Polecamy:

**523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396** · 2017-10-15, 19:29

Ja swojemu psu też temperaturę ludzkim termometrem mierzę

Delikatnie końcówkę trzeba włożyć

U mnie dawno już kleszczy nie ma, obrożę foresto zdjęłam mojemu we wrześniu, zdjęłam ją do umycia i już jakoś nie założyłam

zakonna · 2017-10-15, 19:50

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7799693 1]Pewnie masz racje

zakonna a ty bys na moim miejscu poszla do weta skoro pies czuje sie lepiej czy obserwowala?[/QUOTE]Jeśli pies się dobrze czuje i coraz lepiej to nie idę. Generalnie stosuję takie zasady: 48 godzin przy sensacjach trawiennych jeśli się nie pogarsza i pies zachowuje się normalnie; tydzien na zmiany skórne, jakieś inne łagodne objawy; 24 godziny przy utykaniu/kulawiźnie; jazda na sygnale w wypadku gwałtownych objawów oraz psa, który nie je, nie pije i jest apatyczny.

Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2017-10-15, 20:04

Cytat:

Napisane przez zakonna

Jeśli pies się dobrze czuje i coraz lepiej to nie idę. Generalnie stosuję takie zasady: 48 godzin przy sensacjach trawiennych jeśli się nie pogarsza i pies zachowuje się normalnie; tydzien na zmiany skórne, jakieś inne łagodne objawy; 24 godziny przy utykaniu/kulawiźnie; jazda na sygnale w wypadku gwałtownych objawów oraz psa, który nie je, nie pije i jest apatyczny.

Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka

dziekuje za odpowiedz

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-10-15, 20:28

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;77997746]Ja swojemu psu też temperaturę ludzkim termometrem mierzę

Delikatnie końcówkę trzeba włożyć

U mnie dawno już kleszczy nie ma, obrożę foresto zdjęłam mojemu we wrześniu, zdjęłam ją do umycia i już jakoś nie założyłam

[/QUOTE]
U mnie ludzkim nie da rady, mam taki zwykly, szklany. Dla psa 10 sekund z czyms w tylku to trauma dla niego, wiec szklanym okolo 10 minut nie da rady. Na dziwiek wlaczania termometru sie chowa. Ogolnie moje psy to "boidupki".

Jesli faktycznie mu lepiej to poczekaj. Z tymi nerkami to faktycznie warto sprawdzic. Zazwyczaj, gdy choroba sie rozwija to nie daje zadnych objawow, dopiero jak kratynina jest podniesiona, zaczyna sie goracza, zatruwanie organizmu oraz bol nerek dopiero widac po psie. Weterynarze radza raz na rok profilaktycznie robic badanie z krwi na nerki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396** · 2017-10-15, 20:52

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7799923 1]U mnie ludzkim nie da rady, mam taki zwykly, szklany. Dla psa 10 sekund z czyms w tylku to trauma dla niego, wiec szklanym okolo 10 minut nie da rady. Na dziwiek wlaczania termometru sie chowa. Ogolnie moje psy to "boidupki".

Jesli faktycznie mu lepiej to poczekaj. Z tymi nerkami to faktycznie warto sprawdzic. Zazwyczaj, gdy choroba sie rozwija to nie daje zadnych objawow, dopiero jak kratynina jest podniesiona, zaczyna sie goracza, zatruwanie organizmu oraz bol nerek dopiero widac po psie. Weterynarze radza raz na rok profilaktycznie robic badanie z krwi na nerki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Bo to nic przyjemnego dla psa.
Wet mi opowiadał, że ma psa - pacjenta, który na sam widok termometru, ze stresu, sam sobie temperaturę o stopień podwyższał więc właścicielka chcąc nie chcąc musiała zainwestować w psi termometr żeby go niepotrzebnie nie szprycować lekami.

zakonna · 2017-10-15, 20:54

Przecież ja mówię o termometrze elektronicznym. Czym się różni ludzki taki od weterynaryjne go?

Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-10-15, 21:32

Cytat:

Napisane przez zakonna

Przecież ja mówię o termometrze elektronicznym. Czym się różni ludzki taki od weterynaryjne go?

Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka

Ludzki chyba troche dluzej mierzy, przynajmniej ja taki mialam. Wole miec oddzielny, bo w koncu to odbyt, a swoim zawsze mierze pod pacha. W sumie nawet jakbym miala sobie mierzyc w tylku to mialabym specjalnie do tego przeznaczony. Ale ja jestem na tym punkcie przewrazliwiona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2017-10-15, 21:39

Moj pies jak spi to czasem w nocy tak sie ulozy, ze jego dupke nam na twarzy, wiec podejrzewam ze zdezynfekowanie takiego termometra by mi bardziej niz wystarczylo.
Mialam bardzo silna nerwice natrectw i od kiedy mam psa bardzo mi przeszlo przynajmniej pod katem nadmiernej czystosci.

zakonna · 2017-10-16, 04:25

No ja mam tylko do zwierząt termometr. Dla ludzi mam inny..
Moja suka spała dzisiaj z tylkiem w stronę mojej twarzy. Puszczala takie bąki, że ŚNIŁO mi się, że sprzątam bardzo śmierdzące kupy.

wysłane telepatycznie

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2017-10-16, 07:54

Cytat:

Napisane przez zakonna

No ja mam tylko do zwierząt termometr. Dla ludzi mam inny..
Moja suka spała dzisiaj z tylkiem w stronę mojej twarzy. Puszczala takie bąki, że ŚNIŁO mi się, że sprzątam bardzo śmierdzące kupy.

wysłane telepatycznie

a to bąkacz

A moje ozdrowiale zwierze o 5 rano zaczelo sie domagac jedzenia, a o 7 rano wywloklo mnie z lozka na spacer szczekajac i piszczac zebym sie szybciej obudzila. Takze juz wszystko OK.

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-10-16, 09:38

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7800586 6]

a to bąkacz

A moje ozdrowiale zwierze o 5 rano zaczelo sie domagac jedzenia, a o 7 rano wywloklo mnie z lozka na spacer szczekajac i piszczac zebym sie szybciej obudzila. Takze juz wszystko OK.[/QUOTE]
To super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396** · 2017-10-16, 11:42

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7800586 6]

a to bąkacz

A moje ozdrowiale zwierze o 5 rano zaczelo sie domagac jedzenia, a o 7 rano wywloklo mnie z lozka na spacer szczekajac i piszczac zebym sie szybciej obudzila. Takze juz wszystko OK.[/QUOTE]
I super!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2017-10-16, 16:02

Dziewczyny, moja sunia ma 10 miesięcy i jest po pierwszej cieczce - kupić jej jeszcze karmę junior czy już adult?

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-10-16, 16:15

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;78020626]Dziewczyny, moja sunia ma 10 miesięcy i jest po pierwszej cieczce - kupić jej jeszcze karmę junior czy już adult?[/QUOTE]
Sterylizacja. Pomysl nad nia
Juz mozesz wprowadzac adult.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2017-10-16, 16:34

Ja dokladnie jak skonczyl 10 miesiecy (a moze nawet kilka dni przed) wprowadzilam karme adult, bo akurat zmienialismy i ta, ktora mi pasowala, miala dla juniorow tylko kurczaka (ktorego kiepsko trawi).

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2017-10-16, 17:46

Nie takie było moje pytanie, by dostać taką odpowiedz, ale odpowiem - nie muszę myśleć nad sterylizacją, bo to już jest postanowione. Ale po cieczce musi minąć kilka dobrych tygodni przecież

Dzięki za odpowiedź, w takim razie kupuję adult

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-10-16, 22:36

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;78023336]Nie takie było moje pytanie, by dostać taką odpowiedz, ale odpowiem - nie muszę myśleć nad sterylizacją, bo to już jest postanowione. Ale po cieczce musi minąć kilka dobrych tygodni przecież

Dzięki za odpowiedź, w takim razie kupuję adult[/QUOTE]
Jestem przewrazliwiona na punkcie sterylizacji, za duzo zakopywanych szczeniakow i skrzywdzonych psow widzialam na stronach strazy zwierzat. Niektorzy nie chca kastrowac ani sterylizowac psow, bo maja jakies dziwne poglady, ze suka musi miec szczeniaki itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2017-10-16, 22:49

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7803237 6]Jestem przewrazliwiona na punkcie sterylizacji, za duzo zakopywanych szczeniakow i skrzywdzonych psow widzialam na stronach strazy zwierzat. Niektorzy nie chca kastrowac ani sterylizowac psow, bo maja jakies dziwne poglady, ze suka musi miec szczeniaki itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Na tym watku mamy raczej myslace dziewczyny, milosniczki psow

