Dieta moli książkowych ...

Dekas · 2009-11-04, 16:53

Drogie wizażanki te uczące się jak i te które przygodę z nauką skończyły

Co jeść by nasz mózg chłonął wiedzę niczym rasowa gąbka? Jakimi produktami spożywczymi wspomagacie swoje komórki nerwowe? Czym odświeżacie swoje głowy by nie opadały na blat biurka podczas długich zimowych wieczorów spędzanych sam na sam z masą notatek, sprawozdań i podręczników?

Usystematyzujmy ten googlowy chaos i pożogę

Do dzieła!

Sherrie · 2009-11-04, 17:10

orzechy, ryby, oliwa z oliwek, drob

kiciakasia · 2009-11-04, 17:44

omega 3, za duzo zen- szenia, lecytyna i zielona herbata
/chcesz to ci odpale troche,mam japonska i chinska/

nie polecam kofeiny- efekt odbicia

Dekas · 2009-11-04, 17:49

jak za dużo żeń szenia?

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

a jak to jest z tą glukoza co ja niby tak mozg pozera...?
krotkotrwale pewnie pobudza?

kiciakasia · 2009-11-04, 17:53

no wiesz, z glukoza to najlepiej kroplowke^^
ja nie lubie sie doladowywac, ale na chlopski rozum dowoz powinien byc staly i niewielki,zeby nie bylo wyrzutu insuliny i szybkiego spadku

Dekas · 2009-11-04, 18:48

takie plastiktute z rurka i jedziesz ;] łyżeczka cukru na 100g wody i masz napęd...

mnie by bardziej interesowalo pozbycie sie tej ciezkosc, bo energie to mam...

kiciakasia · 2009-11-04, 18:54

u mojej kolezanki po imprezie autentycznie podpinali sobie glukoze

stawiam na teine

aniaesz88 · 2009-11-04, 22:00

Moja babcia zawsze mnie karmila orzechami włoskimi, bo sa dobre na pamiec.

A przed maturą łykałam lecytynę, ale to nie jest taki juz naturalny srodek

kiciakasia · 2009-11-04, 22:36

a poza tym to do lazienki i ochlapac pysk zimna woda,dziala jak zloto^^

evelusiaq · 2009-11-05, 09:11

co do zielonej herbaty - gdzies słyszałam że trzeba parzyć do 5 minut -wtedy mamy efekt energetyzujący, parzona dłużej relaksuje i daje efekt odwrotny

Dekas · 2009-11-05, 17:55

biore zimne prysznice co godzine i fakt dziala jak zloto jednak na krotko ;] szybko sie przegrzewam tak od srodka.

lecytynke wlasnie kiedys bralam tyle ze to bylo w czasach chorobowych wiec nie pamietam jak dzialala, w ogole niewiele z tamtego okresu pamietam.

a jak bylam dobra uczennica w podstawowce to zarlam wloskie tonami ;p

kiciakasia · 2009-11-05, 17:59

Cytat:

Napisane przez Dekas

biore zimne prysznice co godzine i fakt dziala jak zloto jednak na krotko ;] szybko sie przegrzewam tak od srodka.

lecytynke wlasnie kiedys bralam tyle ze to bylo w czasach chorobowych wiec nie pamietam jak dzialala, w ogole niewiele z tamtego okresu pamietam.

a jak bylam dobra uczennica w podstawowce to zarlam wloskie tonami ;p

a ja sie w ogole nie uczylam w podstawowce,bo nie musialam.
potem w ogole nie jadlam i trzeba sie bylo zaczac uczyc,bo juz nie wchodzilo tak latwo

Dekas · 2009-11-05, 18:16

Cytat:

Napisane przez kiciakasia

a ja sie w ogole nie uczylam w podstawowce,bo nie musialam.
potem w ogole nie jadlam i trzeba sie bylo zaczac uczyc,bo juz nie wchodzilo tak latwo

nie pamietam czy sie uczylam w podstawowce ;p ale dobra bylam

a teraz to sie ucze coby o glupotach nie myslec ;]

cerveza · 2009-11-05, 23:13

Migdały, czekolada, kawa. Na mnie działają

Raz kupiłam też herbatkę Herbapolu bodajże, "pobudzającą". Placebo czy nie, ale lepiej się uczyło

MalaLejdi · 2009-11-06, 08:13

O tak orzechy włoskie też pożerałam na pamięć

Najlepiej to położyć się spać i obudzić nad ranem ok 4 i zakuwać+ zielona herbata na obudzenie- wtedy najlepiej mi" wchodzi" do głowy

2009-11-04, 16:53	#1
Dekas Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 651	Dieta moli książkowych ... Drogie wizażanki te uczące się jak i te które przygodę z nauką skończyły Co jeść by nasz mózg chłonął wiedzę niczym rasowa gąbka? Jakimi produktami spożywczymi wspomagacie swoje komórki nerwowe? Czym odświeżacie swoje głowy by nie opadały na blat biurka podczas długich zimowych wieczorów spędzanych sam na sam z masą notatek, sprawozdań i podręczników? Usystematyzujmy ten googlowy chaos i pożogę Do dzieła! __________________ Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie!

