Kosmetyki Catrice - cz. II

[Emilia 25]

Napisane przez Kluska20

Na pewno znajdzie się jakaś chętna różomaniaczka

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------



Oglądałaś w powiększeniu? To moje jedyne zdjęcie jakie mam sprzed 4 miesięcy. Włosy mam już zdecydowanie dłuższe (zapuszczam) no i teraz jestem lżejsza o 7 kg Sorki za off
Co do róży - uwielbiam wracać do zapomnianych kosmetyków.

To wrzuć aktualne.
Ja czasem sobie przeglądam mój kuferek. Aż sama się dziwię, że tyle tego narasta. Z Catrice czaję się na nowy puderorozświetlacz prime and fine. Ciekawa jestem jaki daje efekt.

[Kluska20]

Napisane przez Emilia 25

To wrzuć aktualne.
Ja czasem sobie przeglądam mój kuferek. Aż sama się dziwię, że tyle tego narasta. Z Catrice czaję się na nowy puderorozświetlacz prime and fine. Ciekawa jestem jaki daje efekt.

Na razie nie mam aktualnego. Jak zrobię, to na pewno wrzucę
Widziałam ten rozświetlacz i nie zachwycił mnie Słyszałam, że ma być podobny do Enter Wonderland z limitki, a tamten był złoty czego nie cierpię w tego typu produktach

[Truflowa Babeczka]

W DN w Chorzowie ok. 12.3 cała, nietknięta Cucuba nic nie wzięłam, bo obłowiłam się już w Ślązaku, straaaasznie podoba mi się jeszcze żółty lakier (bo nie mam żadnego poza banankiem z Fruity) i jasna pomadka, ale ceny mnie odstraszają, poczekam na wyprzedaż

Catricowych nowości w szafie wciąż brak....

[Emilia 25]

Napisane przez Kluska20

Na razie nie mam aktualnego. Jak zrobię, to na pewno wrzucę
Widziałam ten rozświetlacz i nie zachwycił mnie Słyszałam, że ma być podobny do Enter Wonderland z limitki, a tamten był złoty czego nie cierpię w tego typu produktach

E to lipa. Ja chcę taflę bezdrobinkową. Możesz coś podpowiedzieć? Pewnie już pisałaś nie raz.

[Kluska20]

Napisane przez Emilia 25

E to lipa. Ja chcę taflę bezdrobinkową. Możesz coś podpowiedzieć? Pewnie już pisałaś nie raz.

Ostatnio używam tych rozświetlaczy:

http://www.makeupalley.com/product/s..../Highlighters

Akurat podaję stronę makeupalley, bo pierwsza mi wyskoczyła

Dobrym rozświetlaczem jest również wiele razy wspominany Revlon Bare It All w kolorze Pink-A-Boo. Kolejny to również z Elf-a - Shimmering Facial Whip (ja mam akurat odcień Lilac Petal). No i jeszcze jeden z Elf-a - All Over Color Stick (posiadam odcień Spotlight). On daje najbardziej delikatną taflę, tamte pozostałe oferują rzeczywiście efekt "glow" i "taflę wody". Polecam je wszystkie z czystym sumieniem No i wspomnę jeszcze o limitce Catrice (tak żeby było tematycznie). Wszystkim dobrze znany rozświetlacz z limitki Hidden World.

[Emilia 25]

Napisane przez Kluska20

Ostatnio używam tych rozświetlaczy:

http://www.makeupalley.com/product/s..../Highlighters

Akurat podaję stronę makeupalley, bo pierwsza mi wyskoczyła

Dobrym rozświetlaczem jest również wiele razy wspominany Revlon Bare It All w kolorze Pink-A-Boo. Kolejny to również z Elf-a - Shimmering Facial Whip (ja mam akurat odcień Lilac Petal). No i jeszcze jeden z Elf-a - All Over Color Stick (posiadam odcień Spotlight). On daje najbardziej delikatną taflę, tamte pozostałe oferują rzeczywiście efekt "glow" i "taflę wody". Polecam je wszystkie z czystym sumieniem No i wspomnę jeszcze o limitce Catrice (tak żeby było tematycznie). Wszystkim dobrze znany rozświetlacz z limitki Hidden World.