Ale masz racje, niektorzy ludzie maja jakies dziwne poglady. Tak samo jak karmienie psa kielbasa albo nie daj boze czekolada. Ostatnio szukalam czegos w necie, wyskoczylo mi forum dogomanii i jakis uzytkownik chwalil sie, ze mama karmi yorka czekolada, bo jest niejadkiem a cos musi jesc. Bez komentarza.
My jeszcze czekamy z kastracja, wet mowi, zeby jeszcze miesiac-dwa zaczekac. Potem pakujemy kocyk, pluszowa osmiornice i jedziemy pod noz

juz sie denerwuje

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-10-16, 22:50

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7803256 1]Na tym watku mamy raczej myslace dziewczyny, milosniczki psow

Ale masz racje, niektorzy ludzie maja jakies dziwne poglady. Tak samo jak karmienie psa kielbasa albo nie daj boze czekolada. Ostatnio szukalam czegos w necie, wyskoczylo mi forum dogomanii i jakis uzytkownik chwalil sie, ze mama karmi yorka czekolada, bo jest niejadkiem a cos musi jesc. Bez komentarza.
My jeszcze czekamy z kastracja, wet mowi, zeby jeszcze miesiac-dwa zaczekac. Potem pakujemy kocyk, pluszowa osmiornice i jedziemy pod noz

juz sie denerwuje[/QUOTE]
Moje pieski nigdy nie zaznaly cieczki, wysterelizowano je jak mialy 6 miesiecy. Wiec nie wiem o co chodzi z czekaniem do roku albo pierwszej cieczki. Straszne z nich glupki, sa tak samo zywe jak przed zabiegiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2017-10-16, 22:54

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7803259 6]Moje pieski nigdy nie zaznaly cieczki, wysterelizowano je jak mialy 6 miesiecy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja mam psa. Akurat tej weterynarz ufam, jak mowi ze jeszcze miesiac, to poczekamy. A przedtem i tak trzeba serduszko zbadac.
Zreszta on akurat nikomu nic nie zrobi, jest caly czas na smyczy. Za to ostatnio widzialam kobiete, ktora szla z suczka bez smyczy i krzyczala do mnie z daleka, zebym trzymala psa na krotkiej smyczy, bo ona ma cieczke. No lol.

zakonna · 2017-10-17, 04:18

Lepiej ciachać jak pies lub suka osiągną pełną dojrzałość płciową. Hormony mają wpływ nie tylko na układ rozrodczy Ale też ogólnie na cały organizm.

wysłane telepatycznie

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2017-10-17, 05:14

Tak też czytałam. Dużo zastanawiałam się, czy ciachać przed czy po pierwszej cieczce i zdecydowałam jednak poczekać na tę pierwszą. W okolicy świąt BN jedziemy pod nóż.

diabliczka66 · 2017-10-17, 08:06

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7802081 1]Sterylizacja. Pomysl nad nia
Juz mozesz wprowadzac adult.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Poczekała bym do półtora roku żeby organizm całkowicie dojrzał.

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ----------

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7803256 1]Na tym watku mamy raczej myslace dziewczyny, milosniczki psow

Ale masz racje, niektorzy ludzie maja jakies dziwne poglady. Tak samo jak karmienie psa kielbasa albo nie daj boze czekolada. Ostatnio szukalam czegos w necie, wyskoczylo mi forum dogomanii i jakis uzytkownik chwalil sie, ze mama karmi yorka czekolada, bo jest niejadkiem a cos musi jesc. Bez komentarza.
My jeszcze czekamy z kastracja, wet mowi, zeby jeszcze miesiac-dwa zaczekac. Potem pakujemy kocyk, pluszowa osmiornice i jedziemy pod noz

juz sie denerwuje[/QUOTE]Jest czekolada dla psów taki smakołyk. Moje dostają czasem trochę kiełbasy jak zebrza

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:06 ----------

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7803256 1]Na tym watku mamy raczej myslace dziewczyny, milosniczki psow

