Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-11-09, 07:57   #61
milawo
Wtajemniczenie
 
Avatar milawo
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 2 073
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

nas czeka wykanczanie nowego mieszkania od stycznia
juz sie nie mozemy doczekac
milawo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 08:01   #62
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Ja kotów nie lubię TŻ jeszcze bardziej
W tym jesteśmy zgodni.
Owszem małe kocury są słodkie ale mnie koty przerażają w sumie
W domu mamy maltańczyka, ale to rodziców pies, TŻ za nim nie przepada ja co innego

Swojego może kiedyś będziemy mieli, ale ja zawsze powtarzam że TŻ do psa się nie nadaje, on nie rozumie że jak jest pies to po pracy trzeba lecieć go wyprowadzić i nie ma długiego łażenia po mieście bo są obowiązki.
A ja na siebie wszystkiego nie wezmę, w nosie to mam.


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 08:03   #63
Angel7891
Wtajemniczenie
 
Avatar Angel7891
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 093
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Ja kotów nie lubię TŻ jeszcze bardziej
W tym jesteśmy zgodni.
Owszem małe kocury są słodkie ale mnie koty przerażają w sumie
W domu mamy maltańczyka, ale to rodziców pies, TŻ za nim nie przepada ja co innego

Swojego może kiedyś będziemy mieli, ale ja zawsze powtarzam że TŻ do psa się nie nadaje, on nie rozumie że jak jest pies to po pracy trzeba lecieć go wyprowadzić i nie ma długiego łażenia po mieście bo są obowiązki.
A ja na siebie wszystkiego nie wezmę, w nosie to mam.


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Ja mam maltanczyka i ostrzegam, nie każdy jest taki łagodny i słodki. Mój to chodzący diabeł od urodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angel7891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 08:03   #64
POLAshi
Wtajemniczenie
 
Avatar POLAshi
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 2 242
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Ja bylam zakochana w buldożkach francuskich ale w mieszkaniu tz sie nie zgadza. Jesli w domu z podwórkiem to ok. A kotów nie lubie... drapacze jedne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
POLAshi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 08:05   #65
Juncia
Zakorzenienie
 
Avatar Juncia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Owszem małe kocury są słodkie ale mnie koty przerażają w sumie
Heh, w sumie coś w tym jest
Juncia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 08:05   #66
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

My z Tż kociarze, mamy dwie kotki za psami oboje nie przepadamy, tzn nic do nich nie mam ale sama bym nie chciała miec
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 08:09   #67
Solony_karmel
Zadomowienie
 
Avatar Solony_karmel
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 024
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez Robotek9 Pokaż wiadomość
Solony rozumiem cię doskonale

Jeszcze jak wynajmowalismy wszystko nas wkurzalo , bo nic po naszemu jeszcze pełno jakiś cudzych grantów z którymi niewiadomo co zrobić nawet jak się wysprzatalo i tak nie było tego wowteraz na swoim inaczej, można kupić coś bo się podoba

Co do pracy i ciąży to tak samo u mnie... Dziś mnie czeka rozmowa z kierownikiem na temat tego jak się traktuje pracowników a też marzylo mi się że w grudniu już będę się z tego śmiać z domu...

Trzeba być twardym

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
O, dokładnie z tym sprzątaniem. Poza tym każda rzecz z innej parafii, bo część wyposażenia tu była, część kupiliśmy, ale bardziej pod siebie (np. jakieś sprzęty- przez to w kuchni mamy rzeczy srebrne, białe, czarne i brązowe, a mi się podoba jak jest wszystko w jednej tonacji).

Może się uda dojść do porozumienia z szefem i coś się zmieni
Cytat:
Napisane przez orchid1989 Pokaż wiadomość
Jak byłam w pierwszej ciąży to też z mężem siedzieliśmy na wynajętym i dostawałam piany, że nie możemy nic tam po swojemu urządzić. Dobrze że chociaż właścicielka zgodziła się, żebyśmy sobie pomalowali ściany w celu odświeżenia. Fakt faktem w całym mieszkaniu wszystkie ściany były białe, ale nie mieliśmy żadnego wyboru.

