Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-03, 12:51   #1
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30

Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.


Witajcie Moje Drogie!!!

Postanowiłam założyć wątek (to mój pierwszy raz ) o tym jak to jest/ będzie kiedy pojawia się rodzeństwo zanim na dobre wyrośniemy z pieluch naszego pierwszego skarba.

Przetrząsnęłam forum, nie znajdując podobnego tematu , a przynajmniej dla mnie rzecz jest o tyle ważna, że budzi wiele obaw, niepokojów, a właściwie pytań jak sobie poradzę, jak to wszystko "ugryźć" "ogarnąć".

Zapraszam mamy, które nie tylko spodziewają się rodzeństwa dla swoich pociech, ale też już są doświadczone w tym temacie, no bo kto jak nie Wy możecie podtrzymać nas na duchu!

Chciałabym, żeby na tym wątku każda z Was czuła się swobodnie, na luzie, żebyśmy mogły szczerze pogadać o tym co nas cieszy, ale też dręczy i męczy

Kilka słów o mnie:
Jestem szczęśliwą mamą Alicji, która ma 19 m-cy , a pod koniec października spodziewamy się rodzeństwa, jeszcze nie znamy płci, a jestem bardzo ciekawa .. przyznaję bez bicia. Dlatego nazwałam ten wątek "początki" , bo tak naprawdę mimo, że niecałe 5 m-cy do porodu, a ja już myślę - wymyślam co i jak, jak zmienić pokój, a jak Ali tłumaczyć .. no wiecie ... przeróżne myśli. Mam 32 lata i cieszę się, że będę mieć 2 dzieci , mąż też, tyle tylko, że mąż po 4 tygodnie w delegacji, a potem wraca na 2 wolnego, więc to potęguje mój strach jak sobie poradzę.

Nie chce Was zanudzić , więc teraz tyle o mnie i czekam z niecierpliwością na Waszą aktywność. Przyznaję , że ja uaktywniam się wieczorami, kiedy córa już zmyka spać.

Do zobaczenia
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 16:31   #2
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Aaaaa dlugasnego posta mi zarlo
Witaj, gratulacje
Jestem mama trojeczki- starsza Sonia miala 2 lata 3 mce kiedy urodzili sie chlopcy- Adas i Dominik

Kurcze temat tak zlozony ze nie wiem od czego zaczac

Zanim zapomne- dostawka do wozka dla starszaka- my mamy lascal buggy board. Chociaz pchanie trojki do najprzyjemniejszych nie nalezy ale lepsze to niz marudzenie starszaka- na raczki

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Ja tak z doskoku pisze na ile mi bachorki pozwola wiec w skrocie co mi do glowy przychodzi
1. Prezent powitalny od maluszka dla starszaka na powrot ze szpitala- dziala cuda u mas klocki hello kitty zalatwily sprawe
2. Juz teraz pomysl o opiece nad mala kiedy bedziesz w szpitalu. I o opcji na wszelki wypadek awaryjnej przed terminem. Ja trafilam do szpitala w 32 tc na 5 dni, bardzo tesknilam za mala ale pocieszal mnie fakt ze z babcia jest jej dobrze do tego stopnia ze nawet wizyty u mnie przechodzily gladko bez placzu przy rozstaniu
3. Nastaw sie na to ze starszak moze potrzebowac wiecej uwagi niz malusEk


A tak w oole to wiesz co, z drugim dzieckiem jest o wiele prosciej i tego sie trzymaj
Np. Karmienie piersia- poczatki z corka wspominam jako koszmar, wielogodzi ne wiszenie na cycku i placz przy odstawianiu, polozna mowila ze placze z flodu a ja sie w glowe pukalam ze jak to skoro 3 godz ciamkala. Tylko co z tego ze ciamkala jak nic nie jadla bo zle przystawialam... Efekt- dziecko nie przybiera na wadze, brodawki poranione itd. A z chlopakami poszlo idealnie- cyc, 15 min i koniec zabawy
Pielegnacja, kapanie, karmienie itd to juz bedzie proste. Wiadomo jak dziecko zabawic, malo tego latwiej zrozumiec czemu maluszek placze/ marudzi
No i fajne jezt to ze za pare lat dzieci beda sie razem bawic a nie marudzic- mamo pobaw sie ze mna

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

W ciazy ja Soni tlumaczylam ze mam maluszki w brzuszku, ona z nimi rozmawiala przez pepek i do tej pory sie bawi ze ma
Dzidzie w brzuchu i jedzie na hulajnodze do szpitala ja urodzic

Sonia uwielbia sie bawic lalkami- dzidziusiami, ma wozek, lozeczko, wanienke i inne akcesoria- bawimy sie w kolezanki- mamuski
I powiem ci ze po tych zabawach widac jak dzieckodoskonale obserwiuje... Powtarza moje zwroty i zachowania idealnie po prostu. Nawet takie drobiazgi jak sprawdzanie temperatury wody lokciem

Poza tym sprawdza sie angazowanie jej w pomoc- przynies pieluszke, wybierz ubranko, umyj smoczek ( na poczatku myla mydlem i wycierala recznikem) - mala czuje sie wtedy wazna i doceniona. Do tego stopnia ze nawet pieluchy chciala przewijac


Ogolnie u wiekszosci dzieci pojawia sie faza Zazdrosci o mlodsze rodzenstwo. Pomoglo uswiadamianie jak to fqjnie byc duzym i moc tyle rzeczy robic, bawic sie w co sie chce, jesc wszystko a nie tylko mleko itd
No i jak mala chciala robic to co maluchy- smoczka, pieluszke, butelke, kapiel w wanience- w zasadzie na wszystko jej pozwalalam liczac ze szybko sie znudzi- i za kazdym razem tak bylo, probowala i rezygnowala

Teraz chlopcy maja prawie 7 mcy i jest jakby lepiej- oni bardziej kumaci i wchodzajuz w jakies tam interakcje z Sonia- ona np uwielbia wspolne kapiele z nimi, cieszy sie jak za nia pelzaja, " czyta " im ksiazeczki,rozsmiesza itd

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Aha ajesli martwi cie fakt ze jestes duzo sama - mozecie poc.ieszy ja jestem sama z cala trojka,meza od 5 mcy nie widzialam, wprawdzie bez pomocy mamy bym nie dala rady na dluzsza mete ale bardzo czesto jestem z cala trojka calkiem sama i jakos sobie radze


Jedyne czego ci nie zazdroszcze to wyjscia na spacery w sezonie zimowym kiedy oba maluchy trzeba w milion warstw poubierac ... Cala reszta to przy tym pikus
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 16:50   #3
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Hej Glamourous , dzięki za taką obszerną wypowiedź ! Kobieto, medal Ci trzeba przyznać! Ja dopiero jak urodziłam, doceniłam moją przyjaciółkę, która miała bliźniaki, a co dopiero Ty! Już w samym Twoim poście "słychać" dużo energii i pozytywnego nastawienia.

Kurcze , faktycznie też tak sobie to wyobrażam, że będę Alę angażować w te rzeczy dotyczące malucha, boję się tylko wiesz , żeby nie przegiąć w drugą stronę, że przecież będzie też chciała, żebym skupiła uwagę tylko na niej. Trzeba to będzie jakoś wypośrodkować, zapewne w tzw. praniu wyjdzie.

Karmienie - a właściwie same początki też wspominam koszmarnie, bo byłam bardzo poraniona i w rezultacie karmiłam przez nakładki, ale udało się do 6 m-ca. Pocieszające jest to, co piszesz A tak zapytam intymnie, czy chciała też ssać ?

Ja też mam na całe szczęście mamę mieszkającą, jakieś 6 km ode mnie, ma nienormowany czas pracy , więc zadeklarowała swoją pomoc .. uff

Właśnie ..... termin koniec października ... i jak sobie przypomnę ( bo Ala z listopada) to... aż gęsiej skórki dostaję .... trzeba będzie dojść do jakiejś wprawy ...
opracować jakiś sposób...
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 08:32   #4
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Powiem ci ze na pewnym etapie Sonia byla o wiele bardziej absorbujaca niz chlopcy
Poczatek byl w ogole idealny bo chlopcy jako wczesniaki caly pierwszy mc w zasadzie tylko spali i jedli a ja mialam dla Soni duzo czasu
Jedyny stres to te wyjscia- ubieranie dzieciakow, znoszenie 2 ciezkich gondoli z 3 pietra itd. Zanim wyszlismy to ja ledwo zylam. A najgorsze to jak siebie ubieralam na poczatku zeby sie dzieci nie zgrzaly- w efekcie sama splywalam potem
Dwojac sie a wlasciwie trojac
Starszaka ubrac we wszystko oprocz kurtki, szalika - dac rekawizki zeby sam zakladal ( najlepiej z 5 palcami)- w tym czasie ubrac malucha i na koncu siebie to moj patent

Cos jeszcze mi sie przypomnialo... Aha Sonia jest zazdrosna o swoje zabawki. Jak wie ze np to byla jej grzechotka to absolutnie nie da chlopcom sie nia pobawic. Jak nie wie to sie bawia i nie ma problemu
Zauwazylam ze po kilku miesiacach nieuzywania danej zabawki w ogole zapomina ze ja miala- wiec dobrze jest wczesniej pochowac przedmioty ktore chcesz przeznazyc dla maluszka, niech zapomni zeby potem nie bylo awantur. Teraz po licznych podejsciach, chwaleniu, tlumaczeniach dzieli sie zabawkami- raczej niechetnie ale bez dramatu
Jeszze jedno- jak na poczatku goscie przychodza z prezentami dla malucha super jesli pomysla o czyms dla starszaka ( ci co maja dwoje to gwarantuje ze pomysla)- jesli nie to miej w zapasie kolorowanke czy inny drobiazg - cos co Ala lubi, nawet glupie zelki czy jajko niespodzianke.