Ale masz racje, niektorzy ludzie maja jakies dziwne poglady. Tak samo jak karmienie psa kielbasa albo nie daj boze czekolada. Ostatnio szukalam czegos w necie, wyskoczylo mi forum dogomanii i jakis uzytkownik chwalil sie, ze mama karmi yorka czekolada, bo jest niejadkiem a cos musi jesc. Bez komentarza.
My jeszcze czekamy z kastracja, wet mowi, zeby jeszcze miesiac-dwa zaczekac. Potem pakujemy kocyk, pluszowa osmiornice i jedziemy pod noz

juz sie denerwuje[/QUOTE]Jest czekolada dla psów taki smakołyk. Moje dostają czasem trochę kiełbasy jak zebrza

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-10-17, 09:36

Cytat:

Napisane przez diabliczka66

Poczekała bym do półtora roku żeby organizm całkowicie dojrzał.

Niestety psy z kryciem nie czkekaja az suczka skonczy półtora roku. Chyba, ze ktos suni bardzo pilnuje, ale slyszalam o psach podkopujacych ogrodzenia, czekajacych pod siatka czy pod drzwiami klatki, a gdy wyjdzie sie z nia na spacer to leca za nami sznurem. Moje psy zostaly wczesnie ubezplodnione (zostaly adpotowane, wiec to nie ja o tym decydowalam), nic im nie jest, sa jak kazdy inny pies.
Mozecie cos wiecej napisac jakie skutki moga moze miec wczesna sterylizacja?

Przypomnialo mi sie jak babcia opowiadala, ze psy podgryzaly drzwi (niezle parcie maja swoja droga)
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

robcia · 2017-10-17, 09:53

Ja swojego nie kastruję i nie planuję. Jest lękliwy , wet na razie odradzał ,choć kiedy przynieśliśmy go do niego jako szczeniora sam zainicjował rozmowę i zalecał. Jednak w miarę zapoznawania się z psem zalecił psa obserwować ,badać ale jajka zostawić. Ja tez nie mam przekonania ,że to konieczne ,więc mi to pasuje. Natomiast pies nie ucieka, jest zawsze na smyczy albo za ogrodzeniem nie do pokonania dla niego więc nie stanowi póki co zagrożenia dla okolicznych suczek.
Jestem za to regularnie nagabywana przez ludzi o pokrycie ich suki. Co z tymi ludźmi?Oczywiście się nie zgadzam, tu nie ma żadnej dyskusji , nie przyłożę ręki do nielegalnego rozmnażania i handlu psami.

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2017-10-17, 09:57

U nas o dziwo pierwsza cieczka przeszła bez ucieczki, bez jakichkolwiek adoratorów czy pisków nawet. Tylko krew i powiększone narządy. Mimo tego wychodziła tylko z nami na dwór, zero spuszczania ze smyczy, babcia miała zakaz wypuszczania psa jak nie było mnie albo męża w domu.

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2017-10-17, 11:54

Cytat:

Napisane przez robcia

Ja swojego nie kastruję i nie planuję. Jest lękliwy , wet na razie odradzał ,choć kiedy przynieśliśmy go do niego jako szczeniora sam zainicjował rozmowę i zalecał. Jednak w miarę zapoznawania się z psem zalecił psa obserwować ,badać ale jajka zostawić. Ja tez nie mam przekonania ,że to konieczne ,więc mi to pasuje. Natomiast pies nie ucieka, jest zawsze na smyczy albo za ogrodzeniem nie do pokonania dla niego więc nie stanowi póki co zagrożenia dla okolicznych suczek.
Jestem za to regularnie nagabywana przez ludzi o pokrycie ich suki. Co z tymi ludźmi?Oczywiście się nie zgadzam, tu nie ma żadnej dyskusji , nie przyłożę ręki do nielegalnego rozmnażania i handlu psami.

Ja tez bardzo duzo takich "ofert" otrzymuje

od ludzi nie majacych zadnego pojecia o hodowli i nawet o dbaniu o psa, ktorzy po prostu sobie sprawili yorka

**9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f** · 2017-10-17, 13:11

Cytat:

Napisane przez robcia

Jestem za to regularnie nagabywana przez ludzi o pokrycie ich suki. Co z tymi ludźmi?Oczywiście się nie zgadzam, tu nie ma żadnej dyskusji , nie przyłożę ręki do nielegalnego rozmnażania i handlu psami.

witaj w klubie

ludzie wpadają na takie idiotyczne pomysły, że to głowa mała. hitem był facet, który szukał psa dla suczki znajomych "bo wie pani, ona już stara jest, wet dał jej najwyżej rok życia, a oni chcą po niej szczeniaczka". jak go zapytałam, czy swojej babci też by kazał chodzić w ciąży i rodzić dzieci to głupio mu się zrobiło i zaczął tłumaczyć, że to znajomych pomysł.

