|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2014-10-21, 12:55 | #3961 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 1 869
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
laliko kopara mi opadła
__________________
... w 10. cyklu stał się cud... Rośnij kropeczko... 14.01.2015 - najpiękniejszy cud na świecie! |
2014-10-21, 13:21 | #3962 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Cytat:
Laliś poczytaj o "śnie na jawie", z Twojego opisu wnioskuje, że go miałaś. Moja koleżanka to ma i mówi, że to okropne, kiedyś jej bluza zmieniła się w jamnika, na poczatku śmiałam się z tego co wygaduje, ale kiedy miała łzy w oczach i mówiła, że to przekleństwo, bo czasami płacze, tak się boi, to zrobiło mi się jej żal. Czy bierze jakieś leki to nie wiem Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? × 6
|
|
2014-10-21, 14:00 | #3963 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z daleka:)
Wiadomości: 995
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
nie straszcie, to tylko ra zmi sie przytrafilo wlasnie wczoraj i tera zmi sie wydaje nierealne. Ale widzialam wyraznie Oczywiscie jak sie zerwalam to wszystko zniknelo, wiec moze rzeczywiscie sen na jawie. Oby wiecej takich numerow nie bylo.
|
2014-10-22, 07:20 | #3964 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Lalinko, ja już tez miałam sny na jawie a potem dopytywałam męża, co i jak, bo z jednej strony wydawało mi się wszystko ok a z drugiej bardzo nierealne
|
2014-10-22, 07:43 | #3965 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z daleka:)
Wiadomości: 995
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
czyli ze jeszcze nie zwariowalam.
A dzisiaj sie wyspalam w koncu normalnie i nawet mi dretwienie rak tak nie przeszkadzalo bo spie z rekami na termoforze U nas rano tak wialo lodem ze chyba juz idzie zima i cieplo nie bedzie Natusiu kiedy Ty masz jakas konkretna wizyte u lekarza ? |
2014-10-22, 07:50 | #3966 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Eee nie mam..i jakoś w tym cyklu nie mam sił. Mam dość cyklicznego wystawiania się i oglądania jaj. Wczoraj @ znowu przylazła więc przeczekam sobie ten cykl a w kolejnym mam nadzieję, że załapię się na HSG na nfz (w szpitalu trwa remont :/).
Muszę troszkę psychicznie odsapnąć, choć nie wiem, czy mi się uda Edytowane przez Natuś-77 Czas edycji: 2014-10-22 o 07:51 |
2014-10-22, 08:36 | #3967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
lalika na termoforze ?? a Tobie nie jest teraz wybitnie gorąco? mi jest ciągle goraco..spie w letniej pizamie bez kołdry , okna ciagle pootwierane a na dworze mimo 6 stopni dla mnie panują tropikalne upały :P
Natka...ehh czuje sie jakaś niedosycona normalnie Twoją @
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
2014-10-22, 09:16 | #3968 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Linka, ale ci fajnie, też bym chciała się tak czuć gorąca, choć po leku na krążenie mogę zasypiać z ciepłymi stopami, "fkoncu" ktoś znalazł dla mnie sposób.