Jesli chodzi o pomoc to wiadomo, nic na sile- chce to oczywiscie chwale, dziekuje, mowie ze bez niej to by mi bylo ciezko. Czasem sonia mowi ze nie moze pomoc bo sie bawi czy oglada bsjke- wtedy nie ma sprawy nie robie z tego tematu w ogole. Sama wyczujesz
Ale na pewno dobrze jej robi jak ja glosno pochwale do kogos- pani w sklepie, sasiadki itd


Nie wierz w to ze starszak sie przy maluchu cofnie
Nic takiego nie zaobserwowalam. Incydent z siusianiem w majtki zdarzyl nam sie moze z 3-4 razy ale mysle ze to nie zwiazane z maluchami ( wlasnie, jesli Ali jeszcze nie odpieluchowalas to radze zrobic to latem bo latwiej). Czasem chce zeby ja karmic, czasem je sama- zalezy jaki ma dzien
A intelektualnie rozwija sie pieknie i wzbogacony charakter o rys opekunczosci ( jak chlopcy byli mali to mnie rozwalalo- oni plakali a ona mowila- juz nie placz moj kotku) ostatnio myslalam ze sie wsciekne sama chora z dwojka zabkujacych marud. Mowie- kto bedzie plakal tego wyrzuce za okno oczywiscie zaraz maluch ktorys zaczal ryczec- a Sonia- mamusiu on chiba tylko kaszlal
I w ogole swietna jest czasem ja juz nie wyrabiam a ona przychodzi i rozladowuje sytuacje. Kiedys na spacerze chlopcy wrzeszczeli m rowno godzine. Najedzeni, wyspani, nic im nie dolegalo, na rekach spokoj w sekunde. W koncu na nich krzyknelam- badzcie juz cicho! A sonia zaraz- mamusiu a cemu na nich krzyczysz?- bo sa okropni i sie wydzieraja- odPowiedzialam. - to ty jestes okropna i sie wydzierasz. Wiesz jak mi sie glupio zrobilo????


Oczywiscie ja nie twierdze ze zawsze jest rozowo, byl okres zazdrosci takiej ze potrafila maluchom grzechotka przylozyc, uderzyc, kopnac- az sie balam ja z nimi w jednym pokoju na sekunde zostawic. Ale mam nadzieje ze to juz za nami
Pomoglo- oczywiscie tlumaczenie- argument koronny- ty mialas lepiej bo jak sie urodzilas to mialas mame i tate tylko dla siebie a chlopcy musza sie dzielic z toba i nie maja tyle uwagi
- ogladanie zdjec i filmikow jak Sonia byla mala, podkreslanie ze toba tez sie tak zajmowalam, karmilam, kapalam itd. Opowiadanie co robila jak byla mala itd
- probowalam kalendarza z usmieszkami i smutnymi buzkami na dobre i zle dni- byla obietnica ze dostanie wymarzona hulajnoge za rzadek usmieszkow. Ale chyba jest za mala zeby zrozumiec ten system bo jakos jej nie motywowal- w koncu ta hulajnoge kupilysmy w sklepie gdzie jestesmy stalymi klientkami- zapowiedzialam pani ze jak sonia bedzie krzywdzila braci to hulajnoge oddamy. Pani pare razy zapytala przy okazji kolejnych wizyt i odpukac od jakiegos miesiaca jest dobrze

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

W ogole zeby zroumiec jak Ala sie moze poczuc wyobraz sobie ze twoj kohany i kochajacy partner nagle prZyprowadza do domu nowa zone. Nie dosc ze nagle wszyscy sie nia zajmuja to jeszcze od ciebie oczekuja zachwytu i pytaja jak ci sie podoba, jaka sliczna. Zajmuje twoje lozko, czas partnera, uwage otoczenia bo wczesniej to ty bylas oczkiem w glowie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 10:57   #5
linzey
Rozeznanie
 
Avatar linzey
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 528
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Witam
Ja za 2 miesiace zostane mama 2 dziewczynki
Zosia ma teraz 20 m-cy czyli bedzie 22 m-ce różnicy
Boje sie strasznie jak to pójdzie bo mała teraz ma etap buntu- wszystko jest na NIE
Jeszcze nic nie mam z wyprawki jakos mi ise w tej ciąży nie śpieszy
Nie wiem za bardzo co zrobic z wożkiem bo obecnie mamy tylko spacerówke
linzey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 12:07   #6
GoodNight
Zadomowienie
 
Avatar GoodNight
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Glamourous jak czytam co piszesz, to wydaje się, że to wszystko jest takie proste i fajne Z tego co piszesz jestes fajną mamą i radzisz sobie naprawde nieźle. Aż sama nabieram ochoty na drugie dziecko
GoodNight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 12:30   #7
_Cassie_
Raczkowanie
 
Avatar _Cassie_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 40
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Witam!

U mnie różnica pomiędzy córeczkami to 13 miesięcy I wydaje mi się, że taka dwuletnia różnica między dziećmi jest lepsza, bo tak jak pisze Glamorous, można już wtedy coś dziecku wytłumaczyć.

Moja Gabi na początku w ogóle nie reagowała na swoją siostrę i to jej trzeba było się głównie poświęcać. Całe szczęście przypadło to na okres kiedy mała tylko spała i jadła więc dało się przeżyć. Później było gorzej, bo pojawiła się zazdrość. Nie mogłam Małej wziąć na ręce, bo Gabi wręcz zanosiła się płaczem... Tłumaczyłam ile mogłam, chociaż wydawało mi się, że niewiele do niej dociera, ale jednak po jakimś czasie przestała już być tak strasznie zazdrosna.
Obecnie jest super. Mała ma prawie 4 miesiące, Gabrysia asystuje mi przy wszystkich czynnościach i bardzo kocha swoją siostrzyczkę, co okazuje ciągle ją całując o dziwo robi to na tyle delikatnie, że jestem spokojna o Malutką. Myślę, że najgorsze już za nami I też jestem sama z dziewczynami, Tż pracuje do późna. Na spacery wychodzimy tylko na pobliski plac zabaw i w godzinach kiedy młodsza śpi, wtedy mam możliwość biegać za Gabrysią

Także Essence głowa do góry, wszystko jest do ogarnięcia, jak człowiek nie ma innego wyjścia to potrafi w sobie znaleźć niespożyte siły

Glamorous nie orientujesz się czy taką dostawkę można zamontować do wózka z gondolą??

Edytowane przez _Cassie_
Czas edycji: 2012-06-04 o 12:34
_Cassie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-04, 13:21   #8
karolina84
Raczkowanie
 
Avatar karolina84
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 90
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

To i ja się przywitam!

Jestem mamą 2,5 letniego Adasia i 4 miesięcznej Hani.
Ja też miałam obawy jak byłam z Hanią w ciąży czy dam sobie radę, bo mój mąż ma pracoholizm wrodzony. I fakt początki są trudne, ale my mamuśki zawsze damy radę .
U mnie na szczęście synek jest przekochany i ani razu nie przejawiał wobec siostry jakiś negatywnych zachowań. Początkowo brakowało mu tego czasu, który spędzaliśmy we 2 bawiąc się na dywanie, ale jakoś dawaliśmy radę - czasem karmiłam Hankę trzymając synka na kolanach bo akurat miał taką potrzebę.
Teraz właśnie oboje leżą na macie i to jest przecudny widok

Ja jeszcze dodam, że mnie nie przerażało w ciąży z córą to że będę sama z 2ką dzieci (nie mam nikogo do pomocy), ale zastanawiałam się nad tym czy będę w stanie kochać Hanię tak samo jak Adasia. Dziwne to bo Hania była planowanym dzieckiem i wymarzoną córeczką. I tak jak urodziłam Adasia to miłość mi się wylała z porodem - miłość od pierwszego wejrzenia, a z Hanią niestety miałam problem..