2009-11-04, 17:10	#2
Sherrie Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 774	Dot.: Dieta moli książkowych ... orzechy, ryby, oliwa z oliwek, drob

2009-11-04, 17:44	#3
kiciakasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Miasto Ogrodów Wiadomości: 3 195	Dot.: Dieta moli książkowych ... omega 3, za duzo zen- szenia, lecytyna i zielona herbata /chcesz to ci odpale troche,mam japonska i chinska/ nie polecam kofeiny- efekt odbicia

2009-11-04, 17:49	#4
Dekas Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 651	Dot.: Dieta moli książkowych ... jak za dużo żeń szenia? ---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ---------- a jak to jest z tą glukoza co ja niby tak mozg pozera...? krotkotrwale pewnie pobudza? __________________ Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie!

2009-11-04, 17:53	#5
kiciakasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Miasto Ogrodów Wiadomości: 3 195	Dot.: Dieta moli książkowych ... no wiesz, z glukoza to najlepiej kroplowke^^ ja nie lubie sie doladowywac, ale na chlopski rozum dowoz powinien byc staly i niewielki,zeby nie bylo wyrzutu insuliny i szybkiego spadku

2009-11-04, 18:48	#6
Dekas Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 651	Dot.: Dieta moli książkowych ... takie plastiktute z rurka i jedziesz ;] łyżeczka cukru na 100g wody i masz napęd... mnie by bardziej interesowalo pozbycie sie tej ciezkosc, bo energie to mam... __________________ Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie!

2009-11-04, 18:54	#7
kiciakasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Miasto Ogrodów Wiadomości: 3 195	Dot.: Dieta moli książkowych ... u mojej kolezanki po imprezie autentycznie podpinali sobie glukoze stawiam na teine

2009-11-04, 22:00	#8
aniaesz88 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 550	Dot.: Dieta moli książkowych ... Moja babcia zawsze mnie karmila orzechami włoskimi, bo sa dobre na pamiec. A przed maturą łykałam lecytynę, ale to nie jest taki juz naturalny srodek

2009-11-04, 22:36	#9
kiciakasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Miasto Ogrodów Wiadomości: 3 195	Dot.: Dieta moli książkowych ... a poza tym to do lazienki i ochlapac pysk zimna woda,dziala jak zloto^^

2009-11-05, 09:11	#10
evelusiaq Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 133	Dot.: Dieta moli książkowych ... co do zielonej herbaty - gdzies słyszałam że trzeba parzyć do 5 minut -wtedy mamy efekt energetyzujący, parzona dłużej relaksuje i daje efekt odwrotny __________________ walking gets too boring when you learn how to fly.. słodyczowy odwyk -3- za 7,4 kg będę sobą.

2009-11-05, 17:55	#11
Dekas Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 651	Dot.: Dieta moli książkowych ... biore zimne prysznice co godzine i fakt dziala jak zloto jednak na krotko ;] szybko sie przegrzewam tak od srodka. lecytynke wlasnie kiedys bralam tyle ze to bylo w czasach chorobowych wiec nie pamietam jak dzialala, w ogole niewiele z tamtego okresu pamietam. a jak bylam dobra uczennica w podstawowce to zarlam wloskie tonami ;p __________________ Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie!

2009-11-05, 23:13	#14
cerveza Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 3 584	Dot.: Dieta moli książkowych ... Migdały, czekolada, kawa. Na mnie działają Raz kupiłam też herbatkę Herbapolu bodajże, "pobudzającą". Placebo czy nie, ale lepiej się uczyło

2009-11-06, 08:13	#15
MalaLejdi Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 1 863	Dot.: Dieta moli książkowych ... O tak orzechy włoskie też pożerałam na pamięć Najlepiej to położyć się spać i obudzić nad ranem ok 4 i zakuwać+ zielona herbata na obudzenie- wtedy najlepiej mi" wchodzi" do głowy

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)