Pędzle For Your Beauty - recenzja

[nothing_matter]

Znalazłam się wśród 100 wizażanek testujących pędzle do makijażu For Your Beauty
Po odbiór nagrody udałam się wczoraj.
W skład zestawu wchodzą:

• pędzel do pudru
• pędzel do różu
• pędzel do cieni
• oraz pędzel do ust

Pędzel do ust pochodzi prawdopodobnie ze starszej edycji (na rossnecie nie mogę go znaleźć więc nie wiem czy pojawił się w nowym wydaniu), ponieważ posiada czarną skuwkę. szkoda, że wszystkie pędzle takie nie są, bo strasznie podobały mi się ich długie rączki szczerze mówiąc miałam cichą nadzieję, że Rossmann chce się pozbyć starych zapasów i dlatego zrobił rozdanie

[nothing_matter]

Pędzel do pudru ma całkiem dużo włosia, jest ono dobrze zbite. Taki mały puchacz z niego. Pędzel solidnie zbudowany, wygląda bardzo elegancko.
Mam jednak zastrzeżenia co do jakości samego włosia. Niestety wypadają z niego włoski. Nie jest to może bardzo uciążliwe, bo czasem wypadnie kilka czasem nic.
Druga wada spowodowana jest chyba jedynie rozpieszczeniem mojej twarzy przez Ecotoolsa (wklejam zdjęcie dla porównania wielkości). Pędzel For Your Beauty nie ma startu co do jego miękkości - nieco drapie, jednak jak ktoś nie ma porównania pędzel jest w porządku

[nothing_matter]

Pędzel do różu to nic innego jak pomniejszona wersja tego do pudru.
Nie wypadł mi z niego jeszcze żaden włosek. Pędzel jest nawet miękki, jednak mimo wszystko również drapie. Może naturalne włosie tak już ma.
Posiadam jeszcze 2 pędzle do różu dostępne w Rossmannie wykonane z włosia syntetycznego (Ecotools po lewej, Elite po prawej). Pędzel FYB wielkością najbardziej zbliżony do Ecotools, natomiast gęstością włosia do Elite. FYB niestety nie dorównuje im delikatnością.
Pędzel dobrze nabiera produkt, bez problemu można rozetrzeć nadmiar.
Myślę, że będzie mi służył na wyjazdach, gdzie nie będę chciała brać innych pędzli w obawie o zniszczenie.

[nothing_matter]

Do malowania ust raczej przyborów nie używam, przy mocniejszym makijażu wystarcza mi konturówka. Jednak czasem np. przy czerwonej szmince się zdarza. Dlatego też jakiś czas temu kupiłam sobie pędzel do ust FYB z przezroczystej serii. Nie lubiłam go za bardzo używać, bo był trochę hm.. rozlazły. Widać na zdjęciu, że oba pędzle mają zupełnie inne włosie. Pędzel FYB Premium ma je ułożone bardziej stożkowato, jest też bardziej zbite. Taki właśnie pędzel chciałam sobie kupić już od jakiegoś czasu. Pomadka nabierana pędzlem Premium ma dużo ładniejszy odcień, jest bardziej napigmentowana, nie ma takich prześwitów jak w przypadku pędzla zwykłego.
Póki co nie mam jakichś większych zastrzeżeń, więc kto wie, może będę częściej używać pędzli do makijażu ust

[nothing_matter]

Ostatnim pędzlem jaki testuję jest pędzel For Your Beauty Premium do oczu. I tutaj moje pokłony To jest chyba najlepszy pędzel do nakładania cieni jaki kiedykolwiek miałam. Pędzel ten już posiadam w swojej kolekcji i używam do większości makijaży. Nowy pędzel to ten po lewej z dłuższym włosiem, po prawej stary. Nie wiem czy długość włosia jest losowa, czy go po prostu wydłużyli, jednak w obu pędzlach jest ono praktycznie identyczne w dotyku. Idealnie sprawdza się do cieni jasnych, gdyż bardzo dobrze nabiera pigment. Jest sztywny (w dobrym znaczeniu), ma elastyczne włosie, jest idealnie zbity i giętki, przez co nakładanie cienia idzie bardzo sprawnie, praktycznie nic się nie osypuje. Planowałam nawet ostatnio dokupić ten pędzel, jednak Wizaż zrobił mi niespodziankę