A Glamourous to podziwiam jak każdą mamę bliźniaków
__________________
Być mamą to pozwolić by Twoje serce biło poza Twoim organizmem.

Adaś
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5evc8h9rlz.png

Hania
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nvcqgvb0yds2d.png
karolina84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 13:39   #9
karo85
Przyczajenie
 
Avatar karo85
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Jak tak Was czytam, to myślę sobie, że 2 lata to chyba faktycznie dobry moment...
Mój Stasio ma teraz 2 lata i 4 miesiące, myślimy o drugim dziecku, ale jak łatwo obliczyć najmniejsza różnica, jaką możemy osiągnąć, to nieco ponad 3 lata. Myślicie, że to będzie dobry czas? Mam na myśli fakt pierwszego roku w przedszkolu itd. Może lepiej poczekać jeszcze z rok?
karo85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 13:46   #10
Cassandra 23
Zakorzenienie
 
Avatar Cassandra 23
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Witam.
Jestem mama dwójki wspaniałych dzieci. Dodatkowo tak mi sie poszczęściło, ze mam wymarzoną parkę

Blanke urodziłam gdy Kuba miał 2 lata i 3 miesiace.

Mały od poczatku był oswajany z myslą, ze będzie miał siostrę.
Tłumaczyłam mu wszystko, ze mam w brzuszku mała dziewczynke, ze za kilka tygodni bedzie musiał zostac na kilka dni sam z tata bo ja pojade do szpitala. Kuba to bardzo mądry chłopczyk, rozumny.
Bardziej sie tym wszystkim stresowałam niz on. A pobyt w szpitalu nie był taki straszny jak codziennie gdy mnie odwiedzali widziałam go szczesliwego i roześmianego.
W domu bardzo szybko zaakceptował siostrę. Zaglądał do wozka, głaskał ją. Nie było wiekszych problemów. Czasami było mu tylko smutno jak musiałam karmic mała piersia a on wiedy chciał np. pic, siku itp a ja kazałam mu chwile poczekac.
Teraz jest wspaniałym bratem, Blanka go uwielbia. Gdy tylko uda jej sie do dotknąć piszczy z radosci. On tez ja przytula ale jeszcze sie razem nie bawia. Może dlatego, ze to dziewczynka.
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^

Jakub 20 czerwca 2009 r.
Blanka
15 września 2011 r
.

Cassandra 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 13:49   #11
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

to i ja się przywitam mam synka 2 latka i 3 mce i jestem w ciąży z córeczką - 6 miesiąc Małego przygotowujemy do roli starszego brata, wie, ze w brzuszku jest siostrzyczka, przychodzi, tuli się całuje, głaszcze - oby po porodzie przeniósł te czułości na siostrę Nie boję się tej różnicy wieku (bedzie dokładnie 2,5 roku), jedyne co mnie przeraża to problem z odpieluchowaniem synka, muszę zdążyć zanim się mała urodzi, bo nie wyobrażam sobie w ten "gów.niany" biznes ładować podwójnie kasę, ale synek oporny strasznie i sika po nogach...obawiam się, że nawet jak już załapie to jak zobaczy swoje ukochane pampersy u siostry to będzie regres a ten proces z pozbyciem się pampka jest strasznie trudny w naszym przypadku. Jestem na L4 teraz więc poświęcam małemu tyle czasu ile się da, mam nadzieje, ze mała okaże się bezproblemowa i pierwsze mce będę mogła nadal poświęcać synkowi, jak będzie spałą całe dnie
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-04, 14:09   #12
kwartalinka
Raczkowanie
 
Avatar kwartalinka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 446
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

to i ja chętnie się do Was przyłączę

choć wszystko jeszcze przede mną bo dopiero jestem w ciąży - 6 miesiąc
czekamy na drugą dziewczynkę

moja starsza pociecha jest z marca ubiegłego roku a kolejna przyjdzie na świat w październiku więc różnica wieku między dziećmi będzie w granicach roku i 7 miesięcy

często zastanawiam się jak to będzie z dwójką maluchów w domu ale czytając Wasze wcześniejsze wypowiedzi pozostaje tylko optymistycznie patrzeć w przyszłość

trochę mnie przerażają te zimowe miesiące bo my z córką raczej takie wszędobylskie typy a z dwójką z pewnością będzie trudniej się wybrać
no i karmić piersią w zimie nieco trudniej
w lecie często siadałyśmy w parku itp. i było po sprawie

no ale zobaczymy, czas pokaże

na razie mam jedynie spostrzeżenia co do ciąży a mianowicie...jakoś nie mam na nią czasu
sprawdza się, że każda ciąża jest inna i inaczej się ją przeżywa


pozdrawiam zatem wszystkie mamy i do usłyszenia później
wątek subskrybuję z wielką przyjemnością
__________________
"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same." Phil Bosmans

*mój wiosenny promyczek*

**moje jesienne słoneczko**

Edytowane przez kwartalinka
Czas edycji: 2012-06-04 o 14:12
kwartalinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 16:24   #13
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Ja też się przyłączam.


Moja córcia zaraz skończy 3 miesiace. Urodziła się gdy syn miał 2 lata i 7 miesięcy. Podobnie jak i wy, tłumaczyłam mu, że będzie siostra itp, że jak podrośnie to będzie miał z kim się pobawić. Jak urodziłam to syn okazał zazdrość, ale nie w stosunku do siostry tylko do mnie. Potrafił mnie uderzyć tym co akurat miał w ręce gdy ja karmiłam a mała zapłakała. W ogóle jak tylko ona zczynała płakać to on razem z nią i uciekał. Później się uspokoił ale strasznie rozrabiał. Chociaż i tak jest strasznie niesforny to był jeszcze bardziej. Potrafił odkręcić butelkę z wodą, którą piłam i wylać ją mi na łóżku. Poświęcałam mu dużo czasu, ale jak widać dla niego za mało. Musiałam jeszcze więcej poświęcać na zabawę z nim. Teraz jest już dobrze, ale lekko mi nie było. Wszystko jest kwestią dobrej organizacji.
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 17:51   #14
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Witam i ja

Mam dwóch chłopaków łobuziaków - jak widać w podpisie różnica wieku 17 m-cy. Obaj planowani choć czasem zastanawiałam się 'czemu ja tak się pospieszyłam' bo bywa niełatwo

Chyba nie jestem typową matką polką więc czasem widzę świat mniej kolorowo niż niektóre z was Ale ogólnie, choć to wykańczające, sytuacja jest do ogarnięcia. Mnie często dodatkowo niestety frustruje fakt że jak by nie patrzeć 4 lata już siedzę w domu z dziećmi i brakuje mi odmienności - pracy, ludzi. Ale i to jest świadomy wybór więc hamuję się w narzekaniu.

Mój starszy synek przez pierwszy miesiąc cały czas płakał "dzidzia nie" i miał do mnie dystans. Nie powiem - bolało. Ale potem się przełamał i już jakoś poszło. A z tym dawaniem sibie więcej i więcej to czasem jest pułapka - bo dziecko nie ma umiaru. Też to przeszliśmy, stawaliśmy na rzęsach a to przynosiło odwrotny skutek.

A więcej napiszę niebawem bo dziś mam urwanie głowy. Ściskam!
__________________
Nasz Skarbek - Szymonek - 02.12.2008 r.

Braciszek Dominiś - 24.04.2010 r.
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 19:34   #15
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Cytat:
Napisane przez linzey Pokaż wiadomość
Witam
Ja za 2 miesiace zostane mama 2 dziewczynki
Zosia ma teraz 20 m-cy czyli bedzie 22 m-ce różnicy
Boje sie strasznie jak to pójdzie bo mała teraz ma etap buntu- wszystko jest na NIE
Jeszcze nic nie mam z wyprawki jakos mi ise w tej ciąży nie śpieszy
Nie wiem za bardzo co zrobic z wożkiem bo obecnie mamy tylko spacerówke
Albo patent starsza nadal w spacerowce- mlodsza w chuscie (ja swoja starsza duzo w chuscie nosilam i obie to uwielbialysmy)
A czy do spacerowki mozna dokupic gondole- czy to typowa parasolka?
Juz pisalam o tej opcji z dostawka do wozka. Ona jes w zasadzie uniwersalna pasuje do wiekszosci wozkow. W moim w wersji glebokiej bylo dosc niewygodnie bo dziecko na dostawce nie bardzo mialo sie gdzie trzymac ale wiecie to byl blizniak tramwaj czyli dlugi, 2 gondolki jedna za druga i ta blizsza zachodzila prawie pod raczke. Alemysle ze to raczej specyfika tego wozka niz ogolnie problem wozkow glebokich

