszyny prócz 2 (jedna na talię z obciążeniem i jedno na nogi w czym kolana mnie bolą), ale efektów brak i zmęczenia też jednak zwiększając obciążenie nie dokończę serii. Nie wiem o co chodzi. Z rozciąganiem też lipa, niby często się rozciągam, a tak samo mało elastyczna jestem.

Możesz sobie koktail zrobić w shaker a co do ćwiczeń to spróbuj wykonywać je powoli mi kiedyś trenerka mówiła żeby ćwiczyć powoli i dokładnie 4x15 z mniejszym obciążeniem ;-)
Trochę cierpliwości z tym rozciŕgsniem a jest u Ciebie joga? Genialnie rozciąga mięśnie ;-)

[charlizeee]

Napisane przez Iskierka23kHGJ84

Dziekuje za mile slowa. Zaczelam cwiczyc na poczatku maja, cwiczylam Turbo Jam( nie cale), biegalam co drugi dzien 10 km i jescze robilam 8 min ABS. Cwiczylam tak do sierpnia, a poxniej juz troche mniej systematycznie, ale brzuch taki jak na zdjeciu mialam juz pod koniec lipca.

Bardzo szybkie efekty u mnie trochę więcej roboty ;-) lubię biegać ale mój TŻ pracuje całe dnie i nie mam z kin malucha zostawić ABS chyba od dziś zacznę regularnie ;-) eidzę mały zarys mięśni ale u Ciebie jest idealnie ;-**

[Dinulka]

Napisane przez charlizeee

Wiesz generalnie białko zawsze po treningu ;-) ja pije tak pól godzinki po treningu u mnie się sprawdza ja jem mięso ale chcę wyrzeźbić mięśnie a bez białka ani rusz ;-)
Śniadanie możesz mieć na maksa kaloryczne bo i tak spalisz posiłek przed treningiem nie powinien byc zbyt ciężki bo źle się ćwiczy ale nigdy na pusty żołądek ale to pewnie wiesz dobry jest też smażony boczek zawiera białko.
Mam pytanie wogóle nie jesz mięsa czy zdarza Ci się ?

nie jem w ogóle nic prócz tuńczyka. I to też zmieszanego z czymś

Napisane przez charlizeee

Możesz sobie koktail zrobić w shaker a co do ćwiczeń to spróbuj wykonywać je powoli mi kiedyś trenerka mówiła żeby ćwiczyć powoli i dokładnie 4x15 z mniejszym obciążeniem ;-)
Trochę cierpliwości z tym rozciŕgsniem a jest u Ciebie joga? Genialnie rozciąga mięśnie ;-)

nie mam shakera ja po prostu mam takie białko zalewane wodą i mieszane łyżeczką
chodzę na stretchingi regularnie, na jogę rzadziej, bo już czasu brakuje. Poza tym strasznie mnie boli siedzenie na piętach, moje stopy jakby nie chcą się wygiąć w 2 str i mnie to zniechęca

[mija_n]

Napisane przez elcia0787

To ja wam pokaze sie w Lutym tego roku jak cwiczylam ABS przez 4 tyg mialam takie efekty niestety zaprzepascilam to przestalam cwiczyc i znowu wygladam jak na zdjeciu przed.

eee wystarczy wytrwalość a efekty będą jeszcze większe

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Napisane przez sofi0902

hej dziewczyny! Witam Was po 4dniowej przerwie.. niestety brak czasu, pewne problemy osobiste i nie miałam czasu na forum. Przez 3 dni nie ćwiczyłam z Ewką, ale dziś już wróciłam do życia i zaliczyłam turbo właśnie a wcześniej 40 min hh.

muszę się Wam pochwalić, że przez 2 tyg zrzuciłam 2 kg(o czym już wspominałam) ale też wizualne spadki są zauważalne!! Nawet współlokatorki mi mówią, że schudłam
No i mama przez weekend stwierdziła, że moje spodnie- wcześniej rurki(moje levisy kochane) teraz wiszą niczym bojówki!!
Także z nową siła i motywacją wracam do Was i do gry!