Ostatnio w pracy też mam wszystkiego dość. Jakoś tak wszyscy zaczynają mieć wszystko w dupie.. i co z tego, że się staram, próbuję coś sama wskórać, coś nowego wymyślić, pchnąć ludzi w dobrym keirunku jak co chwilę napotykam mur. Najgorsze że przełożony ma wszystko gdzieś. Nie ma czasu no rozmowę, jak się już umówi to 15 min. przed spotkaniem dzwoni że dzisiaj jednak nie da rady, może jutro, a najlepiej to za tydzień... Można by książkę napisać. Niby produkcja a zrobiło się typowe corpo. Do tego płacą tak marnie... Niby jestem inżynierem, skończyłam mgr, wszystko w kierunku zawodowym, pracuję też na stanowisku w zawodzie, a kasa tak marna, że płakać się chce. W całym moim dziale technicznym tylko ja i kolega mamy mgr, a o jakiejś choćby symbolicznej podwyżce możemy pomarzyć. Gdyby nie to, że planowałam drugie dziecko, już dawno bym szukała czegoś innego. A tak jak mam umowę na czas nieokreślony to mi zwyczajnie szkoda. Więc jeśli wszystko się potwierdzi za tydzień to mam plan pracować tylko do końca roku. A potem, po macierzyńskim od razu biorę się za szukanie czegoś innego. No chyba, że stałby się jakiś cud i nagle "zarządzającym" wymieniono by mózgi...

O kotku też ciągle marzę Ja kocham kocham a małż nienawidzi nienawidzi :P Więc w tej kwestii na pewno będzie cieżko. Ale od czasu do czasu dla pewności go podpytuję czy nie zmienił zdania. Podeślij koniecznie zdjęcie jak kicia będzie już w domciu!
A u nas w każdym pokoju inne ściany i to jeszcze trzy kolory (np. sufit biały, trzy ściany beżowe i jedna brązowa w dodatku z jakimiś wzrokami ), także za biel to byłbym wdzięczna, bo bez pytania bym przemalowała

To widzę, że w pracy mamy podobnie. I atmosfera siada, bo są osoby, którym mega zależy i są nieroby, które mają wywalone na wszystko, więc ciągle jest jakiś zgrzyt. Ale ja tam się akurat nie przejmuję i albo sama tępię tych leniwców, bo już mam dość, albo idę do kierowniczki.
I właśnie umowa na czas nieokreślony mnie trzyma przez starania, ale jak się sytuacja będzie przeciągać, to będę szukać czegoś nowego.

Mój był anty-koty, aż poszliśmy pewnego razu do kociej kawiarni i coś się zmieniło

Cytat:
Napisane przez coco00 Pokaż wiadomość
u nas też pies nie wchodzil wogole w grę, więc jest kot
Nas czeka mini remont sypialni, żeby małego tam zmieścić i zeby kolory nie straszyly dziecka, bo jedna ściana jest ciemno grafitowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To oby szybko remont poszedł Jak będziecie ją urządzać?
__________________
Miracle
Solony_karmel jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-11-09, 08:15   #68
orchid1989
Raczkowanie
 
Avatar orchid1989
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warmia i Mazury
Wiadomości: 360
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez Solony_karmel Pokaż wiadomość
O, dokładnie z tym sprzątaniem. Poza tym każda rzecz z innej parafii, bo część wyposażenia tu była, część kupiliśmy, ale bardziej pod siebie (np. jakieś sprzęty- przez to w kuchni mamy rzeczy srebrne, białe, czarne i brązowe, a mi się podoba jak jest wszystko w jednej tonacji).

Może się uda dojść do porozumienia z szefem i coś się zmieni

A u nas w każdym pokoju inne ściany i to jeszcze trzy kolory (np. sufit biały, trzy ściany beżowe i jedna brązowa w dodatku z jakimiś wzrokami ), także za biel to byłbym wdzięczna, bo bez pytania bym przemalowała

To widzę, że w pracy mamy podobnie. I atmosfera siada, bo są osoby, którym mega zależy i są nieroby, które mają wywalone na wszystko, więc ciągle jest jakiś zgrzyt. Ale ja tam się akurat nie przejmuję i albo sama tępię tych leniwców, bo już mam dość, albo idę do kierowniczki.
I właśnie umowa na czas nieokreślony mnie trzyma przez starania, ale jak się sytuacja będzie przeciągać, to będę szukać czegoś nowego.