Witam wszystkie dolaczajace mamusie dobrze ze jest nas duzo- grupa wsparcia sie zrobi

Wiecie co ostatnio sie wscieklam bo ide sobie parkiem z moja trojeczka, siedza baby na lawce i komentarz - o matko to pani wspolczuje
W ogole z blizniakami to co chwila ktos zaczepia i komentuje ale taki tekst- no wiec mowie- czego mi pani wspolczuje, zdrowych dzieci? To sie baba zaplula ze nie ale roboty... Se mysle- jak mi tak wspolczujesz to przyjdz chalupe posprzatac
Naprawde cieszyc sie trzeba ze dzieci mamy zdrowe, pieknie sie rozwijajace, ja tam licze na to ze za pare lat beda sie razem bawic a my bedziemy sobie spokoj ie mogly na wizazu buszowac

Ale ogolnie ja tam nie narzekam, ( no moze czasem bopodwojne zabkowanie to koszmarek a chlopcom pierwsze zabki pojawily sie tego samego dnia), jeden synus to prawdziwy aniolek- cudowne dziecko. Drugi beksa- maminsynek coreczka fajniutka, jest sie z czego cieszyc choc nie powiem, druga ciaza nie byla planowana a jak sie dowiedzialam ze to beda blizniaki to w ogole wrocilam zaryczana od gina
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 19:42   #16
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

A ja marzyłam o bliźniakach A że nie wyszło to szybko dorabialiśmy drugie
Wprawdzie marzyłam też o dziewczynkach ale tak jak jest też jest dobrze.

Trójeczki nigdy nie powiedziałabym że współczuję ale czuję respekt i szacunek dla ciebie za to że radzisz sobie i za bardzo nie narzekasz Teraz ludzie są wygodni i dla wielu dwójka to już kosmos. Ja sama jestem jedynaczką i nie było mi z tym dobrze. Dlatego mamy dwójeczkę. Ale na tym koniec...przynajmniej tych planowanych
__________________
Nasz Skarbek - Szymonek - 02.12.2008 r.

Braciszek Dominiś - 24.04.2010 r.
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 21:36   #17
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Ech , w końcu chwila na pogaduchy. Czytałam wcześniej, ale wena nachodzi mnie wieczorowo

Witam Wszystkie, super, że piszecie!


Cytat:
Napisane przez _Cassie_ Pokaż wiadomość
Glamorous nie orientujesz się czy taką dostawkę można zamontować do wózka z gondolą??
Dziewczyny, o jakiej dostawce piszecie? o takiej, na której dziecko może stać czy takiej siedzącej? tej drugiej nie widziałam, może macie jakąś fotkę? widziałam tylko taką mocowaną z boku jako doczepiany wózek

Cytat:
Napisane przez karolina84 Pokaż wiadomość
I tak jak urodziłam Adasia to miłość mi się wylała z porodem - miłość od pierwszego wejrzenia, a z Hanią niestety miałam problem..
Karolina, no właśnie ja jakoś przyznam zupełnie o tym nie myślę o tych wszystkich uczuciowych sprawach. Obawiam się ... ponieważ Alka była aniołkiem, od 2 m-ca zaczęła spać całe noce, kolke straszną miała raz, smoczka nie chciała, spała sama ... normalnie nie wiedziałam co to znaczy zmęczenie.... a teraz boję się , ze będzie zupełnie na odwrót i będę tracić cierpliwość....

Cytat:
Napisane przez karo85 Pokaż wiadomość
Jak tak Was czytam, to myślę sobie, że 2 lata to chyba faktycznie dobry moment...
Mój Stasio ma teraz 2 lata i 4 miesiące, myślimy o drugim dziecku, ale jak łatwo obliczyć najmniejsza różnica, jaką możemy osiągnąć, to nieco ponad 3 lata. Myślicie, że to będzie dobry czas? Mam na myśli fakt pierwszego roku w przedszkolu itd. Może lepiej poczekać jeszcze z rok?
Karo, ja bym już działała... hmm ja akurat wyszłam trochę z innego założenia planując rodzeństwo dla Ali. Po pierwsze sama jestem jedynaczką i chciałam oszczędzić tego jej i w sumie jak tak myślę na dalsze lata - to i sobie. Po drugie chcę "szybko" wrócić do pracy, tzn najpierw ją znaleźć, no ale jak już zacznę, to nie po to, żeby znów przerywać z powodu macierzyństwa.

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
A pobyt w szpitalu nie był taki straszny jak codziennie gdy mnie odwiedzali widziałam go szczesliwego i roześmianego.
Cassandra - też tak myślę też o tym szpitalu, bo Ala miała sporą żółtaczkę i i ponad tydzień była w szpitalu, a powiedz, to u Was mogą takie małe dzieci wchodzić na oddział? bo tam gdzie ja rodziłam był zakaz

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
to i ja się przywitam mam synka 2 latka i 3 mce i jestem w ciąży z córeczką - 6 miesiąc Małego przygotowujemy do roli starszego brata, wie, ze w brzuszku jest siostrzyczka, przychodzi, tuli się całuje, głaszcze - oby po porodzie przeniósł te czułości na siostrę Nie boję się tej różnicy wieku (bedzie dokładnie 2,5 roku), jedyne co mnie przeraża to problem z odpieluchowaniem synka, muszę zdążyć zanim się mała urodzi, bo nie wyobrażam sobie w ten "gów.niany" biznes ładować podwójnie kasę, ale synek oporny strasznie i sika po nogach...obawiam się, że nawet jak już załapie to jak zobaczy swoje ukochane pampersy u siostry to będzie regres a ten proces z pozbyciem się pampka jest strasznie trudny w naszym przypadku. Jestem na L4 teraz więc poświęcam małemu tyle czasu ile się da, mam nadzieje, ze mała okaże się bezproblemowa i pierwsze mce będę mogła nadal poświęcać synkowi, jak będzie spałą całe dnie
Baobaek gratulacje!! Masz rację nie dość, że podwójna kasa na pieluchy , to jeszcze lataj i pilnuj. Tak jak pisała Glamourous przed nami lato i to chyba najlepszy moment na pozbycie się pieluch. Moja Alka zrobi siku na nocnik , a za chwilę dwa razy na podłogę .. echh

A na kiedy masz termin??

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
na razie mam jedynie spostrzeżenia co do ciąży a mianowicie...jakoś nie mam na nią czasu
sprawdza się, że każda ciąża jest inna i inaczej się ją przeżywa


pozdrawiam zatem wszystkie mamy i do usłyszenia później
wątek subskrybuję z wielką przyjemnością
Kwartalinka gratulacje!!! KIedy termin? Ja chyba odkurzę swoją chustę, może się teraz bardziej przyda, mam nawet takie okrycie z polarku na zimne dni ....

a co do ciąży .. to fakt u mnie też inaczej, ale dużo gorzej , na szczęście po wymiotach non stop już nie ma śladu ..a męczyło mnie 4 m- ce , schudłam 6 kg, teraz jest super ... do czasu kiedy zgaga przyjdzie

Cytat:
Napisane przez Roksape Pokaż wiadomość
Ja też się przyłączam.


Moja córcia zaraz skończy 3 miesiace. Urodziła się gdy syn miał 2 lata i 7 miesięcy. Podobnie jak i wy, tłumaczyłam mu, że będzie siostra itp, że jak podrośnie to będzie miał z kim się pobawić. Jak urodziłam to syn okazał zazdrość, ale nie w stosunku do siostry tylko do mnie. Potrafił mnie uderzyć tym co akurat miał w ręce gdy ja karmiłam a mała zapłakała. W ogóle jak tylko ona zczynała płakać to on razem z nią i uciekał. Później się uspokoił ale strasznie rozrabiał. Chociaż i tak jest strasznie niesforny to był jeszcze bardziej. Potrafił odkręcić butelkę z wodą, którą piłam i wylać ją mi na łóżku. Poświęcałam mu dużo czasu, ale jak widać dla niego za mało. Musiałam jeszcze więcej poświęcać na zabawę z nim. Teraz jest już dobrze, ale lekko mi nie było. Wszystko jest kwestią dobrej organizacji.
Roksape to faktycznie nie lekko.. a nawet strasznie ... to po jakim mniej więcej czasie mu przeszło? Moja koleżanka miała, a właściwie ma ten sam problem, strasz 4 letnia córka tez jest taka zazdrosna i powiedziała, że mama może sobie mieć synka, ale tata jest jej i nie pozwala wcale ojcu brać na ręce brata. Koleżanka mówiła też, że bardzo jej zachowanie się pogorszyło, zwłaszcza w przedszkolu .. tylko faktycznie tu w tym przypadku jest troszkę większa ta różnica wieku ..

