2011-08-19, 13:19 | #4141 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z Krainy Królika
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
- latem dno klatki może być gołe - od kocyka królisiowi może być za ciepło
- domek w klatce jak najbardziej, będzie mógł się schować - jak masz kuwetę narożną to możesz wstawić ją do klatki (ewentualnie możesz kupić jeszcze jedną kuwetę). Mój ma kuwete w klatce...ale za to 2 miski z wodą (w klatce i blisko miejsc gdzie śpi popołudniu) Królik będzie miał wolność całkowitą czy będziesz go zamykać w klatce?
__________________
|
2011-08-19, 13:26 | #4142 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Chciałabym by miał wolność... ale nie wiem jak będzie się zachowywał w nocy... i gdybyśmy gdzieś wyszli na wieczór to trafi do klatki. Dużo zależy od niego...
Chwilowo kuwetę mam 1 prostokątną... może z czasem kupię drugą... dopiero dziś 1 dzień się wzięłam za "porządki". Czy on się znajdzie ?? Wyjdzie sam?
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa 04.07.2015 PM 2015 Edytowane przez Lianca Czas edycji: 2011-08-19 o 13:29 |
2011-08-19, 13:42 | #4143 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z Krainy Królika
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Jak zgłodnieje to wyjdzie....aczkolwiek radzę kontynuować poszukiwania (żebyś znała jego skrytkę w przyszłości i tak na wszelki wypadek).
Jak adoptowaliśmy naszego też panikowałam. Moje pomysły na jego skrytkę: - może w łazience pod wanną (jak da się tam wejść) - pod łóżkiem (jw) - za łóżkiem - w szafie (zostawiłas otwartą, wszedł, zamknęłaś go) - inne piętro ?????? (raczej za mały na wycieczkę po schodach) - między meblami a ścianą (często zostaje przestrzeń)
__________________
|
2011-08-19, 19:24 | #4144 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Znalazłam... za lodówką! A raczej za rzędem szafek kuchennych! Mąż jest tak wściekły... bo musiał blaty kuchenne poodkręcać i szafki odsuwać!
Zabronił mi go wypuszczać na salon i kuchnie-więc jeden pokój pozostaje... ale mi nerwów przysporzył
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa 04.07.2015 PM 2015 |
2011-08-19, 19:55 | #4145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Lianca na razie to lepiej ze jeden pokoj- jak go pozna i sie przyzwyczai, to bedzie potem latwiej i mozna mu poszerzac teren
|
2011-08-19, 21:55 | #4146 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z Krainy Królika
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
__________________
|
2011-08-19, 22:08 | #4147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa 04.07.2015 PM 2015 |
2011-08-21, 13:05 | #4148 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Lianca, może wystarczy zastawić po prost czymś wejście za szafki?
Nie ma co panikować Kabelki tylko pochowaj i zagródź właśnie wejścia tam, gdzie nie powinien wchodzić. Co do nauki robienia do kuwety - cóż, większośc królików się da... większość W domu mam niestety mniejszość Tzn Milki to ja nawet uczyć nie musiałam, sama załapała od razu, gdzie się załatwia - teraz nawet bobka nie zostawi. Natomiast Łatek... prosiłam, błagałam, głaskałam, nagradzałam, krzyczałam, przenosiłam, wycierałam, sprzątałam - i nic, ten królik po prostu nie robi do kuwety i już Ja już nie próbuję, tylko sprzątam kilka razy dziennie (teraz w tygodniu akurat tylko rano i wieczorem, bo pracuję). Łatek załatwia się tam, gdzie akurat stoi Chce mu się sikać - to sika, a co on się będzie przejmował Ale Łatek to ogólnie specyficzny królik |
2011-08-21, 16:51 | #4149 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Dołączam się do grona właścicieli uszków
Mam królika miniaturę barana. Ma prawie półtora roku. Jest moim synusiem i oczkiem w głowie Co do kuwetkowania- mój załatwia się do kuwety w zagrodzie, choć czasem zgubi poza nią bobka. Ogólnie to nie mogę go oduczyć robienia na łóżko, toż to walka z wiatrakami. Dałam sobie już z tym spokój i teraz zabezpieczam łóżko folią i kocem, by nie przemokło na pościel czy materac. W załączniku moje dziecię
__________________
|
2011-08-22, 09:43 | #4150 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Śliczny uszak!
Widzę, że ruch nam się tu zrobił - super! Ja dalej jestem zwolenniczką teorii, że cierpliwość i konsekwencja działają cuda. No i pamiętajcie, króliki robią się pojętniejsze z wiekiem, więc warto co jakiś czas próbować nawrócić je na kuwetowanie.