Mój był anty-koty, aż poszliśmy pewnego razu do kociej kawiarni i coś się zmieniło


To oby szybko remont poszedł Jak będziecie ją urządzać?
KOCIA KAWIARNIA? Jejciu, gdzie jest takowa? może i mojego Antykociarza bym tam zabrała
__________________
"Nie ma rzeczy niemożliwych, są jedynie te niedokonane"

2016 - tyle ogromnych dobrych zmian...
orchid1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 08:15   #69
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez Angel7891 Pokaż wiadomość
Ja mam maltanczyka i ostrzegam, nie każdy jest taki łagodny i słodki. Mój to chodzący diabeł od urodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój taki słodki nie jest
Kilka cech jego "charakterku": rozpuszczony, gawiedź, ciekawski, szurnięty i szalony co nie przechodzi z wiekiem (8 lat już ma), boi się wszystkiego, potrafi być złośliwy (potrafi w but nasikać), i jeszcze pewnie by się coś znalazło.
Ale kochany też potrafi być, bo jak ktoś płacze to leci i liże i się przytula
Kocha dzieci aż dzieci mają go dość
Cytat:
Napisane przez coco00 Pokaż wiadomość
u nas też pies nie wchodzil wogole w grę, więc jest kot
Nas czeka mini remont sypialni, żeby małego tam zmieścić i zeby kolory nie straszyly dziecka, bo jedna ściana jest ciemno grafitowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Akurat dla noworodka intensywne kolory są ok.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 08:18   #70
Solony_karmel
Zadomowienie
 
Avatar Solony_karmel
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 024
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez orchid1989 Pokaż wiadomość
KOCIA KAWIARNIA? Jejciu, gdzie jest takowa? może i mojego Antykociarza bym tam zabrała
My byliśmy akurat we Lwowie, ale wiem, że na pewno jest w Krakowie
__________________
Miracle
Solony_karmel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 08:19   #71
Angel7891
Wtajemniczenie
 
Avatar Angel7891
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 093
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Mój taki słodki nie jest
Kilka cech jego "charakterku": rozpuszczony, gawiedź, ciekawski, szurnięty i szalony co nie przechodzi z wiekiem (8 lat już ma), boi się wszystkiego, potrafi być złośliwy (potrafi w but nasikać), i jeszcze pewnie by się coś znalazło.
Ale kochany też potrafi być, bo jak ktoś płacze to leci i liże i się przytula
Kocha dzieci aż dzieci mają go dość Akurat dla noworodka intensywne kolory są ok.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
No to identyczny. Jak się na niego nie zwraca uwagi to tak będzie dokuczać, że masakra tylko jest jedną rzecz z którą walczę.. On nienawidzi pielęgnacji, czesanie, obcinanie, mycie uszów.. Katorga. Zwykle kończy się plastrem na mojej ręce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angel7891 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-09, 08:52   #72
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez Angel7891 Pokaż wiadomość
No to identyczny. Jak się na niego nie zwraca uwagi to tak będzie dokuczać, że masakra tylko jest jedną rzecz z którą walczę.. On nienawidzi pielęgnacji, czesanie, obcinanie, mycie uszów.. Katorga. Zwykle kończy się plastrem na mojej ręce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To mój nie, znosi to w miarę, owszem za kąpielami nie przepada a za czesaniem jeszcze mniej, ale jak dłużej nie jest wykapany to już sam chce.
Ja np mogę zrobić wszystko przy oczach czy uszach, a nikomu nie da bo ucieka.


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 09:27   #73
drocia
Zakorzenienie
 
Avatar drocia
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Tak czytam i czytam to... Od kogo wy wnajmujecie? U nas w umowie jest, ze najemcy moga wprowadzac zniany pod warunkiem uzgodnienia ich wraz z ich kosztorysem z wlascicielem (to tak zeby nagle nie wpadli na pomysl czerwonych rolet albo marmurowego blatu) pod rygorem braku zwrotu kasy... A malowanie to w pgole chyba wchodzi w biezace utrzymanie lokalu, poczytajcie art 681 kc i wynajmujacy raczej nie ma prawa odmowic. Tzn chyna nie musicie pytac, jezeli nie zmieniacie koloru scian, ja tak to rozumiem...