Cytat:

Napisane przez Arwenka1

Dziękuję za podpowiedzi dziewczyny

Teraz panikuję,że źle ją odżywiam.Wet i pani hodowca sugerowały różnorodność i mało chemii ,Orih zwróciła mi uwagę na odpowiedni bilans gospodarki wapniowo-fosforowej,moja koleżanka karmi od 7 lat swojego yorka tylko Acaną

różnorodność jest ważna tylko wtedy, kiedy karmisz psa surowizną albo mu gotujesz. jak podajesz dobrą suchą karmę to możesz ją całe życie psu podawać. a nadmiar różnorodności w postaci "raz surowe, raz gotowane, raz puszeczka" może wręcz zaszkodzić.

zakonna · 2017-10-17, 14:59

Tiaaa, mnie kiedyś TŻ musiał trzymać, jak jakiś palant na spacerze zaproponował krycie jego suki moim psem, bo taki ładny, a szczeniaki można sprzedać. szlag mnie trafił od razu.
A co do niechcianej ciąży, to sorry, ale suki nie są wiatropylne. Normalny właściciel upilnuje suki i ciachnie po pierwszej cieczce.

aaliyah · 2017-10-17, 19:31

Ja tez będę chciała wysterylizować Toffee. Ale poczekam jakiś czas po pierwszej lub kolejnej cieczce. Nie wiem ile w tym prawdy, ale czytałam ze takie suczki wysterylizowane przed pełna dojrzałością płciowa maja problemy hormonalne potem i często emocjonalnie nawet pozostają niedojrzałe. Nie chciałabym zrobić jej krzywdy i również nie chce mieć szczeniaka przez parenascie lat.

2017-10-15, 19:29	#4921
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 33 504	Dot.: Psy - cz. V Ja swojemu psu też temperaturę ludzkim termometrem mierzę Delikatnie końcówkę trzeba włożyć U mnie dawno już kleszczy nie ma, obrożę foresto zdjęłam mojemu we wrześniu, zdjęłam ją do umycia i już jakoś nie założyłam

2017-10-15, 19:50	#4922
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7799693 1]Pewnie masz racje zakonna a ty bys na moim miejscu poszla do weta skoro pies czuje sie lepiej czy obserwowala?[/QUOTE]Jeśli pies się dobrze czuje i coraz lepiej to nie idę. Generalnie stosuję takie zasady: 48 godzin przy sensacjach trawiennych jeśli się nie pogarsza i pies zachowuje się normalnie; tydzien na zmiany skórne, jakieś inne łagodne objawy; 24 godziny przy utykaniu/kulawiźnie; jazda na sygnale w wypadku gwałtownych objawów oraz psa, który nie je, nie pije i jest apatyczny. Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-10-15, 20:28	#4924
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 812	Dot.: Psy - cz. V [1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;77997746]Ja swojemu psu też temperaturę ludzkim termometrem mierzę Delikatnie końcówkę trzeba włożyć U mnie dawno już kleszczy nie ma, obrożę foresto zdjęłam mojemu we wrześniu, zdjęłam ją do umycia i już jakoś nie założyłam [/QUOTE] U mnie ludzkim nie da rady, mam taki zwykly, szklany. Dla psa 10 sekund z czyms w tylku to trauma dla niego, wiec szklanym okolo 10 minut nie da rady. Na dziwiek wlaczania termometru sie chowa. Ogolnie moje psy to "boidupki". Jesli faktycznie mu lepiej to poczekaj. Z tymi nerkami to faktycznie warto sprawdzic. Zazwyczaj, gdy choroba sie rozwija to nie daje zadnych objawow, dopiero jak kratynina jest podniesiona, zaczyna sie goracza, zatruwanie organizmu oraz bol nerek dopiero widac po psie. Weterynarze radza raz na rok profilaktycznie robic badanie z krwi na nerki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-15, 20:52	#4925
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 33 504	Dot.: Psy - cz. V [1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7799923 1]U mnie ludzkim nie da rady, mam taki zwykly, szklany. Dla psa 10 sekund z czyms w tylku to trauma dla niego, wiec szklanym okolo 10 minut nie da rady. Na dziwiek wlaczania termometru sie chowa. Ogolnie moje psy to "boidupki". Jesli faktycznie mu lepiej to poczekaj. Z tymi nerkami to faktycznie warto sprawdzic. Zazwyczaj, gdy choroba sie rozwija to nie daje zadnych objawow, dopiero jak kratynina jest podniesiona, zaczyna sie goracza, zatruwanie organizmu oraz bol nerek dopiero widac po psie. Weterynarze radza raz na rok profilaktycznie robic badanie z krwi na nerki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Bo to nic przyjemnego dla psa. Wet mi opowiadał, że ma psa - pacjenta, który na sam widok termometru, ze stresu, sam sobie temperaturę o stopień podwyższał więc właścicielka chcąc nie chcąc musiała zainwestować w psi termometr żeby go niepotrzebnie nie szprycować lekami.