Cytat:
Napisane przez JaGaaaa Pokaż wiadomość
A z tym dawaniem sibie więcej i więcej to czasem jest pułapka - bo dziecko nie ma umiaru. Też to przeszliśmy, stawaliśmy na rzęsach a to przynosiło odwrotny skutek.

A więcej napiszę niebawem bo dziś mam urwanie głowy. Ściskam!
Ja Gaaa - czasem mi sił brakuje dla Alki, zwłaszcza kiedy staje się marudą, nie mogę sobie dać rady z tym jej marudzeniem...

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość

Wiecie co ostatnio sie wscieklam bo ide sobie parkiem z moja trojeczka, siedza baby na lawce i komentarz - o matko to pani wspolczuje
W ogole z blizniakami to co chwila ktos zaczepia i komentuje ale taki tekst- no wiec mowie- czego mi pani wspolczuje, zdrowych dzieci? To sie baba zaplula ze nie ale roboty... Se mysle- jak mi tak wspolczujesz to przyjdz chalupe posprzatac
właśnie, trzeba było rzucić jej propozycję

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

A powiedzcie jeszcze jak to z tym karmieniem, jak na przykłąd karmicie maleństwa piersią to rodzeństwo też chce? I jak wtedy reagujecie? Jestem ciekawa, bo w sumie Ala w wieku 6 m-cy przestała ssać i nie wiem czy sobie przypomni, tez będzie chciała..

A i jeszcze chciałam zapytać o spanie, jak sobie zorganizowałyście to? śpicie razem, dzieci razem, wy osobno?

Anankee hej dołącz do nas wiem, że kupowałaś piętrowe łóżko, jak Ci sie to rozwiązanie sprawdziło??
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png

Edytowane przez essence30
Czas edycji: 2012-06-04 o 21:31
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-05, 08:27   #18
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Hmmm ze spaniem to ja z chlopcami w jednym lozku, sonia w swoim pokoju. Czesto jej sie zdarza do nas przydreptac w nocy tak jak dzis i wtedy ja spie zlozona w scyzoryk
Czasem mam ochote do lozeczka wskoczyc bo nieuzywane stoi

z karmieniem- sonie karmilam okolo 15 mcy, chlopcy urodzili sie rok pozniej- absolutnie nie ciagnelo jej zeby sprobowac
Smoczka odstawila pozno- chyba 18 mcy i sie balam ze bedzie chciala wrocic ale na szczescie raz wziela i stwierdzila ze to nie to
Z innych zachowan " dzidziusiowych"- byl okres ze koniecznie chciala sie kapac w wiaderku chlopcow ( znacie wiaderko do kapieli tummy tub??? Rewelacja jak dla mnie)- ledwo sie miescila ale ok.

Dostawka nasza to lascal buggy board maxi, widzialam
Taka siedzaca jak siodelko rowerowe na allegro ale na zywca nigdy
No i zawsze jest opcja wozkow dla rodzenstwa- jakby ktoras cciala wiecej info to mowcie bo jestem dosc oblatana w temacie- bo to zazwyzaj blizniaki/ rodzenstwo w jednej kategorii chodza. A widzialam jeden cudny wozek na all- ktory moze wlasnie byc jako 2 siedzonka lub siedzonko i dostawka

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Aha a taka dostawka- fotelik mocowane z boku- drogi gadzet a prawdopodobienstwo ze bedzie wygodne ( zwlaszcza dla matki pchajacej caly ten majdan) moim zdaniem srednie
Lascala polecam z czystym sumieniem, nie przeszkadza, gladko pokonuje krawezniki. Chociaz mamy rodzace na zime- zastanowcie sie bo po sniegu to i zwykly wozek ciezko pchac. Ja swoja dostawke kupilam w grudniu chyba, zima nie uzywalam a na wiosne Sonia juz pieknie i bez marudzenia pokonywala nawet dlugie trasy. Tak ze wiele nie skorzystala zwlaszza ze teraz wozek zmienilam z dlugiego na szeroki i do niego nam dostawka nie pasuje
Na spacerach jak nie chciala isc to wymyslalam co chwila zabawy- a to berek z wozkiem, pchanie, ty idziesz jedna alejka, ja druga i sie spotykamy jak kolezanki, kto pierwszy do drzewa itd

Wczoraj kapalam jednego malucha

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Wczoraj kapalam malucha z sonia a ona mowi- mamusiu szkoda ze nie masz drugich recow jak pajak zebys mogla nas wszystkich razem kapac
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-05, 08:35   #19
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Glamourous widziałam takie wiaderka, ale korzystaliśmy z tradycyjnej małej wanienki, teraz mamy prysznic z głębokim brodzikiem, także tam będę kąpać, z tego co pamiętam dosyć drogie te wiaderka, mi się podobały takie wanny składane, ale to akurat z racji tego, że mam małą łazienkę

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

A ten lascal to też taki, że dziecko może na nim usiąść?
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-05, 12:05   #20
karolina84
Raczkowanie
 
Avatar karolina84
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 90
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Witam,

Ale fajnie, że nas coraz więcej
Ja dziś z Hanią byłam na szczepieniu - płaczu co nie miara, no i pediatra znów przyczepiła się wagi córy - niestety Hanka kiepsko przybiera, ale co ja poradzę że ona do jedzenia to jest ostatnia. I tu sprawdziła się reguła przeciwieństwa - Adaś jadł na potęgę, a Hanka dietuje.

Cytat:
Napisane przez karo85 Pokaż wiadomość
Jak tak Was czytam, to myślę sobie, że 2 lata to chyba faktycznie dobry moment...
Mój Stasio ma teraz 2 lata i 4 miesiące, myślimy o drugim dziecku, ale jak łatwo obliczyć najmniejsza różnica, jaką możemy osiągnąć, to nieco ponad 3 lata. Myślicie, że to będzie dobry czas? Mam na myśli fakt pierwszego roku w przedszkolu itd. Może lepiej poczekać jeszcze z rok?
Pierwszy rok w przedszkolu to sporo chorób, ale może właśnie zaplanować tak ciążę, by maleństwo urodziło się za rok. Wtedy możesz wziąść L4 na ciążę i szybko reagować na infekcje synka.

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
to i ja się przywitam mam synka 2 latka i 3 mce i jestem w ciąży z córeczką - 6 miesiąc Małego przygotowujemy do roli starszego brata, wie, ze w brzuszku jest siostrzyczka, przychodzi, tuli się całuje, głaszcze - oby po porodzie przeniósł te czułości na siostrę Nie boję się tej różnicy wieku (bedzie dokładnie 2,5 roku), jedyne co mnie przeraża to problem z odpieluchowaniem synka, muszę zdążyć zanim się mała urodzi, bo nie wyobrażam sobie w ten "gów.niany" biznes ładować podwójnie kasę, ale synek oporny strasznie i sika po nogach...obawiam się, że nawet jak już załapie to jak zobaczy swoje ukochane pampersy u siostry to będzie regres a ten proces z pozbyciem się pampka jest strasznie trudny w naszym przypadku. Jestem na L4 teraz więc poświęcam małemu tyle czasu ile się da, mam nadzieje, ze mała okaże się bezproblemowa i pierwsze mce będę mogła nadal poświęcać synkowi, jak będzie spałą całe dnie
Gratuluje ciąży, ach chciałabym jeszcze kiedyś poczuć malucha w sobie No i my też się odpieluchowaliśmy w ostatnim momencie. Sporo to trwało bo w listopadzie zdjełam pieluchę a dopiero w styczniu ogłosiłam pełen sukces, ale za to taki że zaprzestał też sikania w nocy. Najważniejsze to się nie poddawać i byś konsekwentnym, a że dom zaszczany to już niestety taka kolej rzeczy. U nas sprawdził się system nagradzania.

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
to i ja chętnie się do Was przyłączę

choć wszystko jeszcze przede mną bo dopiero jestem w ciąży - 6 miesiąc
czekamy na drugą dziewczynkę

moja starsza pociecha jest z marca ubiegłego roku a kolejna przyjdzie na świat w październiku więc różnica wieku między dziećmi będzie w granicach roku i 7 miesięcy

często zastanawiam się jak to będzie z dwójką maluchów w domu ale czytając Wasze wcześniejsze wypowiedzi pozostaje tylko optymistycznie patrzeć w przyszłość

trochę mnie przerażają te zimowe miesiące bo my z córką raczej takie wszędobylskie typy a z dwójką z pewnością będzie trudniej się wybrać
no i karmić piersią w zimie nieco trudniej
w lecie często siadałyśmy w parku itp. i było po sprawie

no ale zobaczymy, czas pokaże

na razie mam jedynie spostrzeżenia co do ciąży a mianowicie...jakoś nie mam na nią czasu
sprawdza się, że każda ciąża jest inna i inaczej się ją przeżywa


pozdrawiam zatem wszystkie mamy i do usłyszenia później
wątek subskrybuję z wielką przyjemnością
Również gratki! No i malutka różnica wieku - dziewczyny będę się super razem bawić! U nas z racji pory roku poprostu sprawdził się rowerek, ale zimą może być ciężko. Raz widziałam taką mamę u siebie na osiedlu, która zimą pchała gondolę i ciągnęła za sobą sanki

Cytat:
Napisane przez Roksape Pokaż wiadomość
Ja też się przyłączam.


