Sprawa w sądzie - spadek - od czego zacząć?

[201708250923]

Napisane przez astra001

ja mam jeszcze pytanie odnośnie swojej sprawy. Czy w związku z tym że mama narzeczonego, narzeczony i jego wujek są tam zameldowani od bardzo dawna to jest jakaś szansa na zasiedzenie czy coś takiego :confused
Ten wujek co nie żyje i ma córkę dawno temu został wymeldowany. Chodzi mi o to, czy jest jakaś szansa żeby to dziewczyna nie dostała praw do działki

Spłaćcie dziewczynę i będzie po sprawie.

[Veredise]

Napisane przez astra001

Czy w związku z tym że mama narzeczonego, narzeczony i jego wujek są tam zameldowani od bardzo dawna to jest jakaś szansa na zasiedzenie czy coś takiego

Żeby nabyć nieruchomość będąc w złej wierze, trzeba by samoistnie i nieprzerwanie posiadać tę nieruchomość przez 30 lat. Samo zameldowanie nie ma znaczenia.

[Leseratte93]

Hej

Orientuje się ktoś może czy na rozprawie o odrzucenie spadku muszą być też pozostali spadkobiercy?

[grLui]

Napisane przez Leseratte93

Hej



Orientuje się ktoś może czy na rozprawie o odrzucenie spadku muszą być też pozostali spadkobiercy?

Nie muszą

[Leseratte93]

Napisane przez grLui

Nie muszą

dziękuję za odpowiedź

a jak wygląda taka rozprawa? Wystarczy, że tylko złożę odpowiednie pismo do sądu, że odrzucam spadek?

[cleopadra]

Napisane przez Leseratte93

Hej

Orientuje się ktoś może czy na rozprawie o odrzucenie spadku muszą być też pozostali spadkobiercy?

Nie musza,odrzucic spadek mozesz tez u notariusza,koszt 50 zl

[Leseratte93]

Napisane przez cleopadra

Nie musza,odrzucic spadek mozesz tez u notariusza,koszt 50 zl

A czy wtedy do pozostałych spadkobierców dochodzi informacja, że np. odrzuciłam spadek?