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...
drocia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 09:28   #74
Angel7891
Wtajemniczenie
 
Avatar Angel7891
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 093
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
To mój nie, znosi to w miarę, owszem za kąpielami nie przepada a za czesaniem jeszcze mniej, ale jak dłużej nie jest wykapany to już sam chce.
Ja np mogę zrobić wszystko przy oczach czy uszach, a nikomu nie da bo ucieka.


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Ja musze oszukiwać go uszu zakropic nie mogę ale jak wezmę na wacik i swoim palcem to mogę gmerac. Przed Szczotka ucieka ale generalnie wytrzyma do końca nagrody dostanie, jest coraz lepiej xd z obcinanie jest lepiej bo w sumie całego go zrobiłam tylko przy ostatnim cięciu skończyła mu się cierpliwość . Fryzjerce nie da się dotknąć. Kąpiele lubi, z tym problemu nie ma. Teraz muszę mu paznokcie obciąć ale to jest niewykonalne. Chyba będę musiała mu dać coś uspokajającego żeby to zrobić. Masakra z takim antystworzeniem nie polecam ale za nic w świecie bym nie oddała tego drania, tak się wtuli, jak się kłócimy z tż to zaraz między nami, podgryza nas żebyśmy się uspokoili. No słodkie to takie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angel7891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 09:37   #75
kasia1221
Zadomowienie
 
Avatar kasia1221
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 325
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez Solony_karmel Pokaż wiadomość
Hej


My też wynajmujemy i mnie to już strasznie wkurza. Ani nie pomalujesz, ani mebli nie wymienisz, no porażka Marzę o czymś swoim, może w przyszłym roku się uda

Ja mam już dzisiaj wolne i idę dopiero we wtorek na 12 cieszę się, bo mnie ta praca wkurza ;p Miałam po przedłużeniu umowy uciekać na ciążowe zwolnienie więc moja frustracja rośnie

Jutro odbieramy kota dalej nie dowierzam, że mąż się zgodził.
U mnie mąż namawia na kupienie kota a to ja się nie chce zgodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kasia1221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 09:42   #76
coco00
Wtajemniczenie
 
Avatar coco00
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 741
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez Solony_karmel Pokaż wiadomość
O, dokładnie z tym sprzątaniem. Poza tym każda rzecz z innej parafii, bo część wyposażenia tu była, część kupiliśmy, ale bardziej pod siebie (np. jakieś sprzęty- przez to w kuchni mamy rzeczy srebrne, białe, czarne i brązowe, a mi się podoba jak jest wszystko w jednej tonacji).

Może się uda dojść do porozumienia z szefem i coś się zmieni

A u nas w każdym pokoju inne ściany i to jeszcze trzy kolory (np. sufit biały, trzy ściany beżowe i jedna brązowa w dodatku z jakimiś wzrokami ), także za biel to byłbym wdzięczna, bo bez pytania bym przemalowała

To widzę, że w pracy mamy podobnie. I atmosfera siada, bo są osoby, którym mega zależy i są nieroby, które mają wywalone na wszystko, więc ciągle jest jakiś zgrzyt. Ale ja tam się akurat nie przejmuję i albo sama tępię tych leniwców, bo już mam dość, albo idę do kierowniczki.
I właśnie umowa na czas nieokreślony mnie trzyma przez starania, ale jak się sytuacja będzie przeciągać, to będę szukać czegoś nowego.

Mój był anty-koty, aż poszliśmy pewnego razu do kociej kawiarni i coś się zmieniło


To oby szybko remont poszedł Jak będziecie ją urządzać?
Tylko przemalowac i inaczej meble ułożyć plus znaleźć miejsce na łóżeczko, niestety nie jest to duży pokój
Może intensywne kolory tak, ale niekoniecznie musi to byc prawie czarny
Kocia kawiarnia napewno jest w Krk, ale nie byłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
coco00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 09:45   #77
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez coco00 Pokaż wiadomość
Tylko przemalowac i inaczej meble ułożyć plus znaleźć miejsce na łóżeczko, niestety nie jest to duży pokój
Może intensywne kolory tak, ale niekoniecznie musi to byc prawie czarny
Kocia kawiarnia napewno jest w Krk, ale nie byłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie noworodek zwraca uwagę na początku tylko na czerń i biel i tak widzi. Nie rozróżnia kolorów. Nie bez powodu w tych darmowych zestawach z firm dla dzieci dają kontrastowe czarno-białe obrazki dla stymulacji noworodka.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 09:47   #78
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Takie coś IMG_20181109_104708.jpeg