Moja córcia zaraz skończy 3 miesiace. Urodziła się gdy syn miał 2 lata i 7 miesięcy. Podobnie jak i wy, tłumaczyłam mu, że będzie siostra itp, że jak podrośnie to będzie miał z kim się pobawić. Jak urodziłam to syn okazał zazdrość, ale nie w stosunku do siostry tylko do mnie. Potrafił mnie uderzyć tym co akurat miał w ręce gdy ja karmiłam a mała zapłakała. W ogóle jak tylko ona zczynała płakać to on razem z nią i uciekał. Później się uspokoił ale strasznie rozrabiał. Chociaż i tak jest strasznie niesforny to był jeszcze bardziej. Potrafił odkręcić butelkę z wodą, którą piłam i wylać ją mi na łóżku. Poświęcałam mu dużo czasu, ale jak widać dla niego za mało. Musiałam jeszcze więcej poświęcać na zabawę z nim. Teraz jest już dobrze, ale lekko mi nie było. Wszystko jest kwestią dobrej organizacji.
Ja właśnie się bałam takich zachowań u swojego synka.

Cytat:
Napisane przez JaGaaaa Pokaż wiadomość
Witam i ja

Mam dwóch chłopaków łobuziaków - jak widać w podpisie różnica wieku 17 m-cy. Obaj planowani choć czasem zastanawiałam się 'czemu ja tak się pospieszyłam' bo bywa niełatwo

Chyba nie jestem typową matką polką więc czasem widzę świat mniej kolorowo niż niektóre z was Ale ogólnie, choć to wykańczające, sytuacja jest do ogarnięcia. Mnie często dodatkowo niestety frustruje fakt że jak by nie patrzeć 4 lata już siedzę w domu z dziećmi i brakuje mi odmienności - pracy, ludzi. Ale i to jest świadomy wybór więc hamuję się w narzekaniu.

Mój starszy synek przez pierwszy miesiąc cały czas płakał "dzidzia nie" i miał do mnie dystans. Nie powiem - bolało. Ale potem się przełamał i już jakoś poszło. A z tym dawaniem sibie więcej i więcej to czasem jest pułapka - bo dziecko nie ma umiaru. Też to przeszliśmy, stawaliśmy na rzęsach a to przynosiło odwrotny skutek.

A więcej napiszę niebawem bo dziś mam urwanie głowy. Ściskam!
U was też malutka różnica. No i wiadomo że kolorowo nie jest zawsze, ale dać radę zawsze damy

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
Wiecie co ostatnio sie wscieklam bo ide sobie parkiem z moja trojeczka, siedza baby na lawce i komentarz - o matko to pani wspolczuje
W ogole z blizniakami to co chwila ktos zaczepia i komentuje ale taki tekst- no wiec mowie- czego mi pani wspolczuje, zdrowych dzieci? To sie baba zaplula ze nie ale roboty... Se mysle- jak mi tak wspolczujesz to przyjdz chalupe posprzatac
Naprawde cieszyc sie trzeba ze dzieci mamy zdrowe, pieknie sie rozwijajace, ja tam licze na to ze za pare lat beda sie razem bawic a my bedziemy sobie spokoj ie mogly na wizazu buszowac
O matko, co za komentarz!

Cytat:
Napisane przez essence30 Pokaż wiadomość
Karolina, no właśnie ja jakoś przyznam zupełnie o tym nie myślę o tych wszystkich uczuciowych sprawach. Obawiam się ... ponieważ Alka była aniołkiem, od 2 m-ca zaczęła spać całe noce, kolke straszną miała raz, smoczka nie chciała, spała sama ... normalnie nie wiedziałam co to znaczy zmęczenie.... a teraz boję się , ze będzie zupełnie na odwrót i będę tracić cierpliwość....

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

A powiedzcie jeszcze jak to z tym karmieniem, jak na przykłąd karmicie maleństwa piersią to rodzeństwo też chce? I jak wtedy reagujecie? Jestem ciekawa, bo w sumie Ala w wieku 6 m-cy przestała ssać i nie wiem czy sobie przypomni, tez będzie chciała..

A i jeszcze chciałam zapytać o spanie, jak sobie zorganizowałyście to? śpicie razem, dzieci razem, wy osobno?
No wedle wszelkich przepowiedni kolejne dziecko bywa przeciwieństwem pierwszego, ale jesteś już bogatsza w doświadczenie, więc napewno dasz radę. U mnie Adaś był mocno wymagającym dzieckiem - dużo płakał, mało spał, natomiast Hania jest zdecydowanie grzeczniejsza, choć wydaje mi się że też ja jestem bardziej spokojna i wyluzowana i ona to czuje.
Co do karmienia to mój synek początkowo był bardzo zaskoczony co ja robię z Hanią i czemu ona ssie pierś. Jak mu powiedziałam że Hania je mamusi mleczko to stwierdził że przecież mleczko jest w lodówce (Adaś pije mleko krowie) i jeszcze przyniósł jej słoik ze swoimi ulubionymi płatkami Właściwie przez pierwsze dni jak widział że karmię małą to domagał się przytulania. Nigdy nie chciał spróbować.
Co do spania to Hania śpi z nami w pokoju w swoim łóżeczku, a Adaś śpi w swoim pokoju. Ja właściwe i z Adasiem i z Hanką zaparłam się że nie będę spała z dziećmi w łóżku i trwam przy swoim

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
Wczoraj kapalam malucha z sonia a ona mowi- mamusiu szkoda ze nie masz drugich recow jak pajak zebys mogla nas wszystkich razem kapac
Dobry tekst

U nas jeszcze Adaś przez pierwsze tygodnie Hani to zachowywał się jak jej osobisty ochroniarz - nie pozwalał nikomu wziąć jej na ręce - zaraz krzyczał, że to jest mamusi dzidzia A teraz zabiera jej zabawki, ale zawsze mu mówię że ma nie zabierać, ewentualnie może się z Hanią zamienić - dać jej w zamian jakąś inną. Jednak dla Hanki teraz największą atrakcją jest właśnie jej brat, który jak wygłupia się na dywanie to Hania tak się cieszy i skacze, że cały leżaczek się trzęsie
No i ja wymiękam jak słyszę reakcje Adasia na płacz Hani - mówi do niej "nie płacz malutka, mamusia zaraz do Ciebie przyjdzie. może chcesz napić się mleczka, ja mleczka nie mam ale mamusia ma, ma napewno i Ci da" słodko

Miłego dnia!
__________________
Być mamą to pozwolić by Twoje serce biło poza Twoim organizmem.

Adaś
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5evc8h9rlz.png

Hania
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nvcqgvb0yds2d.png

Edytowane przez karolina84
Czas edycji: 2012-06-05 o 12:07
karolina84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-05, 16:45   #21
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Dziewczyny u mnie z tą zazdrością to cały miesiąc tak było jak nie lepiej. Ale jeszcze i teraz potrafi okazać złość. Jest o tyle lepiej, że mały po całych dniach bawi się na dworze (mieszkam na wsi) i zajmuję się nim ojcem, lub teściowie zerkają ( bo z nimi mieszkamy) a gdy Baśka śpi to i ja przy nim jestem. Potrafi ją przytulać, całuje, głaszcze i mówi do niej więc nie jest jakoś źle. Zdolny też jest jej zrobić krzywdę, ale to tylko wtedy, gdy zauważy, że nikt nie zwraca uwagi na niego, lub czuje się za mało dopieszczony, bo każdy jak wiadomo takim maleństwem się zachwyca. Nie bójcie się, teraz już wiem jak sobie dać z tym radę. Każdą wolną chwilę poświęcam na zabawę z nim, przytulam go, mówię jaki jest kochany synek i chwalę go, gdy tylko jakiś dobry uczynek zrobi. I on jest wtedy spokojny.

Mój synek to w ogóle jest taki skręcony i lubi wszystkim żądzić. Trzeba było mieć do niego dużą cierpliwość już od kiedy zaczął chodzić, bo wszędzie było go pełno i wszystko musiał sprawdzić, więc pewnie z stąd te problemy u mnie. Ale chyba są takie dzieci, z którymi nie ma aż tylu problemów co? Jak mówicie?

Ja widzę, że moja córcia to już teraz wydaje się być o niebo grzeczniejsza od syna, chociaż ma dopiero te 3 miesiące.