2017-10-15, 20:54	#4926
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V Przecież ja mówię o termometrze elektronicznym. Czym się różni ludzki taki od weterynaryjne go? Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-10-15, 21:39	#4928
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-08 Wiadomości: 6 085	Dot.: Psy - cz. V Moj pies jak spi to czasem w nocy tak sie ulozy, ze jego dupke nam na twarzy, wiec podejrzewam ze zdezynfekowanie takiego termometra by mi bardziej niz wystarczylo. Mialam bardzo silna nerwice natrectw i od kiedy mam psa bardzo mi przeszlo przynajmniej pod katem nadmiernej czystosci.

2017-10-16, 04:25	#4929
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V No ja mam tylko do zwierząt termometr. Dla ludzi mam inny.. Moja suka spała dzisiaj z tylkiem w stronę mojej twarzy. Puszczala takie bąki, że ŚNIŁO mi się, że sprzątam bardzo śmierdzące kupy. wysłane telepatycznie __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-10-16, 09:38	#4931
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 812	Dot.: Psy - cz. V [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7800586 6] a to bąkacz A moje ozdrowiale zwierze o 5 rano zaczelo sie domagac jedzenia, a o 7 rano wywloklo mnie z lozka na spacer szczekajac i piszczac zebym sie szybciej obudzila. Takze juz wszystko OK.[/QUOTE] To super Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-16, 11:42	#4932
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 33 504	Dot.: Psy - cz. V [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7800586 6] a to bąkacz A moje ozdrowiale zwierze o 5 rano zaczelo sie domagac jedzenia, a o 7 rano wywloklo mnie z lozka na spacer szczekajac i piszczac zebym sie szybciej obudzila. Takze juz wszystko OK.[/QUOTE] I super! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-16, 16:02	#4933
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 805	Dot.: Psy - cz. V Dziewczyny, moja sunia ma 10 miesięcy i jest po pierwszej cieczce - kupić jej jeszcze karmę junior czy już adult?

2017-10-16, 16:15	#4934
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 812	Dot.: Psy - cz. V [1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;78020626]Dziewczyny, moja sunia ma 10 miesięcy i jest po pierwszej cieczce - kupić jej jeszcze karmę junior czy już adult?[/QUOTE] Sterylizacja. Pomysl nad nia Juz mozesz wprowadzac adult. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Czas edycji: 2017-10-16 o 17:35

2017-10-16, 16:34	#4935
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-08 Wiadomości: 6 085	Dot.: Psy - cz. V Ja dokladnie jak skonczyl 10 miesiecy (a moze nawet kilka dni przed) wprowadzilam karme adult, bo akurat zmienialismy i ta, ktora mi pasowala, miala dla juniorow tylko kurczaka (ktorego kiepsko trawi).