Przymierzam się do tego elfa już od jakiegoś czasu.
A na HW się nie załapałam niestety. Jakoś tak mi przemknęła koło noska. Revlonowi też może się przyjrzę jak będę w Hebe.

[Ł@siczk@]

Świetny ten bronzer

U mnie nie ma Cucuby, może będzie koło czwartku, piątku

[maneo444]

a ja dzisiaj w naturze w galerii echo natknelam sie przypadkiem na pelniuski stand cucuby capnelam mietowy eye liner

[Kluska20]

Napisane przez Emilia 25

Przymierzam się do tego elfa już od jakiegoś czasu.
A na HW się nie załapałam niestety. Jakoś tak mi przemknęła koło noska. Revlonowi też może się przyjrzę jak będę w Hebe.

Nie widziałam tego rozświetlacza z firmy Revlon w Hebe, ale może gdzieś mi umknął

[Stace]

Do dziewczyn, które widziały już cucubę - jak bronzer ?

[Kluska20]

Napisane przez Stace

Do dziewczyn, które widziały już cucubę - jak bronzer ?

Na poprzedniej stronie masz zdjęcia brązera i swatch.

[Stace]

Napisane przez jamapi

dziś we Wrzeszczu wzięłam ostatni bronzer
reszta wydawała się nietknięta

O żesz Ty, ja właśnie poluję na bronzer

Napisane przez Kluska20

Na poprzedniej stronie masz zdjęcia brązera i swatch.

Nie zauważyłam

[Zanthia]

Warszawa metro centrum na górze był pełny stand bez dwóch miętowych linerów. Natura przy kabatach: ostatni bronzer, brak brązowego cienia w odcieniu reaggeton, brak miętowego lakieru, ostatni w odcieniu kawy z mlekiem. Zgarnełam obydwa kolory linera- po mojej wizycie zostały jeszcze po dwa każdego.

Raport na godzinę 18/18.30 :P

[ewwwa]

Zapowiedź Big City Life KLIK Fiolety

[jamapi]

Napisane przez ewwwa

Zapowiedź Big City Life KLIK Fiolety

a co im się pomysły kończą czy co była już limitowanka o takiej nazwie

[Taranka]

Napisane przez ewwwa

Zapowiedź Big City Life KLIK Fiolety

Uff na szczęście nie moje kolory

[kamelka33]

Kobietki byłam dzisiaj w Naturze z zamiarem zakupu tego cienia nude z Catrice, ale oczywiście nie było go w szafie. Zawiedzione sięgnęłam po cień essence w podobnym odcieniu i o matko, co to jest za dziadostwo wydałam niepotrzebnie te parę złoty, efekt jest taki, że poczekam do środy i znów wejdę do Natury kupić cień Catrice, ale powiedzcie mi proszę kochane, czy ona jest na pewno OK, zwłaszcza chodzi mi o nakładanie i pigmentację, bo jeśli wyrzucę znów kaskę w błoto, to się zdenerwuję mam na myśli cień, o który już wcześniej pytałam: z tych pojedynczych w kolorze 090 Bring Me Frosted Cake lub 340 Ooops…Nude Did it again!, ale chyba bardziej jestem za tym drugim

[ewwwa]

Napisane przez jamapi

a co im się pomysły kończą czy co była już limitowanka o takiej nazwie

Kto wie Teraz będą inne miasta: Paryż, San Francisco i Szanghaj (?)

[Inkarnatka]

Potwierdzam, ze w Hebe na ONZ-cie jest Catrice Aktualnie dostępna tam limitka to Revoltare, więc jeśli ktoś się na coś nie załapał to tam może (róży zostało szt 1), pomadek wszystkich kolorów komplet, cieni też, lakierów pewnie też, nie przyglądałam się im dokładnie.
Mają teraz promocję na szminki Ultimate Colour - są "aż" o złotówkę taniej
Szafa jest nowa, więc mają tam nowości (np. nowe odcienie pomadek, starych już nie ma, nawet miejsca na nie), ale nie przyglądałam się dokładnie, jakie nowości są dostępne. Były np. pomadki-galaretki - IMO kompletnie nie warte swojej ceny (20 zł!), dają efekt jak po pomadce ochronnej, ale może niech się wypowie ktoś, kto posiada i używa. Lip-tinty - porażka! Zmył je po 1 przetarciu micel Ulga od Ziai