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;> Stowarzyszenie Pomocy Królikom Pomyślna blog Pani Mgr 22.09.2012
|
2011-08-22, 10:41 | #4151 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
hehe Blacky i Ty tutaj? Jak miło Grono z forum SPK się powiększa :P
Z tej strony Madzia7
__________________
|
2011-08-22, 14:46 | #4152 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Na Wizazu siedzę jakiś czas, chociaż bardziej udzielać zaczęłam się w związku z planami ślubnymi.
Bardzo się cieszę, że jest nas więcej Nie lubię wychodzić na zarozumialca, który wie wszystko najlepiej, a w wątkach króliczych na różnych forach ciężko jest tego uniknąć, jak walczy się samemu.
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;> Stowarzyszenie Pomocy Królikom Pomyślna blog Pani Mgr 22.09.2012
|
2011-08-22, 15:22 | #4153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
ja to sie ciesze ze watek odzyl
|
2011-08-22, 21:53 | #4154 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Blacky, ja jednak już troszkę doświadczenia z królami mam Po pół roku nauki po prostu zrezygnowałam. Ten królik nie jest kuwetkowy i już
|
2011-08-23, 10:09 | #4155 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Moj Teddy już się zaczyna klimatyzować. Nie wpuszczam go do kuchni... biega samopas większość dnia... bobków raczej nie znajduje... chyba na potrzeby wraca do klatki ale nie obserwuję go cały czas-dziwne
Na łóżku sikać lubi... niestety... ale nie wpuszczamy go na łóżka, a sam nie umie wskoczyć. Jedyny mój ból to jego mega długie włoski, które ciągle muszę podpinać spinką bo by nic nie widział!
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa 04.07.2015 PM 2015 |
2011-08-23, 11:23 | #4156 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Ale to dziwne, że w jednym wątku aż 3 czy 4 niekuwetowe króliczki. U mnie statystyka jest zupełnie inna. Widocznie miałam dużo szczęścia.
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;> Stowarzyszenie Pomocy Królikom Pomyślna blog Pani Mgr 22.09.2012
|
|
2011-08-23, 18:04 | #4157 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
to i ja wstawię zdjęcie swojego uszaka, a co oto i król Kubuś |
|||
2011-08-23, 19:43 | #4158 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Kubuś jest prześliczny!
Kochani, pozwolę sobie skopiować apel z naszego króliczego forum. Mam nadzieję, że nie jest to niezgodne z regulaminem Wizazu. Cytat:
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;> Stowarzyszenie Pomocy Królikom Pomyślna blog Pani Mgr 22.09.2012
|
|
2011-08-23, 19:43 | #4159 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Jesli chodzi o króle z wątku, to myślę, że jednak przynajmniej 3 z tych 4 dałoby się nauczyć Z tego co się orientuję to żaden nie jest wykastrowany (oprócz Łatka ), a to na pewno sporo komplikuje Miałam za to na dt Bandziorka - ten to zostawiał w klatce dosłownie szambo już po godzinie od wysprzątania Poza klatką się nie załatwiał, ale w klatce musiałam mu sprzątać ok 4/5 razy dziennie, bo nie mogłam patrzeć, jak w tym siedzi. Z tego co wiem, to do teraz tak ma A Kubuś podobny do mojego Łatuleckiego
__________________
Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już, Że to śmierć odwiedziła nasz dom. I krzyczałem - nie zabieraj Jej, Zostaw Małą, zostaw proszę cię, Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie... Edytowane przez kukis Czas edycji: 2011-08-23 o 19:48 |
|
2011-08-23, 19:56 | #4160 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Moje uszaki i tymczasy bez problemu załapywały sprawę. Miałam nawet dwa malutkie baranki (za młode na sterylizację/kastrację), które też mniej więcej kumały o co chodzi. Powiedzmy, że miały 50% skuteczności.
Był problem z Michalinką po amputacji tylnej nogi, bo ciężko jej się wskakiwało do kuwety i nie była sterylizowana, bo zabieg amputacji był zbyt obciążający. Ale jak kupiłam jej kuwetkę z niskim brzegiem, to miałyśmy postępy. Ale była u mnie za krótko, żebym mogła powiedzieć, jak finalnie układa jej się z kuwetą. Ale wierzę, że dobrze.