2017-10-16, 17:46	#4936
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 805	Dot.: Psy - cz. V Nie takie było moje pytanie, by dostać taką odpowiedz, ale odpowiem - nie muszę myśleć nad sterylizacją, bo to już jest postanowione. Ale po cieczce musi minąć kilka dobrych tygodni przecież Dzięki za odpowiedź, w takim razie kupuję adult

2017-10-16, 22:36	#4937
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 812	Dot.: Psy - cz. V [1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;78023336]Nie takie było moje pytanie, by dostać taką odpowiedz, ale odpowiem - nie muszę myśleć nad sterylizacją, bo to już jest postanowione. Ale po cieczce musi minąć kilka dobrych tygodni przecież Dzięki za odpowiedź, w takim razie kupuję adult[/QUOTE] Jestem przewrazliwiona na punkcie sterylizacji, za duzo zakopywanych szczeniakow i skrzywdzonych psow widzialam na stronach strazy zwierzat. Niektorzy nie chca kastrowac ani sterylizowac psow, bo maja jakies dziwne poglady, ze suka musi miec szczeniaki itd Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Czas edycji: 2017-10-16 o 22:38

2017-10-16, 22:49	#4938
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-08 Wiadomości: 6 085	Dot.: Psy - cz. V [1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7803237 6]Jestem przewrazliwiona na punkcie sterylizacji, za duzo zakopywanych szczeniakow i skrzywdzonych psow widzialam na stronach strazy zwierzat. Niektorzy nie chca kastrowac ani sterylizowac psow, bo maja jakies dziwne poglady, ze suka musi miec szczeniaki itd Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Na tym watku mamy raczej myslace dziewczyny, milosniczki psow Ale masz racje, niektorzy ludzie maja jakies dziwne poglady. Tak samo jak karmienie psa kielbasa albo nie daj boze czekolada. Ostatnio szukalam czegos w necie, wyskoczylo mi forum dogomanii i jakis uzytkownik chwalil sie, ze mama karmi yorka czekolada, bo jest niejadkiem a cos musi jesc. Bez komentarza. My jeszcze czekamy z kastracja, wet mowi, zeby jeszcze miesiac-dwa zaczekac. Potem pakujemy kocyk, pluszowa osmiornice i jedziemy pod noz juz sie denerwuje

2017-10-16, 22:50	#4939
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 812	Dot.: Psy - cz. V [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7803256 1]Na tym watku mamy raczej myslace dziewczyny, milosniczki psow Ale masz racje, niektorzy ludzie maja jakies dziwne poglady. Tak samo jak karmienie psa kielbasa albo nie daj boze czekolada. Ostatnio szukalam czegos w necie, wyskoczylo mi forum dogomanii i jakis uzytkownik chwalil sie, ze mama karmi yorka czekolada, bo jest niejadkiem a cos musi jesc. Bez komentarza. My jeszcze czekamy z kastracja, wet mowi, zeby jeszcze miesiac-dwa zaczekac. Potem pakujemy kocyk, pluszowa osmiornice i jedziemy pod noz juz sie denerwuje[/QUOTE] Moje pieski nigdy nie zaznaly cieczki, wysterelizowano je jak mialy 6 miesiecy. Wiec nie wiem o co chodzi z czekaniem do roku albo pierwszej cieczki. Straszne z nich glupki, sa tak samo zywe jak przed zabiegiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Czas edycji: 2017-10-16 o 22:52

2017-10-16, 22:54	#4940
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-08 Wiadomości: 6 085	Dot.: Psy - cz. V [1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7803259 6]Moje pieski nigdy nie zaznaly cieczki, wysterelizowano je jak mialy 6 miesiecy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja mam psa. Akurat tej weterynarz ufam, jak mowi ze jeszcze miesiac, to poczekamy. A przedtem i tak trzeba serduszko zbadac. Zreszta on akurat nikomu nic nie zrobi, jest caly czas na smyczy. Za to ostatnio widzialam kobiete, ktora szla z suczka bez smyczy i krzyczala do mnie z daleka, zebym trzymala psa na krotkiej smyczy, bo ona ma cieczke. No lol.

2017-10-17, 04:18	#4941
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V Lepiej ciachać jak pies lub suka osiągną pełną dojrzałość płciową. Hormony mają wpływ nie tylko na układ rozrodczy Ale też ogólnie na cały organizm. wysłane telepatycznie __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-10-17, 05:14	#4942
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 805	Dot.: Psy - cz. V Tak też czytałam. Dużo zastanawiałam się, czy ciachać przed czy po pierwszej cieczce i zdecydowałam jednak poczekać na tę pierwszą. W okolicy świąt BN jedziemy pod nóż.