[Finlora]

Broniłam się, ale poległam - kupiłam Colour Bomb za 11,99

[Kluska20]

Napisane przez Inkarnatka

Potwierdzam, ze w Hebe na ONZ-cie jest Catrice Aktualnie dostępna tam limitka to Revoltare, więc jeśli ktoś się na coś nie załapał to tam może (róży zostało szt 1), pomadek wszystkich kolorów komplet, cieni też, lakierów pewnie też, nie przyglądałam się im dokładnie.
Mają teraz promocję na szminki Ultimate Colour - są "aż" o złotówkę taniej
Szafa jest nowa, więc mają tam nowości (np. nowe odcienie pomadek, starych już nie ma, nawet miejsca na nie), ale nie przyglądałam się dokładnie, jakie nowości są dostępne. Były np. pomadki-galaretki - IMO kompletnie nie warte swojej ceny (20 zł!), dają efekt jak po pomadce ochronnej, ale może niech się wypowie ktoś, kto posiada i używa. Lip-tinty - porażka! Zmył je po 1 przetarciu micel Ulga od Ziai

Ja również uważam, że te wszystkie pomadki - galaretki, to jakieś jedno, wielkie badziewie Maziałam się testerem ok. 2 minuty i na mojej ręce ukazał się lekko różowy kolor, prawie niezauważalny Co do lip tintów - dobrze, że napisałaś, że nie są warte swojej ceny, bo chciałam jeden z nich nabyć.

[katharsis]

Też się dzisiaj zdziwiłam jak zobaczyłam sneak peak tej nowej limitki że taka nazwa już była. Jakoś krótki spot mnie nie przekonuje, tak samo jak dzisiaj obmacałam w DM najnowszą która weszła - upper wildside i naprawdę, nic mnie nie pociągnęło z tej kolekcji.. cienie w kremie beznadziejnej konsystencji i kolor całkiem inny niż w opakowaniu, pomadki żelowe - takie sobie, bronzera nie macałam bo nie było testera o.O , jedynie lakiery w miarę no i malutka kosmetyczka, po którą chyba się wrócę jutro bo idealnie by mi się nadawała do torebki to tyle z tego co nowego z Catrice w dojczach.

[Ishikawa]

October-November limitka Big City Life (już wcześniej znana, ale może będą nowe paletki? - Paris, San Francisko i Szanghaj )

https://www.facebook.com/pages/CATRI...00749893349596

http://www.youtube.com/catricecosmetics


Jak już było to wybaczcie
Było, ah sie pospieszyłam

[Inkarnatka]

Napisane przez Kluska20

Ja również uważam, że te wszystkie pomadki - galaretki, to jakieś jedno, wielkie badziewie Maziałam się testerem ok. 2 minuty i na mojej ręce ukazał się lekko różowy kolor, prawie niezauważalny Co do lip tintów - dobrze, że napisałaś, że nie są warte swojej ceny, bo chciałam jeden z nich nabyć.

Oj nie, Klusko, nie kupuj catricowych liptintów! Są po prostu słabe... Jeśli miałaś/masz liptint/lipstain od Essence (z Vampire's Love lub pisak z You Rock) to catrice wypada przy nich baaardzo kiepsko... (no chyba, że liptint to co innego niż lipstain? Może jestem w tyle... ). Wypróbowałam sobie na dłoni kolor średni - bordowy, zaznaczam, ze dłoń miałam trochę wysuszoną a takie specyfiki łatwo wnikają w suchą skórę i mocniej barwią, i zmyć je trudniej. Potem poszłam porozglądać się jeszcze po drogerii i po ok. 10 min postanowiłam ją opuścić, przedtem zmywając z dłoni próbki różnorakich mazideł Przy stanowisku z płatkami do demakijażu stał sobie udostępniony dla klientek m.in micel Ulga, którego użyłam. Po przetrarciu wszystko zeszło mi pięknie z dłoni, łącznie z catricowym liptintem Ot i cała historia Nie polecam