No u mnie coś ewidentnie jest nie tak, ale..to już wiadomo od kilku m-cy, mimo podglądania, bzykania w terminie Laliko, dobrze że wspomniałaś o termofroku, muszę swój wydobyć, bo pewnie się zaczną takie chwile, że przyjdzie potrzeba. A może w pracy? od klikania marzną mi łapy |
2014-10-22, 09:30 | #3969 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
natuśka ja całe zycie miałam zimne stopy , chowałam je pod kołderkę i było milusio...od 8 miesiecy mam z nimi problem...jest mi w nie tak goraco jakby płoneły..latem jak mielismy po 30 stopni mokre skarpetki zakładałam albo z zamrazalnika zeby w ogole zasnac..teraz mam w domu jak zasypiam koło 19 stopni i musze grubo smarowaz stopy zelem chłodzacym zeb zasnać..nie jestem nauczona zyc z ciepłymi stopiszczami
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
2014-10-22, 10:18 | #3970 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z daleka:)
Wiadomości: 995
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Cytat:
Ale na bolace i dretwiejace dlonie i na lydki jak bola w nocy to termofor mi bardzo pomaga. Natusiu mam nadzieje ze sie zalapies zna HSG jak najszybciej i bedzie krok do przodu |
|
2014-10-22, 12:33 | #3971 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Linka, u mnie i kołderka nie pomagała ani maści grzejące ani skarpety, bo i w nich miałam lodowate wręcz bolące stopy. Nieraz po wyjściu z wanny po 10 min miałam sople zamiast palców i zzasem termofor pomógł albo ćwiczenia o 24-tej
A po tabletkach dopiero pierwszy raz w życiu doznałam uczucia palących stóp. Teraz jak chłodniej to mam ciepłe i to mi wystarczy |
2014-10-22, 12:45 | #3972 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Ja też zawsze mam zimne girki i dłonie ale dobrze mi z tym a mojemu mężowi nigdy nie przeszkadzało, że służy mi za termofor
Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ---------- Wiecie, że w Tatrach śnieg? Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? × 6
|
2014-10-22, 12:53 | #3973 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z daleka:)
Wiadomości: 995
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
*przestawcie lozko tak zeby mozna bylo trzymac stopy na kaloryferze Albo dobry termofor z poszewka polarowa - za czasow kiedy mialam stopy jak lod tez mi pomagal. Spalam ze stopami na tym termoforze.
Ponadto: *welniane skarpetki na gole nogi (ale welna 100% a nie z czyms tam) - na bazarach takie sprzedaja kremowe za 5-7zl chyba - one najlepiej grzeja *my juz od dobrych paru lat "nie uwazamy" zwyklych przescieradel ani poscieli - spimy na polarowych przescieradlach (cienkich kocykach) i przykryci grubymi, miekkimi, cieplymi, dwustronnymi kocami albo welniana koldra. Mamy pare wiec kursuja do pralni co jakis czas a te polarowe przescieradla normalnie sie zmienia jak zwykle. Do tego polarowe poszewki na poduszki i spi sie jak w raju. Tzn spalo dopoki mi nie zaczelo byc goraco |
2014-10-22, 13:13 | #3974 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Cytat:
---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- Laliko, mam babcyne-góralskie onucki i rękawiczki Daj namiar na takie polarowe prześcieradła, bo ja nie znoszę frotee a mam albo satynowe albo flanelowe na zimę. Edytowane przez Natuś-77 Czas edycji: 2014-10-22 o 13:14 |
|
2014-10-22, 13:21 | #3975 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z daleka:)
Wiadomości: 995
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
to sa takie cienkie polarowe kocyki w zasadzie, kiedys byly w Lidlu w roznych rozmiarach. Nie pamietam konkretnej nazwy niestety. Mozna na pewno dostac na allegro albo w tesco. Polarowa posciel tez byla w Lidlu ale tylko poszewki na poduszki i koldry. Podejrzewam ze to wroci za jakis miesiac gora dwa, bo juz bylo 2 razy (co roku w okresie jesien-zima).
Edytowane przez lalika Czas edycji: 2014-10-22 o 13:23 |
2014-10-22, 16:56 | #3976 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
hej,
łeb mnie boli i mam jakiegoś doła. Zaszyłam się w łóżku i modlę o koniec tygodnia. Moja kuzynka dopytuje czemu ich nie odwiedzam. Jak mam powiedzieć, że przyczyną jest ich 2 miesięczny Franek nic mi malec nie zrobił ale ostatnio ryczę na widok dzieci. Niech się te hormony ustabilizują bo się położę u siebie na Oddziale normalnie
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
2014-10-22, 17:29 | #3977 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 1 869
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Cytat:
Natusiu przykro mi Tyle czasu już walczysz...