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;> Stowarzyszenie Pomocy Królikom Pomyślna blog Pani Mgr 22.09.2012
|
2011-08-24, 10:37 | #4161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
moj król od od tygodnia nigdzie nie nasiural, mam wrazenie ze on ma tylko takie momenty
poplakalam sie czytajac o Aurisie. postaram sie przelac jakies pieniadze. nie rozumiem takiego okrucienstwa. do tej pory pamietam historie króliczki, ktora ktos zostawil na smierc piwnicy, tez byla cala historia na forum SPK i jak o tym pomysle to mi sie lzy zbieraja, a juz sporo czasu minelo |
2011-08-25, 10:40 | #4162 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
No niestety. Co jakiś czas odkrywamy kolejne takie przypadki. A pewnie nigdy nie będziemy wiedzieć ile takich tragedii nigdy nie wychodzi na światło dzienne.
Ale walczymy
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;> Stowarzyszenie Pomocy Królikom Pomyślna blog Pani Mgr 22.09.2012
|
2011-09-08, 08:52 | #4163 |
Rozeznanie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Moja Zuzieńka trafiła dzisiaj do weterynarza na zabieg usunięcia ropnia. Boję się, że nie wybudzi się z narkozy ale mam zaufanie do pani weterynarz, że nie zrobi jej krzywdy. Miejmy nadzieję, że wieczorkiem będzie już kicała w domku.
Trzymajcie kciuki dziewczyny!
__________________
Rossmannka |
2011-09-08, 11:46 | #4164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
trzymam, trzymam i jednocześnie proszę o trzymanie kciuków za mojego emeryta jutro coś czuję, że będę łazić po ścianach z nerwów
|
2011-09-08, 12:58 | #4165 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Trzymam za wasze uszaki kciuki
melka90 pamiętaj, że jak wet jest dobry, to ryzyko przy narkozie jest bardzo maleńkie. Więc nie ma co się aż tak bać, jeśli królas został przed nią zbadany dokładnie. Będzie dobrze
__________________
|
2011-09-08, 14:06 | #4166 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
melka, szprotka trzymam kciuki za uszatki, napiszcie koniecznie jak po zabiegach
odnośnie narkozy to nie zawsze kwestią są zdolności lekarza, czasami po prostu narkoza jest zbyt dużym obciążeniem dla organizmu królika i jej nie wytrzymuje. Moja pani weterynarz, która jest świetna opowiadała niedawno, że 6- letni króliczek po prostu jej się nie wybudził z narkozy, bo był to szok dla organizmu, chociaż zabiegów przeprowadzała mnóstwo i ma doktorat z usypiania królików. u mojego Kubusia natomiast po leczeniu kroplami i antybiotykami kichania i wysięku z oczu poszłam zrobić mu badanie mikrobiologiczne i okazało się, że w jednym oku ma gronkowca a w drugim drożdżaki masakra, jutro jadę zrobić kolejne badania pod kontem odporności bakterii na leczenie. Coś strasznego, mam już dosyć tych wszystkich chorób, marzę wręcz o spokoju i o jego dobrym zdrowiu Edytowane przez certina4 Czas edycji: 2011-09-08 o 14:08 |
2011-09-08, 14:17 | #4167 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
a co do Twojego uszatego, to też będzie dobrze. Kubusie odporne są [trzymam kciuki] |
|
2011-09-08, 15:46 | #4168 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
wiesz co strasznie Ci zazdraszczam wieku Twojego Kubusia mój ma 5 lat, a już tyle chorób się do niego przyczepiło, że szok. Dacie radę, wierzę w to bardzo |
|
2011-09-08, 16:28 | #4169 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
a i tak mam wyrzuty sumienia, że musi zabieg przejść. no ale może dzięki temu, zostanie ze mną trochę dłużej |
|
2011-09-08, 20:36 | #4170 |
Rozeznanie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Zuzia już w domku. Rokowania: promienica.
Pani wet usunęła 3/4 ropnia bo dalej już nie mogła, podobno znajduje się z bardzo niekorzystnym punkcie na żuchwie. Niestety jest prawie pewna, że będzie się to powtarzać. Teraz pozostaje płukanie antybiotykiem przez parę dni i podawanie małej antybiotyku podskórnie. Jutro pani doktor nauczy mnie jak robić zastrzyki w domu Zuźka ładnie się wybudziła. Teraz siedzi w klatce, nawet już wypiła troszkę wody i wyczyściła sobie futerko. A to dla mnie znak, że będzie dobrze . Miejmy nadzieję, że ropień nie odnowi się zbyt szybko a Zuzia wróci do formy. Kamień z serca.
__________________
Rossmannka |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:53.