Nowe autko... jakie?

[biancaaa]

Chcę kupić nowe autko Tzn nie takie całkiem nowe, ale 3-4 letnie. Zależy mi na tym, żeby nie było za duże, ekonomiczne, żeby części nie były za drogie no i żeby było w miarę oryginalne Dysponuję około 25 000... Macie jakieś pomysły?

[wdowa_po_leninie]

hmm.. są różne gusta.. ale z takich mniejszych, ekonomicznych <najlepiej chyba w dieslu> to coś z fiatów? punto, bravo? ewentualnie opel corsa c ? hmm.. vw golf IV albo polo.. renault clio.. jakas toyotka yaris.. dużo jest wyboru, ale jak pisalam to juz kwestia gustu.. ja osobiscie rozgladam sie za peugeotem 206

moze rozejrzyj sie na moto allegro jakie mniej wiecej samochody Ci sie podobaja i wtedy by sie pomyslalo ktory oplaca sie najbardziej ;>

[biancaaa]

Ogólnie kilka osób odradzało mi francuskie samochody... Nie wiem czy słusznie, ale to głównie faceci. Podobają mi się francuskie autka, szczególnie citroeny, no ale takie niepochlebne opinie o nich krążą, że niby się strasznie psują, że są tandetnie zrobione itd... Zreszta to podobno dotyczy wsyztskich francuskich aut.
A co do Fiata, to nie obrazcie się, ale jakos niezbyt dobrze mi się ta marka kojarzy, więc za fiacika podziękuje

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez biancaaa

Ogólnie kilka osób odradzało mi francuskie samochody... Nie wiem czy słusznie, ale to głównie faceci. Podobają mi się francuskie autka, szczególnie citroeny, no ale takie niepochlebne opinie o nich krążą, że niby się strasznie psują, że są tandetnie zrobione itd... Zreszta to podobno dotyczy wsyztskich francuskich aut.
A co do Fiata, to nie obrazcie się, ale jakos niezbyt dobrze mi się ta marka kojarzy, więc za fiacika podziękuje

hmm ja tez slyszalam rozne opinie na temat francuskich aut.. ale mam sporo znajomych ktorzy jezdza peżotkami i nie narzekaja.. wiele tez zalezy od dbania o samochod.. jak ktos nie wariuje na naszych polskich drogach to raczej zadne zawieszenie sie nie spieprzy :P ja tam nie kieruje sie opiniami innych pod tym wzgledem

hmm ja rowniez do fiata nie jestem przekonana.. no ale podalam je przykladowo bo nie wiem co Ci sie podoba a co nie..

citroeny.. jakis tam jeden model wpadl mi w oko, taki z mniejszych.. hmm ale ogolem nie podobaja mi sie samochody tej marki

dlatego ciezko doradzic komus innemu sa gusta i gusciki

[siokoladka]

Napisane przez biancaaa

Ogólnie kilka osób odradzało mi francuskie samochody... Nie wiem czy słusznie, ale to głównie faceci. Podobają mi się francuskie autka, szczególnie citroeny, no ale takie niepochlebne opinie o nich krążą, że niby się strasznie psują, że są tandetnie zrobione itd... Zreszta to podobno dotyczy wsyztskich francuskich aut.
A co do Fiata, to nie obrazcie się, ale jakos niezbyt dobrze mi się ta marka kojarzy, więc za fiacika podziękuje

Hehe zasada 3F -FORDY FIATY i FRANCUSKIE ;] jak najdalej od nich;]

póki co mogę polecić samochody ze stajni Audi u VW ;]
Ale ciężko doradzić coś nie znając twojego gustu

[biancaaa]

Podoba mi ise audi A3, z VW juz troche mniej, ale moglby byc Golf IV lub V, albo Polo. Polo podobno bardzo ekonomiczne, kolezanka z pracy takim jezdzi i jest zadowolona
A co myslicie o Roverach? Mi się bardzo podoba 200 albo 25, ale podobno jest dość drogi w eksploatacji (części, przeglądy itd.) Ma ktoś doświadczenia z ta marką?

[siokoladka]

Napisane przez biancaaa

Podoba mi ise audi A3, z VW juz troche mniej, ale moglby byc Golf IV lub V, albo Polo. Polo podobno bardzo ekonomiczne, kolezanka z pracy takim jezdzi i jest zadowolona
A co myslicie o Roverach? Mi się bardzo podoba 200 albo 25, ale podobno jest dość drogi w eksploatacji (części, przeglądy itd.) Ma ktoś doświadczenia z ta marką?

JA aktualnie czaję sie własnie na Audi a3

Rovery są bardzo udane stylistycznie natomiast często siada im elektryka są dosyć głośne no i jak sama wspomniałaś drogie części

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez siokoladka

JA aktualnie czaję sie własnie na Audi a3

Rovery są bardzo udane stylistycznie natomiast często siada im elektryka są dosyć głośne no i jak sama wspomniałaś drogie części

audi a3 sa bardzo fajne, tez mi sie podobaja

a co do roverów to się zgodzę. pewien model mi się podobał - ale tata odradził właśnie ze względu na drogie części i częste psucie się

[Demri]

.