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 09:51   #79
kaaarii
Zakorzenienie
 
Avatar kaaarii
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 21 107
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez coco00 Pokaż wiadomość
Tylko przemalowac i inaczej meble ułożyć plus znaleźć miejsce na łóżeczko, niestety nie jest to duży pokój
Może intensywne kolory tak, ale niekoniecznie musi to byc prawie czarny
Kocia kawiarnia napewno jest w Krk, ale nie byłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja byłam w kociej kawiarni. Lubie koty, ale nie aż tak żeby wyskakiwały mi na stolik albo niespodziewanie na kolana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaaarii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-09, 09:56   #80
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Właśnie dostałam info że część moich zamówien jest już w paczkomacie
Mąż odbierze mam nadzieję ale i tak obejrzę wieczorem dopiero bo dziś szkoła rodzenia.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 09:57   #81
kasia0912
Zakorzenienie
 
Avatar kasia0912
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 509
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Hej jakoś mam średni humor więc i się nie udzielam
My obecnie jesteśmy na etapie wybierania mieszkania żeby kredyt wziąć. Mamt czas do końca roku żeby jeszcze mieć dobre warunki.
Dziś taka masakryczna mgła. brrrr
__________________
Dumna Ciocia 2.06.2015

Razem: 10.08.2016

Zaręczeni 1.09.2017

Ślubujemy 24.08.2018











kasia0912 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 10:07   #82
CiastkoveLove
Zakorzenienie
 
Avatar CiastkoveLove
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 5 385
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Odnośnie kota. Kocham koty
Mój mąż nie lubił. Aż w końcu przyszła do nas miaucząca bida i przepadł, uwielbia go i całą resztę też jak tu ich nie kochać, kładą się teraz koło brzucha i mruczą, dzisiaj z rana się lekko wkurzyłam na coś to kotka od razu przyszła pomruczeć koty wyczuwają napięcie, stres, niepokój. Mruczenie podobno obniża ciśnienie krwi, działa kojąco
Psy też bardzo lubię ale one są zupełnie inne jak koty, potrzebują bardzo dużo uwagi, koty zupełnie przeciwnie, zajmą się same sobą, są dobre dla ludzi którzy chcą mieć zwierzaka ale nie mają czasu na spacery itd. Zresztą mi strasznie przeszkadza zapach psa w domu, czasem jak do nas wejdzie nasza psinka do mieszkania to potem strasznie wali mokrym psem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
CiastkoveLove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 10:14   #83
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Dlatego ja toleruje u siebie w domu tylko psy z włosami
Nie śmierdzi, nie gubi i jest git

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 10:27   #84
klamerka1987
Rozeznanie
 
Avatar klamerka1987
 
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Dzień dobry,
10 wątek to musi być 10 pozytywów

W temacie psim- wczoraj dowiedzieliśmy się, że moja najstarsza suczka jest bardzo chora. Ma przewlekłą niewydolność nerek. Fatalne wyniki (miesiąc temu były jeszcze ok)... na razie dializujemy i zobaczymy co dalej. Serce mi pęka. Rokowania złe.
__________________
2013 -> 2017 -> 2017 -> 2018

klamerka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 10:28   #85
Juncia
Zakorzenienie
 
Avatar Juncia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Dziś taka masakryczna mgła. brrrr
I od rana się utrzymuje!
Juncia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 10:47   #86
LaLoca
Zakorzenienie
 
Avatar LaLoca
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 661
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Właśnie mówili coś w RMF o mgle a u nas pięknie, słonecznie

Ja bym chciała kota i psa. Tż twierdzi że koty są niezdrowe dla dziewczynek. Pewnie słyszał o toxo. Tlumacze człowiekowi ale nie daje się przekonać. No to niech będzie pies, ale ja bym chciała większego, z włosami, żeby spał w domu i nie grandzil hehe ale chyba nie ma takich.