[Kluska20]

Napisane przez Inkarnatka

Oj nie, Klusko, nie kupuj catricowych liptintów! Są po prostu słabe... Jeśli miałaś/masz liptint/lipstain od Essence (z Vampire's Love lub pisak z You Rock) to catrice wypada przy nich baaardzo kiepsko... (no chyba, że liptint to co innego niż lipstain? Może jestem w tyle... ). Wypróbowałam sobie na dłoni kolor średni - bordowy, zaznaczam, ze dłoń miałam trochę wysuszoną a takie specyfiki łatwo wnikają w suchą skórę i mocniej barwią, i zmyć je trudniej. Potem poszłam porozglądać się jeszcze po drogerii i po ok. 10 min postanowiłam ją opuścić, przedtem zmywając z dłoni próbki różnorakich mazideł Przy stanowisku z płatkami do demakijażu stał sobie udostępniony dla klientek m.in micel Ulga, którego użyłam. Po przetrarciu wszystko zeszło mi pięknie z dłoni, łącznie z catricowym liptintem Ot i cała historia Nie polecam

No to rzeczywiście słabo wypadają te lip tinty z Catrice Mam ten z Essence z Vampire's Love i posiadam również pisak z You Rock. Dziękuję za ostrzeżenie mnie przed bublem kosmetycznym Co ja bym bez Was zrobiła?

[Inkarnatka]

A tak w ogóle to się zastanawiam, jaka jest różnica między liptintem, a lipstainem? Czy w ogóle jest jakaś, czy to tylko inna nazwa na to samo? Bo dla mnie to jeden czort

[zzzielona]

A ja wczoraj kupiłam tę szminkę z najnowszej kolekcji w kolorze koralowym i jestem mega zadowolona - bardzo fajnie wygląda, jak błyszczyk, ale zdecydowanie dłużej utrzymuje się na ustach. Nawet złote drobinki dodają uroku.

Niestety w pracy u jednej z koleżanek moja pomadka spotkała się z dezaprobatą, gdyż została oceniona jako zbyt rzucająca się w oczy tudzież lubieżne usta, ale cóż... Starsze panie uznają inne trendy .

[Kluska20]

Napisane przez Inkarnatka

A tak w ogóle to się zastanawiam, jaka jest różnica między liptintem, a lipstainem? Czy w ogóle jest jakaś, czy to tylko inna nazwa na to samo? Bo dla mnie to jeden czort

Dla mnie to też jeden pies, ale jak napisałaś te dwie różne nazwy, to zaczęłam się poważnie zastanawiać czy istnieje między nimi jakaś różnica

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez zzzielona

A ja wczoraj kupiłam tę szminkę z najnowszej kolekcji w kolorze koralowym i jestem mega zadowolona - bardzo fajnie wygląda, jak błyszczyk, ale zdecydowanie dłużej utrzymuje się na ustach. Nawet złote drobinki dodają uroku.

Niestety w pracy u jednej z koleżanek moja pomadka spotkała się z dezaprobatą, gdyż została oceniona jako zbyt rzucająca się w oczy tudzież lubieżne usta, ale cóż... Starsze panie uznają inne trendy .

Z tego co widziałam, to pomadka ma lekko koralowy odcień i nie powinna wzbudzać aż tak wielkiego zainteresowania Nie chcę wiedzieć, co te Panie powiedziałyby na mocno czerwoną pomadkę, lub burgundową

[anibiaa]

"Lubieżne usta"
znakomite! dobrze, że nie skusiłaś się na ciemną wersję z L.E. Revoltaire - podejrzewam, że krucyfiks i czosnek poszedłby w ruch

Tak sobie na razie w internecie oglądam i nie jestem pewna, czy aby Cucuba Bronzer nie jest podobny do dużego dysku dla blondynek z esenca ...a może brunetek...hmm

[PoKaPoKa]

Kupiłam bronzer i 2 cienie 03 i 05, myślę czy coś jeszcze dokupić

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

A co sądzicie o lakierach lub eyelinerach CUCUBA, warto kupić? kuszą mnie bardzo