__________________
... w 10. cyklu stał się cud... Rośnij kropeczko... 14.01.2015 - najpiękniejszy cud na świecie! |
|
2014-10-22, 17:38 | #3978 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Czarownica..jakis czas to trwa...ja chyba 2 miesiace po skonczonej stymulacji miałam akcje takie...płacz,płacz,płacz ..nie mogłam do siebie dojśc..dziwota ze mąz sie ode mnie nie wyprowadził...
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
2014-10-22, 18:41 | #3979 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Dostanę świra sama ze sobą, ja rozumiem, że to hormony ale moje zachowania są irracjonalne i mnie samą już drażnią.
Gawronka-
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
2014-10-22, 18:50 | #3980 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 267
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Cześć dziewczyny
Udzielam sie na tym wątku bardzo sporadycznie, ale nie mogłam sie powstrzymać i muszę wam napisać że tak jak rok temu pochwaliłam się ciążą (niestety nie udaną), tak i teraz się udało. Dzis odebrałam bete 64,84 Wogóle się tego nie spodziewałam, FSH z ostatnich trzech cykli mega wysoki , Estradiol to samo. Już się wybierałam na AMH a tu taka niespodzianka Pozdrawiam wam wszystkie bardzo serdecznie |
2014-10-22, 19:42 | #3981 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z daleka:)
Wiadomości: 995
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Czarownico to tylko przejsciowe, przetrzymaj, tak jak pisze Gawronka niedlugo beda hormony ale ciazowe
Agawa gratulacje Na poprawe humoru: bylam dzisiaj na cwiczeniach prowadzonych przez "dyplomowana fizjoterapeutke", jej znakomita edukacja i osiagniecia zostala wyluszczona oczywiscie tlustym drukiem na stronie klubu. Oprocz cwiczen bylo sporo teorii pt. gdzie jaki miesien sie znajduje, jak sie po lacinie nazywa i jaka spelnia funcje. Pelna profeska az tu nagle jedna z dziewczyn przy ktoryms cwiczeniu mowi ze ja boli w okolicy nerek. Na to fizjoterapeutka z pelnym przekonaniem jakby to bylo dwa plus dwa rowna sie cztery: "nerek? Bardzo prawdopodobne, wczoraj i dzisiaj slonce jest w znaku wagi, a waga jak wiadomo jest zwiazana z nerkami. Dlatego bol jest calkowicie normalny i powiazany ze sloncem w znaku wagi. Prosze wypic sok z burakow i marchewki ale przed jedynasta bo potem aktywnosc spada. Czyli jeszcze dzisiaj pani zdazy" Laska kiwa glowa z uznaniem a ja w tym momencie zaczelam kaszlec zeby sie nie rozesmiac. Edytowane przez lalika Czas edycji: 2014-10-22 o 19:43 |
2014-10-22, 19:56 | #3982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Agawa- gratulacje
Lalika- no przecież. Nie wiedziałaś że waga to nerki?? No niedobra Ty No się zęby zaciska i idzie dalej ale ponarzekać czasem trzeba!!! Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
2014-10-22, 20:14 | #3983 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Czarowniczko też mam takie skoki nastrojów pocieszam żebyś nie myślała, że jesteś sama
Lalinko, to cóż, u mnie by pewnie kaszel nie pomógł, tylko suszenie białych ząbków nastąpiło Agawo, gratulacje! Powiedz jak to żeście zrobili?? może my nie umim, psze Pani ---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ---------- aaa i zamówiłam żel concesiv czy jak mu tam może to kwestia tego, że te śluzu zbyt mało i kosmki nie mają jak transportować plemniorów do źródełka Moja waga= 59 3,5 kg na plusie co przy mojej budowie widać. Giry jak kłody |
2014-10-22, 20:42 | #3984 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z daleka:)
Wiadomości: 995
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
59 to ja wazylam na studiach i to jest moj niedoscigniony ideal od wielu lat
Natus a pijesz siemie, marchewke i wiesiolka? Zel chyba Conceive - ten co Lucy miala i mowila ze dobry |
2014-10-22, 21:08 | #3985 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Ja mam żel Conceive Plus-lubrykant fajny jest, zamówiłam jak był w grudniu dzień darmowej dostawy i zapłaciłam za niego coś ok. 70zł właśnie przed chwilą wspomagaliśmy się nim
Dobranoc Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? × 6
|
2014-10-22, 21:28 | #3986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 3 769
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Agawa ogromne gratulacje!