Co do pieluch to mój syn ma tylko na noc, bo dużo pije w nocy i sika niestety. Ale w dzień to już wołać potrafi, choć jak go jakaś zabawa wciągnie to po nogach leci. Czasami to już krzyknę jak z 5 razy trzeba przebierać bo ileż można tego prania robić, ale są dni, że zsika się tylko raz albo wcale.

A cycka chciał, ale jak mu mówiłam, że mu dam, żeby spróbował to rezygnował i teraz już nie prosi więc obyło się bez tego problemu

Czasem lepiej mieć syf w domu i byle jaki obiad, ale zająć się dziećmi i będzie dobrze. No i pomoc męża też nieoceniona, mój mi dużo pomaga więc sobie radzę
A z czasem każdy się przyzwyczaja i nie wyobraża sobie jak tu nie mieć tej dwójki lub trójki dzieci. Ja miałam troje rodzieństwa, w tym siostry bliźniaczki i na nudę to nigdy nie narzekałam bo miałam w co i z kim się pobawić
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-05, 17:02   #22
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Cytat:
Napisane przez essence30 Pokaż wiadomość



Baobaek gratulacje!! Masz rację nie dość, że podwójna kasa na pieluchy , to jeszcze lataj i pilnuj. Tak jak pisała Glamourous przed nami lato i to chyba najlepszy moment na pozbycie się pieluch. Moja Alka zrobi siku na nocnik , a za chwilę dwa razy na podłogę .. echh

A na kiedy masz termin??


nasz najlepszy moment na odstawienie pieluch już minął...mój ojciec który sie opiekował synkiem jak ja do pracy chodziłam to powiedział, ze ze szmatą latał nie będzie, przebierał co chwilę też nie, a mały wołał sam na nocnik to mój ojciec mu nocnik zabierał i kładł na szafie...
Termin mam na 4 października, ale raczej uwinę się w połowie września
Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
Hmmm ze spaniem to ja z chlopcami w jednym lozku, sonia w swoim pokoju. Czesto jej sie zdarza do nas przydreptac w nocy tak jak dzis i wtedy ja spie zlozona w scyzoryk
Czasem mam ochote do lozeczka wskoczyc bo nieuzywane stoi

z karmieniem- sonie karmilam okolo 15 mcy, chlopcy urodzili sie rok pozniej- absolutnie nie ciagnelo jej zeby sprobowac
Smoczka odstawila pozno- chyba 18 mcy i sie balam ze bedzie chciala wrocic ale na szczescie raz wziela i stwierdzila ze to nie to
Z innych zachowan " dzidziusiowych"- byl okres ze koniecznie chciala sie kapac w wiaderku chlopcow ( znacie wiaderko do kapieli tummy tub??? Rewelacja jak dla mnie)- ledwo sie miescila ale ok.

Dostawka nasza to lascal buggy board maxi, widzialam
Taka siedzaca jak siodelko rowerowe na allegro ale na zywca nigdy
No i zawsze jest opcja wozkow dla rodzenstwa- jakby ktoras cciala wiecej info to mowcie bo jestem dosc oblatana w temacie- bo to zazwyzaj blizniaki/ rodzenstwo w jednej kategorii chodza. A widzialam jeden cudny wozek na all- ktory moze wlasnie byc jako 2 siedzonka lub siedzonko i dostawka

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Aha a taka dostawka- fotelik mocowane z boku- drogi gadzet a prawdopodobienstwo ze bedzie wygodne ( zwlaszcza dla matki pchajacej caly ten majdan) moim zdaniem srednie
Lascala polecam z czystym sumieniem, nie przeszkadza, gladko pokonuje krawezniki. Chociaz mamy rodzace na zime- zastanowcie sie bo po sniegu to i zwykly wozek ciezko pchac. Ja swoja dostawke kupilam w grudniu chyba, zima nie uzywalam a na wiosne Sonia juz pieknie i bez marudzenia pokonywala nawet dlugie trasy. Tak ze wiele nie skorzystala zwlaszza ze teraz wozek zmienilam z dlugiego na szeroki i do niego nam dostawka nie pasuje
Na spacerach jak nie chciala isc to wymyslalam co chwila zabawy- a to berek z wozkiem, pchanie, ty idziesz jedna alejka, ja druga i sie spotykamy jak kolezanki, kto pierwszy do drzewa itd

Wczoraj kapalam jednego malucha

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Wczoraj kapalam malucha z sonia a ona mowi- mamusiu szkoda ze nie masz drugich recow jak pajak zebys mogla nas wszystkich razem kapac
mój mały póki co sypia z nami...od marca, do łóżeczka nie wejdzie, twierdzi, że się obija i mu ciasnoŁożko kupione nowe ale czeka jak sie przeprowadzimy na swoje mieszkanie

Cytat:
Napisane przez karolina84 Pokaż wiadomość
Witam,

Ale fajnie, że nas coraz więcej
Ja dziś z Hanią byłam na szczepieniu - płaczu co nie miara, no i pediatra znów przyczepiła się wagi córy - niestety Hanka kiepsko przybiera, ale co ja poradzę że ona do jedzenia to jest ostatnia. I tu sprawdziła się reguła przeciwieństwa - Adaś jadł na potęgę, a Hanka dietuje.


Pierwszy rok w przedszkolu to sporo chorób, ale może właśnie zaplanować tak ciążę, by maleństwo urodziło się za rok. Wtedy możesz wziąść L4 na ciążę i szybko reagować na infekcje synka.


Gratuluje ciąży, ach chciałabym jeszcze kiedyś poczuć malucha w sobie No i my też się odpieluchowaliśmy w ostatnim momencie. Sporo to trwało bo w listopadzie zdjełam pieluchę a dopiero w styczniu ogłosiłam pełen sukces, ale za to taki że zaprzestał też sikania w nocy. Najważniejsze to się nie poddawać i byś konsekwentnym, a że dom zaszczany to już niestety taka kolej rzeczy. U nas sprawdził się system nagradzania.


Również gratki! No i malutka różnica wieku - dziewczyny będę się super razem bawić! U nas z racji pory roku poprostu sprawdził się rowerek, ale zimą może być ciężko. Raz widziałam taką mamę u siebie na osiedlu, która zimą pchała gondolę i ciągnęła za sobą sanki


Ja właśnie się bałam takich zachowań u swojego synka.


U was też malutka różnica. No i wiadomo że kolorowo nie jest zawsze, ale dać radę zawsze damy


O matko, co za komentarz!


No wedle wszelkich przepowiedni kolejne dziecko bywa przeciwieństwem pierwszego, ale jesteś już bogatsza w doświadczenie, więc napewno dasz radę. U mnie Adaś był mocno wymagającym dzieckiem - dużo płakał, mało spał, natomiast Hania jest zdecydowanie grzeczniejsza, choć wydaje mi się że też ja jestem bardziej spokojna i wyluzowana i ona to czuje.
Co do karmienia to mój synek początkowo był bardzo zaskoczony co ja robię z Hanią i czemu ona ssie pierś. Jak mu powiedziałam że Hania je mamusi mleczko to stwierdził że przecież mleczko jest w lodówce (Adaś pije mleko krowie) i jeszcze przyniósł jej słoik ze swoimi ulubionymi płatkami Właściwie przez pierwsze dni jak widział że karmię małą to domagał się przytulania. Nigdy nie chciał spróbować.
Co do spania to Hania śpi z nami w pokoju w swoim łóżeczku, a Adaś śpi w swoim pokoju. Ja właściwe i z Adasiem i z Hanką zaparłam się że nie będę spała z dziećmi w łóżku i trwam przy swoim


Dobry tekst

U nas jeszcze Adaś przez pierwsze tygodnie Hani to zachowywał się jak jej osobisty ochroniarz - nie pozwalał nikomu wziąć jej na ręce - zaraz krzyczał, że to jest mamusi dzidzia A teraz zabiera jej zabawki, ale zawsze mu mówię że ma nie zabierać, ewentualnie może się z Hanią zamienić - dać jej w zamian jakąś inną. Jednak dla Hanki teraz największą atrakcją jest właśnie jej brat, który jak wygłupia się na dywanie to Hania tak się cieszy i skacze, że cały leżaczek się trzęsie
No i ja wymiękam jak słyszę reakcje Adasia na płacz Hani - mówi do niej "nie płacz malutka, mamusia zaraz do Ciebie przyjdzie. może chcesz napić się mleczka, ja mleczka nie mam ale mamusia ma, ma napewno i Ci da" słodko

Miłego dnia!
u nas system nagradzania działą na chwilę - raz na nocnik lub kibelek i za chwilę na podłogę, albo w gacie...
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 18:36   #23
anankee
Rozeznanie
 
Avatar anankee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 706
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Cytat:
Napisane przez essence30 Pokaż wiadomość
Anankee hej dołącz do nas wiem, że kupowałaś piętrowe łóżko, jak Ci sie to rozwiązanie sprawdziło??