2017-10-17, 08:06	#4943
diabliczka66 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 2 919	Dot.: Psy - cz. V [1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7802081 1]Sterylizacja. Pomysl nad nia Juz mozesz wprowadzac adult. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Poczekała bym do półtora roku żeby organizm całkowicie dojrzał. ---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ---------- [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7803256 1]Na tym watku mamy raczej myslace dziewczyny, milosniczki psow Ale masz racje, niektorzy ludzie maja jakies dziwne poglady. Tak samo jak karmienie psa kielbasa albo nie daj boze czekolada. Ostatnio szukalam czegos w necie, wyskoczylo mi forum dogomanii i jakis uzytkownik chwalil sie, ze mama karmi yorka czekolada, bo jest niejadkiem a cos musi jesc. Bez komentarza. My jeszcze czekamy z kastracja, wet mowi, zeby jeszcze miesiac-dwa zaczekac. Potem pakujemy kocyk, pluszowa osmiornice i jedziemy pod noz juz sie denerwuje[/QUOTE]Jest czekolada dla psów taki smakołyk. Moje dostają czasem trochę kiełbasy jak zebrza ---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:06 ---------- [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7803256 1]Na tym watku mamy raczej myslace dziewczyny, milosniczki psow Ale masz racje, niektorzy ludzie maja jakies dziwne poglady. Tak samo jak karmienie psa kielbasa albo nie daj boze czekolada. Ostatnio szukalam czegos w necie, wyskoczylo mi forum dogomanii i jakis uzytkownik chwalil sie, ze mama karmi yorka czekolada, bo jest niejadkiem a cos musi jesc. Bez komentarza. My jeszcze czekamy z kastracja, wet mowi, zeby jeszcze miesiac-dwa zaczekac. Potem pakujemy kocyk, pluszowa osmiornice i jedziemy pod noz juz sie denerwuje[/QUOTE]Jest czekolada dla psów taki smakołyk. Moje dostają czasem trochę kiełbasy jak zebrza

2017-10-17, 09:53	#4945
robcia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 4 591	Dot.: Psy - cz. V Ja swojego nie kastruję i nie planuję. Jest lękliwy , wet na razie odradzał ,choć kiedy przynieśliśmy go do niego jako szczeniora sam zainicjował rozmowę i zalecał. Jednak w miarę zapoznawania się z psem zalecił psa obserwować ,badać ale jajka zostawić. Ja tez nie mam przekonania ,że to konieczne ,więc mi to pasuje. Natomiast pies nie ucieka, jest zawsze na smyczy albo za ogrodzeniem nie do pokonania dla niego więc nie stanowi póki co zagrożenia dla okolicznych suczek. Jestem za to regularnie nagabywana przez ludzi o pokrycie ich suki. Co z tymi ludźmi?Oczywiście się nie zgadzam, tu nie ma żadnej dyskusji , nie przyłożę ręki do nielegalnego rozmnażania i handlu psami.

2017-10-17, 09:57	#4946
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 805	Dot.: Psy - cz. V U nas o dziwo pierwsza cieczka przeszła bez ucieczki, bez jakichkolwiek adoratorów czy pisków nawet. Tylko krew i powiększone narządy. Mimo tego wychodziła tylko z nami na dwór, zero spuszczania ze smyczy, babcia miała zakaz wypuszczania psa jak nie było mnie albo męża w domu.

2017-10-17, 14:59	#4949
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V Tiaaa, mnie kiedyś TŻ musiał trzymać, jak jakiś palant na spacerze zaproponował krycie jego suki moim psem, bo taki ładny, a szczeniaki można sprzedać. szlag mnie trafił od razu. A co do niechcianej ciąży, to sorry, ale suki nie są wiatropylne. Normalny właściciel upilnuje suki i ciachnie po pierwszej cieczce. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-10-17, 19:31	#4950
aaliyah Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 5 636	Dot.: Psy - cz. V Ja tez będę chciała wysterylizować Toffee. Ale poczekam jakiś czas po pierwszej lub kolejnej cieczce. Nie wiem ile w tym prawdy, ale czytałam ze takie suczki wysterylizowane przed pełna dojrzałością płciowa maja problemy hormonalne potem i często emocjonalnie nawet pozostają niedojrzałe. Nie chciałabym zrobić jej krzywdy i również nie chce mieć szczeniaka przez parenascie lat.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)