pozdrawiam

pięknie

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Napisane przez ciachochichotka

Hej, Skalpelik dzisiejszy zaliczony ! Cholernie dał mi w kość !
Dziś mija moje 3 tygodnie z Ewką. Pochwale się moimi wynikami, nie ma jakichś spektakularnych sukcesów, ale powoli, systematycznie dążę do mojego ideału.
Przepraszam za jakość zdjęć ale cóż... pierwsze robione było od niechcenia bo nie wierzyłam ze wytrzymam tak długo.

pieknie) naprawdę widać różnice, trzymaj tak dalej i będzie rewelacja

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

Napisane przez Iskierka23kHGJ84

Dziekuje za mile slowa. Zaczelam cwiczyc na poczatku maja, cwiczylam Turbo Jam( nie cale), biegalam co drugi dzien 10 km i jescze robilam 8 min ABS. Cwiczylam tak do sierpnia, a poxniej juz troche mniej systematycznie, ale brzuch taki jak na zdjeciu mialam juz pod koniec lipca.

Teraz biore sie ostro za nogi i pupe, moze za jakis czas wstawie zdjecia jak bede widziec efekty Dobranoc

ale rozumiem, ze brałaś odżywki jakieś albo wcześniej jeszcze trenowałaś, bo nie ma bata, żebyś przez 2,3 miesiące wyrobiła tak mięśnie

[weraa11]

Napisane przez sytja

Ogólnie w rossmannach jest teraz promocja -40% na całą kolorówkę

O niee....znowu będę musiała wydać $ a tu zaraz święta :P

Napisane przez mija_n

Po pierwsze 4,5x w ciągu dnia jedz. Jeżeli czujesz głód to coś jest nie tak ja w ciągu 1,2-2 miesięcy ćwiczyeń przytyłam 1,5kg ale pomału coś sie ruszyło i tych przytytych niecały kilo zeszło, i mimo że mam lekko wiecej niż jak zaczynałam to wyglądam dużo lepiej ,bo systematyczne ćwiczenia zmieniają sylwetkę więc czas...czas i wytrwałość pamiętaj, żeby po ćwiczeniach skubnąć białko, wtedy mięsnie mają co jeść a ty nie jesteś głodna głowa do góry

U mnie też problemem jest to, że ja nie bardzo mam pomysł co mogę zjeść...a do tego mało rzeczy lubię ;/szczególnie tych co zawierają białko...ostatnio nauczyłam się jedynie jeść jogurt naturalny i powoli przekonuje się do twarogu chudego...ale bardziej takie posiłki jem, bo wiem, że są dobre na redukcji...natomiast nie odczuwam kompletnie żadnej radości ze spożywania tych produktów...

Napisane przez elcia0787

Dzieki dziewczyny teraz mam podwojna motywacje bo wiem ze jednak cwiczenia dzialaja a ja cwiczylam z tym Panem na YT
http://www.youtube.com/watch?v=sWjTnBmCHTY

Dzięki za linka

Napisane przez ilovesleeping

Ja się tak zastanawiam... Robiąc killera czuję jak mi łydki pracują. Boję się, że mi się rozbudują właśnie mięśnie łydek, jest to możliwe? Nie chciałabym tego Mój TZ zwraca na to uwagę i mówi "żeby tylko ci się łydki nie rozbudowały od tego" Powiedzcie co mam robić żeby temu zapobiec

Ja też mam z tym problem...nienawidzę rozbudowanych łydek, a sama mam dość masywne, bo mają o ile dobrze pamiętam 35cm w obwodzie ;/ nawet 1cm więcej by mnie przeraził...a po killerze to miałam przez 3 dni zakwasy w łydkach i się zraziłam, bo stwierdziłam że killer na pewno powiększy mi łydki skoro tak mocno one pracują ;/ chybaże o aeroby to trochę się zmniejszą...ale nie sądzę, żebym w łydkach miała tłuszcz...
Tak samo jak jest skalpel a tam te ćwiczenia, że np.trzeba odrywać pięty od podłogi będąc w pozycji sumo squat (czy jakoś tak), bo boję sie że to też mi łydki rozbuduje ;/