__________________
20.06.2009 2014 to będzie Nasz rok 28.07 beta >1560 Cudzie trwaj 23.08.14 Bąbelek ma już 2cm 27.10.14 Synuś całe 230 gram Tp 31.03.2015 |
2014-10-23, 07:53 | #3987 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Lalinko, wszystko to stosuje i u mnie to tak wygląda, że ja w czasie bzykanek to mam tak mokro, że leci mi po plecach ale nie mam takiego typowo śluzu płodnego rozciągliwego w ciągu dnia . Taki się skończył we wrześniu ub.r
|
2014-10-23, 09:36 | #3988 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z daleka:)
Wiadomości: 995
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
ale to nie szkodzi. Ja tez takiego przez jakis czas nie mialam i sie udalo, jest mnostwo dziewczyn ktore zachodza na bialym "nieplodnym" albo na niewielkich ilosciach.
|
2014-10-23, 13:48 | #3989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Hej,
za jakość i ilość płodnego śluzu odpowiadają estrogeny, jeśli śluz jest obfity to znak że estrogenów jest dużo. Estrogeny również odpowiadają za narastanie endometrium. Jak brałam 3x1 estrofem dowcipnie to śluz mi się lał po kolana. W tym cyklu masakra, w porównaniu do tego co było jest pustynia- ale gin ostrzegał, że tak może być bo cykl jest rozregulowany po stymulacji
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
2014-10-23, 14:28 | #3990 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Cytat:
Dziewczyny wkurzyłam się dziś kolejny raz na tego Genosa z Łodzi, NIGDY W ŻYCIU NIKOMU NIE POLECĘ TEJ PORADNI! Zbierałam się, żeby tam do nich zadzwonić, ale wiecznie coś, albo w pracy nie ta zmiana i tak leciało. Mieli się ze mną skontaktować max. do 2 października, żeby omówić badania (nie wiem czy pamiętacie, omówić moze tylko lekarz, który mi je wykonywał, żaden inny nie może i UJ ). Dziś mamy 23 października, czyli 3 tygodnie temu powinni się ze mną skontaktować, nie wytrzymałam i zadzwoniłam. Nie powiem, bo odebrała bardzo miła pani, przedstawiłam się i pytam co z omawianiem moich wyników, bo blokują mnie ze staraniami (), że ja nie wiem co mam robić, ile jeszcze wogóle czekać aż się odezwie szanowny pan doktor i że przysłali mi ponad miesiac temu same kariotypy, a na wywiadzie pan dr mówił, że zrobimy jeszcze mutacje. Pani poprosiła mnie ponownie o imię i nazwisko, po czym powiedziała, że mutacje są zrobione, tylko nie wysłali mi ich (wnioskuję, że jakbym nie zadzwoniła, to leżały by sobie tam i leżały, bo skoro przez ponad miesiac nikt się nie kapnął, że są nie wysłane ), powiedziała, ze wyśle jeszcze dziś poleconym. Następnie zapytałam kiedy mogę spodziewać się telefonu od pana dr., na co pani odpowiedziała, że ona sama nie wie, bo dr zabiegany, cały czas jeździ na sympozja, kursy itd. a ona przekłada wizyty więc powiedziałam, że będę dzwonić w przyszłym tyg. do skutku, aż porozmawiam z panem doktorem. Dziewczyny cycki mi opadły na naszą służbę zdrowia...
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? × 6
Edytowane przez czarna_mala Czas edycji: 2014-10-23 o 14:33 |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:33.