|
Notka |
|
Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2006-06-28, 11:16 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Poznański Czerwiec 1956
Witam.
Tak się zastanwiałam gdzie moge założyć ten wątek. Troche średnio pasowała mi na plotkowe. Pewnie każda z was wie, że dzisiaj jest obchodzona 50 rocznica wypadków czerwcowych 1956 roku. Nigdy wczesniej jakoś o tym nie myślałam, nie zastanwiałam się co się wtedy działo, mimo iż mieszkam od urodzenia w Poznaniu, a moi rodzice pracowali w historycznych dla tego wydarzenia zakładach (mama w HCP tata w ZNTK). Teraz kiedy tyle się o tym mówi, prasa w Poznaniu (i nie tylko) duzo o tym pisze np. codziennie w Głosie Wielkopolskim ukazywał się cykl felietonów i wspomnień z tamtego czasu, dzisiaj Głos umieścił specjalny dodatek w postaci nr. głosu z 1956 r. z ówczesnym nagłówkiem z relacją wydarzeń z czarnego czwartku tzn. jak to mogłoby wyglądać gdyby nie cenzura PRLowska . Wczoraj uczestniczyłam w apelu poległych który odbywał się przy moim zakładzie pracy (dawne MPK Poznań, którego pracownicy również dołaczyli do do protestu w 1956 r.).Bardzo się wzruszyłam, uczestniczyli w nim również kombatanci, swiadkowie tamtych wydarzeń, był prezydent, tv, orkiestra i w ogóle było bardzo uroczyście. W Głosie Wielkopolskim 2 dni temu umieszczono liste ofiar wraz ze zdjęciami i danymi osobowymi, byłam bardzo zaskoczona ilu młodych ludzi brało w tym udział i ilu ich zgineło (najmłodszy Romek Strzałkowski 13 letni uczeń szkoły podstawowej), najczęsciej 16sto, 17sto 18sto i 19sto latkowie. Tak mnie dzisiaj tkneło i mam taki refleksyjny dzień, Poznań z wielką pompa obchodzi tą rocznice co mnie cieszy. W końcu to od Poznania się zaczeło, to od poznańskich wypadków czerwcowych Komuniści zaczeli bać się zwykłych robotników, po Poznaniu przyszłe kolejne zrywy. Ofiarim Poznańskiego czerwca 1956 r. zapalam świeczke ['] |
2006-06-28, 16:06 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Poznański Czerwiec 1956
W związku z tematem - dzisiaj na TVP1 o 20:15 film Poznań '56
Poznań 56 (1996)- o filmie - FILMWEB.pl Polecamy środa - TV - Gazeta.pl > Poznań '56 ***
__________________
|
2006-06-28, 20:23 | #3 | |
Raróg
|
Dot.: Poznański Czerwiec 1956
"Przed ósmą usłyszały przez uchylone okna niezwykły odgłos - szum, gwar, rosnący pomruk tłumu i stukot setek drewniaków. Kobiety rzuciły się do okien, a Gizela wraz z nimi - ogromny, niewiarygodnie liczny pochód tysięcy ludzi szedł przez całą szerokość i długość ulicy. Ubrani byli w granatowe kombinezony, w mundury kolejarskie i tramwajarskie, w zwykłe wreszcie ubrania.
- Chcemy chleba! - skandowali. - Chcemy wolności! (...) To, że wołano o wolność jawnie, na ulicy - już było wolnością. Nie przypuszczała, że zobaczy jeszcze coś takiego. (...) Prawie kwadrans wlokła się przez tę wielką salę, przystając co chwila i opanowując mdłości. Na szczęście przez cały czas gładkie pręty metalowych łóżek same jej podchodziły pod rękę. Ilu rannych - pomyślała. - Kobiety, dzieci! Jak oni mogli strzelać do nas? Za co? Dlaczego?" M. Musierowicz, "Kalamburka"
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2006-06-28, 20:36 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Poznański Czerwiec 1956
Ciesze się że chociaż 2 wizażanki zainteresował ten watek. Nie wiem, może zalatywało tu troszke lokalnym patriotyzmem, niemniej jednak uważam że poznanski czerwiec 1956 r. był bardzo waznym wydarzeniem w historii powojennej Polski.
Tak na marginesie wujek M.Musierowicz mecenas Hejmowski (Hejmowicz - przepraszam jesli przekręciłam nazwisko) był słynnym obrońca aresztowanych uczestników czerwca'56, wybronił wielu z nich, czego władza ludowa mu nie darowała, prześladowano go za to do końca zycia i nie pozowolono wyjechac do Szwecji gdzie przebywała jego żona i dzieci.Smutne to, ale jestem pełna podziu do jego postawy (niecierpiał komunistów i nie bał się tego okazywać) |
2006-06-28, 21:12 | #5 | |
Raróg
|
Dot.: Poznański Czerwiec 1956
Hejmowski Dopiero co czytałam o nim jakąś godzinę temu, ale nie wiedziałam, że był wujkiem Musierowicz.
Filmu nie oglądałam, bo wciągnął mnie dokument na ten sam temat na TVP2, a ja wolę dokumenty, relacje ludzi, którzy tam byli. Ten był momentami bardzo wzruszający. Camilla, o takich wydarzeniach trzeba pamiętać
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2006-06-29, 04:19 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 62
|
Dot.: Poznański Czerwiec 1956
a ja oglądałam transmisję z placu Mickiewicza w tv. i okazało się, że odznaczony został bliski znajomy i sąsiad mojej babci, u której właśnie byłam. To było niesamowite, wzruszyłam się, bo ten pan jest skromny, nawet się nie pochwalił, nic nie opowiadał, nie wyglądał na taką osobę, która mogłaby stawiać opór. a pracował w MPK. ale wreszczie, to co się działo w Poznaniu w czerwcu '56, że tak powiem, w jakis sposób dostarło do "mas". Bo wiadomo jak się uczy historii w gimnazjum, czy liceum - często brakuje czasu na te ostatnie tematy, na to co się działo w Polsce po roku 50. smutne to i niepokojące. ja jedyne informacje o tym co się działo w Czerwcu '56, a póżniej w marcu '68, aż do roku '89, dostałam od polonisty, któremu zalezało na tym, żebysmy orientowali się w tym co sie działo w Polsce, a takze pozwalało nam zrozumień poetów, mieć jakis szerszy pogląd na niektóre sprawy.
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.