Napisane przez aresztovana

hej,,,

u mnie nieciekawie... jak tylko dotarłysmy z mama do pracy to telefony zaczeły się urywac dziadka zabrali nieprzytomnego do szpitala...
teraz niby troche lepiej... zobaczymy co to będzie...

a więc nici ze skalpela.. nie jestem w stanie.. tak więc dzień przerwy... piątek skalpel, sb był basen, nd skalpel, pn skalpel, dziś wolne jutro skalpel

spróbuje usnąc. dobranoc spamerki

oj...oby z dziadkiem było wszystko dobrze

Napisane przez Dinulka

Dzisiaj zrobiłam na siłowni wszystko w jakieś 15-20 min :| i dodałam sobie więcej powtórzeń, żeby nie wyjść po takim czasie. Ale czuję, że coś jest nie tak z moim treningiem, niby oblatuje wszystkie maszyny prócz 2 (jedna na talię z obciążeniem i jedno na nogi w czym kolana mnie bolą), ale efektów brak i zmęczenia też jednak zwiększając obciążenie nie dokończę serii. Nie wiem o co chodzi. Z rozciąganiem też lipa, niby często się rozciągam, a tak samo mało elastyczna jestem.

Ja też tak miałam na silowni po jakimś czasie, że po 15min. miałam wszystko z głowy i mogłam wracać do domu i potem zazwyczaj przestawałam chodzić na siłownię...w sumie to nie wiem czy jeszcze kiedyś pójdę...już lepsze są ćwiczenia w domu albo takie grupowe.

[mija_n]

no i melduje skalpel i dobranoc

[charlizeee]

Napisane przez Dinulka

nie jem w ogóle nic prócz tuńczyka. I to też zmieszanego z czymś



nie mam shakera ja po prostu mam takie białko zalewane wodą i mieszane łyżeczką
chodzę na stretchingi regularnie, na jogę rzadziej, bo już czasu brakuje. Poza tym strasznie mnie boli siedzenie na piętach, moje stopy jakby nie chcą się wygiąć w 2 str i mnie to zniechęca

Ja też mam takie białko
Może Ci ten ból minie po jakimś czasie
Nie zniechęcają się tak szybko będzie dobrze ;-)

[charlizeee]

Ja też mam z tym problem...nienawidzę rozbudowanych łydek, a sama mam dość masywne, bo mają o ile dobrze pamiętam 35cm w obwodzie ;/ nawet 1cm więcej by mnie przeraził...a po killerze to miałam przez 3 dni zakwasy w łydkach i się zraziłam, bo stwierdziłam że killer na pewno powiększy mi łydki skoro tak mocno one pracują ;/ chybaże o aeroby to trochę się zmniejszą...ale nie sądzę, żebym w łydkach miała tłuszcz...
Tak samo jak jest skalpel a tam te ćwiczenia, że np.trzeba odrywać pięty od podłogi będąc w pozycji sumo squat (czy jakoś tak), bo boję sie że to też mi łydki rozbuduje ;/

Błagam Was dziewczyny nie ma możliwości rozbudowana łydek aerobami
Spójrz na biegaczy nie mają masywnych a przecież cały czas pracują ;-)
Wbrew pozorom na łydkach jest trochę tłuszczu ;-) a nawet więcej niż trochę
ImageUploadedByTapatalk1354060203.867843.jpg

[Bea69]

Napisane przez charlizeee

Błagam Was dziewczyny nie ma możliwości rozbudowana łydek aerobami
Spójrz na biegaczy nie mają masywnych a przecież cały czas pracują ;-)
Wbrew pozorom na łydkach jest trochę tłuszczu ;-) a nawet więcej niż trochę
Załącznik 4998181

Brzuszek ladny, ale nogi nie podobaja mi sie