Klamerka przykro mi z powodu pieska. Oby wyszedł z tego. Moja mama miała niedawno chorą suczkę. Codziennie kroplowki, nic nie jadła, nie piła, nie chodziła. Biedna psina, trzeba było ją nosić. Na szczęście wyzdrowiala. Tego i Twojej życzę

Robię plaka. .. A na obiad pizzę
LaLoca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 11:24   #87
kasia0912
Zakorzenienie
 
Avatar kasia0912
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 509
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Cytat:
Napisane przez Juncia Pokaż wiadomość
I od rana się utrzymuje!
wczoraj też była,ale tylko rano, a dzis do masakra. Tż pisał,że nic nie widział jak jechał rano do pracy.

jutro idziemy do dewelopera poagadać o mieszkaniu
__________________
Dumna Ciocia 2.06.2015

Razem: 10.08.2016

Zaręczeni 1.09.2017

Ślubujemy 24.08.2018











kasia0912 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 11:27   #88
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Dzień dobry, chwilkę mnie nie było

Witam się w nowej części Spamujecie jak szalone!

U nas remont dobiegł końca. W końcu tzn w sumie nie wszystko jeszcze zrobione, bo niektóre gniazdka nie zamontowane, nie mamy żyrandoli, kinkietów (wiszą sobie tylko żarówki), nie mamy rolet w oknach, a szafki kuchenne wiszące stoją na stojących
Ale złożyliśmy już łóżeczko co skończyło się moją histerią bo nie mieści się tak jak chciałam pierwszy raz chyba miałam atak psychozy ciążowej no ale na drugi dzień już było ok. Materac też już wyjęliśmy z foli żeby się wywietrzył. Do TP został równy miesiąc (od jutra)

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

U nas wczoraj cały dzień mgła, taka że nic kompletnie nie było widać. Dziś też, ale już mniejsza

Ja jestem chora, zaraziłam się od Tż katar, kaszel, boli mnie gardło i w ogóle czuję się jak kupa g***a.

We wtorek ostatni raz wzięłam luteinę i... jeszcze nie rodzę
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 11:28   #89
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Dzień dobry
Cytat:
Napisane przez LaLoca Pokaż wiadomość
Właśnie mówili coś w RMF o mgle a u nas pięknie, słonecznie

Ja bym chciała kota i psa. Tż twierdzi że koty są niezdrowe dla dziewczynek. Pewnie słyszał o toxo. Tlumacze człowiekowi ale nie daje się przekonać. No to niech będzie pies, ale ja bym chciała większego, z włosami, żeby spał w domu i nie grandzil hehe ale chyba nie ma takich.

Klamerka przykro mi z powodu pieska. Oby wyszedł z tego. Moja mama miała niedawno chorą suczkę. Codziennie kroplowki, nic nie jadła, nie piła, nie chodziła. Biedna psina, trzeba było ją nosić. Na szczęście wyzdrowiala. Tego i Twojej życzę

Robię plaka. .. A na obiad pizzę
Co pieczesz dobrego? Ja planuje na święto niepodległości zrobić szarlotkę
Cytat:
Napisane przez klamerka1987 Pokaż wiadomość
Dzień dobry,
10 wątek to musi być 10 pozytywów

W temacie psim- wczoraj dowiedzieliśmy się, że moja najstarsza suczka jest bardzo chora. Ma przewlekłą niewydolność nerek. Fatalne wyniki (miesiąc temu były jeszcze ok)... na razie dializujemy i zobaczymy co dalej. Serce mi pęka. Rokowania złe.
Ile ma już psinka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-09, 11:57   #90
LaLoca
Zakorzenienie
 
Avatar LaLoca
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 661
Dot.: Starania o dziecko od 2018 r. | cz. 10

Ultra już trzeci weekend pod rząd piękne to: http://eksplozjasmaku.blox.pl/2010/0...zeczkowym.html

Połączenie kwaśnych porzeczek i słodkiego tofii jest mega. Szarlotka super ale mój tż ma po niej zgage więc rzadko jest u nas.



Nemm to macie ciekawie teraz. Najgorsze ze wdychasz te wszystkie zapachy pyłu, kurzu, nowości i środków czystości.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

AnnaLady ostrożnie z tymi obrazkami. Czytałam ostatnio, żeby nie przesadzać z tym stymulowaniem. Dla noworodka najważniejsze to poznać siebie, swoje rączki, nóżki i mamę a nie gapic się w te obrazki Spróbuję poszukać tego artykułu napisanego przez neurologa.
LaLoca jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-12-20 14:22:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:03.