Czuję się wywołana a więc dołączam oficjalnie

z essence znamy się z innego wątku, ale dla pozostałych dziewczyn kilka słów o mnie:
Mam córkę Emilkę, ma prawie 19 miesięcy
i synka Filipka, tydzień temu skończył 5 miesięcy
różnica wieku między dziećmi to 13 miesięcy

co do karmienia, to karmię Filipa cycem, Emi nie chciała (choć dla żartu jej proponowałam ) za to jak ściągnę mleko, to z kubka Emi wypije

co do spania, to Emi już od 4 miesięcy śpi na dole piętrowego łóżka w swoim pokoju. Ffif śpi w swoim łóżeczku z nami w pokoju, ale ostatnio intensywnie myślę o tym, żeby go przenieść do Emilki.
Co prawda budzi się w nocy na karmienie, ale niech się dzieci przyzwyczajają do spania razem
__________________
Fifi!

Emi!


anankee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 18:06   #24
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Cytat:
Napisane przez anankee Pokaż wiadomość
Czuję się wywołana a więc dołączam oficjalnie
No cieszę się , że jesteś!

Ja musiałam się odmeldować na chwilę i moja obencośc jest teraz trochę na raty , bo mój mąż po 5 tyg. wrócił więc cieszymy się mocno sobą bo za niecałe 2 znów wyjeżdża. Poza tym też kibicuję i sikam coraz częściej w nocy, zaczynam być niewyspana i pęcherz mnie boli jak przetrzymam i źle mi spać na plecach , a na boku biodra bolą... chyba powinnam wisieć..... to se ponarzekałam
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 20:48   #25
anankee
Rozeznanie
 
Avatar anankee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 706
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Cytat:
Napisane przez essence30 Pokaż wiadomość
No cieszę się , że jesteś!

Ja musiałam się odmeldować na chwilę i moja obencośc jest teraz trochę na raty , bo mój mąż po 5 tyg. wrócił więc cieszymy się mocno sobą bo za niecałe 2 znów wyjeżdża. Poza tym też kibicuję i sikam coraz częściej w nocy, zaczynam być niewyspana i pęcherz mnie boli jak przetrzymam i źle mi spać na plecach , a na boku biodra bolą... chyba powinnam wisieć..... to se ponarzekałam
hihi no to ciesz się mężem
u nas ostatnio sporo spięć, głównie o opiekę nad dzieciakami, bo w mojej ocenie mój tż mało sie przykłada
i w ramach buntu od dziś robię w domu to co zwykle czyli "nic". Bardzo mi działa na nerwy pełny zlew brudnych garów i porozrzucane zabawki, ale sie nie dam, przetrzymam. Za kilka dni zobaczymy, ile to jest to moje "nic"

co do dolegliwości to współczuję. Ja w drugiej ciązy o wiele szybciej też zaczęłam odczuwać bóle bioder, na plecach to od samego początku nie mogłam leżeć, a już od 20tc strasznie bolała mnie kość łonowa. Zrobiły mi się też żylaki sromu, bo Pipin uciskał mi jakąś tam żyłę, ale zaraz po porodzie poznikały na szczęście.
No i od 26tc miałam założony pessar i prawie 3 miesiące leżałam
__________________
Fifi!

Emi!


anankee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 21:18   #26
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

dziewczyny ja Wam napiszę, że Was podziwiam !! u mnie różnica 3,5 roku o ile na początku było super teraz jest dość trudno ... przedszkole starszej córki ratuje nam życie
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 09:25   #27
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

czesc dziewczyny
dołączam się do grona 2letniej przerwy między dziećmi. U mnie córeczka urodziła się dokładnie w 2lata i 3dni po synku (Ola ma teraz 5miesięcy) Starszy bardzo pozytywnie przyjął siostrę, ulubiona zabawa to leżenie z małą na łóżku i tulenie się. Podziwiam mamę bliźniaków, bo nie dość że sama, to taka odległość przy trójeczce i jeszcze ten ciężki wózek to chyba masakra
Co do wózka, to ja uznałam że mi się nie opłaca zmieniać... ponieważ mamy spacerówke dla Jeremiego i głęboki sobie zostawiliśmy, bo wiedzieliśmy że chcemy szybko drugie dziecko (teraz też zostawimy, choć po drugiej cc to trochę jednak trzeba będzie poczekać...) i zdecydowałam się na zakup chusty dla małej. Teraz jak mam gdzieś wyjść, to na plac zabaw z Jeremim chodzę na nozkach a mała do gondolki, a na zakupy Jeremi w lekkiej spacerówce (na nogach jeśli nie zmęczony, + zakupy w wózku ) a Ola w chuście jeszcze nie do końca opanowałam wiązanie, bo na zakupy często jeździmy z TZtem i tylko podstawowe robię, a chustę mam od niedawna, ale polecam każdemu takie rozwiązanie, kto nie lubi pchać ciężkich wózeczków (czy też nosić po schodach). Jak Jeremi wyspany to i bez wózka mi się zdarzało wyjść, ale na zakupy to wolę z wózkiem, bo nie muszę ich potem nieść
Śpimy na razie z Olą, a Jeremi dołącza w nocy... Jak chce wcześniej to mu zawsze mówimy, że dopiero jak się wszyscy położą (żeby się nie odzwyczaił od zasypiania w łóżeczku) tyle że mamy duże łóżko...
Ja osobiście uważam, że najwięcej zazdrości powoduje jak się mówi: nie mogę być dla Ciebie teraz bo jestem dla Twojej siostry. I nigdy tak nie robię. Mówię zawsze jak mały coś chce a ja np. karmię Olę: teraz nie mogę, za chwilkę, albo zupełnie że nie bo nie... i ciągle mu mówię że jest mój najkochańszy syn i w ogóle. (u mnie w domku było nas 5ro i każdemu Mama tak mówiła, mnie np. że jestem jej najkochańszą staruchą - byłam najstarsza i miałam 3 siostry i brata) wydaje mi się że zawsze można coś dobrać nawet jak sa 2 córki albo 2 chłopców - najkochańsza żabcia i rybcia. Mam też ułatwione zadanie, bo Ola śpi do 10 a Jeremi wstaje z samego rana i ten czas mam tylko dla niego... - ale jest w tym moja ręka bo kładę małą bardzo późno spać, rezygnując z własnego czasu wolnego wieczorem (nie przestawiałam jej specjalnie, sama tak miała a ja nie zrobiłam nic aby to zmienic, staram się za to utrzymać taki stan rzeczy mimo "krzywego" spojrzenia niektórych osób z otoczenia, na szczescie mam wsparcie mojego Taty, ktory tez pamieta jak to bylo kiedys z piatka i tzta ktoremu w sumie wszystko jedno )
dzieciaki na razie bardzo sie kochaja i nie ma miedzy nimi nic zazdrosci - Jeremi chetnie sie dzieli zabawkami i tylko mnie wkurza kazdy kto mowi: nie bierz, to Oli albo podkresla jego wlasnosc: to jest Twoja zabawka, nie dawaj Oli (bo np ma małe elementy) - uwazam ze spokojnie mozna wtedy powiedziec zeby nie dawal, bo Ola nie moze sie tym bawic, nie trzeba sugerowac ze jak jego to nie dla niej i odwrotnie
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 14:49   #28
kamilkak90
Rozeznanie
 
Avatar kamilkak90
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 659
GG do kamilkak90
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

HEj to i ja się przyłączam
Jestem mamą Nadii ur 20listopada 2010 a teraz jestem w ciąży i termin mam na 23 listopada szczerze jestem przerażona taką małą różnicą wieku!
__________________
[U]13.06.2009- Nasz ślub

20.11.2010- Nadia-nasza ukochana córeczka

Natanielek 13.09.2012- 1360g, 40cm- mój malusieńki synek
kamilkak90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 22:15   #29
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

O fajny watek
Bede podczytywac,bo taki mam dzieciowy plan: dwa lata roznicy miedzy drugim a trzecim dzieckiem
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-17, 12:43   #30
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Różnica 2 lat między rodzeństwem. Początki.

Cytat:
Napisane przez kamilkak90 Pokaż wiadomość
HEj to i ja się przyłączam
Jestem mamą Nadii ur 20listopada 2010 a teraz jestem w ciąży i termin mam na 23 listopada szczerze jestem przerażona taką małą różnicą wieku!
witaj i Ty tutaj

z chęcią się dołączę
jestem mamą Tomusi ur, 2.03.2011, a teraz termin mam na 29 listopada
rocznikowo wychodzi jeden rok, ale tak naprawde będzie 21 miesięcy różnicy między szkrabami
szczerze to nie wiem jak to będzie, ogólnie będzie sajgon pewnie
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-11 22:06:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:33.